tabletki YAZ - zbiorczy!

[khrrr]

porażka: 1,5 h po przyjęciu tabletki--->wymioty , najgorsze, ze niestety nie posiadam opakowania zapasowego na takie wypadki . Jak wezmę teraz kolejną tabletkę z blistra to na koniec zabraknie mi jednej. Znalazlam na forum, że wtedy na koniec opakowania jak bedzie 24 tabletka (a w moim przypadku jej brak) to należy postępować według tych dwóch schematów (z ulotki o pominięciu tabletki w 15-24 dniu), no a dla mnie tym drugim schematem, który mówi o tym że trzeba przejść od razu do białych tabletek. Czyli w 24 dniu mam o zwyklej porze przyjac białą, tak? No i wtedy przesunie mi się też chyba dzień rozpoczęcia blistra, tak na logikę biorąc..? To są moje pierwsze tabletki w życiu i pierwsza taka sytuacja, więc chcę się upewnić i poradzić od tych bardziej doświadczonych. I jeszcze jedno czy wtedy ochrona nadal jest zapewniona, czy należy dodatkowo stosować mechaniczną metodę? Nie gańcie mnie tylko, ulotkę przeczytałam kilkanaście razy, forum przejrzałam też, chcę tylko się upewnić. Tak to jest jak się jest niedoświadczonym

[willy wonka]

Napisane przez khrrr

porażka: 1,5 h po przyjęciu tabletki--->wymioty , najgorsze, ze niestety nie posiadam opakowania zapasowego na takie wypadki . Jak wezmę teraz kolejną tabletkę z blistra to na koniec zabraknie mi jednej. Znalazlam na forum, że wtedy na koniec opakowania jak bedzie 24 tabletka (a w moim przypadku jej brak) to należy postępować według tych dwóch schematów (z ulotki o pominięciu tabletki w 15-24 dniu), no a dla mnie tym drugim schematem, który mówi o tym że trzeba przejść od razu do białych tabletek. Czyli w 24 dniu mam o zwyklej porze przyjac białą, tak? No i wtedy przesunie mi się też chyba dzień rozpoczęcia blistra, tak na logikę biorąc..? To są moje pierwsze tabletki w życiu i pierwsza taka sytuacja, więc chcę się upewnić i poradzić od tych bardziej doświadczonych. I jeszcze jedno czy wtedy ochrona nadal jest zapewniona, czy należy dodatkowo stosować mechaniczną metodę? Nie gańcie mnie tylko, ulotkę przeczytałam kilkanaście razy, forum przejrzałam też, chcę tylko się upewnić. Tak to jest jak się jest niedoświadczonym

Hej, jak bralam Yaz rowniez przytrafily mi sie wymioty i to wczesniej niz 1,5h po jej przyjeciu wiec wzielam 24 tabletke z opakowania. w kazdym razie bierz do konca tabletki tak jakby nic sie nie stalo, po prostu zamiast 24 rozowych wezmiesz 23 rozowe i 4 biale (tak masz racje, zmieni ci sie dzien rozpoczecia nowego opakowania). Nie musisz dodatkowo sie zabezpieczac (inne tabletki anty posiadaja schemat 21+7, czyli lykajac nawet 21 tabletek yazu jestes zabezpieczona)

[rapifen]

Nie musisz dodatkowo sie zabezpieczac (inne tabletki anty posiadaja schemat 21+7, czyli lykajac nawet 21 tabletek yazu jestes zabezpieczona)

Nie. To tak nie działa.
Na moje; pomiń jedną ostatnią tabletkę zacznij brać dzień szybciej białe ale zabezpieczaj się prezerwatywą.

[Amani]

Cześć dziewczyny
Dzięki za porady w sprawie brania tabletek po zmianie strefy czasowej. Godziny nie zmieniłam i brałam je o 12:00 czyli o 18:00 w Polsce.
Niestety sytuacja mnie zmusiła do zrezygnowania z Yaz z innego powodu. Biorę Yaz od kwietnia i powoli zaczęły pojawiać się u mnie bóle głowy. Na początku lekkie i rzadko, a teraz raz na tydzień lub dwa pojawia się u mnie ból, który uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie Podejrzewam migrenę, bo kiedy zaczęłam o niej czytać, okazało się, że mam praktycznie wszystkie wymienione objawy. Książkowa migrena. Oczywiście porobię badania, żeby wykluczyć inne opcje. Zdziwiłam się, bo pisałyście w tym wątku, że Yaz ma dobre wyniki jeśli chodzi o migrenowców, nawet niekiedy osłabia ataki. Jak to jest u innych chorujących na tę przypadłość?

[kaktusica]

Napisane przez willy wonka

Nie musisz dodatkowo sie zabezpieczac (inne tabletki anty posiadaja schemat 21+7, czyli lykajac nawet 21 tabletek yazu jestes zabezpieczona)

No nie sądze...
Nie mylmy tutaj dwóch leków. Skoro Yaz ma schemat 24 + 4, to znaczy, że należy łykać 24 a nie 21.

[willy wonka]

dziewczyny jestem w szoku jakie bzdury piszecie, dziewczyna wezmie 23+4 i ma juz byc niezabezpieczona? zreszta schemat 24+4 jest z innych powodow niz lepsze zabezpieczenie. wiec co, np. yasimnelle (ktore maja taki sam sklad hormonalny) nie dzialaja skoro bierze sie je 21+7? troche logiky a zreszta jak chcecie spytajcie swoje lekarza, ja sie pytalam poniewaz tak jak pisalam jednego dnia wzielam 2 rozowe tabletki a wiec moj schemat zamienil sie na 23+4, to nie zmniejsza skutecznosci tabletek!!!!!!! niech sie moze wypowie na ten temat jeszcze bardziej doswiadczona dziewczyna (ja stosuje antykoncepcje hormonalna od ponad 6 lat), hmm gdybym wiedziala ze schemat 21+7 nie dziala to bym przez caly ten okres stosowala dodatkowo prezerwatywe

[marcia]

Napisane przez martus28

przepraszam, ale mam pytanie , gdyż nie bardzo wiem co zrobic. stosuje talbetki yaz już 3 miesiące. już przedtem miałam lekkie skłonności depresyjne ale po tabletkach jeszcze się to nasiliło. w miarę daje sobie radę, ale czasami czuje, że wiecej nie wytrzymam. zazwyczaj w akich sytuacjach sięgałam po tabletki uspokajające z labofarmu. sprawdzałam ich skład i nie zawierają dziurawca lecz inne zioła jak melisa, serdecznik, czy chmiel. naprawde mi to pomagało ale nie wiem czy moge je zażywac. umówiłam się już na wizyte u ginekologa, lecz termin mam dopiero w przyszlym tygodniu. proszę o pomoc

Witam, ja własnie o stanach depresyjnych i tabletkach... Mam z tym problem i w sumie tylko na YASMINELLE płacz w określone dni, "sterowane" emocje towarzyszyły mi w mniejszym stopniu. W tym momencie YAZ sprawia, że parę dni w miesiącu mam płaczliwe /okropne. Czy któraś z Was też tak ma?

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez ania0502

a teraz płacz co chwilę z byle powodu
słyszałam, że hormony działają albo na ciało albo na psychikę, tzn skutki uboczne, nie wiem czy wolę bóle głowy czy wahania nastroju i spać, ciągle chce się spać

Hej, nadal masz wahania nastroju? Ja kończę drugie opakowanie i ciągle - tak...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez jasnygwint

Witam Was dziewczyny,
również biore tabletki Yaz, teraz jestem w ostatnim rzędzie drugiego opakowania. Jakie były moje obiawy? na początku bolała mnie glowa dosc często, pierści zaczęły bolec mnie po tygodniu brania tabl i bolą do tej pory, czuje również, że wyraźnie się powiększyly. co jest dla mnie totalną makabrą ze względu na wrodzony duzy rozmiar (D). Poza tym czasem boli mnie podbrzusze, ale przypisuje to raczej zwiększonemu popędowi a co za tym idzie częstymi odwiedzinami w łóżku Huśtawki nastrojów nawiedzają mnie częściej, czasem mam ochote na płacz bez większego powodu.

Moja ginekolog zaleciła branie tabl w 5 dniu okresu, zeby wszystko ustabilizowac i zeby okres mógl spokojnie trwac tylko 4 dni, bez większych bolesci. Coprawda antykoncepcja dziala wtedy po 12 tabletce dopiero <na ulotce jest ze po 7, jednak wolalam uwierzyc gin. i wstrzyma sie troche >

Mam nadzieje ze niedlugo wszystko sie ustabilizuje zaden objaw nie bedzie mi przypominal o tabletkach przez caly dzien

pozdrawiam

Cześć, a czy Tobie płaczliwość ustąpiła?

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez agata2905

Sprzedaż leków na receptę jest nielegalna i grozi banem!

EDIT: żeby nie było off topa to moje spostrzeżenia na temat brania YAZupo prawie 5 opakowaniach.niestety w dalszym ciągu towarzyszą mi skutku uboczne : wahania nastrojów, obniżenie libido(brak :/ ) gazy jelitowe ;/ , bolesne krwawienia (a biore tabletki też po to żeby mnie brzuch nie bolał), ciągle mam powiększony brzuch (podejrzewam że to wynika z ciągłych wzdęć), wypadają mi włosy garściami, mam przesuszoną skórę i ogólnie źle się czuje.
Myślę, że to wystarczająca ilość powodów żeby pożegnać się z YAZem i powitać ponownie Yasminelle (podczas brania Yasmin i Yasminelle nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych).
A co Wy sądzicie? Mam wystarczająco powodów do rozstania się z YAZem?
pozdrawiam Moje Drogie!!

Ja właśnie we wtorek idę porozmawiać z ginekologiem, bo kończę 2. opakowanie, a ciągle mam wahania nastroju, płaczliwość on&on Po YASMIN miałam migreny, YASMINELLE - lżejsze, ale miewałam, acz nie było takich wahań!!! YAZ zmniejszył ból głowy, ale nasilił stany depresyjne!!! Po Twoim poście mam mniejszą nadzieję na ustapienie objawów

[marika19]

Hey dziewczyny mam problem i chciałam prosić was o pomoc zgubiłam tabletki byłam w połowie opakowania nie wiem jak to się stało także nie pytajcie może jakimś cudem wypadły mi z torebki bo innego pomysłu nie mam;( teraz moje pytanie chciałam po tej paczce je odstawić czy w tej sytuacji mogę odstawić je w połowie tej paczki? w ulotce jest napisane ,ze w każdej chwili tylko czy nie chodzi tam że w każdej chwili po skończonym opakowaniu? prosze o pomoc to jest dla mnie bardzo ważne dzieki;**

[MissMiss]

Napisane przez Amani

Cześć dziewczyny
Dzięki za porady w sprawie brania tabletek po zmianie strefy czasowej. Godziny nie zmieniłam i brałam je o 12:00 czyli o 18:00 w Polsce.
Niestety sytuacja mnie zmusiła do zrezygnowania z Yaz z innego powodu. Biorę Yaz od kwietnia i powoli zaczęły pojawiać się u mnie bóle głowy. Na początku lekkie i rzadko, a teraz raz na tydzień lub dwa pojawia się u mnie ból, który uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie Podejrzewam migrenę, bo kiedy zaczęłam o niej czytać, okazało się, że mam praktycznie wszystkie wymienione objawy. Książkowa migrena. Oczywiście porobię badania, żeby wykluczyć inne opcje. Zdziwiłam się, bo pisałyście w tym wątku, że Yaz ma dobre wyniki jeśli chodzi o migrenowców, nawet niekiedy osłabia ataki. Jak to jest u innych chorujących na tę przypadłość?

Jeśli zaczęły się migreny dopiero jak zaczełaś brac tabletki antykoncepcyjne to jest to powód niepokojący. I na pewno powinnaś porozmawiac o tym z lekarzem. Zapewne zaleci albo zmianę albo odstawienie hormonów.
Ja akurat jestem migrenowcem i doskonale rozumiem ten ból Migrena jest straszna, pojawia się niespodziewanie, najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie, chwili, rujnuje plany, uniemozliwia funkcjonowanie. Jesli jest szansa, że odstawienie tabletek sprawi, że przestaniesz miec silne bóle głowy to nie wahaj się.
U mnie akurat tabletki Yaz w pewnym sensie pomogły. Nie mam migreny menstruacyjnej czyli na kilka dni i w trakcie miesiączki napady migrenowe (nawet kilkudniowe). Chociaz pare razy pojawił się ból głowy w 1. dniu krwawienia z odstawienia. Nadal mam migreny, ale rzadziej. U mnie głównie atatki pojawiają się przez zmiany pogody lub niewyspanie, zmęczenie, dym od papierosów i alkohol. Dlatego trzeba unikac tego co wywołuje bóle głowy. Oczywiste jest że czasem tego uniknąc się nie da np. stresu czy niewyspania. Po prostu z migreną trzeba nauczyc się życ. Nie będę Ci okłamywac..jest bardzo ciężko.

Życzę Ci by po odstawieniu migreny zniknęły Trzymaj się

[Easleen]

Witajcie!

Muszę się pochwalić, że przeczytałam cały wątek
Dzisiaj wzięłam 4. różową tabletkę z pierwszego opakowania YAZ.
Samopoczucie w miarę dobre, z tym, że pokłóciłam się przedwczoraj ze swoim TŻ nie wiadomo o co, ale myślę, że to przez okres...
Tabletki biorę o godzinie 09.30 i około godziny 14 muszę sobie ucinać krótkie drzemki, bo mnie tabsy kładą do łóżka...
Libido średnie... Mam nadzieję, że się zwiększy...:P

Pozdrawiam!

[Amani]

Napisane przez marcia

Witam, ja własnie o stanach depresyjnych i tabletkach... Mam z tym problem i w sumie tylko na YASMINELLE płacz w określone dni, "sterowane" emocje towarzyszyły mi w mniejszym stopniu. W tym momencie YAZ sprawia, że parę dni w miesiącu mam płaczliwe /okropne. Czy któraś z Was też tak ma?

hej, ja mogę Cię pocieszyć, mi płaczliwość minęła. Problem pojawia się tylko wtedy, gdy tabletkę wezmę o innej godzinie niż biorę zawsze. Wtedy płaczę bez powodu, robię coś i po prostu łzy mi lecą... Niedawno raz zapomniałam wziąć tabletki (byłam cały dzień na plaży) i był to najgorszy dzień na wakacjach... płakałam co chwilę, wszystko mnie denerwowało. Koszmar. Nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy będę musiała odstawić tabletki przez migrenę

Napisane przez MissMiss

Jeśli zaczęły się migreny dopiero jak zaczełaś brac tabletki antykoncepcyjne to jest to powód niepokojący. I na pewno powinnaś porozmawiac o tym z lekarzem. Zapewne zaleci albo zmianę albo odstawienie hormonów.
Ja akurat jestem migrenowcem i doskonale rozumiem ten ból Migrena jest straszna, pojawia się niespodziewanie, najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie, chwili, rujnuje plany, uniemozliwia funkcjonowanie. Jesli jest szansa, że odstawienie tabletek sprawi, że przestaniesz miec silne bóle głowy to nie wahaj się.
U mnie akurat tabletki Yaz w pewnym sensie pomogły. Nie mam migreny menstruacyjnej czyli na kilka dni i w trakcie miesiączki napady migrenowe (nawet kilkudniowe). Chociaz pare razy pojawił się ból głowy w 1. dniu krwawienia z odstawienia. Nadal mam migreny, ale rzadziej. U mnie głównie atatki pojawiają się przez zmiany pogody lub niewyspanie, zmęczenie, dym od papierosów i alkohol. Dlatego trzeba unikac tego co wywołuje bóle głowy. Oczywiste jest że czasem tego uniknąc się nie da np. stresu czy niewyspania. Po prostu z migreną trzeba nauczyc się życ. Nie będę Ci okłamywac..jest bardzo ciężko.

Życzę Ci by po odstawieniu migreny zniknęły Trzymaj się

Dziękuję bardzo za tyle rad i słów otuchy Jestem początkującą "migreniczką" więc mało jeszcze wiem o tym schorzeniu a ataki są z każdym razem coraz gorsze i częstsze. Na razie pomaga mi ibuprofen i sen w ciemnym pokoju, ale dopiero ostatnim razem miałam wyraźne mdłości i ból przechodził na oko. Tak jak pisałaś, również zauważyłam u siebie związek z atakami a zmianą pogody i ciśnieniem. Mam nadzieję, że bóle miną razem z przyczyną od której się pojawiły czyli Yazem...
Dziękuję za odpowiedź

[eratoo]

Pisalam juz wczesniej ale zadna z Was mi nie odpowiedziala....czy powinnama martwic sie gestym zoltym sluzem? ( szczegolnie duzo jest go rano, przy porannej toalecie..)
Prosze jesli ktoras z Was ma lub miala cos podobnego niech da znac.

Pozdrawiam

[Rosaline]

Napisane przez eratoo

Hej!

Jestem w trakcie brania 3op tabletek. Po drugim opakowaniu dostalam okres 4 dnia tabletek placebo, co prawda trwal tylko 2 dni i byl bardzo skapy no ale byl. Od tamtej pory boli mnie podbrzusze, ciagle chodze do toalety no ale najgorsze jest to ze dzis zaraz po przebudzeniu zobaczylam ze mam tone zoltego ciagnacego sie sluzu!!! Nic mnie nie swedzi piecze itp, co moze byc przyczyna? Nigdy nie mialam takiego sluzu i troche mnie to niepokoi... Czy ktoras z Was przechodzila cos podobnego?

nie mam pojęcia co to może być, możliwe że objaw infekcji i jakieś pieczenie, swędzenie itp. pojawi się trochę później.
jeśli to nie ustąpi to idź z tym do lekarza.

[kaktusica]

Napisane przez willy wonka

dziewczyny jestem w szoku jakie bzdury piszecie, dziewczyna wezmie 23+4 i ma juz byc niezabezpieczona? zreszta schemat 24+4 jest z innych powodow niz lepsze zabezpieczenie. wiec co, np. yasimnelle (ktore maja taki sam sklad hormonalny) nie dzialaja skoro bierze sie je 21+7? troche logiky a zreszta jak chcecie spytajcie swoje lekarza, ja sie pytalam poniewaz tak jak pisalam jednego dnia wzielam 2 rozowe tabletki a wiec moj schemat zamienil sie na 23+4, to nie zmniejsza skutecznosci tabletek!!!!!!! niech sie moze wypowie na ten temat jeszcze bardziej doswiadczona dziewczyna (ja stosuje antykoncepcje hormonalna od ponad 6 lat), hmm gdybym wiedziala ze schemat 21+7 nie dziala to bym przez caly ten okres stosowala dodatkowo prezerwatywe

chwile wcześniej pisałaś o 21 tabletkach, nie o 23
Poza tym, tak jak napisałaś, schemat 24+4 to nie gwarancja lepszego zabezpieczenia, tylko innego rozłożenia ilości hormonów w całym cyklu. Może zaraz powiesz, że można łyknąc 21 Yazu i zrobić 7 dni przerwy i też wszystko będzie ok?

[marcia]

Napisane przez Amani

hej, ja mogę Cię pocieszyć, mi płaczliwość minęła. Problem pojawia się tylko wtedy, gdy tabletkę wezmę o innej godzinie niż biorę zawsze. Wtedy płaczę bez powodu, robię coś i po prostu łzy mi lecą... Niedawno raz zapomniałam wziąć tabletki (byłam cały dzień na plaży) i był to najgorszy dzień na wakacjach... płakałam co chwilę, wszystko mnie denerwowało. Koszmar. Nie wyobrażam sobie jak to będzie, gdy będę musiała odstawić tabletki przez migrenę

Dziękuję bardzo za tyle rad i słów otuchy Jestem początkującą "migreniczką" więc mało jeszcze wiem o tym schorzeniu a ataki są z każdym razem coraz gorsze i częstsze. Na razie pomaga mi ibuprofen i sen w ciemnym pokoju, ale dopiero ostatnim razem miałam wyraźne mdłości i ból przechodził na oko. Tak jak pisałaś, również zauważyłam u siebie związek z atakami a zmianą pogody i ciśnieniem. Mam nadzieję, że bóle miną razem z przyczyną od której się pojawiły czyli Yazem...
Dziękuję za odpowiedź

Tak powinno być. Ja miałam migreny "na każdych" tabletkach, ale, jak się okazuje, gdy je odstawiałam na parę mies. - migreny były nadal, także taka moja "natura"

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Easleen

Witajcie!

Muszę się pochwalić, że przeczytałam cały wątek
Dzisiaj wzięłam 4. różową tabletkę z pierwszego opakowania YAZ.
Samopoczucie w miarę dobre, z tym, że pokłóciłam się przedwczoraj ze swoim TŻ nie wiadomo o co, ale myślę, że to przez okres...
Tabletki biorę o godzinie 09.30 i około godziny 14 muszę sobie ucinać krótkie drzemki, bo mnie tabsy kładą do łóżka...
Libido średnie... Mam nadzieję, że się zwiększy...:P

Pozdrawiam!

Ja przy JAZ pierwszy raz mam zerowe, koniec 2. opakowania

[Hosz]

/ przepraszam - już mam odpowiedź /

[Rosaline]

Napisane przez Hosz

Od razu mówię, że nie czytałam wszystkich 129 stron wątku, nie dałam rady, zwłaszcza, że pytania się ciągle powtarzają. Straszny chaos.
Mam jednak pytanie, mam nadzieję, że nie było zbyt często powtarzane...
Miałam biegunkę i jednego dnia musiałam przyjąć 2 tabletki. No i teraz mi jednej brakuje. Co mam zrobić? Zastosować się do instrukcji "pominięto tabletkę w 15-24 dniu"? Tylko że ja jej nie pominęłam, nie mogę zażyć 2, zawsze mi będzie brakować jednej. Myślicie, że mogę zacząć nowe opakowanie bez robienia przerwy?

zrób tak jak mówi ulotka, czyli zdaje się żeby nie robić przerwy.

[Amani]

Napisane przez marcia

Tak powinno być. Ja miałam migreny "na każdych" tabletkach, ale, jak się okazuje, gdy je odstawiałam na parę mies. - migreny były nadal, także taka moja "natura"

Cholerka, no to niezbyt pocieszające A miałaś migreny zanim zaczęłaś przyjmować tabletki?

[willy wonka]

Napisane przez kaktusica

chwile wcześniej pisałaś o 21 tabletkach, nie o 23
Poza tym, tak jak napisałaś, schemat 24+4 to nie gwarancja lepszego zabezpieczenia, tylko innego rozłożenia ilości hormonów w całym cyklu. Może zaraz powiesz, że można łyknąc 21 Yazu i zrobić 7 dni przerwy i też wszystko będzie ok?

a nie bedzie? i znowu moge przytoczyc swoja sytuacje (bralam tylko 2 opakowania yazu)z drugiego opakowania wzielam 21 tabletek i przeszlam do przerwy, tak mi zalecil lekarz, zmienialam srodek antykoncepcyjny. Wg lekarza moje zabezpieczenie nie uleglo zmniejszeniu. Nie czepiajmy sie juz 21 tabletek, ale 23+4, nawet wg ulotki kiedy pominie sie tabletke w dniu 15-24 mozna przejsc od razu do bialych tabletek, o dodatkowym zabezpieczeniu nie ma informacji. a wiec ja rozumiem to tak (moj lekarz rowniez), ze osoba , ktora przyjela tylko 23 tabletki jest zabezpieczona i nie musi stosowac dodatkowej metody mechanicznej. Jeszcze jedno, wszystkie rozowe tabletki yaz maja taki sam sklad przeciez.

[Rosaline]

Napisane przez willy wonka

a nie bedzie? i znowu moge przytoczyc swoja sytuacje (bralam tylko 2 opakowania yazu)z drugiego opakowania wzielam 21 tabletek i przeszlam do przerwy, tak mi zalecil lekarz, zmienialam srodek antykoncepcyjny. Wg lekarza moje zabezpieczenie nie uleglo zmniejszeniu. Nie czepiajmy sie juz 21 tabletek, ale 23+4, nawet wg ulotki kiedy pominie sie tabletke w dniu 15-24 mozna przejsc od razu do bialych tabletek, o dodatkowym zabezpieczeniu nie ma informacji. a wiec ja rozumiem to tak (moj lekarz rowniez), ze osoba , ktora przyjela tylko 23 tabletki jest zabezpieczona i nie musi stosowac dodatkowej metody mechanicznej. Jeszcze jedno, wszystkie rozowe tabletki yaz maja taki sam sklad przeciez.

no dobrze, ale skoro w Yazie masz tylko 4 dni przerwy, a nie 7, to chyba o czymś to świadczy, więc nie porównujmy teraz schematu 21+7 i 24+4 bo jednak znacząco się różnią. trudno, żebyśmy brały 21 tabletek i robiły 7 dni przerwy w Yazie, podejrzewam że ochrona by była bardzo zmniejszona.

[marcia]

DZIEWCZYNY, co z:

• wahaniem nastroju,
• depresją,
• płaczem,
• złością...

Nie chcę zakładać nowego wątku, a Wy się nie dzielicie... Ten wątek przechodzi w wątek EMERGENCY pt.: zapomniałam tabletki...

[Rosaline]

Napisane przez marcia

DZIEWCZYNY, co z:

• wahaniem nastroju,
• depresją,
• płaczem,
• złością...

Nie chcę zakładać nowego wątku, a Wy się nie dzielicie... Ten wątek przechodzi w wątek EMERGENCY pt.: zapomniałam tabletki...

dosłownie kilka postów wyżej była mowa o płaczliwości i stanach depresyjnych.

[willy wonka]

Napisane przez Rosaline

no dobrze, ale skoro w Yazie masz tylko 4 dni przerwy, a nie 7, to chyba o czymś to świadczy, więc nie porównujmy teraz schematu 21+7 i 24+4 bo jednak znacząco się różnią. trudno, żebyśmy brały 21 tabletek i robiły 7 dni przerwy w Yazie, podejrzewam że ochrona by była bardzo zmniejszona.

no tak, ale czym Yaz w skladzie rozni sie od Yasminelle (omijajac dodatki, chodzi mi stricte o hormony)? dawka?rodzajem? raczej nie. czy dziewczyny biorace yasminelle sa w takim razie niezabezpieczone? a moze w yazie jest jakis dodatek o ktorym niewiem? i on powoduje ze trzeba sztywno trzymac sie schematu 24+4? fakt, branie yazu 21+7 mija sie z celem ale nie z powodu zabezpieczenia, tylko po co kupowac tabletki ze schematem 24+4 i brac je wg schematu 21+7, jak mozna brac tabletki o tym samym skladzie hormonalnym, ktorych jest 21 w opakowaniu. Glownie piszac swoje wszystkie wypowiedzi chcialam powiedziec to, ze dziewczyna wyzej, ktora jednego dnia musiala wziac 2 tabletki, a wiec schemat jej calego opakowania byl 23+4, jest caly czas zabezpieczona. to samo glosi ulotka jak pisalam wyzej, a nawet w ulotce jest napisane ze w takim wypadku jest sie zabezpieczonym przed ciaza. W kazdym razie ja ufam ulotce oraz swojemu lekarzowi. Jesli wy uwazacie inaczej nic na to nie poradze pozdrawiam

[ewka1987]

czy jest mi ktos w stanie powiedziec co sie stanie jak rozpoczne branie tabletek nie od pierwszego dnia miesiaczki a od nieokreslonego dnia cyklu?

[Rosaline]

Napisane przez ewka1987

czy jest mi ktos w stanie powiedziec co sie stanie jak rozpoczne branie tabletek nie od pierwszego dnia miesiaczki a od nieokreslonego dnia cyklu?

jak weźmiesz później niż 5. dnia cyklu to zabezpieczona będziesz dopiero od następnego opakowania.

Napisane przez willy wonka

no tak, ale czym Yaz w skladzie rozni sie od Yasminelle (omijajac dodatki, chodzi mi stricte o hormony)? dawka?rodzajem? raczej nie. czy dziewczyny biorace yasminelle sa w takim razie niezabezpieczone? a moze w yazie jest jakis dodatek o ktorym niewiem? i on powoduje ze trzeba sztywno trzymac sie schematu 24+4? fakt, branie yazu 21+7 mija sie z celem ale nie z powodu zabezpieczenia, tylko po co kupowac tabletki ze schematem 24+4 i brac je wg schematu 21+7, jak mozna brac tabletki o tym samym skladzie hormonalnym, ktorych jest 21 w opakowaniu. Glownie piszac swoje wszystkie wypowiedzi chcialam powiedziec to, ze dziewczyna wyzej, ktora jednego dnia musiala wziac 2 tabletki, a wiec schemat jej calego opakowania byl 23+4, jest caly czas zabezpieczona. to samo glosi ulotka jak pisalam wyzej, a nawet w ulotce jest napisane ze w takim wypadku jest sie zabezpieczonym przed ciaza. W kazdym razie ja ufam ulotce oraz swojemu lekarzowi. Jesli wy uwazacie inaczej nic na to nie poradze pozdrawiam

czytałam gdzieś że różnią sie jakimiś tam substancjami pomocniczymi.
w każdym razie jak wyjaśnisz to, że nieraz dziewczyny przechodzą z Yasminelle na Yaz i czują się o niebo lepiej?

[willy wonka]

Napisane przez Rosaline

jak weźmiesz później niż 5. dnia cyklu to zabezpieczona będziesz dopiero od następnego opakowania.



czytałam gdzieś że różnią sie jakimiś tam substancjami pomocniczymi.
w każdym razie jak wyjaśnisz to, że nieraz dziewczyny przechodzą z Yasminelle na Yaz i czują się o niebo lepiej?

Nie wyjasnie poniewaz tego akurat nie jestem swiadoma, taka sama sytuacja jest z logestem i harmonetem, te same hormony ale inne subst. pomocnicze. jednak celem dyskusji nie bylo to ktora dziewczyna na ktorych tabletkach czuje sie lepiej, tylko to czy przyjmujac 23 rozowe tabletki jest koniecznosc dodatkowego zabezpieczania sie, mam racje?wg ulotki nie ma takiej koniecznosci, wy dziewczyny twierdzicie inaczej.

[Rosaline]

Napisane przez willy wonka

Nie wyjasnie poniewaz tego akurat nie jestem swiadoma, taka sama sytuacja jest z logestem i harmonetem, te same hormony ale inne subst. pomocnicze. jednak celem dyskusji nie bylo to ktora dziewczyna na ktorych tabletkach czuje sie lepiej, tylko to czy przyjmujac 23 rozowe tabletki jest koniecznosc dodatkowego zabezpieczania sie, mam racje?wg ulotki nie ma takiej koniecznosci, wy dziewczyny twierdzicie inaczej.

ja twierdze, że trzeba postępowac wg. ulotki

[willy wonka]

Napisane przez Rosaline

ja twierdze, że trzeba postępowac wg. ulotki

wiec sie zgadzamy ze przy 23 +4 tabletkach nie trzeba dodatkowo sie zabezpieczac? skoro zgadzasz sie z ulotka. a nawet wg ulotki przy 21 tabletkach nie trzeba sie dodatkowo zabezpieczac.

[Rosaline]

Napisane przez willy wonka

wiec sie zgadzamy ze przy 23 +4 tabletkach nie trzeba dodatkowo sie zabezpieczac? skoro zgadzasz sie z ulotka. a nawet wg ulotki przy 21 tabletkach nie trzeba sie dodatkowo zabezpieczac.

tak, skoro tak jest w ulotce to się zgadzam. zresztą nigdzie nie pisałam, że nie.

ale nie zgadzam się z tym, że nie ma różnicy czy biorę z Yazu 21, 22 czy ileś tam tabletek. skoro raz się tak zdarzy, że weźmie 23 to ok, ale jeśli tak by miało być co miesiąc, to ja bym miała obawy.

[willy wonka]

Napisane przez Rosaline

tak, skoro tak jest w ulotce to się zgadzam. zresztą nigdzie nie pisałam, że nie.



ale nie zgadzam się z tym, że nie ma różnicy czy biorę z Yazu 21, 22 czy ileś tam tabletek. skoro raz się tak zdarzy, że weźmie 23 to ok, ale jeśli tak by miało być co miesiąc, to ja bym miała obawy.

Ktoras dziewczyna pisala, ze wziecie innej kombinacji niz 24+4 (a mowa byla o 23+4)zmniejsza skutecznosc tych tabletek
Tak, masz racje, bezsensowane byloby co miesiac brac te tabletki w roznych kombinacjach, mowa caly czas byla o sytuacji "awaryjnej"