dzidzius w 2010/2011r.czyli odlegle planowanie...;)

[ilonkaczapela]

hej dziewczyny w końcu wstałam ok 13.30, posprzątaliśmy i był mój brat z żoną. Fajnie było, bo nie spotykaliśmy się od daaawna już

Mnie się właśnie spodobało w tym naszym wątku, że jest na odległe planowanie, jeszcze nie starające się dziewczyny. I w dodatku to, że wątek świeży, łatwo mi było wejść i nie czuć się zagubioną pośród wszystkich wizażanek, które już wcześniej brały udział w poprzednich częściach

Czy konkurencja? Bardziej powiedziałabym- brakujące ogniwo

[niquolle]

witam

Napisane przez Stokrotka81

pogodzilam sie z Tż wyjasnilismy wszytko i na koniec dodalam i mam jeszcze 1 dobra wiadomoś jestem w ciąży a on : TAK?? a ja ze testu nie robilam ale @ przychodzi zawsze w terminie czasem zdaza sie ze wczesniej ale nigdy pozniej... i on sie cieszy... a ja juz sama nie wiem co o tym myślecczekam od czwartku i nic
i chyba musze zrobic test... tylko nawet go nie kupilam... bo mam problemy z nadgarstkami i od poniedzialku ide na zabiegi rehabilitacyjne na laser... nie wiem czy wrazie co moge

ciesze się, jak już wszystko w porzadku..
ja ze swoim też już na drodze pokojowej i testuj !

Napisane przez ilonkaczapela

hej dziewczyny w końcu wstałam ok 13.30, posprzątaliśmy i był mój brat z żoną. Fajnie było, bo nie spotykaliśmy się od daaawna już

Mnie się właśnie spodobało w tym naszym wątku, że jest na odległe planowanie, jeszcze nie starające się dziewczyny. I w dodatku to, że wątek świeży, łatwo mi było wejść i nie czuć się zagubioną pośród wszystkich wizażanek, które już wcześniej brały udział w poprzednich częściach

Czy konkurencja? Bardziej powiedziałabym- brakujące ogniwo

a jak Wam mija ten niedzielny dzionek ?
ja dziś z mamą idę do parku, zahaczymy o jakieś piwko
a wieczorem może jakiś film na dvd obejrzę, bo dawno nie oglądałam niczego dobrego..

miłej niedzieli życzę

[ilonkaczapela]

hej

coś nam się dziewczyny nie wypowiadają Widzę na innych wątkach są A tu nie zaglądają

niquolle fajnie tak na spacerki z mamą Dobre macie ze sobą stosunki?

madmuazelle, luna, widzę was na mamusiowym i plotkowym Co u was? Czemu tu nie zaglądacie?

Stokrotka, super że wyjaśniliście sobie tę sytuację Takie rzeczy zawsze są inaczej postrzegane przez każdego i dlatego warto rozmawiać

My zaraz do teściów na obiadek lecimy. Ja dzisiaj czuję się dobrze, ale to wcale nie dobrze, bo oznacza, że po prostu cała sytuacja się przeciągnie w czasie. Wolałabym się pomęczyć i mieć to już za sobą

Buźka!

[madmuazelle]

U mnie Ilonko,wszystko oki.Pomału do prozdu,wbiłam się w tematy slubne i na tym się ostatnio koncentruje.Tylko,że na moim slubnym wątku 2010,sa pustki.

[***luna]

Napisane przez ilonkaczapela

hej

coś nam się dziewczyny nie wypowiadają Widzę na innych wątkach są A tu nie zaglądają

niquolle fajnie tak na spacerki z mamą Dobre macie ze sobą stosunki?

madmuazelle, luna, widzę was na mamusiowym i plotkowym Co u was? Czemu tu nie zaglądacie?

Stokrotka, super że wyjaśniliście sobie tę sytuację Takie rzeczy zawsze są inaczej postrzegane przez każdego i dlatego warto rozmawiać

My zaraz do teściów na obiadek lecimy. Ja dzisiaj czuję się dobrze, ale to wcale nie dobrze, bo oznacza, że po prostu cała sytuacja się przeciągnie w czasie. Wolałabym się pomęczyć i mieć to już za sobą

Buźka!

Byliśmy dziś na długaśnym spacerze
Pogoda w porządeczku.
Zaczynamy się poważnie zastanawiać nad przyszłym rokiem: co kiedy i jak
Możliwe, że czeka nas przeprowadzka do innego miasta lub na wieś, co uważam byłoby fantastyczne (uwielbiam wiejskie klimaty).

[Stokrotka81]

witam
dziewczynki ja wiem ze watek ma być o odległym planowaniu wiec pewnie dlatego dziś jak na zawołanie dostałam @ proszę się nie stresować(nie myśleć ze któraś tu nie pasuje) ja planuje dopiero na 2011
a dziś z rana zebraliśmy się szybciutko i pojechaliśmy do teściów ucieszyli się bardzo bo to niezapowiedziana wizyta to ich pierwszy i jedyny puki co wnuk wiec chętnie by go widzieli nawet codziennie

[ilonkaczapela]

to widzę, żeniedziea wam mija powoli i rodzinnie? Ja zrobiłam właśnie ciasto w parowarze Bo ciągle ta kuchenka niepodłączona

Udało się

Pokroiłam w takie paseczki, 2,5 cm szerokości, położyłam je na talerzyku, pomiędzy nie powkładałam plasterki banana, obok nałożyłam kremu orzechowego (mister choco z lidla, coś jak milky way) a z drugiej strony bitą śmietanę

ŁAdnie się to wszystko ze sobą komponuje i fanie smakuje

[Stokrotka81]

Ilonka ale smaka narobilas
a ja musze isc ugotowac zupke dla synia
Moj Kamiś skończył dziś 8 miesięcy

[niquolle]

Napisane przez ilonkaczapela

niquolle fajnie tak na spacerki z mamą Dobre macie ze sobą stosunki?

z mamą to ja mam kontakt, jak z przyjaciółką często gdzieś wychodzimy razem.. do kina, teatru, na drinka/piwko..
z tatą również, ale tata miał dziś na 2gą zmianę do pracy, dlatego wyskoczyłyśmy dzis tylko my dwie
brat miał mecz, to wiadomo..

Napisane przez ***luna

Byliśmy dziś na długaśnym spacerze
Pogoda w porządeczku.
Zaczynamy się poważnie zastanawiać nad przyszłym rokiem: co kiedy i jak
Możliwe, że czeka nas przeprowadzka do innego miasta lub na wieś, co uważam byłoby fantastyczne (uwielbiam wiejskie klimaty).

ja też uwielbiam wiejskie klimaty..
i przyznam Wam się bez bicia, to, że mój TŻ mieszka na wsi to dla mnie naprawdę wspaniała sprawa..
jeszcze blisko lasu, 2 owczarki niemieckie, jeden mieszaniec, ale kochany.. dla mnie raj
tak własnie wyobrażam sobie swoje życie.. i dzieciaki biegające dookoła domu

Napisane przez Stokrotka81

Ilonka ale smaka narobilas
a ja musze isc ugotowac zupke dla synia
Moj Kamiś skończył dziś 8 miesięcy

to wszystkiego naj..najlepszego dla synka

[Vanessa176]

Witam Dziewczynki.
Jakos ostatnio mam malo czasu na wizaz.
Ciagle w biegu...W czwartek i piatek zalatwialam szkole. Wczoraj przyjechalam do rodzicow a wieczorem praca.
Dzisiaj bylismy u rodziny i w lesie na grzybkach.
Troszke odpoczelam i zrelaksowalam sie.
Fajnie bylo spedzic dzien z rodzina,ale z TŻ caly dzien sie nie widzialam. Musial wyjechac w interesach. Meczy mnie to,ze pracuje nawet w niedziele, biedak moj...

Stokrotko najlepsze zyczonka dla syncia!!! Ucaluj go!

[Ollliwka]

witam się nieśmiało

beataboni jak na 29 lat to chyba wszyskich by zaskoczył swoim podejściem do związku. Nie zastanawiałaś się nad skończeniem znajomości z Nim? ja rozumiem ,że TŻ może zasugerować albo nawet wprost powiedzieć ,że tu za dużo trochę ciałka mamy , ale zrywać z tego powodu i robić wielką tragedię to już przesada.

a wracając do poprzedniego zdania to też czuję się jak wieloryb ostatnio , 170 cm a waga hmm 64 no a dawniej było 59 i było ok..
etherna83 czytałam ,ze sport jakiś uprawiałaś ? a jaki? a czy przykładowy jadłospis na 1500 kcal moglabys podac ?
ostatnio moja koleżanka poszła do dietetyczki i na samym początku jej powiedziała ,że wygląda jak buła po czym 20 letniej dziewczynie z niedużą nadwagą dała dietę 1000 kcal..

[etherna83]

Napisane przez Ollliwka

witam się nieśmiało

beataboni jak na 29 lat to chyba wszyskich by zaskoczył swoim podejściem do związku. Nie zastanawiałaś się nad skończeniem znajomości z Nim? ja rozumiem ,że TŻ może zasugerować albo nawet wprost powiedzieć ,że tu za dużo trochę ciałka mamy , ale zrywać z tego powodu i robić wielką tragedię to już przesada.

a wracając do poprzedniego zdania to też czuję się jak wieloryb ostatnio , 170 cm a waga hmm 64 no a dawniej było 59 i było ok..
etherna83 czytałam ,ze sport jakiś uprawiałaś ? a jaki? a czy przykładowy jadłospis na 1500 kcal moglabys podac ?
ostatnio moja koleżanka poszła do dietetyczki i na samym początku jej powiedziała ,że wygląda jak buła po czym 20 letniej dziewczynie z niedużą nadwagą dała dietę 1000 kcal..

Oliwko uprawiałam aikido przez parę lat.
co do diety o którą prosisz;
Jadłospisy sama układałam w zalezności od tego na co miałam danego dnia ochote ale tak by dostarczyc odpowiednią porcje kalorii ale równiez ważnych składników odżywczych. (a dietetyczka która młodej dziewczynie zapisuje dietę 1000 kcal to jest niepoważna)
w każdym razie jedzenie dzieliłam na 5 posiłków i piłam dużo wody mineralnej. Zrezygnowałam ze słodzenia. Należy jeść regularnie o określonych godzinach!To co podaje jest przy założeniu ze akurat siedzisz w domu, jeśli nie to można to zmodyfikować i zwiększyć ilośc kcal na drugie śniadanie a zmniejszyc w porze podwieczorku lub kolacji.
np.
śniadanie: kromka chleba z białym serkiem (np ostrowia) paroma plasterkami pomidora i ogórka + kawa rozpuszczalna z jednej łyżeczki z dodatkiem mleka 1,5 (mleka do kawy 1/4 szklanki) = około 230 kcal
drugie śniadanie: 3 wafle ryżowe= ok. 120 kcal
obiad; zupa pomidorowa z ryżem, ziemniaki (bez omasty), mielony, surówka z kiszonej kapusty = ok.700 kcal
podwieczorek: kromka chleba z masłem, jajko na miękko i zielona herbata ok 240 kcal
kolacja: sałatka owocowa- skład banan, połówka pomarańczy, brzoskwinia ok 270 kcal

łącznie: 1560 kalorii

Na takiej diecie chudnie się od 0,5 do 1 kg tygodniowo.

[Ollliwka]

etherna83 mój TŻ na aikido chodzi od 6 lat bodajże no i dzisiaj próbował na mnie swoje techniki
dzięki za jadłospis , zmodyfikuje go ciut bo ja duużo warzyw lubię pojeść i ogólnie wychodze z zalozenia ,że dieta jest najlepsza kiedy jemy to na co mamy ochote ale w małych ilosciach i ćwiczonka do tego jakieś i będzie git. Tylko teorię w praktyke zamienić teraz
Koleżanka na tej diecie 1000 kcal schudła już 8 kg/60 dni , ale co będzie jak znowu zacznie jeść dużo i popijać piwka.. ale jadłospis moglabym jej ulozyc lepszy i to nie za 150 zł

[***luna]

O proszę jakie dietetyczne tematy
Jestem w trakcie doprowadzania ciała do porządku.
Z TZ ustaliliśmy, ze staranka rozpoczniemy w sierpniu 2010
Po a raczej wtrakcie planowanych wakacji

[madmuazelle]

luno,to super że w sierpniu zacznie się starac.My chcemy zacząć się starać zaraz po slubie,czyli pod koniec września,początek października.O ile nie spękam.
bo ja chce bardzo mieć dziecko,ale ciąża mnie troche przeraża.
Pisałyście,że lepiej by bylo wpaść,jestem też tego zdania.Wolabym wpaść.

[elianka]

dzień dobry kochane

Ja już wróciłam do szarej rzeczywistości. Mieliśmy wczoraj rocznicę ślubu. Ogólnie to tak poszaleliśmy w ten weekend, że będzie bardzo dziwne, jak nie jestem w ciąży

[etherna83]

Napisane przez Ollliwka

etherna83 mój TŻ na aikido chodzi od 6 lat bodajże no i dzisiaj próbował na mnie swoje techniki
dzięki za jadłospis , zmodyfikuje go ciut bo ja duużo warzyw lubię pojeść i ogólnie wychodze z zalozenia ,że dieta jest najlepsza kiedy jemy to na co mamy ochote ale w małych ilosciach i ćwiczonka do tego jakieś i będzie git. Tylko teorię w praktyke zamienić teraz
Koleżanka na tej diecie 1000 kcal schudła już 8 kg/60 dni , ale co będzie jak znowu zacznie jeść dużo i popijać piwka.. ale jadłospis moglabym jej ulozyc lepszy i to nie za 150 zł

ale Oliwko droga tam przy większości posiłków wystepuja warzywka znaczy ogórki, pomidorki, kapusta (marchewka wchodząca w skład surówki) ziemniaki...plus owocki na kolacje wiec nie wiem gdzie ty jesio warzywka chcesz pocisnąć..a samymi warzywkami obijać to dieta będzie zbyt uboga.
Co do tej twojej koleżanki to dużo schudła ale wg mnie lepiej jest chudnąc 2 kg miesięcznie (no maksymalnie 3) bo potem nie ma problemu z efektem jojo. A kilogramów nie nabiera sie zazwyczaj w miesiąc czy dwa....tylko tyje sie całymi miesiącami lub latami wiec organizm musi miec czas żeby tego sie pozbyć i nie wrócić do stanu poprzedniego.
co do aikido to fajnie że twój TŻ też ćwiczy ja na razie jakos po nowym roku zarzucilam chodzenie na treningi (pojawiałam sie okazjonalnie a później przed wakacjami to już wcale) miałam przygotowania do wesela i pochłaniało mi to masę czasu. Pozatym przed weselem każdy grosz się liczy a jak wiesz po swoim TŻ to jest to dość kosztowne zajęcie szczególnie jeśli dojazdy na treningi wynoszą cie drugie tyle co płatności...cóż ja dojeżdżałam do sąsiedniego miasta. Generalnie na razie nie planuje powrotu bo w najbliższym czasie chce pomyśleć o dziecku... Powoli generalnie zaczynamy starania... Mam cichą nadzieje że początkiem 2010 będe juz w ciąży...

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez elianka

dzień dobry kochane

Ja już wróciłam do szarej rzeczywistości. Mieliśmy wczoraj rocznicę ślubu. Ogólnie to tak poszaleliśmy w ten weekend, że będzie bardzo dziwne, jak nie jestem w ciąży

hmmm...to mam trzymać kciuki?

[ilonkaczapela]

Napisane przez Stokrotka81

Ilonka ale smaka narobilas
a ja musze isc ugotowac zupke dla synia
Moj Kamiś skończył dziś 8 miesięcy

Wszystkiego najlepszego dla jubilata (mój brat też jest Kamil)

Napisane przez niquolle

z mamą to ja mam kontakt, jak z przyjaciółką często gdzieś wychodzimy razem.. do kina, teatru, na drinka/piwko..
z tatą również, ale tata miał dziś na 2gą zmianę do pracy, dlatego wyskoczyłyśmy dzis tylko my dwie
brat miał mecz, to wiadomo..

To fajne jak ktoś ma takie układy w rodzinie Zawsze zazdrościłam dobrych relacji ludziom. Nie tak chamsko zazdrościłam oczywiście, tylko tak miło

A na wizycie mojego brata i bratowej wyklarowało się, że musimy gdzieś razem pojechać na święta. I albo jedziemy we czwórkę do mojego ojca do Londynu albo do jakiegoś zamku w Polsce. Mamy już upatrzony Reszel na Mazurach. Pięnie tam jest i na pewno kiedyś się tam wybierzemy Cieszę się ogromnie, że się z bratem moim pogodziliśmy Po 6 latach

Napisane przez Vanessa176

Witam Dziewczynki.
Jakos ostatnio mam malo czasu na wizaz.
Ciagle w biegu...W czwartek i piatek zalatwialam szkole. Wczoraj przyjechalam do rodzicow a wieczorem praca.
Dzisiaj bylismy u rodziny i w lesie na grzybkach.
Troszke odpoczelam i zrelaksowalam sie.
Fajnie bylo spedzic dzien z rodzina,ale z TŻ caly dzien sie nie widzialam. Musial wyjechac w interesach. Meczy mnie to,ze pracuje nawet w niedziele, biedak moj...

rzeczywiście pracować non stop to musi być męczące. Ale jak się nic nie robi to człowiek jest jeszcze bardziej zmęczony

Napisane przez etherna83

śniadanie: kromka chleba z białym serkiem (np ostrowia) paroma plasterkami pomidora i ogórka + kawa rozpuszczalna z jednej łyżeczki z dodatkiem mleka 1,5 (mleka do kawy 1/4 szklanki) = około 230 kcal
drugie śniadanie: 3 wafle ryżowe= ok. 120 kcal
obiad; zupa pomidorowa z ryżem, ziemniaki (bez omasty), mielony, surówka z kiszonej kapusty = ok.700 kcal
podwieczorek: kromka chleba z masłem, jajko na miękko i zielona herbata ok 240 kcal
kolacja: sałatka owocowa- skład banan, połówka pomarańczy, brzoskwinia ok 270 kcal

łącznie: 1560 kalorii

Na takiej diecie chudnie się od 0,5 do 1 kg tygodniowo.

Ja również spróbuję tego cuda Tylko banan mnie martwi, ponieważ prowadzi do zaparć a ja mam częstoz tym problemy, więc go nigdy prawie nie jadam

Napisane przez ***luna

O proszę jakie dietetyczne tematy
Jestem w trakcie doprowadzania ciała do porządku.
Z TZ ustaliliśmy, ze staranka rozpoczniemy w sierpniu 2010
Po a raczej wtrakcie planowanych wakacji

gratuluję ustalonej daty Dopisz to do listy

Napisane przez elianka

dzień dobry kochane

Ja już wróciłam do szarej rzeczywistości. Mieliśmy wczoraj rocznicę ślubu. Ogólnie to tak poszaleliśmy w ten weekend, że będzie bardzo dziwne, jak nie jestem w ciąży

Trzymamy kciuki Weekend musiał faktycznie być miły

[etherna83]

Napisane przez ilonkaczapela

Wszystkiego najlepszego dla jubilata (mój brat też jest Kamil)




To fajne jak ktoś ma takie układy w rodzinie Zawsze zazdrościłam dobrych relacji ludziom. Nie tak chamsko zazdrościłam oczywiście, tylko tak miło

A na wizycie mojego brata i bratowej wyklarowało się, że musimy gdzieś razem pojechać na święta. I albo jedziemy we czwórkę do mojego ojca do Londynu albo do jakiegoś zamku w Polsce. Mamy już upatrzony Reszel na Mazurach. Pięnie tam jest i na pewno kiedyś się tam wybierzemy Cieszę się ogromnie, że się z bratem moim pogodziliśmy Po 6 latach




rzeczywiście pracować non stop to musi być męczące. Ale jak się nic nie robi to człowiek jest jeszcze bardziej zmęczony



Ja również spróbuję tego cuda Tylko banan mnie martwi, ponieważ prowadzi do zaparć a ja mam częstoz tym problemy, więc go nigdy prawie nie jadam


gratuluję ustalonej daty Dopisz to do listy



Trzymamy kciuki Weekend musiał faktycznie być miły

Kochana to tylko przykładowy zestaw! możesz dać np zamiast banana jabłko i nektarynke.
Generalnie dieta musi być urozmaicona. ja każdego dnia sobie układałam i modyfikowałam jak chciałam. Jakby nie było posiadam troche wiedzy na temat żywienia wiec potrafie zbilansowana dietkę ułozyc. Wiec nie korzystałam z żadnych diet cud itd bo wiem jak skomponować diete by sie odchodzić a nie cierpiec przy tym z głodu. aha tych ziemniaków i zupy to tez nie jakieś duze porcje tylko takie w sam raz

[elianka]

Dziewczynki, ale mi się nie chce pracować... Mamy dziś jechac na wycieczkę rowerowa po pracy, ale pogoda coś się psuje Jakos tak humoru nie mam, mimo stosunkowo udanego weekendu

[ilonkaczapela]

uu, u nas pogoda śliczna A my musimy się zbierać do szpitala na kontrolę mojego mężusia nogi

Lecę i życzę wam miłego dnia i pięknej pogody.

[niquolle]

witam

Napisane przez elianka

dzień dobry kochane

Ja już wróciłam do szarej rzeczywistości. Mieliśmy wczoraj rocznicę ślubu. Ogólnie to tak poszaleliśmy w ten weekend, że będzie bardzo dziwne, jak nie jestem w ciąży

to wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy..

ja zaraz wybieram się na miasto w poszukiwaniu prezentu dla brata z okazji imienin.. jakiś obiadek uskutecznię, spacer z psem i obowiązkowo 30 minut na rowerku, bom wczoraj zaszalała z czekoladkami

[abz]

Napisane przez ***luna

Mnie się wydawało, że ten wątek jest na dalsze planowanie właśnie
Dlatego nie mam zupełnie zamiaru zagracać wątku starankowego na właściwie teraz już...
Czy może ja źle rozumiem ?

no ten jest na dalsze planowanie, ale na tamtym też są osoby, które jeszcze sie wcale nie starają, np ja, więc jestem tu i tu, bo nie wiem kiedy zaczniemy.
Zreszta tutaj też już były osoby, które testowały więc.....

Napisane przez elianka

dzień dobry kochane

Ja już wróciłam do szarej rzeczywistości. Mieliśmy wczoraj rocznicę ślubu. Ogólnie to tak poszaleliśmy w ten weekend, że będzie bardzo dziwne, jak nie jestem w ciąży

uuuuu kochana, pożyjemy zobaczymy co wam wyszło

[elianka]

hihih ja tam miałam się zabezpieczać w tym miesiącu w sensie, ale chyba sama myśl o odłożeniu staranek działa na nas jak afrodyzjak

Tajk czy siak będzie dobrze

[etherna83]

Napisane przez ilonkaczapela

uu, u nas pogoda śliczna A my musimy się zbierać do szpitala na kontrolę mojego mężusia nogi

Lecę i życzę wam miłego dnia i pięknej pogody.

oby kontrola wypadła pomyślnie

[elianka]

już w domku jestem, od razu z marszu zabrałam się do garów, bo zaplanowałam naleśniki z serem. Naleśniki zrobione, czekają na G., teraz będę się relaksować "D

[Stokrotka81]

witam ponieczialkowo...
Ilonko zycze pomyslnychwiesci u lekarza
Elianka rozumiem ze wy juz staracie sie powodzonka

Ja dzis bylam na rehabilitacji tzn mialam laser(na nadgarstki) ale jak na razie zadnej poprawy nie czuje, no ale jeszcze 9 zabiegow. A musze cos zrobic z tymi bolami... bo jak zaczniemy staranka to nie moge brac tych tabletek przeciwbolowych

My staranka zaczynamy po @ od kwietnia 2010
A wogóle to cos z ciś sie dzis dzieje ... bo glowa strasznie mnie boli

[ilonkaczapela]

Napisane przez etherna83

oby kontrola wypadła pomyślnie

Hej Kontrola wyszła w porządku mój mąż może chodzić do kilometra dziennie łącznie z chodzeniem po domu oczywiście Czyli nici na razie ze spacerami

Napisane przez elianka

już w domku jestem, od razu z marszu zabrałam się do garów, bo zaplanowałam naleśniki z serem. Naleśniki zrobione, czekają na G., teraz będę się relaksować "D

Naleśniki bardzo lubię Tylko twarogu na słodko nie trawię Wolę taki ze szczypiorkiem a nalesniczki z jakimiś pierdółkami

A tobie życzę smacznego

Napisane przez Stokrotka81

witam ponieczialkowo...
Ilonko zycze pomyslnychwiesci u lekarza
Elianka rozumiem ze wy juz staracie sie powodzonka

Ja dzis bylam na rehabilitacji tzn mialam laser(na nadgarstki) ale jak na razie zadnej poprawy nie czuje, no ale jeszcze 9 zabiegow. A musze cos zrobic z tymi bolami... bo jak zaczniemy staranka to nie moge brac tych tabletek przeciwbolowych

My staranka zaczynamy po @ od kwietnia 2010
A wogóle to cos z ciś sie dzis dzieje ... bo glowa strasznie mnie boli

Też kiedyś chodziłam na laser prawego nadgarstka pamiętam jakie to nieprzyjemne bóle są, ale po serii laserów bardzo się polepszyło

Staranka od kwietnia, czyli chcesz urodzić na grudzień /styczeń?
Jako dziecko styczniowe oczywiście polecam taki wybór Podobno dzieci są wtedy bardziej odporne (ja nie byłam- choroby non stop) ale wodniki są super i strzelce też (mój mąż)

[Tity]

Vanessko czy w związku z tym, że założyłaś tutaj wątek mam Cię wypisać z listy? Czy będziesz dawała znać co i jak?

[etherna83]

Napisane przez elianka

już w domku jestem, od razu z marszu zabrałam się do garów, bo zaplanowałam naleśniki z serem. Naleśniki zrobione, czekają na G., teraz będę się relaksować "D

a ja razem z moim Tżecikiem robiłam krokiety..pół dnia zajęło...trzeba było sie odstresować po tym jak mechanik nam powiedział ponad tysiąc z robienie auta... a krokieciki pysia

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez ilonkaczapela

Hej Kontrola wyszła w porządku mój mąż może chodzić do kilometra dziennie łącznie z chodzeniem po domu oczywiście Czyli nici na razie ze spacerami



Naleśniki bardzo lubię Tylko twarogu na słodko nie trawię Wolę taki ze szczypiorkiem a nalesniczki z jakimiś pierdółkami

A tobie życzę smacznego



Też kiedyś chodziłam na laser prawego nadgarstka pamiętam jakie to nieprzyjemne bóle są, ale po serii laserów bardzo się polepszyło

Staranka od kwietnia, czyli chcesz urodzić na grudzień /styczeń?
Jako dziecko styczniowe oczywiście polecam taki wybór Podobno dzieci są wtedy bardziej odporne (ja nie byłam- choroby non stop) ale wodniki są super i strzelce też (mój mąż)

super że kontrola pozytywna. A męża zawsze mozna zawieśc po parku i przejśc sie z nim kawalłek pośród wczesnojesiennego krajobrazu Ps. co do znaków zodiaku to ja jestem z końca stycznia i jestem Wodnikiem