|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2009-02-14, 21:39 | #391 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 72
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Zwroty w opisach kosmetyków:
krem ma nadzwyczajne własności sensoryczne, w kremie zastosowano inteligentny system multiregeneracji, efekt wygładzenia skóry, odczuwany często jako satynowa rękawiczka, w miarę stosowania kremu następuje precyzyjne wbudowywanie się lipoaktywnych składników w naskórek i misterne biologiczne reperowanie jego struktury aż do przywrócenia równowagi hydro-lipidowej, innowacyjny składnik nowej generacji, synergiczny kompleks ekstraktów roślinnych, dzięki skoncentrowanej formule i specjalnie dobranym składnikom aktywnym serum działa bezpośrednio na miejsca dotknięte zmianami, kontrolowany czysty retinol stymuluje pełną regenerację skóry, opóźnia proces starzenia i redukuje zmarszczki, preparat nowej generacji, którego receptura została opracowana w oparciu o najnowsze osiągnięcia kosmetologii i biotechnologii, perfekcyjny biokosmetyk o delikatnej, kremowej konsystencji, zaawansowane technologicznie kosmetyki, cząsteczka GP4G, a także wewnętrznie liftingujący tetrapeptyd i promotor syntezy kolagenu skutecznie redukują i wygładzają zmarszczki, w kremie zastosowano specjalną bazę DMS dopasowaną do skóry ludzkiej i podobną w jej strukturze, Nazwy kremów, serumów, masek itp: ujędrniający eliksir, satynowa baza, eliksir młodości, nieinwazyjny superlift, superaktywny multikoncentrat, remineralizująca maska, kremowy żel, błyskawiczny krem do depilacji, ekskluzywny płyn, żel, krem, biokrem, kompleks odżywczy, koktajl witaminowy, koktajl młodości, błyskawiczny krem, odświeżający fluid, Tak się uwodzi nas klientki |
2009-03-27, 16:33 | #392 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Jeszcze o kremach ślimaczych. Nie chcę uchodzić za eksperta wśród Biochemiczek (chociaż nalewki, nie chwaląc się, robię miodzio - może kiedyś przerzucę się i na kosmetyki własnej produkcji) ale o ile dobrze rozumiei, na rynku dostępnych jest kilka wersji tego produktu. W Polsce, co najmniej 2. Ten telezakupowy, bodajże Elicea, który faktycznie chyba jest zwykłą alantoiną i drugi, Elicina. Jest dostępny w niektórych aptekach i sklepach zielarskich (w krakowie np. chyba w Herbapolu i w zielarskim na Królewskiej). Wydaje mi się, że on jest odrobinę lepszy i rzeczywiście może w jakiś sposób działać na trądziki, blizny i takie tam, bo zawiera kwas glikolowy. Niestety nie wiem w jakiej ilości, ale zawsze jakieś działanie złuszczające jest.
A gdyby któraś chciała sobie podobny ukręcić, to też w Kr., w sklepie zoologicznym "Leo Zoo" przy Lenartowicza 18 można dostać potrzebne ślimaki. Jak Boga kocham!!! Jak sam właściciel twierdzi, podobno łatwe w hodowli. Jedyny szkopuł jest taki, że dorastają do ok. 2 kilo. To co? zlewki w dłoń i doimy? |
2009-03-27, 18:22 | #393 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Na jakiej podstawie sądzisz, że ten krem ślimaczy dostępny w aptekach jest lepszy? masz może dostęp do jego składu?
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
2009-03-27, 18:31 | #394 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
|
2009-03-27, 19:13 | #395 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;1165490 9][/quote]
Kwas glikolowy zawiera też dużo innych kosmetyków, nie koniecznie bardzo drogich. Dlatego pytam się o cały skład.
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
2009-03-28, 11:35 | #396 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
http://www.elicina.com.pl/sklad.htm
Tyle że na górze piszą, że zawiera glikolowy (oczywiście wszechobecny kolagen i elastyna też są, a jakże) ale w podawaniu proporcji składników się wpisali kwas stearynowy a nie glikolowy, więc już jestem trochę confused. Na razie z braku innych opcji, zakładam że się tylko rąbnęli w przepisywaniu. Teoretycznie kwasu ma być 3.3%. Może faktycznie trochę mało, w profesjonalnej kosmetyce chyba stosuje się stężenia od 15% w górę przy złuszczaniu. Oczywiście zakładając że to tylko pomyłka, a nie grubszy kant w stylu: w informacji wpisali że zawiera jeden rodzaj kwasu, a jak przyjdzie do czytania składu, okazuje się że tego składnika w ogóle nie ma, a za to jest inny kwas, który stosuje się chyba głównie do wyrobu mydeł. Możliwe że ręce opadają, i że właśnie wszystkie uważacie mnie za koncertową idiotkę, bo napisałam że coś jest lepsze od czegoś innego dlatego że zawiera jakiś tam aktywny składnik. Jak pisałam, słabo znam się na składnikach kosmetyków (na składnikach jedzenia i alkoholi już lepiej). Wcale się nie upieram że ten krem to jest jakieś straszne cudo, pewnie i tak nie jest. Oczywiście że są inne preparaty zawierające ten składnik, bardzo możliwe że lepsze/tańsze/bez tej całej wydumanej ślimaczej ideologii. Chciałam tylko zwrócić uwagę że jest kilka rodzajów tego kremu, może i szajs, ale możliwe że ten apteczno-herbapolowy to mniejsze zło niż "podróba" telezakupowa (bo czasami na innych forach pojawiają się właśnie takie opinie). Edytowane przez qrczaque Czas edycji: 2009-03-28 o 11:42 Powód: korekta |
2009-03-28, 12:56 | #397 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Cytat:
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
|
2009-04-01, 19:19 | #398 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Spoko, po prostu czasami wyłazi ze mnie kurczak bojowy To co, kupujemy sobie po ślimaku i próbujemy coś z nich wycisnąć?
|
2009-04-19, 19:32 | #399 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
|
polskie znaczy lepsze?
Co sadzicie o teorii , ze najlepsze sa polskie kosmetyki bo maja mniej konserwantow i maja krotsze terminy waznosci? Czy im krotszy termin waznosci tym lepszy kosmetyk? jaki termin waznosci jest zbyt dlugi?
ps kiedys czytlam w jakiejs gazecie jak Ilona Felicjinska (taka prezenterka) wypowiadala sie ze uzywa tylko polskich kremow bo nie chce miec na twarzy tych wszystkich konserwantow... :conf used: ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- ps i jeszcze jedna teoria : Im dluzej firma jets na rynku tym bardziej mozna jej ufac bo ma juz szereg przerowadzonych badan i jest bardziej wiarygodna co sadzicie?:confu sed: |
2009-04-19, 19:48 | #400 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
Nie zauważyłam, żeby w polskich kosmetykach było zdecydowanie mneij chemii i konserwantów niz w zagranicznych. Oczywiście są też bardzo dobre polskie marki, z ciekawymi składami, ale nie generalizowałabym, że zachodnie = złe, polskie = dobre.
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
2009-04-19, 23:13 | #401 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 126
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
ja jestem za walką z dużymi koncernami (często wykożystującymi ludzi i stosującyni nieuczciwe praktyki, bo myślą, że się wymigają) poprzez wspieranie lokalnego handlu i produkcji. Często jest tak, że płacac za polski krem więcej pieniędzy idzie na kosmetyk, a nie na kampanie reklamową i oplacanie kontraktów z gwiazdami. Dodatkowo kupując polskie dajesz pracę.
|
2009-04-20, 09:41 | #402 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
Cytat:
2. nie wszystkie zagraniczne kosmetyki to produkty wielkich koncernów Osobiście nie kieruje się "narodowością" mazidła tylko jego składem i ceną (nie lubię płacić dużo więcej niż coś jest warte )
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
|
2009-04-22, 22:18 | #403 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
confused_girl - widzę, że masz nasz ulubiony składnik kremu w avatarze :P
Co do pytań RedLipstik: Polskie kosmetyki nieraz są nafaszerowane konserwantami i substancjami ropopochodnymi, np. Ziaja. Cenowo też niektóre wypadają śmiesznie, np. seria Kingi Rusin. Krótszy termin może oznaczać, że składniki są tak niedobrane, ze się rozwarstwiają albo są niskiej jakości i szybko tracą swe właściwości. Prędzej niż stażem produkcji sugeruję się opiniami na KWC :P Ja patrzę na składy i opinie, lubię też sobie sama coś zmotać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-04-23, 15:12 | #404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
|
2009-04-25, 23:24 | #405 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 777
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
kladziesz slimaka na twarz i pozwalasz mu pelzac albo lekko go naduszasz
__________________
WW Start - 16.03.2016r. - 61,3kg Ważenie 1 - 23.03.2016r. - 60,4kg |
2009-04-26, 11:46 | #406 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 48
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
|
2009-04-26, 12:13 | #407 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
Cytat:
Jeszcze jedna sprawa - dzisiaj polskie kosmetyki są reklamowane przez znane osoby -wystarczy tylko spojrzeć. Może nie nie dotyczy to wszystkich, ale jednak... Edytowane przez lwia paszcza Czas edycji: 2009-04-26 o 12:33 |
|
2009-04-26, 13:21 | #408 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
lwia paszcza - taaa, a najlepsze jest, że osoby reklamujące nawet tych produktów nie używają, kiedyś czytałam opinię Steczkowskiej o Head&Shoulders, jak to użyła raz i już więcej nie tknęła...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2009-04-26, 13:27 | #409 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Właśnie dlatego, kiedy kupuję jakiś kosmetyk, po prostu wybieram to co mi się podoba. Niezależnie od tego, czy było to bardzo reklamowane i przez kogo, czy też nie.
|
2009-06-30, 20:52 | #410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Świetny wątek, przeczytałam od deski do deski. Otwiera oczy na ukrytą w reklamach manipulację i jeszcze kilka istotnych spraw. Od dzisiaj zacznę pilnować się również ja!
Tylko muszę poszerzyć wiedzę o składy, właściwości składników itp. A przy okazji podnoszę wątek i proszę o jeszcze
__________________
Jeśli jest ci źle, mocno przytul kota – I to wszystko.
Teraz źle jest kotu. |
2009-08-05, 10:02 | #411 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 22
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Dziewczyny, przyznam, że czytając to wszystko zgłupiałam. Teraz to już zupełnie nie wiem, co mam kupować. Załamka.Może polecicie jakieś sprawdzone produkty?
|
2009-08-05, 11:13 | #412 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 213
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Wątek jest rewelacyjny, przeczytałam całość jednym tchem.
Ode mnie malutki kwiatek do tego arcyciekawego kożucha to 3-Step Clinique. Nawiasem mówiąc, kiedyś je uwielbiałam Step 1 to, hmm, mydło o składzie mydła: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...mild-i-ii.html Zbliżony, a nawet lepszy skład ma Biały Jeleń, którego uwielbiam. Aha, i Jeleń kosztuje 40 PLN mniej... Step 2 to tonik, który nie dawno dopiero zastąpiłam hydrolatem z BU. Wyrzucając pustą butelkę (piątą czy szóstą, którą zużyłam w życiu), po raz pierwszy spojrzałam na skład: alcohol denat, water purified, witch hazel (hamamelis virginiana), glycerin, menthol, sodium borate i kolorki. Płaciłam za to u siebie 18 euro. Hydrolat oczarowy wygrał. |
2009-08-05, 11:42 | #413 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Cytat:
Nie kazdemu bedzie odpowiadac naturalna pielegnacja czy wylacznie samorobione mazidla. Powodzenia
__________________
|
|
2009-08-06, 08:23 | #414 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 389
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
|
2009-08-06, 09:46 | #415 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Narzekamy na producentów, ale patrząc z ich strony to muszą stworzyć piękne opakowanie, obłędny zapach, reklame w której modelka jest młoda, ładna, zadbana, wyetuszowana, ma wszytko idealne, np. w reklamie szamponu musi miec śliczne błyszczace włosy bo musi w nas wzbudzić marzenie o takich włosach jak ona. Producenci zdają sobie sprawe ze my kupujemy marzenia. Oni rozgryźli nasza psychike i wiedza co spowoduje, że po dany produkt sięgniemy chętniej niż po inny. My kupujemy oczami, węchem. Dlatego niektóre buble mimo wszytko sie tak dobrze sprzedają, ludzie wierzą że jak zastosują np. 3 proste kroki to ich twarz bedzie jak z reklamy. Inaczej by tego nie kupowali!! Kobiety sa w stanie zapłacić duże pieniadze za małe ładniutkie pudełeczko parafiny, które jest tak narawde warte nie wiecej niz 2 zł tylko dlatego że urzekła nas reklama, podoba nam sie opakowanie, ze krem ślicznie pachnie bo tak naprawde nie kupujemy kremu - KUPUJEMY PRZYJEMNOŚĆ I MARZENIA!!
Ja też daje sie na to nabrać, ale jestem tego świadoma coraz bardziej. Moją najwiekszą słaboscią są zapachy, płace 15 za żel do higieny intymnej bo zakochałam sie w jego zapachu,a mogła bym kupować za 5 i efekt był by ten sam. Czasem jak juz sama trace siły żeby z tym walczyć to myśle ze pachnieć to mają perfumy a reszta ma byc skuteczna... i polegam przy pierwszej kolejnej okazji. Wiem ze kupuje zapach zamiast produktu. Ponadtto sliczne opakowania, znane marki sa dla mnie pokusą, szczególnie w kosmetykach kolorowych, lepiej sie czuje jak kupie cień Chanel, Lorela niz paletke z Wibo bo daje mi to spełnienie marzeń, poczucie luksusu - wydaje sie to być nierosądne, ale skoro my kobiety posuwany sie do takiego nierossądku to koncerny kosmetyczne wiedza że nadal moga nam mydlić oczy... Edytowane przez 2016100512001 Czas edycji: 2009-08-06 o 09:57 |
2009-08-06, 11:02 | #416 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Kakulinko- nic dodac, nic ująć.
Ja wydaję masę na perfumy, ale tu róznica jest widoczna, wolę wydać więcej na oryginalne perfumy niż na wynalazki w styli Bi-es czy La Rive. Kolorowke mam mieszaną, zarowno w wyzszej jak i nizszej półki. Mam troche cieni i tuszów Lancome, ale co raz wiecej przybywa mi Inglota i jestem z tych tanszych bardziej zadowolona niz z drozszych. Dlatego bez problemu zrezygnowalam juz z drogiej kolorowki. Tusze Lancome tez przegrywają u mnie z Maybelline (roznica w cenie: Lancome 19 funtow, Maybelline 5 funtow). Nie znam tez lepszych blyszczykow jak Joanna i Inglot i lepszych pomadek niz Nivea lub AA. Probowalam blyszczykow Lancome, Diora, Clinique i co? Z checia wracalam do tych tanszych. Pielegnacji uzywam droższej, ale ona swietnie działa na moja skórę. Miałam kiedyś kremy Ziaji i niestety swiecilam sie po nich i czulam, ze mam bardzo tłustą cerę. Ogolnie staram sie szukac tanszych zamiennikow. Jak juz sie zakocham w jakim kosmetyku, to sie go trzymam, chocby nie wiem jak mnie kusily te mocno reklamowane, drogie cacka;-)
__________________
http://www.aspoleczna.pl Mój blog http://www.angtest.pl Testy z angielskiego! http://wojnowski.net.pl Blog o Wordpresie |
2009-08-08, 13:08 | #417 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: polskie znaczy lepsze?
Teraz tak, ale ludzie w moim wieku jeszcze pamiętają, jak reklamowała Head&Shoulders i nie wierzą w skuteczność ani jednego, ani drugiego po takiej reklamie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2009-08-08 o 13:11 |
2009-08-08, 22:36 | #418 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 369
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
bardzo dobry temat
trzeba przyznać że producenci przesadzają z opisami na opakowaniach ale teraz przecież o to chodzi , wcześniej i nawet czasami teraz nabieram się na te opisy a później w domu denerwuję się że nie działa lub coś podobnego jestem zwykłą nastolatką z małym budżetem więc nie mogę pozwolić sobie na droższe kremy , żele ,toniki będę musiała namówić brata żeby przywoził do Polski nie tylko kosmetyki do makijażu ale także kremy Revlona i Clinique ( chyba dobrze napisałam ?) |
2009-08-09, 11:36 | #419 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 311
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
Nie bardzo rozumiem - przecież wątek właśnie jest o tym, że drogie zazwyczaj nie znaczy lepsze, tylko dodatkowo płacimy za oprawę marketingową...
|
2009-08-09, 14:02 | #420 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Anty_KWC, czyli o bajkach, marketingu i oszustwach w przemyśle kosmetycznym
kasia9513 - a po co ma Ci przywozić te kosmetyki? Jesteś młoda i jeśli nie masz silnego trądziku, to bez problemu wśród tańszych produktów możesz znaleźć coś dla siebie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.