|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Wieczór panieński z wielką kłótnią
Wątek mega absurdalny. I co ja na to poradzę...?
Sprawa wygląda tak: idę jutro na wieczór panieński. Pisze do mnie osoba, którą widziałam 2 razy w życiu (raz, gdy schlała się i wymiotowała przy stole na balu karnawałowym, drugi - przelotem w drzwiach). Otóż owa osoba zamówiła dla uczestniczek świecące USZY królicze (koszmar), jakieś różdżki dla panny młodej i jakieś coś jeszcze i wyskakuje, loża do tego i że zapłaciła daną kwotę i na osobę wychodzi to 30zł. Szczerze mówiąc -zdębiałam. Osoba spytała, co ja na to, odpisałam, że nieszczególnie mi się pomysł podoba, ale - by przykrości jutro młodej nie robić - zwrócę jej pieniądze. Osoba walnęła lekkiego focha, ale olałam. Dodałam tylko zapobiegawczo, że niech też może poinformuje inne jutro obecne o sprawie i podałam nr gg. Osoba w szoku: to co, nie możesz sama im napisać? A ja: no wiesz, chyba , skoro zorganizowałaś, to dasz radę sama dziewczyny powiadomić? (zagranie celowe: wiedziałam, że jej głupio - ale dlaczego ja mam jej ułatwiać?) Po czym za chwilę osoba pisze, że - popatrz, o, takie uszy! I pokazuje paskudztwo. Oczywiście pytanie "jak ci się podobają?". Na co ja, że WCALE Są tandetne, błyszczące i osobiście nie gustuję w uszach króliczych jako ozdobie.I usłyszałam - że jestem stara dewota, emerytka a nie młoda (a ja się pytam - co uszy mają do młodości???), że trzeba się pobawić itd. A czy ja się muszę w uszach bawić, co? Do tego teksty, jak to ja marudzę, że ona organizuje a ja utrudniam, że ją atakuję, że jak to ja mogę tak źle reagować, że ona chciała dobrze... Na koniec: osoba stwierdza, że mogła mi kupić czarną kominiarkę (skwitowałam - nie, szkoda by było moich pięknych oczek zasłaniać I teraz pytanie - która miała rację? Czy faktycznie utrudniam i focha ja walę, czy - osoba? Z ciekawości wątek, gdyż - sytuacja nietypowa Aczkolwiek nie będzie mi snu z powiek spędzała.
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Nie utrudniasz i nie waliszz focha - wyraziłaś swoje zdanie, ma prawo Ci się przecież nie podobać.
Zapytała, co sądzisz, odpowiedziałaś, a zrobił się problem. Dziewczyna szukała poklasku i uznania za swój cudowny pomysł, a napisała do osoby, która wyraziła swoje zdanie, odmienne od jej wyobrażeń i wielka obraza. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
ja też jak widzę te królicze uszy to mi się na wymioty zbiera
to jest jakach chora moda, ja Ciebie w pełni rozumiem
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 215
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Szczerze to uważam, że trochę przesadziłaś. Przecież wieczór panieński sam w sobie jest kiczem
. Mają byś śmiechy i ubaw do samego rana. Tez nie jestem zwolenniczką takich gadżetów, ale to przecież "wyjątkowa sytuacja" i panna młoda napewno nie chciałaby, że przez jej imprezę były jakieś niesnaski . Ja bym się przemogła, czasem nawet fajnie jest porobić z siebie "głupka", to tylko zabawa w gronie babek . Tak czy inaczej, ja bym sie przemogla i nie psuła atmosfery .
|
|
|
|
|
#5 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Aha, jeszcze jedno - chociaż pomysł uważam za głupi, to jeśli młodej się spodoba - założę te nieszczęsne uszy, tu nie chodzi o to. Korona mi z głowy nie spadnie
![]() Daltego też Karmelowa Kotko doczytaj jeszcze raz
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 350
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Przyznam, że nieco mnie to rozbawiło
Osoba zdecydowanie przesadza. - nakupowała jakiejś tandety bez wiedzy uczestników. - z tego co zrozumiałam zamierzałaś zwrócić wyliczone pieniądze - choć wcześniej nie było nic wspomniane o składce na gadżety- więc nic jej nie utrudniasz. - wyraziłaś swoje zdanie. Osoba najwyraźniej nie potrafi tego zaakceptować. ( powinnaś piszczeć z radości, że ktoś wpadł na taki świetny pomysł - niedobra ty )- a niby to dlaczego ty miałabyś informować resztę o tym wspaniałym pomyśle. Bardzo dobrze zrobiłaś, niech sama teraz świeci oczami
__________________
64/88 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=335375 "Jak dalece jesteśmy wszyscy naznaczeni piętnem pani Bovary?Jak głęboko ów bowaryzm,owo marzenie o lepszym życiu,o romantycznej miłości tkwi w naszych duszach?Jak mocno popycha nas ku ruinie obecnego życia w imię ułudnych nadziei?" |
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Oczywiście, że kasę zwrócę - choćby dlatego (no dobra, tylko dlatego), by młodej nie robić przykrości niesnaskami właśnie
A sprawa, cóż - też mnie rozbawiła w sumie |
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: z bajki
Wiadomości: 53
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Nie dosc, ze wczesniej z nikim tego nie skonsultowała ( soryy, ale sa przypadki, ze mozna nie miec tych 30 zl.. ) to jeszcze teraz zachowuje sie jak jakas 13latka..
wiesz co, zal dupe sciska ze tak powiem, dorosla baba a zachowuje sie jak dziecko :p bardzo dobrze, ze wyrazilas swoje zdanie! |
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
heh, zachowałaś się w porządku, za to ta osoba ma jakieś dziwne jazdyO.o
swoją drogą widziałam ostatnio grupkę chyba 8 dziewczyn właśnie w takich uszkach, ale raczej świętowały osiemnastkę jednej z nich, a nie wieczór panieński. ale co kto lubi. moda jak każda inna, mi by nie przeszkadzało wygłupianie się w króliczych uszkach, chociaż wolę kocie ![]() offtop: ptysza, to Twoje szczurki w awatarze?
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 656
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Szkoda, że nie będziecie mieć do kompletu puszystych, różowych króliczych ogonków
![]() ![]() W każdym razie jakaś głupia moda nastąpiła.Chociaż tu w ie już od dawna widzę dziewczyny przebrane tak na wieczory panieńskie.Co lepsze wracając kiedyś do kraju na lotnisku były kobiety (wcale już nie takiej pierwszej młodości) ubrane właśnie w te ogonki ![]() Nie uważam, żebyś przesadzała.Każdy ma inny styl, ma prawo Ci się to nie podobać.Ciekawe czy reszcie dziewczyn jej pomysł się spodoba? Wiadomo, zabawa zabawą, ale takie rzeczy powinno ustalać się z resztą wcześniej, żeby wszyscy byli zadowoleni.Ale wiadomo, że dla panny młodej można się poświęcić, jeśli ma jej to sprawić przyjemność.W końcu o jej zadowolenie chodzi tu najbardziej. A po co pannie młodej różdżka?
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
![]() Nie dobra Ty nie lubisz króliczych uszek? Przecie one takie słitaśne saOczywiscie,ze miałas prawo wyrazic swoje niezadowolenie ciesz sie moja droga,ze nie wymysliła czegos bardziej "odjechanego" bo ja juz i inne dziwne cuda widziałam paniensko-kawalerskie w centrum miasta
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary ![]() Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa ![]() Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Jeśli kasę zwrócisz i uszy założysz
to OK no i jeśli przy przyszłej Młodej nie będziesz mówić, że organizacja wieczoru cię nie zachwyciła ![]() każdy ma prawo wyrazić swoje zdania, że np. uszy się nie podobają i nie ma ona o co focha strzelać natomiast jeśli chodzi o dyskusje z mamusią to ja się nie dziwie, skoro obie cię znają, w jej mniemaniu nie ładnie się zachowałaś, więc obgadanie wspólnej znajomej normalna rzecz ![]() a swoja drogą to ja zacofana jestem, pierwsze słyszę o króliczych uszkach na wieczorach panieńskich ![]() ![]() na ostatnim którym byłam, jedynym gadżetem, były słomki do drinków w kształcie penisa
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2009-08-07 o 00:29 |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Trafiłaś po prostu na pewien typ człowieka, którego ja bardzo nie lubię... Mianowicie na osobę, która nie dość, że nie przyjmuje do wiadomości faktu, że ktoś może mieć odmienny gust... to jeszcze obraża się, gdy ktoś ośmieli się zamanifestować... lub nawet delikatnie zaznaczyć odmienność swojego zdania. Szczerze - z daleka od takich
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ |
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 350
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Ja bym chyba przegoniła takie uszate towarzystwo
__________________
64/88 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=335375 "Jak dalece jesteśmy wszyscy naznaczeni piętnem pani Bovary?Jak głęboko ów bowaryzm,owo marzenie o lepszym życiu,o romantycznej miłości tkwi w naszych duszach?Jak mocno popycha nas ku ruinie obecnego życia w imię ułudnych nadziei?" |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
ja bym wolała już diabelskie rogi we Wrocławiu to co sobotę widać dużo gromadek dziewczyn właśnie świętujących panieńskie z takimi uszami ja już moim powiedziałam, że na moim panieńskim to ja tego nie założę nie ma takiej opcji a swoją drogą, to ja się spotkałam tylko z tym, że młoda miała takie cuś na głowie a nie wszystkie uczestniczki ![]() szajajaba - Ty się kobito ciesz - nie jesteś młodą (znaczy się panną młodą ja tam nie wiem ile liczysz latek) a uszy będziesz miała a co do szczurasków - to moje najukochańsze, choć jednej na tym zdjęciu już nie ma z nami ![]() ale za to mam innych 5 jakoś tak wyszło, że jest maniek i jego harem (halina, grażyna, tosia i balbina)przepraszam, już nie będę zbiegała z tematu króliczych uszek
__________________
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Może będzie ją dzierżyć niczym berło, celem wyróżnienia spośród reszty dziewcząt obecnych na wieczorze
Cóż, dziewczyna spytała co sądzisz, szczera odpowiedź się jej nie spodobała, trudno To ona ma tu jakiś problem, nie każdy musi wpadać w zachwyt na widok króliczych uszek.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Delikatnie rzecz ujmując osoba zachowała się idiotycznie. Nie dość, że nie uzgodniła pomysłu wcześniej, a teraz chce zwrotu kasy, to jeszcze pyta o zdanie - a usłyszawszy je, strzela focha. Jak dziecko.
Swoją drogą nie wiem co fajnego jest w takich uszach... Te rogi diabelskie jeszcze mnie jakoś bawią, ale uszy...
|
|
|
|
|
#18 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Jesteś oki. Ja myslę że każdy pomysł powinien byc skonsultowany z reszta uczestniczek czy wszystkim się podoba a nie dana osoba stawia nas przed faktem dokonanym.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 656
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Ale może ta od uszu zna pannę młodą lepiej i wie, że jej będzie się to podobało ![]() Chyba, że będzie się to podobało, ale tylko pomysłodawczyni króliczych uszu.No cóż..
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Bardzo mnie ciekawi czy gdyby któraś z Was miała za zadanie przygotowanie wieczoru panieńskiego to tak chętnie by wszystko z resztą uczestniczek konsultowała. To w teorii wydaje się tylko takie łatwe i przyjemne. W rzeczywistości wygląda zupełnie inaczej.
Wiem z doświadczenia. Zawsze komuś coś nie pasuje i jeszcze często zdarza się, że ma swoje pomysły. Uważam, że skoro wymieniona przez autorkę osoba organizuje ten wieczór, to jest tego jakiś powód, że to właśnie ona a nie ktoś inny a co za tym idzie, że zna dobrze pannę młodą i wie co będzie się jej podobało a co nie. Do niej więc należy ostateczny głos co zostanie zorganizowanie. Wysłuchać opinii innych może ale nie musi ich w ogóle brać pod uwagę i jeżeli nagle któraś z uczestniczek się wyłamuje bo jej się coś nie podoba to już jest jej problem i nikt nie zmusza żeby taka osoba przychodziła na taki wieczór. Jednakże wymieniona przez autorkę osoba powinna dużo wcześniej powiadomić ile będzie wynosić składka a jeżeli ktoś będzie ciekawy co jest w ramach takiej składki to zawsze może dopytać. Ogólnie jeżeli dobrze zrozumiałam, to dziewczyna na własne życzenie się nieźle wkopała bo nie zebrała pieniędzy wcześniej tylko będzie je ściągać od reszty już na tym panieńskim. Bardzo ryzykowała postępując w ten sposób bo teraz pewnie i tak całej kasy nie zbierze. Szajabaja Moje pierwsze odczucia po przeczytaniu Twojego posta były takie, że podchodzisz do życia bardzo poważnie i że ani w głowie Ci jakakolwiek odrobina szaleństwa i wygłupianie się. Po prostu, że nie umiesz się bawić. Po przeczytaniu postów kolejnych wypowiadających się osób doszłam do wniosku, że właściwie to nie powinnam się dziwić bo większość ludzi w dzisiejszych czasach właśnie tak podchodzi do życia czyli śmiertelnie poważnie. Nie mam pojęcia co jest takiego strasznego i uwłaczającego w założeniu takich uszu? Bardzo podkreśliłaś, że są tandetne i paskudne. To pewnie będzie wielkie poświęcenie z Twojej strony jak ostatecznie już, łaskawie, je założysz, prawda? Ale jak napisałaś, zrobisz to - dla panny młodej. ![]() Będąc w Twojej sytuacji co najwyżej bym się wkurzyła na to, że organizatorka wcześniej nie poinformowała mnie o składce. A śmiech ogarnąłby mnie gdybym usłyszała tekst "o co, nie możesz sama im napisać?". Jednak byłoby mi przykro gdybym coś wymyśliła a ktoś by mi tak dosadnie napisał, że to jest beznadziejne, paskudne i w ogóle mu się nie podoba ale nie przejęłabym się tym i dalej robiła swoje bo wiem, że wszystkich się nie zadowoli. Aha, a jeżeli chodzi o składkę, to co prawda nie wiem co w nią jeszcze jest wliczone, oprócz tych uszu bo nie napisałaś ale jak na wieczór panieński 30zł to nieduża kwota. ![]() A swoją drogą, jakbyście dziewczyny widziały taki wieczór panieński? |
|
|
|
|
#21 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
jak ja bym widziała wieczór panieński? jakoś już mi się przejadł widok młodych z takimi uszami w każdym klubie :/ jakieś to takie jest już mało oryginalne nie uważacie? ![]() już bym wolała, żeby każda z dziewczyn dostała np koszulkę z jakimś śmiesznym napisem czy w stylu panieński magdy i data, mloda moze dostac biala a przyjaciolki w jakims innym kolorze to jakaś pamiątka zostanie i młodej i przyjaciółkom. no bo co potem z takimi uszami zrobic? kurcze sama nie wiem jakbym chciala zeby wygladal moj panienski, ale te uszy czy nawet wspomniane przezemnie diabelkie rogi to straszny kicz wg mnie oczywiscie
__________________
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
może chodzi po prostu o to jak to swoje zdanie wyraziłaś? Można to było rozwiązać dyplomatycznie (już i tak po ptakach): "w sumie niezbyt lubię takie gadżety" i uciąć temat. Mówienie, że to tandeta, brzydactwo i WCALE Ci się nie podoba jest niemiłe.
P.S. w przebieraniu się nie chodzi najczęściej o to, żeby wyglądać śmiesznie, tandetnie i idiotycznie?
__________________
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 167
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13624642]Wątek mega absurdalny. I co ja na to poradzę...?
Sprawa wygląda tak: idę jutro na wieczór panieński. Pisze do mnie osoba, którą widziałam 2 razy w życiu (raz, gdy schlała się i wymiotowała przy stole na balu karnawałowym, drugi - przelotem w drzwiach). Otóż owa osoba zamówiła dla uczestniczek świecące USZY królicze (koszmar), jakieś różdżki dla panny młodej i jakieś coś jeszcze i wyskakuje, loża do tego i że zapłaciła daną kwotę i na osobę wychodzi to 30zł. Szczerze mówiąc -zdębiałam. Osoba spytała, co ja na to, odpisałam, że nieszczególnie mi się pomysł podoba, ale - by przykrości jutro młodej nie robić - zwrócę jej pieniądze. Osoba walnęła lekkiego focha, ale olałam. Dodałam tylko zapobiegawczo, że niech też może poinformuje inne jutro obecne o sprawie i podałam nr gg. Osoba w szoku: to co, nie możesz sama im napisać? A ja: no wiesz, chyba , skoro zorganizowałaś, to dasz radę sama dziewczyny powiadomić? (zagranie celowe: wiedziałam, że jej głupio - ale dlaczego ja mam jej ułatwiać?) Po czym za chwilę osoba pisze, że - popatrz, o, takie uszy! I pokazuje paskudztwo. Oczywiście pytanie "jak ci się podobają?". Na co ja, że WCALE Są tandetne, błyszczące i osobiście nie gustuję w uszach króliczych jako ozdobie.I usłyszałam - że jestem stara dewota, emerytka a nie młoda (a ja się pytam - co uszy mają do młodości???), że trzeba się pobawić itd. A czy ja się muszę w uszach bawić, co? Do tego teksty, jak to ja marudzę, że ona organizuje a ja utrudniam, że ją atakuję, że jak to ja mogę tak źle reagować, że ona chciała dobrze... Na koniec: osoba stwierdza, że mogła mi kupić czarną kominiarkę (skwitowałam - nie, szkoda by było moich pięknych oczek zasłaniać I teraz pytanie - która miała rację? Czy faktycznie utrudniam i focha ja walę, czy - osoba? Z ciekawości wątek, gdyż - sytuacja nietypowa Aczkolwiek nie będzie mi snu z powiek spędzała.[/QUOTE]olej ja masz prawo powiedziec co myslisz, a ze sie komus juz to nie podoba to jego sprawa, nie twoja![]() a uszy krolicze, faktycznie tendetny pomysl ![]() ---------- Dopisano o 04:31 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ---------- Cytat:
![]() co ty piszesz, ze "ludzie w dzisiejszych czasach podchodza do zycia bardzo powaznie", a co powiesz na tlumy nacpanych i pijanych mlodych ludzi, laski drace sie na ulicy, ze je slychac prawie km etc.?
__________________
Edytowane przez srubka Czas edycji: 2009-08-07 o 04:34 |
|
|
|
|
|
#24 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13624642](...)[/QUOTE]
Szaja, przeciez wiesz, ze dobrze zrobilas. Co za typ, wrrr, nikogo nie pyta o zdanie i chce uszczesliwiac wszystkich na sile i jeszcze masz rozsylac wici i psia mac wielce ja szanowac. Niektorzy to maja tupet ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Jakie organizowanie - bo jak dotad nie padla wzmianka, ze ta osoba to czy tamto ogranizuje... Swoja droga, to super ogranizuje, jesli probuje sie wyreczyc innymi przy przekazywaniu informacji. Cytat:
Wytlumacz mi prosze, skad wzielas zalozenie, ze ktokolwiek zlecil tej osobie organizowanie czegokolwiek i na jakiej podstawie uwazasz, ze ta osoba jest bliska przyszlej pannie mlodej ?Cytat:
? No sorry, jej glupota, moze bedzie miala nauczke ![]() Cytat:
Ja naprawde nie wiem, jak Ty nie zauwazylas, ze autorce przeszkadza tupet i samowolka opisywanej osoby, a dopatrujesz sie tego, ze autorka nie chce czy nie umie sie bawic ![]() Cytat:
Fajnie ze tak sie znasz na zachowaniu i odczuciach wiekszosci ludzi... ale, zupelnie nie trafiasz wg mnie w sedno tego o czym pisze autorka ![]() Jesli dobrze zrozumialem, to ta osoba robi to samowolnie i bez niczyjej wiedzy i chce jeszcze pokrycia kosztow. Jesli bym uwazal pomysl za beznadziejny, to bym to wprost powiedzial, nie bede przeciez slodzic nie wiadomo po co i na co...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||||||
|
|
|
|
#25 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
A ja doskonale rozumiem, co chciała przekazać MissBella.
Moja przyjaciółka znalazła się ostatnio w takiej sytuacji, ze jako świadkowa organizowała wieczór panieński. Oczywiście chciala się z resztą towarzystwa skonsultować, zrobić jakąś burzę mózgów itd. Ale reszta zaproszonych dziewczyn nie wykazywały się żadną inicjatywą, mimo wielu prób ze strony mojej przyjaciółki. Żadna nie wykazała chociaż maleńkiej chęci pomocy. Więc była skazana na własne pomysły, nie chciała zawieść panny młodej Co prawda, na królicze uszka nie wpadła... Ale co usłyszała, kiedy przyszlo do poinformowania wszsystkich? A to, ze lokal za drogi, a to że muza w tym miejscu nie taka. A najlepsze, ze jedna z dziewczyn miała pretensje, ze nie zorganizowała im wszystkim powrotu To miłe nie jest. Chyba, w sytuacji kiedy się nie kiwnęło nawet palcem zacisnąć zęby nawet jak się coś nam nei podoba?Szajajaba, nie twierdzę, że ta 'organizatorka' też została pozostawiona sama sobie, bo nie wiem jak było. Ja bym na Twoim miejscu po prostu olałabym te uszka, swoje zdanie wyraziłabym może bardziej delikatniej - tak jak napisala to wyżej jedna z wizażanek. Nie chciałabym robić pannie młodej przykrości z powodu jakichś niesnasek wywołanych króliczymi uszkami
|
|
|
|
|
#26 | |||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
A że to osoba ściśle związana z młodym, to pojawi się na imprezie.Cytat:
przygotowujemy z przyjaciółką zadania specjalne dla młodej Nawiasem mówiąc - mam wrażenie, jakbyś była ową organizatorką Co prawda nie mam pojęcia, czy ona wizażuje, ale - wszystko możliwe ![]() Cytat:
Ona: podobają ci się? Ja: szczerze? wcale nie lubię takich ozdób ale ok, rozumiem przeznaczenie - wieczór panieński ![]() I naprawdę NAJMNIEJ chodzi tu o te nieszczęsne uszy, ale o postawę organizatorki ![]() No niby wiem, ale sprawa tak kuriozalna, iż - warta utrwalenia na wizażu
|
|||||
|
|
|
|
#27 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Cytat:
Jak wyżej. Jak to czytam, to czuję ulgę, że swój wieczór panieński zorganizowałam sama i było normalnie, bez udziwnień i stawiania ludzi w dziwnych sytuacjach. Dziewczyny dostały zaproszenia na nk w żartobliwej formie, w których napisałam co zapewniam i co mniej więcej będziemy robić - nikt nie był zaskoczony, każdy wiedział, że musi wziąć ze sobą nieco kasy na dodatkowe drinki etc. Uważam, że jakiś plan imprezy (lub przynajmniej określenie "ubierzcie się na sportowo, reszta to tajemnica") powinien być przestawiony uczestnikom każdej imprezy. Jakbym już miała to komuś powierzać, to osobie kompetentnej, potrafiącej to zrobić "z głową". Nie cierpię, gdy ktoś coś poza mną robi, a potem wyskakuje z rządaniem kasy. Czy to 5 zł, czy 50 zł uważam, że najpierw się powinno przynajmniej poinformować "hej, będą gadżety - wiem, że pannie młodej się coś takiego bardzo spodoba - więc uprzedzam, że będzie składka w granicach ... zł" - od razu inaczej by to wyglądało. Ta osoba najwidoczniej nie zna się na organizowaniu, planowaniu i nie jest w tym dobra, a dodatkowo chce wrabiać w to innych - dać jej ignora. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-08-07 o 08:36 |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
szajajaba ciesz sie, że to królicze uszy. Ostatnio widziałam na mieście panny z opaskami, a na opaskach duże, włochate penisy. A Panna Młoda miała wielka czape w kształcie penisa...
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
|
|
|
#29 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Asiu, ja zlewam te uszy
Rzecz ma drugie dno
|
|
|
|
|
#30 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wieczór panieński z wielką kłótnią
Jak dla mnie zachowalas sie wlasciwie, to wszystko powinno byc uzgodnione wczesniej a nie jedna osoba podejmuje decyzje o wszystkim. POwiedzialas co myslalas i dobrze zrobilas, przynajmniej nie masz wyrzutow sumienia ze czegos nie powiedzialas otwarcie
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75 --->69-->67-->65-->63!!! Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 ![]() Olej kokosowy 25.07.2011 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.



Są tandetne, błyszczące i osobiście nie gustuję w uszach króliczych jako ozdobie.
Aczkolwiek nie będzie mi snu z powiek spędzała.


. Ja bym się przemogła, czasem nawet fajnie jest porobić z siebie "głupka", to tylko zabawa w gronie babek
. Tak czy inaczej, ja bym sie przemogla i nie psuła atmosfery
.
)






Przecie one takie słitaśne sa






