Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[redrose89]

Napisane przez 88Ekaterina88

jak, widać ze ci jedynka sie prostuje i druga robi sie znacznie krótsza ale to sie spiłuje za jakiś czas jak już równe beda

Napisane przez Yoggobela

Ja widzę różnicę. Jedynka, o której pisze Ekaterina, ale ja przede wszystkim zauważyłam zmianę przy dwójkach. Wcześniej ta lewa (Twoja prawa) w porównaniu z drugą była trochę schowana, mniejsza. Teraz wyglądają niemal, że jednakowo.

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14127938]

Widać różnicę, są pod mniejszym skosem i dwójka się wysunęła Będziesz miała zakładany aparat na dół?[/QUOTE]
Ja też widzę tą różnicę w jedynkach i dwójkach Tyle, że mi chodzi o co innego. Mianowicie... Od ponad miesiąca nie widzę żeby coś drgnęło w prostowaniu moich zębów. Nic mnie nie boli itp. Wcześniej jak mi się zęby prostowały to to czułam, teraz nic Tak jak wspomniałam wyżej, trzeba użyć lupy żeby dostrzec różnicę że łuk ma nieco inny kształt niż wcześniej. Dla porównania:
I zdjęcie z 16 lipca
II zdjęcie z 7 września

Widzicie tu jakieś różnice????

[Gladys del Carmen]

Gonia hepi berzdej! Zdążyłam xD?

[Morfina]

Napisane przez Yoggobela

A jednak dzisiaj dodam zdjęcia.

1. PRZED bez hassa, bez metalu
2. 11 przekręceń z hassem, 4 dni z aparatem na dole.

Nie widzę żadnych zmian ewentualnie na gorsze, chociaż wiadomo dól mam od kilku dni dopiero, jednak hass chyba nie działa.. Kolor gumek w rzeczywistości jest trochę ciemniejszy, wygląda bardziej na turkus. Ale bardzo mi się podoba.

widać szparę hehe

[karolinusienka]

jestem po wizycie u orto dostałam łańcuszek na górę i dobre wieści najprawdopodobniej na święta będę już bez aparaciku teraz wizyty co 2 tyg mnie czekają w celu wymiany łańcuszka

[88Ekaterina88]

fotki

[redrose89]

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14127938]Będziesz miała zakładany aparat na dół?[/QUOTE]
Raczej nie ma takiej konieczności

[~Gonia~]

Napisane przez Gladys del Carmen

Gonia hepi berzdej! Zdążyłam xD?

zdążyłaś dziękuję

Napisane przez karolinusienka

jestem po wizycie u orto dostałam łańcuszek na górę i dobre wieści najprawdopodobniej na święta będę już bez aparaciku teraz wizyty co 2 tyg mnie czekają w celu wymiany łańcuszka

no to suuuper wieści! czekamy na dalszy rozwój wydarzeń

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez ~Gonia~

pewnie, że dobrze bo zawsze lepiej mieć wszystko wyleczone do końca - nie tylko ze względów estetycznych, ale i zdrowotnych

Napisane przez Yoggobela

Dobrze robisz. Z pewnością opłaci Ci się ta decyzja na przyszłość.

Napisane przez Szynszyla81

Dobrze robisz....zdecydowanie lepiej "pomęczyć się te kilka miesięcy , żeby mieć piękny usmiech "-)

Dzięki dziewczyny, więc ostatecznie: Hass Dzisiaj byłam zrobić wyciski, zadrutują mnie najprawdopodobniej we wtorek (hass+aparat na dół), orto ma przedzwonić jak hass będzie gotowy i potwierdzić termin.

Póki co okazało się, że mój dentysta jest [aghr!] Tydzień temu powiedział, że mam całą górę wyleczoną i że nie ma już co ze mną robić, a orto dziś stwierdziła, że siódemka jest do leczenia... Już nie mówić o tym, że poświęcił 4 wizyty na leczenie szóstki kanałowo, na które mnie namówił, odbudowywał mi ścianę zęba, po czym stwierdził, że dalej nie ma sensu leczyć i trzeba wyrwać.... Normalnie jestem tak na niego wściekła. Jeszcze na urlopie jest teraz i nie wiem gdzie ja wyleczę tą siódemkę do wtorku

[Ayshaa]

może zmien dentyste, skoro jestes niezadowolona
a z tymi dentystami to faktycnzie utrapienie
ja rok temu chodzilam do jednej takiej, co stwierdzila, ze wszystko zdrowe prócz 1 zęba, ale nie leczyla go tylko zatruwala czy cos tam i kazala co jakis czas przychodzic z nim go pokazac. potem poszla na L4 i poszlam do innej dentystki, ktora sie za głowe złapala jak mozna bylo tak dlugo z tym zebem czekac i ledwo zdążyła mi go uratowac, bo inaczej kanałowe, albo wyrwanie:/ i prócz tego znalazla jeszcze kilka innych do leczenia..

[rozgwiazda]

Napisane przez 88Ekaterina88

jak, widać ze ci jedynka sie prostuje i druga robi sie znacznie krótsza ale to sie spiłuje za jakiś czas jak już równe beda

dokładnie.. 2-ka leci w drógą strone i to widać..

[hotgirl]

Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj bardzo długo

Byłam za granicą dłuższy czas i od lipca nie miałam dostępu do internetu Mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie

a więc krótkie przypomnienie założyłam aparat (damona 3) górny łuk 30 kwietnia 2009, wstawiam przy okazji zdjęcia z przed aparatu i po (1 i 2 zdjęcie) 3 zdjęcie jest po miesiącu - 1.5 miesiąca noszenia.

Jak pisałam miałam mieć wyrywane 4, jednak nie będe ich wyrywała z tego powodu że pojawiła się u mnie ponownie przewlekła pokrzywka z obrzękami (chorowałam na nią 2 lata temu, leżałam w szpitalu itd. ) No i ogólnie siedziałam już na fotelu u stomatologa aby wyrwać te 4, ale po wywiadze z dr, doszły do wniosku że w związku z tym pojawieniem się uczulenia mam iść do dermatolog swojej zrobić testy na Lidocaine i inne środki znieczulające, udałam sie do swojej dermatolog a ta powiedziała że zrobi mi te tetsy itd. ale ona radziła by mi tych zębów nie wyrywać z tego powodu że mam nawrót choroby - a pokrzywka to jest takie przekleństwo że się nie dojdzie co ją wywołuje - i że mogę być na znieczulenie nie uczulona, ale po wyrwaniu zęba mogę dostać wstrząsu anafilaktycznego (gdyż np. pokrzywka może mi siąść na j. ustną podniebienie, krtań itd. a jeśli tak się stanie to nawet mogę się od tego udusić).

Od razu powiedziałam o tym swojej Orto a ona na to że pewnie dermatolog chciała mnie nastraszyć itd. Że napewno napewno itd.

Nie sądze aby moją dermatolog chciała dla mnie źle skoro zna przypadek mojej choroby leczyła mnie itd, robiła wszytskie testy (oczywiście testy na pokarmy metale itd. nic nie wykazały) a udałam się na leczenie do dr Wrońskiego i on też ponawiał badania itd. z czego się okazało że ta porzywka jest po prostu na tle nerwowym bo żadne tetsy, badania nic nie wykazywały. I owszem wtedy 2 lata temu miałam powody aby się denerwować itd. ale teraz nie mam takich powodów a to przekleństwo czasem wyskakuje tyle że już nie w takim stopniu jak kiedyś)

Ogólnie moja orto nie jest zbyt zadowolona tym faktem, że nie wyrwę tych zębów, ale jej powiedziałam że nie muszę mieć uśmiechu jak te gwiazdy z Hollywood wystarczy aby ząbki były proste. No i w piątek nakładam już aparat na dół także Damona3, wklejam zdjęcia jak widać mam tyłozgryz dość spory, ale za to górna szczęka jest prościutka

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj


Pozdrowienia dziewczyny

[CatchyKathy]

Napisane przez hotgirl

Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj bardzo długo

Byłam za granicą dłuższy czas i od lipca nie miałam dostępu do internetu Mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie

a więc krótkie przypomnienie założyłam aparat (damona 3) górny łuk 30 kwietnia 2009, wstawiam przy okazji zdjęcia z przed aparatu i po (1 i 2 zdjęcie) 3 zdjęcie jest po miesiącu - 1.5 miesiąca noszenia.

Jak pisałam miałam mieć wyrywane 4, jednak nie będe ich wyrywała z tego powodu że pojawiła się u mnie ponownie przewlekła pokrzywka z obrzękami (chorowałam na nią 2 lata temu, leżałam w szpitalu itd. ) No i ogólnie siedziałam już na fotelu u stomatologa aby wyrwać te 4, ale po wywiadze z dr, doszły do wniosku że w związku z tym pojawieniem się uczulenia mam iść do dermatolog swojej zrobić testy na Lidocaine i inne środki znieczulające, udałam sie do swojej dermatolog a ta powiedziała że zrobi mi te tetsy itd. ale ona radziła by mi tych zębów nie wyrywać z tego powodu że mam nawrót choroby - a pokrzywka to jest takie przekleństwo że się nie dojdzie co ją wywołuje - i że mogę być na znieczulenie nie uczulona, ale po wyrwaniu zęba mogę dostać wstrząsu anafilaktycznego (gdyż np. pokrzywka może mi siąść na j. ustną podniebienie, krtań itd. a jeśli tak się stanie to nawet mogę się od tego udusić).

Od razu powiedziałam o tym swojej Orto a ona na to że pewnie dermatolog chciała mnie nastraszyć itd. Że napewno napewno itd.

Nie sądze aby moją dermatolog chciała dla mnie źle skoro zna przypadek mojej choroby leczyła mnie itd, robiła wszytskie testy (oczywiście testy na pokarmy metale itd. nic nie wykazały) a udałam się na leczenie do dr Wrońskiego i on też ponawiał badania itd. z czego się okazało że ta porzywka jest po prostu na tle nerwowym bo żadne tetsy, badania nic nie wykazywały. I owszem wtedy 2 lata temu miałam powody aby się denerwować itd. ale teraz nie mam takich powodów a to przekleństwo czasem wyskakuje tyle że już nie w takim stopniu jak kiedyś)

Ogólnie moja orto nie jest zbyt zadowolona tym faktem, że nie wyrwę tych zębów, ale jej powiedziałam że nie muszę mieć uśmiechu jak te gwiazdy z Hollywood wystarczy aby ząbki były proste. No i w piątek nakładam już aparat na dół także Damona3, wklejam zdjęcia jak widać mam tyłozgryz dość spory, ale za to górna szczęka jest prościutka

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj


Pozdrowienia dziewczyny

Jest ślicznie ślicznie ślicznie - bez porównania z tym co było! A tyłozgryz nie jest aż taki duży i widoczny Dla pocieszenia mam (miałam ) dużo większy ...

[88Ekaterina88]

Napisane przez hotgirl

Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj bardzo długo

Byłam za granicą dłuższy czas i od lipca nie miałam dostępu do internetu Mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie

a więc krótkie przypomnienie założyłam aparat (damona 3) górny łuk 30 kwietnia 2009, wstawiam przy okazji zdjęcia z przed aparatu i po (1 i 2 zdjęcie) 3 zdjęcie jest po miesiącu - 1.5 miesiąca noszenia.

Jak pisałam miałam mieć wyrywane 4, jednak nie będe ich wyrywała z tego powodu że pojawiła się u mnie ponownie przewlekła pokrzywka z obrzękami (chorowałam na nią 2 lata temu, leżałam w szpitalu itd. ) No i ogólnie siedziałam już na fotelu u stomatologa aby wyrwać te 4, ale po wywiadze z dr, doszły do wniosku że w związku z tym pojawieniem się uczulenia mam iść do dermatolog swojej zrobić testy na Lidocaine i inne środki znieczulające, udałam sie do swojej dermatolog a ta powiedziała że zrobi mi te tetsy itd. ale ona radziła by mi tych zębów nie wyrywać z tego powodu że mam nawrót choroby - a pokrzywka to jest takie przekleństwo że się nie dojdzie co ją wywołuje - i że mogę być na znieczulenie nie uczulona, ale po wyrwaniu zęba mogę dostać wstrząsu anafilaktycznego (gdyż np. pokrzywka może mi siąść na j. ustną podniebienie, krtań itd. a jeśli tak się stanie to nawet mogę się od tego udusić).

Od razu powiedziałam o tym swojej Orto a ona na to że pewnie dermatolog chciała mnie nastraszyć itd. Że napewno napewno itd.

Nie sądze aby moją dermatolog chciała dla mnie źle skoro zna przypadek mojej choroby leczyła mnie itd, robiła wszytskie testy (oczywiście testy na pokarmy metale itd. nic nie wykazały) a udałam się na leczenie do dr Wrońskiego i on też ponawiał badania itd. z czego się okazało że ta porzywka jest po prostu na tle nerwowym bo żadne tetsy, badania nic nie wykazywały. I owszem wtedy 2 lata temu miałam powody aby się denerwować itd. ale teraz nie mam takich powodów a to przekleństwo czasem wyskakuje tyle że już nie w takim stopniu jak kiedyś)

Ogólnie moja orto nie jest zbyt zadowolona tym faktem, że nie wyrwę tych zębów, ale jej powiedziałam że nie muszę mieć uśmiechu jak te gwiazdy z Hollywood wystarczy aby ząbki były proste. No i w piątek nakładam już aparat na dół także Damona3, wklejam zdjęcia jak widać mam tyłozgryz dość spory, ale za to górna szczęka jest prościutka

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj


Pozdrowienia dziewczyny

ciebie nie pamietam ale pamietam te zeby

a tak serio to widac poprawę, ładnie zabki sie wyprostowały, z przodu efekt super, widze jeszcze z boku dwojka ucieka,ale to juz tylko formalność

a co do wstrzasów itp. ja takowy miałam i nie polecam, a miałam od zwykłego paracetamolu ale jak widac mozna leczyc zeby bez wyrwania tylko trzeba chciac,a damony sa dobre na takie cos

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez hotgirl

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj

Wow! Jak się pięknie wyprostowały. Oglądając takie fotki chce mój aparat zaraz, dzisiaj, teraz! haha

[88Ekaterina88]

Napisane przez CatchyKathy

Jest ślicznie ślicznie ślicznie - bez porównania z tym co było! A tyłozgryz nie jest aż taki duży i widoczny Dla pocieszenia mam (miałam ) dużo większy ...

to ja juz wolałam miec moje z tyłu górne zabki niz takie wystające

[CatchyKathy]

Napisane przez 88Ekaterina88

to ja juz wolałam miec moje z tyłu górne zabki niz takie wystające

Wydaje się że niby wystające, a to tylko złudzenie spowodowane wsuniętą żuchwą do tyłu
Górna jest w porząsiu

[Ayshaa]

hotgirl dzięki Tobie poczułam sie leeepiej;D bo od wczoraj mam wlasnie Damona i widze ze u Ciebie efekty szybkie i rewelacyjne bosssko, nie moge sie doczekac moich efektow
juz wydaje mi sie, ze szpara miedzy jedynkami jakby troche mniejsza, ale to raczej niemozliwe zeby od wczoraj mi sie zmniejszyla to tylko psychika moja:P

[88Ekaterina88]

Napisane przez CatchyKathy

Wydaje się że niby wystające, a to tylko złudzenie spowodowane wsuniętą żuchwą do tyłu
Górna jest w porząsiu

wporząsiu wporzasiu ale z boku nie wporząsiu ta jak u mnie niby proste bo proste ale jak co do czego to w tyle

[milutek]

hotgirl, ja Cię pamiętam, bo miałyśmy zakładany aparat w podobnym czasie. u mnie jednak nie ma tak ładnych efektów. ale niedawno wyrwałam górne piątki, więc mam nadzieję, że teraz coś ruszy.
aha i chyba bym nie zamieniła mojego tyłozgryzu na przodozgryz

[Morfina]

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14133757]Dzięki dziewczyny, więc ostatecznie: Hass Dzisiaj byłam zrobić wyciski, zadrutują mnie najprawdopodobniej we wtorek (hass+aparat na dół), orto ma przedzwonić jak hass będzie gotowy i potwierdzić termin.

Póki co okazało się, że mój dentysta jest [aghr!] Tydzień temu powiedział, że mam całą górę wyleczoną i że nie ma już co ze mną robić, a orto dziś stwierdziła, że siódemka jest do leczenia... Już nie mówić o tym, że poświęcił 4 wizyty na leczenie szóstki kanałowo, na które mnie namówił, odbudowywał mi ścianę zęba, po czym stwierdził, że dalej nie ma sensu leczyć i trzeba wyrwać.... Normalnie jestem tak na niego wściekła. Jeszcze na urlopie jest teraz i nie wiem gdzie ja wyleczę tą siódemkę do wtorku [/QUOTE]

super, że sie zdecydowsłaś na hassa będziesz miala potem ząbki jak marzenie

A co do dentystów.... wrrrrr chodzilam prywatnie do jednego i prosilam o biale estetyczne plomby a ten dureń zawsze mi pakowal te "szare" ale jestem na niego wkurzona....

Napisane przez hotgirl

Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj bardzo długo

Byłam za granicą dłuższy czas i od lipca nie miałam dostępu do internetu Mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie

a więc krótkie przypomnienie założyłam aparat (damona 3) górny łuk 30 kwietnia 2009, wstawiam przy okazji zdjęcia z przed aparatu i po (1 i 2 zdjęcie) 3 zdjęcie jest po miesiącu - 1.5 miesiąca noszenia.

Jak pisałam miałam mieć wyrywane 4, jednak nie będe ich wyrywała z tego powodu że pojawiła się u mnie ponownie przewlekła pokrzywka z obrzękami (chorowałam na nią 2 lata temu, leżałam w szpitalu itd. ) No i ogólnie siedziałam już na fotelu u stomatologa aby wyrwać te 4, ale po wywiadze z dr, doszły do wniosku że w związku z tym pojawieniem się uczulenia mam iść do dermatolog swojej zrobić testy na Lidocaine i inne środki znieczulające, udałam sie do swojej dermatolog a ta powiedziała że zrobi mi te tetsy itd. ale ona radziła by mi tych zębów nie wyrywać z tego powodu że mam nawrót choroby - a pokrzywka to jest takie przekleństwo że się nie dojdzie co ją wywołuje - i że mogę być na znieczulenie nie uczulona, ale po wyrwaniu zęba mogę dostać wstrząsu anafilaktycznego (gdyż np. pokrzywka może mi siąść na j. ustną podniebienie, krtań itd. a jeśli tak się stanie to nawet mogę się od tego udusić).

Od razu powiedziałam o tym swojej Orto a ona na to że pewnie dermatolog chciała mnie nastraszyć itd. Że napewno napewno itd.

Nie sądze aby moją dermatolog chciała dla mnie źle skoro zna przypadek mojej choroby leczyła mnie itd, robiła wszytskie testy (oczywiście testy na pokarmy metale itd. nic nie wykazały) a udałam się na leczenie do dr Wrońskiego i on też ponawiał badania itd. z czego się okazało że ta porzywka jest po prostu na tle nerwowym bo żadne tetsy, badania nic nie wykazywały. I owszem wtedy 2 lata temu miałam powody aby się denerwować itd. ale teraz nie mam takich powodów a to przekleństwo czasem wyskakuje tyle że już nie w takim stopniu jak kiedyś)

Ogólnie moja orto nie jest zbyt zadowolona tym faktem, że nie wyrwę tych zębów, ale jej powiedziałam że nie muszę mieć uśmiechu jak te gwiazdy z Hollywood wystarczy aby ząbki były proste. No i w piątek nakładam już aparat na dół także Damona3, wklejam zdjęcia jak widać mam tyłozgryz dość spory, ale za to górna szczęka jest prościutka

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj


Pozdrowienia dziewczyny

o rany, ale masz z tym uczuleniem.... współczuje naprawdę...
A ząbki się pieknie prostują!

[manka1982]

Napisane przez 88Ekaterina88

to ja juz wolałam miec moje z tyłu górne zabki niz takie wystające

Napisane przez 88Ekaterina88

wporząsiu wporzasiu ale z boku nie wporząsiu ta jak u mnie niby proste bo proste ale jak co do czego to w tyle

Napisane przez milutek

hotgirl, ja Cię pamiętam, bo miałyśmy zakładany aparat w podobnym czasie. u mnie jednak nie ma tak ładnych efektów. ale niedawno wyrwałam górne piątki, więc mam nadzieję, że teraz coś ruszy.
aha i chyba bym nie zamieniła mojego tyłozgryzu na przodozgryz

ojjj nieładnie 88EKaterina88 tak sie wyśmiewać z czyjejś wady, jakby ktoś miał wybierać to miałby proste ząbki, a nie wystające ani te za bardzo do środka... każdy mający tyłozgryz ma kompleks wystających za bardzo ząbków nie trzeba to każdemu przypominać, zresztą kazda/y tutaj właśnie cos z nimi robi. Mamy się wspierać a nie wyśmiewać, takie moje skromne zdanie.

[gorzalkaa]

witajcie wlasnie wrocilam od orto [pojechalam bo mi sie zsunal pierscien hyraxy] no i sciagnela mi hyrax[ dodam ze popłakalm sie na fotelu jak to 'cudo' przestalo mi rozszerzac szczeke] potem zalozyli od nowa. mam jechac za meisiac i wtedy mi prawdopodobnie zdejma calkiem to w sumie bede tylko nosic 1,5 miesiaca hyrax wiec czy tak mozna? ogolnie orto jest zadowolona z rozszerzania.

[rozgwiazda]

Napisane przez hotgirl

Cześć dziewczyny, nie było mnie tutaj bardzo długo

Byłam za granicą dłuższy czas i od lipca nie miałam dostępu do internetu Mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie

a więc krótkie przypomnienie założyłam aparat (damona 3) górny łuk 30 kwietnia 2009, wstawiam przy okazji zdjęcia z przed aparatu i po (1 i 2 zdjęcie) 3 zdjęcie jest po miesiącu - 1.5 miesiąca noszenia.

Jak pisałam miałam mieć wyrywane 4, jednak nie będe ich wyrywała z tego powodu że pojawiła się u mnie ponownie przewlekła pokrzywka z obrzękami (chorowałam na nią 2 lata temu, leżałam w szpitalu itd. ) No i ogólnie siedziałam już na fotelu u stomatologa aby wyrwać te 4, ale po wywiadze z dr, doszły do wniosku że w związku z tym pojawieniem się uczulenia mam iść do dermatolog swojej zrobić testy na Lidocaine i inne środki znieczulające, udałam sie do swojej dermatolog a ta powiedziała że zrobi mi te tetsy itd. ale ona radziła by mi tych zębów nie wyrywać z tego powodu że mam nawrót choroby - a pokrzywka to jest takie przekleństwo że się nie dojdzie co ją wywołuje - i że mogę być na znieczulenie nie uczulona, ale po wyrwaniu zęba mogę dostać wstrząsu anafilaktycznego (gdyż np. pokrzywka może mi siąść na j. ustną podniebienie, krtań itd. a jeśli tak się stanie to nawet mogę się od tego udusić).

Od razu powiedziałam o tym swojej Orto a ona na to że pewnie dermatolog chciała mnie nastraszyć itd. Że napewno napewno itd.

Nie sądze aby moją dermatolog chciała dla mnie źle skoro zna przypadek mojej choroby leczyła mnie itd, robiła wszytskie testy (oczywiście testy na pokarmy metale itd. nic nie wykazały) a udałam się na leczenie do dr Wrońskiego i on też ponawiał badania itd. z czego się okazało że ta porzywka jest po prostu na tle nerwowym bo żadne tetsy, badania nic nie wykazywały. I owszem wtedy 2 lata temu miałam powody aby się denerwować itd. ale teraz nie mam takich powodów a to przekleństwo czasem wyskakuje tyle że już nie w takim stopniu jak kiedyś)

Ogólnie moja orto nie jest zbyt zadowolona tym faktem, że nie wyrwę tych zębów, ale jej powiedziałam że nie muszę mieć uśmiechu jak te gwiazdy z Hollywood wystarczy aby ząbki były proste. No i w piątek nakładam już aparat na dół także Damona3, wklejam zdjęcia jak widać mam tyłozgryz dość spory, ale za to górna szczęka jest prościutka

całe leczenie od początku na fotkach (1 i 2 przed i po założeniu aparatu) 3 fotka po 1-1,5 miesiąca, a kolejne po 3- 4 miesiącach ostanie robione dzisiaj


Pozdrowienia dziewczyny

ale różnica super!!!!

[Karmenka]

Napisane przez mclilu

Łódź: Grobelny na Kwiatowej, Mikołajczyk na Wioślarskiej albo Brzóska na Piotrkowskiej! Wszyscy super!
Dokładne namiary znajdziesz w googlach!

Dziękuję
To poszukam ich i trzeba się do Łodzi wybrać.

[CatchyKathy]

Napisane przez manka1982

ojjj nieładnie 88EKaterina88 tak sie wyśmiewać z czyjejś wady, jakby ktoś miał wybierać to miałby proste ząbki, a nie wystające ani te za bardzo do środka... każdy mający tyłozgryz ma kompleks wystających za bardzo ząbków nie trzeba to każdemu przypominać, zresztą kazda/y tutaj właśnie cos z nimi robi. Mamy się wspierać a nie wyśmiewać, takie moje skromne zdanie.

Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - każda wada zgryzu jest brzydka, czy to tyłozgryz czy przodozgryz czy zgryz otwarty, krzyżowy itd. Dlatego trzeba z tym walczyć!

Możliwe, że moje zęby tak strasznie wyglądają bo są 'obdarte' ze skóry na tym zdjęciu Ale w otoczce (tzn. skóra,usta) wyglądam normalnie. Ludzie nieznający się na tym nie zauważali wady, dopiero jak pokazywałam to sobie uświadamiali ' aha coś faktycznie jest nie tak'
Mogłabym zostawić to tak jak jest. Ja niestety patrzę na swoje zęby okiem ortodonty i miałabym i wyrzuty sumienia i jakąś nerwicę na tym punkcie ,że nic nie zrobiłam z tym Wiecie o co mi chodzi

Tyłozgryz mam po mamie, prawidłowe ustawienie bródki po ojcu więc nie mam syndromu 'short face' itd.

Wydaje mi się, że dla wielu ludzi bardziej 'naturalny' jest układ zębów 'górne przed, dolne w tyle' - tak poprostu jest bardziej normalnie; dlatego łatwiej jest tyłozgryzowcom, bo ich wadę niejednokrotnie mniej widać.

Widok przodozgryzowca bardziej przyciąga uwagę

A tutaj wszystko bierzmy na żarty W końcu kiedyś pozbędziemy się wad i będziemy się z nich śmiać więc dlaczego nie zacząć już teraz

[BrillantE]

Dziewczyny doradźcie mi. Nie wiem co robić.
Byłam dzisiaj u ortodonty po raz pierwszy. Gabinet istnieję od kilku miesięcy, poszłam, że tak powiem 'od ulicy' nikt mi go nie polecał, lekarze bardzo młodzi.
Pisałam już w tym wątku o moim zębie - górna trójka jest wyżej niż inne.
Ortodonta powiedział, że muszę wyrwać obydwie czwórki górne (zdrowe są), a potem założyć aparat na dól i na górę mimo, że jak sam powiedział że na dole są zęby bardzo ładne, proste.
Druga sprawa, że robili mi wycisk (chyba tak to się nazywa, nie jestem pewna). Na początku mi dobierali te formy metalowe do szczęki. Później kiedy już wypełnili tą masą formę zapakowali mi do dziuba no i heja. Od razu mi łzy zaczęły lecieć ciurczkiem.. ta metalowa forma wbila mi się w dziąsła. Musiałam trzymać to minute, po wyjściu z gabinetu bolało jeszcze kilka godziń, do teraz mam ślady no i leciała mi krew. Usłyszałam tyle, że się pomylili Żadnego przepraszam, nic.
Leczenie miało by trwać półtora roku, wizyty kontrolne co 4 tyg.
No i myślałam o tym żeby iść do innego lekarza, tyle że musiałabym czekać do nowego roku, bo u mnie w mieście nigdzie sie już w tym roku nie można umówić (właśnie ten gabinet w którym byłam jako jedyny mi zaproponował wizyte za dwa tyg. od telefonu).
Ceny nie mam pojęcia jakie w porównianiu do innych gabinetów:
Aparat na góre 1500zł, na dół tyle samo,
wizyty kontrolne (już jak bym była w aparacie) 100zł,
dzisiaj zapłaciłam za wizyte, ten wycisk i prześwietlenie 150zł.
Czekać czy chodzić do tego, u którego byłam

[Morfina]

Napisane przez gorzalkaa

witajcie wlasnie wrocilam od orto [pojechalam bo mi sie zsunal pierscien hyraxy] no i sciagnela mi hyrax[ dodam ze popłakalm sie na fotelu jak to 'cudo' przestalo mi rozszerzac szczeke] potem zalozyli od nowa. mam jechac za meisiac i wtedy mi prawdopodobnie zdejma calkiem to w sumie bede tylko nosic 1,5 miesiaca hyrax wiec czy tak mozna? ogolnie orto jest zadowolona z rozszerzania.

hehe mi tez wkladali i zdejmowali z 3 razy w sumie nic przyjemnego... Ale najważniejsze, że orto jest zadowolona z rozszerzenia! będzie dobrze ale masz fajnie, że tylko 1,5 imesiąca będziesz nosić. Mi powiedzieli, że 3-4 imesiące

Napisane przez CatchyKathy

Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - każda wada zgryzu jest brzydka, czy to tyłozgryz czy przodozgryz czy zgryz otwarty, krzyżowy itd. Dlatego trzeba z tym walczyć!

Możliwe, że moje zęby tak strasznie wyglądają bo są 'obdarte' ze skóry na tym zdjęciu Ale w otoczce (tzn. skóra,usta) wyglądam normalnie. Ludzie nieznający się na tym nie zauważali wady, dopiero jak pokazywałam to sobie uświadamiali ' aha coś faktycznie jest nie tak'
Mogłabym zostawić to tak jak jest. Ja niestety patrzę na swoje zęby okiem ortodonty i miałabym i wyrzuty sumienia i jakąś nerwicę na tym punkcie ,że nic nie zrobiłam z tym Wiecie o co mi chodzi

Tyłozgryz mam po mamie, prawidłowe ustawienie bródki po ojcu więc nie mam syndromu 'short face' itd.

Wydaje mi się, że dla wielu ludzi bardziej 'naturalny' jest układ zębów 'górne przed, dolne w tyle' - tak poprostu jest bardziej normalnie; dlatego łatwiej jest tyłozgryzowcom, bo ich wadę niejednokrotnie mniej widać.

Widok przodozgryzowca bardziej przyciąga uwagę

A tutaj wszystko bierzmy na żarty W końcu kiedyś pozbędziemy się wad i będziemy się z nich śmiać więc dlaczego nie zacząć już teraz

hehe ja biorę na zarty hehe ucze sie dystansu do samej siebie a wklejając tutaj zdjęcia i pokazując moje zęby, ktore sa dla mnie kompleksem, ucze sie tego najbardziej

Napisane przez BrillantE

Dziewczyny doradźcie mi. Nie wiem co robić.
Byłam dzisiaj u ortodonty po raz pierwszy. Gabinet istnieję od kilku miesięcy, poszłam, że tak powiem 'od ulicy' nikt mi go nie polecał, lekarze bardzo młodzi.
Pisałam już w tym wątku o moim zębie - górna trójka jest wyżej niż inne.
Ortodonta powiedział, że muszę wyrwać obydwie czwórki górne (zdrowe są), a potem założyć aparat na dól i na górę mimo, że jak sam powiedział że na dole są zęby bardzo ładne, proste.
Druga sprawa, że robili mi wycisk (chyba tak to się nazywa, nie jestem pewna). Na początku mi dobierali te formy metalowe do szczęki. Później kiedy już wypełnili tą masą formę zapakowali mi do dziuba no i heja. Od razu mi łzy zaczęły lecieć ciurczkiem.. ta metalowa forma wbila mi się w dziąsła. Musiałam trzymać to minute, po wyjściu z gabinetu bolało jeszcze kilka godziń, do teraz mam ślady no i leciała mi krew. Usłyszałam tyle, że się pomylili Żadnego przepraszam, nic.
Leczenie miało by trwać półtora roku, wizyty kontrolne co 4 tyg.
No i myślałam o tym żeby iść do innego lekarza, tyle że musiałabym czekać do nowego roku, bo u mnie w mieście nigdzie sie już w tym roku nie można umówić (właśnie ten gabinet w którym byłam jako jedyny mi zaproponował wizyte za dwa tyg. od telefonu).
Ceny nie mam pojęcia jakie w porównianiu do innych gabinetów:
Aparat na góre 1500zł, na dół tyle samo,
wizyty kontrolne (już jak bym była w aparacie) 100zł,
dzisiaj zapłaciłam za wizyte, ten wycisk i prześwietlenie 150zł.
Czekać czy chodzić do tego, u którego byłam

przydałoby się skonsultować z innym orto, tylko, ze to czekanie do nowego roku,,, dłygo strasznie. Ja też bede placic po 1500zl za łuk.

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez BrillantE

Dziewczyny doradźcie mi. Nie wiem co robić.
Byłam dzisiaj u ortodonty po raz pierwszy. Gabinet istnieję od kilku miesięcy, poszłam, że tak powiem 'od ulicy' nikt mi go nie polecał, lekarze bardzo młodzi.
Pisałam już w tym wątku o moim zębie - górna trójka jest wyżej niż inne.
Ortodonta powiedział, że muszę wyrwać obydwie czwórki górne (zdrowe są), a potem założyć aparat na dól i na górę mimo, że jak sam powiedział że na dole są zęby bardzo ładne, proste.
Druga sprawa, że robili mi wycisk (chyba tak to się nazywa, nie jestem pewna). Na początku mi dobierali te formy metalowe do szczęki. Później kiedy już wypełnili tą masą formę zapakowali mi do dziuba no i heja. Od razu mi łzy zaczęły lecieć ciurczkiem.. ta metalowa forma wbila mi się w dziąsła. Musiałam trzymać to minute, po wyjściu z gabinetu bolało jeszcze kilka godziń, do teraz mam ślady no i leciała mi krew. Usłyszałam tyle, że się pomylili Żadnego przepraszam, nic.
Leczenie miało by trwać półtora roku, wizyty kontrolne co 4 tyg.
No i myślałam o tym żeby iść do innego lekarza, tyle że musiałabym czekać do nowego roku, bo u mnie w mieście nigdzie sie już w tym roku nie można umówić (właśnie ten gabinet w którym byłam jako jedyny mi zaproponował wizyte za dwa tyg. od telefonu).
Ceny nie mam pojęcia jakie w porównianiu do innych gabinetów:
Aparat na góre 1500zł, na dół tyle samo,
wizyty kontrolne (już jak bym była w aparacie) 100zł,
dzisiaj zapłaciłam za wizyte, ten wycisk i prześwietlenie 150zł.
Czekać czy chodzić do tego, u którego byłam

Robienie wycisków nie powinno boleć. Po to mają te rynienki w różnych rozmiarach, żeby dopasować do szczęki. Żadne krwawienia nie powinny wchodzić w grę, więc jeśli już na tym etapie leczenia miałaś takie przykre doświadczenie, to ja bym w tym gabinecie nie została. Bo co będzie jak się pomylą kiedy będą Ci robić coś poważniejszego? Ja bym nie miała już do nich zaufania.

Ceny są normalne, gdzie indziej będą podobne. Na Twoim miejscu udałabym się na konsultacje też gdzieś indziej. Zabierz wyciski (zapłaciłaś za nie, są twoje), żeby w innym miejscu nie robili Ci jeszcze raz i posłuchaj opinii ortodontów.

Masz bardzo nierówny zgryz? Bo w jakim celu ten aparat na dół ma być skoro mówisz, że zęby są tam proste? Czy ortodonta Ci to wyjaśnił? Bo powinien (a nie żadne "góra i dół, ma być, bo tak").

EDIT:
Aż do nowego roku? To strasznie długo. Może udałoby Ci się gdzieś wcisnąć na samą konsultację. Skąd jesteś?

[domiluk]

Napisane przez Ayshaa

3 lata Damona masz? ojj, to długo... przecież zwykłe aparaty nosi się ok. 2 lata, a Damon niby szybszy... a mogę spytać z czego to wynika? tzn. taką miałaś wadę, czy jakieś komplikacje w trakcie leczenia?
i te zdjęcia, to rozumiem, że już pod koniec jakoś robione?;> bo naprawde ładne ząbki masz
mi orto powiedział, że rok i 3 miesiące bede nosić... zobaczymy co z tego wyniknie

komplikacji chyba nie miałam, mam tyłozgryz i bardzo ciężko było mi założyć aparat na dół bo nie było miejsca (założony miałam dopiero rok po górnym), więc może to dlatego
a te zdjęcia to tak robione dnia zamieszczenia czyli prawie 3 lata z górą i prawie 2 lata z dołem

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez CatchyKathy

Jest ślicznie ślicznie ślicznie - bez porównania z tym co było! A tyłozgryz nie jest aż taki duży i widoczny Dla pocieszenia mam (miałam ) dużo większy ...

Dziewczyny to już zaczęłam się zastanawiać czy ja miałam tyłozgryz??? Bo ja miałam proste zeby tylko górne tak mi nachodziły na dolna że dolnych nie było widać i dolne mi się strasznie przez to ścierały ( o tył górnych)- no i z profilu troszkę księżyc byłam - no to chyba tyłozgryz

[Ayshaa]

Napisane przez domiluk

komplikacji chyba nie miałam, mam tyłozgryz i bardzo ciężko było mi założyć aparat na dół bo nie było miejsca (założony miałam dopiero rok po górnym), więc może to dlatego
a te zdjęcia to tak robione dnia zamieszczenia czyli prawie 3 lata z górą i prawie 2 lata z dołem

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------


Dziewczyny to już zaczęłam się zastanawiać czy ja miałam tyłozgryz??? Bo ja miałam proste zeby tylko górne tak mi nachodziły na dolna że dolnych nie było widać i dolne mi się strasznie przez to ścierały ( o tył górnych)- no i z profilu troszkę księżyc byłam - no to chyba tyłozgryz

ale góre też z powodu tego tyłozgryzu aż tak długo nosisz? ja też chyba tak mam, tzn generalnie mi aparat wysuwa szczęke do przodu no i zęby prostuje. górne zęby przednie zachodzą mi na dolne, ale trzonowce ustawiają się normalnie, jedne na drugich.