Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy. - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-09, 00:22   #241
Beatka10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 302
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Pomoge ci: niektorzy nie lubia wesel. Ja, na przyklad, nienawidze, niecierpie, nietrawie tych kiczowatych jubli z pijanymi wasatymi wujkami, wodzirejem i disco polo w tle, tym bardziej, ze jestem panna i musze uczestniczyc w tych wszystkich zenujacych zabawach (dla uscislenia: dla mnie one WSZYSTKIE sa zenujace, bez wyjatku). Na ostatnim weselu welon spadl obok mnie i nie podnosilam go az sala nie zaczela gwizdac zebym to uczynila. Co uczynic musialam. Muche zlapal jakis pryszczaty nastolatek. To, co bylo potem naprawde kazalo mi sie zastanowic, co sprawia, ze mlodzi ludzie wydaja na takie rzeczy tyle kasy. A dodam, ze to wesele bylo pozbawione macania kolan i "jestes szalona". W zyciu zamierzam byc tylko na 2 weselach jeszcze: swoim (choc u mnie nie bedzie w ogole tancow i nie wiecej niz 20 osob)i najlepszej przyjaciolki. Moze kiedyc moich dzieci.
wiesz, w ich przypadku nie chodzilo absolutnie o to, ze nie lubia wesel- bo lubia i zawsze chodza.Akurat jedemu z nich chodzilo tylko i wylacznie o kase- bo to dojazd, prezent, juz w grudniu zaczal sie asekurowac jakimis wymowkami i czekalam tylko kiedy mi wreszcie powie , ze nie przyjdzie.Nie chodzi mi o nic innego, ale chamstwo- nawet zyczen nie dostalam, podczas gdy ja przylecialam z innego kraju...
a co do osob , ktore nie lubia wesel- w moim gronie jest np moja starsza siostra, ktora wrecz nienawidzi wesel.Widze jak sie meczy, jaka skwaszona siedzi przy stole, ale zawsze idzie.Mysle, ze jesli ja mialabym takie podejscie jak ona( bo ja bardzo lubie wesela) to tez mimo wszytsko bym przyszla- chodzi oczywiscie o takie bliskie osby z rodziny i moje przyjaciolki.Coz, to tylko jedna noc, wiec mozna sie pomeczyc
__________________
13.o6.2009...
http://s3.suwaczek.com/20090613640114.png
Beatka10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 00:40   #242
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez Beatka10 Pokaż wiadomość
wiesz, w ich przypadku nie chodzilo absolutnie o to, ze nie lubia wesel- bo lubia i zawsze chodza.Akurat jedemu z nich chodzilo tylko i wylacznie o kase- bo to dojazd, prezent, juz w grudniu zaczal sie asekurowac jakimis wymowkami i czekalam tylko kiedy mi wreszcie powie , ze nie przyjdzie.Nie chodzi mi o nic innego, ale chamstwo- nawet zyczen nie dostalam, podczas gdy ja przylecialam z innego kraju...
a co do osob , ktore nie lubia wesel- w moim gronie jest np moja starsza siostra, ktora wrecz nienawidzi wesel.Widze jak sie meczy, jaka skwaszona siedzi przy stole, ale zawsze idzie.Mysle, ze jesli ja mialabym takie podejscie jak ona( bo ja bardzo lubie wesela) to tez mimo wszytsko bym przyszla- chodzi oczywiscie o takie bliskie osby z rodziny i moje przyjaciolki.Coz, to tylko jedna noc, wiec mozna sie pomeczyc
Mozna, tylko PO CO? Jesli Mloda Para lubi patrzec na skwaszonych ludzi, ktorzy wyraznie nie sa zadowoleni z tego, gdzie sa, podczas swojego wesela to chyba z nimi cos nie tak. Po co isc i zatruwac innym zycie?

A co do kasy - to jest chyba dobry argument? W sensie, jak ktos nie ma na przyjazd i prezent/czy ma, ale woli wydac na cos innego to jego prawo, czyz nie?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 07:30   #243
Beatka10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 302
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Mozna, tylko PO CO? Jesli Mloda Para lubi patrzec na skwaszonych ludzi, ktorzy wyraznie nie sa zadowoleni z tego, gdzie sa, podczas swojego wesela to chyba z nimi cos nie tak. Po co isc i zatruwac innym zycie?

A co do kasy - to jest chyba dobry argument? W sensie, jak ktos nie ma na przyjazd i prezent/czy ma, ale woli wydac na cos innego to jego prawo, czyz nie?
powiem tak- na moim weselu byla osoba,bez ktorej nie wyobrazam sobie tego dnia.Przynam szczerze, ze dopiero wtedy zobaczylam , ze chyba nie znosi wesel- z mina cierpietnicy wychodzila raz na jakis czas na parkiet i az bylo mi przykro patrzec pozniej na plyte bo w sumie nie chodzilo o to by przyjsc na wesele za kare...mysle, ze wobec swojej przyjaciolki wykazalabys takt i chociaz udawala , ze dobrze sie bawisz - przeciez nikt nie kaze non stop tanczyc- wystraczy sie cieszyc, ze ktos bliski jest w tym momencie bardzo szczesliwy...

a co do kwestii tej drugiej- nie chodzilo o brak kasy, ale o to, ze szkoda..poza tym, zabolal mnie fakt,ze ktos bliski tak mnie potraktowal,ale nie roztrzasam tej kwestii bo nie jest to juz istotne..watek dotyczy czegos innego
__________________
13.o6.2009...
http://s3.suwaczek.com/20090613640114.png
Beatka10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 10:29   #244
motley
Zadomowienie
 
Avatar motley
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź/Szczecin
Wiadomości: 1 200
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Ja, z perspektywy osoby zapraszanej, mysle, ze to dlatego, ze Panstwo Mlodzi zazwyczaj bezczelnie oczakuja wlasnie tego BO. Cala to jest tragedia polskiej mentalnosci. Nie powinno byc musu tlumaczenia sie. Dzwonie, grzecznie mowie, ze NIE przyjde i ze gratuluje bla bla i tyle. Nikogo nie powinno obchodzic dlaczego nie przyjde. Moze akurat mam operacje na jajniku i nie mam sie ochoty tym newsem dzielic?
Ale i tak mysle, ze to niewieki wysilek zadzwonic i sie okreslic...
Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Pomoge ci: niektorzy nie lubia wesel. Ja, na przyklad, nienawidze, niecierpie, nietrawie tych kiczowatych jubli z pijanymi wasatymi wujkami, wodzirejem i disco polo w tle, tym bardziej, ze jestem panna i musze uczestniczyc w tych wszystkich zenujacych zabawach (dla uscislenia: dla mnie one WSZYSTKIE sa zenujace, bez wyjatku).
wiesz co, nie chodzi o to że ktoś nie chce przyjechać na wesele... chociaż jak dla mnie to raczej dziwne nie chcieć uczestniczyć w ważnych wydarzeniach osób, które uważamy za bliskie. Można odmówić, jasne, można nawet nie podawać powodów. Wyobraź sobie jednak taką sytuację, że bierzesz ślub, zapraszasz te swoje 20 osób, restauracja w której organizujesz obiad podpisuje z tobą umowę i musisz za te 20 osób zapłacić. Na zaproszeniach umieściłaś informację, że prosisz o potwierdzenie przybycia np. miesiąc przed. Nadchodzi ten dzień i cisza... nikt do Ciebie nie zadzwonił, jakaś ciotka skontaktowała się z twoją matką i powiedziała, że musi w tym dniu zajmować się kotem sąsiadki. Mijają dni, zaczynasz się denerwować i w końcu dzwonisz do tych ludzi i wysłuchujesz całą serię pokrętnych tłumaczeń, wymówek itd. Rzadko kto przy okazji w ogóle złoży Ci życzenia. Założę się, że byś się wkurzyła i byłoby Ci przykro.
My tu opisujemy właśnie takie sytuacje. Jeżeli ktoś do mnie dzwoni przed wyznaczonym terminem potwierdzenia, mówi że nie może być/nie chce być i składa życzenia to ok, nie wnikam dalej.
__________________
B+M

"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
motley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 10:42   #245
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 084
GG do vretka
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Czytając ten wątek, odnoszę wrażenie, że czego by nieprzychodzący goście nie powiedzieli, i tak będzie źle.

Jak się grzecznie odmówi nie podając powodu, młodzi i tak chętnie dowiedzą się, co się w prywatnym życiu gości dzieje i dlaczego mają czelność odmówić.
Jak się powie, czemu się nie przychodzi, powód i tak może okazać się w rozumieniu młodych zbyt błahy.
Jak się z obawy przed powyższym coś nazmyśla, czujne oko młodych i tak wyszpieguje podstęp.

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy zachowują się naprawdę chamsko, pomimo próśb nie potrafią się zadeklarować, w ostatnim momencie zmieniają zdanie itd. Jednak to chyba nie powód by wrzucać wszystkich do jednego worka i potępiać ich za to, że nie przychodzą. Dla młodych ich dzień jest najczęściej jednym jedynym. Dla gości, często jednym z kilkudziesięciu w życiu.
__________________
R 08.2013, K 09.2016

Edytowane przez vretka
Czas edycji: 2009-08-09 o 10:43
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:10   #246
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 826
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

U mnie jeden kuzyn zadzwonił, że nie przyjedzie na ślub z żoną gdy właśnie robiłam włosy u fryzjerki (w dniu ślubu). Wymówka? Nie dostał urlopu w pracy. Zaprosiłam go na niedzielny obiad, ale też się nie zjawił (Parę miesięcy wcześniej zapierali się że na pewno będą, ale to nic).
Inny kuzyn został zaproszony z osobą towarzyszącą (rozwodnik z dwojgiem dzieci). Zaraz zadzwoniła jego matka, czy nie mógłby wziąć ze sobą dzieci. Powiedziałam, że raczej nie, bo dzieci w ogóle nie zapraszamy a przecież musi być jakaś konsekwencja, bo innym odmówiliśmy a temu kuzynowi akurat mielibyśmy powiedzieć, że nie ma problemu. No i ta jego matka nalegała, że zamiast tej osoby towarzyszącej, że weźmie chociaż jednego syna, no i mój mąż się zgodził i powiedział, żeby wziął ze sobą obu synów, dalej rozumiejąc że bez osoby towarzyszącej. Jakie było nasze zdziwienie kiedy na ślubie pojawił się i z osobą towarzyszącą i z synami. Mieli szczęście, że ten pierwszy kuzyn się nie zjawił, bo wtedy ta jego osoba towarzysząca nie miałaby miejsca siedzącego.
Inni znowu odmówili, bo tak jak u którejś z Was, nie byliśmy osobiście u kogoś na herbatce czy na Bóg wie czym, oficjalnie, po uprzednim zapisaniu się na audiencję . "Koleżanka" ma narzeczonego i nie mieszkali wtedy razem (teraz nawet nie wiem, bo od tego incydentu nie utrzymujemy nawet kontaktu), więc poszliśmy do tego jej narzeczonego osobiście i zaprosiliśmy ich na ślub i wesele. Wszystko było miłe i fajne, dopóki się nie dowiedzieliśmy, że ta jego narzeczona się obraziła, bo nie byliśmy u niej. Stwierdziliśmy, że nie ma co się przejmować takimi zrytymi beretami. Przyszli na nasz ślub, na wesele już nie. Nie wiem po co, żeby zamanifestować coś?
Po prostu rozwalają mnie tacy ludzie...
Ogólnie goście w większości ładnie się zachowali. Dotrzymali terminu potwierdzenia przybycia i w ogóle. Gdyby nie niektóre święte krowy, wszystko byłoby ok
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:15   #247
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Czytając ten wątek, odnoszę wrażenie, że czego by nieprzychodzący goście nie powiedzieli, i tak będzie źle.

Jak się grzecznie odmówi nie podając powodu, młodzi i tak chętnie dowiedzą się, co się w prywatnym życiu gości dzieje i dlaczego mają czelność odmówić.
Jak się powie, czemu się nie przychodzi, powód i tak może okazać się w rozumieniu młodych zbyt błahy.
Jak się z obawy przed powyższym coś nazmyśla, czujne oko młodych i tak wyszpieguje podstęp.

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że niektórzy zachowują się naprawdę chamsko, pomimo próśb nie potrafią się zadeklarować, w ostatnim momencie zmieniają zdanie itd. Jednak to chyba nie powód by wrzucać wszystkich do jednego worka i potępiać ich za to, że nie przychodzą. Dla młodych ich dzień jest najczęściej jednym jedynym. Dla gości, często jednym z kilkudziesięciu w życiu.
Organizowałaś ślub? Naprawdę mlodzi potrafią zrozumieć, że ktoś może mieć powód, żeby nie przyjść. Ale tu chodzi o zwyczajne krętactwo. Poza tym wydaje mi się, że rodzina ma wobec siebie jakies zobowiązania. Nikt nie zaprasza jakichś obcych ludzi z ulicy, tylko ciocie, babcie, kuzynów. Więc jak dla mnie takie zachowanie się dorosłych ludzi jest zwyczajnie żałosne. Tak, bo nie potrafią się zachować jak dojrzałe osoby, tylko cudują jakieś wymówki, w które uwierzyłby tylko idiota.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:40   #248
Beatka10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 302
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez arisa Pokaż wiadomość
Organizowałaś ślub? Naprawdę mlodzi potrafią zrozumieć, że ktoś może mieć powód, żeby nie przyjść. Ale tu chodzi o zwyczajne krętactwo. Poza tym wydaje mi się, że rodzina ma wobec siebie jakies zobowiązania. Nikt nie zaprasza jakichś obcych ludzi z ulicy, tylko ciocie, babcie, kuzynów. Więc jak dla mnie takie zachowanie się dorosłych ludzi jest zwyczajnie żałosne. Tak, bo nie potrafią się zachować jak dojrzałe osoby, tylko cudują jakieś wymówki, w które uwierzyłby tylko idiota.
zgadzam sie z Toba jak najbardziej,bo czlowiek nie zaprasza ludzi z ulicy, tylko najblizszych.Czulam sie niesmacznie, kiedy zadzwonila moja chrzesta z Niemiec, ze nie przyjedzie do mnie na slub podajac za powod , ze stan zdrowia jej nie pozwala przyjechac, ale za to pozwolil jej przyjechac 2 tyg pozniej...dla mnie bylo to zwykle kretactwo, zeby sie tylko od slubu wymigac.Ja na szczescie mam zupelnie inne podejscie ...
__________________
13.o6.2009...
http://s3.suwaczek.com/20090613640114.png

Edytowane przez Beatka10
Czas edycji: 2009-08-09 o 11:44
Beatka10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:45   #249
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Nie znoszę krętactwa, w jakimkolwiek bądź wydaniu. Dorosły człowiek powinien umieć zachować choć odrobinę klasy i choćby ogólnie, w jednym zdaniu powiedzieć o co chodzi, albo - jeśli uważa że to jego bardzo prywatna sprawa - zwyczajnie powiedzieć, że go nie będzie i złożyć życzenia. To nic nie kosztuje!
Wierzę, że zdarzają się młodzi, którzy zapominają, że świat nie staje w miejscu tylko dlatego, że zbliża się najważniejszy (?) dzień ich życia. Rozumiem, że jeśli długo i namiętnie naciskają zaproszonego, żeby opowiedział im szczegółowo dlaczego nie będzie obecny na ich uroczystości, można stracić cierpliwość, ale w takiej sytuacji naprawdę lepiej powiedzieć "Nie będę i nie chcę się tłumaczyć, ale naprawdę życzę Wam jak najlepiej Kochani!" niż wymyślać żenujące wymówki. Zwłaszcza, że tak jak powiedziała Arisa - zazwyczaj nie zaprasza się obcych a takie zachowanie bliskich sprawić może sporą przykrość...
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 13:16   #250
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 592
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Ogólnie wesela to imprezy nie obowiązkowe. Nie mam żalu, że ktoś nie przyszedł na wesele, bo wiem, że są osoby, które takich imprez nie lubią. Dla mnie najważniejszy w tym dniu był ślub - i uważam, że jednak na ten ślub ktoś taki, jak bliski przyjaciel, mógł poświęcić godzinę i się pofatygować, by towarzyszyć mi w jak dotąd najważniejszym dla mnie dniu. Ja bym w każdym razie tak zrobiła (i robię).
I zaraz znowu pewnie przeczytam, że para młoda za dużo wymaga
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 13:48   #251
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez motley Pokaż wiadomość
wiesz co, nie chodzi o to że ktoś nie chce przyjechać na wesele... chociaż jak dla mnie to raczej dziwne nie chcieć uczestniczyć w ważnych wydarzeniach osób, które uważamy za bliskie. Można odmówić, jasne, można nawet nie podawać powodów. Wyobraź sobie jednak taką sytuację, że bierzesz ślub, zapraszasz te swoje 20 osób, restauracja w której organizujesz obiad podpisuje z tobą umowę i musisz za te 20 osób zapłacić. Na zaproszeniach umieściłaś informację, że prosisz o potwierdzenie przybycia np. miesiąc przed. Nadchodzi ten dzień i cisza... nikt do Ciebie nie zadzwonił, jakaś ciotka skontaktowała się z twoją matką i powiedziała, że musi w tym dniu zajmować się kotem sąsiadki. Mijają dni, zaczynasz się denerwować i w końcu dzwonisz do tych ludzi i wysłuchujesz całą serię pokrętnych tłumaczeń, wymówek itd. Rzadko kto przy okazji w ogóle złoży Ci życzenia. Założę się, że byś się wkurzyła i byłoby Ci przykro.
My tu opisujemy właśnie takie sytuacje. Jeżeli ktoś do mnie dzwoni przed wyznaczonym terminem potwierdzenia, mówi że nie może być/nie chce być i składa życzenia to ok, nie wnikam dalej.
Wdawalo mi sie, ze to wydrzenie to SLUB W KOSCIELE I PRZYCIEGA< a nie jubel, tance i zalewanie paly?

Co do reszty - tu sie zgadzam, jasne i oczywiste, ze nalezy powiadomic w wyznaczonym terminie. Natomiast powiadamiani Mlodzi NIE maja prawa wymagac wymowek i tego calego "bo", to nie ich sprawa DLACZEGO ktos nie ma fantazji przyjsc
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 13:59   #252
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Wdawalo mi sie, ze to wydrzenie to SLUB W KOSCIELE I PRZYCIEGA< a nie jubel, tance i zalewanie paly?
Nie każde wesele tak wygląda, ale oczywiście najłatwiej jest przyczepiać metki i uogólniać
Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Natomiast powiadamiani Mlodzi NIE maja prawa wymagac wymowek i tego calego "bo", to nie ich sprawa DLACZEGO ktos nie ma fantazji przyjsc
Nie powinni WYMAGAĆ (i dopytywać się 5 razy o powód), zgadzam się, ale jeśli chodzi o bliskich jak najbardziej mogą OCZEKIWAĆ.
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 14:08   #253
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Nie powinni WYMAGAĆ (i dopytywać się 5 razy o powód), zgadzam się, ale jeśli chodzi o bliskich jak najbardziej mogą OCZEKIWAĆ.
Nie, nie moga, chyba ze interesuje cie czy ciocia ma lyzeczkowanie macicy, wujek leczenie impotencji albo kuzynki narzeczony depresje.... Naprawde zwykle "przepraszam, ale nie moge, wszystkiego najlepszego" nie wystarczy?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Nie każde wesele tak wygląda, ale oczywiście najłatwiej jest przyczepiać metki i uogólniać
Jeszcze nie widzialam wesela bez tancow, z reszta na takie na ogol zaprasza sie naprawde garstke najblizszych. O bezalkoholowych weselach (lub np tylko z winem) nie wspomne
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 15:58   #254
Hawa
Zakorzenienie
 
Avatar Hawa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 780
GG do Hawa
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Zgodze sie, ze czasem mlodym tez taktu brakuje. Chodzi mi o to wypytywanie, dlaczego ktos nie chce przyjsc a nastepnie zbijanie argumentow i namawianie do zmiany decyzji. Ja ostatnio dostalam zaproszenie na slub i wesele i odmowilam. Nie krecilam, nie klamalam, tylko napisalam ze powody są dwa: finansowy oraz ten drugi, wazniejszy i nie do przeskoczenia: związany z brakiem czasu i dużą odległoscią (wesele 350km od domu, z dojazdami w sumie potrwaloby to wszystko 2,5 dnia; 2 dni pozniej koniec urlopu i podroz powrotna 1700km do domu). Oczywiscie zaczely sie namawiania, ze "nie musisz nam nic kupowac", " przeciez wynajmujemy hotel, wiec odpoczniesz przed/po weselu", "to tylko 350km a ty przyzwyczajona do podrozy" itp.
Nie mogę i nie chcę i koniec, więc po to namawianie?
__________________
http://www.aspoleczna.pl
Mój blog

http://www.angtest.pl
Testy z angielskiego!

http://wojnowski.net.pl
Blog o Wordpresie
Hawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 21:52   #255
rogaliczek
Przyczajenie
 
Avatar rogaliczek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: far away from you...
Wiadomości: 21
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

[

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Pomoge ci: niektorzy nie lubia wesel. Ja, na przyklad, nienawidze, niecierpie, nietrawie tych kiczowatych jubli z pijanymi wasatymi wujkami, wodzirejem i disco polo w tle, tym bardziej, ze jestem panna i musze uczestniczyc w tych wszystkich zenujacych zabawach (dla uscislenia: dla mnie one WSZYSTKIE sa zenujace, bez wyjatku). Na ostatnim weselu welon spadl obok mnie i nie podnosilam go az sala nie zaczela gwizdac zebym to uczynila. Co uczynic musialam. Muche zlapal jakis pryszczaty nastolatek. To, co bylo potem naprawde kazalo mi sie zastanowic, co sprawia, ze mlodzi ludzie wydaja na takie rzeczy tyle kasy. A dodam, ze to wesele bylo pozbawione macania kolan i "jestes szalona". W zyciu zamierzam byc tylko na 2 weselach jeszcze: swoim (choc u mnie nie bedzie w ogole tancow i nie wiecej niz 20 osob)i najlepszej przyjaciolki. Moze kiedyc moich dzieci.

to na swoim weselu ,swojej przyjaciolki i moze kiedys swoich dzieci tez zamierzasz byc skwaszona bo nienawidzisz wesel?? co za podejscie
rogaliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 21:54   #256
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość
[




to na swoim weselu ,swojej przyjaciolki i moze kiedys swoich dzieci tez zamierzasz byc skwaszona bo nienawidzisz wesel?? co za podejscie
Nie zamierzam miec wesela wiec moje odpada. Mam nadzeje, ze przyjaciolka tez miec nie bedzie, a jesli bedzie, to pewnie bede udawac, ze nie jestem skwaszona chociaz bede i odddale sie dosc szybko. I nie rozumiem, co jest nienormalnego w moim podejsciu. Wsyzscy musza lubic truskawki?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 21:55   #257
rogaliczek
Przyczajenie
 
Avatar rogaliczek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: far away from you...
Wiadomości: 21
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Mozna, tylko PO CO? Jesli Mloda Para lubi patrzec na skwaszonych ludzi, ktorzy wyraznie nie sa zadowoleni z tego, gdzie sa, podczas swojego wesela to chyba z nimi cos nie tak. Po co isc i zatruwac innym zycie?

A co do kasy - to jest chyba dobry argument? W sensie, jak ktos nie ma na przyjazd i prezent/czy ma, ale woli wydac na cos innego to jego prawo, czyz nie?


chcialabym zobaczyc twa mine, gdyby z tych 20 osob ktore zaprosilabys na swoje wesele chocby 5 stwierdzilo, ze nie przyjdzie bo nie tyle co nie ma kasy, co woli wydac na cos innego, bo w koncu ma do tego prawo??
rogaliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 21:57   #258
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość
[/B]

chcialabym zobaczyc twa mine, gdyby z tych 20 osob ktore zaprosilabys na swoje wesele chocby 5 stwierdzilo, ze nie przyjdzie bo nie tyle co nie ma kasy, co woli wydac na cos innego, bo w koncu ma do tego prawo??
Nie wiem, czemu mialabym miec dziwna mine? Zamowie stolik na 15 i tyle. Zakladam oczywiscie, ze powiadomia mnie z wyprzedzeniem, bo juz pisalam, ze to uwazam za oczywisty oczywizm
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 22:00   #259
rogaliczek
Przyczajenie
 
Avatar rogaliczek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: far away from you...
Wiadomości: 21
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Nie zamierzam miec wesela wiec moje odpada. Mam nadzeje, ze przyjaciolka tez miec nie bedzie, a jesli bedzie, to pewnie bede udawac, ze nie jestem skwaszona chociaz bede i odddale sie dosc szybko. I nie rozumiem, co jest nienormalnego w moim podejsciu. Wsyzscy musza lubic truskawki?
absolutnie nie wszyscy musza lubic truskawki bo np ja ich nie lubie ale naparwde cierpiaca mina kogos bliskiego z tytulu przybycia na wesele jest po prostu nie na miejscu..

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Nie wiem, czemu mialabym miec dziwna mine? Zamowie stolik na 15 i tyle. Zakladam oczywiscie, ze powiadomia mnie z wyprzedzeniem, bo juz pisalam, ze to uwazam za oczywisty oczywizm
mnie po prostu byloby niesamowicie przykro, gdybym sie dowiedziala, ze ktos nie przyszedl na moje wesele bo woli wydac kase na cos innego- zakladam, ze chodzi o bliskie osoby bo tylko takie zapraszalam na swoje weselisko.Nie miec kasy i nie przyjsc to zupelnie cos innego niz zalowac.
rogaliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 22:18   #260
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość
absolutnie nie wszyscy musza lubic truskawki bo np ja ich nie lubie ale naparwde cierpiaca mina kogos bliskiego z tytulu przybycia na wesele jest po prostu nie na miejscu..
To zjedz sobie kilogram trudkawek z usmiechem na twarzy. Jaka maja miec mine ,skoro im sie nie podoba? Rozumiem, ze oczekujecie, ze wszyscy przyjda, wszyscy beda zachwyceni, wszycy beda sie swietnie bawic, nawet jesli wlasnie umarla im mama, niecierpia wesel czy sa po nieprzyjemnej operacji??? I maja sie bawic szampansko do Jestes Szalona, jesli tego nienawidza? Gratuluje empatii, wyczucia, taktu i tolerancji

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość


mnie po prostu byloby niesamowicie przykro, gdybym sie dowiedziala, ze ktos nie przyszedl na moje wesele bo woli wydac kase na cos innego- zakladam, ze chodzi o bliskie osoby bo tylko takie zapraszalam na swoje weselisko.Nie miec kasy i nie przyjsc to zupelnie cos innego niz zalowac.
Nie wiem, bo tego nie rozumiem. Ja pisze 20 osob, bo 20 to sa dla mnie BLISKIE osoby, 2-3 przyjaciele, rodzice, rodzenstwo, ew chrzesni (choc ja swoich bym akurat nie zparosila). Nie rozumiem, jak mozna miec 100 bliskich osob....
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 22:59   #261
rogaliczek
Przyczajenie
 
Avatar rogaliczek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: far away from you...
Wiadomości: 21
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
To zjedz sobie kilogram trudkawek z usmiechem na twarzy. Jaka maja miec mine ,skoro im sie nie podoba? Rozumiem, ze oczekujecie, ze wszyscy przyjda, wszyscy beda zachwyceni, wszycy beda sie swietnie bawic, nawet jesli wlasnie umarla im mama, niecierpia wesel czy sa po nieprzyjemnej operacji??? I maja sie bawic szampansko do Jestes Szalona, jesli tego nienawidza? Gratuluje empatii, wyczucia, taktu i tolerancji

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------


Nie wiem, bo tego nie rozumiem. Ja pisze 20 osob, bo 20 to sa dla mnie BLISKIE osoby, 2-3 przyjaciele, rodzice, rodzenstwo, ew chrzesni (choc ja swoich bym akurat nie zparosila). Nie rozumiem, jak mozna miec 100 bliskich osob....
nie przesadzaj- jesli ktos nie moze bo rzeczywiscie ma ku temu powod- smierc bliskiej osoby czy chocby brak kasy- jak najbardziej zrozumiale, ze nie przyjdzie. Truskawki a i owszem- jesli bym musiala zjesc to bym i zjadla, tylko gdzie je teraz cholera dostac
I uwierz mi, ze na moim weselu bylo 120 osob- z mojej rodziny 75 i byly to same mi bliskie osoby i przyjaciele- moze masz mala rodzine czy niewielkie kolo znajomych wiec liczba Twych gosci zamyka sie w 20 osobach.
rogaliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 23:03   #262
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 546
GG do santos
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość
nie przesadzaj- jesli ktos nie moze bo rzeczywiscie ma ku temu powod- smierc bliskiej osoby czy chocby brak kasy- jak najbardziej zrozumiale, ze nie przyjdzie.
Zrozum, ze nie masz prawa wymagac, zeby ci ktos mowil CZEMU nie przyjdzie. Wiec nie wiesz, czy ma dobry powod, czy nie chce mu sie ruszyc dupy. W jednym i w drugim przypadku ma do tego prawo, a Panstwo Mlodzi nie sa centrum wszechswiata.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 23:05   #263
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

U mnie z obecnością na weselu dopisali prawie wszyscy, poza jedną ciotką teściowej otóż mojej kochanej teściowej na siłę udało się nas przekonać to zaproszenia owej ciotki, która i tak nie przyszła na wesele, nie dzwoniąc, ani w ogóle nie dając znać, że nie przyjdzie
2 miesiące temu wesele robili nasi znajomi (też byli u nas na weselu), niestety musieliśmy im odmówić z 3 powodów: w kwietniu urodziłam synka- wcześniaka (o prawie 2 miesiące przed terminem, a normalnie termin miałam miesiąc przed ich weselem), finansowych - kupienie dziecku wyprawki kosztuje, wesele organizowane było 300 km od naszego miejsca zamieszkania. Znajomi zrozumieli, że nie przyjdziemy, zresztą znali naszą sytuację. Miesiąc po ich weselu pojechaliśmy do nich z wizytą, kupiliśmy śliczną ramkę na zdjęcia i kartkę z życzeniami, do której wrzuciliśmy 100 zł. Znajomi bardzo się ucieszyli
A tak w ogóle to jeżeli dostaję zaproszenie na ślub i wesele to się cieszę, że ktoś o mnie pamiętał jeżeli nie mogę przyjść to podaję prawdziwy powód, a nie krętą wypowiedź.
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 23:13   #264
rogaliczek
Przyczajenie
 
Avatar rogaliczek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: far away from you...
Wiadomości: 21
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Zrozum, ze nie masz prawa wymagac, zeby ci ktos mowil CZEMU nie przyjdzie. Wiec nie wiesz, czy ma dobry powod, czy nie chce mu sie ruszyc dupy. W jednym i w drugim przypadku ma do tego prawo, a Panstwo Mlodzi nie sa centrum wszechswiata.
bosheeeeeeeeeee...ale sie uczepila jednego i tego smaego...ja nic nie pisze o wymaganiu odpowiedzi dlaczego ktos nie przyszedl.Po prostu nie chcialabym miec w gronie moich bliskich takiej osoby jak Ty- bo skoro przyszlabys skwaszona i nadeta i do tego jeszcze manifestowala publicznie swe niezadowolenie to rzeczywiscie lepiej bys siedziala na dupie w domu.Zrozum tylko jedno- komus moze bardzo zalezec na Twoim przyjsciu a Ty z takim podejsciem robisz jemu przykrosc- czasem chyba warto sie przemoc i zrobic dobra mine do zlej gry, skoro wesele to dla Ciebie taka tortura...
Zakanczam ta dyskusje bo zjechala na inny tor.Zegnam i dobranoc...
rogaliczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 23:15   #265
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Cytat:
Napisane przez rogaliczek Pokaż wiadomość
I uwierz mi, ze na moim weselu bylo 120 osob- z mojej rodziny 75 i byly to same mi bliskie osoby i przyjaciele- moze masz mala rodzine czy niewielkie kolo znajomych wiec liczba Twych gosci zamyka sie w 20 osobach.
Ano właśnie. My parę dni temu podliczaliśmy z TŻ-tem potencjalną liczbę gości. Uwzględniliśmy dwa kręgi bliskich: najbliżsi i bliscy, ale trochę dalsi (czyli np. rodzina z którą jak najbardziej się lubimy i utrzymujemy kontakt, ale nie jest dla nas aż tak ważna jak rodzice, czy najbliżsi przyjaciele). I wyszło nam 80 osób, z czego 40 to rodzina mojego M. - jest liczna, ale naprawdę utrzymują ze sobą kontakty, co roku spotykają się na zjazdach rodzinnych. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy zaprosili tylko połowę z nich
Gdybyśmy decydowali się tylko na pierwszy krąg, okazałoby się że gości jest około 40. Czyli nadal znacznie więcej niż 20 osób, o których pisała Santos.

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Zrozum, ze nie masz prawa wymagac, zeby ci ktos mowil CZEMU nie przyjdzie. Wiec nie wiesz, czy ma dobry powod, czy nie chce mu sie ruszyc dupy. W jednym i w drugim przypadku ma do tego prawo, a Panstwo Mlodzi nie sa centrum wszechswiata.
WYMAGAĆ - nie, OCZEKIWAĆ - tak. Państwo młodzi nie są centrum wszechświata, ale goście nie żyją sami na tym świecie i jeśli są dorośli wypadałoby żeby choć trochę liczyli się z uczuciami innych. Egoizm to paskudna cecha, zarówno u młodych jak i u gości
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37

Edytowane przez mysiak
Czas edycji: 2009-08-09 o 23:24
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 23:28   #266
wiolkaa85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Santos, mam wrazenie, ze przeczytalas tylko tytul watku i kilka postow, a potem zaczelas w dosc butny sposob przedstawiac swoje racje
Po pierwsze, watek nie ma na celu pietnowanie niepodawania powodow przyjscia lub tez ocene moralna podanych powodow rzeczywistych (czy wujek miesiac po operacji mogl odmowic itp.).
Opisywane sa ewidentne przypadki robienia w bambuko.
Chyba lepiej, zeby ktos powiedzial - nie przyjde, zycze wszystkiego dobrego, niz nagle wyjezdzal, chorowal, remontowal itp.
Nikt nie smieje sie z realnych pwoodow, jak tez (chyba) nikt nie narzekal, ze ktos odmowil podania pwoodu nieprzyjscia.
To prywatna sprawa.
Po drugie, nie wiem, w jakim kregu sie obracasz - ja bywalam na weselach, gdzie polowa gosci pod koniec miala dobrze w czubie, ale tez na takich, gdzie nie bylo jednej mocno pijanej osoby (nie z braku alkoholu).
Jesli nie przepadasz za takimi atrakcjami jak wujek pod stolem, a tak jest u Ciebie, to ok.
Ale nie trzeba pisac, ze wesela to pijackie juble itp.
Po trzecie, nie przepadasz za weselami i nie chodzisz - spoko.
Ja tez nie chodze do rodziny, ktorej nie znam.
Ale jesli juz pojdziesz do tych kilku osob, ktore wybralas, to zalosnym egoizmem jest manifestowanie swojego niezadowolenia i skwaszonej miny.
To zwykly brak kultury i przykrosc dla mlodych.
Ja tez wielu rzeczy nie lubie, a sie zmuszam, jesli weim, ze reszcie to sprawia radosc (durne zabawy weselne, tance przytulance po zlapaniu welonu itp.).
Po czwarte, sa ludzie, ktorzy maja 100 bliskich osob.
Moja kuzynka ma ojca, ktory ma 5 braci i mame, ktora ma 3rodzenstwa.
Zapros ich z rodzinami i 50 os. jest.
A pan mlody tez zaprasza gosci...
A ciezko nie zaprosic ludzi, z ktorymi sie w malej miescinie codziennie widzisz i sa Twoja rodzina
wiolkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-10, 13:41   #267
jadira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Tarnów/UK
Wiadomości: 454
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Prawda jest taka że nie zrozumie problemu ktoś, kto nie organizowal wlasnego ślubu/wesela.
__________________
"źle zbudowana wieża drży pod przelotem motyla..."
jadira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-10, 14:19   #268
Hawa
Zakorzenienie
 
Avatar Hawa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 780
GG do Hawa
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Co do skwaszonej miny, to mysle, ze dobrze jest pojść na slub a z wesela zrezygnować. Po co się męczyć, skoro się wesel nie lubi? Czy trzeba się zmuszać, naginać, poświęcać by komuś zrobić przyjemność? Nie lubię, nie chcę , to nie idę !
Chyba, że ktoś chce zrobic przyjemność młodym i pojdzie na wesele, zostanie np. godzinkę i wyjdzie. WIlk syty i owca cała. Nie trzeba przecież siedzieć całą noc.
__________________
http://www.aspoleczna.pl
Mój blog

http://www.angtest.pl
Testy z angielskiego!

http://wojnowski.net.pl
Blog o Wordpresie
Hawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-10, 15:24   #269
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 351
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Ja zawsze robiłam tak, że jeżeli dostawałam zaproszenie na ślub i wesele i z jakiegoś powodu nie mogłam być, to zawsze wysyłałam pocztą kartkę z życzeniami i jakieś pieniążki w środku np. 100zł. Przecież jeżeli ktoś mnie zapraszał, to albo jesteśmy bliskimi osobami albo rodziną, więc nie rozumiem jak można nie złożyć życzeń młodej parze. Każdemu że tak powiem należą się życzenia wszystkiego dobrego. Młodym zawsze się to podobało i dziękowali (niestety nie jest to częste zachowanie w mojej rodzinie).
Bardzo chciałabym, żeby moi goście zachowali się tak samo,ale wiem, że pewnie tak nie będzie
np.
mój bliski wujek, który powiedzmy, że zastępował mi Tatę, zawsze był blisko mojej rodziny, mojego brata wziął na chrzestnego swojej córeczki, wszystkie święta razem, na urlop do nas przyjeżdzał z żoną i dzieckiem powiedział mi że nie będzie, bo .... zapraszam swojego chrzestnego i drugiego wujka (dodam że cała trójka to bracia). Jak zapytałam co miałabym zrobić żeby przyszedł, bo bardzo mi zależy , że miał zająć że tak powiem honorowe miejsce itd, powiedział, że mam im powiedzieć żeby nie przychodzili, bo oni zawsze dużo piją na weselach. No to ja mówię , że on nie będzie siedzieć obok nich i czy oczekuje ode mnie, że od strony TŻta również nie zaproszę osób powiedzmy, że nadużywających alkoholu, to odpowiedział, że nie. Zależy im tylko na tej dwójce. Myslalam że padnę. do kościoła też nie przyjdzie, bo ... cała rodzina będzie szła później na wesele, a on nie ma samochodu i kto go odwiezie do domu Co z tego, że pół roku temu był na weselu kuzynki i nic ani nikt mu nie przeszkadzał. A w ogóle to nie chciał do mnie dzwonić, tylko powiedział to mojej Mamie, ale ona kazała zadzwonić mu do mnie i samemu to wytłumaczyć
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-10, 16:19   #270
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.

Rok temu informowałam rodzinę o weselu, któe już za dwa tygodnie. I nagle słyszę od zaproszonych gości, że "nie przyjdę bo nie mam pieniędzy" Ciotka jedynie powiedziała od razu jak się dowiedziała o dacie, że ich nie będzie, bo trzeba wyprawić dwójkę dzieci do szkoły a z kasą krucho.
Nie wnikam. Dobrze, że chociaż zadzwonili i powiedzieli,że ich nie będzie. A ja mogę doprosić tych, co pominęłam
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-17 23:11:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.