Mieszkanie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez TakaSamaInna

Niedługo niemowlaki jak nauczą się chodzić, a potem mówić to chwiejnym ruchem w stronę drzwi "wyplofacam sie, musie w konciu doliośnąć".
Z tego wynika, że ja też jestem staromodna, a wydawało mi się, że jest inaczej...

Raczej "stary, idę na piwo, kopsnij dychę"

Napisane przez LaylaDamment

Tak.Rzeczywiście,wykazały ście się dużą dojrzałością,wywlekając na wierzch moje życie seksualne.

Nie mam zamiaru odpowiadać na głupie pytania.Nie o tym był wątek.

Nie uważacie,że to bardzo niesmaczne,niekulturalne?

Swoje życie seksualne (!) sama wyciągnęłaś na wierzch - szczegółowo opisując je na forum. O ile, rzecz jasna, jest to prawdą, a nie kolejnym harlekinem Bo jakoś tak mam wrażenie...

Pytania głupie nie były - wręcz odwrotnie, padło jedno - cholernie konkretne: Z CZEGO ZAMIERZACIE SIĘ UTRZYMAĆ? Aaa, i jeszcze: POTRAFISZ UGOTOWAĆ OBIAD nie z torebki? Życie z chłopakiem to nie tylko nocne orgietki ze związanymi rękami, to głównie: pranie, gotowanie, sprzątanie, zakupy, opłaty, do tego - nauka, nauka, nauka. Jestem pewna, że nie jesteś na to gotowa. I możesz pisać nie wiem ile razy, jaka to dojrzała jesteś, i jak inni dojrzale Cię postrzegają - tak nie jest.

[lady karen]

Napisane przez Gloire

Co do pogrubionego: jesli masz mnie na myśli to muszę cię zmartwić, gdyż nie jestem sporo bliżej lecz dalej skoro urodziłaś sie w roku 1989 a jeśli to nie było do mnie to sorry.

Mi nawet przez myśl nie przeszło uprawiać seks w wieku 15 lat a co dopiero mojej matce
mam nadzieje, że przynajmniej większość ludzi tak ma

Nie, to było o Lakhi, nie o Tobie

A co do tego, czy większość ludzi tak ma - mam nadzieję, że tak, bo to ci, co tak nie mają, wyrzucają z domu nastolatki w ciąży (Nie mówię, że wszyscy). Ale sądząc po tym wątku, możesz być spokojna.

Napisane przez Fresa

Wybacz, ale nie każdy musi podzielać zdanie twojej mamy i twoje w tym temacie

Zdaję sobie z tego sprawę. Chciałam tylko subtelnie zasugerować, że niekoniecznie moje poglądy wynikają z mojego wieku, bo mamusia jest ode mnie prawie o 30 lat starsza.

[TakaSamaInna]

Autorko wątku, pytania Wizażanek wcale nie są głupie. Za co masz zamiar się utrzymać? Chłopak, który skończy 18lat ma iść do pracy i was utrzymywać? Wbrew pozorom współżycie ma wiele wspólnego co do tematu mieszkania. Jesteś gotowa zaopiekować się maleństwem jeżeli zdarzyłaby wam się wpadka (zawsze jest możliwa, nie wiem czy ginekolog zapisał ci tabletki antykoncepcyjne, ale używając prezerwatyw prawdopodobieństwo jest większe)? Jesteś gotowa połączyć naukę (podejrzewam, że bedziesz się uczyć), obowiązki domowe, opiekę nad małym dzieckiem? Uwierz mi, małe dziecko nie jest lalką w sklepie z zabawkami. Potrzeba mu wiele uwagi (jakby co przerwiesz naukę?), miłości i wspominanych wcześniej funduszy. Zastanów się nad tym. To nie jest takie hop siup.

[rapifen]

Nie rozumiem cię Fresa w wątku o bierzmowaniu pisałaś że przecież może się wyprowadzić, to rozwiąże problemy.

Gdybym była Twoją matką... nie ma problemu - nie chcesz mieszkać w domu, droga wolna. Ale zapomnij o pieniądzach na utrzymanie i radź sobie sama.

Dokładnie, wydaje mi się że po 2 miesiącach wróciłabyś do domu z rykiem i to mama musiałaby być tą która wybaczy i przytuli.
No ale dobra, chce niech idzie. Nie wiem czy byłaś kiedyś sama na wakacjach, w obcym mieście przez długi czas. To nie jest taki hopsiup, można by napisać listę rzeczy które mama dla ciebie robi a ty nie masz o tym pojęcia.

[Fresa]

Napisane przez lady karen

Zdaję sobie z tego sprawę. Chciałam tylko subtelnie zasugerować, że niekoniecznie moje poglądy wynikają z mojego wieku, bo mamusia jest ode mnie prawie o 30 lat starsza.

Poglądy wynikają głównie z wychowania, ja byłam wychowywana inaczej i w tym temacie raczej do porozumienia nie dojdziemy


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14030942]
Pytania głupie nie były - wręcz odwrotnie, padło jedno - cholernie konkretne: Z CZEGO ZAMIERZACIE SIĘ UTRZYMAĆ? Aaa, i jeszcze: POTRAFISZ UGOTOWAĆ OBIAD nie z torebki? [/quote]
Głupie nie były, ale chyba trudne...

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez rapifen

Nie rozumiem cię Fresa w wątku o bierzmowaniu pisałaś że przecież może się wyprowadzić, to rozwiąże problemy.

Tak, ale nie do chłopaka. Znajdź tego posta, w którym napisałam, gdzie może się wyprowadzić 15. letnie dziecko.

[Dorothy1987]

Napisane przez rapifen

Dokładnie, wydaje mi się że po 2 miesiącach wróciłabyś do domu z rykiem i to mama musiałaby być tą która wybaczy i przytuli.
No ale dobra, chce niech idzie. Nie wiem czy byłaś kiedyś sama na wakacjach, w obcym mieście przez długi czas. To nie jest taki hopsiup, można by napisać listę rzeczy które mama dla ciebie robi a ty nie masz o tym pojęcia.

Coś wiem na ten temat. Ja miałam 20 lat jak się wyprowadziłam z domu i ciężko było mi ogarnąć pracę i dom a co dopiero naukę i ewentualnie dziecko.
Mam takie wrażenie, że autorka się na nas obraziła i myśli, że jesteśmy głupio-mądre, że nikt jej nie rozumie a ona jest przecież taka dorosła!

[LaylaDamment]

Jeśli jesteście już takie ciekawskie,to owszem,mamy źródło dochodów.Nie martwcie się o mnie już tak bardzo.

Ciekawa tylko jestem,kiedy ktoś normalny wróci do tematu.Bo jak na razie to jeden wielki offtop.

Nikogo nie prosiłam o porady.

I chyba macie wspaniałą zabawę,z tego co widzę.Nie będę przeszkadzać.

[rapifen]

No ten w bierzmowaniu, napisałaś że powinna się wyprowadzić, przecież jeszcze dyskusja o tym była... Rozumiem że nie wiedziałaś że do chłopaka i miałaś na myśli internat?

Nikogo nie prosiłam o porady.

I chyba macie wspaniałą zabawę,z tego co widzę.Nie będę przeszkadzać.

Ale czego ty oczekujesz, nie adoptuje cię przecież. Napisałam że masz możliwość ubiegać się o wcześniejsze uzyskanie pełnoletności. Ale nie sądzę byś miała taką siłę przebicia. Są osoby które o coś takiego się postarały, owszem.

[shockwaves]

Napisane przez lady karen

A regulamin się czytało, że pominę już kwestię taktu i dobrego smaku?

Tak czytałam. Ale już dostałam ostatnio punkt karny za nic, mam nadzieję że moderatorzy zwrócą na to uwagę i mi podarują mój niegodny idealnej wizażanki uczynek.

[Fresa]

Napisane przez LaylaDamment

Nikogo nie prosiłam o porady.

Chyba po to założyłaś wątek? po porady?

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez rapifen

No ten w bierzmowaniu, napisałaś że powinna się wyprowadzić, przecież jeszcze dyskusja o tym była... Rozumiem że nie wiedziałaś że do chłopaka i miałaś na myśli internat?

Znajdź tamtego posta bo nie wiesz o czym mówisz kompletnie

[Wyrak]

Napisane przez lady karen

No i? Bo trochę nie rozumiem co jej upodobania seksualne mają do wyprowadzki z domu

A Twoi rodzice wiedzą, co lubisz robić w łóżku?

Napisane przez pigula1990

Niby sie nie maja, ale pomysl tylko: jesli zamieszkaja razem, wiecznie wolna chata, to takie masochistyczne zadatki moga sie zamienic w cos bardzo niebezpiecznego.

Napisane przez Lakhi

Boże, mój Boże. Nie wierzę w to co zobaczyłam. Ja mam 16, 5 lat. Ja uprawiam seks. Ja chcę się wyprowadzić (ale to ze względu na to, że mieszkam z dziadkiem, jakby z mamą, to chyba nie). Ja nawet chcę mieszkać z chłopakiem. Ale o mój Boże, to mnie przerosło. I przysięgam, że następnym razem się zastanowię, zanim powiem, że jakaś nastolatka jest rozsądna i gotowa do życia dorosłego (ja się za dojrzałą uważam, ale chyba nie aż tak jak Autorka)...

Ja nawet nie to, że chcę oceniać, ja nic nie mam do tego, żeby oni tam razem mieszkali, niech się przekonają, jak to jest. Może im się uda. I tego im życzę, ale to co ta dziewczyna tu wypisuje, to przerasta moje najśmielsze wyobrażenia.

Ja podbijam pytania Lady Karen. Co ma niby do rzeczy to, ze ona z chlopakiem lubia sado-maso ?

To, ze ona to jeszcze dzieciak i za seks sie nie powinna brac - pewnie, zgoda.

To, ze sie zachowuje zupelnie niedojrzale - rowniez. Ze zapewne sielanka (jesli do niej dojdzie, w co watpie tak szczerze), skonczy sie szybciutko - bo nie bedzie komu ugotowac papu i rachunki sie same nie poplaca i wroci wyrodna cora na lono rodzicow - tez tak mysle; natomiast zupelnie nie rozumiem, co ma do tego BSDM? Ludzie, albo ktos to lubi, albo nie - to nie tak, ze dopiero po x latach doswiadczen, po 30stce mozna sie na cos takiego decydowac

[rapifen]

Rodzice na 100% zdania nie zmienią.
A dopóki jesteś na ich utrzymaniu musisz ich zdanie brać pod uwagę.
Owszem, masz wybór: wyprowadź się z domu.

Myślałam że mówisz serio z tym wyborem

[suziieee]

więc może ja się wypowiem, jako, że ja jestem tą wizażanką, która powiedziała Ci o tym mieszkaniu

Mojej pół rodziny jest prawnikami, dlatego nie miałam problemu ze sprawdzonym źródłem informacji. Od 16 roku życia, według polskiego prawa, można mieszkać samemu. Ja wyprowadziłam się właśnie w wieku 16 lat. Mama wynajęła mi mieszkanie, ale umowę i te wszystkie sprawy zapisała na swoją firmę, czyli na siebie.

Jest to uzasadnione, jeśli osoba, która ukończyła 16 lat:

*wyprowadza się w celu edukacyjnym do innego miasta, ponieważ jej miejsce zamieszkania nie zapewnia jej odpowiedniej edukacji
*ma zapewnione mieszkanie oraz pomoc finansową rodziców
*rodzice wyrażają zgodę na zamieszkanie swojego dziecka samemu, jednocześnie ponosząc odpowiedzialność za kwestie finansowe i edukacyjne
*rodzice jednak nie ponoszą odpowiedzialności za dziecko powyżej 16 roku życia w kwestii wypadku; jeśli wpadniesz pod samochód, Twoja mama nie pójdzie do więzienia za nieupilnowanie Ciebie.

Od 16 roku życia można również zdać kurs B1 na prawo jazdy, o czym też niewiele osób wie. Jest to licencja na prowadzenie samochodu do 450kg masy własnej + lekka przyczepa. (Np. smart, daihatsu)
(ale to tak tylko przy okazji)

Proszę nie negować tego, co piszę, bo ja tylko przytaczam prawo a propo ukończenia 16 roku życia.

Jest to na sto procent sprawdzone, więc ktokolwiek by uważał inaczej, ja mam prawdziwe źródła informacji i gdybym nie miała wtedy, w wieku 16 lat takiego prawa, na pewno nie byłoby całej akcji z wyprowadzką

[LaylaDamment]

Napisane przez Fresa

Chyba po to założyłaś wątek? po porady?

Tak,po poradę w kwestii prawnej,a nie dotyczącej tego,jak mam żyć.

[Wyrak]

Napisane przez LaylaDamment

Jeśli jesteście już takie ciekawskie,to owszem,mamy źródło dochodów.Nie martwcie się o mnie już tak bardzo.

Ciekawa tylko jestem,kiedy ktoś normalny wróci do tematu.Bo jak na razie to jeden wielki offtop.

Nikogo nie prosiłam o porady.

I chyba macie wspaniałą zabawę,z tego co widzę.Nie będę przeszkadzać.

Nie, zapewne to ja zalozylem watek, zeby sie Ciebie wypytac co i jak

[Fresa]

Napisane przez rapifen

Myślałam że mówisz serio z tym wyborem

Rety, przeczytaj cały tamten wątek to znajdziesz odpowiedź

[Wyrak]

Napisane przez LaylaDamment

Tak,po poradę w kwestii prawnej,a nie dotyczącej tego,jak mam żyć.

To juz dostalas swoja droga - rodzice beda mogli Cie zawinac do domu jesli beda chcieli.

[lady karen]

Napisane przez Fresa

Kwestia gustu? no, proszę cię
To kwestia obowiązującego PRAWA, według którego osoba uzyskuje pełnoletność z 18 rokiem życia

Jeśli czepiamy się prawa, to mając 15 lat można uprawiać seks. A mając 16 lat mieszkać samodzielnie za zgodą rodziców. A jeśli mówimy o odczuciach subiektywnych "dla mnie takie dzieci nie powinny się brać za seks" albo "takie dzieci nie powinny same mieszkać") to mówimy o odczuciach subiektywnych, więc i ja swoje wyrażam.

Napisane przez Kwapis.

A poznije taka mamusia siedzi i placze bo jej malo odpowiedzialna coreczka zaszla w ciaze i cale jej rozowe oraz cudowne zycie leglo w gruzach.

Autorko watku- zastanow sie porzadnie nad ta wyprowadzka,bo sama niedawno miaalm 15 lat i dziwne pomysly typu slub z tym (niby ! ) jedynym facetem, dzieci i piekny dom nad morzem. A jedyne co z tego mam to wspomnienia i smiech z tego co mi wtedy w glowie siedzialo.
Posluchaj tez tych dziewczyn co pisza wyzej bo pisza one madrze, napewno madrzej od Ciebie.

A tak wogole to jestem ciekawa co rodzice na twoja wyprowadzke ?

Nie, bo mamusia świadoma tego, że jej dziecko uprawia seks, rozmawia z nim w odpowiedniej chwili o zabezpieczeniu i o tym, co będzie, jeśli ono zawiedzie.

Napisane przez Wyrak

Ja podbijam pytania Lady Karen. Co ma niby do rzeczy to, ze ona z chlopakiem lubia sado-maso ?

To, ze ona to jeszcze dzieciak i za seks sie nie powinna brac - pewnie, zgoda.

To, ze sie zachowuje zupelnie niedojrzale - rowniez. Ze zapewne sielanka (jesli do niej dojdzie, w co watpie tak szczerze), skonczy sie szybciutko - bo nie bedzie komu ugotowac papu i rachunki sie same nie poplaca i wroci wyrodna cora na lono rodzicow - tez tak mysle; natomiast zupelnie nie rozumiem, co ma do tego BSDM? Ludzie, albo ktos to lubi, albo nie - to nie tak, ze dopiero po x latach doswiadczen, po 30stce mozna sie na cos takiego decydowac

[rapifen]

*rodzice jednak nie ponoszą odpowiedzialności za dziecko powyżej 16 roku życia w kwestii wypadku; jeśli wpadniesz pod samochód, Twoja mama nie pójdzie do więzienia za nieupilnowanie Ciebie.

Ale na operacje potrzebna jest zgoda rodzica. Dajmy na to nagle ma zapalenie wyrostka robaczkowego. To jej mama musi lecieć z gdańska do krakowa żeby podpisać zgodę czy jak to się odbywa?

[Dorothy1987]

Wiecie co, mi już normalnie brak słów. Myślałam, że ja byłam zbuntowana 16stką, bo paliłam fajki i raz wypiłam piwo z koleżankami, ale to przerosło granicę mojej wyobraźni.
Droga autorko, życie to nie jest bajka! Masz czas by dorosnąć do "tych"spraw. Otrzymałaś poradę prawną, więc z mojej strony tyle na ten temat, bo tak czy siak masz w dupie wszystkie wypowiedzi, a skoro ty masz to w dupie, to ja również!!!

[LaylaDamment]

Napisane przez rapifen

Ale na operacje potrzebna jest zgoda rodzica. Dajmy na to nagle ma zapalenie wyrostka robaczkowego. To jej mama musi lecieć z gdańska do krakowa żeby podpisać zgodę czy jak to się odbywa?

Czytałam,że od 16 roku życia trzeba na wszelkie operacje wyrazić zgodę,na badanie też.I to na piśmie.Ale czy rodzice,to nie wiem.

[suziieee]

Jeżeli jest nagły przypadek i trzeba natychmiast interweniować - nie trzeba żadnej zgody. A dajmy teraz inny przykład - dziewczyna ma 20 lat, ma zapalenie wyrostka, trzeba operować, ale od kilku godzin jest nieprzytomna i niewiadomo kiedy się obudzi. Wtedy, jeśli sytuacja tego wymaga, lekarz sam o tym decyduje, jeśli coś zagraża jej życiu. Chyba, że chciałaby mieć operację plastyczną, wtedy to inna sprawa, ale to poczeka te dwa lata

[rapifen]

Nie wiem ja jak miałam te 16 lat, mama podpisywała zgodę na operację. Oczywiście ja muszę się zgodzić ale to mama miała ostateczne słowo i podpis w papierach. Ktoś wie jak to jest? To dość ważny aspekt...

No tak nagły przypadek to jest wypadek samochodowy gdzie nie ma czasu na papiery tylko od razu ratujemy życie. Ale od bólu do operacji przy wyrostku mogą minąć nawet 24 godziny...

[suziieee]

jeśli chodzi o wyprawę z miasta do miasta, to na pewno nie trzeba. jestem na sto procent pewna, że można wysłać fax.

Wiem, bo byłam z niepełnoletnim kuzynem i swoją mamą za granicą. Kiedy potrzebna była zgoda jego rodzica na jakieś tam badanie lekarskie, niemożliwe było, aby któreś z nich przyleciało na wyspy kanaryjskie, dlatego wysłali FAX. Musi być tylko odręcznie napisany, według jakiegoś wzoru, z własnoręcznym podpisem i czytelną zgodą.

ja też w wieku 16 lat miałam operację przebijania zatok, i sama podpisywałam zgodę. mama była przy tym, jednak nie musiała na nic się zgadzać. ale to było ładnych parę lat temu

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez rapifen

Nie wiem ja jak miałam te 16 lat, mama podpisywała zgodę na operację. Oczywiście ja muszę się zgodzić ale to mama miała ostateczne słowo i podpis w papierach. Ktoś wie jak to jest? To dość ważny aspekt...

No tak nagły przypadek to jest wypadek samochodowy gdzie nie ma czasu na papiery tylko od razu ratujemy życie. Ale od bólu do operacji przy wyrostku mogą minąć nawet 24 godziny...

Ja wiem Samą siebie zacytuję - fragment mojej pracy zaliczeniowej z prawa medycznego:
"Gdy pacjent ma ukończone 16 lat, ale nie jest pełnoletni, zgoda musi być wyrażona i przez opiekuna, i przez pacjenta. W specjalnych przypadkach zgodę na postępowanie wydaje sąd opiekuńczy. Jedynie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia lekarz może podjąć decyzję bez orzeczenia sądowego."

[suziieee]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14032026]Ja wiem Samą siebie zacytuję - fragment mojej pracy zaliczeniowej z prawa medycznego:
"Gdy pacjent ma ukończone 16 lat, ale nie jest pełnoletni, zgoda musi być wyrażona i przez opiekuna, i przez pacjenta. W specjalnych przypadkach zgodę na postępowanie wydaje sąd opiekuńczy. Jedynie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia lekarz może podjąć decyzję bez orzeczenia sądowego."[/QUOTE]

no to już wiemy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez LaylaDamment

Jeśli jesteście już takie ciekawskie,to owszem,mamy źródło dochodów.Nie martwcie się o mnie już tak bardzo.

Ciekawa tylko jestem,kiedy ktoś normalny wróci do tematu.Bo jak na razie to jeden wielki offtop.

Nikogo nie prosiłam o porady.

I chyba macie wspaniałą zabawę,z tego co widzę.Nie będę przeszkadzać.

1. Offtop ma swoje zrodlo. Skoro idziesz do lozka przed ukonczneiem 15 roku zycia to badz swiadoma, ze w kazdej chwili do Twojego "narzeczonego" prokurator moze zapukac. A biorac pod uwage to, jakie podjescie maja Twoi rodzice do innych spraw, o ktorych pisalas mozna przypuszczac jakie beda mieli do seksu.

2. Po co watek skoro o rady nie prosisz?

Napisane przez suziieee

więc może ja się wypowiem, jako, że ja jestem tą wizażanką, która powiedziała Ci o tym mieszkaniu

Mojej pół rodziny jest prawnikami, dlatego nie miałam problemu ze sprawdzonym źródłem informacji. Od 16 roku życia, według polskiego prawa, można mieszkać samemu. Ja wyprowadziłam się właśnie w wieku 16 lat. Mama wynajęła mi mieszkanie, ale umowę i te wszystkie sprawy zapisała na swoją firmę, czyli na siebie.

Jest to uzasadnione, jeśli osoba, która ukończyła 16 lat:

*wyprowadza się w celu edukacyjnym do innego miasta, ponieważ jej miejsce zamieszkania nie zapewnia jej odpowiedniej edukacji
*ma zapewnione mieszkanie oraz pomoc finansową rodziców
*rodzice wyrażają zgodę na zamieszkanie swojego dziecka samemu, jednocześnie ponosząc odpowiedzialność za kwestie finansowe i edukacyjne
*rodzice jednak nie ponoszą odpowiedzialności za dziecko powyżej 16 roku życia w kwestii wypadku; jeśli wpadniesz pod samochód, Twoja mama nie pójdzie do więzienia za nieupilnowanie Ciebie.

Od 16 roku życia można również zdać kurs B1 na prawo jazdy, o czym też niewiele osób wie. Jest to licencja na prowadzenie samochodu do 450kg masy własnej + lekka przyczepa. (Np. smart, daihatsu)
(ale to tak tylko przy okazji)

Proszę nie negować tego, co piszę, bo ja tylko przytaczam prawo a propo ukończenia 16 roku życia.

Jest to na sto procent sprawdzone, więc ktokolwiek by uważał inaczej, ja mam prawdziwe źródła informacji i gdybym nie miała wtedy, w wieku 16 lat takiego prawa, na pewno nie byłoby całej akcji z wyprowadzką

Zamiast udawac Ally McBeal bo "pol Twojej rodziny" prawo skonczylo przeczytaj lepiej caly watek. Cytowac wikipedie to kazdy potrafi, nawet moja 4 letnia siostra, choc prawa nie studiuje. Ja i owszem, zatem Ameryki nie odkrylas. Autorka watku z tego co mowi, pod zaden z tych podpunktow nie podpada. Poza tym nikt nie powiedzial, ze nie mze mieszkac sama. Dziewczyny pisaly, ze nikt niepelnoletniej mieszkania nie wynajmie ani umowy do reki nie da. Czytaj ze zrozumieniem MAgdo M.
A uwaga o odpowiedzialnosci za wypadek dziecka co ma do rzeczy. To kacik porad prawno-offtopicznych? Uwaga o prawie jazdy rowniez nie ma sensu. Nikt tu o to nie pyta. Zmotoryzowane wizaznki to gdzie indziej .
btw: Gwoli edukacji: nikt za niedopilnowanie dziecka - nawet bardzo malego - do wiezienia nie idzie.
" Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka,
podlega karze grzywny albo karze nagany." - nie wprowadzaj zatem Wizazek w blad.

[rapifen]

Dziewczyny pisaly, ze nikt niepelnoletniej mieszkania nie wynajmie ani umowy do reki nie da. Czytaj ze zrozumieniem MAgdo M.

ALE PO CO TE ZŁOŚLIWOŚCI?:/
Dziewczyna nie napisała "idź wyprowadź się z domu każdy ci wynajmie mieszkanie do ręki"

[lady karen]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;14032156]1. Offtop ma swoje zrodlo. Skoro idziesz do lozka przed ukonczneiem 15 roku zycia to badz swiadoma, ze w kazdej chwili do Twojego "narzeczonego" prokurator moze zapukac. A biorac pod uwage to, jakie podjescie maja Twoi rodzice do innych spraw, o ktorych pisalas mozna przypuszczac jakie beda mieli do seksu.

2. Po co watek skoro o rady nie prosisz?





Zamiast udawac Ally McBeal bo "pol Twojej rodziny" prawo skonczylo przeczytaj lepiej caly watek. Cytowac wikipedie to kazdy potrafi, nawet moja 4 letnia siostra, choc prawa nie studiuje. Ja i owszem, zatem Ameryki nie odkrylas. Autorka watku z tego co mowi, pod zaden z tych podpunktow nie podpada. Poza tym nikt nie powiedzial, ze nie mze mieszkac sama. Dziewczyny pisaly, ze nikt niepelnoletniej mieszkania nie wynajmie ani umowy do reki nie da. Czytaj ze zrozumieniem MAgdo M.
A uwaga o odpowiedzialnosci za wypadek dziecka co ma do rzeczy. To kacik porad prawno-offtopicznych? Uwaga o prawie jazdy rowniez nie ma sensu. Nikt tu o to nie pyta. Zmotoryzowane wizaznki to gdzie indziej .
btw: Anno Mario Wesolowska, gwoli edukacji: nikt za niedopilnowanie dziecka - nawet bardzo malego - do wiezienia nie idzie.
" Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka,
podlega karze grzywny albo karze nagany." - nie wprowadzaj zatem Wizazek w blad.[/QUOTE]

Co do czytania ze zrozumieniem, to autorka żadnego mieszkania wynajmować nie będzie:

Napisane przez LaylaDamment

Tata mojego chłopaka zostawi mu mieszkanie za rok.On za rok ma 18,a ja 16 i chcielibyśmy razem mieszkać no i dlatego to mnie właśnie interesuje.

[Fresa]

Napisane przez rapifen

ALE PO CO TE ZŁOŚLIWOŚCI?:/
Dziewczyna nie napisała "idź wyprowadź się z domu każdy ci wynajmie mieszkanie do ręki"

Jakie złośliwości?
SPROSTOWANIE jak już