Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[Carol77]

Napisane przez latko0

Co do ciasta to ja już zamówienie od meża na 2 dostałam

mój za ciastami nie przepada, ale ma 1 ulubione, murzynek przekładany dżemem śliwkowym musze też mu upiec, bo biedak wygłodniały wróci z Warszawy

[Maggie1983]

Napisane przez giovi13

WOW!!! Kochana moje gratulacje za sumienność

Senkju

Napisane przez Stara Panna

No właśnie... Ja do wczoraj miałam dużo białego śluzu..., gęstego. Od wczoraj susza, że aż boli...

Jak to u Was było ?

I jajnik lewy tak mnie ciągnie, przez pachwinę, ze zaraz zwariuję !

hmmm, cos mi tu pachnie fasolka bialy sluz-jak najbardziej przy ciazy, a ciagniecie jajnikow tez wskazane, bo one pracuja teraz nad tym, by utrzymac ciaze czekam na rozwoj wydarzen!

Napisane przez Stara Panna

Jakto ??? A mój Pierworodny dalej kasztany zbiera...

Na temat śluzu czekam na dalsze wyjaśnienia od tych szczęśliwych... A reszcie powiem na rozśmieszenie, ze moje dziecko wczoraj ze szkoły do domu z KOZŁEM wróciło !!!!!!!!!

I nie żebym żartowała..., kozła od 14.00 do 21.00 prawie na ogrodzie miałam.... . Zerzarł mi krzak jaśminu, winogrono, forsycję... Obkupał miejsce na samochód, meczał, psy straszył... Aż go w końcu właścicielka zabrała... Jazda na maxa z tym kozłem !

P.S. Zapomniałam, ze mi jeszcze do kuchni wlazł i colę ze szklanki wypił !!!!!!!!!!! .

Napisane przez Edzia400

Kurcze ciekawa lekture znów dostałam do czytania hahaha ja sobie stronke 2 razy otwieram czytam i odpisuje boinaczej juz 100 razy zapomniałabym co kto do kogo pisze
Asiuulka89 ja to sobie kupiłam bebiko 0 i normalna kaszke malinowa a druga z owoców lesnych i sobie czasem zrobie ale tak to cały czas mam smak na pomidory i wszystko co jest z nimi zwiazane i barszczyk wszystko c kwasne i banany
Carol77 szczesciara ja nic dobrego o mojej tesc........ nie moge powiedziec baboch jeden

etherna83 widze ze ciagle za toba ser chodzi ale mnie rozbawiłas tym "tylko ze tam nie wyszorujesz no chybaże takim do mycia butelek wyciorkiem ha ha ha"

Cosmaaaaaaa ale super zdiecie i wcale tam nie wygladałas wrecz cudownie i malenstwo
pendrak nie denerwuj sie tak jak napisała Carol narazie nie masz sie czego obawaic

marlenka0505 to tak jak moja bratanica własnie wróciła ze szkoły tak samo jak moi bracia i sie mi tu nad głowa przekomarzają jakby nie mieli 3 innych pokoi to mi nad głowa ja sie nie potrafie skuic nad tym co pisze zaraz im hehehe mojaa mama jak miała 35 to zaczeła 1 mesiac z moimi bracmi blizniakami a nas dzieci miała juz 3 ja miałam 16 lat jak sie najmłodsi bracia urodzili a ja tu 32 i dopiero 1 hhehe moze sie zapisz do jakiegos klubu sportów ekstremalnych całe szczescie ze nic ci sie nie stało
Stara Panna niczego nie można wykluczyć rób testa
ja miałam najpierw duzo potem było sucho i ciagneły mnie jajniki a przewaznie lewy potem po około 3 -4 dniach leciał mi sluz biały jak mleko i nie był z bardzo ciagniacy taki zwyczajny ?!

jak KOZŁA skad on go wytrzasnał hahahahaahhaha n to niezłego ambarsu ci narobił o jacie ja zaraz sie zsikam w portki

agnieszka09 powidz mi jak sie dzis czujesz i czy wszystko wporzadku

No pieknie wy opijacie a ja wstaje z kacem tak mnie dzis głowa boli i pic mi sie chce jakbym balangowała no ale jak wszystkie to wszystkie i to jeszcze takiego toastu sie nie da odmówic to kochane za II kreseczki

Ps Carol77 ja ide do apteki to jak chcesz poleconym ci testa wysle


no i wszystkim odpisałam w nastepnym poscie dostaniecie wierszyki które znalazłam

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

W brzuszku mamy rozmawiają ze sobą bliźnięta.
Jeden z nich pyta drugiego:
- Wierzysz w życie po porodzie?
- Jasne. Coś musi tam być. Mi się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to, co będzie potem.
- To głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jakby miało wyglądać?
- No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, jeść buzią...
- To przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywimy się przez pępowinę.
- No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę, a ona będzie się o nas troszczyć.
- Mamę? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest?
- No przecież jest wszędzie wokół nas ... . Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było.
- Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem, czyli jej nie ma.
- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się później.

prawie sie poplakalam

[aneczka555]

Hanjah i Dawcia czekamy na relacje czy @ przyjdzie czy nie(oby nie) bedziemy trzymac za was kciuki

[etherna83]

Napisane przez Pepus

Witajcie Laseczki!
Właśnie ogłaszam, że czas starankowy rozpoczęty i to na strasznego . Regulowałam brwi i oczyszczałam mordeczkę. I właśnie taką piękną i opuchniętą mój bzyknął . Jak bym wiedziała to bym buźkę sobie dawno zepsuła . I bądź tu mądry w tym wszystkim!

u mnie od dzisiaj zaczynamy pierwszy dzień starań w drugim cyklu..

Macoszko droga...już wyjaśniam prodiż to takie urzadzenie jak wielki taki niby garnek szeroki podłączany pod prąd można w nim piec i td.
a na patelni ziemniaczki robisz tak samo tylko ze: dajesz oleju troche, dajesz cebulke na to kiełbaske, troche słoninki i boczusia na to warstwa pokrojonych w plasterki (zawsze kroje w plasterki) ziamniakóa na tp posypuje lekko czerwona papryczka i kolejna warstwa.... potem pod przykryciem na wolnym ogniu trzymasz przez jakies pół godzinki (zależy kiedy ziemniaki miekkie sie zrobia) miedzy czasie jak cebulka na dnie sie podrumieni to mieszasz co jakiśczas co by równomiernie sie upiekły na koniec lekko doaslasz i dopieprzasz a potem juz wpiep..asz że az sie uszy czepią LOL

Misia też bym tak chiała juz taka fasoleczke....mmmmm

Karolinko widze ze ty też jak mąż wróci z wawy to zaczynasz brać sie do pracy...

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez aneczka555

Hanjah i Dawcia czekamy na relacje czy @ przyjdzie czy nie(oby nie) bedziemy trzymac za was kciuki

mooocnooo będziemy trzymać!!!

[Maggie1983]

Napisane przez Stara Panna

Uprzejmie melduję, ze tak jak podejrzewałam test ujemny...

juz doczytalam


A co do spadajacej tempki-to u mnie najpierw spada o 0,1, ale nadal jest powyzej linii, pozniej spada o kolejne 0,1 i juz wiem, ze @ w ten dzien przyjdzie, a najpozniej w nastepny poza tym od 2 cykli faza lutealna rowniutko 12 dni, zobaczymy co ten cykl pokaze

A ja mam dola, nie ma staranek, ale mam nadzieje ze dzis to zmienimy, bo to juz 12dc poza tym sluzu tez brak, a juz najwyzszy czas by byl wiec z owulki w tym cyklu chyba beda nicic

[niutek]

witam , ja jeszcze nie mam dzieci i też się staramy i też trzeci rok już stuknie za nie długo ....

[etherna83]

Napisane przez niutek

witam , ja jeszcze nie mam dzieci i też się staramy i też trzeci rok już stuknie za nie długo ....

Kochana trzy lata...no to chyba dobrze podejśc juz do gina i sprawdzić czy wszystko oki ....twój TZ tez powinien sprawdzic...

[macocha19]

etherna dzieki za przepisik i objaśnienie tego słówka napewno zrobie bo wydaje mi sie troszke szybsze a no i trzymam za Twoje stranki

niutek witam Cie miło że do nas dołączyłas mogłabys jednak obnjaśnić swoja wypowiedz?? trzeci rok stranek czy 3 latk po slubie?

[aneczka555]

Maggie nie placz prosze nie zawsze owulka wystepuje w 12 czy 14 dniu cyklu....uwierz mi!!!! u mnie np jak mierzylam temp to zaobserwowalam ze owulka jest dopiero ok 30 dnia cyklu takze u ciebie moze sie przesunac o pare dni a co do sluzu typowo plodnego to ja tez nie mam a owulka jest,takze mi sie wydaje ze nawet "wilgotny" sluz tez oznacza plodny.

[etherna83]

Napisane przez macocha19

etherna dzieki za przepisik i objaśnienie tego słówka napewno zrobie bo wydaje mi sie troszke szybsze a no i trzymam za Twoje stranki

niutek witam Cie miło że do nas dołączyłas mogłabys jednak obnjaśnić swoja wypowiedz?? trzeci rok stranek czy 3 latk po slubie?

zdecydowanie szybciej na patelni a równie smaczne polecam

co do koleżanki niutek to mi sie wydawało że 3 rok starań ale mogłam sie pomylić hi hi bo tez napisane tak niekonkretnie i sie zamotałam,,...nadal sie kręce,....aaaaaa...kręcę sie w kółkoooo...aaaaaa....

[Pepus]

Napisane przez Cosmaaaaaaa

A w ogole jak mija wieczor laseczki moje kochane? Jakos dzisiaj spokojnie tutaj ... Mialam nadzieje na dluga lekture a tymczasem 5 minut wystarczylo :p Tylko intensywne staranka usprawiedliwiaja zartuje hihi

No ja wczoraj pracowałam intensywnie i to bardzo intensywnie, więc czuję się usprawiedliwiona

Napisane przez hanjah

Patrzcie jakie to życie dziwne... na innych wątkach na forum dziewczyny martwią się, że mogą być w ciąży, piszą o wpadkach, a u nas na wątku widać, że zajście w ciąży do najłatwieszych spraw wcale nie należy...

No to może powinnyśmy wpaść na ten wątek A tak serio to mnie denerwuje, że dziewczyny nic nie robią by się zabezpieczyć a potem ratunku ja jestem za młoda i takie tam. Też byłam młoda i wiem, że krew nie woda, a majtki nie pokrzywy! Jeśli chce się zacząć życie seksualne to trzeba trochę mieć wiedzy i pierwsza wizyta u ginekologa potrzebna.
Nie wiem, ale u mnie w domu mama dbała o to by z nami rozmawiać nawet na te trudne tematy i to nie tylko o seksie, ale też o miłości i o rodzinie. Zresztą mi nigdy mama nie powiedziała, że dzieci przynosi bocian tylko tłumaczyła na tyle na ile kilkuletnie dziecko jest w stanie zrozumieć.
Mam nadzieję, że też będę umiała przekazać wiedzę mojemu dziecku i to nie tylko w sprawach miłości.

[etherna83]

Napisane przez Pepus

No ja wczoraj pracowałam intensywnie i to bardzo intensywnie, więc czuję się usprawiedliwiona



No to może powinnyśmy wpaść na ten wątek A tak serio to mnie denerwuje, że dziewczyny nic nie robią by się zabezpieczyć a potem ratunku ja jestem za młoda i takie tam. Też byłam młoda i wiem, że krew nie woda, a majtki nie pokrzywy! Jeśli chce się zacząć życie seksualne to trzeba trochę mieć wiedzy i pierwsza wizyta u ginekologa potrzebna.
Nie wiem, ale u mnie w domu mama dbała o to by z nami rozmawiać nawet na te trudne tematy i to nie tylko o seksie, ale też o miłości i o rodzinie. Zresztą mi nigdy mama nie powiedziała, że dzieci przynosi bocian tylko tłumaczyła na tyle na ile kilkuletnie dziecko jest w stanie zrozumieć.
Mam nadzieję, że też będę umiała przekazać wiedzę mojemu dziecku i to nie tylko w sprawach miłości.

zgadza się, u mnie tez tak było. Mama rozmawiała na takie tematy.

[Stara Panna]

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

[Pepus]

Napisane przez etherna83

u mnie od dzisiaj zaczynamy pierwszy dzień starań w drugim cyklu..

No to startujemy razem. Ja zaczęłam wczoraj. Trzymam kciuki, ale nie powiem głośno za co

Napisane przez aneczka555

Maggie nie placz prosze nie zawsze owulka wystepuje w 12 czy 14 dniu cyklu....uwierz mi!!!! u mnie np jak mierzylam temp to zaobserwowalam ze owulka jest dopiero ok 30 dnia cyklu takze u ciebie moze sie przesunac o pare dni a co do sluzu typowo plodnego to ja tez nie mam a owulka jest,takze mi sie wydaje ze nawet "wilgotny" sluz tez oznacza plodny.

Aneczka ty masz takie magiczne cykle, że nie dziwię się iż masz w 30 dniu cyklu owulkę.

[Maggie1983]

Napisane przez Pepus

No ja wczoraj pracowałam intensywnie i to bardzo intensywnie, więc czuję się usprawiedliwiona



No to może powinnyśmy wpaść na ten wątek A tak serio to mnie denerwuje, że dziewczyny nic nie robią by się zabezpieczyć a potem ratunku ja jestem za młoda i takie tam. Też byłam młoda i wiem, że krew nie woda, a majtki nie pokrzywy! Jeśli chce się zacząć życie seksualne to trzeba trochę mieć wiedzy i pierwsza wizyta u ginekologa potrzebna.
Nie wiem, ale u mnie w domu mama dbała o to by z nami rozmawiać nawet na te trudne tematy i to nie tylko o seksie, ale też o miłości i o rodzinie. Zresztą mi nigdy mama nie powiedziała, że dzieci przynosi bocian tylko tłumaczyła na tyle na ile kilkuletnie dziecko jest w stanie zrozumieć.
Mam nadzieję, że też będę umiała przekazać wiedzę mojemu dziecku i to nie tylko w sprawach miłości.

To bocian naprawde dzieci nie przynosi

Napisane przez Stara Panna

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

Gratuluje zakupkow i juz chyba lepszego samopoczucia

[etherna83]

Napisane przez Stara Panna

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

kochana to ty jak długo o bejbe sie starasz??

a jakie perfumiki kupiłaś?


a ja dziś (o zgrozo) idę po farbę bo zamierzam zmienić kolor włosów....

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Pepus

No to startujemy razem. Ja zaczęłam wczoraj. Trzymam kciuki, ale nie powiem głośno za co



Aneczka ty masz takie magiczne cykle, że nie dziwię się iż masz w 30 dniu cyklu owulkę.

Moja droga trzymam kciuki - zobaczymy czy potem @ przyjdzie czy nie. na razie cały cykl starań przed nami..oby były II krechy po tym wszystkim

[Pepus]

Napisane przez Stara Panna

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

To mnie podbudowałaś, bo dziś rano wstałam i pomyślałam, że pewnie u nas tak jest. My tego kryterium też nie spełniamy : jupi: Jestem uratowana - na chwilę zapewne

Co tam buty, będziesz i tak leżeć i pachnieć czekając na partnera!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez etherna83

a ja dziś (o zgrozo) idę po farbę bo zamierzam zmienić kolor włosów....

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Moja droga trzymam kciuki - zobaczymy czy potem @ przyjdzie czy nie. na razie cały cykl starań przed nami..oby były II krechy po tym wszystkim

Na jaki kolor?

Napisane przez Maggie1983

To bocian naprawde dzieci nie przynosi

Oj sorry za rozczarowanie!

[latko0]

Napisane przez Pepus

No ja wczoraj pracowałam intensywnie i to bardzo intensywnie, więc czuję się usprawiedliwiona



No to może powinnyśmy wpaść na ten wątek A tak serio to mnie denerwuje, że dziewczyny nic nie robią by się zabezpieczyć a potem ratunku ja jestem za młoda i takie tam. Też byłam młoda i wiem, że krew nie woda, a majtki nie pokrzywy! Jeśli chce się zacząć życie seksualne to trzeba trochę mieć wiedzy i pierwsza wizyta u ginekologa potrzebna.
Nie wiem, ale u mnie w domu mama dbała o to by z nami rozmawiać nawet na te trudne tematy i to nie tylko o seksie, ale też o miłości i o rodzinie. Zresztą mi nigdy mama nie powiedziała, że dzieci przynosi bocian tylko tłumaczyła na tyle na ile kilkuletnie dziecko jest w stanie zrozumieć.
Mam nadzieję, że też będę umiała przekazać wiedzę mojemu dziecku i to nie tylko w sprawach miłości.

My z mężemteż intensywnie pracyjemy , a co do tych dziewczyn to też ich nie rozumiem przecież tyle się teraz mówi o sexie i nie tylko rodzice (chociaż to najważniejsze żeby od małego "nawkładać do głowy") a one teraz płaczą

Napisane przez Stara Panna

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

Mam nadzieje że humorek już lepszy, a jakie perfumki kupiłaś
Ja wogóle uwielbiam perfumy kiedyś miałam na tym punkcie ale trochę mi przeszło

Ja dziś idę na usg zobaczymy czy wszystko ok , po za tym jakoś czuję że albo już miałam owu albo jest blisko to może coś mi powie na ten temat.

[etherna83]

na jaki...jeszcze nie wiem...na pewno na jakiś ciemniejszy...czyli bardziej zbliżony do naturalnych..czyli najprawdopodobniej miodowy blond.

[aneczka555]

hi hi Pepus fajnie to powiedzialas-magiczne cykle
nie znam drugiej tak pokreconej osoby z tak porabanymi cyklami jak ja

[Stara Panna]

Napisane przez etherna83

kochana to ty jak długo o bejbe sie starasz?? a jakie perfumiki kupiłaś?

Trzy lata już prawie próbuję... A perfumki : Ultraviolet - paco rabanne

Napisane przez Pepus

Co tam buty, będziesz i tak leżeć i pachnieć czekając na partnera!

Wybacz za stwierdzenie, ale w go mam ! Do Gdyni na festiwal sobie pojechał... A pozatym nie będę marnować moich cudnych perfum na kogoś kto nie wie czy chce dzieci !

Bunt koleżanki ogłaszam i koniec

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!!

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez niutek

witam , ja jeszcze nie mam dzieci i też się staramy i też trzeci rok już stuknie za nie długo ....

Witaj Napisz nam cos wiecej o sobie

Napisane przez Pepus

No ja wczoraj pracowałam intensywnie i to bardzo intensywnie, więc czuję się usprawiedliwiona

Usprawiedliwiona

Napisane przez Pepus

No to może powinnyśmy wpaść na ten wątek A tak serio to mnie denerwuje, że dziewczyny nic nie robią by się zabezpieczyć a potem ratunku ja jestem za młoda i takie tam. Też byłam młoda i wiem, że krew nie woda, a majtki nie pokrzywy! Jeśli chce się zacząć życie seksualne to trzeba trochę mieć wiedzy i pierwsza wizyta u ginekologa potrzebna.
Nie wiem, ale u mnie w domu mama dbała o to by z nami rozmawiać nawet na te trudne tematy i to nie tylko o seksie, ale też o miłości i o rodzinie. Zresztą mi nigdy mama nie powiedziała, że dzieci przynosi bocian tylko tłumaczyła na tyle na ile kilkuletnie dziecko jest w stanie zrozumieć.
Mam nadzieję, że też będę umiała przekazać wiedzę mojemu dziecku i to nie tylko w sprawach miłości.

Moja zaciagnela mnie do gina jak sie dowiedziala ze mam pierwszego chlopaka, tzn mojego terazniejszego Wczesniej juz wiedzialam o co chodzi, bo jako smarkula zadawalam duzo pytan I nie dawalam sie zwiesc opowiescia o ptaszkach i gniazdkach

Napisane przez Stara Panna

Witajcie Panienki

Załamalam się troszku wczoraj... Ale na drogę do autobusu zanabyłam sobie gazetę wyborczą, a tam był dodatek o niepłodności I wyczytałam tam sobie, że o NIEPŁODNOŚCI mówić może para, która regularnie ( CONAJMNIEJ DWA RAZY W TYGODNIU ) współżyje bez zabezpieczenia, a mimo to w ciążę nie "zachodzą" !!!

To ja nie spełniam kryteriów

P.S. Butków nie kupiłam, ale za to mam nowe perfumy !

Napisane przez etherna83

a ja dziś (o zgrozo) idę po farbę bo zamierzam zmienić kolor włosów....

Ojej, a wielka zmiana sie szykuje? Ja powoli schodze czarnych do blondu ... Mam tak swietna fryzjerke, ze nie zdecydowala sie na sciaganie koloru i rozjasnianie Musze teraz chodzic z mega odrostami .... fuuuj, ale za to moze wloski mniej ucierpia



A tak poza tym to witam, z ... rana Jak dla mnie Dzisiaj pospalam do 10 Nie pamietam juz kiedy tak dlugo spalam hehe

[Pepus]

Napisane przez aneczka555

hi hi Pepus fajnie to powiedzialas-magiczne cykle
nie znam drugiej tak pokreconej osoby z tak porabanymi cyklami jak ja

Ja kiedyś też tak miałam, ale teraz mam 32 - 33 dni, a jak mam dużo stresu, czytaj wizyta w US lub ZUSie -to mam wtedy o 3 dni później.

Napisane przez Stara Panna

Trzy lata już prawie próbuję... A perfumki : Ultraviolet - paco rabanne


Wybacz za stwierdzenie, ale w go mam ! Do Gdyni na festiwal sobie pojechał... A pozatym nie będę marnować moich cudnych perfum na kogoś kto nie wie czy chce dzieci !

Bunt koleżanki ogłaszam i koniec

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!!

No i masz rację, szkoda tak pięknych perfum na kogoś kto się nie zna.

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!! : hahaha: To mnie rozbawiłaś!

Spadam na śniadanie, a potem do łazienki pod prysznic i smarowanie tego i owego

[Stara Panna]

Napisane przez Pepus

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!! : hahaha: To mnie rozbawiłaś!

Ty się Pepus nie śmiej tylko do wyrka i się skupiać !!! Do te nasze chłopy to musimy wziąć sprawy w swoje ręce !!!

Znaczy nie dosłownie w ręce... tylko w ... No nie ważne !!!

Do wyrka, skupiamy się... i wszystkie w ciążę zachodzimy !!!

[etherna83]

Napisane przez Stara Panna

Trzy lata już prawie próbuję... A perfumki : Ultraviolet - paco rabanne


Wybacz za stwierdzenie, ale w go mam ! Do Gdyni na festiwal sobie pojechał... A pozatym nie będę marnować moich cudnych perfum na kogoś kto nie wie czy chce dzieci !

Bunt koleżanki ogłaszam i koniec

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!!

aha trzy latka to już trochę...ja bym chyba po 3 latach zarówno siebie jak i męża gruntownie przebadała...choc kto wie co mi pisane...

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

nic 3a mieć nadzieję ze się w końcu uda

[Maggie1983]

Napisane przez Stara Panna

Trzy lata już prawie próbuję... A perfumki : Ultraviolet - paco rabanne


Wybacz za stwierdzenie, ale w go mam ! Do Gdyni na festiwal sobie pojechał... A pozatym nie będę marnować moich cudnych perfum na kogoś kto nie wie czy chce dzieci !

Bunt koleżanki ogłaszam i koniec

A dziecko sama sobie zrobię ! Położę się... skupię... zawezmę w sobie... nadmę... I będę w ciąży !!!

A moze jednak mozna liczyc na bociana hmmm, ale nawet jesli tak to trzeba by bylo czekac do wiosny juz teraz

Napisane przez Pepus

To mnie podbudowałaś, bo dziś rano wstałam i pomyślałam, że pewnie u nas tak jest. My tego kryterium też nie spełniamy : jupi: Jestem uratowana - na chwilę zapewne

Co tam buty, będziesz i tak leżeć i pachnieć czekając na partnera!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Na jaki kolor?


Oj sorry za rozczarowanie!

To jak teraz Stara Panna zaciazy

[Stara Panna]

Nie mam po co badać TŻ-a... Nie współżyjemy rególarnie, bo go więcej nie ma niż jest... Jeśli się za przeproszeniem "bryka" trzy, cztery raz w miesiącu to faktycznie drastycznie obniża możliwość zajścia Tak więc chyba nie ma sensu po lekarzach latać...

Pozatym pisałam już, że on nie wie czy chce dziecko... To co ja się będę stresować ?

Maggie - teraz nie, bo w pracy jestem..... Wieczorkiem !

[latko0]

Napisane przez Stara Panna

Ty się Pepus nie śmiej tylko do wyrka i się skupiać !!! Do te nasze chłopy to musimy wziąć sprawy w swoje ręce !!!

Znaczy nie dosłownie w ręce... tylko w ... No nie ważne !!!

Do wyrka, skupiamy się... i wszystkie w ciążę zachodzimy !!!

hehe z tym skupianiem to dobra, w swxmisji mogły same to my nie możemy? Wiarą góry można podobno przenisić.
A prefumki znam i naprawdę fajne miałam takie

[Carol77]

Panienko Ty udana jesteś

Zgadza się Basiu, zobaczymy co z tych staranek będziebo ja nie iwme kiedy owulka, nic nie wiem teraz

Witam nową koleżankęmam nadzieję, ze szybko uda Ci się zafasolkować

Ja w przerwie w wysyłce danych położyłam się na chwile i zasnęłam, szłonce świeci , a ja bym spała

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Ja sie zastanawiam czy iść jak zwykle do fryzjera na baleyage czy kupić farbę, boję się, ze mi źle złapie i będę wyglądała jak strach na wróble.

[etherna83]

Karolinko ja śmigam dziś po farbę...jakiś ciemniejszy kolorek niż mam...coś z miodowych blondów chce zrobić...czyli bardziej do naturalnego zbliżony
zobaczymy co nam na głowach wyjdzie błehehehe