PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[roxi1980]

Napisane przez Konczita

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

Dorotko - współczuję takich doświadczeń... to jednak burzy wiarę w ludzi... Podobnie jak piszą dziewczyny, nie zostawiłabym tego tak sobie - uważam, że za dużo złego zrobili, żeby im teraz podarować bezkarność w prezencie - za takie świństwo muszą być konsekwencje; dlaczego Wy macie w ich stronę robić taki gest (odpuszczać im)? w nagrodę za ich "przyjaźń"? TO JEST STRASZNE!

Napisane przez dafreen

Hej Słoneczka,

mam nadzieję, że wybaczycie mi chwilową nieobecność spowodowaną urlopem, na który udało mi się w końcu wrócić

Widzę, że na wątku prawdziwe jesienne grzybobranie więc ja też dokładam swojego małego borowika ....

Wszystkim Wam przesyłam zarazki od mojego 9mm okrucha

Serdecznie gratuluję

Wysyp będzie... w końcu pogoda się psuje, wcześnie robi się ciemno... będą dziewczyny miło spędzać czas...

[Jota]

Napisane przez Jagooda_

właśnie odebrałam betę no i mój wynik wykracza poza normę dla kobiet nieciężarnych, ale jest za mały dla kobiet ciężarnych Już tak raz miałam i następnego dnia po powtórzeniu beta spadła

miej siły i wiarę na dalsze próbowanie

Nie byłam nigdy robić bety, więc się nie znam, może jest jeszcze szansa? Dlaczego wykracza poza normę?

[kropka75]

Napisane przez Konczita

wróciłam .... i jestem wsciekła - normalnie rozwale kogos lub cos, ale to pozniej .... bo bylam jeszcze na komisariacie i wiecie co - az mi sie ryczec chce bo nie potrafie uwierzyc w to ze ludzie sa tak okrutni .... normalnie przychodzili do nas rozmawiali z nami wspolne wypady wakacje i taki numer ! chcieli tylko nam pokazac ze zycie nie zawsze jest takie kolorowe - no wiecie co !!!!!!!!! zmarnowali nam tyle dni tyle nerwów i strachu ... i teraz .. teraz od nas zalezy co dalej czy wycofamy sie czy chcemy dochodzic swoich praw i odszkodowania za straty (zniszczony samochód) masakra jakas ... a ja myslałam ze mamy w nich prawdziwych przyjaciół to sie wam wygadałam .... ehhhh

Znaczy co, para znajomych? Mówiłam, że ktoś bliski kto Was dobrze zna i że to tylko durne groźby, żarty, zawiść... Schematyczne bardzo.

Ciesz się kochana, w sumie to wychodzi na plus. Od takich posrańców poza machaniem paluchem nic Ci nie grozi. Pies co dużo szczeka... to wiesz.

Ludzie są jednak zdrowo poj...ni. Przepraszam, ale pusty śmiech mnie ogarnia. Jak to zazdrość potrafi człowieka zeżreć.

Nie denerwuj się i spokojnie idź w tym dalej. Nie daruj.
Niech nie myślą, że są bezkarni i że to tylko takie żarciki, które można uskuteczniać z zazdrości i nic z tego nie wyniknie...

Drugi plus - poznałaś ich z tej prawdziwszej strony i już wiesz co są warci. Już Cię nigdy nie oszukają.

Uszy do góry!

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez agabil1

dziękuję kochane ale @ mnie nie zaskoczyła, naprawdę odpuściłam sobie, tyle lat, tyle nerwów...nawet nie mam ochoty na przytulania, te starania, te wszystkie straty zniechęciły mnie do tego, przynajmniej na razie. Zresztą mam inne problemy zdrowotne i nie skupiam się na dziecku. Niestety

[Konczita]

dziewczynki zycze wszystkim miłego dnia
mnie zalało zgodnie z planem tzn 30dc - zobaczymy jak bedzie wsio wygladac po odstawieniu tabsów ....

co do sprawy to ja bym odpusciła bo - wiem ze Pani A i pani K nie moga na mnie patrzec i ze były inne plany w stosunku do mojego meza z ich strony ale trudno dobrze ze po 5 latach to wyszło i teraz juz wiemy ze ich pomoc gdy w naszym małżenstwie (kilkanascie miesiecy temu) było naprawde zle tez duzo namieszała widze to teraz gdy wszystko wyszło na jaw -teraz wiem ze ludzie są zdolni do wszystkiego, to ja miałam cierpiec te smsy i nocne telefony to miały byc dowody ze mam romans ( wymkneło im sie to troszku dalej ) - Tz teraz mi powiedział ze niby Panie widziały mnie kilka razy w towarzystwie nieznajomego mezczyzny .... ehhh nie chce smecic tym wszystkim bo duzo tego ale rozmawiałam z TZtem i teraz musze odpoczac od tego tyle oskarżen i zalu .... i .... ehhh zmykam na kilka dni laseczki ... musze to poukladac ... wiem ze znowu obrywa sie mojemu tztowi ale nie mielismy miec przed soba tajemnic a znowu sie zaczyna ... nie przyszedł nie powiedział ... tylko milczał a mogło do tego wszystkeigo nie dojsc ...

pozdrawiam Was cieplutko i do poniedziałku

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 16.09 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~~~~~~@ 02.07
Coralady (Nela 28 lat)~~~~~~~~~~~@ 19.08 Malopolska
Dafreen (Anna, 32 lata)~~~~~~~~~~ @ 28.07 Warszawa
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 15.09Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 19.07 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @24.08 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~~~~~~~~~~~@ 06.09 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@04.09
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 17.09 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 10.09
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.08 Kraków
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~~~~~~~~~~~~@04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~@ 09.08
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~~@ 23.08

[Konczita]

Są dwie kreski II... obecnie: 11

Tequillla (Gosia, 29 lat) t.p.25.09.2009 Basia lub Staś
biedroneczkaolga(Olga, 25 lat)t.p. 25.09.2009 Dominik Stanisław
Malin30 (Magda 32 lata) t.p. 07.10.2009 ??? lub Janek
Symbio ( Agnieszka 33 lat) t.p. 17.10.2009 ??? lub ???
Karenina19 (Kamila, 25 lat) t.p.05.11.2009Andre
Kachula27 (Kasia, 29 lat)~~ t.p. 08.11.2009 ???
Tarasia (Agata, 26 lat) ~~ t.p. 15.12.2009Nila
Pomarnczka ( Gosia 27lat)~~~t.p. 04.02.2010 ??? lub ???

Madziwnia (Magda, 24lata)t.p. 27.03.2010 ??? lub ???
ania p (Anna, 27 lat)t.p. 15.04.2010r ??? lub ???
Kropka75 (Sylwia, 34lata)t.p. ??? ??? lub ???





Nasze Kapuściane Bobasy

kasia_mw (Kasia, 28 lat) - Krzyś - ur. 20.06.2007
celka2000 (Celina, 26 lat) - Adaś - ur. 26.10.2007

bb-m (Bożena, 26 lat) - Asia i Jaś - ur. 07.11.2007
*misia* (Monika, 24 lata) - Mateuszek - ur. 13.11.2007

Yoolia (Julia, 29 lat) - Małgosia - ur. 29.11.2007
martka83 (Marta, 24 lata) - Marcelek - ur. 01.12.2007
jolineczka (Jola, 25 lat) - Alunia - ur. 02.01.2008
KasikB (Kasia, 32 lata) - Oleńka - ur. 04.01.2008
Ramila (Milena, 26 lat) - Pola - ur. 22.01.2008
mała_majeczka (Agnieszka, 30 lat) - Kubuś - ur. 15.02.2008
joasiunial (Asia, 25 lat) - Mareczek - ur. 27.02.2008
Ray (Justyna, 22 lata) - Alunia- ur. 02.03.2008
majula (Gosia, 25 lat) - Rysiaczek - ur. 10.03.2008
adatka (Agata, 25 lat) - Marcelinka - ur. 18.03.2008
*aurora* (Gosia, ?? lat) - ur. 04.2008
NIUNCIO (Jola, 33 lata) - Zosia - ur. 03.04.2008
fredziunia (Fredzia, 31 lat) - Marko Niko - ur. 05.04.2008
Eenax (Ela, 30 lata) - Ewunia - ur. 20.04.2008
83monia (Monika, 25 lat) - Arturek- ur. 20.04.2008
Gothika (Arleta, 26 lat) - Ramona - ur. 18.06.2008
Funieczka (Ewa, 28 lat) - Andrzejek - ur. 19.06.2008
Anisia25 (Ania, 30 lat) - Piotruś - ur. 06.07.2008
Kasiulka22 (Kasia, 25 lat) - Oleńka- ur. 27.07.2008
żabulka21 (Beata, 22 lata) -Szymonek - ur. 14.08.2008
Mała75 (Monika, 32 lata) - Maja- ur. 27.08.2008
izzi (Iza, 34 lata) -Pola -ur. 30.08.2008
Taurus_ek (Grażyna, 26 lat) - Laura ur. 03.09.2008
Dorotka@ (Dorota, 25 lat) -Natalka ur.11.09.2008
GoniaJ (Gosia, 27 lat) -D'angelo ur. 22.10.2008
becia_leszno (Beata, 26 lat) -Igorek ur. 29.10.2008
Bunny_82 (Ania, 25 lat)- Pawelek ur. 31.10.2008
munio (Iza, 25 lat) -Filipek ur.17.11.2008
an.ka.b (Ania, 26 lat) - Marysia ur. 23.11.2008
"Magdalena" (Magda, 23 lata) - Nicola ur. 11.12.2008

siobhan1 (Joanna, 29 lat) -Pawełek ur.03.01.2009

roxi1980 (Kasia, 28 lat) - Norbert Mariusz ur.10.01.2009
pani z herbata (Bożena, 27 lat) - Polina ur.18.01.2009
bezsenność (Basia, 24 lata) - Mateuszek ur.20.01.2009
Gosiala (Gosia, 36 lat) - Jaś ur.25.01.2009
jukol (Justyna, 23 lata) - Aleksander ur.27.01.2009
freshona (Agnieszka, 34 lata) - Hania ur.27.01.2009
zanka205 (Żaneta, 22 lata) - Filip ur.05.02.2009
anna1593 (Ania, 25 lat) - Maksymilian ur. 18.02.2009
gabriella00 (Gabriela, 27 l)-Kaja ur. 26.03.2009
ewccik (Ewa, 28 lat) - Olivka ur. 23.03.2009
Anadun (Asia lat 34)- Emilek ur. 05.04.2009
ikak (Ika, 27 lat)- Natalka ur. 09.04.2009
ancia19 (Ania, 28 lat) - Pola ur. 11.04.2009
anulka anulka (Ania )Marta & Magda ur. 10.04.2009
Sasha20 (Natalia 20 lat)- Jakub ur. 30.04.2009
Kathi75 (Kasia, 32 lata)-Gabriela ur.02.05.2009
Rumiankowa (Sylwia, 31 lat)- Gosia ur.18.05.2009
Blondynka (Magda, 26 lat)Olivier ur. 25.05.2009
Małgosia : ) (Małgosia, 24 lata) Antos ur. 03.06.2009
Cassandra 23 (Beata, 25 lata) Kubus ur.20.06.2009

Truheart (Ola, 27 lat) Adas ur.07.07.2009
Ania0104(Ania 25 lat) Dawid/Bartek ur.15.07.2009

Miramej(Jola, 33 lata) Kubuś ur.28.07.2009
Anusia_82(Ania, 26 lat) Serafin ur. 05.08.2009
Syla39 (Sylwia, 29 lat) - Lena - ur. 18.08.2009
Adaikaka(Aneta, 22 lat) - Przemysław - ur. 25.08.2009
Evuncia (Ewa, 28 lat) - Amelka - ur. 05.09.2009
Ddosiek (Dorota 24 lat) - Nadia - ur. 06.09.2009

[kropka75]

Napisane przez Konczita

co do sprawy to ja bym odpusciła bo - wiem ze Pani A i pani K nie moga na mnie patrzec i ze były inne plany w stosunku do mojego meza z ich strony ale trudno dobrze ze po 5 latach to wyszło i teraz juz wiemy ze ich pomoc gdy w naszym małżenstwie (kilkanascie miesiecy temu) było naprawde zle tez duzo namieszała widze to teraz gdy wszystko wyszło na jaw -teraz wiem ze ludzie są zdolni do wszystkiego, to ja miałam cierpiec te smsy i nocne telefony to miały byc dowody ze mam romans ( wymkneło im sie to troszku dalej ) - Tz teraz mi powiedział ze niby Panie widziały mnie kilka razy w towarzystwie nieznajomego mezczyzny .... ehhh nie chce smecic tym wszystkim bo duzo tego ale rozmawiałam z TZtem i teraz musze odpoczac od tego tyle oskarżen i zalu .... i .... ehhh zmykam na kilka dni laseczki ... musze to poukladac ... wiem ze znowu obrywa sie mojemu tztowi ale nie mielismy miec przed soba tajemnic a znowu sie zaczyna ... nie przyszedł nie powiedział ... tylko milczał a mogło do tego wszystkeigo nie dojsc ...

Nie wiem co i ile Twój mąż zataił... Ale gdyby do mnie moi koledzy mówili takie rzeczy, że gdzieś go tam widzieli z kimś, a ja bym nie wierzyła (zakładam, że Twój mąż nie uwierzył, bo przecież wszystko na to wskazuje) to też bym mu nie mówiła... Szkoda nerwów na takie insynuacje.

Na pewno nie chciał źle.

Trzymaj się Dorotko, odpocznij, przemyśl. I pamiętaj - jeśli to Cię z mężem poróżni, KTOŚ osiągnie efekt jakiego oczekiwał i będzie baaardzo zadowolony.

Buziaki!

[velluto]

Witam Was
Konczita - no w szoku jestem po tym co napisałaś i nie mieści mi sie to w głowie... co za ludzie! Jak tak można! Dobrze, że już sie wyjaśniło kto to jest. Przynajmniej możesz spokojnie wychodzić z domu...
Co do TZ to ja też mu się nie dziwię, bo gdyby do mnie docierały takie informacjie, to również potraktowałabym je jako nieprawdziwe i nikomu o tym nie mówiła.
Duzy buziak dla Ciebie

Daf - moje gratulacje Dużo, dużo zdrówka dla Was

To może teraz napiszę co u mnie Wydaje mi sie, że w końcu znalazłam normalnego gina. Jego plan działania wydaje mi sie sensowny i bedziemy sie tego trzymać. W przyszłym cyklu monitoring cyklu, a w kolejnym hsg. Mąż koniecznie badanie nasienia. Zmartwiło mnie tylko to, że gin nie patrzył zbytnio na moje wykresy temp... No trudno, na monitoringu wszystko sie wyjaśni. Poza tym powiedziałam o problmach mojej endokrynolog i mam już ustalony kilkudniowy pobyt w szpitalu na październik w celu przebadania hormonów.
Miałam głeboką nadzieje, że plan nie zostanie zrealizowany, bo tempka w tym cyklu wysoka jak nigdy... Ale @ juz powoli rozkręca sie... No to tyle. Pozdrawiam Was

[Nika1980]

witajcie....
spałam dziś do 10.30!!

nieźle co?

Napisane przez agabil1

dziękuję kochane ale @ mnie nie zaskoczyła, naprawdę odpuściłam sobie, tyle lat, tyle nerwów...nawet nie mam ochoty na przytulania, te starania, te wszystkie straty zniechęciły mnie do tego, przynajmniej na razie. Zresztą mam inne problemy zdrowotne i nie skupiam się na dziecku. Niestety

słonko, przytulam mocno i zaciskam kciuki za zdrówko!!! oby było lepiej już wkrótce!

Napisane przez Konczita

dziewczynki zycze wszystkim miłego dnia
mnie zalało zgodnie z planem tzn 30dc - zobaczymy jak bedzie wsio wygladac po odstawieniu tabsów ....

co do sprawy to ja bym odpusciła bo - wiem ze Pani A i pani K nie moga na mnie patrzec i ze były inne plany w stosunku do mojego meza z ich strony ale trudno dobrze ze po 5 latach to wyszło i teraz juz wiemy ze ich pomoc gdy w naszym małżenstwie (kilkanascie miesiecy temu) było naprawde zle tez duzo namieszała widze to teraz gdy wszystko wyszło na jaw -teraz wiem ze ludzie są zdolni do wszystkiego, to ja miałam cierpiec te smsy i nocne telefony to miały byc dowody ze mam romans ( wymkneło im sie to troszku dalej ) - Tz teraz mi powiedział ze niby Panie widziały mnie kilka razy w towarzystwie nieznajomego mezczyzny .... ehhh nie chce smecic tym wszystkim bo duzo tego ale rozmawiałam z TZtem i teraz musze odpoczac od tego tyle oskarżen i zalu .... i .... ehhh zmykam na kilka dni laseczki ... musze to poukladac ... wiem ze znowu obrywa sie mojemu tztowi ale nie mielismy miec przed soba tajemnic a znowu sie zaczyna ... nie przyszedł nie powiedział ... tylko milczał a mogło do tego wszystkeigo nie dojsc ...

pozdrawiam Was cieplutko i do poniedziałku

Konczitko...odpocznij , ja rozumiem, że musisz się wyciszyć po tym wszystkim.

ale Kropka ma rację! nie pozwól tym parapetom znów napsuć Wam krwi!
tylko się będą cieszyć , jak Wam skłócą z Tżtem. Porozmawiajcie spokojnie i nie dajcie się zwieść. Mąż na pewno nie miał złych intencji....

Trzymaj się kochana!!!!

Napisane przez kropka75

Nie wiem co i ile Twój mąż zataił... Ale gdyby do mnie moi koledzy mówili takie rzeczy, że gdzieś go tam widzieli z kimś, a ja bym nie wierzyła (zakładam, że Twój mąż nie uwierzył, bo przecież wszystko na to wskazuje) to też bym mu nie mówiła... Szkoda nerwów na takie insynuacje.

Na pewno nie chciał źle.

Trzymaj się Dorotko, odpocznij, przemyśl. I pamiętaj - jeśli to Cię z mężem poróżni, KTOŚ osiągnie efekt jakiego oczekiwał i będzie baaardzo zadowolony.

Buziaki!

dobrze powiedziane, w pełni się zgadzam.

Napisane przez velluto

Witam Was

To może teraz napiszę co u mnie Wydaje mi sie, że w końcu znalazłam normalnego gina. Jego plan działania wydaje mi sie sensowny i bedziemy sie tego trzymać. W przyszłym cyklu monitoring cyklu, a w kolejnym hsg. Mąż koniecznie badanie nasienia. Zmartwiło mnie tylko to, że gin nie patrzył zbytnio na moje wykresy temp... No trudno, na monitoringu wszystko sie wyjaśni. Poza tym powiedziałam o problmach mojej endokrynolog i mam już ustalony kilkudniowy pobyt w szpitalu na październik w celu przebadania hormonów.
Miałam głeboką nadzieje, że plan nie zostanie zrealizowany, bo tempka w tym cyklu wysoka jak nigdy... Ale @ juz powoli rozkręca sie... No to tyle. Pozdrawiam Was

słonko!

super, że jest dobry lekarz i plan! to ważne. zaciskam kciuki na kolejny cykl!!!!

[Kathi75]

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

[agusia8524]

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

Gratulacje wyściskaj ją esemesowo

[velluto]

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

no prawdziła złota jesień!!
Bazylko - ale trafiłaś z tym tytułem naszgo wątku, hihi wracaj i Ty szybko do nas z dobrymi wiadomościami

Ależ sie cieszę!! Olivko - dużo dużo zdrówka dla Was Wszystko będzie ok, teraz juz MUSI

[stokrotka_to_ja]

Olivko
niesamowity wysyp w tym wątku

oby juz tak zostało

[kropka75]

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

Cudnie, bombowo i w ogóle super extra...

Uściskaj Olivkę, proszę.

[araczki]

O ja cie...super wiesci od OLIVKi...:jup i:

Gratulacje i oby tak dalej dla reszty staraczek!!!

[rumiankowa]

moccne i ciepłe uściski dla Olivki i jej fasolki
i - za Olivkę i pozostałe weteranki i nie weteranki

[Nika1980]

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

WOOOOOOOOOOW


Cudowne wiadomości!!! Tak czułam, że albo Bazylka albo Olivka musi też zaliczyć ten wysyp!!!!


OLIVKO! całym sercem jestem z Tobązaciskam kciuki za spokojnych kolejnych 8 miesięcy!!!!!

hurra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

[kachula27]

Napisane przez kathi75

witam

mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od olivki ( mysle ze sie nie obrazi )

"czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.wlasnie wrocilam od gin jestem w 7 tygodniu ciazy nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
pozdrow dziewczyny"

świetne wiadomośći!!!!!
oliwko gratuluje!!!!!!!!!
uwazajcie na siebie!!!!!!

ale wysyp-super!!!!!

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Własnie doczytalam na mamusiach wrzesniowo pazdziernikowych ze pewnie za niedlugo kolejna mamusia sie rozpakuje bo Biedroneczce odeszly wody wiec powodzonka zycze


A no i chcialam powiedziec ze Kareninka jest w szpitalu bo miala skurcze i rozwarcie ,na szczescie jest juz dzis po badaniu i skurcze ustapily ale rozwarcie nadal jest,jak bedzie wszystko dobrze to w przyszlym tygodniu wraca do domku

[Nika1980]

Napisane przez kachula27

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Własnie doczytalam na mamusiach wrzesniowo pazdziernikowych ze pewnie za niedlugo kolejna mamusia sie rozpakuje bo Biedroneczce odeszly wody wiec powodzonka zycze


A no i chcialam powiedziec ze Kareninka jest w szpitalu bo miala skurcze i rozwarcie ,na szczescie jest juz dzis po badaniu i skurcze ustapily ale rozwarcie nadal jest,jak bedzie wszystko dobrze to w przyszlym tygodniu wraca do domku

u nas na mamusiach wrześniowo-pażdziernikowych to teraz sypią się mamusie jak dojrzałe jabłka


o kurcze, biedna Kareninka! mam nadzieje, że wszystlko będzie odbrze i wrócą do domku w dwupaku jeszcze bo to jeszcze nie czas!

[Tequillla]

Dafreen i Olivko OGROMNIASTE GRATULACJE!! Ale się cieszę!!!


---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Karenina nie szalej, teraz moja kolej Mam nadzieję, ze to rozwarcie nie przeszkodzi w donoszeniu ciąży do terminu

[Nika1980]

gdzie jest Kropeczka???

wie ktoś jak przebiegła jej wizyta u ginka????

[Jagooda_]

Napisane przez Jota

miej siły i wiarę na dalsze próbowanie

Nie byłam nigdy robić bety, więc się nie znam, może jest jeszcze szansa? Dlaczego wykracza poza normę?

norma dla mojego lab dla kobiet nieciężarnych jest <2,7 a dla ciężarnych >16, a mi wyszła beta coś ponad 4. Kiedyś już tak miałam i następnego dnia spadła do 2. A co to oznacza to dokładnie nie wiem, gdzieś wyczytałam, że może to sugerować , że doszło do zapłodnienia, ale się nie utrzymało. Dziś powtórzyłam betę, wieczorem będę mieć wynik to chociaż spokojnie odstawię luteinę i będę czekać na @

Olivko Gratulacje

[agusia8524]

Kropka martwimy się! informuj kochana szybciutko

[DDosiek]

Dawno mnie tu nie było, a tu taki wysyp! Gratuluję Dafreen, Olivce i Kropce (bo z tymi dziewczynami znałam się gdy sama się starałam o moja Nadię) . Gratuluję równiez innym zafasolkowanym. Trzymam kciuki za resztę weteranek!
U nas już po wszystkim, tzn. po ciąży. właściwie jedyny ślad, jaki po niej został to rana na kroczu i maleńka istotka, która najchętniej by od cycka nie odchodziła. czas szybko zleciał.
Przesyłam fluidki na zafasolkowanie od mojej Niuńki i trzymam kciuki za zafasolkowane mamuśki: oby Wasze ciąże przebiegły bez komplikacji, nieprzyjemnych momentów, a porody były szybkie i łatwe.:magi a:

Uciekam, bo córa nie pozwala za długo siedzieć przy komputerze.

[kropka75]

Napisane przez Nika1980

gdzie jest Kropeczka???

wie ktoś jak przebiegła jej wizyta u ginka????

Napisane przez agusia8524

Kropka martwimy się! informuj kochana szybciutko

Wszystko ok, jest za wcześnie, nie mam co pisać. Za tydzień w pt. będę wiedziała więcej.

Na razie mam Duphaston i pęcherzyk ciążowy. To tyle....


DDosiek - Buziaki dla Ciebie i Twojej Niuni.

[dra]

witam
Nikuś ty już lada dzien wiec juz życze szybkiego plum
Konczita niestety tacy są ludzie i nawet byś się po nich nie spodziewała ,najlepsi przyjaciele...brak słów(ja się tak zraziłam do ludzi,że dla mnie nie ma przyjaciół,są dobrzy znajomi) niestety ludzie sa tak zazdrości,że chca wszystko popsuć,a co do meza,moze nie chciała cie martwić i nie mówił,bo bys jeszcze bardziej chodziła zła...
teraz wypocznij już nie myśl o tym

Olivka i Dafreen GRATULACJE ale wysyp fasoleczek

z drugiej strony rodza sie dzieciaczki superowo
DDosiek a ty już córe przy sobie ale czas pedzi,ja cie pamiętam oznajmiałam niedawno II krechy,a tu juz córa

a gdzie kropeczka??

a u mnie nic dziś byłam na nauce zakładania soczewek,alez się bałam,ale to nic trudnego

[madziwnia]

Olivka nie będe sie powtarzała ale

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

[Anisia25]

Napisane przez madziwnia

Olivka nie będe sie powtarzała ale

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

Madziwinia, moje gratulacje, piekny maly ludzik

wlasnie przed momentem wspominalam moje 1 zdjecie USG a na nim 8,5mm szczescie
teraz patrze na spiacego Piotrka i mysle sobie, moje 10kg szczescie

[kachula27]

Napisane przez madziwnia

Olivka nie będe sie powtarzała ale

PRZEDSTAWIAM Wam Nasze MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE
I oczywiście Mega świeży wirtualnie namacalny FLUIDEK

Magda super wiesci i słodka fasola!! a jaka juz duza !!!! swietna fotka dzidziolka

[ania p]

Napisane przez velluto

Witam Was
To może teraz napiszę co u mnie Wydaje mi sie, że w końcu znalazłam normalnego gina. Jego plan działania wydaje mi sie sensowny i bedziemy sie tego trzymać. W przyszłym cyklu monitoring cyklu, a w kolejnym hsg. Mąż koniecznie badanie nasienia. Zmartwiło mnie tylko to, że gin nie patrzył zbytnio na moje wykresy temp... No trudno, na monitoringu wszystko sie wyjaśni. Poza tym powiedziałam o problmach mojej endokrynolog i mam już ustalony kilkudniowy pobyt w szpitalu na październik w celu przebadania hormonów.
Miałam głeboką nadzieje, że plan nie zostanie zrealizowany, bo tempka w tym cyklu wysoka jak nigdy... Ale @ juz powoli rozkręca sie... No to tyle. Pozdrawiam Was

super że znalazłas dobrego lekarza to wazne

Napisane przez Kathi75

witam

Mam okazje przekazac wam smska jakiego dzis dostalam od OLiVKI ( mysle ze sie nie obrazi )

"Czesc przepraszam ze nie pisze ale nie mam dostepu do neta a poza tym musialam lezec.Wlasnie wrocilam od Gin jestem w 7 TYGODNIU CIAZY nie chcialam wczesniej mowic zeby nie zapeszyc tym bardziej ze bez przygod sie nie obylo , bylam w szpitalu ale opisze wam jak nie bede musiala lezec bo na razie musze sie bardzo oszczedzac
Pozdrow dziewczyny"

Niech się kolezanka oszczędza , lezy grzecznie i wielkie gratki

[malami82]

Daf i Olivka - gratuluję Wam dziewczyny!!!!

Prawdziwy jesienny wysyp Nic tylko się zarażać

A ja ostatnio bardzo zabiegana jestem, dlatego niezbyt długo przed kompem siedzę, ale obiecuję się uaktywnić bardziej!!!

Konczito przykro mi, że @ przylazła ... No i Twoja historia - po prostu brak słów ... Dobrze, że się wyjaśniła, ale sadzę, że nie powinniście tak tego zostawić ...