|
|||||||
| Notka |
|
| Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#271 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
piszecie tu o tym jak Wam ludzie niemiło odmawiają i kręcą - powiedzcie jak my z TZ mamy nie kręcić
![]() sytuacja jest tak głupia, że nawet śmiać już mi się z tego nie chce Mój tż i jego kumpel z pracy oświadczali się w tym samym czasie, pokazywali pierścionki i obgadywali co i jak - jak tego kolegę poznałam raz, jak odwiedzalam tz w pracy w salonie no i ten kolega zaczal dosc szybko szykować sie do wesela - najpierw powiedzial mojemu - ze wiesz wtedy i wtedy bierzemy slub, wiec jakby co to sobie zarezerwuj wolny weekend było to powiedziane w ten sposób, że jeszcze nie zaprasza oficjalnie, bo najpierw rodzina a jak co to wtedy nas też zaproszą powiem szczerze jak to usłyszałam to już mi się odechciało albo zależy Ci na koledze i go normalnie liczysz, albo dajesz sobie siana i nawet nie zapraszasz bo to wyglądało tak, że jak ktoś z rodziny zrezygnuje to wtedy nas zaprosi no ale to bylo parę miesięcy temu ślub i wesele we wrzesniu ponad miesiąc temu dzwonil do mojego tz(bo juz nie pracuja razem, zostali przeniesieni do innych placowek, ale w tym samym miescie) i pytal jak ja sie dokladnie nazywam (chyba zeby na zaproszeniu napisac) no i ten czas tak leci, a kolega jest przekonany ze moj sobie podjedzie do niego do pracy po odbior tego zaproszenia czy on nie kuma ze tego sie tak nie zalatwia? czy to my mamy jezdzic i prosic: ZAPROS NAS ostatnio napisal maila: Co z Wami, dajcie znac czy chcecie byc na naszej imprezie wtedy i wtedy ![]() no i z tego maila dowiedzielismy sie chociaz kiedy ten slub jest jak wczesniej chcialam bardzo pojsc na slub i wesele, to teraz mi sie odechciewa, bo tak sie nie zalatwia sprawy - jest to dziecinne i wręcz żałosne zachowanie moj tz tez ma dość, koles ma prawie 30 lat a nie potrafi kumpla zaprosic na wlasne wesele jak przystalo no i dzwoni, i pisze bez przerwy - moj tz proboje mu dac do zrozumienia, ze co mamy mowic ze przyjdziemy skoro nas nikt oficjalnie nie zapraszal koles chyba nie widzi problemu - ale przeciez to nie jest impreza imieninowa, tylko SLUB jestem w kropce, moj tz nie umie mu powiedziec w prost, żeby nas zaprosił chociaż oficjalnie to wtedy przyjdziemy jesli, któraś z was tak robila, badz zamierza - to nie dziwcie sie ze takowy gosc bedzie krecic
__________________
|
|
|
|
|
#272 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Mnie dwukrotnie zdarzyło się, że ustnie mi powiedziano, kiedy jest ślub i wesele (słowo "wesele" też padło), i żebym pamiętała tę datę, by nie wyjeżdzać nigdzie wtedy itd. Takie "save the date". Po czym oficjalnego zaproszenia nigdy nie dostałam, i nawet na ślub w obu przypadkach nie poszłam (bo nie wiedziałam, gdzie jest). Podobno jedna para spodziewała się mojego przybycia. Ciekawe...
|
|
|
|
|
#273 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
|
|
|
|
#274 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
dokładnie, no i właśnie jakoś tak przykro nam w sumie jest, już mógł pocztą wysłać :/
__________________
|
|
|
|
|
#275 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
I jak "dopraszałam" kilka osób, prosiłam przez telefon, aby "szybko" zamknąć listę gości.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
ptysza janie widzę problemu, wystarczy powiedzieć, ze jeszcze Was nie zaprosił i czekacie na zaproszenie. Swoją drogą jakiś super bliski ten kolega, że tak Wam na zaproszeniu zależy?
Wiesz... co innego jakiś imbecyl za przeproszeniem a co innego, gdy dziewczyny wręczają/wysyłają zaproszenia, a goscie którzy najpierw żarliwie zapowiadają swe przybycie potem od poprostu się nie pojawiają ;/
__________________
|
|
|
|
|
#277 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Mój Tż nie raz dawał mu to do zrozumienia, że czekamy na zaproszenie, w odpowiedzi słyszał, żeby przyszedł do niego do pracy to mu da Zresztą tu nie chodzi o to czy bliski kolega czy daleki, czy mi zależy czy nie, ale o to, że niestety są tacy ludzie którzy nie widzą w takim sposobie zapraszania gości na swój najważniejszy dzień w życiu żadnego problemu. Dziewczyny piszą na ślubnym, ile to serca wkładają w zaproszenia, jak dla nich to ważne, a tu dostajemy maila czy przyjdziemy. Bliskiego kolegę byś zapraszała normalnie, a dalekiego mailem?
__________________
|
|
|
|
|
|
#278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 119
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Tak ad. odmawiania z powodu problemów finansowych. Na moim ślubie nie było ani mojej matki chrzestnej ani ojca chrzestnego. Matka ma problemy zdrowotne i to był powód, a ojciec chrzestny stwierdził że nie ma kasy. Szkoda tylko, że o ślubie wiedział od ponad roku, jak dla nich przyjazd bez koperty jest tak upokarzający, to mając dzieci za granicą mógł im powiedzieć "przyślijcie mi 50zł żebym miał coś do koperty". Zaznaczę, że ojciec chrz. zarzekał się, że bardzo by chciał przyjechać.
Efektem nie było rodziców chrzestnych z mojej strony, ja czułam się dziwnie a mamie było przykro, że mając dwie rodzone siostry żadna się nie pofatygowała. Wniosek mój z tego jest krótki: tacy goście chadzają na wesela tylko do momentu aż swoje dzieci własne pożenią. Bo wtedy trzeba sobie zasłużyć na frekwencję na ślubie dzieci.. a jak już dzieci pożenione, to co kto im zrobi... |
|
|
|
|
#279 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 826
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Ale ludzie są jacyś z kosmosu, jeśli zapraszam kogoś na wesele, to nie po to żeby dostać kasę, przecież zawsze można wręczyć jakiś upominek jeśli ktoś nie chce przychodzić z gołymi rękami...
Nie wyobrażam sobie mojego wesela bez chrzestnej. Jakby powiedziała że nie ma kasy i że z tego powodu nie przyjdzie to bym ją chyba wyśmiała. W ogóle denerwuje mnie podejście typu "trzeba dać tyle, żeby się przynajmniej zwróciło". Skąd to się u ludzi bierze? Ja się cieszyłam, że nasi goście mogli spędzić z nami ten dzień, a prezenty to tylko taki niewiele znaczący dodatek. |
|
|
|
|
#280 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
też nie rozumiem tego przeświadczenia "bo TRZEBA dać..." gdybym ja teraz organizowała swoje wesele, to nie dla prezentów, ale dla uczczenia ważnej chwili w życiu z rodziną, która powinna być zwarta i wspierać się... no ale jak to się mówi "z rodziną dobrze się wychodzi na zdjęciach"
moja siostra ma ślub i wesele 5 września i wczoraj jej chrzestna napisała łaskawie sms-a, że nie może być. heh.... nie stać nawet zadzwonić.... a pieniędzy im nie brakuje.... kilka osób z rodziny Pana Młodego odmówiło też niedawno, bo nie mają kasy.... no ale pojechali teraz całą rodziną nad morze na 2 tygodnie ![]() normalnie ręce opadają... ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- nie przyjdą to ok, ale niech nie wymyślają, że kasy nie mają
__________________
Vivere militare est... |
|
|
|
|
#281 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
A dalej jest: "... tylko nie stawaj z boku bo Cię wytną"
![]() Cytat:
__________________
Edytowane przez mysiak Czas edycji: 2009-08-19 o 22:46 |
|
|
|
|
|
#282 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
jakoś starość i 4 godziny w pociągu mu teraz nie przeszkadzały . Nie mówiąc żeby nam wtedy chociaż życzenia złożył.
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów
|
|
|
|
|
|
#283 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Rozwala mnie takie zachowanie gości... ---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ---------- Cytat:
__________________
Vivere militare est... |
||
|
|
|
|
#284 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 26
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Dziewczyny drogie... naprawdę potrafiłybyście powiedzieć Młodej Parze, która zaprasza na ślub, że nie przyjdziecie, bo wolicie jechać na wakacje, bo ich nie lubicie, bo nie chce się wam jechać itp. itd.?
Wiadomo, że się czasem wymyśla kłamstwo... Po co mam komuś sprawiać przykrość? Osobiście nie zdarzyło mi się skłamać w takiej sytuacji ale jeśli dostałabym zaproszenie od kuzynki, której bardzo nie lubię, to nie sadzę, żebym miała odwagę wyznać jej prawdziwy powód mojej odmowy :/
__________________
Robię to, co lubię... fotografuję
|
|
|
|
|
#285 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Ludziom wiele rzeczy sie nie chce: sprzątać, iść do pracy itp., ale względem rodziny ma się jakieś zobowiązania i nie mowię, że ze śpiewem na ustach, ale warto się trochę poswięcić.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
|
|
|
|
#286 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
|
|
|
|
#287 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 26
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
karolca jasne, masz rację
Najlepiej by było powiedzieć coś neutralnego... coś co nie jest kłamstwem ani nie jest obraźliwe Chodziło mi tylko o to, że ja akurat wolałabym usłyszeć jakieś kłamstewko niż prosto w oczy, że np. ktoś woli pojechać na wakacje zamiast przyjść do mnie na ślub :/ (tak jak np. ktoś pisał o swoim chrzestnym, któremu szkoda kasy na takie fanaberie )A swoją drogą to, ci którym zależy przyjadą, choćby z daleka a ci, którzy olewają wymyślają różne historyjki... Taki slub daje niezły obraz rodziny powiem wam - kto jest życzliwy, kto obrabia tyłek na plecami, kto wymyśla powody, jak się wykręcić z przyjścia na ślub itp. itd...
__________________
Robię to, co lubię... fotografuję
Edytowane przez migdalq Czas edycji: 2009-08-21 o 10:42 |
|
|
|
|
#288 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
U mnie jedna para - wujek - brat mamy, najpierw potwierdzil, ale potem sie dowiedzial ze bedzie musial wyjechac do pracy za granice - skrocili mu urlop. Ok, nie mam nic przeciwko temu, zwlaszcza ze to od niego nie zalezalo. Ale po co dzowni do moejj mamy i sie zal;i ze nie przyjedzie itp, prosi o moj numer telefonu itp. a potem nie mam w tej sprawie od niego zadnej informacji??
Nawet bym sie nie obrazila jakby nie umial mi tego powioedziec przez telefon, i napisal mi to chociazby na nk. No i tak mi odmawia, a do slubu tydzien zostalo Najzalosniejsze z tego wszytski8ego jest to, ze od strony mojej rodziny nie bedzie nikogo, oprocz rodzicow i strosrty. Pomijam ze z rodzina od strony taty nie utrzymujemy kontaktow Moi chrzstni sa małżenstwem i nie sa spokrewnieni z rodzina.
|
|
|
|
|
#289 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
![]() A skoro jemu się nie chce ruszyć zada, to Twój Tż wg mnie nie jest aż tak mile widziany na ślubie, mimo słownych zapewnień Ja to tak odbieram.Cytat:
![]() Cytat:
I szczerze powiedziawszy nie trzeba się tłumaczyć, wystarczy powiedzieć "My nie przyjdziemy, życzymy Wam wszystkiego najlepszego", niż kłamać, kręcić, bo co jak co, ale mi osobiscie bardziej by było przykro, jak gdyby mnie ktoś głupio okłamał, niż jakby mi powiedział najgorszą chociażby prawdę Jak to mówią: "śluby i wesela weryfikują znajomości"... nawet rodzinne
__________________
Edytowane przez chilanes Czas edycji: 2009-08-21 o 13:45 |
|||
|
|
|
|
#290 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
![]() teraz chodzi i mówi innym, że będziemy u niego na weselu na 80% nie mam pojęcia skąd mu się to wzięło![]() Ostatnio znowu wydzwaniał, powiedział, że mamy czas max do 1 września, żeby potwierdzić na 100% przybycie, mój tż mówi mu, ale Tomku, wiesz my cały czas czekamy na oficjalne zaproszenie, to odpowiedział, że przecież mówił, że czeka na niego w pracy, i żeby podjechał ja nie wiem czy on chce nas w sumie zapraszać czy nie, tu chodzi o to, że koleś NIE KUMA W CZYM PROBLEM swoją drogą już wymyśliłam wymówkę - będę miała poprawki na uczelni w ten weekend wiem, że to żałosne, ale nie mam innego pomysłu myślę, że może im wyślemy jakąś kartkę z życzeniami i tyle
__________________
|
|
|
|
|
|
#291 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Mnie najbardziej może nie tyle denerwowały głupie wymówki co fakt, że mieli miesiąc czasu na potwierdzenie swojej obecności a gdy jest już np. 2 dni do ślubu oni dopiero mówią że ich nie będzie. Jeżeli od początku sie na to wesele nie wybierali to mogli dać znać od razu, zaprosiłabym kogoś ze znajomych i w ogóle przygotowywałabym się od razu na mniejszą liczbę gości.
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów
|
|
|
|
|
|
#292 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
mam tak samo, z mojej rodziny będą tylko rodzice i siostra [świadkowa]. jeśli dziadek się będzie dobrze czuł, to też się zjawi z wujkiem, jeśli nie, to oboje odpadają. mój chrzestny niedawno zmarł, a z rodziną ojca kontakt jest zerwany [więc chrzestna też nie była uwzględniana w liście gości]
__________________
|
|
|
|
|
#293 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
Lepiej powiedzieć po prostu "nie przyjdziemy" i złożyć życzenia i by było ok. ---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- Dziś dowiedziałam się, że na ślub i wesele siostry nie przyjdzie nasza matka... i teraz już wiem, po doświadczeniach z tym ślubem, że ja nie będę żadnego wesela robić... niech mnie pocałują... wolę wyjechać gdzieś w piękne miejsce, a nie prosić się ludzi, żeby łaskawie zaszczycili swoją obecnością, żeby się najeść za darmo ehh.. z tego tylko kłopoty i przykrości
__________________
Vivere militare est... |
|
|
|
|
|
#294 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
-bardzo daleka rodzina, znajomi zza granicy lub najbardziej odleglych zakatkow Polski przyjada i pamietali o potwierdzeniu mimo ze niektorych lata nie widzialam -najblizsza rodzina,z mojego miasta w 90%nie pamietala o potwierdzeniiu i niektorzy maja dziwne wymowki,ze nie raz sie przez nich poryczalam. Kurcze widzieli jak dorastalam. Brali udzial w moim wychowaniu. Kazde swieta spedzalismy razem. A oni nie chca uslyszec nawet jak mowie w kosciele przysiege -znajomi przyjda i sie ciesza. Zawiodla mnie najlepsza przyjaciolka, wymowka najsmutniejsza jaka moglaby byc-idzie na inne wesele jako os.tow. o ktorym dowiedziala sie pol roku pozniej niz moje i nikogo poza osoby,z ktora idzie nie bedzie znac. Oczywiscie nie poinformowala mnie o tym. Generalnie im ktos mi blizszy tym bardziej mnie zawiodl |
|
|
|
|
|
#295 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
a dlaczego matka nie przyjdzie na ślub Twojej siostry! W głowie mi się to nie mieści... ![]() ---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ---------- Cytat:
zawiedliśmy się na osobach, po których nigdy byśmy się nie spodziewali, że zawiedziemy... ![]() Poza tym na wesele nie przyjechało 9 osób, które potwierdziły przybycie na naszą imprezę - nikt nie zadzwonił, nie powiedział przykro nam jednak nie będzie nas. A niektórzy wzięli ze sobą dzieci, wcale nie małe - chociaż prosiliśmy bez dzieci więc pustych miejsc nie było. Ale ciekawe gdzie by je sobie posadzili, gdyby wszyscy dotarli
Edytowane przez kocurazab Czas edycji: 2009-08-24 o 00:25 |
||
|
|
|
|
#296 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
|
|
|
|
#297 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 099
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
My byśmy tak zrobili,z asugerowali delikatnie, a jakbys ie gość upierał "że zaprasza ale sobie po zaproszenie przyjedźcie", to byśmy mu powiedzieli, ze to on ma z zaproszeniem przyjechać, a jak nie to niech wyśle pocztą, bo inaczej to nas nie będzie i tyle ;/ Cytat:
albo na kolanach ;/ ludzie to czasem za przoproszeniem idioci i wogóle co za czelność nie zapytać a brać ze sobą "dzieci" ;/
__________________
Edytowane przez chilanes Czas edycji: 2009-08-24 o 11:12 |
||
|
|
|
|
#298 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
|
|
|
|
|
#299 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
Cytat:
A ludzka bezczelność zawsze będzie mnie zdumiewać.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
|
|
|
|
#300 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Goście i ich pomysły, wymówki i inne dziwne sprawy.
[QUOTE=kocurazab;13872867]OMG
a dlaczego matka nie przyjdzie na ślub Twojej siostry! W głowie mi się to nie mieści... ![]() właściwie nigdy nie miałyśmy z nią fajnych relacji, a moja siostra ciągle się z nią kłóciła, zdarzyło się między nami wiele... no i teraz nasza matka strzeliła focha (czyt. obraziła się), że siostra nie zaprosiła całej rodziny z jej strony... jakby miała wystarczająco dużo pieniędzy, to by zaprosiła, ale manna z nieba nie spływa. Jeśli matka chciała, żeby byli wszyscy zaproszeni, to mogła siostrę dofinansować. Siostra zaprosiła swoją chrzestną (siostrę mamy) z mężem i babcię, ale oni napisali łaskawie SMS, że nie będą. Ehhh... moim zdaniem matka ma obowiązek być na takim wydarzeniu swojego dziecka.
__________________
Vivere militare est... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.




było to powiedziane w ten sposób, że jeszcze nie zaprasza oficjalnie, bo najpierw rodzina a jak co to wtedy nas też zaproszą
powiem szczerze jak to usłyszałam to już mi się odechciało


a co innego, gdy dziewczyny wręczają/wysyłają zaproszenia, a goscie którzy najpierw żarliwie zapowiadają swe przybycie potem od poprostu się nie pojawiają ;/




![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)



)

