Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[BogaczKa22]

Nie mam pojęcia dlaczego Dukan nie pisze o otrębach orkiszowych i żytnich Może ich nie zna ??? Ja tam sobie serwuję żytnie otręby. Orkiszowych jeszcze nie widziałam w sklepach ale jak będą to napewno kupię.

[agus8609]

BogaczKa22 ->Startuje z waga 64kg a chce zejść do 56-57kg
Jestem nastawiona jakoś optymistycznie zobaczymy co będzie dalej.
Jutro napisze coś więcej jak zacznę stosować się do zaleceń Dukana.

Jeszcze mam pytanie jak długo stosowałyście fazę uderzeniowa??

[wiolqn]

Napisane przez Didier

witaj w naszym gronie

dlaczego upierasz sie przy platkach? otreby to to samo tylko zmielone

chude mleko pij do woli

no z tym mlekiem to ostroznie, Dukan pozwala troche do kawy wiec raczej do woli nei mozemy (chociaz i tak smakuje jak popluczyny z butelki a nie mleko)

platki i otreby to cos kompletnie innego. Platki sa zrobione ze srodeczka zboza, natomiast otreby to lupinka. Otreby sa zdrowsze, maja wiecej blonnika i lepszy efekt wymiatajacy (jak miotelka dla przewodu pokarmowego). Platki sa niedozwolone.

Dukan prawdopodobnie nie zna zytnich i orkiszowych. Francja, pomimo wspanialej kuchni nie zna wielu fajowych produktow.

wlasnie znalazlam ciekawa liste dozwolonych produktow na francuskim forum. Autorka podobno spotkala sie z doktorkiem wiec lista powinna byc w miare wiarygodna:

PRODUKTY DOZWOLONE (DZIENNA DAWKA)
2 owocowe jogurty 0% ze slodzikiem (oni maja male 100-150g opakowania dlatego 2)
1 szklanka mleka sojowego
1 lyzka skrobi kukurydzianej
2 male jogurty sojowe
2 lyzki smietany 3% (tez takiej uzywam, ma mniej tluszczu niz jogurt naturalny i mala ilosc wegli)
1 lyzeczka odtluszczonego kakao

No to juz wiemy ile tej skrobii przynajmniej. Produktow bylo troche wiecej ale niektore dostepne tylko we Francji i nawet nie wiem jaki polski zamiennik dac wiec nie wpisywalam/

[kredka131]

Hej Dziewczęta

Tak sie zastanwiam, dlaczego narzucacie sobie te 3 łyżki otrąb owsianych (czy pszennych) skoro nie są obowiązkowe w fazie I, II czy III.
Pierwsza wzmianka o otrębach, które OBOWIĄZKOWO nalezy spożywać w ilości 3 łyżki dziennie do końca życia, to faza IV.

Otręby mają błonnik który poprawia persytaltykę jelit oraz wchłaniają część węglowodanów z jelita cienkiego, które zostają wydalone (te węglowodany ).

Przez okres 5 miesięcy (gdy schudłam 19 kilo), nie jadłam otrąb... jakoś nie czułam potrzeby
No oczywiście nie są zakazane, ale nie są te obowiązkowe

Obowiązek jest wprowadzony dopiero w IV fazie... przeryłam w tym celu całą ksiązkę by sie upewnić

Pozdrawiam

[magda875]

HEJ DZIEWCZYNKI zaczelam dzisiaj I faze za bardzo nie wiem jak moge sobie urozmaicac sniadanka i kolacje oprocz serka wiejskiego jajek czy jogurtow... jest cos jeszcze co moge wlaczyc do jadlospisu??
mam ksiazke dr dukana ale chyba jakas mniejsza wersje bo cos malo tam tych potraw...

[Didier]

Napisane przez wiolqn

no z tym mlekiem to ostroznie, Dukan pozwala troche do kawy wiec raczej do woli nei mozemy (chociaz i tak smakuje jak popluczyny z butelki a nie mleko)

platki i otreby to cos kompletnie innego. Platki sa zrobione ze srodeczka zboza, natomiast otreby to lupinka. Otreby sa zdrowsze, maja wiecej blonnika i lepszy efekt wymiatajacy (jak miotelka dla przewodu pokarmowego). Platki sa niedozwolone.

Dukan prawdopodobnie nie zna zytnich i orkiszowych. Francja, pomimo wspanialej kuchni nie zna wielu fajowych produktow.

wlasnie znalazlam ciekawa liste dozwolonych produktow na francuskim forum. Autorka podobno spotkala sie z doktorkiem wiec lista powinna byc w miare wiarygodna:

PRODUKTY DOZWOLONE (DZIENNA DAWKA)
2 owocowe jogurty 0% ze slodzikiem (oni maja male 100-150g opakowania dlatego 2)
1 szklanka mleka sojowego
1 lyzka skrobi kukurydzianej
2 male jogurty sojowe
2 lyzki smietany 3% (tez takiej uzywam, ma mniej tluszczu niz jogurt naturalny i mala ilosc wegli)
1 lyzeczka odtluszczonego kakao

No to juz wiemy ile tej skrobii przynajmniej. Produktow bylo troche wiecej ale niektore dostepne tylko we Francji i nawet nie wiem jaki polski zamiennik dac wiec nie wpisywalam/

no, mialam nadzieje ze sie odezwiesz

jak mozna budyn to jak bez mleka hm???
no i w sumie ile mozna chciec wypic takiego mleka ktore nie smakuje jak mleko co?
a o platkach pisalam ze nie wolno bo doktorek o nich nie pisze tylko o otrebach

no ale mamy jasnosc

natomiast co do soi to chyba jakies pomieszanie ze mozna... a na pw mozna soje?

[BogaczKa22]

Napisane przez magda875

HEJ DZIEWCZYNKI zaczelam dzisiaj I faze za bardzo nie wiem jak moge sobie urozmaicac sniadanka i kolacje oprocz serka wiejskiego jajek czy jogurtow... jest cos jeszcze co moge wlaczyc do jadlospisu??
mam ksiazke dr dukana ale chyba jakas mniejsza wersje bo cos malo tam tych potraw...

Możesz chudą (TYLKO) wędlinkę. możesz ją sobie dodawać do wieśniaka, do jajecznicy, możesz samą. Tuńczyk w sosie własnym z puszki też w jakiejś kombinacji, np z jajkiem , łosoś wędzony, makrelka wędzona... Jest troszkę tego. Można przez te kilka dni jakoś sobie poradzić

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

No, i te potrawy możesz sobie sama wg własnych przepisów i kombinacji tworzyć

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez Didier

no, mialam nadzieje ze sie odezwiesz

jak mozna budyn to jak bez mleka hm???
no i w sumie ile mozna chciec wypic takiego mleka ktore nie smakuje jak mleko co?
a o platkach pisalam ze nie wolno bo doktorek o nich nie pisze tylko o otrebach

no ale mamy jasnosc

natomiast co do soi to chyba jakies pomieszanie ze mozna... a na pw mozna soje?

Wiolqn pisze o mleku sojowym i jogurtach sojowych a nie o samej soi

[magda875]

Napisane przez BogaczKa22

Możesz chudą (TYLKO) wędlinkę. możesz ją sobie dodawać do wieśniaka, do jajecznicy, możesz samą. Tuńczyk w sosie własnym z puszki też w jakiejś kombinacji, np z jajkiem , łosoś wędzony, makrelka wędzona... Jest troszkę tego. Można przez te kilka dni jakoś sobie poradzić

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

No, i te potrawy możesz sobie sama wg własnych przepisów i kombinacji tworzyć

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------



Wiolqn pisze o mleku sojowym i jogurtach sojowych a nie o samej soi

dzieki wielkie a na pewno mozna wedzone rybki??

[kuleczka18]

Napisane przez agus8609

BogaczKa22 ->Startuje z waga 64kg a chce zejść do 56-57kg
Jestem nastawiona jakoś optymistycznie zobaczymy co będzie dalej.
Jutro napisze coś więcej jak zacznę stosować się do zaleceń Dukana.

Jeszcze mam pytanie jak długo stosowałyście fazę uderzeniowa??

Witam. Waga taka jak moja i cele podobne
Ja stosowałam faze uderzeniowa 5 dni.

[cocci]

się zastanawiam, jak sobie ustawić IIą fazę. Można tylko tak jak doktorek pisał, czy jak mi wygodniej? Bo 10go czeka nas duuuża impra w PL i wolałabym być wtedy na P+. Jak myślicie?

[BogaczKa22]

Napisane przez magda875

dzieki wielkie a na pewno mozna wedzone rybki??

Na pewno można wędzone rybki

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Ja właśnie sobie zrobiłam makrelę z jajkiem, cebulką pieprzem , koperkiem i z kilkoma łyżkami jogurtu

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez cocci

się zastanawiam, jak sobie ustawić IIą fazę. Można tylko tak jak doktorek pisał, czy jak mi wygodniej? Bo 10go czeka nas duuuża impra w PL i wolałabym być wtedy na P+. Jak myślicie?

Niektóre dziewczyny ustawiają sobie 4/3: 4 dni P i w weekend 3 dni P+W. Jeśli ktoś ma sporo imprez w weekendy , to tak jest łatwiej

[betii5]

Napisane przez Didier

no, no jest nie fair

wszystkie bedziemy ci bardzo wdzieczne za urozmaicenie jadlospisu nowymi produktami yhy, dostaniesz medal

Przyłączam się do proszących:pl iz:.Będę bardzo wdzięczna za jakieś nowości,w Tobie nowa nadzieja na coś pysznego.Ja bym sobie chętnie wykupiła ,ale co z tego jak języka nie znam.

[karton]

Wiem, że jeszcze daleko mi do fazy stabilizacji ale się już się zastanawiam...
co zrobić jeśli wpadają grzechy - np ja już wiem, że będą Święta (Wigilia wypada w proteinowy czwartek, super ), będzie duża impreza u dziadków, zaczynam studia także same rozumiecie co się za tym kryje, wszelkie imprezy studenckie integracyjne i nie tylko.
czy wtedy powinno się przedłużyć fazę stabilizacji?

[Ulinka_24]

oo to jak nie mozna przecieru to trudno przeczekam dzisiaj miałam pyszny obiadek usmazyłam kawałeczki filetu z kurczaka w przyprawach bez tłuszcyku do tego 3 jajka bez tłuszczyku sadzone i polałam to serkiem homogenizowanym naturalnym zmiksowanym z czosnkiem i cebluką dymką (mam nadzieje ze mozna dymke ) dobre było tylko jedzac to cały czas myslałam ze robie cos zle to to wygladało kalorycznie starsznie a na kolacje mam biały serek z cebulka dymką sobie zrobie do tego moze jajko jescze i szyneczke kupiłam sobie w lidlu ale nie wiem czy dobra wybrałam :Białgko 19g Wegliki 1g i tłuszcz 3 g chyba dobra nie ?? do tego mecze sie z woda gazowaną :P narazie wypiłam 2 kubki herbaty czerwonej poł litra wody i jeszcze pwenie w miedzyczasie bedzie herbatka do kolacji i jeszcze postaram sie pare szklanek wody wypic i jak moj pierwszy dzien ?? dobrze ??

[cocci]

Napisane przez Ulinka_24

oo to jak nie mozna przecieru to trudno przeczekam dzisiaj miałam pyszny obiadek usmazyłam kawałeczki filetu z kurczaka w przyprawach bez tłuszcyku do tego 3 jajka bez tłuszczyku sadzone i polałam to serkiem homogenizowanym naturalnym zmiksowanym z czosnkiem i cebluką dymką (mam nadzieje ze mozna dymke ) dobre było tylko jedzac to cały czas myslałam ze robie cos zle to to wygladało kalorycznie starsznie a na kolacje mam biały serek z cebulka dymką sobie zrobie do tego moze jajko jescze i szyneczke kupiłam sobie w lidlu ale nie wiem czy dobra wybrałam :Białgko 19g Wegliki 1g i tłuszcz 3 g chyba dobra nie ?? do tego mecze sie z woda gazowaną :P narazie wypiłam 2 kubki herbaty czerwonej poł litra wody i jeszcze pwenie w miedzyczasie bedzie herbatka do kolacji i jeszcze postaram sie pare szklanek wody wypic i jak moj pierwszy dzien ?? dobrze ??

hihi, ja miałam mielone z wołowiny (z ogórkiem i cebulką, tylko bez bułki tarte i ciut dziwną konsystencję miąły), 3 jajka sadzone i sos czosnkowy (jogurt, czosnek, zioła prowansalskie) i też miałam wrażenie, ze to niedietetyczne a przedwczoraj np pól dnia wcinałam pierś indyczą z grilla, też z sosem czosnkowym, bo byli znajomi i jakosprzy tym stole siedzieliśmy dłuuugo
a wędlinka chyba dobra, ja też taką mam, ale moze dziewczyny się wypowiedzą

u mnie sprawa z piciem wygląda ciut inaczej, bo ja od pierwszej ciąży piję okropnie dużo. w sumie nie schodzę poniżej 2 litrów, ale zwykle wypijam koło 3. Do tego po ostatniej ciąży ciągle mam ochotę na mięso, mięso i jeszcze raz mięso. (no, przegryzane goframi, bo w biegu cieżko złapać coś wartościowego). więc w sumei ta dietka dla mnei jest jak znalazł.

mam za dużo ryby rozmrożonej...

[BogaczKa22]

Napisane przez cocci

hihi, ja miałam mielone z wołowiny (z ogórkiem i cebulką, tylko bez bułki tarte i ciut dziwną konsystencję miąły), 3 jajka sadzone i sos czosnkowy (jogurt, czosnek, zioła prowansalskie) i też miałam wrażenie, ze to niedietetyczne

Ja dodaję do mielonego zamiast bułki troszkę otrąb i wtedy konsystencja jest ok. I nie mam wrażenia, że jem niedietetycznie Jest wprost przeciwnie. Jestem zadowolona, że się najadam, jem smaczne dania i desery a kilogramy idą w dół Cóż więcej chcieć

[syb]

hej dziewczyny
Wróciłam po trochę grzesznym weekendzie, ale generalnie waga jakoś nie pogroziła mi palcem Jestem w @ i po prostu kubki smakowe zwariowały. Ale mamy poniedziałek i obiecuję poprawę. Znów tylko białko i warzywa od jutra i zeeero słabości.

Trochę tęsknie za pieczywem.

dziś mija dokładnie 14 dzień mojej diety. Niestety tylko-2,5kg. Choć mnie to cieszy i głęboko wierzę, że po @ dalej będzie sukcesywnie mniej. Prawda?

[Ulinka_24]

a jak wy robicie te mielone ?? tzn jak gotujecie?? pieczecie?? a mozna zrobic je jak na pulpety?? ugotowac w rosołku takim z mniejsza ilosci soli i tłuszczu :P??

[syb]

Napisane przez Ulinka_24

a jak wy robicie te mielone ?? tzn jak gotujecie?? pieczecie?? a mozna zrobic je jak na pulpety?? ugotowac w rosołku takim z mniejsza ilosci soli i tłuszczu :P??

Ja biorę mięso mielone drobiowe + jajko + cebulka + przyprawy. I robię na dwa sposoby. Niezbyt grube kotlety piekę na teflonie. Gdy się za bardzo przypieką podlewam wodą.
A drugi sposób to małe kulki wrzucam na wodę. Może być odrobina soli i gotuję przez kilkanaście minut. Jem zawsze z jogurtem lub serkiem wymieszanym np. z przyprawą czosnkową.

Dziewczyny... pytanie o warzywa. Czy można zieloną fasolkę? Chodzi mi generalnie o warzywa strączkowe. Pomożecie?

[agus8609]

syb-> jestem po przeczytaniu książki i fasole zielona szparagowa można, nie można fasoli flażoletki choć nie wiem jaka to

[BogaczKa22]

Napisane przez agus8609

syb-> jestem po przeczytaniu książki i fasole zielona szparagowa można, nie można fasoli flażoletki choć nie wiem jaka to

Brawo agus Jest dokładnie tak jak mówisz.
A ja nie zaglądając do książki powiedziałabym, że jest zabroniona, ponieważ soja, kukurydza, groch, bób i takie tam są niedozwolone

[karton]

Wiem, że już smęciłam ale jeszcze raz...

Mam do Was pytanie. Dietę rozpoczęłam 8 września - jestem po 3 dniach uderzeniówki i 4 dniach p+w. Dzień wczorajszy, dziejszy i prawdopodobnie jutrzejszy (wróciłam do kraju po 2 latach emigracji i czeka mnie wyprawa do dziadków, chyba rozumiemy co to znaczy, zwłaszcza, że dziadkowie mają dość radykalne zdanie o wszelkim odchudzaniu i tak dalej... ech) - miały bardzo mało wspólnego z odchudzaniem.

Z mojej winy, był i chleb, ciastka, czekolada, lody. Coś co pojawiło się u mnie dopiero kiedy zaczęłam walczyć z kg - rzucanie się "hurtowo" na wszystko co zakazane, niezdrowe i be... Chore podejście.
Powinnam powrócić do początku czy brnąć dalej? Jakie jest Wasze zdanie?
Mam do zrzucenia około 7kg.

[BogaczKa22]

Napisane przez Ulinka_24

a jak wy robicie te mielone ?? tzn jak gotujecie?? pieczecie?? a mozna zrobic je jak na pulpety?? ugotowac w rosołku takim z mniejsza ilosci soli i tłuszczu :P??

Ja jeszcze do mielonych czasem dodaję pieczarki (ponieważ np mięso z indyka lubi być suche a pieczarki nadają mu wilgoci) i zamiast bułki tartej troszkę otrębów . I tak jak koleżanka wcześniej pisała smażę i pod koniec podlewam wodą a jutro mam zamiar zrobić na obiad pulpeciki w sosie koperkowym

Ojej!!! Zapomniałabym, że jutro zaczynam znowu P+W No, to do pulpecików zaserwuję sobie buraczki

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez karton

Wiem, że już smęciłam ale jeszcze raz...


Mam do Was pytanie. Dietę rozpoczęłam 8 września - jestem po 3 dniach uderzeniówki i 4 dniach p+w. Dzień wczorajszy, dziejszy i prawdopodobnie jutrzejszy (wróciłam do kraju po 2 latach emigracji i czeka mnie wyprawa do dziadków, chyba rozumiemy co to znaczy, zwłaszcza, że dziadkowie mają dość radykalne zdanie o wszelkim odchudzaniu i tak dalej... ech) - miały bardzo mało wspólnego z odchudzaniem.



Z mojej winy, był i chleb, ciastka, czekolada, lody. Coś co pojawiło się u mnie dopiero kiedy zaczęłam walczyć z kg - rzucanie się "hurtowo" na wszystko co zakazane, niezdrowe i be... Chore podejście.
Powinnam powrócić do początku czy brnąć dalej? Jakie jest Wasze zdanie?
Mam do zrzucenia około 7kg.

Uważam, że po powrocie powinnaś iść dalej, czyli faza P (tyle dni ile sobie ustaliłaś) i znowu P+W i robić swoje, i nie załamywać się takimi wypadami. Ja też po urlopie odzyskałam ciężko utracone kilogramy sprzed wyjazdu. Wróciłam i jestem dalej na diecie
Tak jak już nie raz tu pisłayśmy faza uderzeniowa (faza I) jest tylko raz w życiu

[magda875]

Dziewczyny zaczelam diete dzisiaj a na sniadanie jak sobie zrobie twarozek z tunczykiem to moge posmarowac na jakies pieczywo czy bez niczego ????

[pupuru]

Cholera, ja zrobiłam muffinki wg przepisu z wątku z przepisami i są pyszne i zjadłam już połowe i mam ochotę na jeszcze więcej _-_ a tam jest za dużo otrąb :/

[magda875]

Napisane przez pupuru

Cholera, ja zrobiłam muffinki wg przepisu z wątku z przepisami i są pyszne i zjadłam już połowe i mam ochotę na jeszcze więcej _-_ a tam jest za dużo otrąb :/

Mozesz podac mi dokladny przepis?? A nie wiesz czy na sniadanie w I fazie mozna jakies piueczywo?

[agus30]

Napisane przez magda875

Dziewczyny zaczelam diete dzisiaj a na sniadanie jak sobie zrobie twarozek z tunczykiem to moge posmarowac na jakies pieczywo czy bez niczego ????

Niestety chleba tradycyjnego,ani żadnych bułek nie można,ale możesz upiec sobie chlebek dukanowski lub placuszki otrębowe.Ja właśnie je traktuje jako pieczywo.Dopiero w fazie III można sobie pozwolić na dwie kromki pieczywa pełnoziarnistego dziennie. Najlepiej poczytać sobie książkę.Głowa do góry

[syb]

Napisane przez magda875

Mozesz podac mi dokladny przepis?? A nie wiesz czy na sniadanie w I fazie mozna jakies piueczywo?

Mi muffiny zastępują pieczywo.
4 jajka
4 lyzki otrab pszennych
8 lyzek otrab owsianych
4 lyzki beztluszcowgo twarozku ( ja dalam serek homogenizowany )
pol lyzeczki slodziku
aromoat wedle uznania, badz skorka cytrynowa pomaranczowa

Rozgrzac piekarnik do 180 stopni. Bialka ubic na piane, pozostale skaldniki wymieszac i dodac do nich piane. ciasto rozlozyc do foremek piec 20-30 minut

[pupuru]

Napisane przez magda875

Mozesz podac mi dokladny przepis?? A nie wiesz czy na sniadanie w I fazie mozna jakies piueczywo?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667&page=2 tu są. Pieczywa takiego, które by zadowoliło, to raczej nie :P Ja za pierwszym razem przerwałam diete, bo mama kupiła świeży, pachnący chleb _-_ na początku tylko skubalam skórke, a potem rzuciłam się na niego i zrobiłam kanapki z serem :P Można jeść chlebek dunkana itd., ale to nie to samo co prawdzowy chleb :P Poszukaj w linku z przepisami.

[magda875]

A ten chlebek ducanowski jak sie robi dokaldnie??

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

dzieki za rady mam nadzieje ze przetrwam ta I faze jakbyscie mialy jakies ciekawe przepisy na snaidanko lub z mieskiem to poprosze