Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-17, 14:22   #4801
martus9191
Zakorzenienie
 
Avatar martus9191
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Zdałam !
Lecę do szkoły
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, wpadam na chwilke powiedziec, ze w koncu zdałam
Cytat:
Napisane przez sylabud Pokaż wiadomość
Zdałam!!! Ale jestem szczęśliwa!!!

Ale szczęśliwy dzień Gratualcje dziewczyny


A u mnie
(9/15/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne
a do odebrania prawdopodobnie we wtorek będzie
__________________
Czas i tak przeminie


01.06.2020
62 kg


01.01.2021
54 kg


cel: 46 kg
martus9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:23   #4802
kociaczeq17
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 186
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

o kurde gratuluje dziewczyny !!!

a jutro ja=(
__________________
Serdecznie zapraszam do przeczytania moich rad i doświadczeń i proszę o ocenę mojego wątku o domowym farbowaniu włosów:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=469524
kociaczeq17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:24   #4803
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez jajun Pokaż wiadomość
skonczylam wlasnie kurs i teraz bede sie zapisywac na egz.jestem zalamana wogole parkownia mnie nie uczyl facet! a jak ogadalam filmiki z parkowaniem rownoleglym to zlapalam dola giganta ja tak w zyciu nie pojade jesli egzaminator bedzie mi kazal przeciez ani razu tego nie robilam i nawet nie mam pojecia jak dac kierunek tam i jak krecic.koszmar
Słuchaj, dopkup sobie jakies godzinki, bo musisz to pocwiczyc. Popytaj najlepiej kolezanek, które jezdziły z roznymi instruktorami, bo maja porownanie. Ja Ci moge napisac jak sie robi rownoległe, jesli chcesz.

Jeszcze raz dziekuje wszytskim za gratki jeszcze w sumie nie dowierzam, ze ZDAŁAM
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:29   #4804
miss_piggy
Raczkowanie
 
Avatar miss_piggy
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 441
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

syyluusiuuuuuuuuu Po plasticzek pójdę jutro bo dziś już zamknięty urząd, a wyświetlił się komunikacik dopiero niedawno
Jutro będe miała swój papieeerek! Hii

izusia też pewnie niedługo dostanie, będziemy piracić hihihi
miss_piggy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:31   #4805
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez jajun Pokaż wiadomość
skonczylam wlasnie kurs i teraz bede sie zapisywac na egz.jestem zalamana wogole parkownia mnie nie uczyl facet! a jak ogadalam filmiki z parkowaniem rownoleglym to zlapalam dola giganta ja tak w zyciu nie pojade jesli egzaminator bedzie mi kazal przeciez ani razu tego nie robilam i nawet nie mam pojecia jak dac kierunek tam i jak krecic.koszmar
Może dokup sobie kilka godzin u innego instr.? Np. jakiegoś sprawdzonego.
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:37   #4806
gajqa
Wtajemniczenie
 
Avatar gajqa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: win. xp ;p
Wiadomości: 2 444
GG do gajqa
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Zdałam !
Lecę do szkoły
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, wpadam na chwilke powiedziec, ze w koncu zdałam
Cytat:
Napisane przez sylabud Pokaż wiadomość
Zdałam!!! Ale jestem szczęśliwa!!!

GRATULUJE

a ja dzis bylam po drodze w urzędzie sie spytac i juz tam papiery były wiec w przyszlym tygodniu pewnie odbiore moj plastik fantastik
a na stronie sie pokazalo :p
9/17/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

juz sie nei moge doczekac hehe
gajqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:38   #4807
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez miss_piggy Pokaż wiadomość
syyluusiuuuuuuuuu Po plasticzek pójdę jutro bo dziś już zamknięty urząd, a wyświetlił się komunikacik dopiero niedawno
Jutro będe miała swój papieeerek! Hii

izusia też pewnie niedługo dostanie, będziemy piracić hihihi


no to od jutra bedziesz legalnym kierowca



a ja sobie smigam samochodzikiem pewna siebie,

rozmawialam z moja tempa kolezanka przyszla pod pretekstem "czy chcem cos z avonu" <mimo ze byla u mnie z tym samym katalogiem 3 dnii temu> tlumaczylam jej na spokojnie jak zmieniac te biegi wzielam ja nawet na przejazdzke i w momencie kiedy wyl silnik mowilam "slyszysz to wycie, to wlasnie w tym momencie zmieniasz bieg> a ona z tekstem jak ma sluchac radia bo ona lubi glosno i nie bedzie slyszala wycia, to wlaczylam jej glosno ranio i zapytalam czy slyszy a ona ze tak, dalalm sie jej przejechac i wrazenia takie ze STRASZNIE przeciaga kazdy bieg tzn wyje i wyje ten silnik a ona dopiero zmienia raz jej pwoiedzialam "no wrzucaj ta trojke" a ona "wiem! nie jestes instruktorem" jenyyyyyy ona jakas tempa jest, opowiadalalam to TŻtowi to jeszcze dostalam OPIE***L ze dalam jej kierowac naszym samochodem
__________________



KCŁ

Na ZAWSZE Tylko Ty







2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy






Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności...
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-17, 14:43   #4808
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

GRATULUJĘ!

ech, ja zaczynam rozmyślać coraz częściej o tym moim egzaminie...
już nawet nie pamiętam jak się parkuje równolegle za mało to ćwiczyłam...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Cytat:
Napisane przez syyluusiiaa Pokaż wiadomość
no to od jutra bedziesz legalnym kierowca



a ja sobie smigam samochodzikiem pewna siebie,

rozmawialam z moja tempa kolezanka przyszla pod pretekstem "czy chcem cos z avonu" <mimo ze byla u mnie z tym samym katalogiem 3 dnii temu> tlumaczylam jej na spokojnie jak zmieniac te biegi wzielam ja nawet na przejazdzke i w momencie kiedy wyl silnik mowilam "slyszysz to wycie, to wlasnie w tym momencie zmieniasz bieg> a ona z tekstem jak ma sluchac radia bo ona lubi glosno i nie bedzie slyszala wycia, to wlaczylam jej glosno ranio i zapytalam czy slyszy a ona ze tak, dalalm sie jej przejechac i wrazenia takie ze STRASZNIE przeciaga kazdy bieg tzn wyje i wyje ten silnik a ona dopiero zmienia raz jej pwoiedzialam "no wrzucaj ta trojke" a ona "wiem! nie jestes instruktorem" jenyyyyyy ona jakas tempa jest, opowiadalalam to TŻtowi to jeszcze dostalam OPIE***L ze dalam jej kierowac naszym samochodem
hah może faktycznie nie powinnaś jej dawać.
no cóż. widac nie jest stworzona do jazdy samochodem. nie kazdy jest stworzony do wszystkiego
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:45   #4809
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez blue_apple Pokaż wiadomość
GRATULUJĘ!

ech, ja zaczynam rozmyślać coraz częściej o tym moim egzaminie...
już nawet nie pamiętam jak się parkuje równolegle za mało to ćwiczyłam...

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------



hah może faktycznie nie powinnaś jej dawać.
no cóż. widac nie jest stworzona do jazdy samochodem. nie kazdy jest stworzony do wszystkiego

nie jest stworzona? to kto ja poscil na tym egzaminie? ze zdala za pierwszym nie wiem jak ona to zrobila na prawde, a co do parkowan z tego co wiem to rownoleglych na egzaminie jest malo i zadko egzaminatorzy kaza parkowac rownolegle...
__________________



KCŁ

Na ZAWSZE Tylko Ty







2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy






Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności...
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:52   #4810
jambose
Raczkowanie
 
Avatar jambose
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: W ramionach Twych <3
Wiadomości: 358
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Rzadko się zdarza, ale zdarzyć się może Ja jestem po 10 godzinach jazd i umiem już parkować ( na razie bardzo niepewnie, ale jednak).
Mój sposób na parkowanie równoległe:
Ustawiam się "przód w przód" z jakimś zaparkowanym samochodem. Następnie włączam wsteczny i na półsprzęgle lekko jadę do tyłu. Gdy lusterko mam tak mniej więcej w połowie tego zaparkowanego samochodu, daję półtora obrotu kierownicą w prawo. Teraz patrzę we wsteczne lusterko. Gdy samochód, który jest zaparkowany z tyłu, znika mi w lusterku, liczę do 2 i odwijam szybko na maksa kierownicę w lewo. No i po bólu Z tym liczeniem do 2 to nie jest pewne, bo zależy jak kto szybko kręci kierownicą. Jeśli ktoś kręci szybciej, to może policzyć np. do 4
__________________
http://suwaczek.pl/cache/b01c2c4ee7.png
NASZ suwaczek

Maturzystka 2010

Prawko zdane za pierwszym podejściem - 28.10.2009 r.
jambose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 14:56   #4811
syyluusiiaa
Rozeznanie
 
Avatar syyluusiiaa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 831
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez jambose Pokaż wiadomość
Rzadko się zdarza, ale zdarzyć się może Ja jestem po 10 godzinach jazd i umiem już parkować ( na razie bardzo niepewnie, ale jednak).
Mój sposób na parkowanie równoległe:
Ustawiam się "przód w przód" z jakimś zaparkowanym samochodem. Następnie włączam wsteczny i na półsprzęgle lekko jadę do tyłu. Gdy lusterko mam tak mniej więcej w połowie tego zaparkowanego samochodu, daję półtora obrotu kierownicą w prawo. Teraz patrzę we wsteczne lusterko. Gdy samochód, który jest zaparkowany z tyłu, znika mi w lusterku, liczę do 2 i odwijam szybko na maksa kierownicę w lewo. No i po bólu Z tym liczeniem do 2 to nie jest pewne, bo zależy jak kto szybko kręci kierownicą. Jeśli ktoś kręci szybciej, to może policzyć np. do 4


robie tak samo jak ty prócz tego liczenia
__________________



KCŁ

Na ZAWSZE Tylko Ty







2 wrzesień 2009 - ZDAŁAM prawo jazdy






Ciche szczęście w zakątku, obok galopującej wieczności...
syyluusiiaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-17, 15:02   #4812
jajun
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 202
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Gwiazdeczka1978 no pewnie ze chce zebys napisala mi o co chodzi z ym parkowaniem
jajun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:05   #4813
justysia1304
Raczkowanie
 
Avatar justysia1304
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Książenice k. Rybnika
Wiadomości: 44
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez sylabud Pokaż wiadomość
Zdałam!!! Ale jestem szczęśliwa!!!
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!:cm ok:
__________________
Justysia 11.09.2009-Zdany egzamin
09.16.09-Przyjęto wniosek-trwa postępowanie administracyjne:jup i: 21.09.09-Dokument do odbioru w urzedzie
justysia1304 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:11   #4814
900813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 121
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez jambose Pokaż wiadomość
Rzadko się zdarza, ale zdarzyć się może Ja jestem po 10 godzinach jazd i umiem już parkować ( na razie bardzo niepewnie, ale jednak).
Mój sposób na parkowanie równoległe:
Ustawiam się "przód w przód" z jakimś zaparkowanym samochodem. Następnie włączam wsteczny i na półsprzęgle lekko jadę do tyłu. Gdy lusterko mam tak mniej więcej w połowie tego zaparkowanego samochodu, daję półtora obrotu kierownicą w prawo. Teraz patrzę we wsteczne lusterko. Gdy samochód, który jest zaparkowany z tyłu, znika mi w lusterku, liczę do 2 i odwijam szybko na maksa kierownicę w lewo. No i po bólu Z tym liczeniem do 2 to nie jest pewne, bo zależy jak kto szybko kręci kierownicą. Jeśli ktoś kręci szybciej, to może policzyć np. do 4
Kurcze, chyba muszę wypróbować Twój sposób. Mnie wszyscy instruktorzy uczyli z kątem "45 stopni", ale nie zawsze dobrze wymierzam ten kąt i rożnie wychodzi.....
900813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:14   #4815
201804100943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

gratulacje Sylabud, BeaS i Gwiazdeczka !!!


a dzis rozmawiałam z koleżanką która niedawno zdawała i mówiła że nie ma już parkowania równoległego na praktycznym niemożliwe

Edytowane przez 201804100943
Czas edycji: 2009-09-17 o 15:16 Powód: dopisek
201804100943 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:27   #4816
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez syyluusiiaa Pokaż wiadomość
rozmawialam z moja tempa kolezanka przyszla pod pretekstem "czy chcem cos z avonu" <mimo ze byla u mnie z tym samym katalogiem 3 dnii temu> tlumaczylam jej na spokojnie jak zmieniac te biegi wzielam ja nawet na przejazdzke i w momencie kiedy wyl silnik mowilam "slyszysz to wycie, to wlasnie w tym momencie zmieniasz bieg> a ona z tekstem jak ma sluchac radia bo ona lubi glosno i nie bedzie slyszala wycia, to wlaczylam jej glosno ranio i zapytalam czy slyszy a ona ze tak, dalalm sie jej przejechac i wrazenia takie ze STRASZNIE przeciaga kazdy bieg tzn wyje i wyje ten silnik a ona dopiero zmienia raz jej pwoiedzialam "no wrzucaj ta trojke" a ona "wiem! nie jestes instruktorem" jenyyyyyy ona jakas tempa jest, opowiadalalam to TŻtowi to jeszcze dostalam OPIE***L ze dalam jej kierowac naszym samochodem
O ja biedny ten wasz samochód dziś był. Ale tak na serio, naprawde się dziwie jak ona zdała, przecież to są podstawy? żeby biegów nie umieć zmieniać? Może niech sobie kupi samochód z automatem
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:36   #4817
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez syyluusiiaa Pokaż wiadomość
nie jest stworzona? to kto ja poscil na tym egzaminie? ze zdala za pierwszym nie wiem jak ona to zrobila na prawde, a co do parkowan z tego co wiem to rownoleglych na egzaminie jest malo i zadko egzaminatorzy kaza parkowac rownolegle...
jak dała w łapę, to wiesz

Cytat:
Napisane przez jambose Pokaż wiadomość
Rzadko się zdarza, ale zdarzyć się może Ja jestem po 10 godzinach jazd i umiem już parkować ( na razie bardzo niepewnie, ale jednak).
Mój sposób na parkowanie równoległe:
Ustawiam się "przód w przód" z jakimś zaparkowanym samochodem. Następnie włączam wsteczny i na półsprzęgle lekko jadę do tyłu. Gdy lusterko mam tak mniej więcej w połowie tego zaparkowanego samochodu, daję półtora obrotu kierownicą w prawo. Teraz patrzę we wsteczne lusterko. Gdy samochód, który jest zaparkowany z tyłu, znika mi w lusterku, liczę do 2 i odwijam szybko na maksa kierownicę w lewo. No i po bólu Z tym liczeniem do 2 to nie jest pewne, bo zależy jak kto szybko kręci kierownicą. Jeśli ktoś kręci szybciej, to może policzyć np. do 4
Dziękuje bardzo dzięki Tobie przypomniałam sobie mój sposób ale Twoj wydaje mi się łatwiejszy.

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
gratulacje Sylabud, BeaS i Gwiazdeczka !!!


a dzis rozmawiałam z koleżanką która niedawno zdawała i mówiła że nie ma już parkowania równoległego na praktycznym niemożliwe
nie ma prostopadłego tyłem, ale równoległego?
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:40   #4818
souvenir
Zadomowienie
 
Avatar souvenir
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

piękny dzień, gratuluję dziewczyny, mówiłam, że będzie 100% zdawalności
co do tego równoległego to będzie zawsze, bo to też parkowanie, chociaż trudniejsze chyba dla każdego nie rozumiem instruktorów którzy przez 30godzin tego nie mają czasu poćwiczyć, ale trochę też kursantów jak się nie dopominają, w końcu płacimy za naukę.
Ja robiłam parkowanie tak.
1) ustawić się przy samochodzie (nie za blisko bo obleje egzaminator) bliżej jego końca, może w połowie, zależy od długości samochodu
2) kierownicą na maksa w prawo, oczywiście wsteczny no i powolutku ustawić się w stosunku do samochodu z przodu na 45stopni, z żadną precyzją na oko. wyobrazić sobie kąt prosty i podzielić na pół
3) 2 pełne obroty w lewo żeby wyprostować koła, wtedy podjeżdzamy na prostych kołach patrząc w lusterko, trzeba jakoś ocenić jak daleko jesteśmy od krawężnika, powinna zostać z metr gdzieś.
4) kręcimy na maksa w lewo i pięknie ustawiamy się przy krawężniku a nawet jeśli nie to można zrobić korektę, jeżeli czujemy że już krawężnik to podjeżdzamy do przodu trochę i znowu na maksa w lewo kierownica i jedziemy, a jak za daleko krawężnika to na maksa w prawo, a poźniej na maksa w lewo i też się wyrówna
Dodam że kręciłam kierownicą w miejscu, można tak robić, ale jak komuś wygodniej może bez zatrzymania
souvenir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 15:43   #4819
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez jambose Pokaż wiadomość
Rzadko się zdarza, ale zdarzyć się może Ja jestem po 10 godzinach jazd i umiem już parkować ( na razie bardzo niepewnie, ale jednak).
Mój sposób na parkowanie równoległe:
Ustawiam się "przód w przód" z jakimś zaparkowanym samochodem. Następnie włączam wsteczny i na półsprzęgle lekko jadę do tyłu. Gdy lusterko mam tak mniej więcej w połowie tego zaparkowanego samochodu, daję półtora obrotu kierownicą w prawo. Teraz patrzę we wsteczne lusterko. Gdy samochód, który jest zaparkowany z tyłu, znika mi w lusterku, liczę do 2 i odwijam szybko na maksa kierownicę w lewo. No i po bólu Z tym liczeniem do 2 to nie jest pewne, bo zależy jak kto szybko kręci kierownicą. Jeśli ktoś kręci szybciej, to może policzyć np. do 4
He he no niezłe, ale mysle ze mam jeszcze lepsze wytyczne
Cytat:
Napisane przez jajun Pokaż wiadomość
Gwiazdeczka1978 no pewnie ze chce zebys napisala mi o co chodzi z ym parkowaniem
Ustawiam sie ok metr od auta za którym bede parkowac, moje lusterko przy jego lusterku. Cofam troszke, tak zeby tyły aut sie mniej wiecej zrownały po czym krece max w prawo, jade powolutku, powolutku az sie auto ustawi w kącie 45 stopni(mniej wiecej)wtedy 1 pełny obrót kierownicy w lewo i jade tak powolutku az widze w prawym lusterku kraweznik przy którym parkuje w połowie klamki moich przednich drzwi auta. (przecina sie z kamką na krzyz) wtedy max w lewo i powoli dojezdzam. Musi wyjsc.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-17, 16:03   #4820
rehab4181
Zadomowienie
 
Avatar rehab4181
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 125
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Zdałam !
Lecę do szkoły
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, wpadam na chwilke powiedziec, ze w koncu zdałam
Cytat:
Napisane przez sylabud Pokaż wiadomość
Zdałam!!! Ale jestem szczęśliwa!!!
gratuluję Kochane



Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
a dzis rozmawiałam z koleżanką która niedawno zdawała i mówiła że nie ma już parkowania równoległego na praktycznym niemożliwe
u nas w wordzie nie ma równoległego ..
__________________

bziii ♡.
rehab4181 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 16:10   #4821
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez rehab4181 Pokaż wiadomość
gratuluję Kochane


u nas w wordzie nie ma równoległego ..
Dziekuje

Ja miałam prawie za kazdym razem równoległe...(tzn na 5 razy 3 razy zdązyłam zrobic, bo wystarczająco długo jezdziłam)
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 16:17   #4822
lemonka
Zakorzenienie
 
Avatar lemonka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Zdałam !
Lecę do szkoły
superasnie!!

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, wpadam na chwilke powiedziec, ze w koncu zdałam Dzis o 7.30 miałam zaplanowany egzamin. Troche było rano zamieszania, wyjechałam pozno, korki, myslałam, ze juz nie zdaze, siostra musiała jechac jak pirat drogowy, no ale zdazyłam. Wyjechałam 7.50, jezdziłam w sumie 40 minut, czyli nawet w normie. Deszcz sie rozlał, egzaminator mrukliwy i niezadowolony z zycia. Zrebał mnie juz na łuku, bo mi droge na gorke ciezarowy z 2 przyczepami zajechał i powinnam była pojechac bokiem..., no ale usunał sie troche z drogi, to wjechałam.. Na miescie ok, na sczescie nie byłam w tym miejscu gdzie oblałam ostatnio 2 razy, bo pewnie bym znowu oblała. Robiłam rownoległe, zawracanie na 3, zawracanie z wykorzystaniem wysepki i takie tam. Tym razem miałam podejscie - zdam, to fajnie, nie zdam, to trudno, az tak sie nie stresowałam jak wczesniej. Po prostu miałam juz serdecznie dosc tych egzaminów. Tak, ze dziewczyny nie poddawajcie sie, za 5 razem tez mozna zdac
najlepszego na nowej drodze....

Cytat:
Napisane przez sylabud Pokaż wiadomość
Zdałam!!! Ale jestem szczęśliwa!!!
wyczeesss poczeees

Cytat:
Napisane przez miss_piggy Pokaż wiadomość




ej ej! patrzcie patrzcie!!!

(9/14/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(9/17/09) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.



ale szybciaście! egzamin zdałam 9 dni temu heee
meha przyspieszenie, w takim razie z nadzieja sprawdze jutro swoje

Cytat:
Napisane przez jajun Pokaż wiadomość
skonczylam wlasnie kurs i teraz bede sie zapisywac na egz.jestem zalamana wogole parkownia mnie nie uczyl facet! a jak ogadalam filmiki z parkowaniem rownoleglym to zlapalam dola giganta ja tak w zyciu nie pojade jesli egzaminator bedzie mi kazal przeciez ani razu tego nie robilam i nawet nie mam pojecia jak dac kierunek tam i jak krecic.koszmar
nie smuc sie.. wykup jak dziewczyny mowili kilka godzinek i spokojnie ogarniesz na plac mialam na ostatnich 2 godzinach calego kursu, wyobrazasz to sobie?! parkowanie mialam tylko rownolegle.. pozostalych uczylam sie dzien przed egzaminem
dasz rade!

Cytat:
Napisane przez aanneett Pokaż wiadomość
gratulacje Sylabud, BeaS i Gwiazdeczka !!!


a dzis rozmawiałam z koleżanką która niedawno zdawała i mówiła że nie ma już parkowania równoległego na praktycznym niemożliwe
...na pewno jest bo mialam i ja i wiele dziewczyn w ostatnich dniach
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką..

...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę


nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć
lemonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 16:35   #4823
smv
Zakorzenienie
 
Avatar smv
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Beas i sylabud I Gwiazdeczka-strasznie sie ciesze!!!! GRATULACCJEE!!!!!!!!!! ))
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3
smv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 16:50   #4824
asik666
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 120
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Zostalo mi okolo 4,5 h jazd a ja jeszcze nie parkowałam równolegle!! Instr. powiedzial mi, że na egz trzbea mieć pecha żeby to dostać- ale to w cale go nie zwalnia w obowiązku by mnie tego nauczył
asik666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 16:52   #4825
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Dziękuję dziewczęta za kciuki
Chciałam zacytować Was wszystkie i

Póki nie zapomnę to:

Gwiazdeczka i sylabud - gratuluję Wam, Kochane

gajqa - tak szybciutko jest? To super Ja chciałam za jakiś tydzień sprawdzić

-------------------

No to teraz relacja Uwaga - pewnie znowu się rozpiszę xD

Do Wordu dojechałam o 7.26. O 7.28 zostałam wyczytana. Pod salą numer trzyyyyyyy (tak wymawiają, naprawdę ) byłam już, więc nie musiałam nigdzie iść. Sekundę przede mną została wyczytana inna dziewczyna i kiedy wyszedł jej egzaminator, to sama podeszła i się przedstawiła. Po tamtym wyszedł drugi. Myślę sobie - 'mój' i podchodzę do niego, przedstawiam się. On również się przedstawił i powiedział, że niestety nie on ma ze mną egzamin. Wyszedł 'mój' egzaminator i tamten do niego: 'Podeszła do mnie dziewczyna, przedstawiła się to i ja też się przedstawiłem' i się śmieją Ja też zaczęłam się śmiać i mój egzaminator przedstawił mi się, ja mu również i poszliśmy na plac. Do pokazania miałam płyn hamulcowy i światło stop (w życiu się tego nie spodziewałam xD). Pokazałam, egzaminator powiedział, żebym przygotowała się do jazdy i żebym go zawołała kiedy skończę. Zawołałam i dostałam polecenie wykonania łuku. Odpalam samochód, zapalam światła i chcę ruszyć. Buch ... zgasł . Myślę sobie 'o cholera'. Egzaminator podchodzi do okna i mówi, że pierwsza próba nieudana. Za drugim razem miałam wrażenie, że jadę 'żabką'. Jakoś dziwnie mi samochód skakał . Sprzęgło brało bardzo nisko. Ale udało się. Później górka bez problemu. Egzaminator wsiadł i pojechaliśmy na miasto. Bardzo duże korki. Z manewrów miałam zatrzymanie w wyznaczonym miejscu, parkowanie skośne, zawracanie w bramie, zawracanie na rondzie. Na samym początku pojechaliśmy na równorzędne - nie dałam się, chociaż jak zwykle dużo samochodów miałam . Korki były tak masakryczne, że stałam 3 razy pod rząd na zielonym . Skomentowałam, że nie mogę ruszyć, bo nie mam możliwości wjazdu na skrzyżowanie Kilka razy miałam strzałkę warunkową (pilnowałam, żeby mi cholera nie zgasła ). W jakiejś 45. minucie kręciłam się już w okolicach Wordu. Myślę sobie ' kurde, będziemy wracać ', a egzaminator do mnie ' w prawo ' , a w stronę ośrodka prosto xD Pojechałam jeszcze raz na równorzędne na drugie osiedle. Przejechałam całe osiedle i pod sam koniec jadę i widzę, że z prawej strony coś jedzie. Spojrzałam, że znaku nie ma, więc zatrzymałam się, żeby przepuścić. Samochód przejechał, a egzaminator do mnie, że miałam pierwszeństwo i nie musiałam go przepuszczać . No to mówię mu, że nie było znaku (Siedlce są bardzo słabo oznakowane). Uznał mi to, bo w sumie dlaczego miałby mi tego nie uznać? Ja już spanikowana w myślach. No oblać w 50. minucie to byłoby beznadziejnie xD Wyjechaliśmy z osiedla, jedziemy w stronę Wordu i egzaminator mówi magiczne słowa ' skręcamy do ośrodka ' . Ja na maksa skoncentorowana Wjechaliśmy na plac i miałam jeszcze ustawić samochód na łuku. (jakbym wtedy potrąciła pachołek to już w ogóle porażka by była ). Zgasiłam samochód i czekam na 'wyrok'. Egzaminator wyciąga karteczkę i mówi ' Wynik egzaminu oczywiście pozytywny ' . Ja ' Dziękuję ' Pogadaliśmy jeszcze chwilę Egzaminator bardzo sympatyczny i jestem wdzięczna, że nie zbierało mu się na rozmowy w elce, bo by mnie zdekoncentrowało Wręczył mi karteczkę i życzył powodzenia na drodze

Edit: A jeszcze nie dopisałam. Egzamin zakończyłam o 8.22, czyli jeździłam 54 minuty
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~

Edytowane przez BeaS
Czas edycji: 2009-09-17 o 16:55
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 17:09   #4826
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczęta za kciuki
Chciałam zacytować Was wszystkie i

Póki nie zapomnę to:

Gwiazdeczka i sylabud - gratuluję Wam, Kochane

gajqa - tak szybciutko jest? To super Ja chciałam za jakiś tydzień sprawdzić

-------------------

No to teraz relacja Uwaga - pewnie znowu się rozpiszę xD

Do Wordu dojechałam o 7.26. O 7.28 zostałam wyczytana. Pod salą numer trzyyyyyyy (tak wymawiają, naprawdę ) byłam już, więc nie musiałam nigdzie iść. Sekundę przede mną została wyczytana inna dziewczyna i kiedy wyszedł jej egzaminator, to sama podeszła i się przedstawiła. Po tamtym wyszedł drugi. Myślę sobie - 'mój' i podchodzę do niego, przedstawiam się. On również się przedstawił i powiedział, że niestety nie on ma ze mną egzamin. Wyszedł 'mój' egzaminator i tamten do niego: 'Podeszła do mnie dziewczyna, przedstawiła się to i ja też się przedstawiłem' i się śmieją Ja też zaczęłam się śmiać i mój egzaminator przedstawił mi się, ja mu również i poszliśmy na plac. Do pokazania miałam płyn hamulcowy i światło stop (w życiu się tego nie spodziewałam xD). Pokazałam, egzaminator powiedział, żebym przygotowała się do jazdy i żebym go zawołała kiedy skończę. Zawołałam i dostałam polecenie wykonania łuku. Odpalam samochód, zapalam światła i chcę ruszyć. Buch ... zgasł . Myślę sobie 'o cholera'. Egzaminator podchodzi do okna i mówi, że pierwsza próba nieudana. Za drugim razem miałam wrażenie, że jadę 'żabką'. Jakoś dziwnie mi samochód skakał . Sprzęgło brało bardzo nisko. Ale udało się. Później górka bez problemu. Egzaminator wsiadł i pojechaliśmy na miasto. Bardzo duże korki. Z manewrów miałam zatrzymanie w wyznaczonym miejscu, parkowanie skośne, zawracanie w bramie, zawracanie na rondzie. Na samym początku pojechaliśmy na równorzędne - nie dałam się, chociaż jak zwykle dużo samochodów miałam . Korki były tak masakryczne, że stałam 3 razy pod rząd na zielonym . Skomentowałam, że nie mogę ruszyć, bo nie mam możliwości wjazdu na skrzyżowanie Kilka razy miałam strzałkę warunkową (pilnowałam, żeby mi cholera nie zgasła ). W jakiejś 45. minucie kręciłam się już w okolicach Wordu. Myślę sobie ' kurde, będziemy wracać ', a egzaminator do mnie ' w prawo ' , a w stronę ośrodka prosto xD Pojechałam jeszcze raz na równorzędne na drugie osiedle. Przejechałam całe osiedle i pod sam koniec jadę i widzę, że z prawej strony coś jedzie. Spojrzałam, że znaku nie ma, więc zatrzymałam się, żeby przepuścić. Samochód przejechał, a egzaminator do mnie, że miałam pierwszeństwo i nie musiałam go przepuszczać . No to mówię mu, że nie było znaku (Siedlce są bardzo słabo oznakowane). Uznał mi to, bo w sumie dlaczego miałby mi tego nie uznać? Ja już spanikowana w myślach. No oblać w 50. minucie to byłoby beznadziejnie xD Wyjechaliśmy z osiedla, jedziemy w stronę Wordu i egzaminator mówi magiczne słowa ' skręcamy do ośrodka ' . Ja na maksa skoncentorowana Wjechaliśmy na plac i miałam jeszcze ustawić samochód na łuku. (jakbym wtedy potrąciła pachołek to już w ogóle porażka by była ). Zgasiłam samochód i czekam na 'wyrok'. Egzaminator wyciąga karteczkę i mówi ' Wynik egzaminu oczywiście pozytywny ' . Ja ' Dziękuję ' Pogadaliśmy jeszcze chwilę Egzaminator bardzo sympatyczny i jestem wdzięczna, że nie zbierało mu się na rozmowy w elce, bo by mnie zdekoncentrowało Wręczył mi karteczkę i życzył powodzenia na drodze

Edit: A jeszcze nie dopisałam. Egzamin zakończyłam o 8.22, czyli jeździłam 54 minuty
BOSKIE!!!! uśmiałam się

noo chyba bym umarła jakby mi zgasł na łuku, dzielna dziewczyna jesteś, że sobie poradziłaś! gratuluję, Beatka, noo dzielna i wielka w dodatku jesteś, wiesz? a jak tak w korkach stałaś to milczeliście sobie Ty i egzaminator? xD miałyśmy takie same manewry tyle, że ja parkowałam prostopadle
długo jeździłaś. ja pół godzinki

GRATULUJĘ!
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 17:23   #4827
BeaS
Zakorzenienie
 
Avatar BeaS
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 4 855
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
BOSKIE!!!! uśmiałam się

noo chyba bym umarła jakby mi zgasł na łuku, dzielna dziewczyna jesteś, że sobie poradziłaś! gratuluję, Beatka, noo dzielna i wielka w dodatku jesteś, wiesz? a jak tak w korkach stałaś to milczeliście sobie Ty i egzaminator? xD miałyśmy takie same manewry tyle, że ja parkowałam prostopadle
długo jeździłaś. ja pół godzinki

GRATULUJĘ!
Tym razem zachowywałam się poważnie Chyba wpływ tego warkocza
Nawet nie wiesz jak mi noga zaczęła skakać Nie mogłam jej utrzymać. Jak stałam na światłach to wciskałam sprzęło z całej siły, żeby przestała się trząść . Ale musiałam wyglądać jak się tak napinałam, żeby z całej siły nogę docisnąć . Ale później mi przeszło

W nagrodę jem czipsy

Edit: A z egzaminatorem milczeliśmy w korkach Ogólnie to dużo mówiłam, komentowałam, bo bałam się, że znowu obleję za brak komentarza xD Więc nie było takiego całkowitego milczenia

Edit 2: Wiecie jakie to genialne uczucie włączyć pierwszą stronę i zobaczyć BeaS - zdany ?
Aaach, cieszę się, że to już za mną Czuję nie tyle radość, co ulgę
__________________
"Jeśli chcesz zerwać owoc, musisz się wspiąć na drzewo."

~ Thomas Fuller ~

Edytowane przez BeaS
Czas edycji: 2009-09-17 o 17:28
BeaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 17:29   #4828
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez asik666 Pokaż wiadomość
Zostalo mi okolo 4,5 h jazd a ja jeszcze nie parkowałam równolegle!! Instr. powiedzial mi, że na egz trzbea mieć pecha żeby to dostać- ale to w cale go nie zwalnia w obowiązku by mnie tego nauczył
Nie martw się, ja uczyłam się tego parkowania na 4 ostatnich godzinach, czyli tak jak Ty i dałam radę się nauczyć. Na doszkalających to powtórzę i wierzę, że będzie dobrze.
Wiem, że lepiej te manewry często ćwiczyć, najlepiej każdy po kilka razy na każdej jeździe, bo to wchodzi w nawyk, ale w krótkim czasie da się to dobrze ogarnąc dziewczyny z resztą też juz mówiły o tym, że późno się uczyły czegoś a egzamin zdany. nie martw się na zapas!

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczęta za kciuki
Chciałam zacytować Was wszystkie i

Póki nie zapomnę to:

Gwiazdeczka i sylabud - gratuluję Wam, Kochane

gajqa - tak szybciutko jest? To super Ja chciałam za jakiś tydzień sprawdzić

-------------------

No to teraz relacja Uwaga - pewnie znowu się rozpiszę xD

Do Wordu dojechałam o 7.26. O 7.28 zostałam wyczytana. Pod salą numer trzyyyyyyy (tak wymawiają, naprawdę ) byłam już, więc nie musiałam nigdzie iść. Sekundę przede mną została wyczytana inna dziewczyna i kiedy wyszedł jej egzaminator, to sama podeszła i się przedstawiła. Po tamtym wyszedł drugi. Myślę sobie - 'mój' i podchodzę do niego, przedstawiam się. On również się przedstawił i powiedział, że niestety nie on ma ze mną egzamin. Wyszedł 'mój' egzaminator i tamten do niego: 'Podeszła do mnie dziewczyna, przedstawiła się to i ja też się przedstawiłem' i się śmieją Ja też zaczęłam się śmiać i mój egzaminator przedstawił mi się, ja mu również i poszliśmy na plac. Do pokazania miałam płyn hamulcowy i światło stop (w życiu się tego nie spodziewałam xD). Pokazałam, egzaminator powiedział, żebym przygotowała się do jazdy i żebym go zawołała kiedy skończę. Zawołałam i dostałam polecenie wykonania łuku. Odpalam samochód, zapalam światła i chcę ruszyć. Buch ... zgasł . Myślę sobie 'o cholera'. Egzaminator podchodzi do okna i mówi, że pierwsza próba nieudana. Za drugim razem miałam wrażenie, że jadę 'żabką'. Jakoś dziwnie mi samochód skakał . Sprzęgło brało bardzo nisko. Ale udało się. Później górka bez problemu. Egzaminator wsiadł i pojechaliśmy na miasto. Bardzo duże korki. Z manewrów miałam zatrzymanie w wyznaczonym miejscu, parkowanie skośne, zawracanie w bramie, zawracanie na rondzie. Na samym początku pojechaliśmy na równorzędne - nie dałam się, chociaż jak zwykle dużo samochodów miałam . Korki były tak masakryczne, że stałam 3 razy pod rząd na zielonym . Skomentowałam, że nie mogę ruszyć, bo nie mam możliwości wjazdu na skrzyżowanie Kilka razy miałam strzałkę warunkową (pilnowałam, żeby mi cholera nie zgasła ). W jakiejś 45. minucie kręciłam się już w okolicach Wordu. Myślę sobie ' kurde, będziemy wracać ', a egzaminator do mnie ' w prawo ' , a w stronę ośrodka prosto xD Pojechałam jeszcze raz na równorzędne na drugie osiedle. Przejechałam całe osiedle i pod sam koniec jadę i widzę, że z prawej strony coś jedzie. Spojrzałam, że znaku nie ma, więc zatrzymałam się, żeby przepuścić. Samochód przejechał, a egzaminator do mnie, że miałam pierwszeństwo i nie musiałam go przepuszczać . No to mówię mu, że nie było znaku (Siedlce są bardzo słabo oznakowane). Uznał mi to, bo w sumie dlaczego miałby mi tego nie uznać? Ja już spanikowana w myślach. No oblać w 50. minucie to byłoby beznadziejnie xD Wyjechaliśmy z osiedla, jedziemy w stronę Wordu i egzaminator mówi magiczne słowa ' skręcamy do ośrodka ' . Ja na maksa skoncentorowana Wjechaliśmy na plac i miałam jeszcze ustawić samochód na łuku. (jakbym wtedy potrąciła pachołek to już w ogóle porażka by była ). Zgasiłam samochód i czekam na 'wyrok'. Egzaminator wyciąga karteczkę i mówi ' Wynik egzaminu oczywiście pozytywny ' . Ja ' Dziękuję ' Pogadaliśmy jeszcze chwilę Egzaminator bardzo sympatyczny i jestem wdzięczna, że nie zbierało mu się na rozmowy w elce, bo by mnie zdekoncentrowało Wręczył mi karteczkę i życzył powodzenia na drodze

Edit: A jeszcze nie dopisałam. Egzamin zakończyłam o 8.22, czyli jeździłam 54 minuty
Jesteś boska
juz Ci gratulowałam ale jeszcze raz pogratuluję ! masz mi pokazac prawko jak już dostaniesz!
i trzymac kciuki za mnie juz niedlugo...
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 17:30   #4829
Jadziura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 84
Wyślij wiadomość przez MSN do Jadziura
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

BeaS ,gwiazdeczka , sylabud : cmok::c mok::cm ok:
Wiedziałam kochane że dacie radę Cudowne uczucie ...prawda???
A dla mnie też dziś szczęśliwy dzionek odebrałam prawko

Buziaczki dla was dziewczynki ....wszystkie jesteście superanckie , a wasze wparcie naprawdę pomaga: ehem:. Tak sobie myślę ze fajnie ze z wami przez to przeszłam
__________________
17,09.09 odebrałam wymarzony plasticzek
Jestem kierowcą

[ori_bas]463438[/ori_bas]
Jadziura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-17, 17:31   #4830
blue_apple
Zakorzenienie
 
Avatar blue_apple
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VI

Cytat:
Napisane przez BeaS Pokaż wiadomość
Tym razem zachowywałam się poważnie Chyba wpływ tego warkocza
Nawet nie wiesz jak mi noga zaczęła skakać Nie mogłam jej utrzymać. Jak stałam na światłach to wciskałam sprzęło z całej siły, żeby przestała się trząść . Ale musiałam wyglądać jak się tak napinałam, żeby z całej siły nogę docisnąć . Ale później mi przeszło

W nagrodę jem czipsy

Edit: A z egzaminatorem milczeliśmy w korkach Ogólnie to dużo mówiłam, komentowałam, bo bałam się, że znowu obleję za brak komentarza xD Więc nie było takiego całkowitego milczenia

Edit 2: Wiecie jakie to genialne uczucie włączyć pierwszą stronę i zobaczyć BeaS - zdany ?
Aaach, cieszę się, że to już za mną Czuję nie tyle radość, co ulgę
też się cieszymy razem z Tobą

nawet zjedz 2 paczki chipsów lol.

boję się tej skaczącej nogi a jak mi zgaśnie na łuku to już w ogóle, kaplica.
blue_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.