brak własnego Tż ;(, czy tylko ja jestem sama ...

[elmanana]

Dzień dobry!

Vibeska, witamy
a kawkę właśnie wypiłam ogólnie ostatnio 3 kawy dziennie muszą być... trzeba coś z tym zrobić tzn. zmniejszyć ilość

[Vibeska]

Oj ja to nałogowa kawoszka jestem, kawy nigdy dosyć, w ciągu dnia wypijam naprawdę wiele ale mnie nie szkodzi bo ciśnienie mam niskie i piję leką z mleczkiem

[evenstar]

dzień dobry wszystkim

ja też już po porannej kawie. szykuję się do kosmetyczki, ostatnie zabiegi przed wyjazdem a w piątek

elmanana, kawa jest na tyle dobra, że nie warto ograniczać się ;p ja też wypijam ze 2-3 dziennie bo kocham jej smak

[elmanana]

hehe dokładnie też uwielbiam smak kawy... i oczywiście mleko to jej nieodłączny element ;p ooo ja również jestem 'niskociśnieniowcem' a więc dobrych pare kaw jest wskazane ;p

evenstar, a gdzie to się wybierasz ;>??

[Vibeska]

Ja bym też chętnie na jakieś wakacje się wybrała ale nie mam na to żanych szans.
Ale nie narzekajmy
Ja mam w pracy chwilę wolnego i myślę co mam dziś robić po południu, pogoda średnia więc na dworze nie posiedzę

[elmanana]

a u mnie piękna pogoda - w sam raz na jakiś wypad nad wodę czy coś w tym stylu tylko chyba bym musiała sama jechać, bo znajomi w rozjazdach, a ten 'mój' jest 'poza zasięgiem' w chwili obecnej... zresztą jeden dzień 'odpoczynku' od siebie dobrze Nam zrobi ;p

[m0niq]

dziękuję za życzenia, które na Was (chcąc nie chcąc) wymusiłam hehe

Evenstar, Vibeska cześć Wam


wiecie co. jestem wkurzona, zdezorientowana, załamana, niepewna i nie wiem co jeszcze... ;[
jak ja spierdzieliłam sprawę to Wy nie wiecie, a dawno mogło mnie w tym wątku nie być! (to znaczy...byłabym ale nie pasowała ze względu na tytuł) tylko ja sama nie wiem czego chcę.
qrrrrwa! muszę się wyładować!

jak się coś (raczej kogoś) "straci" to dopiero się zaczyna doceniać!!
mądra żem teraz yhh.

i teraz w cholere qrwa, już za późno a ja czuję się jak zużyta chusteczka higieniczna... x[
albo i gorzej!

[szarlotka90]

Moniq- Co się dzieje???

[elmanana]

Napisane przez m0niq

dziękuję za życzenia, które na Was (chcąc nie chcąc) wymusiłam hehe

Evenstar, Vibeska cześć Wam


wiecie co. jestem wkurzona, zdezorientowana, załamana, niepewna i nie wiem co jeszcze... ;[
jak ja spierdzieliłam sprawę to Wy nie wiecie, a dawno mogło mnie w tym wątku nie być! (to znaczy...byłabym ale nie pasowała ze względu na tytuł) tylko ja sama nie wiem czego chcę.
qrrrrwa! muszę się wyładować!

jak się coś (raczej kogoś) "straci" to dopiero się zaczyna doceniać!!
mądra żem teraz yhh.

i teraz w cholere qrwa, już za późno a ja czuję się jak zużyta chusteczka higieniczna... x[
albo i gorzej!

moniq
ale na pewno 'już za późno' ?
Kurcze, wiem o co Ci chodzi i jak się czujesz... tak właśnie jest, że gdy mamy coś (tudzież kogoś) na wyciągnięcie ręki nie doceniamy tego, a potem, kiedy coś się spieprzy, zdajemy sobie sprawę, że wszystko mogłoby wyglądać inaczej ;/
Kochana, na pewno żadne słowa nie zmienią tego jak to teraz postrzegasz i w ogóle... ale mam nadzieję, że wkrótce się polepszy
człowiek uczy się na błędach i chyba każdy zaprzepaszcza 'szansy' ;/ niestety...

Ja po pewnej sytuacji powiedziałam sobie, że to już się nie powtórzy ;/
no...i udało się... zawsze po złym przychodzi dobre

(a tak btw. to mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z wątku z związku z 'zaistniałą sytuacją', no bo...yyy... sama JUŻ nie jestem)

[evenstar]

elmanana, ja też mam niskie ciśnienie ;p a poza tym kawa zawiera antyoksydanty! więc później się zestarzejemy ;p a wybieram się do Egiptu wygrzewać się na słońcu

m0niq, teraz to już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko wyciągać wnioski i ew. wybadać sytuację... ale niestety wiem jak to jest kogoś stracić.

[perseusz]

Napisane przez Ewcia17

Panie Perseuszu, widze ze jest Pan juz negatywnie nastawiony. Probuj dalej szukać i nie poddawaj sie mimo wszystko

Na "Pana" to trzeba mieć wygląd i pieniądze!
Nie jestem negatywnie nastawiony, wręcz przeciwnie, lata treningu pozwoliły mi się nauczyć expresowego podnoszenia z ziemi po każdym koszu. 3 lata temu byłem wnerwiony, 2 lata temu byłem smutny, rok temu byłem znudzony, teraz to już to po mnie spływa jak po kaczce.
Nie pijcie tyle kawy bo znów będziecie do 24:00 smuciły w tym wątku

[Vibeska]

Elmanana - cieszę się, że nie jesteś już sama, że znalazłaś kogoś i mam nadzieję, że będziesz szcześliwa
I oczywiście zostań w wątku Ja zamierzam dziś wieczorkiem ten wątek przeczytać cały żeby poznać Wasze historie

Moniq - może weź to od drugiej strony, może tak miało się ułożyć, skoro już raz miałaś szansę, nie skorzystałaś z niej to widocznie coś stało na przeszkodzie, jakaś bariera, dlatego wcale nie jest powiedziane że coś zaprzepaściłaś, może to co gdzieś tam na ciebie czeka, dzięki czemu będziesz szczęśliwa dopiero nadejdzie
Czego Ci serdecznie życzę!!

Evenstar - Egipt !! zazdraszczam absolutnie, no i życzę udanego wyjazdu

A co do mnie to ja postanowiłam zrobić sobie przerwę, chyba mam dosyć związków, facetów i narazie jest mi dobrze samej, po raz pierwszy od dłuższego już czasu ....

Dziękuję za miłe powitanie

[perseusz]

Napisane przez Vibeska

A co do mnie to ja postanowiłam zrobić sobie przerwę, chyba mam dosyć związków, facetów i narazie jest mi dobrze samej, po raz pierwszy od dłuższego już czasu ....

Dziękuję za miłe powitanie

Noooo tak!!!! Niektórzy znaleźli się w tym wątku z własnej woli a inni tkwią tu z przymusu.

[nieznajoma0]

Vibeska witaj

[BJean]

Vibeska, hej hej
Nie czytaj całego wątku ! ; ) tam jest mój "dół" masakryczny opisany, zanudzisz się na śmierć :-}

[evenstar]

Napisane przez Vibeska

Elmanana - cieszę się, że nie jesteś już sama, że znalazłaś kogoś i mam nadzieję, że będziesz szcześliwa
I oczywiście zostań w wątku Ja zamierzam dziś wieczorkiem ten wątek przeczytać cały żeby poznać Wasze historie

Moniq - może weź to od drugiej strony, może tak miało się ułożyć, skoro już raz miałaś szansę, nie skorzystałaś z niej to widocznie coś stało na przeszkodzie, jakaś bariera, dlatego wcale nie jest powiedziane że coś zaprzepaściłaś, może to co gdzieś tam na ciebie czeka, dzięki czemu będziesz szczęśliwa dopiero nadejdzie
Czego Ci serdecznie życzę!!

Evenstar - Egipt !! zazdraszczam absolutnie, no i życzę udanego wyjazdu

A co do mnie to ja postanowiłam zrobić sobie przerwę, chyba mam dosyć związków, facetów i narazie jest mi dobrze samej, po raz pierwszy od dłuższego już czasu ....

Dziękuję za miłe powitanie

dzięki, dzięki, mam nadzieję, że będzie udany )

mi też było dobrze samej, nawet czułam pewną satysfakcję gdy zostawiłam mojego ostatniego (zasługiwał na to!) ;p ale teraz okazało się, że zostałam ostatnia sama ;o i to naprawdę przybija. ale to świetnie, że zatrzymujesz dobre samopoczucie i się dobrze czujesz z sobą

[Vibeska]

Wiecie co , ja im dłużej o sobie myślę tym bardziej skłaniam się ku przekonaniu że ja chyba nie nadaję się do związków, jestem zbyt .... niezależna, mam za dużo swoich spraw, chyba odzwyczaiłam się od bycia z kimś....

A wątek i tak przeczytam cały Wkońcu i mnie doły dopadają [gigantyczne nieraz] więc świetnie to rozumiem.

A to czy jest się tu z własnej woli czy z przymusu, hm... ja do tego tak nie podchodzę, ja po prostu akceptuję swoją sytuację i przyjmuję to co daje mi los i nie ubolewam nad tym.
Skoro teraz jestem sama to widocznie ma tak być i staram sie cieszyć tym i narazie doceniam ten stan, mogę robić to co chcę, mogę pójść gdzie chcę i nie muszę z nikim się liczyć.

Przyjdzie czas to się ktosik znajdzie i będzie znowu inaczej. Nic na siłę.

[WhiteCherry]

Napisane przez elmanana

(a tak btw. to mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z wątku z związku z 'zaistniałą sytuacją', no bo...yyy... sama JUŻ nie jestem)

uuu. Gratulacje

ja właściwie sama nie wiem co z moją sytuacją, 'mój' odzywa się codziennie, nie wiem co mu odbiło (szok ). Ale już mniej emocjonalnie podchodzę do tego wszystkiego.

[BJean]

Napisane przez elmanana

(a tak btw. to mam nadzieję, że mnie nie wygonicie z wątku z związku z 'zaistniałą sytuacją', no bo...yyy... sama JUŻ nie jestem)

GRATULACJE



będziesz dla nas kopalnią wiedzy hehhe

[Ewcia17]

Napisane przez perseusz

Na "Pana" to trzeba mieć wygląd i pieniądze!
Nie jestem negatywnie nastawiony, wręcz przeciwnie, lata treningu pozwoliły mi się nauczyć expresowego podnoszenia z ziemi po każdym koszu. 3 lata temu byłem wnerwiony, 2 lata temu byłem smutny, rok temu byłem znudzony, teraz to już to po mnie spływa jak po kaczce.
Nie pijcie tyle kawy bo znów będziecie do 24:00 smuciły w tym wątku

Eee tam przesadzasz, pieniądze może są ważne, ale nie najważniejsze, a jesli chodzi o wyglad to niewiem jaki jestes, ale może warto o siebie bardziej zadbac?Napewno pozwala to mieć większą pewność siebie. No chyba ze uważasz sie właśnie za tego "Pana", ale z tego co widze to chyba jednak nie
Mam tak samo jak ty i zauwazylam, że teraz do facetów zaczynam podchodzić podobnie: jesli nie jest zainteresowany to niech spada... nie bede go przecież prosic o zainteresowanie moją osobą

[Bialy Kotek]

muszę się wtrącić i powiedzieć dla Perseusza żeby pamiętał ,że często u kobiety NIE znaczy TAK .Tylko trzeba jej to czasem uzmysłowić

[kurczak31]

Napisane przez Bialy Kotek

muszę się wtrącić i powiedzieć dla Perseusza żeby pamiętał ,że często u kobiety NIE znaczy TAK .Tylko trzeba jej to czasem uzmysłowić

Tym razem to ja "się wtrącę" - nie lubię takiego podejścia, że kobieta nie potrafi sama za siebie myśleć i trzeba jej wmawiać, że jej "nie" znaczy "tak". Może niektórym kobietom to odpowiada, ale osobiście nie lubię być tak traktowana. Kiedy mówię "nie" to dokładnie to mam myśli.
A tak co do wątku - podoba mi się podejście niektórych wizażanek Nie ma co się załamywać. Kiedy jest się samemu trzeba to wykorzystać. Nie tłumaczymy się nikomu i robimy co chcemy. To się nazywa wolność właśnie
Pozdrawiam wszystkie "samozwańcze" i "przymusowe" singielki!

[Bialy Kotek]

kurczaku Ty nie lubisz ale ktoś może lubić więc pozwoliłam sobie napisac DO PERSEUSZA żeby się nie łamał i nie zawsze NIE odczytywał jako NIE . czasem u kobiet nie jest to kwestia widzimisia tylko np nieśmiałości lub czegoś w tym rodzaju.

[evenstar]

tylko bez kłótni

a ja myślę, że to zależy od faceta ;p czasem moje nie oznacza NIE, bo NIE, a czasem NIE oznacza NIE ale TAK , bo nie chcę być nachalna etc ;p nieśmiałość też swoje robi.

[nieznajoma0]

ja mam podobnie jak moja przedmówczyni

[Bialy Kotek]

o tymże własnie pisałam...

[evenstar]

ale z nas skomplikowane istoty

[nieznajoma0]

co racja to racja
Jak Wam minął dzionek ?

[evenstar]

mi dzień minął na wciskaniu rzeczy do walizki

[magdolena]

Napisane przez evenstar

dzień dobry wszystkim

ja też już po porannej kawie. szykuję się do kosmetyczki, ostatnie zabiegi przed wyjazdem a w piątek

elmanana, kawa jest na tyle dobra, że nie warto ograniczać się ;p ja też wypijam ze 2-3 dziennie bo kocham jej smak

Ale picie duzej ilości jest na tyle niezdrowe, że jednak warto ograniczyc.