Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji

[parodia]

Napisane przez Patka_nt

uu, coś o tym wiem. Przedtem chciałam zrobić szybko przelew (bo kupiłam komplet bielizny na allegro ) i też nie mogłam znaleźć karty... Ale w końcu okazało się, że wsadziłam do książki z biol! Szukaj, znajdziesz!

Znając mnie to znajdę za pół roku w koszu na pranie albo innym miejscu tego typu

Napisane przez blue_apple

to może trzeba było tylko na nos?
w ogóle powiem szczerze, że na wągry na nosie w ogóle nie zwracam uwagi u kogos, więc u siebie już się też przyzwyczailam

tez jak mialam dobre nauczycielki starczylo mi sluchanie na lekcji, pisanie notatki, prace domowe... ale jakos wywiało mi tych dobrych nauczycieli

a z tą kartą to faktycznie strasznie kombinować musisz teraz poszukaj spokojnie.
ja mam hasla smsowe bo znajac mnie to juz 5 razy bym zgubila nie wiem czemu jestem taka nieogarnięta, kiedys taka nie byłam

kurna w tygodniu Tż nigdy o tej godzinie u mnie nie jest już albo jak jest niedziela to wlasnie wychodzi

Ja zwracam

Do mnie wróciła moja wychowawczyni, babka widać, że się na tym wszystkim zna, cytuje nam po kilka strof wierszy, opowiada dodatkowe książki. I jest egzaminatorem, też plus

Jutro przetrzepię jeszcze raz cały pokój

Mój właśnie zawsze się zasiedzi czasami już bym chciała iść się umyć i spać, a Jemu dobrze u mnie

Napisane przez lilus

Hellol. Mozna wbijac do was...????]]

Hej

Napisane przez mtynai

nie wierzę
Marta, za dużo !
włosy, oczy, jeszcze mi głos kradniesz ;P
muszę Cię usłyszeć, co by ocenić

Ja też chcę Was usłyszeć

Idę, jeszcze mam z fizyki coś tam do zrobienia.
Słodkich snów Żbiki

[Patka_nt]

Napisane przez blue_apple

kurna w tygodniu Tż nigdy o tej godzinie u mnie nie jest już albo jak jest niedziela to wlasnie wychodzi

Może to kwestia rodziców, a może związku.. My jesteśmy ze sobą ponad 3,5 roku, więc to jakos takie normalne u mnie w domu, że on przychodzi późno albo zostaje na noc... No ale co tu dużo mówić... Moi rodzice są dość "luźni" w tych tematach.

Napisane przez lilus

Hellol. Mozna wbijac do was...????]]

Witamy! Ja też tu dziś się przyplątałam i tak już zostałam.

Napisane przez parodia

Znając mnie to znajdę za pół roku w koszu na pranie albo innym

Ja też tak mam. A właściwie odziedziczyłam po mamie. Ona jak schowała kiedyś swoje zdjęcia do dokumentów ("tak żeby się nie zgubiły!"), to znalazła je dopiero po 6 latach podczas przeprowadzki.

[KaasiaaK]

Napisane przez blue_apple

Koleżanka ma to samo marzenie co ja, z tym, że ja nie zdam R matmy

ale, że gdzie ta rozszerzona?
mówisz o tej biotechn. na politechnice warszawskiej??
nie trzeba tam rozszerzonej

Napisane przez peggy sue

Właśnie jak tak samo. Farmacja to number one, ale rozglądam się za innymi opcjami

To chodź ze mną na rybactwo na AR w Krakowie ^^ będziemy razem rybki łowić ;D

Napisane przez blue_apple

oooo! ja tez. dlatego po nocach nie ucze sie nigdy. full to jest 23.

ja jak się długo uczę to tak po 23. ucinam sobie drzemkę, a potem dalej jazda xD

idę spać, o 6. pobudka -.-' i na pierwszej lekcji spr...

[winyl]

O rany, w ponad 4 godziny to się chyba za bardzo nie wyśpisz !
Szczerze mówiąc ja zauważyłam, że im więcej śpię (do pewnych granic oczywiście ) tym lepiej mi się myśli w szkole (szczególnie na matematyce, a to dla mnie ważne!), więc postanowiłam zmienić swój tryb życiowy i wcześniej chodzić spać! [jutro uroczystości w szkole, więc lekcji nie ma ]

Powiedzcie mi, bierze któraś z Was jakieś suplementy z magnezem? Słyszałam, że dobrze wpływa na pamięć i koncentrację ... nigdy nie byłam "za" braniem jakichkolwiek tabletek, ale teraz, po odstawieniu czekolady (jestem nałogowcem, jest mi ciężko :P) zastanawiam się czy by sobie jakiegoś magnezu nie sprawić . Bo tak to zawsze, jak miałam się uczyć to brałam (przynajmniej) tabliczkę czekolady i od razu miałam wrażenie, że lepiej mi się uczy :P.

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez lilus

Hellol. Mozna wbijac do was...????]]

jasne . witaj jak masz na imie

Napisane przez blue_apple

mam takie same plany jak Ty oganriam się od jutra. (gadam jak jakiś uzalezniony - chyba od swojego lenistwa...)
Ale tak to jest jak w sumie nie mam żadnych waznych rzeczy do zrobienia ani konkretnych zajeć po szkole.

to bedziemy sie ogarniac razem ja w weekend ustale plan i od poniedzilaku zancze
tez nie mam nic konkretnego do zrobienia, ale warto sie wziazc za angileski a mam lenia

Napisane przez parodia

Do mnie wróciła moja wychowawczyni, babka widać, że się na tym wszystkim zna, cytuje nam po kilka strof wierszy, opowiada dodatkowe książki. I jest egzaminatorem, też plus

Ja też chcę Was usłyszeć

tez mam polonistke ktora jest naprawde dobra w tym co robi i tez jest egzaminatorka.

ja tez

Napisane przez winyl

O rany, w ponad 4 godziny to się chyba za bardzo nie wyśpisz !
Szczerze mówiąc ja zauważyłam, że im więcej śpię (do pewnych granic oczywiście ) tym lepiej mi się myśli w szkole (szczególnie na matematyce, a to dla mnie ważne!), więc postanowiłam zmienić swój tryb życiowy i wcześniej chodzić spać! [jutro uroczystości w szkole, więc lekcji nie ma ]

Powiedzcie mi, bierze któraś z Was jakieś suplementy z magnezem? Słyszałam, że dobrze wpływa na pamięć i koncentrację ... nigdy nie byłam "za" braniem jakichkolwiek tabletek, ale teraz, po odstawieniu czekolady (jestem nałogowcem, jest mi ciężko :P) zastanawiam się czy by sobie jakiegoś magnezu nie sprawić . Bo tak to zawsze, jak miałam się uczyć to brałam (przynajmniej) tabliczkę czekolady i od razu miałam wrażenie, że lepiej mi się uczy :P.

ja zadnych suplementow nie planuje brac.
a po czekoladzie tez mi sie lepiej uczy albo po biegach
mozesz orzechy jesc

--------
dzien dobry
nie wyspałam sie w ogole przez poł nocy koty tak miałczały ze tak jakby ich ze skory zdzierali

dzisiaj 4 lekcje, wiecej bym nie wytrzymała
musze poczytac co najlepiej trzeba jesc zeby miec duzo energi
ale moze tigera sobie wypije ^^ tylko ze po nim to zawsze mam głupawke

milego dnia Dziunie

[mtynai]

Napisane przez parodia

Ja też chcę Was usłyszeć

chcesz do mnie zadzwonić?
przywitam Cię jak Beatę pierwszy raz :"ojaaaa, cześć Cioootooo"

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14302564]j

ja tez

[/QUOTE]

jw mój numer już masz



co do Tż i przesiadywania w domach
my z Tż mamy taką granicę 21:30. Chyba, że są wakacje, a moi/jego rodzice na urlopach i nikt nie musi rano wstawać to wtedy on siedzi u mnie dłużej, ja rzadko przesiaduję u niego długo, moim zdaniem to po prostu jakieś takie niesmaczne .
poza tym ja już chyba pisałam, że z Tż jestem 3 lata, a jakoś tak ani on z moimi rodzicami, ani ja z jego rodzicami nie jesmy zżyci. I też nie nocujemy u siebie

jesteśmy z rodzicami na "dzien dobry - dobranoc" . chyba, że jakieś ważne wydarzenie bylo (np. egzaminy gimnazjalne, egzamin na prawko, matura), to jego rodzice mnie zagadują, podobnie moi jego. Ale jakoś tak na siłę się nie wkupiamy w swoje rodziny. Moim zdaniem to troszkę bez sensu, w razie rozstania tęskniłabym chyba za tymi dobrymi relacjami z jego rodzicami i bardziej byłoby mi tego szkoda niż zwiazku (w sensie, że związek z nim by się rozpadł, a co do tego mają rodzice?)
no właśnie

w sumie to mi się to nawet podoba, że Tż nie ma dobrego kontaktu z moimi rodzicami, później też jest presja ze strony rodziców ("oj bo on taki fajny, oj bo on taki świetny, oj nie wymyślaj, oj to już TEN..").


także tego
tym miłym akcentem zakończę moją poranną wiadomość

miłego dnia Kartofelki ;***



edit: co do tej 21:30, to chodzi o sobotę jeśli akurat jestesmy u mnie lub u niego w domu.
w tygodniu szkolnym i w niedziele widujemy się rzadko i najczęściej na krótko .. godzina-dwie

[Patka_nt]

Napisane przez winyl

Powiedzcie mi, bierze któraś z Was jakieś suplementy z magnezem? Słyszałam, że dobrze wpływa na pamięć i koncentrację ... nigdy nie byłam "za" braniem jakichkolwiek tabletek, ale teraz, po odstawieniu czekolady (jestem nałogowcem, jest mi ciężko :P) zastanawiam się czy by sobie jakiegoś magnezu nie sprawić . Bo tak to zawsze, jak miałam się uczyć to brałam (przynajmniej) tabliczkę czekolady i od razu miałam wrażenie, że lepiej mi się uczy :P.

Ja brałam w zeszłym roku, jak miałam nawałnicę w szkolę, tj. w jednym dniu po 2-3 sprawdziany/testy/kartkówki (choć wg regulaminu mogą być 3 spr w tygodniu! Tylko u nas żaden nauczyciel się nie przejmuje, bo przecież "jego przedmiot najważniejszy" - u Was pewnie jest podobnie). Wtedy brałam jakieś coś... kurcze nie pamiętam nazwy... w każdym razie było z magnezem i pisało, że niby "zwiększa koncentrację". Stosowałam przez ten tydzień, dwa, ale wydaje mi się, że więcej ja sobie wmówiłam niż to w rzeczywistości działało.

Za to polecam czarną, zupełnie czarną herbatę, zamiast kawy. Zawiera teinę, która ma działanie o wiele bardziej pobudzające niż kofeina w kawie. Więc jak komuś się chce spać to czarna herbatka pobudzi trochę do życia.

Choć jak jestem już mega padnięta, to robie sobie dobrą kawę - tak z 2 - 2,5 łyżeczek, wypijam, kładę się spać na pół godzinki - i budzę się jak nowo narodzona!!

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14302564]
nie wyspałam sie w ogole przez poł nocy koty tak miałczały ze tak jakby ich ze skory zdzierali
[/QUOTE]
Uu, to i tak pół biedy. Ja mieszkam w sąsiedztwie ogromnego lasu i w szopie, ktora jest tuż za ogrodzeniem lisica urodziła młode. Wiecie jak one się darły? Lisy mają okropny głos! Masakra! Normalnie przez pierwsza noc, jak nie wiedzialam ze to lisy, to myslalam, ze jakas dziewczynę mordują - bo to brzmialo jak ryk przerażenia - płaczu - dziewczyny!

Napisane przez mtynai

co do Tż i przesiadywania w domach
my z Tż mamy taką granicę 21:30. Chyba, że są wakacje, a moi/jego rodzice na urlopach i nikt nie musi rano wstawać to wtedy on siedzi u mnie dłużej, ja rzadko przesiaduję u niego długo, moim zdaniem to po prostu jakieś takie niesmaczne .
poza tym ja już chyba pisałam, że z Tż jestem 3 lata, a jakoś tak ani on z moimi rodzicami, ani ja z jego rodzicami nie jesmy zżyci. I też nie nocujemy u siebie

jesteśmy z rodzicami na "dzien dobry - dobranoc" . chyba, że jakieś ważne wydarzenie bylo (np. egzaminy gimnazjalne, egzamin na prawko, matura), to jego rodzice mnie zagadują, podobnie moi jego. Ale jakoś tak na siłę się nie wkupiamy w swoje rodziny. Moim zdaniem to troszkę bez sensu, w razie rozstania tęskniłabym chyba za tymi dobrymi relacjami z jego rodzicami i bardziej byłoby mi tego szkoda niż zwiazku (w sensie, że związek z nim by się rozpadł, a co do tego mają rodzice?)
no właśnie

w sumie to mi się to nawet podoba, że Tż nie ma dobrego kontaktu z moimi rodzicami, później też jest presja ze strony rodziców ("oj bo on taki fajny, oj bo on taki świetny, oj nie wymyślaj, oj to już TEN..").

edit: co do tej 21:30, to chodzi o sobotę jeśli akurat jestesmy u mnie lub u niego w domu.
w tygodniu szkolnym i w niedziele widujemy się rzadko i najczęściej na krótko .. godzina-dwie

No tak, tu dużo zależy od rodziców. Ja jestem bardzo zżyta z rodzicami TŻta, tak jak i mój TŻ z moimi rodzicami. Zreszta nie tylko z rodzicami, bo z całą rodziną. Nieraz jeździmy do dziadka TŻta, do innego miasta, i nocujemy u niego przez weekend... Chodzimy razem na wszystkie imprezy rodzinne... Moi rodzice nazywaja go 'zięciem', jego rodzice mnie 'synową'... Nasi rodzice nawet już się spotkali, moi ich zaprosili... my z TZtem jeździmy razem na wakacje (byliśmy w Pradze ze znajomymi, nad morzem, pod koniec wakacji nad Soliną).
Niby duży luz ale to jest też momentami męczące. Jak się pokłócimy i ja mam go dość, to zawsze sobie mysle: a co by bylo jakbym zerwala? co ja powiem rodzicom? ze co? ze mialam go dosc? co ja powiem jego dziadkowi, ktory zawsze dzwoniac do TZta pierwsze pyta o mnie...
Nie wiem, czy jakbym byla w innym zwiazku i pamietająca zwiazek aktualny, to czy bym się tak "wkręcała" w życie rodzinne.

Oo, no to współczuję właściwie. Moja dobra przyjaciółka, jest w związku z facetem (hm, już chyba 2 lata?) i też widują się tylko w soboty, a w tygodniu to tak na chwilę, po lekcjach. Ale to może i dobrze? Macie czas się za sobą stęsknić. :P Ja nie mam takich możliwości.


--------------

A ja siedzę w domku, bo trochu się rozchorowałam. Zaraz zabieram się za jakąś naukę, bo właściwie nie mam żadnej innej lepsze opcji.

[winyl]

Strasznie nie lubię czarnej herbaty :P. Ale jak trzeba no to cóż poradzić, czasem piję .
Ale i tak najlepsza jest czekolada .

Jejku muszę przeczytać Przedwiośnie, ale mi się nie chce ...

[Patka_nt]

Winyl, a do której chodzisz szkoły w Krk?

[lilus]

Napisane przez blue_apple

pewnie
przejrzyj pierwszy post jak masz na imie i jakie plany?

Wiec mam na imie Ilona woj.,switokrzyskie. co do matury polski,matma,ang i biologia wszystko na podstawach.A plany dalsze Krakow-AR
Wystukalam regulke z pierwszej strony]]
Wy juz piszecie,to nie w szkole????Ja mam miesiac jeszcze wakacji w zamian za praktyke

[Karmenka]

Dzień dobry Zielone Jabłuszka

Napisane przez blue_apple

;****

Matura Solutions upper-intermediate
i mój RÓŻOWY zeszyt!

Ta fioletowa ?

Miałam ją w tamtym roku ale nie kupowałam, kolega dorwał gdzieś w necie zeskanowaną z ćwiczeniem całą i drukował za 20 zł każdemu.

Napisane przez BeaS

Pokaż

Masz w załączniku foto.

Napisane przez parodia

pogrubione ja się czuję brudna, jak nie umyję >1 dnia głowy...


w głowie mi się nie mieści... chociaż u siebie o takich sytuacjach nie słyszałam. Szok po przejściu z gimnazjum do lo - można zostawić sam plecak na korytarzu bez strachu, ze będzie przyklejony do sufitu albo coś takiego
A były podpisane?

Ja co 3 dzień myje

U mnie pod szkołą to rowery zostawiają nie przypięte i nikt nie ukradł do tej pory. Ja przypinam, przezorna jestem . A w szkole mojej siostry komuś opony poprzebijali, komuś ukradli . Co za ludzie tam są to ja nie wiem.

Napisane przez lilus

Hellol. Mozna wbijac do was...????]]

Heej

Napisane przez mtynai

pamiętam w większości ;]
ale ściągę mam nad biurkiem ;P
wasze adresy poprzyklejane

Aaa, to tak !

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez mtynai

chcesz do mnie zadzwonić?
przywitam Cię jak Beatę pierwszy raz :"ojaaaa, cześć Cioootooo"

jw mój numer już masz

doładuja mi konto w tygodniu to zadzwonie

Napisane przez Patka_nt

Uu, to i tak pół biedy. Ja mieszkam w sąsiedztwie ogromnego lasu i w szopie, ktora jest tuż za ogrodzeniem lisica urodziła młode. Wiecie jak one się darły? Lisy mają okropny głos! Masakra! Normalnie przez pierwsza noc, jak nie wiedzialam ze to lisy, to myslalam, ze jakas dziewczynę mordują - bo to brzmialo jak ryk przerażenia - płaczu - dziewczyny!

to własnie tez był tako odgłos jaknby dziecko mega głosno płakało.
nie dało sie spac

-----
hej hej
fajny dzien dowiedzialam sie ze w przyszłym tygodniu nie bede miala ani niemieckiego ani angielskiego przez cały tydzien bo nauczycielki jada na wymiane z uczniami. jak boskoooooo

a deklaracje musze wypełnic droga elektroniczna. zgrac na pendriva,przyniesc na godz wych, pan zgra do jednego folderu. pozniej sekretariat wydrukuje wszystko i trzeba bedzie podpisac. mam jeszcze tydzien

[inc0rrect]

beznadzieja !

w informatorze maturalnym perspektywy na 2010/2011 są inne kierunki ktore trzeba zdawac na psychologie, a na stronie Uniwersytety Wroclawiskiego inne!

to w co ja mam wierzyc?

[ladyanx]

Napisane przez mtynai

podaj adres na pw ja wyślę

yeah zielone jabłuszko
dalej czytałam, że myślisz bardziej o puncie, lepsza decyzja moim zdaniem.
większy lekko samochód, w razie wypadku (czego nie życzę nikomu nigdy !!!!!) większe szanse na cokolwiek.

! Będę mieć kartkę ! I nasze Niebieskie Jabłuszko też wzięło ode mnie adres Zaraz lecę do księgarni po kartki dla was, te najpiękniejsze Dziś znalazłam w skrzynce kartkę z Wietnamu (:O) i już myślałam, że postcrossing, ale okazało się, że to do taty - od kolegi, który jest tam na misji pokojowej.

To racja, bo małe autko wypadku nie przetrwa... Nie chodzi nawet o bezpieczeństwo, a o to, że później się do niczego nie nadaje:/

_______
A coście tak mało naspamowały? Wróciłam ze szkoły z nadzieją, że poczytam, ale nieee...
Btw. Kocham moją psorkę religijną. Dziś mieliśmy temat o miłości - kurcze, jaka to mądra kobieta to się w głowie nie mieści... Nie mówi do nas jak wszyscy katecheci z podstawówek, że Bozie trzeba kochać i się codziennie modlić, ale tak, że to trafia do każdego - czy jest wierzący bardziej lub mniej.
Złota myśl na dziś: Uczynki to prawdziwa i najwazniejsza wykladnia milosci wobec drugiego czlowieka.

[effciaa16]

Napisane przez winyl

Strasznie nie lubię czarnej herbaty :P. Ale jak trzeba no to cóż poradzić, czasem piję .
Ale i tak najlepsza jest czekolada .

Jejku muszę przeczytać Przedwiośnie, ale mi się nie chce ...

ja zrezygnowałam z kawy i jestem z siebie dumna. No może wypiję już w baaaaardzo podbramkowej sytuacji sięgnę po nią. Ja lubię czarną herbatę szczeg. z cytrynką. I herbatę zieloną cytrynową

też muszę przeczytać Przedwiośnie. -.-' i też mi się nie chce.


no i przyjechałam jakiś czas temu z jazd. Nie wiem jak ocenić swoją jazdę. Kurde chciałabym zdać za pierwszym razem, bo to tyle stresu niepotrzebnego jest. W ogóle śmiać mi się chciało, bo kawałek przed znakiem "teren zabudowany" postawili ograniczenie do 60, a kawałeczek za tym znakiem ograniczenie do 30. I jaki był sens tej 60? [robotnicy są mądrzy]

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez inc0rrect

beznadzieja !

w informatorze maturalnym perspektywy na 2010/2011 są inne kierunki ktore trzeba zdawac na psychologie, a na stronie Uniwersytety Wroclawiskiego inne!

to w co ja mam wierzyc?

na stronie UW maja juz rekrutacje na rok 2010/2011 ? bo moze ta na stronie dotyczy tego rocznych maturzystow.

Napisane przez effciaa16

j
no i przyjechałam jakiś czas temu z jazd. Nie wiem jak ocenić swoją jazdę. Kurde chciałabym zdać za pierwszym razem, bo to tyle stresu niepotrzebnego jest. W ogóle śmiać mi się chciało, bo kawałek przed znakiem "teren zabudowany" postawili ograniczenie do 60, a kawałeczek za tym znakiem ograniczenie do 30. I jaki był sens tej 60? [robotnicy są mądrzy]

wiele jest takich sytuacji gdzie znaki sa postawione własciwie bez sensu
a ile masz juz godzin


Martyna jeszcze nie dostałam kartki od Ciebie pewnie w poniedziałek bedzie.

[Karmenka]

Napisane przez ladyanx

! Będę mieć kartkę ! I nasze Niebieskie Jabłuszko też wzięło ode mnie adres Zaraz lecę do księgarni po kartki dla was, te najpiękniejsze Dziś znalazłam w skrzynce kartkę z Wietnamu (:O) i już myślałam, że postcrossing, ale okazało się, że to do taty - od kolegi, który jest tam na misji pokojowej.

A mi żadna postcrossingowa nie doszła jeszcze. Ale niedawno wysłałam to trochę będą szły.


A z Opoczna chcesz ? Są 3 wzory do wyboru

Napisane przez effciaa16

też muszę przeczytać Przedwiośnie. -.-' i też mi się nie chce.

A ja mam ZiK na pon


Jadę zaraz do koleżanki na wioskę . Z drugą koleżanką. W maju się przeprowadziła a ja jeszcze u niej nie byłam.

[parodia]

Napisane przez winyl

Powiedzcie mi, bierze któraś z Was jakieś suplementy z magnezem? Słyszałam, że dobrze wpływa na pamięć i koncentrację ... nigdy nie byłam "za" braniem jakichkolwiek tabletek, ale teraz, po odstawieniu czekolady (jestem nałogowcem, jest mi ciężko :P) zastanawiam się czy by sobie jakiegoś magnezu nie sprawić . Bo tak to zawsze, jak miałam się uczyć to brałam (przynajmniej) tabliczkę czekolady i od razu miałam wrażenie, że lepiej mi się uczy :P.

Znowu myślałam, że to Beata
Ja biorę magnez (zwykły, z Biovitu chyba, razem z B6). Czasami mam takie okresy, że łapią mnie skurcze albo np drga powieka. To z braku magnezu, a całkowicie odstawiłam czekoladę. Nie wiem, w czym tam jeszcze jest, chyba orzechach, też prawie w ogóle nie jem.
Mój tata za to kuuje sobie wodę z magnezem MagneVita, jest i gazowana, i nie gazowana.

Napisane przez mtynai

chcesz do mnie zadzwonić?
przywitam Cię jak Beatę pierwszy raz :"ojaaaa, cześć Cioootooo"

Masz plusa? Bo jak nie, to mnie na razie nie stać

Napisane przez Patka_nt

No tak, tu dużo zależy od rodziców. Ja jestem bardzo zżyta z rodzicami TŻta, tak jak i mój TŻ z moimi rodzicami. Zreszta nie tylko z rodzicami, bo z całą rodziną. Nieraz jeździmy do dziadka TŻta, do innego miasta, i nocujemy u niego przez weekend... Chodzimy razem na wszystkie imprezy rodzinne... Moi rodzice nazywaja go 'zięciem', jego rodzice mnie 'synową'... Nasi rodzice nawet już się spotkali, moi ich zaprosili... my z TZtem jeździmy razem na wakacje (byliśmy w Pradze ze znajomymi, nad morzem, pod koniec wakacji nad Soliną).
Niby duży luz ale to jest też momentami męczące. Jak się pokłócimy i ja mam go dość, to zawsze sobie mysle: a co by bylo jakbym zerwala? co ja powiem rodzicom? ze co? ze mialam go dosc? co ja powiem jego dziadkowi, ktory zawsze dzwoniac do TZta pierwsze pyta o mnie...
Nie wiem, czy jakbym byla w innym zwiazku i pamietająca zwiazek aktualny, to czy bym się tak "wkręcała" w życie rodzinne.

Oo, no to współczuję właściwie. Moja dobra przyjaciółka, jest w związku z facetem (hm, już chyba 2 lata?) i też widują się tylko w soboty, a w tygodniu to tak na chwilę, po lekcjach. Ale to może i dobrze? Macie czas się za sobą stęsknić. :P Ja nie mam takich możliwości.

Jeśli mogę się zapytać, ile Twój Tż ma lat? Bo np nie wyobrażam sobie z moim, 18-letnim, żebyśmy tak robili chociaż w wakacje mam jechać do jego ciotki ale ogóle ze swoimi rodzinami nie jesteśmy za bardzo zżyci.

Ja właśnie z Tżem za bardzo nie mamy. Od zawsze chodzimy do jednej klasy. Przedwczoraj tak siedzi i ogląda te kierunki studiów: "oo, na ten może?" 'nie, nie, nie, ja chcę tu iść! a 13lat w jednej klasie mi wystarczy!" 'no dobrze, inne sobie wybiorę... jak nie chcesz"

Napisane przez Karmenka

Ta fioletowa ?

Fioletowa jest Intermediate
[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14308613] a deklaracje musze wypełnic droga elektroniczna. zgrac na pendriva,przyniesc na godz wych, pan zgra do jednego folderu. pozniej sekretariat wydrukuje wszystko i trzeba bedzie podpisac. mam jeszcze tydzien [/QUOTE]
Prościje chyba gdyby każdy wydrukował

Napisane przez inc0rrect

beznadzieja !

w informatorze maturalnym perspektywy na 2010/2011 są inne kierunki ktore trzeba zdawac na psychologie, a na stronie Uniwersytety Wroclawiskiego inne!

to w co ja mam wierzyc?

stronę UWr

Chyba idę spać a potem poodrabiam wszystkie lekcje i znowu się pouczę, bo na 7.20 mam jazdy. I o 15-6 będę w domu, znowu spać, bo wieczorem jadę na Katerine

[Karmenka]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14309400]

Martyna jeszcze nie dostałam kartki od Ciebie pewnie w poniedziałek bedzie.[/QUOTE]
Idę zobaczyć do skrzynki
Ale też pewnie nie ma. Rozkopali nam drogę, chodniki robią (z miesiąc już ) co ich widzę to siedzą. To listonosz nie dotarł

[parodia]

Napisane przez Karmenka

A z Opoczna chcesz ? Są 3 wzory do wyboru

Ja chcę z Opoczna!

Ewa, masz taki sam av jak czapeczkaelfa, kiedyś chyba tu pisała. Znowu mi się myli

Martyna, wreszcie znalazłam kartkę w księgarni były aż 4 wzory jutro wyślę

[Karmenka]

Napisane przez parodia

Ja chcę z Opoczna!


Martyna, wreszcie znalazłam kartkę w księgarni były aż 4 wzory jutro wyślę

Dawaj adres na pw

[blue_apple]

DZIEN DOBRY!

Napisane przez mtynai

pamiętam w większości ;]
ale ściągę mam nad biurkiem ;P
wasze adresy poprzyklejane

no mówiłam, że ściągę ma :p

Napisane przez parodia

Znając mnie to znajdę za pół roku w koszu na pranie albo innym miejscu tego typu

Do mnie wróciła moja wychowawczyni, babka widać, że się na tym wszystkim zna, cytuje nam po kilka strof wierszy, opowiada dodatkowe książki. I jest egzaminatorem, też plus

Jutro przetrzepię jeszcze raz cały pokój

Mój właśnie zawsze się zasiedzi czasami już bym chciała iść się umyć i spać, a Jemu dobrze u mnie

tez jak cos zgubie to potem znajduję w głupich miejscach

a moja baba od polaka, ta nowa co przyszła tez jest egzaminatorem i co z tego tak samo poprzednia od biologii była i co? i obie pragnelismy zmienić, byle jak najszybciej, na kogokolwiek.
jasne, fajnie jak ktos jest egzaminatorem (u mnie w szkole, to wlasciwie kazdy nauczyciel jest, który przygotowuje do R przedmiotów), ale jak nie ma daru nauczania to niestety ale mija się z zawodem
dziś na szczescie pisalismy test czytania ze zrozumieniem (co z tego ze ten sam ktory w 1 kl. z poprzednia pania ), wiec nie musiałam sie nudzic, sluchac jej i patrzec na ten cholerny zolty gips!

Napisane przez Patka_nt

Może to kwestia rodziców, a może związku.. My jesteśmy ze sobą ponad 3,5 roku, więc to jakos takie normalne u mnie w domu, że on przychodzi późno albo zostaje na noc... No ale co tu dużo mówić... Moi rodzice są dość "luźni" w tych tematach.

A z tżtem tak dlugo nie siedzimy, nie przez to ze mamie to nie odpowiada czy coś, tylko dlatego, że w tygodniu, w roku szkolnym chodze spać wcześniej, bo jestem zmęczona i o 21:30 leze juz w pizamie w lozku i dlatego sie tak zdziwila
my w sumie w tyg zadko się widujemy, czasem po szkole na troche, w niedziele zazwyczaj w ogole, chyba ze nie mamy za duzo do roboty do szkoły.
a w weekendy to i do 23 zostaje, w wakacje tez tak...

a jak się zasiedzi, to delikatnie sugeruje zeby juz poszedl

Napisane przez KaasiaaK

ale, że gdzie ta rozszerzona?
mówisz o tej biotechn. na politechnice warszawskiej??
nie trzeba tam rozszerzonej

no jakto nie ? tam nie na kazdy kierunek chcą matme rozszerzoną?
ją na pewno liczą z dużo korzystniejszym przelicznikiem więc z P i tak nie ma w zasadzie szans.

Napisane przez winyl

O rany, w ponad 4 godziny to się chyba za bardzo nie wyśpisz !
Szczerze mówiąc ja zauważyłam, że im więcej śpię (do pewnych granic oczywiście ) tym lepiej mi się myśli w szkole (szczególnie na matematyce, a to dla mnie ważne!), więc postanowiłam zmienić swój tryb życiowy i wcześniej chodzić spać! [jutro uroczystości w szkole, więc lekcji nie ma ]

Powiedzcie mi, bierze któraś z Was jakieś suplementy z magnezem? Słyszałam, że dobrze wpływa na pamięć i koncentrację ... nigdy nie byłam "za" braniem jakichkolwiek tabletek, ale teraz, po odstawieniu czekolady (jestem nałogowcem, jest mi ciężko :P) zastanawiam się czy by sobie jakiegoś magnezu nie sprawić . Bo tak to zawsze, jak miałam się uczyć to brałam (przynajmniej) tabliczkę czekolady i od razu miałam wrażenie, że lepiej mi się uczy :P.

tez tak mam ze im wiecej spie tym lepiej funkcjonuje. jakbym spala 4 godziny to bym zle czula sie fizycznie w srodku. niedobrze mi wtedy strasznie, boli mnie glowa, kreci mi sie...

ja biorę lecytynę, magnez też ale z innych powodów

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14302564]
to bedziemy sie ogarniac razem ja w weekend ustale plan i od poniedzilaku zancze
tez nie mam nic konkretnego do zrobienia, ale warto sie wziazc za angileski a mam lenia


nie wyspałam sie w ogole przez poł nocy koty tak miałczały ze tak jakby ich ze skory zdzierali [/QUOTE]

spoko ja pilnuję Ciebie, a Ty mnie

A mnie o 1:33 obudziła głośna muzyka parapetówa w bloku.
nie dosc ze wypilam za mocna zielona herbatę i nie moglam usnac to jeszcze potem to
ale wlozylam do uszu sluchawki (bo mam takie wiecie, co sie wsadza do ucha ) i zaraz usnelam

a koty moze sie teges teges

Napisane przez mtynai

co do Tż i przesiadywania w domach
my z Tż mamy taką granicę 21:30. Chyba, że są wakacje, a moi/jego rodzice na urlopach i nikt nie musi rano wstawać to wtedy on siedzi u mnie dłużej, ja rzadko przesiaduję u niego długo, moim zdaniem to po prostu jakieś takie niesmaczne
poza tym ja już chyba pisałam, że z Tż jestem 3 lata, a jakoś tak ani on z moimi rodzicami, ani ja z jego rodzicami nie jesmy zżyci. I też nie nocujemy u siebie

jesteśmy z rodzicami na "dzien dobry - dobranoc" . chyba, że jakieś ważne wydarzenie bylo (np. egzaminy gimnazjalne, egzamin na prawko, matura), to jego rodzice mnie zagadują, podobnie moi jego. Ale jakoś tak na siłę się nie wkupiamy w swoje rodziny. Moim zdaniem to troszkę bez sensu, w razie rozstania tęskniłabym chyba za tymi dobrymi relacjami z jego rodzicami i bardziej byłoby mi tego szkoda niż zwiazku (w sensie, że związek z nim by się rozpadł, a co do tego mają rodzice?)
no właśnie

w sumie to mi się to nawet podoba, że Tż nie ma dobrego kontaktu z moimi rodzicami, później też jest presja ze strony rodziców ("oj bo on taki fajny, oj bo on taki świetny, oj nie wymyślaj, oj to już TEN..").

mam bardzo podobnie
z tym, że w sumie wymieniamy z rodzicami jakieś tam słowa, więcej niż dzień dobry - do widzenia, ale bez przesady z poufałościami.
mimo, że jak jeździliśmy w ferie w góry to i jego i moj tata był, no, ale nie ma mimo to jakichś wielkich więzi.





-----------------
ZNALAZŁ SIE PODRĘCZNIK!!!
poszłam jeszcze raz taka zrezygnowana do woźnych, a pan mechanik mówi, że jest w administracji lece tam podniecona a pani mówi, że właśnie zaniosla do sekretariatu
nalatałam się, ale mam! hahaha!
nie wiem gdzie byl, nie wnikam, wazne ze jest i ze nie ukradziony, bo juz chcialam przestac lubic szkołe do reszty


ED: widze wlasnie ze mi nie zacytowalo :/
matura solutions upper jest pomarańczowa
kurna. wy tu se wysylacie kartki a ja nie mam waszych adresow! noo jak to mozlwie!

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez parodia

Prościje chyba gdyby każdy wydrukował

tez tak mysle tylko wez to powiedz mojemu dyrektorowi
ubzdurali sobie ze w tym roku ma byc wypełniona elektronicznie i koniec

Napisane przez blue_apple

spoko ja pilnuję Ciebie, a Ty mnie

A mnie o 1:33 obudziła głośna muzyka parapetówa w bloku.
nie dosc ze wypilam za mocna zielona herbatę i nie moglam usnac to jeszcze potem to
ale wlozylam do uszu sluchawki (bo mam takie wiecie, co sie wsadza do ucha ) i zaraz usnelam

a koty moze sie teges teges
-----------------
ZNALAZŁ SIE PODRĘCZNIK!!!
poszłam jeszcze raz taka zrezygnowana do woźnych, a pan mechanik mówi, że jest w administracji lece tam podniecona a pani mówi, że właśnie zaniosla do sekretariatu
nalatałam się, ale mam! hahaha!
nie wiem gdzie byl, nie wnikam, wazne ze jest i ze nie ukradziony, bo juz chcialam przestac lubic szkołe do reszty

dobraaa to bedziemy sie pilnowac nawzajem
a ja zamknelam okno , choc bylo mi goraco i ne bylo tak slychac xD

no mozliwe, ale kurde mogly by to robic ciszej
mama mowila ze mogly sie tak drzec bo inne koty wchodzily na ich teren ale odgosy walki tez slyszalam

no to super ze poderecznik sie znalazl

nie moge pisac polskich znakow i niewiem czemu

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez blue_apple

ED: widze wlasnie ze mi nie zacytowalo :/
matura solutions upper jest pomarańczowa
kurna. wy tu se wysylacie kartki a ja nie mam waszych adresow! noo jak to mozlwie!

jak bedziesz na gadu to wyslij mi swoj adres postaram sie wyslac kartke w przyszlym tygodniu

[ladyanx]

Napisane przez Karmenka

A z Opoczna chcesz ?

Pewno, że chcę!


[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14302564]
ZNALAZŁ SIE PODRĘCZNIK!!!
poszłam jeszcze raz taka zrezygnowana do woźnych, a pan mechanik mówi, że jest w administracji lece tam podniecona a pani mówi, że właśnie zaniosla do sekretariatu
nalatałam się, ale mam! hahaha!
nie wiem gdzie byl, nie wnikam, wazne ze jest i ze nie ukradziony, bo juz chcialam przestac lubic szkołe do reszty
[/QUOTE]
Nooo a widzisz, Panikara! :P

___________________
Kartki wybrane, zakupione.
Biorę się za wypisywanie;>

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez mtynai

chcesz do mnie zadzwonić?
przywitam Cię jak Beatę pierwszy raz :"ojaaaa, cześć Cioootooo"

Mam pomysł! (niewiarygodne, zawsze uważałam, że w piątki słabo u mnie z myśleniem)
Jest taki program, który nazywa się VENTRILLO - to taki odpowiednik skype, ale jak się chce rozmawiać to nie jest tak, że się dzwoni i słychać telewizor w tle, tylko trzeba przycisnąć klawisz Jeśli kiedyś zbiorowo chciałybyśmy sobie pogadać, jak najbardziej za darmo to jestem w stanie udostępnić nam serwerek Wystarczy mieć mikrofon i odrobinkę odwagi, żeby się odezwać :P

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

Napisane przez ladyanx

Mam pomysł! (niewiarygodne, zawsze uważałam, że w piątki słabo u mnie z myśleniem)
Jest taki program, który nazywa się VENTRILLO - to taki odpowiednik skype, ale jak się chce rozmawiać to nie jest tak, że się dzwoni i słychać telewizor w tle, tylko trzeba przycisnąć klawisz Jeśli kiedyś zbiorowo chciałybyśmy sobie pogadać, jak najbardziej za darmo to jestem w stanie udostępnić nam serwerek Wystarczy mieć mikrofon i odrobinkę odwagi, żeby się odezwać :P

fajny pomysł co wy na to dziewczyny ?
ja jakby co skejpa tez mam

[inc0rrect]

[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14309400]na stronie UW maja juz rekrutacje na rok 2010/2011 ? bo moze ta na stronie dotyczy tego rocznych maturzystow.
[/QUOTE]


a wlasnie nie mam pojecia

dla mnie kiepsko juz moge sie pozegnac z psychologia, bo uczylam sie przedmiotow ktore byly wymagane na ten rok, a teraz zmienili

Napisane przez blue_apple

DZIEN DOBRY!

tez tak mam ze im wiecej spie tym lepiej funkcjonuje. jakbym spala 4 godziny to bym zle czula sie fizycznie w srodku. niedobrze mi wtedy strasznie, boli mnie glowa, kreci mi sie...

ja biorę lecytynę, magnez też ale z innych powodów

ooo a masz ulotke z tej lecetyny?? Moglabys looknac w przeciwskazania czy jest tam uszkodzona, zniszczona watroba??


Ja mam tak że pare dni na 4-5 godzinach snu dziennie przezyje w lepszej formie niż gdybym spala 8-9 bo jak zaczne spac to juz spalabym caly dzien tylko schody pozniej sie zaczynaja jak juz dzien w dzien spi sie ponizej 5godz czlowiek jest tak wykonczony ze masakra ja sama sobie jestem winna przemeczeniu bo nie potrafie pojsc spac przed 24 a pobodke mam codzien o 5, nie wiem jak to zmienic, zawsze musze sie jakimis *******ami wieczorem zajmowac


edit: upsss nie wiedzialam że pie.rdoly to przeklenstwo <??>


marzy mi sie taka stronka żeby bylo podane od ilu pkt rekrutacyjnych dostawali sie ludzie w tym roku na poszczegolne kierunki i uczelnie macie coś takiego?

[Patka_nt]

Napisane przez ladyanx

To racja, bo małe autko wypadku nie przetrwa... Nie chodzi nawet o bezpieczeństwo, a o to, że później się do niczego nie nadaje:/

No ładnie, ja to bym się na Twoim miejscu bardziej martwila "bezpieczeństwem" - bo jak auto się do niczego nie będzie po wypadku nadawać, to najprawdopodobniej kierowca też.

Napisane przez effciaa16

też muszę przeczytać Przedwiośnie. -.-' i też mi się nie chce.

Widze, że wszystkich nas to dopadło...

Napisane przez parodia

Jeśli mogę się zapytać, ile Twój Tż ma lat? Bo np nie wyobrażam sobie z moim, 18-letnim, żebyśmy tak robili chociaż w wakacje mam jechać do jego ciotki ale ogóle ze swoimi rodzinami nie jesteśmy za bardzo zżyci.

Ja właśnie z Tżem za bardzo nie mamy. Od zawsze chodzimy do jednej klasy. Przedwczoraj tak siedzi i ogląda te kierunki studiów: "oo, na ten może?" 'nie, nie, nie, ja chcę tu iść! a 13lat w jednej klasie mi wystarczy!" 'no dobrze, inne sobie wybiorę... jak nie chcesz"

Moj TZ ma 22 lata (rocznik 87).

I co? Fajnie Wam w jednej klasie? Bo mnie by to chyba wkurzało...

----

Incorrect - szukasz jakichś skanów notatek z biol rozsz? Pomóc? Mogę coś poskanować, albo polecić dobre podręczniki jak chcesz! Bo notatki i tak zazwyczaj trzeba uzupełnić jakimiś informacjami z książek...
Aa, no i o człowieku to ja miałam w tym roku - tzn. wszystkie układy w zeszłym roku, a ukł ruchu na początku września, więc same zeszyty z II klasy myślę nie wystarczą... Bo to zawsze informacje z ksiazki do II klasy przeciaga sie na III.

[anniaa]

winyl : na pamięć , koncentracje polecam tran , żeń szeń ja biorę magnez ale ze względu na to że często skurcz łydek mnie łapie

załatwiłam sobie korepetycje z chemii za darmo

[Patka_nt]

Parodia, blue_apple i reszta - od kiedy jesteście ze swoimi TZtami? I w ogole jak sie poznaliscie?
Noo, laski, poopowiadajcie coś!

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez anniaa

[
załatwiłam sobie korepetycje z chemii za darmo

Jak Ty to zrobiłaś?

[parodia]

Napisane przez blue_apple

ZNALAZŁ SIE PODRĘCZNIK!!!
poszłam jeszcze raz taka zrezygnowana do woźnych, a pan mechanik mówi, że jest w administracji lece tam podniecona a pani mówi, że właśnie zaniosla do sekretariatu
nalatałam się, ale mam! hahaha!
nie wiem gdzie byl, nie wnikam, wazne ze jest i ze nie ukradziony, bo juz chcialam przestac lubic szkołe do reszty


ED: widze wlasnie ze mi nie zacytowalo :/
matura solutions upper jest pomarańczowa
kurna. wy tu se wysylacie kartki a ja nie mam waszych adresow! noo jak to mozlwie!

Przypomniałaś mi się dzisiaj jak zobaczyłam w szkole kartkę na tablicy ogłoszeń. "znaleziono rzeczy osobiste, łańcuszek, bluzkę. odbiór w sekretariacie"

Ja też nie mam
[1=940aaead32a02128bb608a6 b94f04b4806a21ce5_60383a2 a3bc41;14309777]tez tak mysle tylko wez to powiedz mojemu dyrektorowi
ubzdurali sobie ze w tym roku ma byc wypełniona elektronicznie i koniec

jak bedziesz na gadu to wyslij mi swoj adres postaram sie wyslac kartke w przyszlym tygodniu [/QUOTE]
Że niby nowocześnie?

A ja tez mogę?

Napisane przez ladyanx

Mam pomysł! (niewiarygodne, zawsze uważałam, że w piątki słabo u mnie z myśleniem)
Jest taki program, który nazywa się VENTRILLO - to taki odpowiednik skype, ale jak się chce rozmawiać to nie jest tak, że się dzwoni i słychać telewizor w tle, tylko trzeba przycisnąć klawisz Jeśli kiedyś zbiorowo chciałybyśmy sobie pogadać, jak najbardziej za darmo to jestem w stanie udostępnić nam serwerek Wystarczy mieć mikrofon i odrobinkę odwagi, żeby się odezwać :P

Podoba mi się

Napisane przez Patka_nt

I co? Fajnie Wam w jednej klasie? Bo mnie by to chyba wkurzało...

Dalsza część mojej wypowiedzi świadczyła o tym, że nie

Napisane przez anniaa

winyl : na pamięć , koncentracje polecam tran , żeń szeń ja biorę magnez ale ze względu na to że często skurcz łydek mnie łapie

załatwiłam sobie korepetycje z chemii za darmo

Hej Ania, ale Ciebie tu chyba jeszcze nie było?
Też biorę magnez właśnie ze względu na skurcze, a tran - na odporność

ED: Patka_nt, opisywałyśmy już nieraz ja od 3,5 roku roku, Marta 5 lat