Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji

[effciaa16]

też lecę, paa;*

[BeaS]

Idę spać Dobranoc, Kotlety z Piersi Kurczaka

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez blue_apple

walcze z uzaleznieniem, wczoraj wlaczylam komputer, ale nie weszłam na wizaz! i jestem z siebie dumna, dzis posprzatalam, ulozlam ciuchy w szafie i odlozylam te w ktorych nie bede chodziła, starlam troche kurze, upralam, zmieniam posciel... taki power ze az kaloryfer chciałam malować ale juz za pozno bylo, śmierdzaloby
pocytuje dziś niestety niewiele, a chcialam nadrobić was, bo tylko 4 strony , ale coz, czuje sie jak wyru.chany zając...

tak myślalam, ze chodzi Ci o te ograniczenia, ale uwierz, nie każdy taki jest, i mysle ze polowa sukcesu to uświadomienie tego przyszłemu/obecnemu (choc to juz okazac sie na tyle pozno, ze dlugo trzeba go bedzie uswiadamiac...)
w kazdym razie tez zauwazam dosc często taką tendencję, ech. mam na szczescie kolezanki, ktore walcza o swoje wiec da sie. mam tez takie, ktore nie mają tego problemu. no i ja JUZ tez nie mam
z reszta, kazdy lubi co innego i nie musi miec ochoty na staly zwiazek czy teraz, czy w ogole w zyciu


ja mam kilka informatorów z łódzkiego bo u nas też było kilka łódzkich uczelni. chyba politechnika i akademia medyczna. ale nie mam siły teraz sprawdzić
i przy okazji dziewczyny, jeśli u którejś będą Z GDAŃSKA informatory to pliiiiz weźcie na te biologiczne i chemiczne kierunki

wiem ze nie kazdy jest taki a z tym uswiadomieniem czasem ciezko jest a ja mam wlasnie kolezanki ktore niestety poddaja sie temu i robia tak jak im facet mowi. no ale coz ich wybor. masz racje, nie kazdy musi byc w zwiazku. ;]

a jednak myslisz nad Gdanskiem

Napisane przez Karmenka

Dobra Mapeciątka, ja już uciekam.

tez juz pojde spac, dobranoc

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Marta

Edit: Sory za spam, ale ...

Napisane przez effciaa16

reg mam to samo. Czuję, że czasem mi mózg pęknie od tego wszystkiego, ciągle mam wrażenie, że tylee mam na głowie -.-' a jak nic nie robię to mam wyrzuty bla bla bla. Dobranoc ;*

Karolina pewnie, że fajne, a szczególnie te z dużym włochatym odwłokiem *klik* obrzydzę Was trochę

ja nawet nie otworzę

z tym mózgiem też tak mam dlatego lubie miec ogarnięte notatki, bo wtedy mam wrażenie, że mam na głowie jakos mniej spraw i mniej do zrobienia/nauczenia

Napisane przez Karmenka

Dobra Mapeciątka, ja już uciekam.

a jaaa?

Napisane przez Karmenka

Fizycznie niedobrze ?

To podeślij mi majla na pw.

No co ty, taki miłe zwierzątka . Żartuje, nie przepadam za nimi.

fizycznie :/ ale już lepiej

fuuj mimo, że wiem, że mój "strach" jest nieadekwatny do tego, że to pajączek, mniejszy tylllleeee ode mnie, to się boję, eeech.

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14196228]


wiem ze nie kazdy jest taki a z tym uswiadomieniem czasem ciezko jest a ja mam wlasnie kolezanki ktore niestety poddaja sie temu i robia tak jak im facet mowi. no ale coz ich wybor. masz racje, nie kazdy musi byc w zwiazku. ;]

a jednak myslisz nad Gdanskiem



tez juz pojde spac, dobranoc [/QUOTE]

ta, czasem nawet bardzo cięzko
dużo osób się poddaje, bo nie chce się kłócić, bo kocha, bo cos tam... czasem uczucia strasznie zaślepiają.

z tym gdańskiem to tak sobie tylko...
właśnie co do TŻtów i Gdańska.. gadałam z nim o studiach.. heh, on nie planuje wyjeżdżać a ja biore to pod uwage i mysle, ze on tego nie zrozumie.

hm, jeszcze POZNAŃ biorę pod uwagę



ok, dobranoc juz na 100%

[parodia]

Napisane przez BeaS

Mniej więcej wiesz Zresztą ja sama nie wiem, bo to skomplikowane jest...

Nie, niech mi tak nie mówi, bo ja się nastawię, że zdam i znowu się rozczaruję

A potrzebny Ci ten angielski? Tak bardzo, bardzo ?

Ale jak będzie coś nowego, to piiisz
Ej, nie wolno tak mówić!
Sam angielski jest mi potrzebny na IFE - wydział z wykładowym angielskim. A to ustne R, to tak chyba tylko dla samej siebie w sumie matematyki, fizyki aż tak baaardzo dużo nie będę się musiała uczyć, to chyba się do tych języków przyłożę
[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14195192] spłam po poludniu ale dalej chce mi sie spac. wiecie co ? szybko mi zleciał ten tydzien. i kurcze naprawde musze sie wziazc do roboty gegra i angielski przede wszystkim.[/QUOTE]
Też mam takie wrażenie a jak cały rok tak zleci...

Napisane przez blue_apple

walcze z uzaleznieniem, wczoraj wlaczylam komputer, ale nie weszłam na wizaz! i jestem z siebie dumna, dzis posprzatalam, ulozlam ciuchy w szafie i odlozylam te w ktorych nie bede chodziła, starlam troche kurze, upralam, zmieniam posciel... taki power ze az kaloryfer chciałam malować ale juz za pozno bylo, śmierdzaloby
pocytuje dziś niestety niewiele, a chcialam nadrobić was, bo tylko 4 strony , ale coz, czuje sie jak wyru.chany zając...

ja jak mam burdel to mam wrazenie takiego napięcia w mózgu i nieogarniecia i ciągle wrazenie ze jeszcze TYYLEEEE do zrobienia!

tez mialam ten problem ze zaden nie rozumial moich wizji, albo zawsze mial swoje, albo cos tam, w kazdym razie zawsze byly złe zakończenia
a teraz chyba mi sie wizje pokrywaja z wizjami fryzjerki. szkoda ze za tyle kasy, ale coz, juz nie ufam fryzjerom za 30 zł a tacy tez moga byc dobrzy, tyle ze takich sie niestety boję, bo ich wiekszosc dobra nie jest

ja mam kilka informatorów z łódzkiego bo u nas też było kilka łódzkich uczelni. chyba politechnika i akademia medyczna. ale nie mam siły teraz sprawdzić
i przy okazji dziewczyny, jeśli u którejś będą Z GDAŃSKA informatory to pliiiiz weźcie na te biologiczne i chemiczne kierunki

Zauważyłam wczoraj, że Cię nie ma, miałam napisać, ale jak pisałam posta, to oczywiście mi wyleciało często tak mam, że mam coś napisać, a potem zapominam...
dobre xD

A ja, że wszystko wtedy ogarniam ... ale ja jestem

Oo, właśnie, zawsze mają swoją

Moje przyszłe PŁ mówisz? Ja pewnie będę brała wszystko jak leci to przypomnij mi jeszcze we wtorek, wezmę i napisz najlepiej jakie to uczelnie jakich mam szukać

Napisane przez blue_apple

ja nawet nie otworzę

z tym gdańskiem to tak sobie tylko...
właśnie co do TŻtów i Gdańska.. gadałam z nim o studiach.. heh, on nie planuje wyjeżdżać a ja biore to pod uwage i mysle, ze on tego nie zrozumie.

Ja też

Co do Tżtów... Ja swojemu napomknęłam z miesiąc temu, że może przejrzę jeszcze oferty W i Wr Polibudy, a On: "nie, weź, mi się nie chce wyjeżdżać tak daleko, z resztą mieszkania trzeba będzie szukać"

Wszystkie wywiało?

[parodia]

Marta, widzę, że siedzisz jeszcze!!!

Martyny też chyba dzisiaj nie było?

Idę... może chociaż raz się wyśpię

[BeaS]

Dobry, Goloneczki

Napisane przez parodia

Sam angielski jest mi potrzebny na IFE - wydział z wykładowym angielskim. A to ustne R, to tak chyba tylko dla samej siebie w sumie matematyki, fizyki aż tak baaardzo dużo nie będę się musiała uczyć, to chyba się do tych języków przyłożę

Czujesz się na tyle mocna z angielskiego, żeby pójść na wydział z wykładowym angielskim? Bo wiesz, czasami po polsku trudno zrozumieć, a co mówić po angielsku? Ale jeśli czujesz się mocna z tego języka to czemu nie?

---------------

Idę na jazdę , a po powrocie dokończę matmę, więc będę w okolicach 18
Miłego dnia

[expectation]

Ja też idę jeździć

[Nerchie]

bleh tez 'kończę matę' zrobili korki specjalnie dla naszej klasy i nagle zddziwienie że 2 lata nic nie rozumili.śmy

[klaudynka4]

Helo Ale napisałyście przez kilka dni - nie jestemw stanie tego przeczytać Dzisiaj zaplanowałam sobie trochę nauki, ale już widzę jak mi coś z tego wyjdzie.. taka piękna pogoda W dodatku mam wieczorem 18stkę...

Co myślicie o kierunku dietetyka? chciałabym iść na to.. ciekawe, czy po tym pracę znajdę

[wybujana]

Ja jajajajaja chcialabym rowniez dołaczyc! ;D

Jak tam dziewczyny, macie juz jakas koncepcje swojej prezentacji? wybralyscie temat?

Któraś zdaje może niemiecki? mozecie polecic jakies vademecum?

Kurde, pewnie tak szybko zleci, ze juz niedlugo bedziemy sie nawzajem wirtualnie kopać w tyłki

[mtynai]

Napisane przez BeaS

Wygram?


Martyna, czemu mi powiedziłaś przez telefon, że dziewczyny po mnie zaczęły jechać jak to TY zaczęłaś?

podejrzewam, że masz spore szanse na wygraną

powiedziałam, że ja zaczęłam, a one potwierdziły, nie przekręcaj faktów ;P

Napisane przez star15

Ja też chcę kartkę!



W dodatku rano mama mnie zdenerwowała, poczułam, jakby w ogóle mi nie ufała. Wie, że @ mi się spóźnia i rano konwersacja wyglądała tak:
- Dostałaś @ już?
- Nie.
- Miesiąc temu byliście na Mazurach.. (aluzja wielkości Wieży Eiffla!)
- ?!

ECH, CO ZA DZIEŃ!

to wyślij mi adres na PW


moja też ma czasami takie przytyki, jak jadę do Tż na weekend (w roku akademickim).. ale ja zawsze zaczynam płakać (bo mam humorki przed @), wyrzucam jej, że mi nie ufa, a ona zaraz mnie przeprasza i mówi, że żartowała

Napisane przez parodia

A ja nie wiem, co robić wstępnie chciałam zrobić tak, że niemiecki zdam jako obowiązkowy, a angielski wezmę jako dodatkowy pisemny R, a ustny P. Ale teraz jak można jednak zdawać 6 przedmiotów, to zastanawiam się, czy nie zdać jako obowiązkowego angola i dodatkowo go wziąć na R i jeszcze wziąć P z niemieckiego. Bo wtedy bym się nie bała tych obowiązkowych, a przy niemieckim jednak trochę tak, na dobre się go uczę od dwóch lat. A skoro będę się uczyła na pisemny angielski R, to nie zrobi mi różnicy ustny.
Dzisiaj jeden kolega powiedział "a ch.. z tym, podejdę do tego ustnego R, to nawet jak nie zdam, nic mi to nie zrobi, bo liczy się tylko pisemny". A wczoraj dowiedziałam się od kumpla (pisałam kiedyś o nim, to ten, co po biol-chemie zdawał na maturze R z polskiego, angielskiego, historii i wosu ), który idzie teraz na politologię do Wrocławia, że UŁ w czerwcu (!) wprowadził, że na politologię trzeba zdawać ustny R... Bo by mieli za dużo kandydatów czy coś

Ale się rozpisałam, teraz będę cały weekend nad tym myśleć

jak nie zdasz ustnego to nie zdajesz matury, musisz poprawiać w sierpniu.

teraz dwie dziewczyny z mojej szkoły oblały ustny (jedna polski, druga angol). Nie mogły iść na studia bo nie zdały przez to matury.. i w sierpniu popraweczki miały..

Napisane przez paulincia77

Świetnie. To teraz nie mogę zdawać ang. rozszerzonego, bo chiałam tylko pisemny, a skoro ustny też muszę pisemny, to odpada;/ I pewnie tak większości osób, przynajmniej u mnie w klasie/szkole.
Wkurzyłam się i to bardzo, głównie na tę moją beznadziejną szkołę, o niczym nam nie powiedzą, tylko ciągle straszą i zniechęcają

taki troszkę oksymoron ciepły lód i te sprawy

Napisane przez Karmenka

Ja zazwyczaj mam takiego pecha, że zrobią mi zdjęcie w najgłupszej sytuacji

to się pośmiejemy razem
ale nie bój się, ja też mam takie wątpliwe szczęście.

Napisane przez effciaa16

Karolina pewnie, że fajne, a szczególnie te z dużym włochatym odwłokiem *klik* obrzydzę Was trochę

mój Gosias ma pająka, Zenek ma na imię
jak go dostała (na 18stkę od brata ) to był taki mały,że miał domek w skorupce po orzechu wloskim. Teraz mu się trochę urosło..i mieszka w kokosie

Napisane przez blue_apple

z tym gdańskiem to tak sobie tylko...
właśnie co do TŻtów i Gdańska.. gadałam z nim o studiach.. heh, on nie planuje wyjeżdżać a ja biore to pod uwage i mysle, ze on tego nie zrozumie.

hm, jeszcze POZNAŃ biorę pod uwagę



ok, dobranoc juz na 100%

Marta..
www.ug.gda.pl - zakładka rekrutacja , później 2010/2011 i www.pg.gda.pl tak samo.
(pierwsze: uniwersytet gdanski, drugie politechnika gdanska)

masz wszystko ładnie w pliku pdf.
ja szczególnie lubię stronę ug, wszystko ładnie powyjaśniane.. jasno, czytelnie.

poza tym na stronie ug jest forum rekrutacji, możesz zadać jakieś pytanie albo poczytac co pisza ludzie o danym kierunku.

Napisane przez parodia

Marta, widzę, że siedzisz jeszcze!!!

Martyny też chyba dzisiaj nie było?

Idę... może chociaż raz się wyśpię

jedna się przejęła tym, że mnie nie było ;***






Beata, co z G? weź dzisiaj wieczorem puść mi strzałę, zadzwonię ;*


idę się kąpciać, później śmigam z Gosiasem moim na tenisa

miłego dnia Żółwie Ninja ;**

[star15]

Cześć Mielonki Luksusowe

Napisane przez Karmenka

E, to chyba nic takiego. Ja wczoraj ciasto wcześniej robiłam. I byłam taka uwalona, że masakra. Ale już się chyba chłopok do mojego 'domowego' wyglądu przyzwyczaił


Też kocham Grega <3333


Moja też mi czasem sugeruje, że do babci się jej jeszcze nie śpieszy . Ale zawsze ją wyśmieję

Straszne! Co Ty, nigdy zapachu ryby nie czułaś? ; D

Ach tak, ale.. mój ci on!

No tak, my pewnie też za dwadzieścia parę lat tak będziemy panikowały i drżały o swoje córeczki

Napisane przez BeaS

Najlepsze, ale jakie dłuuugie Już sobie wyobrażam pierwszy majowy weekend. klp będzie zamulać

Romantyczny wieczór byłby super pomysłem Kolacja przygotowana przez Ciebie, nastrojowa muzyka, wolna chata ().

Ale dziwisz się, że tak myśli? Mamy tak już mają

Nie smutaj, Machaczko Pałkami

O mój Boże, po nocach mi się będzie śnił ten wieczny ERROR

Wiem, wieeeem, ale skąd tą wolną chatę wziąć- masz jakąś w zanadrzu? ^^

'Machaczko pałkami'

Napisane przez Aneczka91

Ale u mnie w szkole tak jest że temat nie może się w klasie 2 razy powtórzyć/...

U mnie też. <tak>

Napisane przez parodia

Dobre Ja ze swoją nigdy o okresie nie rozmawiam, jakoś tak. Jak się źle czuję i to widzi, to mówię "no bo źle, nie mogę powiedzieć" i wiadomo, że chodzi o @

moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14193286]
jesli chodzi o prezenty to ja nigdy niewiem co kupic teraz jestem na etapie wymyslania prezentu dla mojego chrzesniaka kochanego na urodzinki. znalazłam tak fajna strone, gdzie robia bukiety ze spioszkow fajna sprawa.

[/QUOTE]

B. oryginalny pomysł, podoba mi się
A jedynka z matmy za kartkówkę..

Napisane przez Karmenka

Dobra Mapeciątka, ja już uciekam.

A gdzie ja?

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14196228]


wiem ze nie kazdy jest taki a z tym uswiadomieniem czasem ciezko jest a ja mam wlasnie kolezanki ktore niestety poddaja sie temu i robia tak jak im facet mowi. no ale coz ich wybor. masz racje, nie kazdy musi byc w zwiazku. ;]
[/QUOTE]

Mnie też drażni taki brak własnego zdania.

Napisane przez BeaS

Idę na jazdę , a po powrocie dokończę matmę, więc będę w okolicach 18
Miłego dnia

Napisane przez expectation

Ja też idę jeździć

Tylko nie pozabijajcie przechodniów

Napisane przez wybujana

Ja jajajajaja chcialabym rowniez dołaczyc! ;D

Jak tam dziewczyny, macie juz jakas koncepcje swojej prezentacji? wybralyscie temat?

Któraś zdaje może niemiecki? mozecie polecic jakies vademecum?

Kurde, pewnie tak szybko zleci, ze juz niedlugo bedziemy sie nawzajem wirtualnie kopać w tyłki

Cześć
Ja mam 7 tematów, które sobie wybrałam na razie i nie mogę się zdecydować. A kto zdaje niemiecki, jest na pierwszej str. wątku.

___

Na 13,00 mam występ- będę tańczyć, z pałką oczywiście (), a wieczorem chyba jadę na osiemnastkę- zobaczę, jak będę się czuła i czy będę bardzo zmęczona. I tak bez TŻa średnio mi się ta osiemnastka uśmiecha, wolałabym z Nim.
A wiecie, co jest najlepsze? Mama pojechała na 2 dni do ciotki i zabrała mi tusz do rzęs I teraz będę musiała prosić przyjaciółkę, żeby mi przyniosła swój, bo jak ja na występ pojadę?!
U Was też tak szaro i ponuro za oknem?

Miłego dnia

[diamondy]

dziękuję za miłe przywitanie jeszcze raz.

aaaaa znowu się "zapuściłam" i zaniedbałam wizaż!
może dziś troszeczkę nadrobię.

powiedzcie mi, jak myślicie? czy jest możliwe zdać dobrze chemię i biologię na R ??
bo już zaraz trzeba się zdeklarować a ja nie wiem
w ogóle nie wiem co dalej, jakaś beznadziejna niewiedza mnie ogarnia...
hmmm

[niebieskooka91]

witam
macie już wybrany temat na maturę ustną z polskiego?
ja mam i jestem zła bo ogólnie nie wiem wogóle jak to napisać...

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez diamondy

dziękuję za miłe przywitanie jeszcze raz.

aaaaa znowu się "zapuściłam" i zaniedbałam wizaż!
może dziś troszeczkę nadrobię.

powiedzcie mi, jak myślicie? czy jest możliwe zdać dobrze chemię i biologię na R ??
bo już zaraz trzeba się zdeklarować a ja nie wiem
w ogóle nie wiem co dalej, jakaś beznadziejna niewiedza mnie ogarnia...
hmmm

mi by było ciężko zdać na R ale może Ci się uda
a co dalej to ja sama nie weim... mnie też ogarnie niewiedza

[Karmenka]

Dzień dobry ;*

Napisane przez blue_apple

a jaaa?



fizycznie :/ ale już lepiej

To dzień dobry Rowlf ;**

To dobrze

Napisane przez wybujana

Ja jajajajaja chcialabym rowniez dołaczyc! ;D

Jak tam dziewczyny, macie juz jakas koncepcje swojej prezentacji? wybralyscie temat?

Któraś zdaje może niemiecki? mozecie polecic jakies vademecum?

Kurde, pewnie tak szybko zleci, ze juz niedlugo bedziemy sie nawzajem wirtualnie kopać w tyłki

Hej

Nie wybrałam tematu jeszcze.

Napisane przez star15

Ach tak, ale.. mój ci on!



moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.



A gdzie ja?

Nie !

O ja nieźle


No to dzień dobry Scooter

Chyba mi się już imiona mapeciątek skończyły

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez blue_apple

ta, czasem nawet bardzo cięzko
dużo osób się poddaje, bo nie chce się kłócić, bo kocha, bo cos tam... czasem uczucia strasznie zaślepiają.

z tym gdańskiem to tak sobie tylko...
właśnie co do TŻtów i Gdańska.. gadałam z nim o studiach.. heh, on nie planuje wyjeżdżać a ja biore to pod uwage i mysle, ze on tego nie zrozumie.

hm, jeszcze POZNAŃ biorę pod uwagę

oj dokadnie. albo gadanie przeciez mam chlopaka , nie moge z Toba wyjsc i takie tam. zaslepiaja i to mocno. a pamietasz jak kiedys opisywalam ta sytuacje z ta moja niedawno przyjaciolka i z jej chlopakiem , co zabranial jej sie spotykac z kolezankami ? dalej sa ze soba. ale ostatnio napisala do mnie zebysmy sie spotkaly i pogadaly co dalej bedzie....

pewnie bedzie mowil ; po co , przeciez mieszkasz w Warszawie a tu sa takie mozliwosci . ale jeszcze troche czasu mamy na podjecie decyzji
Poznan? juz lepiej Gdansk

Napisane przez wybujana

Ja jajajajaja chcialabym rowniez dołaczyc! ;D

Jak tam dziewczyny, macie juz jakas koncepcje swojej prezentacji? wybralyscie temat?

Któraś zdaje może niemiecki? mozecie polecic jakies vademecum?

Kurde, pewnie tak szybko zleci, ze juz niedlugo bedziemy sie nawzajem wirtualnie kopać w tyłki

czesc. jak masz na imie ?
a o tematach pare stron temu rozmawalysmy, poki co jeszcze sie nie zastanawialam nad koncepcja
na pierwszej stronie jest wszystko ładnie napisane.
masz racje, czas mega szybko zleci nam i juz nie dlugo beda najdluzsze wakacje

Napisane przez star15

moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.

w koncu na kims Twoja mama musi pocwiczyc

Napisane przez diamondy

dziękuję za miłe przywitanie jeszcze raz.

aaaaa znowu się "zapuściłam" i zaniedbałam wizaż!
może dziś troszeczkę nadrobię.

powiedzcie mi, jak myślicie? czy jest możliwe zdać dobrze chemię i biologię na R ??
bo już zaraz trzeba się zdeklarować a ja nie wiem
w ogóle nie wiem co dalej, jakaś beznadziejna niewiedza mnie ogarnia...
hmmm

jak najbardziej jest mozliwosc zdania tych przedmiotow bardzo dobrze, jesli sie przyłozysz do nauki


-----
dzien dobry Dziunie
posprzatałam kuchnie a zaraz ide posprzatac swoj pokoj
a wieczorem na 18


Martyna - a Twoj sposob z płaczem jest dobry tez tak czasem robie

[Karmenka]

Jadę do babci.

Na rydze
Wypróbuje moje nowe emo-kalosze (czarno-różowa kratka) z Biedronki

[effciaa16]

Napisane przez mtynai

mój Gosias ma pająka, Zenek ma na imię
jak go dostała (na 18stkę od brata ) to był taki mały,że miał domek w skorupce po orzechu wloskim. Teraz mu się trochę urosło..i mieszka w kokosie

fuj fuj fuj. zabiłabym tego co by mi dał w "prezencie" pająka. bleeh.

Napisane przez star15

moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.

ja bym się śmiała. Chociaż zależy jakie stosunki Twoja mama ma z Twoim tż'tem.

wybrałam sobie temat maturalny:
Przedstaw różne sposoby kreacji bohatera dziecięcego w literaturze. mam już wybranie 4 grubsze książki, 4 nowele, treny+wiersz. Zaklepałam już temat u kol. i mam nadzieję, że nikt go nie wybrał.

Dosłownie na moment wpadłam chciałam nadrobić, nie za wiele na szczęście było. Lecę porobić z bio, potem WOS. wpadnę wieczorkiem. Paaa kluseczki z kapustą. (mam je na obiad, to tak mi się nasunęło )

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez Karmenka

Jadę do babci.

Na rydze
Wypróbuje moje nowe emo-kalosze (czarno-różowa kratka) z Biedronki

no to ładne musza byc te Twoje kaloszki
btw nie podoba mi sie jak np dziewczyny nosza kalosze no szkoły normalnie, wiecie o co mi chodzi nie ?

Napisane przez effciaa16

wybrałam sobie temat maturalny:
Przedstaw różne sposoby kreacji bohatera dziecięcego w literaturze. mam już wybranie 4 grubsze książki, 4 nowele, treny+wiersz. Zaklepałam już temat u kol. i mam nadzieję, że nikt go nie wybrał.

Dosłownie na moment wpadłam chciałam nadrobić, nie za wiele na szczęście było. Lecę porobić z bio, potem WOS. wpadnę wieczorkiem. Paaa kluseczki z kapustą. (mam je na obiad, to tak mi się nasunęło )

fajny temat ja musze w ten weekend tez wybrac ten jedyny

posprzatalam pokoj , obejrze sobie jakis film

[FeelingGood]

am angielski jest mi potrzebny na IFE - wydział z wykładowym angielskim.

Już wiem kto za mnie pójdzie na maturę z angola Ok???

moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.

:O hahaha leeeeżeee Pozdrów mamę od wizażu

powiedzcie mi, jak myślicie? czy jest możliwe zdać dobrze chemię i biologię na R ??

A masz to na rozszerzeniu? Jeśli czujesz się na siłach to jasne, że tak. Poza tym zawsze możesz nie zdać i maturę masz:P

Dziś mam zupe ogórkową, więc witajcie Ogóreczki
Będę malować włosy nie wiem na jaki, muszę skoczyć do sklepu po szampon hehe

PS. Faceci to debile

PS2. W listopadzie mam próbne matury hahah

[elajna888]

o matko
że niby mam to wszystko nadrabiać?
no dobra, troche poczytałam, jeszcze później resztę nadrobie.

chciałam się tylko zameldować, żeby nie wylądować w loży olewaczy
miłego dnia

[BeaS]

Cześć, Śledzie w Puszce
Właśnie wróciłam z Siedlec. Ale padnięta jestem Bardzo fajny instruktor był Pokazał mi sposoby na parkowanie prostopadłe i wychodzi zawsze na 100 % (a nie może się uda, a może nie ) Ogólnie trudną trasę mi dał, ale to dobrze. Powiedział, że dziwi się, że nie zdałam, bo bardzo dobrze jeżdżę, a ja się znowu głupia nastawię O nie Robiłam górkę do tyłu i bez ręcznego Na samym nożnym I do przodu i do tyłu Ale fajnie było
Spotkałam w Siedlcach moją koleżankę A nikt nie wie o egzaminie. Ale wykręciłam się, bo od razu padło pytanie ' A Ty co? Jazda? '

Napisane przez wybujana

Ja jajajajaja chcialabym rowniez dołaczyc! ;D

Hej

Napisane przez mtynai

powiedziałam, że ja zaczęłam, a one potwierdziły, nie przekręcaj faktów ;P

Beata, co z G? weź dzisiaj wieczorem puść mi strzałę, zadzwonię ;*

Powiedziałaś, że one zaczęły Nic nie mówiłaś, że Ty też mnie zjechałaś

Ok

Napisane przez star15

Wiem, wieeeem, ale skąd tą wolną chatę wziąć- masz jakąś w zanadrzu? ^^

moja mama jest wyluzowana, czasami aż za bardzo.
Robi kurs na ochroniarza, bo będzie pracować w firmie ochroniarskiej. I po którychś ćwiczeniach dostała do domu kajdanki, żeby móc ćwiczyć. Miał przyjść do mnie TŻ, ja w łazience kończę się szykować, mama mu poszła otworzyć, on wchodzi do domu, a.. mama na nim chwyt obezwładniający (taki bolesny!) i go w kajdanki Ja wychodzę z łazienki, a mama trzyma TŻa za ręce od tyłu, on taki zgarbiony i wykręcony nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać, czy wstydzić, czy przepraszać go za mamę, serio.

Niestety nie mam

Hahahahahahahaha
Padłam Fajną masz mamę

Napisane przez diamondy

powiedzcie mi, jak myślicie? czy jest możliwe zdać dobrze chemię i biologię na R ??

Oczywiście, że się da, ale nic samo nie przyjdzie. Trzeba włożyć dużo pracy. Dla chcącego nic trudnego

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14199732]obejrze sobie jakis film [/QUOTE]

Co Ty tak ciągle filmy oglądasz?

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez BeaS

Cześć, Śledzie w Puszce
Właśnie wróciłam z Siedlec. Ale padnięta jestem Bardzo fajny instruktor był Pokazał mi sposoby na parkowanie prostopadłe i wychodzi zawsze na 100 % (a nie może się uda, a może nie ) Ogólnie trudną trasę mi dał, ale to dobrze. Powiedział, że dziwi się, że nie zdałam, bo bardzo dobrze jeżdżę, a ja się znowu głupia nastawię O nie Robiłam górkę do tyłu i bez ręcznego Na samym nożnym I do przodu i do tyłu Ale fajnie było
Spotkałam w Siedlcach moją koleżankę A nikt nie wie o egzaminie. Ale wykręciłam się, bo od razu padło pytanie ' A Ty co? Jazda? '


Co Ty tak ciągle filmy oglądasz?

bede trzymała kciuki 17

ciagle nieee tylko jak nie mam co robic. własnie dokonczyłam ogladac sezon , takze teraz bede sie uczyla jak bedzie mi sie nudzilo

musze sobie paznokcie pomalowac

[parodia]

Napisane przez BeaS

Czujesz się na tyle mocna z angielskiego, żeby pójść na wydział z wykładowym angielskim? Bo wiesz, czasami po polsku trudno zrozumieć, a co mówić po angielsku? Ale jeśli czujesz się mocna z tego języka to czemu nie?

Właśnie tam od takich podstaw zaczynają i w sierpniu, wrześniu są dodatkowe zajęcia z angielskiego w tym roku z naszego lo trzech chłopaków poszło, muszę się dowiedzieć, ile mieli punktów bo to taki trochę najbardziej prestiżowy wydział na politechnice. Na forum uczelni piszą, że na całą polibudę jest łatwo się dostać, a trudno utrzymać. Tam odwrotnie, bo są małe grupy, na całym wydziale chyba 7 czy 8 kierunków po 20 miejsc. I najważniejsze, że jeden semestr spędza się na wybranej uczelni europejskiej, po niektórych ma się podwójny dyplom

Napisane przez klaudynka4

Co myślicie o kierunku dietetyka? chciałabym iść na to.. ciekawe, czy po tym pracę znajdę

Wg mnie bardzo fajny pomysł, tzn w zgodzie z moimi zainteresowaniami

Napisane przez wybujana

Któraś zdaje może niemiecki? mozecie polecic jakies vademecum?

Ja, podstawowy. Mam repetytorium z Omegi i jakoś we wrześniu-październiku chcę się zapisać na korki.

Napisane przez mtynai

jak nie zdasz ustnego to nie zdajesz matury, musisz poprawiać w sierpniu.

jedna się przejęła tym, że mnie nie było ;***

Jak to? Myślałam, że do zdania liczą się tylko te obowiązkowe...

Napisane przez Karmenka

Na rydze
Wypróbuje moje nowe emo-kalosze (czarno-różowa kratka) z Biedronki

Będzie szpan w lesie?

Napisane przez FeelingGood

Już wiem kto za mnie pójdzie na maturę z angola Ok???

Jak się dobrze przygotuję, to mogę iść

Jestem jednym dużym zakwasem po wczorajszym wfie... Niby tylko 3 kółeczka na stadionie, tak jak zawsze, ale takie nam babka zrobiła po tym rozciąganie
I tego, muszę sprzątać

[mtynai]

Justyna, ale polski i ang. ustne też są obowiązkowe

[FeelingGood]

Napisane przez parodia

Jak się dobrze przygotuję, to mogę iść

Jestem jednym dużym zakwasem po wczorajszym wfie... Niby tylko 3 kółeczka na stadionie, tak jak zawsze, ale takie nam babka zrobiła po tym rozciąganie
I tego, muszę sprzątać

Ok , trzymam za słowo ZAPAMIĘTAM!:P To podstawa więc luzik

Ojejj ja też mam takie zakwasy po wf, że chodzić nie mogę:O Wczoraj w szkole myślałam, że na lekcje nie dojdę, bo ciągle tylko właź na samą górę potem na dół i tak w kółko, a ja nóg zgiąć nie mogę:O A w pon. znów wf

Kupiłam farbę mahoń zobaczymy co z tego wyjdzie Hehe

PS. Tematu z polaka dalej nie wybrałam, hehh ale w klasie chyba tylko jedna osoba na razie wybrała :O. Ahh ta "kochana" klasa, zawsze rozgarnięta

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

a ja jak narazie mialam tylko jeden wf od poczatku roku xD i to na dodatek lekcje organizacyjna bo potem synek nauczycielki zlamal reke i akurat jej nie bylo na naszej lekcji a potem wyjechala na tydzien z klasa na wycieczke . no ale od przyszlego tygodnia juz bedzie;]

[BeaS]

Dobra, idę matmę robić. Jak dziś uda mi się to dokończyć to będzie dobrze
Wpadnę wieczorem na chwilę

[parodia]

Napisane przez mtynai

Justyna, ale polski i ang. ustne też są obowiązkowe

Ale ja mówię o ustnym R
BTW, wg mojej wersji no. 2 będę miała razem z ustnymi 11 egzaminów 4 angielskie, 2 niemiecki, 2 polskie, 2 matmy i fizyka
A to oznacza duże zakupy w kwietniu, bo jakoś trzeba będzie wyglądać

Napisane przez FeelingGood

Ok , trzymam za słowo ZAPAMIĘTAM!:P To podstawa więc luzik

Ojejj ja też mam takie zakwasy po wf, że chodzić nie mogę:O Wczoraj w szkole myślałam, że na lekcje nie dojdę, bo ciągle tylko właź na samą górę potem na dół i tak w kółko, a ja nóg zgiąć nie mogę:O A w pon. znów wf

Kupiłam farbę mahoń zobaczymy co z tego wyjdzie Hehe

PS. Tematu z polaka dalej nie wybrałam, hehh ale w klasie chyba tylko jedna osoba na razie wybrała :O. Ahh ta "kochana" klasa, zawsze rozgarnięta

Jak podstawa, to nie ma sprawy

Ja tak po rozciąganiu.... uda z tyłu tak mnie bolą ale będę twarda, jutro idę biegać. Bo z wfu na wf czuję, że mogę dłużej biec...

To pochwal się włosami, jak skończysz