Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09 - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-16, 23:02   #2401
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 734
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej dziewuszki

Poiglot na zdjęciach mało widać Właśnie czekamy aż śię dziewczyna rozpakuje bo bardzo nam zależy żeby to ona została chrzestną

Marika i jak tam sprawa z mężem? Wyjaśnione juz? Mam nadzieję że ok

Iwcia trzymam kciuki za zdrówko synka I fakt...jak się smyra noskiem pod paszką to śmiech jest przezabawny Ślicznie razem wyglądacie a ty laska że uh!

Maugoszatka ja też myślę że to od księdza zależy i trzymam kciuki żeby "Twój" się zgodził

Michaela dla Maleństwa i gratuluje pięknie przespanych nocy

Aljaka cudne dzieciaczki

Aguśka dla dzieciaczka z okazji 3 miesięcy

Kaalinaa mój też się strasznie odparza Ale to wcale nie znaczy że jesteśmy złymi matkami, tak to już jest, skóra bardziej wrażliwa i o odparzenia łatwo. W krochmalu kąpałam ale nie pomagało. Ktoś już mówił o suszarce, ja tak robie, pediata mi poleciła ten sposób, a przy każdej zmianie pieluszki myje małemu pupkę wodą z mydłem szarym! I smaruje linomagiem ale w maści nie kremie
I efekty super No i oczywiście pupcia na widoku bez pieluszki jak najdłużej się da
Trzymam kciuki za ciebie

Seona ty to chudzinka!

Fionka chyba też spróbuje tego sposobu

Cinusiowa Ninulka prześlicznie wygląda! Mój Miniałek ma podobną ale huśtawkę i jestem zachwycona tą zabawką! Siedzi w niej grzeczniutko i ssie piąstki. A ja w tym czasie obiad gotuje posprzątam i rózne takie

Dziewczyny planuje zakup spacerówki, takiej niedrogiej oczywiście i jak najlżejszej! A i żeby taki maluszek 3 mies mógł swobodnie w niej jeździć
Może któraś coś poleci wypróbowanego i funkcjonalnego

A i jeszcze...czytałam ostatnio o elektrostymulacji mięśni, kusi mnie to strasznie, że niby ujędrnia skóre i takie tam A mj brzuch po 2 ciążach to worek obtłuszczonej skóry Któraś z was może była na tym? Lub na czymś co pomoże choć trochę

Edytowane przez Carolajna24
Czas edycji: 2009-08-16 o 23:08
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-16, 23:30   #2402
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hejka
My już po rocznicowej kolacji i po chrzcinach. Od męża dostałam na rocznicę bukiet kwiatów. Ogólnie wszystko fajnie się udało, było z lekkim dreszczykiem, na wesoło i pomyłkowo. Zaczęło się od tego, że w nocy dostałam @ potem mąż jak jechał po chrzestnego i jego żonę to w połowie drogi powrotnej odpadł tłumik z naszego autka dobrze, że od domu nie było daleko i na szczęście mój tata po nich pojechał. Przyjechała pani fotograf, porobiła fotki w domku, synek cały czas poważny, z zaciętym wyrazem twarzy, w ogóle się nie uśmiechał poszliśmy do kościoła, Dawid od razu zasnął i praktycznie przespał całą mszę, obudził się na chwilkę jak organista zagrał na początku mszy. W czasie jak pierwszy raz podchodzi się z dzieckiem do ołtarza ksiądz zaprosił na środek ołtarza rodziców chrzestnych ( a powinno być rodziców i rodziców chrzestnych, ale ksiądz bardzo niewyraźnie mówił ) więc moja siostra i kuzyn męża z małym stoją przed ołtarzem, a my siedzimy twardo w ławce. Ale jak doszedł do formułki o rodzicach to podbiegliśmy z mężem do nich ksiądz też jakiś dziwny, bo zamiast 4 osób przed ołtarzem były 2, więc mógł dać nam jakoś znać potem się śmieliśmy, że rodzice chrzestni ochrzcili nam dziecko i na dodatek ksiądz zamiast mówić Dawid Karol to cały czas mówił tylko Dawid, mimo, że na kartce miał napisane jak wół Dawid Karol poza tym msza przebiegła bez żadnych zakłóceń w domku przyjęcie bardzo się udało, jedzenie pyszne, prezenty udane, goście dopisali i atmosfera była fajna. Dawid się i się trochę pośmiał, pogaworzył, popłakał i pospał fotki dodam jutro albo pojutrze, bo aparat został u moich rodziców, a te profesjonalne będziemy mieli w pod koniec tygodnia. Pochwalę się prezentami:
- synek dostał leżaczek bujaczek, łóżeczko turystyczne, medalik z łańcuszkiem, takie duże puzzle do położenia na podłogę i kasę
- my dostaliśmy komplet 2 poduszki i kołdrę i kasę

Aniu
a czemu żałujesz zdjęć u fotografa?

Carolajna

ślicznie wyglądasz, normalnie zazdroszczę figury

poiglot

Dawid jak jest bardzo zmęczony i chce spać, a nie udaje mu się zasnąć oj to niezła histeria jest

marika

porozmawiajcie sobie szczerze i na spokojnie z Tz, bo na domysłach się wykończysz psychicznie

iwcia dens
ślicznie i kolejna mamusia z super figurą po ciąży

Fionka

extra zabawki dla dzieciaków

Małgosia
ankieta wypełniona i wysłana

maugoszatka
jeżeli chodzi o chrzest jak nie masz ślubu kościelnego to wszystko zależy od księdza na jakiego traficie

michaela
dla Maxia z okazji 3 miesięcy

aljaka
jaki fajny wózek

Aguśkaa

dla Filipka i fajnie, że wybawiliście się na weselu

kaalinaa

współczuję Wam kolek i odparzeń mam nadzieję, że rady dziewczyn Wam pomogą
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-16, 23:43   #2403
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Dziewczynki, powiedzcie mi - ile śpią wasze dzieci w nocy i o której kąpiecie i usypiacie?
My kapiemy o 21. Ubieram Mala w pajacyka, klade i ona juz spi Poczatkowo musialam wlaczac kolysanki, dawac smoka i pieluszke do buzi. Teraz juz jak ja klade do lozeczka po kapieli to wie, ze ma spac
A budzi sie o 6 rano Julka odkad skonczyla miesiac przesypia cale noce


Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
Aniu masakra? Czemu, co poszło źle

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
ania czyli widzisz bylo spokojniea co fotograf tak wam schrzanil zdjecia??
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
aniu co u fotografa nie tak??
Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Aniu
a czemu żałujesz zdjęć u fotografa?
Fotograf robi bardzo ladne fotki tylko nie sadzilam, ze robia z tego taki malpi cyrk!!! Jak to zobaczylam to malo sie nie poplakalam. Wchodzi do studia fotograf i 4 panie - w tym jedna pani psycholog dziecieca. Sadzaja dziecko w roznych pozycjach, wlaczaja muzyke, jedna kobitka macha dziecku przed oczyma grzechotka, druga dzwoneczkiem, trzecia misiem a czwarta klaszcze i krzyczy do dziecka "halo, dzidzia, halo". I tak przez pol godziny - zmiana dekoracji, dziecko z rak do rak - od matki do chrzestnej, od ojca do chrzestnego. Ciagle ten halas. Julka byla w takim szoku, ze nawet nie zaplakala. Patrzyla sie tylko z przerazeniem na to wszystko
Na wielu fotkach widac te panie, ktore podtrzymuja albo zabawiaja dziecko a potem w programie graficznym je wymazuja

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Hej

Dawno mnie tu nie było... ale u mnie nie jest kolorowo. Mała ma kolki straszne i nic jej nie pomaga a na domiar złego mi się odparzyła już nie wiem co robić nic kompletnie nie pomaga. Robi kupki co 5 minut a jak tylko zrobi coś w pieluszkę to drze się w niebogłosy bo ją pupka boli. Wszystkie maści kremy już próbowałam i nic. Cały czas leży bez pieluszki i cały czas jest źle już jej się sączy surowica z tej rany. Serce mnie boli bo nie wiem co zrobić. Byłam nawet 15-go na pogotowiu ale niewiele mi poradzili w zasadzie to nic. Jestem jakąś beznadziejną mamą że też pozwoliłam żeby ją to spotkało. Mam już takiego doła, że hej....
Kilinko u nas pierwszy miesiac Jula miala odparzenia. Nie pomogl - linomag, sudocrem, bephanten, hipp, alantan plus Dopiero przy kazdej zmianie pieluszki zaczelam przemywac rumiankiem albo zwykla woda. Zasypywalam zasypka alantan plus Altek i juz po paru dniach wszystko wrocilo do normy! U nas zasypka sprawdzila sie rewelacyjnie
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 00:40   #2404
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

I kilka naszych najnowszych fotek
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (68,9 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4.jpg (108,4 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 5.jpg (67,1 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 6.jpg (96,3 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 7.jpg (73,3 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 8.jpg (67,6 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 9.jpg (82,9 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (59,0 KB, 23 załadowań)
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 08:49   #2405
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 734
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dzień dobry


Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
I kilka naszych najnowszych fotek
Piękna z Ciebie mamusia, szczuplutka jakbyś nigdy nie rodziła. A dzidzia cudna Jejku jakie te maluszki wszystkie słodziutkie są
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 09:23   #2406
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej My po długim weekendzie bo TŻ miał wolny piątek ale specjalnie wypoczęta nie jestem Mycha co popołudnie i wieczór daje nam popalić, każe się TŻ nosić i to w odpowiednich pozach i oczywiście nie chce zasnąć...A później budzi mnie bez przerwy leżąc w poprzek łóżeczka bo nie potrafi wrócić w drugą stronę


Iwcia dens, ja u neurologa byłam prywatnie Państwowo nawet nie pytałam jakie terminy mają...Na Twoim miejscu bym nie czekała, zawsze coś zaleci i będziesz mogła już ćwiczyć. Mycha ciągle układa się w c, próbuję robić mu ćwiczenie zalecone przez neurologa ale cwaniak ciągle odwraca głowę w nieodpowiednią stronę No nic, mam nadzieję że w końcu walczymy ten nawyk. No i nadal się gnie i pręży, mnie to cały czas wyglada na nadmierne napięcie mięśniowe Mam nadzieję że jakoś wygracie z tym katarem i lepiej żeby jednak nie był alergiczny

Aguśka, gratuluję wyniku testu Ja też nadal nie mam okresu, te dwa dni plamień w ubiegłym miesiącu były około 8 lipca i od tej pory nic. Więc nie wiem czy to było to czy nie to Eee, ja tam nadal mam wrażenie że mały ma nadmierne napięcie, mnie nawet neurolog nie przekona Zresztą facet sam stwierdził że takie osoby jak ja są nieprzekonywalne Jak Filipek pięknie główkę trzyma Mycha ciągle ma z tym problem i leci mu na prawą stronę A odkąd kilka dni temu przewrócił się kilka razy na boczek tak do tej pory nic...Echhh, wykończę się nerwowo czekając na postępy mojego dziecia On szybciej zacznie czytać niż chodzić

Cinusiowa, trzymam kciuki za mieszkanie I super że z kolkami spokój Mycha codziennie dostaje kropelki i już się tak nie męczy ale z drugiej strony też coraz rzadziej robi kupki odkąd skończył 3 miesiące.

Illbana, no ja mam nadzieję że lekarz miał rację ale ciągle nie jestem pewna Na razie odpuszczam i obserwuję małego, dam mu jeszcze trochę czasu na indywidualny rozwój. Ale ciągle wydaje mi się że on ma jednak nadmierne napięcie...Z piersią mam ciągle problemy, guzki zniknęły ale dla odmiany na brodawce pojawiła mi się maleńka biała plamka i boli jak junior się przysysa Chyba pokażę ją dziś pediatrze bo wybieramy się na kontrolę

Małgosia, my kąpiemy Aleksa koło 19 ale skubaniec wcale nie chce potem spać. Usypia różnie, często dopiero koło 22 a potem budzi mnie przeważnie co 2 godziny. Ze 3 noce ostatnio miał dłuższe przerwy i już się cieszyłam ale niestety, zaczął dla odmiany bardzo się rzucać i układa się w poprzek łóżka a potem budzi mnie wrzaskiem. No a jak go poprawiam to przecież musi coś zjeść Rano wstajemy koło 6-7 więc jestem niesamowicie wyspana

Kaalinaa, odparzenia pupy absolutnie nie są Twoją wina, córcia po prostu taką ma skórę. Aleks na początku też się zaraz odparzył ale pediatra przepisała nam maść z antybiotykiem i pomogło, od tej pory już kilkakrotnie ją przepisywała. Nic innego do pupy nie używam bo nic nie pomagało.

Malutka, super że już po chrzcinach, wesoło mieliście A ile prezentów My robimy za dwa tygodnie, Mycha jak na razie nadal nie ma stroju
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 10:21   #2407
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

czesc mamuski u nas nocka prawie nieprzespana Szymek sie rzucal jakos cala noc nie wiedziec czemu z katarkiem jest poprawa a on dalej slabo spi za to zasnal o 7 45 w pozycji jak to mowicie na malysza i to jego 2 juz spanko brzuszkowe

[QUOTE=gosikk_s;13765739][B]Mycha każe się TŻ nosić i to w odpowiednich pozach i oczywiście nie chce zasnąć...
moj ma czasami podobnie a juz na pewno sam nie zasypia

Gosikk, no wiec i ja chyba pojde prywatnie bo nie znam zadnych cwiczen a cos trzebaby tu robic bo pozycja w ,,c" jest u nas na porzadku dziennym

Cinusiowa,jatez trzymam kciuki za mieszkanie wiec daj znac jak juz cos sie dowiesz


Kaalinaa, Twoja córcia po prostu taką ma wrazliwa skórkę. glowa do gory i korzystaj z rad naszych mamusiek moj Szymcio nie ma co prawda ranek ale ciagle zaczerwienienia tam w rowku ma i pomaga nam jedynie naprzemienne stosowanie tormentiolem i alantanem ale tez na krotko

Malutka, fajnie że już po chrzcinach, ja jakos zestresowana jestem nimi i musze sie w koncy wybrac do kosciolka termin zaklepac, fajowe prezenty


Carolajna dziekujemy za kciuki i za komplementy aczkolwiek jak kazda z nas mam jakies pociazowe ale....a jest nim cellulit i to nie maly i problem jak u Poiglot z plaska dupka

Aniano to Julcia dorosla juz dziewczyna skoro sama zasypia-fajnie

a i chcialam sie pochwalic ze moj synus 1 raz na brzuszku trzymal pieknie glowke wczoraj a jaka mial radoche z tego a ja z niego no komiczny on jest czasami wiec Gosik zobaczysz jak Ciebie tez synus zaskoczy z dnia na dzien jak i mnie

milego dnia dziewczyny
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 10:25   #2408
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hejka
My dopiero z mężem wstaliśmy, wstawiłam pranie i potem idę do mamy po synka, bo został u niej na noc ale się wyspałam, a jak mnie plecy i stopy napierdzielają

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Ja też jak patrzę na fotki dodawane przez dziewczyny, to łapię doła. Ja na pewno nie założę już spódniczki Ciąża strasznie mi zmasakrowała ciało, mam cellulit, rozstępy i ogólnie kupa tłuszczu, który mi nie chce schodzić

Mam ten fotelik Jeszcze do niedawna Nina nie chciała słyszeć o siadaniu w nim. Teraz odwronie... jest nim zachwycona czego dowodem jest fotka

Jak ma mi odmówić skoro proboszcz sam ma już dwójkę dorosłych dzieci:ha haha: Nie wiem, czy już nawet nie jest dziadkiem
ad. 1 na mnie ciąża też odcisnęła swoje, mam rozstępy na wewnętrznej stronie ud i na biodrach też i o założeniu spódnicy lub krótkich spodenek mogę tylko marzyć
ad. 2 ładnie Ninka wygląda w foteliku
ad. 3 fajny ksiądz nie ma co

Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
Fotograf robi bardzo ladne fotki tylko nie sadzilam, ze robia z tego taki malpi cyrk!!! Jak to zobaczylam to malo sie nie poplakalam. Wchodzi do studia fotograf i 4 panie - w tym jedna pani psycholog dziecieca. Sadzaja dziecko w roznych pozycjach, wlaczaja muzyke, jedna kobitka macha dziecku przed oczyma grzechotka, druga dzwoneczkiem, trzecia misiem a czwarta klaszcze i krzyczy do dziecka "halo, dzidzia, halo". I tak przez pol godziny - zmiana dekoracji, dziecko z rak do rak - od matki do chrzestnej, od ojca do chrzestnego. Ciagle ten halas. Julka byla w takim szoku, ze nawet nie zaplakala. Patrzyla sie tylko z przerazeniem na to wszystko
Na wielu fotkach widac te panie, ktore podtrzymuja albo zabawiaja dziecko a potem w programie graficznym je wymazuja
ja się wcale Tobie nie dziwię, że jesteś zła Dawida im więcej obcych osób zabawia tym gorzej i zawsze płacze

Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
I kilka naszych najnowszych fotek
śliczna mamusia z Ciebie

gosikk
za wizytę u pediatry
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 10:42   #2409
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dzięki dziewczyny za Wasze rady, spróbuje wszystkiego co tylko może pomóc mojej Kruszynce. O suszarce przyznam się nie pomyślałam ale to jest genialny sposób osuszenia tego cholerstwa . Któraś z Was pisała o tormentiolu ale ja na necie znalazłam straszne rzeczy o tym leku i bałabym się go zastosować.

Przesyłam Wam zdjęcie Niuni i moje jak kończyła 1 miesiąc i jak miała 3 tygodnie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF2057 2.jpg (143,4 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2a.jpg (128,9 KB, 22 załadowań)
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 11:03   #2410
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Kalinaa nam na odparzenia pomogla dopiero masc robiona w aptece na recepte... a na obtarcia na pupie (ktore tez bolaly malego) uzywalismy alantanu plus. Jak przestalismy codziennie uzywac chusteczek do pupy to odparzenia zniknely podejrzewam ze to od tego. Nie martw sie wiele dzieci ma taka wrazliwa skore, ale bedzie dobrze

Agusia buziaki dla Filipka moje dziecie tez mialo wczoraj skonczone 3 mies.

Carolajna czesc sliczna z Ciebie mama

Malutka hihi bedziecie mieli co wspominac fajnie ze sie udały chrzciny. tez bym chciala miec to za soba
i gratuluje rocznicy oby duuuzo wiecej takich bylo

Ania o rany po co ich az tyle tam bylo??
slicznie wygladasz i napisz jakiego tuszu uzywasz bo na ostatniej fotce masz obledne rzesy!

Ja tylko na chwile bo maly juz sie denerwuje, sliczne jestescie dziewczyny nie wiem czemu narzekacie choc to chyba w naturze kobiet i dzieciaczki rownie slodkie
u nas jakos leci naszczescie i mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie lepiej
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 11:33   #2411
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cześć dziewczyny!

Ja ostatnio mało wizażowałam, bo nie miałam nastroju ;( Podczytywałam Was, ale nie miałam siły pisać, żeby niepotrzebnie nie marudzić i nie truć. Mieliśmy trochę problemów z mężem, ale wczoraj w nocy chyba wszystko sobie wyjaśniliśmy i jest już dobrze (tylko cholera nie wyspaliśmy się )
Nie mam pojęcia ile uda mi się nadrobić, bo mały leży w łóżeczku i strasznie marudzi (chyba kolejny skok rozwojowy)

A więc najpierw witam nowe mamusie

Aga pisała, że ciągle leci jej mleczko z piersi - próbowałaś domowych sposobów? Tzn picia szałwii i mięty - osłabiają laktację, może warto spróbować? Ja odciągałam laktatorem i pokarm zniknął w 6 tygodniu. Trzymam kciuki za dziewczyny, które też karmią odciągniętym mleczkiem, żeby utrzymywały jak najdłużej laktację!

Któraś z dziewczyn pisała też, że maluszka bolał brzuszek po soku jabłkowym. Może niech spróbuje marchewkowego, jest łagodniejszy niż ten z jabłuszek (marchewka to chyba taki warzywny odpowiednik rumianka, który nikomu nie szkodzi ) Wyczytałam też, że dzieci kolkowe i z problemami brzuszkowymi to lepiej trochę wstrzymać z rozszerzaniem diety. Blaneczka Bożenki z tego co kojarzę nie miała kolek, nic jej nie dolegało więc tak ładnie zaakceptowała nowe jedzonko. Ja czekam do 4 miesiąca i zaczynam od marchewki.

I to by było na tyle, mały chce na rączki
Miłego dnia kobitki
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 11:35   #2412
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
I kilka naszych najnowszych fotek
Jak oglądam Twoje zdjęcia, to zaczynam się wstydzić sama siebie

Chyba mam dzisiaj zły dzień i dobijają mnie najdrobniejsze rzeczy
Dzisiaj ma zadzwonić ta kobieta od mieszkania i jak ona nam odmówi, to nie wiem co ja zrobię, chyba już całkiem się załamię



Ktoś mnie wcześniej pytał, dlaczego nie chcemy mieszkać w domu, tylko chcemy go zamienić na mieszkania. Odpowiadam:
My teraz nie mieszkamy w tym domu tylko u rodziców. Dom kupiliśmy rok temu w październiku. Wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Teraz nie mamy pieniędzy na remont, a wymaga on kompletnego remontu. Jakieś 100 tys. by trzeba było w niego przynajmniej włożyć, bo to stary poniemiecki dom. Pieniądze mamy włożone w działkę budowlaną, którą kupiliśmy jeszcze wcześniej i próbujemy ją sprzedać, ale jakoś nie możemy. Gdyby ona została sprzedana by było na remont, a tak... Nie mam już czasu czekać, czy ktoś ją kupi za miesiąc a może za 5 lat Nina rośnie, zacznie bawić się sama po całym domu, raczkować, chodzić, a miejsca tu ma... Jeszcze gdyby mój tata był inny, miał inne podejście do wszystkich i inny charakter, to co innego. On uważa, że to co on chce tylko się liczy i koniec. Jemu wiecznie przeszkadza płacz dziecka... jak każdemu, ae on jest na tyle wredny, że jak Ninka płacze i chodzę z nią po domu, bo tak jest ją często łatwo uspokoić, to on potrafi mi zamknąć pod nosem drzwi do swojego pokoju żebym mu tylko z płaczącym dzieckiem nie wchodziła, albo podgłaśnia wtedy tv, bo on nie słyszy wiadomości Z jednej strony go rozumiem, ale z drugiej jest mi wtedy bardzo przykro, bo zwyczajnie by mógł zapytać czy mi coś pomóc, bo ona czasem wrzeszczy, a ja nie mam jak jej zagrzać mleka, czy herbatki... a wystarczy, że 3 min. by ją polulał i by był już spokój. Ale kogo to obchodzi... Dlatego właśnie chcę już swoje ściany i tak bardzo mi zależy na tym mieszkaniu, bo odpowiada nam bardzo, jest przestronne i ma piękne duże jasne pokoje Za ten dom to opłaca się nam zamienić nawet bez dopłaty, bo my go kupiliśmy tylko za 100 tys. a za tyle mieszkania takiego w życiu bym nie kupiła. Tak więc i tak by wyszło jak byśmy kupili je za tyle Jednak i ja i Tż jesteśmy jakoś złej myśli, że kobieta się rozmyśli Wczoraj mama stwierdziła, że to zbyt piękne żeby było prawdziwe i ma rację.
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 12:04   #2413
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cinusiowa to faktycznie trudna sytuacja. trzymam kciuki zeby kobieta chciala sie zamienic, a jesli nie ona to ktos inny. to trudna decyzja dla kazdego, zmiana miejsca zamieszkania i kazdy chce dla siebie jak najlepiej, decyzja troche trwa. bedzie dobrze zobaczysz
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 13:17   #2414
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

ciniusiowa trzymam kciukasy
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 13:33   #2415
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

kuroikaze, blondynkapoznan i inne dziewczynki, dziękuję za dobre słowo... patrzę i patrzę na telefon ale kobieta nie dzwoni
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 13:35   #2416
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Witam...

Odpisywałam Wam wczoraj, ale nie chciało się wysłać i jakiś błąd wyskoczył i

Dzięki za odpowiedzi. Właśnie się dowiedziałam że mój mały wcale rewelacyjnie w nocy nie sypia, ale narzekać też ni mogę. Przecież karmię go piersią a nie sztucznym więc ma prawo się budzić na jedzenie co 3 godziny.
Ale wczoraj wieczorem chyba żeby mi zademonstrować że on też potrafi, zasnął sam ze smokiem i pieluszką i spał od 22 do 5 rano... Ciekawe czy dziś powtórzy swój wyczyn czy to tylko jednorazowe. Ale być może dlatego że spędziliśmy cały dzień na działce na świeżym powietrzu.

Dziękuję za ankiety

Naoglądałam sie waszych zdjęć i stwierdzam że i Wy wyglądacie cudnie i Wasze dzieciaczki też. Chyba zaraz wkleję poranne zdjecie synka, co by się nim pochwalić.

My mamy nadal problem z kupkami. Młody się dziś męczy, bo nie zrobił od piątku kupy. Od piątku rano, czyli 3 doba. Nie działa Lactulosum, BioGaia, woda koperkowa (ta to na pierdy) Plantex też podobno lekko przeczyszcza, stosowaliśmy 1 dziennie i nic... Dziś nie chcę wywoływać, chcę zęby sam zrobił, ale nie mam już pomysłu...

Dałam mu rumianek, wypił całe 80 ml. Może to go nieco rozluźni spowoduje wypróżnienie. Jest chłopina na samej piersi, dopajany, żeby stolce byłu liźniejsze a i tak nie robi... Co ja mam z nim robić?

A ja chciałąm się pochwalić... Mam już tyle mleczka, że jak mały nie je w porze karmienia to mi samo mleko cieknie Wczoraj rano z jednej piersi odciągnełam 150, a dzis w nocy miałąm tak pełne piersi że musiałm odciągnąć po 30 z każdej piersi żeby nie ciekło
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 13:35   #2417
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Czesc dziewczynki


kaalina nie mow tak, ze jestes zla matka. Jestes dla swojego malenstwa najwspanialsza mamusia na swiecie, dbasz i troszczysz sie o coreczke, chcesz dla niej jak najlepiej. Jakby Ci nie zalezalo to bys sie nie martwila. Glowa do gory, a kazda z nas chyba przechodzi podobny kryzys, sa to chwile, kiedy wlasnie nie wiemy jak pomoc naszym pociechom. Zycze by pupeczka sie zagoila a kolki...chyba trzeba to przejsc i znalezc dobre metody na uspokajanie maluszka, bo jesli chodzi o mnie to tez to przechodzilam, wiele sposob na zlagodzenie kolki zawodzilo wiec przytulalam mocno, lulalam, glaskalam az Filipek sie wyciszal a bardzo piszczal i cierpial z powodu bolow brzuszka. Jestesmy poraz pierwszy mamusiami i kazdej z nas nie jest latwo, wszystkiego sie uczymy dopier. Bedzie dobrze
Jesli chodzi o tormentiol jak bylam mala mama smarowala mi pipusie jak sobie odparzylam i zawsze pomagal...a co zlego slyszalas o tej masci?? Wygladacie pieknie z corcia

malutka ciesze sie ze chrzciny sie udaly i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicyCzekamy na zdjecia

aniu rzeczywiscie cyrk z tymi fotkami ale efekt...zdjecia przesliczne

gosik kazde malenstwo rozwija sie w swoim tempie i jedno wczesniej mowi a drugie chodzi Co do @ to Ty karmisz a ja nie odciagam tylko raz na jakis czas mleczko bo mi sie nie zahamowala laktacja ale zeby to mialo az taki wplyw na @ No nic poczekam i jak do konca m-ca nie bede miala @ to chyba skocze do gina.

kuroikaze buziaczki dla Natanka z okazji 3 m-ca

Heksa ciesze sie ze z mezem juz wszystko dobrze najlepiej w nocy sie wyjasnia problemy
odnosnie mleczka w cycusiach, ja mialam bardzo duzo pokarmu teraz mam malusio mimo wlasnie tabletek na zahamowanie laktacji i picia szalwi. Nie mam pojecia kiedy zaniknie calkiem? To Filipek mial problemy po soczku jabluszkowym, poslucham Twojej rady i moze sprobuje dac marchewkowego
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 14:16   #2418
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 477
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej mamusie
Musze sie znowu Was poradzić
Mam problem z Kubą...nie chce jeść. Dzisiejszej nocy juz zaczeły sie problemy. Strasznie opornie jadł. Wymachiwał nózkami, prężył sie wypluwał smoczek ale jakoś zjadł swoją porcje. O 4 rano znów to samo. A juz o 7 wogole nie chciał jesc. Jak tylko wkładałam smoczek do buzi to był wielki płacz krztusił sie, wypluwał mleczko.
TŻ probował go nakarmic i wcisnał w niego ok 20 ml. Potem ja probowałam i jakos zjadł kolejne 30 ml. Więcej nie byo mowy o jedzeniu.
Potem dałam mu o 10 i znow to samo. Na widok mleka płacz Zaczełam go jakos zagadywać, spiewac i zaczał pić. Wypił 90 ml. ale kolejne karmienie i ta sama syt.
Tak jakby miał wstret do mleka a pije to samo mleko od 2 miesiecy.
Dodam, że herbatke wypija bardzo chetnie, mogłby 100 ml na raz.
Miały tak moze wasze dzieci? Co moze mu dolegać? Może go boli brzuszek, wogole sie zrobił strasznie marudny, popłakuje, nie chce spać. A moze to wina pogody, barzo gorąco sie zrobiło, upalnie.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 14:22   #2419
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

wlasnie zadzwonilam do zusu i sie dowiedzialam ze nie mozna wczesniej zrezygnowac z macierzynskiego jestem w szoku pokrzyzowaly mi sie wszystkie plany ja musze wrocic do pracy od wrzesnia jedyna mozliwosc to tacierzynski ale moj tz nie bardzo moze go wziac

Malgosiupiekna masz laktacje tylko pogratulowac 150z jednej?? szok ja jak wieczorem sciagne z obu 120 to sie ciesze ale smiechem zartem co dokladnie stosowalas oprocz laktatora na wzmozenie laktacji?
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 14:49   #2420
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Jak oglądam Twoje zdjęcia, to zaczynam się wstydzić sama siebie

Chyba mam dzisiaj zły dzień i dobijają mnie najdrobniejsze rzeczy
Dzisiaj ma zadzwonić ta kobieta od mieszkania i jak ona nam odmówi, to nie wiem co ja zrobię, chyba już całkiem się załamię



Ktoś mnie wcześniej pytał, dlaczego nie chcemy mieszkać w domu, tylko chcemy go zamienić na mieszkania. Odpowiadam:
My teraz nie mieszkamy w tym domu tylko u rodziców. Dom kupiliśmy rok temu w październiku. Wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Teraz nie mamy pieniędzy na remont, a wymaga on kompletnego remontu. Jakieś 100 tys. by trzeba było w niego przynajmniej włożyć, bo to stary poniemiecki dom. Pieniądze mamy włożone w działkę budowlaną, którą kupiliśmy jeszcze wcześniej i próbujemy ją sprzedać, ale jakoś nie możemy. Gdyby ona została sprzedana by było na remont, a tak... Nie mam już czasu czekać, czy ktoś ją kupi za miesiąc a może za 5 lat Nina rośnie, zacznie bawić się sama po całym domu, raczkować, chodzić, a miejsca tu ma... Jeszcze gdyby mój tata był inny, miał inne podejście do wszystkich i inny charakter, to co innego. On uważa, że to co on chce tylko się liczy i koniec. Jemu wiecznie przeszkadza płacz dziecka... jak każdemu, ae on jest na tyle wredny, że jak Ninka płacze i chodzę z nią po domu, bo tak jest ją często łatwo uspokoić, to on potrafi mi zamknąć pod nosem drzwi do swojego pokoju żebym mu tylko z płaczącym dzieckiem nie wchodziła, albo podgłaśnia wtedy tv, bo on nie słyszy wiadomości Z jednej strony go rozumiem, ale z drugiej jest mi wtedy bardzo przykro, bo zwyczajnie by mógł zapytać czy mi coś pomóc, bo ona czasem wrzeszczy, a ja nie mam jak jej zagrzać mleka, czy herbatki... a wystarczy, że 3 min. by ją polulał i by był już spokój. Ale kogo to obchodzi... Dlatego właśnie chcę już swoje ściany i tak bardzo mi zależy na tym mieszkaniu, bo odpowiada nam bardzo, jest przestronne i ma piękne duże jasne pokoje Za ten dom to opłaca się nam zamienić nawet bez dopłaty, bo my go kupiliśmy tylko za 100 tys. a za tyle mieszkania takiego w życiu bym nie kupiła. Tak więc i tak by wyszło jak byśmy kupili je za tyle Jednak i ja i Tż jesteśmy jakoś złej myśli, że kobieta się rozmyśli Wczoraj mama stwierdziła, że to zbyt piękne żeby było prawdziwe i ma rację.
trzymam kciuki kochana. Realia sa jakie są i może być różnie, ale musisz mieć spokój, a nie taką atmosferę. Bo zbzikujesz... mieszkanko brzmi jak marzenie, kurcze oby się udało. Trzymam kciuki oba więc
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:21   #2421
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Hej mamusie
Musze sie znowu Was poradzić
Mam problem z Kubą...nie chce jeść.
Mój jak sie bardzo kreci przy jedzeniu, to wiem że musze go wziąć do góry, odbije mu się i je dalej.

A nie wiem co u Ciebie może być przyczyną.

Cytat:
Napisane przez iwcia dens Pokaż wiadomość
wlasnie zadzwonilam do zusu i sie dowiedzialam ze nie mozna wczesniej zrezygnowac z macierzynskiego jestem w szoku pokrzyzowaly mi sie wszystkie plany ja musze wrocic do pracy od wrzesnia jedyna mozliwosc to tacierzynski ale moj tz nie bardzo moze go wziac

Malgosiupiekna masz laktacje tylko pogratulowac 150z jednej?? szok ja jak wieczorem sciagne z obu 120 to sie ciesze ale smiechem zartem co dokladnie stosowalas oprocz laktatora na wzmozenie laktacji?
Współczuję z tym macierzyńskim... ja musze wracac do pracy po macierzyńskim, a chętnie mym rok z małym w domku posiedziała.

Wieczorem jst najgorzej z mleczkiem. U mnie też.
Piję kawę inkę (codziennie), herbatkę na laktację (tak nie codziennie), najtańszą z apteki, karmi malinowe i odciągam po prawie każdym jedzeniu.

A miałam takie 2 tyg. kiedy musiałam dokarmiac

A teraz muszę zmykać, bo tż błaga o litość, bo mu synek się do "piersi" dopiera i go "targa" za włosy na klacie....
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:22   #2422
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

a takie sukienki stworzyłam na wesele szwagra
moja to kupiona w Quiosq'u i przerobiona a Ali szyłam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 773Z1046.jpg (44,9 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 773Z1047.jpg (43,5 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 773Z1048.jpg (24,7 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 773Z1094.jpg (55,4 KB, 39 załadowań)
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:23   #2423
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Mam wrażenie jakby problemy z brzuszkiem mojemu dziecku ustąpiły ale nie chcę zapeszać. Jakby co to mam na uwadze twoją propozycję Cinusiowa i jak tylko znów coś się zacznie to poproszę Cię o to żebyś mi kupiła ten sab simplex czy jak mu tam

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
My mamy nadal problem z kupkami. Młody się dziś męczy, bo nie zrobił od piątku kupy. Od piątku rano, czyli 3 doba. Nie działa Lactulosum, BioGaia, woda koperkowa (ta to na pierdy) Plantex też podobno lekko przeczyszcza, stosowaliśmy 1 dziennie i nic... Dziś nie chcę wywoływać, chcę zęby sam zrobił, ale nie mam już pomysłu...

Dałam mu rumianek, wypił całe 80 ml. Może to go nieco rozluźni spowoduje wypróżnienie. Jest chłopina na samej piersi, dopajany, żeby stolce byłu liźniejsze a i tak nie robi... Co ja mam z nim robić?

A ja chciałąm się pochwalić... Mam już tyle mleczka, że jak mały nie je w porze karmienia to mi samo mleko cieknie Wczoraj rano z jednej piersi odciągnełam 150, a dzis w nocy miałąm tak pełne piersi że musiałm odciągnąć po 30 z każdej piersi żeby nie ciekło
Ad.1 Ja mam inny problem moja Mała jest na samej piersi i robi kupki cały czas non stop, teraz ze względu na oparzenia przeszłam na tetrę ale tak to potrafiła ponad 20 pieluch załatwić.
Ad.2 Ja też nie mam póki co problemu z pokarmem cieknie ciurkiem prawie cały czas, czasami to aż dziecko obsika

Aguśka
ja nie miałam czasu szperać w necie ale mój małż wyczytał, że ta maść zawiera kwas borowy, który działa jakoś szkodliwie na układ nerwowy i wiele innych rzeczy i że kiedyś były badania żeby go wycofać i ponoć jakieś zgony u dzieci. Ale mój małż zawsze jakieś straszne rzeczy musi wyczytać

oj dziecię płacze,lecę....
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:26   #2424
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Mam wrażenie jakby problemy z brzuszkiem mojemu dziecku ustąpiły ale nie chcę zapeszać. Jakby co to mam na uwadze twoją propozycję Cinusiowa i jak tylko znów coś się zacznie to poproszę Cię o to żebyś mi kupiła ten sab simplex czy jak mu tam
polecam polecam, stosowałam i miałam święty spokój
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:27   #2425
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej mamusie

Właśnie gotuję zupkę dla Blanusi i mam chwilkę, żeby Was poczytać
Zobaczymy jak mała zareaguje na warzywka, bo na razie to przerobiła większość owoców i marchewkę
Ząbek co jakiś czas się odzywa, najgorzej jest wieczorami, bo Blanka piszczy i wkłada do buzi wszystko co ma pod ręką. Ale jakoś dajemy radę, dzięki maści i czopkom
A tak poza tym to moja bombelinka nabyła nową umiejętność brechtania się na głos (to nie jest śmiech to takie typowe brechtanie hehe ). No i często się obraża (na szczęście nie na mnie) i robi groźną minkę heheh lepiej z nią nie zadzierać

Cytat:
Napisane przez iwcia dens Pokaż wiadomość
a to my z Szymonkiem-tatusiowi sie udalo fotke zrobic bo tak wiecznie robi zamazane ach ...
Iwcia ale z Ciebie ślicznotka


Cytat:
Napisane przez aljaka Pokaż wiadomość


chciałam Wam się pochwalić jakim wehikułem się poruszam:


1. Piotrek
2. Ala
Ale fura Świetny ten wózek Ale dzieciaczki jeszcze lepsze

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Witam

Filipek dzis skonczyl 3 miesiace
A my z tż wczoraj bawilismy sie na weselu i wrocilismy po 6 rano, tak sie dobrze bawilismy
Gratulacje dla Filipka


Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
My już po rocznicowej kolacji i po chrzcinach. Od męża dostałam na rocznicę bukiet kwiatów. Ogólnie wszystko fajnie się udało, było z lekkim dreszczykiem, na wesoło i pomyłkowo. Zaczęło się od tego, że w nocy dostałam @ potem mąż jak jechał po chrzestnego i jego żonę to w połowie drogi powrotnej odpadł tłumik z naszego autka dobrze, że od domu nie było daleko i na szczęście mój tata po nich pojechał. Przyjechała pani fotograf, porobiła fotki w domku, synek cały czas poważny, z zaciętym wyrazem twarzy, w ogóle się nie uśmiechał poszliśmy do kościoła, Dawid od razu zasnął i praktycznie przespał całą mszę, obudził się na chwilkę jak organista zagrał na początku mszy. W czasie jak pierwszy raz podchodzi się z dzieckiem do ołtarza ksiądz zaprosił na środek ołtarza rodziców chrzestnych ( a powinno być rodziców i rodziców chrzestnych, ale ksiądz bardzo niewyraźnie mówił ) więc moja siostra i kuzyn męża z małym stoją przed ołtarzem, a my siedzimy twardo w ławce. Ale jak doszedł do formułki o rodzicach to podbiegliśmy z mężem do nich ksiądz też jakiś dziwny, bo zamiast 4 osób przed ołtarzem były 2, więc mógł dać nam jakoś znać potem się śmieliśmy, że rodzice chrzestni ochrzcili nam dziecko i na dodatek ksiądz zamiast mówić Dawid Karol to cały czas mówił tylko Dawid, mimo, że na kartce miał napisane jak wół Dawid Karol poza tym msza przebiegła bez żadnych zakłóceń w domku przyjęcie bardzo się udało, jedzenie pyszne, prezenty udane, goście dopisali i atmosfera była fajna. Dawid się i się trochę pośmiał, pogaworzył, popłakał i pospał fotki dodam jutro albo pojutrze, bo aparat został u moich rodziców, a te profesjonalne będziemy mieli w pod koniec tygodnia. Pochwalę się prezentami:
- synek dostał leżaczek bujaczek, łóżeczko turystyczne, medalik z łańcuszkiem, takie duże puzzle do położenia na podłogę i kasę
- my dostaliśmy komplet 2 poduszki i kołdrę i kasę
Jakiś pechowy dzień Ale dobrze, że wszystko się udało i Dawidek ochrzczony
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:30   #2426
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

(przeładowanie grafiką)
Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
I kilka naszych najnowszych fotek
Ślicznotki kochane
Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Przesyłam Wam zdjęcie Niuni i moje jak kończyła 1 miesiąc i jak miała 3 tygodnie
Same laski mamy na tym naszym wątku Pięknie wyglądasz
Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Ja ostatnio mało wizażowałam, bo nie miałam nastroju ;( Podczytywałam Was, ale nie miałam siły pisać, żeby niepotrzebnie nie marudzić i nie truć. Mieliśmy trochę problemów z mężem, ale wczoraj w nocy chyba wszystko sobie wyjaśniliśmy i jest już dobrze (tylko cholera nie wyspaliśmy się )


Aga pisała, że ciągle leci jej mleczko z piersi - próbowałaś domowych sposobów? Tzn picia szałwii i mięty - osłabiają laktację, może warto spróbować? Ja odciągałam laktatorem i pokarm zniknął w 6 tygodniu. Trzymam kciuki za dziewczyny, które też karmią odciągniętym mleczkiem, żeby utrzymywały jak najdłużej laktację!
Dokładnie. Mi też nie chciał całkowicie zaniknąć pokarm, więc łykałam szałwie w tabletkach i mam już spokój

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość

Dlatego właśnie chcę już swoje ściany i tak bardzo mi zależy na tym mieszkaniu, bo odpowiada nam bardzo, jest przestronne i ma piękne duże jasne pokoje Za ten dom to opłaca się nam zamienić nawet bez dopłaty, bo my go kupiliśmy tylko za 100 tys. a za tyle mieszkania takiego w życiu bym nie kupiła. Tak więc i tak by wyszło jak byśmy kupili je za tyle Jednak i ja i Tż jesteśmy jakoś złej myśli, że kobieta się rozmyśli Wczoraj mama stwierdziła, że to zbyt piękne żeby było prawdziwe i ma rację.
Cinusiowa 3mam mocno kciuki, żeby wszystko się udało i żebyście jak najszybciej byli w swoim mieszkanku

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Cytat:
Napisane przez aljaka Pokaż wiadomość
a takie sukienki stworzyłam na wesele szwagra
moja to kupiona w Quiosq'u i przerobiona a Ali szyłam

Rewelacyjnie wyglądacie! Obie!
Sama szyłaś? Zdolniacho
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:39   #2427
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Wróciliśmy od pediatry No niestety, Mycha ma nadal zbyt miękką potylicę więc musimy zwiększyć ilość witaminy D. A za tydzień znowu do kontroli. Przy okazji pomierzyliśmy młodego, osiągnął już 5,5 kg wagi i ma 60,5 cm


Iwcia dens, mam nadzieję że Szymek łatwiej podda się ćwiczeniom w razie czego Z Aleksem trzeba walczyć

Kaalinaa, ślicznie wyglądacie razem

Cinusiowa, a może jednak się uda
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:44   #2428
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 734
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

WItam ponownie
Mój maluszek podniósł dzisiaj główkę!! Tzn podniósł i utrzymał z rozglądaniem się na boki Z tego wszystkiego nie cyknęłam nawet zdjęcia

kaalina śliczna z was para

cinusiowa trzymam kciuki! Oby wam się udało z mieszkaniem

Małgosiu u mnie to samo Mleko leje się w nocy jak z kranu Nie odciągałam jeszcze mleczka wiec nawet nie wiem ile tam jest tego Ale jak Młody czasem puści pierś to leci pod takim ciśnieniem że ho;P

Cassandra a wiec ja dzisiaj dzwoniłam w tej sprawie do mojej pediatry (przewrażłiwiona jakaś jestem)
Zapytała mnie czy mi się chce bardzo jesć, no i faktycznie nie chce mi się a wina tkwi w upałach, kazała Małego dopajać herbatką i jesli sytuacja się nie zmieni to podejść do niej pojutrze Tyle że ja karmię piersią ale to chyba tak samo_

Aljaka ślicznie Ci w ej sukience a Mała wygląda uroczo! Pogratulować talentu
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 15:45   #2429
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 794
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość

Rewelacyjnie wyglądacie! Obie!
Sama szyłaś? Zdolniacho
dzięki

a ja się wczoraj pożarłam z Tz-tem i dzisiaj mnie przeprosił, mówiąc, że był nieprzyjemny bo był zmęczony i niewyspany, - no myślałam że padnę z wrażenia...... to my wszystkie powinnyśmy być nieprzyjemne od ok 3m-cy i nikt nie powinien mieć do nas pretensji - prawda.
w akcie zemsty kupiłam właśnie Ali na allegro nauszniki z Dorą *(taka postać z bajki którą ogląda czasem u babci) bo wiecznie marudzi że Ala ma za dużo ciuszków. No niby ma i co z tego. Teraz ma jeszcze nauszniki. Swoją drogą powinnam założyć wątek pt: ciuszki Ali
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-17, 16:29   #2430
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Hej mamusie
Musze sie znowu Was poradzić
Mam problem z Kubą...nie chce jeść.
A ile Kubuś ma tygodni? Mój synek nie chce jeść, gdy przechodzi skok rozwojowy. Dokładnie tak jak u Ciebie wyglądają wtedy karmienia.
Patrze i widze ze 8 tydzien, to by sie zgadzalo. http://img87.imageshack.us/i/skokiou8.jpg/
__________________



Edytowane przez Heksa
Czas edycji: 2009-08-17 o 16:34
Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.