Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[MAGiALENA]

pogoda śliczna, więc jedziemy z moimi rodzicami do dziadków na "gryla".

[martucha84]

ide dzis na wieczor panienski... w stylu hinduskim.. poracha.. szczegolnie ze pm ktora o niczym nic nie wiem wogole nielubi takich kliatow.. ale za to dziewczyna ktora go organizuje jak najbardziej jezdzi do indiii wogole.. poprostu wyczesanie stroju i innych uperel graniczylo z cudem.. a jeszcze trzeba tam udekorowac... ciekawe co zrobi pm jak to zobaczy... ehsss...

[kasiaher]

wszstkiego dobrego dla dzisiejszych PM-ek

[domi7ks]

Kasiaher i jak z Tz?dlugo byl wczoraj?

[jaga_2001]

Wszystkim dzisiejszym PM-kom zycze moc milosci.

[atomufka]

dziewczyny czy moze mi ktoras podac link do wątku PO??? bo wykasowalam przez przypadek i nie moge znalesc

[agnes208]

Napisane przez atomufka

dziewczyny czy moze mi ktoras podac link do wątku PO??? bo wykasowalam przez przypadek i nie moge znalesc

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331064&page=16

[atomufka]

Napisane przez agnes208

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=331064&page=16

dzięki

[Rybulka]

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

[domi7ks]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

GRATULUJE!!!!!!!!!!który to tydzien??i nak iedy masz termin porodu?

[agnes208]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

gratuluje

[Rybulka]

Napisane przez domi7ks

GRATULUJE!!!!!!!!!!który to tydzien??i nak iedy masz termin porodu?

Tydzień 7, termin mamy na maj
Wczoraj byliśmy u lekarza ostatecznie potwierdzić i sprawdzić czy wszystko wporządku
Lekarz powiedział, że ciąża pierwsza klasa, a fasolka dorodna jak na 7 tydzień

[domi7ks]

Napisane przez Rybulka

Tydzień 7, termin mamy na maj
Wczoraj byliśmy u lekarza ostatecznie potwierdzić i sprawdzić czy wszystko wporządku
Lekarz powiedział, że ciąża pierwsza klasa, a fasolka dorodna jak na 7 tydzień

no to super
to zycze, żeby Cie ominely mdlosci i te inne dolegliwosci i spokojnego donoszenia do 9ego miesiaca
ja jestem w 28 tyg, jeszcze 2,5 mies

[Rybulka]

Domi, serdeczne dzięki
Na razie jestem ogromnie senna, mam zachcianki jedzeniowe, robi mi się niedobrze, ale nie wymiotuję i piersi bolą ogromnie... Ot, takie uroki

[jaga_2001]

Rybulko, juz gratulowalam, ale jeszcze raz pogratuluje!!! Zdrowego dzidzika i ciazy bez klopotow. Lekkiego porodu zycze.

A co do terminu porodu to wypada w moje urodziny.

[india83]

a ja lecę szykować się na wieczór panienski już nie mogę się doczekać i wiecie, że nie mogę uwierzyć, ze to mój wieczór hihi może dzięki temu poczuje wreszcie, że już za tydzień będę mężatką bo jeszcze to do mnie nie dociera... zero stresu... każdy sie pyta jak tam sie czuje, czy przezywam, ja ja jakas taka bez emocji poza tym mialam dziś pierwszy raz na rękach mojego przyszlego chrzesniaka- cudowne uczucie!!! urodzil, sie w maju i od tamtego czasu widzialam go tylko na zdjeciach bo mieszka w Szkocji... aż do dziś, śliczny jest az mi się takiego bobaska zachciało

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Rybulka

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

jeszcze raz gartuluję deługo sie staraliscie, czy tak od razu??

[zaaaabcia]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

moje gratulacje

[liliputek]

Napisane przez neska22

hej dziewczynki
wczoraj wrocilismy z podrozy poslubnej bylo cudnie zdjecia dorzuce jak sie ogarne troche

a co do slubu i wesela to bylo super
stres szybko minal tyko w drodze do oltarza sie stresowalam troche ale potem minelo
najpierw sie lekko wyploszylam bo kamerka i foto dostarly do mnie 45 min przed czasem jak jeszcze w szlafroku biegalam ale kazalam im czekac cierpliwie potem swiadkowa pomogla mi sie ubrac, przyjechala tesciowa, potem moj TZ z pieknym bukiecikiem . blogoslawienstwo poszlo gladko i bez lez na szczescie
i pierwsza wpada przy wychodzeniu z domu- spadłabym ze schodow :/ ledwo utrzymalam rownowage ale by byla kaszanka potem siup do samochodziku i do kosciola. slub byl piekny ( hehe pewnie kazda tak powie o swoim )schola specjalnie dla nas opracowala nowe piesni. organista sie podobno spoznil ale nikt nie zauwazyl. pwszystko poszlo gladko . po wyjsciu z kosciola obrzucili nas platkami roz i ryzem wszytsko mi za dekolt wpadło i w samochodzie musial mi TZ rozpinac suknie i wyjmowalam wszystko . dzieciaczki w kosciele spisaly sie super a balam sie ze uciekna
potem na weselu tez fajnie. na pierwszym tancu sie lekko wysypalismy ale nikt nie zauwzyl podobno
jedzonko bylo pycha i duzo strzalem w 10 okazaly sie drinki i barman- az sie kolejka ustawiala. orkiestraa grala swietnie
poprawiny tez udane.
goscie zadowoleni jedzenia tone zabralismy do domu i wodki duzo zostalo

we wtorek po slubie zrobilismy plener. pogoda byla piekna wiec mam nadzieje ze zdjecia wyjada ladne
no i tyle tak ogolnie

Super, ze wesele sie udalo.

Napisane przez baja_86

Cześć kochane Stęskniłam się za Wami

Melduje, że remont zakończony:ju pi: tak się cieszę, że w koncu sobie odpoczniemy.

Niestety mąż mi się rozchorował Ma odmiedniczkowe zapalenie nerek Wczoraj wylądował w szpitalu, dostał 5 kroplówek, całe szczeście, że mogłam go do domu zabrać. Teraz musze się za niego wziąć bo mi się zaniedbał zdrowotnie, nic mi nie powiedział,że coś się dzieje nietak, ech chłopy... Ma brac antybiotyki, potem zrobic powtórne badanie i zobaczymy co z tego wyniknie

Wszystkim ślubującym dzisiaj życze wszystkiego naj naj, bawcie sie dobrze

Napisane przez baja_86

mam nadzieję...
Ale jestem zla na niego, że nic mi nie powiedział, a juz czuł się zle. On w ogóle lekceważy swoje zdrowie..

Eh , zycze mu zeby wyzdrowial jak najszybciej, bidulek jeden, nie zazdroszcze mu.

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

Gratuluje kochana, niech dzidzius zdrowo rosnie.

Napisane przez india83

a ja lecę szykować się na wieczór panienski już nie mogę się doczekać i wiecie, że nie mogę uwierzyć, ze to mój wieczór hihi może dzięki temu poczuje wreszcie, że już za tydzień będę mężatką bo jeszcze to do mnie nie dociera... zero stresu... każdy sie pyta jak tam sie czuje, czy przezywam, ja ja jakas taka bez emocji poza tym mialam dziś pierwszy raz na rękach mojego przyszlego chrzesniaka- cudowne uczucie!!! urodzil, sie w maju i od tamtego czasu widzialam go tylko na zdjeciach bo mieszka w Szkocji... aż do dziś, śliczny jest az mi się takiego bobaska zachciało

Udanego wieczorku.

Dla wszytskich dzisiejszych PM duzo milosci, zgodnosci, radosci, usmiechu i niech Wasze zycie bedzie tak piekne jak pogoda w dniu waszego slubu

[india83]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

Moje gratulacje!!!

właśnie wrocilam z imprezki, fajnie było!!! jutro zdam relacje tzn. dzisiaj, ale jak się wyspie

[MAGiALENA]

Napisane przez martucha84

ide dzis na wieczor panienski... w stylu hinduskim.. poracha.. szczegolnie ze pm ktora o niczym nic nie wiem wogole nielubi takich kliatow.. ale za to dziewczyna ktora go organizuje jak najbardziej jezdzi do indiii wogole.. poprostu wyczesanie stroju i innych uperel graniczylo z cudem.. a jeszcze trzeba tam udekorowac... ciekawe co zrobi pm jak to zobaczy... ehsss...

zdawaj relację, jak tam było i jaka była reakcja Panny Młodej!!!

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

jeaaaaaaa jeszcze raz gratuluje trzymalam kciuki zeby wszytko sie udalo i dalo rade

a ja jestem z siebie dumna bo sie niewygadalam

Napisane przez MAGiALENA

zdawaj relację, jak tam było i jaka była reakcja Panny Młodej!!!

tragedia... kolo gospodyn wiejskich ew. potencjalnych moherowych beretow... tzn wybaczcie nie moj klimat mowienie ile to ksiezy bedzie mi udzielac slub jaki ksiadz jest fajny a jaki jak odprawia msze a ze bylismy na tej pielgrzymce... czulysmy sie z kolezankami z pracy jak.. no

[stokrotka24]

hej dziewczyny

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

gratuluję kochana, super wiadomość

Napisane przez Madzialenka12344321

było bosko
jedzenie tez rewelacja. 2,5 kg przytyłam przez te 2 tyg hehe. ale kit.

a jak wracałam juz z lotniska to tesc mi powiedział,z e w piątek mój dziadek miał 2 zawały lezy teraz w szpitalu. od piatku do wtorku był w izolatce podłaczony do maszyn. od srody jest juz na normalnym oddziale dla osób po zawale. nie moge mu tego przepchac bo cała tętnica główna jest zablokowana i dodtakowe inne tez sie przytykają. jedyny ratunek to bajpasy ale nie wiadomo czy dziadek sie kwalifikuje do tej operacji. cały czas czekamy na wyniki z warszawy. narazie odziwdzamy z TZ dziadka w szpitalu.

napewno będzie dobrze z dziadkiem, myśl pozytywnie i nie nastawiaj się na najgorsze

Napisane przez śliweńka

dodam zdjęcie już z mężem mój mąż zdenerwował się że na nk mam nie zamieszczać zdjęć z nim więc usunęłam

ślicznie wyglądacie, super z was para

Napisane przez agus87

stokrotko kto jest w niebie jesli moge spytac, patrzac na twoj opis?

w podpisie chodzi o mojego tatę, który nie doczekał mojego ślubu i właśnie tego dnia jak w podpisie zmarł

byłam na wycieczce z pracy w skalnym mieście. Polecam zwiedzić, super widoki.
Podjęliśmy z mężem decyzję, że od nowego roku się wyprowadzamy od teściów i idziemy coś wynajmować. Mężowi dobrze się mieszka, ale mi coraz gorzej. Mam dobre relacje z teściami, ale już mnie denerwują takie rzeczy jak gotowanie obiadu- ja mam ochotę na co innego, a jest co innego, coś już ktoś zrobił za mnie a ja chciałam sama itp. Po prostu chcę robić wszystko w moim własnym domu, a nie żeby ktoś za mnie robił.


Dla wczorajszych PM najserdeczniejsze życznenia na nowej drodze życia, samych kolorowych dni pełnych uśmiechu

[*Agatek*]

Napisane przez Rybulka

Witajcie dziewczynki po mojej długiej nieobecności
Była ona związana z tym, że gdybym z Wami była regularnie, to na pewno bym się wygadała, a tego nie chciałam, bo najpierw musiałam się przekonać czy wszystko ok

Zostanę mamusią, a Wy ciociami!

GRATULACJE!!! JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ
Życzę aby dzidziuś był zdrowy, a ciąża odbyła się bezproblemowo, a poród- rzecz jasna- bezbolesny
Cieszę się razem z Tobą ) Aż mi się łezka w oku zakręciła ;p ja tam zawsze reaguję jak się dowiaduje, że ktoś spodziewa się dzidziusia, chyba z zazdrości

[Madzialenka12344321]

stokrotko dziadka wczoraj wypisali ze szpitala. zrobili mu wszystkie badania i teraz tylko czekamy na wyniki z warszawy czy kwalifikije się do tej operacji czy nie.

to super, ze szukacie czegos swojego, zawsze to lepiej niz mieszkac z rodzicami.

a my za jakies 2-3 tyg pewnie bedziemy dzwonic do Holandii co i jak. ech... nie chce mi sie tam jechac. leniwa sie zrobiłam

[MAGiALENA]

Napisane przez Madzialenka12344321

dziadka wczoraj wypisali ze szpitala. zrobili mu wszystkie badania i teraz tylko czekamy na wyniki z warszawy czy kwalifikije się do tej operacji czy nie.

wszytsko będzie dobrze.
mój dziadek nie był na naszym ślubie, bo był w szpitalu.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez MAGiALENA

wszytsko będzie dobrze.
mój dziadek nie był na naszym ślubie, bo był w szpitalu.

trzymam za niego kciuki

a twój dziadek jak sie teraz czuje??

[MAGiALENA]

Napisane przez Madzialenka12344321

a twój dziadek jak sie teraz czuje??

nasz ślub był ponad trzy miesiące temu. teraz to już jest lepiej. ale nie smutajmy się!

[*Agatek*]

Napisane przez kasiaher

cześć wam
no ja własnie wczoraj się dowiedziałam że mój mąż został zaproszony na kawalerskie kolegi do którego idziemy za tydzień na wesele, moja reakcja nawet mnie zaskoczyła. zaczełam się wkurzać i zabroniłam mu iść, jakies mnie mysli naszły że mnie napewno zdradzi napewno zaproszą owego kolege na striptis i to mnie zmartwiło, my w celibacie ( wyłączna wina tż) prawie dwa miesiące albo jakos tak , napatrzy się i może jeszcze skorzysta nawet miałam w związku z tym dość głupi sen, nie wiem co mnie napadło, aż się rozryczałam wczoraj. Wiem że to głupie ale moje reakcje na pewne sprawy będąc teraz w ciąży są dość dziwne.
i powiem wam że nawet dzisiaj wstając z łóżka ciągle chodzi mi po głowie że jesli pójdzie na te kawalerskie to stanie się coś najgorszego. Kurde te myśli mnie wykończą, nie wiem czemu tak reaguje

ooo to nie jestem sama też mam czasem takie krzywe fazy
Mam nadzieję, że nic głupiego nie zrobił i wszystko jest między Wami ok Ja bym szczerze powiedziawszy nie pozwoliła iść, bo jestem zazdrosna, bo się boję, że mnie zostawi (kiedyś chłopak mnie rzucił nie wiem czemu, z którym wiązałam przyszłość i to mnie zabolało, nie wiem, może mam uraz...) a po kilku latach chciał wrócić... ale miał pecha no bo moim rozumowaniem jest to, że każdy facet na wieczorze chce zamówić se paniene, pochleją i zrobią Bóg wie co... dlaczego on ma patrzeć na gołą laskę, skoro ma mnie? Albo ja, albo oglądanie gołych lasek, nie toleruję tego, cóż mam ciężki charakterek

[kliwia]

Rybulka wspaniala wiadomoc.