|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4621 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
O kąpielach w rumianku nie słyszałam, a herbatki może inaczej działają niż kosmetyk ktory jest stosowany na skórę
|
|
|
|
|
#4622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
widzę, że o kosmetykach rozmawiacie- ja niestety nie wiele wiem o tych, które wymieniacie, ale jak wybierałam kosmetyki to nie sugerowałam się zapachem. wręcz przeciwnie, kupiłam nie pachnące niczym kosmetyki Neutral, bo nie zawierają perfum ani innych zbędnych detergentów.
podobnie proszek do prania i płyn do płukania dla małej kupiłam z tej firmy, wyprane ubranka pachną...świeżości? niczym? ale na bank są czyste i miękkie- mam nadzieję.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
#4623 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() i on też pewnie wiele rzeczy dla mnie będzie zamawiał w hurtowni zmykam pod prysznic, a potem pewnie w końcu pójdę na pobliski ryneczek i rozejrzę się za tą nieszczęsną koszulą przed wyjściem jeszcze wpadne Edytowane przez sorejna Czas edycji: 2009-08-19 o 12:24 |
|
|
|
|
#4624 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Byłam dzisiaj na USG.
Gin nie chciał wierzyć, że to 37tc, powiedział, że na oko daje mi max. 28tc A już podczas samego badania stwierdził ze zdziwieniem "faktycznie 37" ![]() Mała leży pupą do dołu, bez szans na obrót, lekarz powiedział, żebym ustaliła ze swoim ginem prowadzącym plan cięciowy, bo teoretycznie tnie się w 38tc, ale ja nie zamierzam się tak wcześnie "rozpakowywać". Waży 3100g, byłam w szoku, bo myślałam, że będzie więcej, do 3500g pewnie zdąży dobić, ale liczyłam na 4kg z kawałkiem, stąd to zdziwienie... Aż ciężko mi uwierzyć, że to już tak blisko... |
|
|
|
#4625 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4626 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() ![]() o kurcze...... no to niefajnie, że mała się nie obróciła...ale faktycznie nie ma szans, że się obróci? najważniejsze, że zdrowo rośnie.... faktycznie blisko ![]() ......................... ................... właśnie przeplotkowałam godzinę z siostrą przez tel...muszę sięzebrać zakupy zrobić, ale w taki upał to ciężko się z domu ruszyć... ![]() ja też jestem zdziwiona tym rumiankiem, kurcze wszystko bym podejrzewałam, ale że rumianek uczula... aż ciężko uwierzyć, ale wszystko możliwe z taką delikatną skórką...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4627 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
) i jedna paczke mam z nivea soft & care i pachna zniewalająco ![]() a pieluchy mam 2 x pampers i 1X huggies te najmniejsze .... znaczy sie jedynki Cytat:
![]() a na kopytka pewnie, że wpadaj ... tylko najlepiej zaraz bo ja uwielbiam od razu takie z wody na patelnie ze skarkami i z patelni takie jeść achhh Cytat:
![]() Cytat:
A ja mam ostatnio mały problem ... coraz częściej uczęszczam do kibelka na poważne sprawy ... od kilku dni zdarza mi się nawet do 3,4 razy, to normalne???? nigdy tak nie mialam, czasami raz na dwa dni ... a teraz już mi
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
||||
|
|
|
#4628 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
I wkurza mnie to strasznie, a tu rzeczywiście jeszcze 2 miesiące ![]() Cytat:
Ja nie wiem - czy on rozumie co się dzieje czy co ![]() No i szok - nie byłam jakoś specjalnie śpiąca, na chwilkę się położyłam jakoś przed 13 i niedawno wstałam Dawno tak długo w dzień nie spałam ![]() Idę robić obiadek - dziś podsmażane plastry cukinii w przyprawach
__________________
|
||
|
|
|
#4629 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() nasze ciąże przypadły na okres kiedy się możemy rozpieszczać warzywkowo - owockowo i to super !!! ty cukinia a ja dzis "leczo" z kabaczka
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
|
|
|
|
#4630 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() a tu końcówka ciąży i teraz to już chyba nic nie da jak na jakąś dietę przejdę ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
jak tak to zostało mi 5 tygodni ![]() ![]() buuuuuu zaczynam się bać ![]() Gdzie jest Malin???????
__________________
♥ Edytowane przez sweetpinky Czas edycji: 2009-08-19 o 14:23 |
||||
|
|
|
#4631 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4632 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
dziewczyny mam takie pytanie... wiem pewnie jest glupie, bez sensu...no ale zaryzykuje i zapytam
![]() chodzi mi o to czy nie boicie sie nie bedziecie ze jak sie dziecko urodzi to juz nie bedziecie tak wazne dla swojego meza/mezczyzny jak wczesniej? szczerze powiedziawszy nigdy wczesniej o tym nie myslalam, a raczej myslalam odwrotnie- ze nasze relacje, wiezi, uczucie wzmocnia sie...no ale dzisiaj rozmawialam ze swoim dobrym kolega ktory jest rok po slubie. w swojej zonie zawsze byl szalenczo zakochany... maja juz 4 miesiecznego synka... no i jak on opowiada o swoim synku to az sie rozplywa. twierdzi ze nie ma nic silniejszego i piekniejszego niz milosc do wlasnego dziecka, ze po narodzinach zycie sie zmienia i toczy sie tylko wokol tego dziecka, ze dziecko jest sensem zycia, itd .wszystko super i prawidlowo ale.... ale jakos dalo sie wyczuc ze zona ktorą zreszta kochal szalenczo i ponad wszystko odeszla na dalszy plan. nawet mi powiedzial ze jak wraca z pracy to jego serce rwie sie do malego, pragnie od razu go zobaczyc, przytulic, i tu cytuje "no ale wiem ze MUSZE najpierw przywitac sie z zona". powiedzial tez cos takiego "oj moja zona nie raz na mnie sie obrazila za to ze jak dzwonilem to w pierwszej kolejnosci pytalem co slychac u synusia, no ale teraz juz wiem ze najpierw musze zapytac co u niej" i wiele wiele innych rzeczy powiedzial ktory swiadczyly o tym ze Ania to MATKA jego dziecka, a nie jak kiedys NAJUKOCHANSZA ZONA... nie pomyslcie ze juz jestm zazdrosna o swoje dziecko i ze chcialabym aby maz kochal mnie bardziej niz wlasne dziecko. nie nie, nie to mam na mysli. ja sie poprostu boje ze wlasnie stane sie dla niego TYLKO matka jego dzieci, ktora TRZEBA kochac i szanowac bo urodzila mu dziecko, ktora trzeba traktowac dobrze bo jest matka jego dzieci, itp itd ![]() :rolleyes :bozzzsze ale ja mam przemyslenia.....
|
|
|
|
#4633 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
ja zawsze chodzę do kibelka raz dziennie rano a ostatnie dni też muszę dwa razy....też mnie to dziwi, ale może tak ma być ![]() Cytat:
w takie gorąco nie będę stać przy garach, pokroję wawrzywka na talerz i będzie można sobie do bułki hamburgera włożyć i co się zechce. i ice tea z cytrynką.......... ![]() PS: ciekawe jak się Kashin trzyma... pewnie jej z tego szpitala już nie wypuścili....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
|
|
|
#4634 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Cytat:
Tak jak mówisz - najważniejsze, że rośnie Cytat:
|
|||
|
|
|
#4635 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
wszystko zależy od Was- na pewno na początku wasz świat stanie na głowie. ważne chyba, żeby znaleźć trochę czasu mimo wszystko na powiedzenie sobie jak się czujemy w nowej sytuacji, czego się obawiamy itp... nie martw się... nadal będziesz pierwszą kobietą w zyciu swojego męża. to właśnie Ty dasz mu najpiękniejszy prezent... pewna mądra doświadczona mama trójki dzieci powiedziała mi kiedyś: pamiętaj, że miłość między rodzicami jest najważniejsza, bo jej owocem jest dziecko. w życiu bywa różnie, ale trzeba wierzyć, że dziecko nasz związek umocni... to są moje przemyślenia ![]() by the way, wczoraj jak już światło zgasiliśmy do spania mojego męża coś tknęło i powiedział mi, że dla niego nadal jestem najpiekniejsza i zawsze będę... ![]() miło czasem nie trzeba dużo mówić a można tak wiele powiedzieć.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4636 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Też miałam taką chwilę zwątpienia...no ale cóż, czas pokaże. Któregoś dnia pytam męża: - ale nie zapomnisz o mnie całkiem jak już Staś będzie na świecie? Zaczął mnie przytulac i całowac i mówi: - oczywiście, że nie , kochanie! Jak mogłaś tak pomyślec? Przeciez ktoś musi go karmic.... ![]()
|
|
|
|
|
#4637 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
, taka bez makijazu i nie ogolonymi nogami - no i maz mowi "alez ty jestes piekna" - a on niby twierdzi ze wcale sie nie zgrywa![]() :ha haha:
|
|
|
|
|
#4638 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
no to było naprawdę dobre!!!! czuję, że dziś sięnawet do ćwiczeń nie zabiorę tak gorąco... a jutro ma być 30 stopni... słuchamy z Lenką "Georgia on my mind" w wykonaniu tatusia...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4639 | |||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
...a tak na poważnie, to najważniejsze żebyście mieli czas na rozmowy ... bo nic tak nie umacnia związku jak wspólne rozmowy ... bez kontaktowania sie wszystko powoli sie rozwala ... najważniejsze to mówić o swoich potrzebach, strachach, lękach o milości itd ... ale co ja mam do gadania ... samotna matka Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() chodz na kopytka, a ja lece na hamburgera no właśnie ciekawe co z Kashin .... ![]() ![]() Cytat:
![]() ja się modle, zeby moja Niunia wazyla tak 3000 - 3300 bol wiekszego klocuszka nie urodze ![]() Cytat:
albo coś takiego usłyszeć .. a jak narazie to jak sie klade do lozka to słysze przerazliwe miiiaaaauuuu i musze kota tulic zeby zasnal Cytat:
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|||||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4640 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4641 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
myslę, że te nasze pełne kształty i emocje i hormony na nich też działają...i ta świadomośc, że miłość, którą dzielimy obróciliśmy w nowe życie... mam ochotę na koktail....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4642 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Gin mi powiedział, że w moim przypadku nie ma się co spieszyć, bo jeszcze nie wymyślono lepszego "inkubatora" dla malucha niż brzuch mamy, więc przy prawidłowej ciąży powinno tam siedzieć ile się da Oj nie! Za szybko Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#4643 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
kochana, jeszcze usłyszysz nie jeden piekny komplement! Cytat:
miejmy nadzieje, że nasze związki nie tylko przetrwają ale nabiorą nowej mocy i siły
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
|
|
|
#4644 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
no i wlasnie tu tkwi problem poniewaz tak jak pisalam wczesniej- on w niej naprawde byl szalenczo zakochany ). nie mogl mi klamac ze tak ja kocha bo niemialby celu, pozatym to taki typ ze co mysli to powie. dlatego tez tak bardzo to mnie dotknalo pomyslalam sobie- tak bardzo zakochany, tak zaslepiony tą miloscią, swiata nie widzial poza nia, a tu nagle dziecko sie pojawai i wszystko sie zmienilo
|
|
|
|
|
#4645 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
A u mnie dziś na obiadek tortilla
![]() O ile ją zmieszczę, bo właśnie wciągnęłam całą paczkę orzechów w czekoladzie Milka - tak się zaczytałam na temat kupek niemowlęcych ![]() Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#4646 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Woman31 u mnie była odwrotna sytuacjia w połowie ciąży mój maż przyszedł do mnie smutny i powiedział że teraz to zejdzie na 2 plan bo ja będe tylko dzieckiem sie zajmować a mało czasu będe poświęcała żeby z nim czas spedzać.
Ja wiem że to pierwsze dziecko, bardzo wyczekane ale będe się starała nie dopuścić do tego żeby mój mąż czuł się nie potrzebny i zaniedbany. Mam w rodzinie przypadki że jak rodzi sie dziecko to jest najważniejsze a faceci czują sie w domu intruzami, dlatego ja tego błędu nie popełnie ![]() A co do odwrócenia sie dzieci to jak teściowa rodziła moją szwagierke na trakcie porodowym odwróciła się pupka i pojechali na cc, więc wszystko jest możliwe.
__________________
|
|
|
|
#4647 | |||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
![]() Ciekawe czemu bez szans na obrót ? Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
|
|||||||||
|
|
|
#4648 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
uff już jestem
Kupiłam na ryneczku rozpinaną do mostka koszulkę w żabki za bagatela 20 zyli. Po drodze wstąpiłam do warzywniaka i kupiłam cukinie na pasztet. Wczoraj moi znajomi przynieśli mi taki pasztet z cukinii i już mi tęskno za tym smakiem, więc dziś wieczorkiem albo jutro mam zamiar taki pasztet upiec ![]() O 18 umówiłam się z koleżanką na zakupy, ale nie wiem kompletnie co mogłabym sobie kupić - jakoś ostatnio spadło mi zapotrzebowanie na wszelkie zakupy (prócz tych związanych z ciążą) więc siedzę i wymyślam, co mi tu jest potrzebne ...A wiecie czym ja się martwię, jak już Witek przyjdzie na świat ... że nasza kochana piesia poczucie się troszkę przez nas zaniedbana ![]() O nas się jakoś nie martwię, znamy się bardzo długo i bardzo dobrze. Bardziej obawiam się swojego samopoczucia po ciąży, ale jestem pewna, że mój będzie mi pomagał z całych sił (chce zostać przy mnie przynajmniej przez 4 tygodnie) |
|
|
|
#4649 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: kraków.....
Wiadomości: 57
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
hejka
![]() dzieki za otuche,...juz mi troszke lepeiej dzisiaj... ja nie sama sie zajmuje synkiem mam mame i tesicowa do dyspozycji....tylko czasem sama z nim zostaje...i wtedy sajgon jest... ![]() a wogole mezowi to ja nie wiem o co chodzi...tak naprwde....nie wiem moze sie boi ze bedzie mial 2 dzieci sama nie wiem..... ![]() ![]() a i dzis mnie naszla chetka na przytulanki ale nie wyjda bo jestesmy pokloceni.... ![]() pozdrawiam buzka |
|
|
|
#4650 | ||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III
Cytat:
Ja mam ten plus że wiekszosc wyprawki mam juz po corce, nie mniej jednak kilka rzeczy musze kupic. Ale damy radęCytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
TZ zawsze mialam mało, on w pracy w delegacji wiec ja swoj czas po pracy spedzalam z kotem niby tłumacze, ale skutków za wielkich jeszcze nie ma Szkoda mi mojego pieszczocha ale wiadomo Wera nr 1.![]() Cytat:
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". ![]() " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi
Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2009-08-19 o 16:59 |
||||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:14.





ale na bank są czyste i miękkie- mam nadzieję.




to można zjeść coś lekkiego, najważniejsze, żeby nie jeść nic słodkiego.
) i jedna paczke mam z nivea soft & care i pachna zniewalająco










...
