Koty perskie - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-10, 22:29   #331
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

brzucholek3808653551_54024fb04c_m.jpg
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-11, 09:59   #332
henieczka
Rozeznanie
 
Avatar henieczka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 596
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez adkaaaaa5 Pokaż wiadomość
A mam jeszcze 2 pytania do Ciebie: łzawią albo łzawiły Twojej koci oczka? i jak tam z czesankiem? znosi ze spokojem czy raczej niechętnie daje się czesać?
Henieczka jak możesz to prześlij fotkę swojej kotuszki
Lzawia jej oczy, czasem mniej czasem wiecej..wycieramy jej takie brazowe spioszki, ale nie pojawiaja sie codziennie.
Czesania nie cierpi, chociaz robimy to odkad jest u nas. Ja sobie nie daje z nia rady, wiec moj maz to koci fryzjer. Za fraki i jazda. Oczywiscie nie dzieje jej sie krzywda, ale trzeba ja przytrzymac.
Zalaczam tez fotki. Wprawdzie wstawilam je juz w innych watkach, ale co tam

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Mam prośbę: jak uda Wam się, to wstawcie zdj. brzucha Waszych kotów. Wg. mnie, mój miał chyba obciętą sierść na brzuchu...
Ale fajny ten Twoj kociaczek! sliczny!

Pusia ma zdecydowanie rzadsza siersc na brzuchu, troszke przeswituje gdzieniegdzie rozowa skorka. To chyba nic takiego, wielokrotnie byla u weterynarza i nic zlego sie z nia nie dzieje.
Ostatnie zdjecie to brzuszek, lepszego nie mam.

Aha, i podczas czesania dobrze jest obejrzec skore, nieczego nie lekcewazyc. Ja wyczulam strupki i w tych miejscach byla luszczaca sie skorka. Okazalo sie, ze to grzybica. Wet powiedzial, ze persy maja do tego duze sklonnosci ze wzgledu na dlugie i geste futro. Dlatego bardzo wazne jest stosowanie dobrej karmy. I ewentualnie mozna mieszac z jedzonkiem kapsulke jakiegos oleju dla zdrowej skory. Ja jednak tylko uwazam co ona je.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sledziona 2 141.jpg (54,2 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sledziona 2 133.jpg (16,3 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sledziona 2 171.jpg (24,7 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sledziona 2 127.jpg (41,6 KB, 25 załadowań)
__________________
Kochana i kochająca, szczęśliwa.





henieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-11, 10:19   #333
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

O rany, dzięki Wam
Więc mojemu nic nie jest
Mój kocur podczas czesania łap zaczyna drapać i gryźć: zarówno grzebień jak i moją rękę
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-11, 13:57   #334
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

Henieczka ale masz ekstra kicię Ja moją Sisi karmię głównie Royal Canin kitten i Animonda kitten- jak je Animonde to aż uszka jej się trzęsą Pochwalcie się dziewczyny macie jakieś inne zwierzaczki? ( Przepraszam, jeśli już o tym pisałyście gdzieś, ale jestem tu nowa i jeszcze nieoczytana ) Ja mam w domu całą gromadkę futrzaków tzn. 5 3 koty i 2 psy i mimo stereotypu kotki z pieskami dogadują się świetnie
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-11, 19:48   #335
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez adkaaaaa5 Pokaż wiadomość
Henieczka Pochwalcie się dziewczyny macie jakieś inne zwierzaczki? ( Przepraszam, jeśli już o tym pisałyście gdzieś, ale jestem tu nowa i jeszcze nieoczytana ) Ja mam w domu całą gromadkę futrzaków tzn. 5 3 koty i 2 psy i mimo stereotypu kotki z pieskami dogadują się świetnie
Jest wątek pt. Galeria naszych zwierzaków

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=112313

lub

Zabawa w zdjęcia zwierzaków

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=280630
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-12, 03:34   #336
estek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
Dot.: Koty perskie

troche mi zajelo przeczytanie tego wszystkiego. zaczelo sie od tego, ze dzisiaj moj chlopak zadzwonil i spytal czy nie chcialabym kotka (wczesniej przebakiwalam cos o persach). okazalo sie ze kotka jego cioci okocila sie, ma czworke mlodych. kotka jest rasowa z rodowodem, natomiast nie zostala dopilnowana przez wlascicieli i "puscila" sie z dachowcem. 3 rude (tak jak matka) i 1 czarny. jednego rudego juz sobie ktos zarezerwowal, ale pozostala trojke chcieli utopic.! oczywiscie poplakalam sie i bez zastanowienia powiedzialam, ze chce wszystkie. na dodatek oni juz szli nad rzeke, wiec juz w ogole dostalam szalu. ale teraz sie zastanawiam, po przeczytaniu tego wszystkiego, po tym jak pisalyscie, zeby nie brak kotow od pseudohodowcow, itd. oczywiscie nie pozwole zeby je zabili, jednego chce sobie zostawic, a te dwa rozdac. sama mam dwa dachowce, w tym jedna kotke i zanim zostala wysterylizowana nie mialam problemow z rozdawaniem kociat. natomiast najbardziej martwi mnie ze oni chca te koty oddac jak najszybciej, powiedzieli, ze za 6 tygodni. no i teraz naprawde mam namieszane w glowie, boje sie o ich zdrowie, ale za zadne skarby nie pozwole ich utopic.
estek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-12, 11:14   #337
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

Tu, gdzie ja mieszkam, to sprzedają koty pół perskie od 100 do 200 zł
A jak ja trafiłam na ogłoszenie, że taka pani odda pół persy, to normalnie szok! Podobno w sprawie kotków miały jeden tel. za drugim Ale kto pierwszy, ten lepszy Mój miał 9 tygodni.

Masz neta, więc daj ogłoszenie o małych. Takie kociaki mają mięciutką i puszystą sierść Nie są takie, jak zwykłe dachowce.

Co do oddania ich w tak krótkim czasie: powiedz cioci chłopaka, że teraz za topienie zwierząt grozi grzywna np. 700 zł lub 2 tygodnie więzienia podobnie za niewysterylizowanie zwierzęcia, które nie jest przeznaczone do hodowli.
A jak ciocia powie, że nikt nie będzie tego widział, powiedz, że poinformowałaś o zamierzonym topieniu małych dobrą koleżankę, która chętnie weźmie kociaka, ale zapomniałaś , że jest z TOZu
Wiesz, tego chłopak słyszeć nie musi

Może ciocia się przestraszy.

Ja namówiłam moją 85 letnią sąsiadkę na sterylizację suki. Ale to dopiero na jesieni, bo teraz musi urodzić małe...
Namawiałam ją wcześniej, ale coś tak nie bardzo chciała...W końcu dowiedziałam się dlaczego: jakaś znajoma nagadała jej, żeby nie robić sterylizacji, bo suczka potem zdechnie!!! I że będzie miała jakieś choroby itd. W końcu wytłumaczyłam sąsiadce, że to bzdura. Po zabiegu nie będzie się psina więcej męczyć, nie będzie uciekać z domu i nie będą miały pod drzwiami sfory psów .One mieszkają na parterze i w zeszłym roku psy wchodziły im do mieszkania przez okno. To jednorazowy zabieg, który u mnie kosztuje 200 zł.
Chodziłam wtedy do szkoły weterynaryjnej, więc dała się przekonać.

To mój. Ma taką super sierść i gruby ogon, w porównaniu do dachowców (sorry, że takie zdj. ale nie mam innej foty z ogonem).
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg fi (2).jpg (28,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg po (33).jpg (21,7 KB, 17 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-12, 12:36   #338
smiley
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zachodnia sąsiadka ;)
Wiadomości: 1 137
Dot.: Koty perskie

jestem w szoku
myłam ostatnio moją kizie w wannie i strasznie sie szamotała (to był jej pierwszy raz )

wczoraj zrobiłam powtórke z rozrywki razem z mamą ubrałysmy sie w długie spodnie, grube bluzy, rekawiczki ... i myjemy
o ona nawet nie drgneła cos mi sie wydaje ze mam kotka czysciocha ktory bardzo lubi sie kapac to moj pierwszy taki kotek inne uciekały od wody tak ze ich nie kąpałam w ogole ;( bo sie nie dało
trzy osoby to robiły i z takim skutkiem ze miały cale rece podrapane ;( a ona to jakis ewenement
__________________
I don't need a parachute
Baby, if I've got you
smiley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-12, 13:24   #339
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

A dlaczego ją kąpałaś 2 razy ?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-12, 17:36   #340
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

Nie wiem czy taki ewenement, bo moja kicia też ze spokojem znosi kąpiel, stoi grzecznie w misce i nie protestuje, boi się jedynie jak wlaczam prysznic, samego tego odglosu wody spadającej na dno wanny, ale ja już na to mam sposób zanim ją wezmę do łazienki to wode już mam przygotowaną i na kąpiel i na spłukanie, także oszczędzam kici niemiłych przeżyc, a ona odwdzięcza się tym, że jest grzeczna i musze sie z nia szarpac

A tak btw to ile Ty miałas tych persów pisząc, ze ci inne uciekały od wody?
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-12, 19:07   #341
henieczka
Rozeznanie
 
Avatar henieczka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 596
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez adkaaaaa5 Pokaż wiadomość
Henieczka ale masz ekstra kicię Ja moją Sisi karmię głównie Royal Canin kitten i Animonda kitten- jak je Animonde to aż uszka jej się trzęsą Pochwalcie się dziewczyny macie jakieś inne zwierzaczki? ( Przepraszam, jeśli już o tym pisałyście gdzieś, ale jestem tu nowa i jeszcze nieoczytana ) Ja mam w domu całą gromadkę futrzaków tzn. 5 3 koty i 2 psy i mimo stereotypu kotki z pieskami dogadują się świetnie
Ale masz fajnie, ja marze o psie, ale tutaj strasznie trudno jest wynajac mieszkanie, gdzie mozna trzymac psa..Koty czesciej, ale akurat nie w moim - Pusia jest nielegalnie, no ale kota trudniej wykryc niz psa Planujemy teraz zmiane mieszkania i jak sie uda kupimy drugiego kota - chce Main Coona.

Cytat:
Napisane przez adkaaaaa5 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy taki ewenement, bo moja kicia też ze spokojem znosi kąpiel, stoi grzecznie w misce i nie protestuje, boi się jedynie jak wlaczam prysznic, samego tego odglosu wody spadającej na dno wanny, ale ja już na to mam sposób zanim ją wezmę do łazienki to wode już mam przygotowaną i na kąpiel i na spłukanie, także oszczędzam kici niemiłych przeżyc, a ona odwdzięcza się tym, że jest grzeczna i musze sie z nia szarpac

A tak btw to ile Ty miałas tych persów pisząc, ze ci inne uciekały od wody?
Fajny sposob z ta miska, my zwykle kapalismy kicie pod prysznicem, tzn glownie jej tylna czesc, bo zdarza jej sie zabrudzic futro..Strasznie tego nie lubi, pewnie miska bylaby mniej traumatyczna, ale chyba ciezko byloby zmyc kupke..

Poza tym to Pusia jest wodomaniaczka. Pije mnostwo ( miska i prysznic ), jak slyszy kapanie lub bulgotanie to w ogole jej odbija - bez asysty kota nie mozna wlac wody do szklanki, nie mozna napic sie z butelki, a jak to fantastycznie polozyc sie w mokrym brodziku! Aby nalac jej wode do miski potrzeby jest rytual uszczesliwiajacy - lac wode z butelki wysokim strumieniem, kot wlozy sobie pod to glowe, lapka pomacha..
__________________
Kochana i kochająca, szczęśliwa.





henieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-12, 19:31   #342
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez henieczka Pokaż wiadomość
Ale masz fajnie, ja marze o psie, ale tutaj strasznie trudno jest wynajac mieszkanie, gdzie mozna trzymac psa..Koty czesciej, ale akurat nie w moim - Pusia jest nielegalnie, no ale kota trudniej wykryc niz psa Planujemy teraz zmiane mieszkania i jak sie uda kupimy drugiego kota - chce Main Coona.



Fajny sposob z ta miska, my zwykle kapalismy kicie pod prysznicem, tzn glownie jej tylna czesc, bo zdarza jej sie zabrudzic futro..Strasznie tego nie lubi, pewnie miska bylaby mniej traumatyczna, ale chyba ciezko byloby zmyc kupke..

Poza tym to Pusia jest wodomaniaczka. Pije mnostwo ( miska i prysznic ), jak slyszy kapanie lub bulgotanie to w ogole jej odbija - bez asysty kota nie mozna wlac wody do szklanki, nie mozna napic sie z butelki, a jak to fantastycznie polozyc sie w mokrym brodziku! Aby nalac jej wode do miski potrzeby jest rytual uszczesliwiajacy - lac wode z butelki wysokim strumieniem, kot wlozy sobie pod to glowe, lapka pomacha..

Moja druga kotuszka Tosia- niby dachowa, ale tak nie do konca uwielbia sie taplac w mokrej wannie- wiadomo, ze troche wody na dnie czesto zostaje, to Toska wchodzi do wanny, kladzie sie w niej, a jak ktos się kąpie to łazi po krawędziach wanny i co chwile nachyla się do wody i wsadza łapki, chyba sprawdza czy przypadkiem ktoś nie kąpie się w za zimnej lub za gorącej wodzie jak na dworze pada deszcz to Tosia zamiast przychodzić do domu albo udać się przez specjalnie otwarte na wypadek deszczu okno do pralni to Tosia chodzi po deszczu i ociera sie o mokre krzaki, czyli jak pada deszczyk a ja wołam ją do domu to zazwyczaj mam d do czynienia z brudaskiem, którego od razu trzeba wycierać ręcznikem, aby nie naciapała w domu. Po wytarciu jej ręcznikem Tosia wpada w trans mycia się, po czym chwali się swoim czystym futerkiem chodząc za domownikami i pomiaukując zaczepnie. W ogole kot z niej nietuzinkowy, jej zachowanie jest takie śmieszne, że czasami obserwując ją mam niezły ubaw. Jej ulubionym zajęciem w domu jest albo taplanie się w wannie albo włażenie do wszystkich toreb i torebek w domu- jak mama przychodzi z zakupami to Toska musi najpierw obczaic co kupila a jak tylko zobaczy, ze w torbie juz nic nie ma to wlazi do niej i rozklada się w najlepsze, wlazi tez do plecaków, reklamówek, torebek osobistych- nawet kiedy do takowej sie zmiescic nie moze to i tak siada chocby swoim zadkiem albo chociaz musi wetknac lepek ponadto uwielbia aportowac myszke, ktora za kazdym razem przynosi, zeby jej jeszcze raz rzucic. A jak wybiera jedzenie z miski to juz w ogole jest hit, zamiast jesc jak przystalo na kota pyszczkiem, to nie... Toska woli sobie wlozyc do miski łapke nabic kawałek na pazura i z pazura do pyszczka. Jednak najbardziej smieszy mnie jak ktos kichnie, a Tosia przedrzeznia i po kazdym kichnieciu jakiejs osoby toska wydaje z siebie taki smiesznym miauk podobny do takiego jak kot np. widzi ptaka.
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-13, 00:16   #343
estek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Tu, gdzie ja mieszkam, to sprzedają koty pół perskie od 100 do 200 zł
A jak ja trafiłam na ogłoszenie, że taka pani odda pół persy, to normalnie szok! Podobno w sprawie kotków miały jeden tel. za drugim Ale kto pierwszy, ten lepszy Mój miał 9 tygodni.

Masz neta, więc daj ogłoszenie o małych. Takie kociaki mają mięciutką i puszystą sierść Nie są takie, jak zwykłe dachowce.
mi sie wydaje po prostu nie chcialo im sie robic sobie klopotu. z oddaniem nie bedzie problemu, jedna kumpela juz jest chetna.

Cytat:
Co do oddania ich w tak krótkim czasie: powiedz cioci chłopaka, że teraz za topienie zwierząt grozi grzywna np. 700 zł lub 2 tygodnie więzienia podobnie za niewysterylizowanie zwierzęcia, które nie jest przeznaczone do hodowli.
A jak ciocia powie, że nikt nie będzie tego widział, powiedz, że poinformowałaś o zamierzonym topieniu małych dobrą koleżankę, która chętnie weźmie kociaka, ale zapomniałaś , że jest z TOZu
Wiesz, tego chłopak słyszeć nie musi
no wlasnie nie wiem czemu oni jej jeszcze nie wysterylizowali, ale gadalam z nia wczoraj przez telefon i mowila, ze jak odkarmi mlode to zrobia kotce ten zabieg bo juz nie chca miec wiecej takiego problemu... i tak chce za dwa trzy tygodni tam jechac, zeby obejrzec male, wiec z pewnoscia obczaje cala sytuacje. no i powiedzialam zeby zostaly przy matce minimum 8 tyg, nie wiem czy uda mi sie cos jeszcze wynegocjowac.

Cytat:
Ja namówiłam moją 85 letnią sąsiadkę na sterylizację suki. Ale to dopiero na jesieni, bo teraz musi urodzić małe...
Namawiałam ją wcześniej, ale coś tak nie bardzo chciała...W końcu dowiedziałam się dlaczego: jakaś znajoma nagadała jej, żeby nie robić sterylizacji, bo suczka potem zdechnie!!! I że będzie miała jakieś choroby itd. W końcu wytłumaczyłam sąsiadce, że to bzdura. Po zabiegu nie będzie się psina więcej męczyć, nie będzie uciekać z domu i nie będą miały pod drzwiami sfory psów .One mieszkają na parterze i w zeszłym roku psy wchodziły im do mieszkania przez okno. To jednorazowy zabieg, który u mnie kosztuje 200 zł.
Chodziłam wtedy do szkoły weterynaryjnej, więc dała się przekonać.
wiesz co, duzo osob ma obawy zwiazane ze sterylizacji itp. np moja mama przez dlugi czas nie chciala, bo stwierdzila, ze to wbrew naturze i nie chce czegos takiego robic naszej Trixi. ale ona kocila dwa razy w roku, byla strasznie dobra mama, raz nawet przygarnela obce kocieta, ktore zostaly odrzucone przez swoja matke, no i w koncu stwierdzilismy, ze to troche za bardzo meczace dla niej. teraz ma 7 lat i chyba od 2 jest wysterylizowana. z kolei kot mojego kuzyna po kastracji strasznie przytyl i nie jest juz tak wesoly i ruchliwy jak kiedys.

Cytat:
To mój. Ma taką super sierść i gruby ogon, w porównaniu do dachowców (sorry, że takie zdj. ale nie mam innej foty z ogonem).
biale sa sliczne. to znaczy, ze taki półpers nie bedzie mial dlugiego futra, tylko takie puszyste? ja chyba zostawie sobie rudego, albo czarnego jak go nikt nie bedzie chcial.
no i jeszcze jedno pytanie. z racji tego, ze te kotki beda mieszancami, czy wymagaja one opieki i tego wszystkiego co persy.? jak jest pod tym wzgledem z twoim kotkiem?
o i jeszcze jedno. mam strasznie natretnego psa. caly czas zaczepia moje koty i nie wiem, czy ten mały sobie poradzi z nim.
estek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-14, 21:46   #344
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez estek Pokaż wiadomość

biale sa sliczne. to znaczy, ze taki półpers nie bedzie mial dlugiego futra, tylko takie puszyste? ja chyba zostawie sobie rudego, albo czarnego jak go nikt nie bedzie chcial.

Hmm...Długiego jak pers mój nie ma , ale ma właśnie gęste i dłuższe niż czyste dachowce. Każdy kto do mnie przyjdzie, zachwyca się jego futrem No, sierścią. Wzięłam go jak miał 3 m-ce, ale przez kolejne 3, futro trochę jeszcze urosło i zagęściło się. Dzisiaj porównywałam ogon kota-dachowca mojej babci i mojego, i mój choć jest o kilka lat młodszy, ma 2 razy grubszy ogon. A na zimę będzie pewnie bardziej puszysty

no i jeszcze jedno pytanie. z racji tego, ze te kotki beda mieszancami, czy wymagaja one opieki i tego wszystkiego co persy.? jak jest pod tym wzgledem z twoim kotkiem?

Ja nie mam z moim problemu typu: łzawienie z oczu. Oczka ma czyściutkie i błyszczące.Raz, dwa razy dziennie czeszę mu sierść ( bo lubię, chociaż on jest nieco innego zdania) lub raz na 2-3 dni.
Kupuję moim kotom pastę na kłaczki (kule włosowe, które tworzą się w żołądku po myciu sierści http://www.vetopedia.pl/article107-1-Pilobezoary.html )
Sierść ma po matce (kotce perskiej). Łebka nie ma trójkątnego jak dachowce, ale nie ma też spłaszczonego pyszczka( i nie ma problemów z oddychaniem). Jest taki średni i bardzo mi się podoba.
Charakterek ma chyba po tacie Jest taki żywiołowy, normalnie prowokuje mnie do zabawy w berka (serio), skacze po łóżku, bawi się kulkami papierowymi, rozwala kartony, rozwala po całym mieszkaniu długopisy Taki diabełek z niego
Ma na swoim koncie poobgryzane książki, porozbijane donice, mama musiała pozbyć się paru kwiatków Ale i tak jest kochany!!!

o i jeszcze jedno. mam strasznie natretnego psa. caly czas zaczepia moje koty i nie wiem, czy ten mały sobie poradzi z nim.
Ha,ha Ty się bój, żeby to pies poradził sobie z kotem
Moje psy są tolerancyjne w stosunku do innych zwierząt (miałam chomika,myszki itd, mam papugi ), więc nie mam z nimi problemu.
Przez tydzień, jak przyniosłam kota do domu, normalnie panował terror
Psy chciały się bawić z kotem, a on na nich parskał, prychał, straszył pazurami.Psy siedzą sobie w pokoju, kot wchodzi-psy chodu do kuchni
Stopniowo zaczęły się przyzwyczajać: najpierw obserwowały się z odległości.Psy, przechodząc obok kota, zupełnie go ignorowały.Kot nauczył się po jakimś czasie, że one nic mu nie robią i powoli pozwalał im się obwąchiwać. Potem leżały coraz bliżej siebie, w końcu kot sam przychodził do psów i kładł się koło nich
Teraz razem śpią
My z rodziną nie ingerowaliśmy w nich: jeżeli kot podchodził do Majla kiedy jadł, a on na niego warczał, to nie karciliśmy Majla. Kot nauczył się, że do niego nie może podchodzić (Z 2 psów i 2 kotów Majlo był pierwszy).

Zanieś do ciotki chłopaka np. jakiś kocyk, żeby kociaki na nim spały.Zanim weźmiesz kota do domu, przynieś wcześniej kocyk i daj psu i kotom do powąchania. Ja tak zrobiłam, zanim wzięłam do domu persa.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg a.jpg (45,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg a (1).jpg (42,0 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg a (2).jpg (32,8 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg a (3).jpg (27,6 KB, 13 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 09:45   #345
dazzle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
Dot.: Koty perskie

Witajcie dziewczyny. Od dwóch i pół tygodnia mam małego półpersa. Jest cudowny, ale jedno mnie niepokoi. W pierwszych dniach bawiło nas, kiedy łapał łapkami i gryzł delikatnie palce naszych rąk, ale stało się to uciążliwe. Myślałam, że to nasza wina, że pozwalaliśmy jej na to, ale przypomniało mi się, że dziewczyna, od której wzięłam kociaka bawiła się z nim palcami dosyć często. Pozwalała kociątkom też bawić się butami. Moja Gabi na szczęście bawi się tylko starym butem, który jej daliśmy, pozostałe czasem zaczepi jak jest rozbrykana, ale to w formie żartu. ; ) Zastanawiam się jednak jak oduczyć ją gryzienia rąk (rąk, bo teraz to już nie tylko kwestia palców, Gabi atakuje w zabawie całe przedramiona). Nie reaguje na samo wyrażenie "nie wolno". Zastosować pomysł z psikaniem wodą? Próbowałam już dziś zrobić coś takiego - kiedy zaczęła bawić się firanką (a nie powinna przecież), probowałam ją stamtąd zabrać i wtedy złapała mi rękę. Sięgnęłam po wodę i psiknęłam ją. Przestraszyła się i uciekła, ale podeszłam do niej i podałam jej zabawkę do pyszczka, żeby zrozumiała, że to zabawki może gryźć, a ręką ją pogłaskałam. I tak kilka razy. Jednak nie wiem czy powinnam stosować ten sposób, bo może np. źle to zrozumieć i bać się po prostu mnie. Sama już nie wiem. Może jej to samo przejdzie jak dorośnie?
Podpowiedzcie coś dziewczyny!
dazzle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 10:21   #346
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

Kurczę, jednak te pół persy mają coś takiego w sobie

Mój też rzuca się na ręce i mnie drapie i gryzie, tyle, że mnie to nie przeszkadza.Czasem boli, ale...
Kota nie wolno bić, ale wolno na niego krzyczeć
Jak mój kocur próbuje obgryzać kwiatki, wystarczy na niego krzyknąć: " Co ty tu robisz!!?? Ja ci zaraz dam!!"- moment i już go niema. Oczywiście nie poddaje się tak łatwo i zaraz znowu podchodzi do kwiatków.Wtedy znowu na niego krzyczę i np. dodatkowo biorę ścierkę i machnę nią gdzieś koło kota.

Kiedyś wlazł mi na stół w kuchni. Krzyknęłam, postraszyłam ścierą i uciekł na stołek. Poszłam do łazienki, wychodzę, a on znowu na stole. Jak mnie zobaczył, to myślałam, że sobie łapy połamie, tak uciekał!!! Ale to tak śmiesznie wyglądało
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 13:40   #347
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty perskie

Jest jedna metoda, jak kot tak robi to nie reagować agresywnie, nie bić, nie psikać wodą, nie krzyczeć, po prostu zabrać się i odejść od kota do innego pomieszczenia, ale nie zamykać się przed nim, wziąć się za jakieś inne zajęcie i nie kontynuować zabaw i za każdym razem jak drapnie kończyć zabawę odejściem.
Trzy koty tak odzwyczaiłam, nawet nie zauważyłam kiedy przestały nas drapać, bardzo szybko załapały, że pazurki podczas zabawy trzeba chować i nie wolno drapać i gryźć człowieka

Ciężko jest kota oduczyć za to wskakiwania na stół czy też inne szafy, to jest ich natura, nic nie pomaga, moje koty najbardziej lubią spać na stole na ślicznym obrusie i zostawiać tam swoje kłaki, wrrrr. Najbardziej wkurzające jest to kiedy się je i podczas posiłku zdejmujemy koty z 30 razy, no masakra.

Jednemu z moich kotów wystarczyło tylko pogrozić paluszkiem jak coś robił nie tak, booosz, jak on się zawstydzał i zaraz uciekał
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.

Edytowane przez trojka
Czas edycji: 2009-08-19 o 13:42
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 14:29   #348
estre
Zakorzenienie
 
Avatar estre
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 307
Dot.: Koty perskie

Dokładnie, wstać i odejść. Kot zrozumie za którymś razem, że to jego wina, że zabawa się skończyła.
Nie krzyczeć i nie bić, nie psikać wodą.
__________________
http://anydalla.blogspot.com
estre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 17:29   #349
dazzle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
Dot.: Koty perskie

A jeśli łapie za ręce nie tylko wtedy kiedy się z nim bawię? Siedziałam np. kiedyś i oglądałam film, a on biegał po pokoju, bawił się sam. Wdrapał się na łóżko i kiedy zwróciłam na niego uwagę, skoczył i ugryzł mnie w ramię. Wydaje mi się, że to tylko zaczepka do zabawy, co wtedy zrobić? Wynieść go z pokoju? Mam przerwać oglądanie i iść zająć się czymś innym?
dazzle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-19, 18:07   #350
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

Jak moja kotka tak robila, ze zaczepiała mnie gryząc albo rzucając się na moją nogę czy rękę bez powodu to np. klasnęłam i mówiłam "nie wolno" a jak to nie pomogło i dalej gryzła badz drapała to złapałam ją za futro (za kark) i lekko przycisnęłam do ziemi- to ją nie boli, a tak robi kocia matka z kociątkami jak chce je ukarać. Trzeba powtarzać "nie wolno" w momencie klaśnięcia albo trzymania za kark, wtedy kotek zrozumie, że nie może gryźć i drapać. Moja się w ten sposób oduczyła, a naprawde dawała nie raz nam popalić, opisywałam mój problem już w tym wątku- było to dosłownie kilkanaście dni temu, a kicia zmieniła się nie do poznania! Trzeba tez byc konsekwentnym w działaniu i absolutnie nie bawić się z kociakiem rękami, bo wtedy nie zrozumie dlaczego raz pozwala mu się na gryzienie rąk a innym razem się za to gani.
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 18:22   #351
estre
Zakorzenienie
 
Avatar estre
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 307
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez dazzle Pokaż wiadomość
A jeśli łapie za ręce nie tylko wtedy kiedy się z nim bawię? Siedziałam np. kiedyś i oglądałam film, a on biegał po pokoju, bawił się sam. Wdrapał się na łóżko i kiedy zwróciłam na niego uwagę, skoczył i ugryzł mnie w ramię. Wydaje mi się, że to tylko zaczepka do zabawy, co wtedy zrobić? Wynieść go z pokoju? Mam przerwać oglądanie i iść zająć się czymś innym?
Jeśli Cię gryzie, to powiedz stanowczo "Nie wolno", wstań i odejdź (możesz się przesiąść na inny fotel/kanapę, krzesło, albo usiąść na podłodze, obojętnie). Bo jak będziesz reagować na taką zaczepkę zabawą to będzie tak robił dalej.
Najlepiej bawić się z kotem, tym bardziej małym, podczas oglądania czegokolwiek i będziesz mieć spokój
__________________
http://anydalla.blogspot.com
estre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 19:13   #352
dazzle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
Dot.: Koty perskie

Dzięki za pomoc dziewczyny Mam nadzieję, że zadziała.
dazzle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-19, 22:17   #353
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty perskie

Cytat:
Napisane przez dazzle Pokaż wiadomość
A jeśli łapie za ręce nie tylko wtedy kiedy się z nim bawię? Siedziałam np. kiedyś i oglądałam film, a on biegał po pokoju, bawił się sam. Wdrapał się na łóżko i kiedy zwróciłam na niego uwagę, skoczył i ugryzł mnie w ramię. Wydaje mi się, że to tylko zaczepka do zabawy, co wtedy zrobić? Wynieść go z pokoju? Mam przerwać oglądanie i iść zająć się czymś innym?
obrazić się na niego i wyjść
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-09-09, 12:05   #354
paula598
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Szkocja, Glasgow
Wiadomości: 10
GG do paula598
Dot.: Koty perskie

To teraz czas na mnie, abym się pochwaliła moim persikiem
http://wd10.photoblog.pl/lvp5/200909/B4/47274989.jpg
Ma na imię Mania
Czytałam Wasze posty i co do niej, to lubi się czesać, leży spokojnie, nie wywija się, pod bródką uwielbia wręcz, jak ją miziam, to zasypia. Też często ma odchyły od normy i atakuje mi rękę, kiedy ją po brzuszku głaszcze, ale przechodzi.. No i uwielbia wchodzić na laptopa i chodzić po klawiaturze. Upodobała sobie moje krzesło i nie mam na czy teraz siedzieć;( I caaały czas mruczy, to chyba dobrze? Artystka
paula598 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 12:33   #355
sunshain
Wtajemniczenie
 
Avatar sunshain
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
Dot.: Koty perskie

u psów odwraca się i patrzy w przeciwnym kierunku natomiast u kotów odsuwa do tyłu i patzry kotu w oczy bez jakiejkolwiek reakcji czy słów
sunshain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 14:39   #356
dazzle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
Dot.: Koty perskie

Witajcie ponownie! Moja piękna Gabi jest już coraz grzeczniejsza )))

Zastanawiam się tylko, czy może zorganizować jej spotkanie z innym kocurem w celach zabawy? Chodzi mi o to, że w przypadku kotów wychodzących z domu nie ma z tym problemu, same znajdą sobie towarzystwo. Jednak kociaki całkiem domowe nie mają takiej możliwości, a potrzebują kontaktu z innymi zwierzakami.
Mam dwie opcje - kolega posiadający około rocznego dachowca lub kobieta, która wzięła dwa kociaki od mojej koleżanki, u której maleństwa się urodziły. Wiadomo, że łatwiej byłoby mi pójść do kolegi niż do obcej kobiety, ale czy roczny kot nie jest za duży na zabawę z 11tygodniowym?

Co wy o tym w ogóle myślicie dziewczyny?
dazzle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 15:25   #357
trojka
Zakorzenienie
 
Avatar trojka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty perskie

dazzle koty nie są zwierzętami stadnymi jak swojego zaprowadzisz do kogoś to będą na siebie tylko fuczeć i się bić, bo ktoś wszedł na teren danego kota. Też myślałam, że jest możliwa przyjaźń ale się pomyliłam, koleżanki kot najpierw bił, warczał a potem olał mojego kota i wyszedł z pomieszczenia w którym siedzieliśmy Lepiej wziąć drugiego kota
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów!

Nie dotykajcie ich telefonów!
Nie czytajcie komunikatorów, maili.
Nie szukajcie na siłę problemów!
Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku.
trojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-09, 22:43   #358
dazzle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 18
Dot.: Koty perskie

Gdybym mogła wziąć drugiego kota, to nie zastanawiałabym się nad tą sprawą. :P
dazzle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 09:43   #359
adkaaaaa5
Raczkowanie
 
Avatar adkaaaaa5
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 73
Dot.: Koty perskie

w takim razie ty musisz zapewnić mu rozrywke, duzo zabaw, zeby nie czul sie samotny
__________________
Adka
adkaaaaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-10, 10:30   #360
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty perskie

Odradzam coś takiego, takie spotkanie. Często spotykam się z takimi pytaniami na temat papug: " Mam jedną i chcę, żeby się pobawiła z papugą koleżanki".

Takim czymś sprawia się kotom i papugom ból. Bo jakby czuła się ta osoba, gdyby przebywała w towarzystwie jakiś zwierząt, potem ktoś przyprowadziłby na chwilę drugiego człowieka i zaraz go zabrał...? Tęskniłaby!!!
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.