|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#931 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Kropka pakuj się - za godzine wpadam po Ciebie moim CC i lecimy do Niki ![]() ![]() Wróciłam z pracy troszke przeczytałam ale tylko troszeczke ... Agus a ja chyba mimo wszystko wybrałabym to co mnie bardziej ciagnie ... cdn .... lece szykowac obiadek ![]() ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Cytat:
agus a przeliczyłas ile kasy potrzebujsze aby swobodnie sie utrzymac z wynajmem włacznie ? ja to chyba inna jestem ale lubie trudne wyzwania - mimo ze mozna sobie niezle problemów narobic to warto przemyslec wszystko dwa razy ... właczyc muzczke otworzyc okno ... i spisac wszystkie zaaaa i przeciwww .... ja tak zrobiłam ... i uwierzcie przez pierwszy rok mieszkania z tztkiem zylismy z jednej wypłaty - tz zarabiał 1300 zł ..... płacilismy czynsz i zostawało nam okolo 800 zł ... - potrafiłam jeszcze odłozyc na jakis wypad do knajpy - no dobra do mini baru hehee ale ... wspominam ten czas miło mimo ze nie mogłam zawsze kupic sobie tego co chciałam - ale udało sie - przetrwalismy i mimo ze wszyscy mowili - nie dacie rady po co wam mieszkanie - jestescie tacy młodzi ! - tylko jedno z was pracuje bedziecie na naszym utrzymaniu tylko wpedzicie sie w problemy ... .... i przez rok jezdzilismy tylko do rodzicow w niedziele na obiadki ... - teraz jak to wspominaja nie potrafia uwierzyc ze nam sie udało ... pozniej oczywiscie było lepiej... ale kochana koniecznie zrób liste i wtedy bedziesz wiedziala co jest dla Ciebie dobre ![]() Cytat:
![]() nie słuchaj kolezanek .. wszystko zalezy od dwojga ludzi ... to nie do konca tak ze tylko jedna strona sie zmienia ... zmieniaja sie dwie strony i to tylko od nich zalezy jak miedzy nimi jest i bedzie ... ![]() Cytat:
Kasiu bardzo sie ciesze ze tak szybko yudało Ci sie odnalesc radosc z nowego zycia mimo ze to niesprawiedliwe ... ale coz bedziecie mieli w bliskim otoczeniu małego szkraba ... a Ty dbaj o siebie i postarajcie sie na maxa ... ![]()
__________________
[*] .. dzieli nas już tylko czas ... |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#932 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
To auto terenowe a one sa dośc sporawe ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
przyjdzie to z roboty i gra na kompie , albo TV oglada , nie pamięta że jakas rocznica , imieniny żony itp.. i tak się to wszystko zaczyna . Cytat:
![]() Cytat:
Ja dziś u kolezanki byłam cały dzień , było nas trzy i dzieci tez troje . Fajnie było i wkońcu wyszłam z domu , bo jak małż na zwolnieniu to siedze tylko jak ten kołek .. w domu bałagan , bo doszły kolejne kable to TVN .... no kurde ile można . nie powiem bo ładnie to gra , ale już mam dośc bałaganu wwrrrr.. do tego słysze coś o nowym TV 55 calowym a dwa lata temu kupiliśmy 40 cali .. ale że to nie jest full HD tylko Hd ready .. a gówno mnie to ![]() ![]() Ehhh te chłopy . chyba przełoże troszke staranka o jakies dwa miechy , bo biore od dzis leki na odchudzanie na receptę , musze się pozbyć tych 6 kg co mi zostały ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#933 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() Jeśli jeden tak dojrzał, że spada... a ten drugi ciągle zielony, to tylko dobrze. Dla obu stron. ![]() ![]() Cytat:
Ja się długo namyślam. ![]() ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- Cytat:
![]() A ja durna zamiast bety pakować, to nic nie wiem i na rolkach jeżdżę... ---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ---------- Wiem. ![]() ![]() Raz zajmę sobie. ![]() Cytat:
Od tego, że kobieta zmienia się w matkę albo gderliwą zołzę. ![]() ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
He he no to ściągniesz sama - sobie ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
![]() ![]() |
![]() |
#935 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 641
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Byłam u lekarza i podglądałam jajeczka
![]() ![]() ![]() ![]() Tylko endo mam baaaardzo słabiutkie - 3mm ![]() ![]() ![]() Jak nie urok to ... lekarz powiedział, że może jeszcze urośnie. Mam pić siemię lniane, jeść morele i orzechy i przepisał mi estrofem mite. Dodał też, że są przypadki, że Clo tak działa - pobudza jajniki a blokuje endo. Gdybym okazała się takim "przypadkiem" zmieni mi leki. A pobolewanie jajników to może być reakcja na wzrost jajeczek. |
![]() ![]() |
![]() |
#936 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
A potem jak się głębiej przyjrzeć, okazuje się, że kobieta się stara za bardzo i w rezultacie facet rzyga tym jej staraniem. Coś o tym wiem, bo sama się starałam, a mąż grał... ![]() Piszesz, że ona się stara i planuje wieczory... Ona planuje. A uwzględnia jego zdanie? Może on nie chce takich wieczorów? Ona chce spędzać razem czas. A może już go zamęczyła tym wspólnym czasem, tymi planami, wieczorami? Może on się udał do przysłowiowej jaskini, a ona nie daje mu z niej wyjść, bo ciągle stoi mu w drzwiach i trąbi do ucha o jakimś wspólnym czymś... ---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ---------- Cytat:
![]() Powodzonka ![]() Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-08-21 o 06:48 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#937 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 327
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Dobrze się stało bo teraz jestem szczęśliwą zoną faceta, który wiedział czego chce. DRA ślub to nie jest tylko formalnosć, papierek. Szanuję to że ktoś nie potrzebuje ślubu i tak mu dobrze. Nigdy nie zapomne tej chwili w Kościele jak moj mąż patrzył mi w oczy i przysięgał, był przy tym taki spokojmy i przekonany o tym co mówi. Czasem puszczam sobie tylko ten fragment filmu ze ślubu, patrzę na niego i sie strasznie rozczulam. To prawda nic sie nie zmieniło (techniczne) poza obrączkami na palcu, bo mieszkalismy ze sobą wczesniej. Zmienia się mentalnie, teraz zyje w przekonaniu że jestem z facetem który mnie chce, który to głosno powiedzial i potwierdza w codziennym życiu bo wstaje razem ze mną i robi mi sniadanie, bo jak zapomne wlaczyć gg w pracy to dzwoni czy szczęsliwie dojechałam itp. Przed slubem po moich przejściach z ex, przychodziły mysli czemu mnie nie chce, ile bedę musiala czekać, czy jestem do niczego ze nie chce wziąć odpowiedzialności za nas. Przyke jak się czyta o dziewczynie w ciazy która pyta kiedy się z nią ozeni. Ona jest pewnie załamana tym faktem, dlaczego jej facet nie chce wziąć odpowiedzialności za nią i dziecko. Była tak scena w Kasi i Tomu jak ona mu powiedziala - ślub nic nie zmienia, prawda on - no nic to tylko papierek ona - skoro to nic nie zmieni to możemy to zrobić tak? on .....
__________________
"bo prawdziwej miłości nawet małżeństwo nie zaszkodzi" mama Aniołka 28.01.2010 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#938 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() To najczęstszy argument, że przecież i tak nic nie zmienia. Tymczasem strona, która tak mówi zwykle właśnie boi się, że zmienia i to na gorsze. ![]() Były kiedyś w prasie takie psychologiczne wywody, w Charakterach, zebrało się paru terapeutów i prowadzili dysputę na ten temat. Bardzo ciekawa lektura. ![]() Wniosek jeden - jeśli się boimy, wmawiamy innym i sobie, że to nic nie zmienia, albo że wszystko psuje i światu udowadniamy jak to nam dobrze bez tej kartki. ![]() ![]() Z drugiej strony, jeśli obie strony chcą bez to dobrze, jeśli im tak wygodnie, tak lepiej np. finansowo czy jakoś inaczej to super. Ja też bym ślubu nie brała, gdyby nie drugie oświadczyny TŻ. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-08-21 o 08:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#939 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
witajcie w słoneczny dzionek
![]() Cytat:
![]() a granie gier oj sama z moim przechodziłam,ale juz mu się znudziło,ale za to dopieszczanie aut nie zmudzi mu sie... wiesz jak jakas rocznica czy cos innego nie pamięta i zaczyna to przeszkadzać to to dobrze nie wróży,ja pwoeim takm mój o o niczym nie pamięta ![]() ![]() ale znam takie pary ,ze dziewczyna za zaczyna zarzucac ni pamietales o rocznicy,nie dales prezentu na urodziny czy na coś... np znajome mi sie dziwią czemu nie mam za złe czemu mi nie daje kwiatów z różnych okazji,czy nie robimy prezentów,że jak tak mozna,ale mi to nie przeszkadza ja tam wole niespodzianke w zwykły dzień to jest dopiero miło,ale tu musza dogadac sie 2 odoby,bo jedna jak taka bedzie inna inna to sie nie dogadają... ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ---------- Cytat:
bo tu najcześciej się mysli ślub,bo to przysięga miłość zgadza się,rozumiem,ale w drugą strone już to nie idzie,jak bez ślubu to już słowa padają na pewno to nie miłość to się skończy,bo to nigdy nie będzie rodzina... a co to ?? kazdy ma inne poglady rozumiem każdego,ale nie każdy zrozumie "innego" ważne,ze dwie osoby chcą tego samego to się liczy nic wiecej... ja nauczyłam juz sie tak życ,ale trudno jest,bo jestem postrzegana jako "inna" nie pasujaca tu,nie wiedząca co mówie,bo nie robie tego co inni ?? dosć dużo przeszłam,ale i tak nie wszyscy rozumieją... a moze kiedyś z tż dojdziemy do wniosku tak chajtamy sie tego nie wiem,czas pokaze co ma być to będzie,najważniejsze,aby być szczęśliwym ![]()
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#940 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#941 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() ![]() ![]() Konczitko, nie wiem dlaczego, sama się sobie dziwie, bo zawsze chciałam stąd zwiać, jakoś coś kazało zostać w tej mojej mieścinie ![]() Kropeczko prawda, tylko muszę teraz dojść do tego szczęścia sama ze sobą, bo mi narazie średnio to wychodzi....szczerze mówiąc to chwilami wcale ![]() ![]() Co do czynników, wydają mi się trafne...jedna z kumpel mi powtarza, że ja się mam nie oddzywać na temat małżeństwa, bo nie mam męża i dziecka, a wtedy o jest inaczej, nie jest już tak różowo, wtedy to się zaczyna...heh pominę fakt, że laska jest nie całe 2lata po ślubie a są ze sobą łącznie 4, czyli tyle co byłam ja...tylko, że dzidzia się przytrafiła po1,5roku "chodzenia", no a mnie widomo... Velluto w Kaliszu narazie umowa na rok, ale jeśli grupa się utrzyma to na dłużej, a tam niewiadomo....tutaj liczą się też ukłądy i układziki, jak się grupa nie utrzyma może mnie polecić gdzieś indziej... Co do mężów, mnie się zawsze wydawało, że to właśnie praca dwojga ludzi nad związkiem decyduje o tym jaki on jest, a nie ślub lub jego brak, że mieszkanie razem wiele wyjaśnie, ale nie to miesięczne... Nikuś strasznie podoba mi się Twoje podejście, ludzie powinni cieszyć się wspólnymi chwilami, tym, że mają siebie i mogą ze sobą być i robić dla siebie nawzajem to co daje szczęście, jasne że kłotnie będą bo to dwie odrębne osoby i charaktery, ale grunt to umieć się kłócić i pamiętać o tym co najważniejsze...heh ja nie w ciąży a też sentymentalna ![]() ![]() Nika ja chce do sauny ja ja ja ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kasiu ja tak czytam Twoje posty i wydaje mi się, że lepiej byłoby Ci w innej pracy...bo się chyba męczysz okrutnie kochana...nie masz możliwości zmiany? Konczitka z Twoich postów czuć Waszą miłość, tak jak i z Niki, super że Wam się udało i ułożyło ![]() Aniu jja mam wrażenie,że chłopy to tacy gadżeciaże, sta te ich ciągle nowe zabawki i zamiłowania ![]() Malami piękne jajeczka, wcinaj morelki, choduj endo, a my ![]() ![]() Miłego dnia kochane ![]()
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#942 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Witajcie...
czy wiecie, że wczoraj wpadłam w taki szał sprzątania, że zapomniałam ugotować obiad....... ![]() ![]() ![]() dziś byliśmy u połoznej , wsio ok! Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A coś ty się tak długo namyślała? skoro przestałaś chcieć ślubu to najwidoczniej coś przestało grać w związku... Cytat:
![]() Cytat:
my również mieszkaliśmy przed ślubem razem... ale mi tak trudno powiedzieć, że slub całkiem nic nie zmienił... jednak zmienił coś w naszym sposobie patrzenia na nasz związek, na siebie nawzajem. ta deklaracja złożona w obecności przyjaciół i rodziny, przygotowania do ślubu, te obrączki i ta świadomość jednak coś zmieniła, chyba nam dodała skrzydeł, tak po prostu... i czasem mam wrażenie, że do dziś się na nich unosimy. ale to działa w ten sposób , tylko jeśli obie strony pragną tego samego...tak mi się wydaje... ale zgadzam się z Kropką, że faceta trzeba czasem puścić do jaskini... ja tęsknię z mężem i jak wraca do domu to mogłabym go na krok nie odstępowac, ale powtarzam sobie często: daj mu czas tylko dla niego. mój mąż jak chce posiedzieć w przy kompie w celach rekreacyjnych to zwykle pyta , czy może, czy wolę coś razem zrobić itp. i choć czasem wolę razem, to mówię: nie słonko, idę poprasuję , albo zadzwonię do siostry itp itd, a ty idź i sobie odpocznij.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
![]() Okruszek rosnie ![]() http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#943 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#944 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() ślub czy bez ślubu,najważniejsze aby oboje się rozumieli,jak maja inne zdanie to umiec szczerze rozmawiać i rozwiązac problem,a nie kłótnia najprostsza droga do niepowodzeń,wyjście z kazdej sytłacji,ale spokojnie porozumiec się.. fakt kłotnie były ,są i będą tego nie unikniemy,są gorsze dni,ale nie wieczne kłótnie... ja na saune chętna ![]() ![]()
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#945 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() A ja mojego znowu rozpieszczam... ![]() ![]() I jak ona w końcu leży? ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja za moim kiedyś łaziłam, a chodź coś zrobimy, a chodź gdzieś idziemy, a coś obejrzymy... Teraz go zostawiam samego. Zajmuję się swoimi sprawami albo wychodzę... Wczoraj po obiedzie poszedł do kompa, a ja sobie włączyłam tv i lukałam na serial komediowy... Przylazł po pół godz. że mu się nie chce w domu siedzieć i wyciągnął mnie na rolki. Facet musi mieć szansę pomyśleć, dać coś z siebie, zadziałać, zatęsknić... inaczej doopa. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Każdy potrzebuje czasem czasu dla siebie, to normalne i zdrowe i jak na mój gust poprawia relacje w związku, inaczej można zwariować Nikuś pięknie piszesz o Was, życzę każdej kobiecie by mogłą tak się czuć ![]() No włąśnie jak Lenka leży?? Kropeczko, to ja już chyba widzę jeden ze swoich błędów, eks ciągle przy aucie, a ja nad nim, tyle, że nawet jak miał spokój i go kilka dni z rzędu nie pytałam, kiedy skończy to siedział przy tym aucie po kilka godzin i wracał tylko na jedzenie i spanie...heh, chociaż to są drobne nieporozumienia do dopracowania, u as był też większy kaliber ![]()
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
Edytowane przez agusia8524 Czas edycji: 2009-08-21 o 09:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() o tak prawda ślub coś na pewno daje,ale to dwie osoby musza chciec tego samego... ja nie mówię,ze nic nie daje ja tylko na swoim przykładzie,ze u mnie by nic nie dało,ale rozumiem,ze sa pary ,ze slub jest wazny i coś im daje rozumiem,to też zalezy jakim jest sie typem człowieka... ja po 5 latach zamieszkania razem wiem,ze w związku dużo się zmieniło,odkrywanie na nowo,patrzenie na zwiazek inaczej też(omijając kłotnie ![]()
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 ![]() Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#948 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() mała leży główką w dół i położna mówi, że już ma za mało miejsca, żeby się obrócić, czyli tak zostanie ![]() powiedziała też, że mam piekne silne mięśnie brzucha i że będzie mi dzięki temu łatwiej przeć a co za tym idzie łatwiej rodzić! ![]() wiesz, coś w tym jest. ja czasem pojęczę poróbmy coś . ale widzę, że mąż też często sam, właśnie jak go zostawiam to jakoś sam z siebie przychodzi, to na spacer mnie wyciągnie, to film na dvd włączy...więc może masz rację, ze dlatego pyta. a ja rozumiem, że on ciężko pracuje,. nie raz wieczorami do 21/22 jeszcze w domu przy kompie pracuje . potem mi smutno jak następnego dnia znów chce do kompa, ale rozumiem, że on też ma prawo do chwili dla siebie, żeby maile do przyjaciół wysłac, poczytać artykuły itp... eeeh...a dziś piątek.....i będzie weekend! ![]()
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
![]() Okruszek rosnie ![]() http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
#949 |
Zadomowienie
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
hej słoneczka
![]() widzę, że dyskusje małżeńskie... my ślubu nie mamy, a jesteśmy ze sobą chyba z 6 lat z małą przerwą ![]() ślub nigdy nie był u mnie na pierwszym miejscu, dobrze jest nam tak jak jest, mieszkamy razem juz tyle czasu, że chyba za wiele by nie zmienił ![]() ![]() ślub zaczął nam w zasadzie chodzić po głowie dopiero teraz... ale że my jesteśmy inni niż wszyscy, chcemy niestandardowy ślub... cywilny w ogrodach hotelu naszego kumpla, a potem zamiast wesela grill i kapela rock and roll-owa ![]() przerażają mnie takie historie jak naszych znajomi... wzięli ślub w maju, bo jak stwierdziła Kasia "chciałam wziąść ślub przed 30-dziestką i dopięłam swego".... jak dla mnie tragedia.... żadnego u mich wielkiego uczucia, żadnego spontanu, nic... wszystko niemalże wyliczone co do dnia i godziny... po roku od poznania były zaręczyny, pół roku po zaręczynach ślub... a pół roku po ślubie zaczną starać się o dziecko....[/SIZE][/FONT]
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#950 |
Zakorzenienie
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Witam
życ żyje ale nie pełna piersia.. ledwo dysze.. okropnie głowa np. teraz mnie tak strasznie boli że ledwo literki widze na kalwiaturze... Byłam w środe u neurologa to debil powiedział że nie nadaje sie do mleczenia neurologicznego .. ja wiem ze po ciazy moze cos działąc ale ja mam bóle głowy straszne i zawroty czasami tez ![]() A żadnych tablettek przyjąc nie mogę.. O mdłosciach nie wspomne a dzis rano jak wstałam na łozkjo usiadłam to prawie pawik był.. ale powstrzymuje jak moge ani razy nie wymiotowałam malami ![]() Nikus jak sie czujesz!! Dziewczyny kiedy jedziecie tym CC do Niki.. ja tez sie zabieram! ![]() ![]()
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. ![]() Pola ur. 3 czerwca 2014!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#951 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Jeśli faceta zamęczysz, będzie od Ciebie uciekał. Jeśli zostawisz mu swobodę i sam zdecyduje, że woli auto... nie tędy droga. Trzeba pakować manele. ---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Cytat:
![]() Mięśni brzuszka gratuluję. ![]() Cytat:
![]() ![]() Dlatego jeśli dajesz mu wolne, on wybiera Ciebie. Może nie zawsze, czasem chce też zrobić coś innego. Ale wybiera sam. ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Poznali się w październiku, w listopadzie zaczęli spotykać (weekendami, bo dzieliło ich 70km), w grudniu zaręczyli. ![]() ![]() A wszystko dlatego, że oboje byli pod 30tkę. Trzeba było się spieszyć. Jak się w końcu dorwali, to uznali że to na pewno to, a że długo byli sami, to łapali się siebie jak tonący brzytwy. Nie znam mniej udanego małżeństwa. ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#952 | |
Zadomowienie
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Rany.... to znaczy, że ja to już przypadek beznadziejny.... po 30 ![]() ![]() ![]() ale za to B jeszcze przed.... średnią mamy dobrą ![]()
__________________
..... przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas kiedy nasze skrzydła nie chcą już dłużej latać..... Bruno już w domku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#953 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Mam katar i boli mnie gardło ... Wsciec się można w taki upał chorowac Miłego dnia Moje dziecko dziś ma jakiś zły dzień ciągle się o cos pytyka i jest płacz, teraz oglada bajeczki i tańcuje , więc chwila spokoju ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Oczywiście.
To że facet wykorzystuje babę, zamiast się cieszyć jej dobrocią i związek schodzi na psy, to też jego wina i głupota. Tylko jakoś nie wierzę w historie o tym jak to dzień przed ślubem facet nosi na rękach, a dzień po ślubie gra... ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- :d |
![]() ![]() |
![]() |
#955 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
![]() Cytat:
hahaha, my też mieliśmy ślub inny niż wszystkie. też cywilny, ale za to z piękną oprawą muzyczną, a zamiast wesela wynajęliśmy nad jeziorem wielki dom na parę dni , gdzie nasze rodziny i przyjaciele pomieszkały razem, gdzie odbyło się malutkie na 25 osób przyjęcie weselne z muzyką Sinatry. Zdjęcia robił mój przyjaciel i jego dziewczyna. To był cudowny czas, bo byliśmy otoczeni tylko najbliższymi nam ludźmi, którzy dzielili z nami tą specjalną chwile...wspomnienia...be zcenne... opowiem , bo mi się zebrało... dzień przed ślubem, mój mąż został z naszego pokoju wyeksmitowany do pokoju swego brata , a moje 2 najlepsze przyjaciółki i żona brata mojego męża wyprawiły mi wieczór panieński w naszej sypialni. oznajmiono mi również, że od tej chwili do slubu nie zobaczę już przyszłego męża. wieczór panieński przebiegał cudownie w smiechach , robieniu makijażu , mierzeniu sukni itp...aż nagle BUM ciemno- zabrało elektryczność w całej wsi... wszyscy spacerowali ze świeczkami totalny zamęt , ciemno jak grobie...ja oczywiście też wyszłam na schody i korytarz... i tam całkiem przypadkiem spotkaliśmy się z moim przyszłym mężem...tylko mnie objął , powiedział, że mnie kocha i pocałował taaak namiętnie...a potem usłyszeliśmy głosy przyjaciół i szybko uciekliśmy każde w swoją stronę...ale jak mnie ktoś zapyta o najbardziej romantyczny pocałunek mojego zycia...to to był własnie TEN... Cytat:
![]() ja sięczuję świetnie, zgaga mi czasem dokucza, palce mnie bolą i drętwieją bo mam ten zespól cieśni czy coś...mała rozrabia... zapraszam zapraszam!!! ile się was w tym CC zmieści, pakować się i przyjeżdżać do ciotki Niki! Cytat:
![]() ![]()
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
![]() Okruszek rosnie ![]() http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#956 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
Dwie połówki pomarańczy. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Hej dziewczyny
Powiedzcie prosze czy ktoras z Was ma moze wiesci od Bazylki....dawno jej nie bylo wiec zaczelam sie martwic..... Tymczasem troszke wiruskow ciazowych od mojego 30 tygodniowego brzucholka ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png ![]() ![]() ![]() Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 ![]() ![]() ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#958 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() ![]() ale tak. dwie połówki pomarańczy ![]() Cytat:
Kachula...to już 30 tygodni??????? ![]() ![]()
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
![]() Okruszek rosnie ![]() http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
![]() ![]() |
![]() |
#959 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 746
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Witam Dziewczyny. Pora się odezwac. Przepraszam,że tak długo nie pisałam, ale zmiany w życiu nie pozwoliły mi na to. Biorę rozwód i teraz może byc tylko lepiej. Kiedyś wrócę do Was
![]() ![]() Pozdrawiam serdecznie. Proszę o usunięcie mnie z listy.
__________________
Anka. |
![]() ![]() |
![]() |
#960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 529
|
Dot.: PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png ![]() ![]() ![]() Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 ![]() ![]() ![]() http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:12.