|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3331 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3332 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
ja idę się powiesić.
amen. ![]()
__________________
http://onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3333 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;14347034]A już myślałam
![]() ![]() dam znać jak coś się będzie w tym kierunku działo ![]() a Ty jak? bo tam nagle dwóch facetów się koło Ciebie kręciło ![]() tia. kochana, co znowu tam rozpaczasz? proszę się nie załamywać! Nie traktur diety jak kary, a jak nowy sposób życia. Jak zjesz coś kalorycznego czasu to tragedii nie będzie! Więc się nie zadręczaj ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3334 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Jeśli to przez diete to nie warto
![]() Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3335 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;14363833]Jeśli to przez diete to nie warto
![]() Trzymam za słowo ![]() ![]() też uważam, że dieta to przyjemność, a nie chęć popełnienia rytualnego mordu na sobie samej, więc luz ![]() ![]() Aj, wiem jak ciężko jest powiedzieć komuś "zostańmy przyjaciółmi". Na pewno musi bardzo ranić drugą osobę taka informacja. Bądź dzielna! ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3336 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Witajcie. Wprawdzie nie mam nadwagi, ale odchudzałam się kiedyś. Piszę więc z własnego doświadczenia. Na początek proponuję wam, żebyście się nauczyły jeść 5 razy dziennie o stałych porach. Bez diety. Po prostu 5 razy dziennie. Ja zrobiłam trochę inaczej, bo nauczyłam się jeść 3 razy dziennie. Ale skoro dietetycy mówią, że 5 razy to nie będę się sprzeczać. Mnie zajęło to 3 tygodnie. Przyznaję, że w wielkich bólach. Na początku myślałam tylko i wyłącznie o jedzeniu. Ponieważ w tamtym czasie siedziałam w domu (nie pracowałam ani nie chodziłam do szkoły) było strasznie. Uwierzcie mi, że po 3 tygodniach moja "obsesja" na punkcie jedzenia przeszła. Minęło już 10 lat i w tej chwili jem 4 razy dziennie. Zmodyfikowałam trochę bo jednak 3 razy dziennie to za długie przerwy w jedzeniu. Teraz jem mniej więcej tak: sniadanie ok. 8:00 rano, obiad ok. 12:00, podwieczorek (owoce czasem ciastko lub batonik) ok. 16:00 i kolację ok. 19:00. Nie jest to regularne, niezmienne i zawsze tak samo, ale mniej więcej tego sie trzymam. Wiem, że w większości lubicie słodycze,chipsy itp. Jako szczupła osoba powiem wam, że jednak prawie ich nie jem. Lubię, ale rzadko jem. Mam motywację, bo słodycze zwiększają moje problemy z cerą. Ze dwa razy do roku rzucam je całkowicie na miesiąc. Jak nie jem wcale to przechodzi ochota na nie. Więc może spróbujcie całkowicie rzucić. Nie wiem, czy na wszystkich tak to działa, ale mam koleżankę, która też rzuciła i też tak zareagowała. Mam nadzieję, że może ktoś skorzysta.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3337 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3338 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Ej, no ja wiem, że ludzie starają się dobrze doradzić i pomagać, ale przepraszam bardzo, cały ten wątek opiera się na zasadach regularnych posiłków, mniejszych porcji, zwiększonej dawki ćwiczeń. Najpierw radzę poczytać wątek, a dopiero później dawać swoje rady... Przepraszam za ostre słowa, ale już denerwują mnie osoby, które pojawią się na wątku jeden jedyny raz i obsypują nas genialnymi i innowacyjnymi pomysłami...
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3339 | |
Rozeznanie
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
Ale co zrobić... ![]()
__________________
Badania dowiodły, że szczęścia nie daje miłość, bogactwo czy władza, tylko dążenie do nieosiągalnych celów: a czymże jest dieta, jeśli nie tym? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3340 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Zaglądam na to forum od jakichś dwóch tygodni. Odkryłam je przypadkiem, poczytałam i poobserwowałam jak tu jest - dlatego był to mój pierwszy post. Czy na tym skończę swoją działalność pisarską tutaj? - jeszcze nie wiem. Nie miałam czasu obejrzeć wszystkiego i nie wiem dokładnie jakie tu są inne wątki, ani czy w przyszłości nie będę miała potrzeby założyć swój. Czułam, że mi się dostanie za pisanie w tym wątku.
To co napisałam pochodzi z mojego własnego doświadczenia. Bardzo się starałam nie zdzielać Was po głowie z wyższością i mądrością. Chciałam napisać jak to było u mnie. Podzielić się z wami moim doświadczeniem. Napisałam poprzedni post bo jestem żywym przykładem na to, że można schudnąć raz a dobrze. Jestem pewna, że w większości wiecie, że dieta jest już na zawsze, ale w głębi ducha macie nadzieję, że jak schudniecie to będziecie mogły funkcjonować bez diety i jeść co zechcecie. Na pewno to co napisałam nie jest ani genialne ani innowacyjne. Domyślam się, że niektóre z Was o odchudzaniu wiedzą wszystko. Tylko, że raczej nie pisze tu nikt komu się udało i nikt wam nie napisze jak to zrobić. Jak to wygląda w praktyce. Jak się do tego zabrać. Jak się odchudzać, żeby schudnąć naprawdę, a nie odchudzać się bezskutecznie latami. Suche informacje niewiele dają. Nie jest waszym celem odchudzanie się ale schudnięcie. Czyż nie? Kisicie się w sosie własnym i dobrze wam ze sobą, ale nie o to chodzi. Wasze zadanie to schudnąć. I to nie na jakiś czas tylko na zawsze. Dlaczego napisałam poprzedni post? Same wiecie, że ciężko jest zacząć z dnia na dzień jeść zupełnie inaczej niż do tej pory. Jak jednego dnia jadło się 5000 kilokalorii i było niewiele ruchu a drugiego przerzuca się na 1000 kilokalorii, zaczyna się uprawiać sport, rzuca się wszystkie słodycze, chipsy itp. To jednak to jest za duży szok dla organizmu i dla psychiki. Przypuszczalnie dlatego macie taki tytuł wątku - chcecie ale wam się nie udaje. Wasza psychika buntuje się przeciwko temu. Ona nie chce żadnych zmian. Dobrze jej było - po co to zmieniać? Dlatego lepiej jest zacząć małymi kroczkami i powolutku, powolutku zmieniać. Ja zaczęłam od przyzwyczajenia organizmu do jedzenia 3 razy dziennie. Potem wprowadziłam resztę zmian. Bardzo długo to trwało. Nie chudłam 5 kilo w miesiąc, ale schudłam trwale. Co do słodyczy. Być może samo rzucenie słodyczy nie pomoże w schudnięciu, ale nie oszukujmy się - słodycze są śmieciową żywnością. Nawet jeśli dzięki rzuceniu nie schudniecie, to rzucenie słodyczy i tak wyjdzie wam na dobre. Nie będę się tu rozpisywać dlaczego. Macie internet to poszukajcie i poczytajcie. Każdej z was z osobna nie udzielę rady, bo was nie znam, nie wiem jak się odchudzacie ani czemu wam to nie wychodzi. Niewykluczone, że niektóre z was nic, albo niewiele robią w celu schudnięcia tylko tu piszą, żeby im było lepiej (w stylu: nie jestem sama z tym problemem, inni też mają nadwagę i żyją). Być może dla niektórych to co napisałam to prawda oczywista. A dla innych to może być coś nowego. Pewnie nie napiszą mi podziękowań, ale skorzystają (tylko teoretyzuję na ten temat). Pomyślcie proszę o tym, zanim obrzucicie mnie błotem. Domyślam się, że wolałybyście, żebym miała nadwagę i wtedy miałabym pozwolenie na napisanie tutaj postu. Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3341 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
![]() ![]() co do powiększonego i wytłuszczonego - ![]() ![]() ![]() to była moja pms'owa odpowiedź na błyskotliwość koleżanki. potwierdzam, że żyję. jednak diety nie trzymam, nie ćwiczę - jestem ciągle zmęczona przed @ + jeszcze mam straszną nerwówkę ostatnio i po prostu mnie to już wykańcza ![]() EDIT: ale jest i dobra wiadomość - WCZORAJ KUPIŁAM SPODNIE W ROZMIARZE 36!!! ![]()
__________________
http://onet.pl Edytowane przez Corny Czas edycji: 2009-09-23 o 19:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3342 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
1. Jak do tej pory jest to drugie forum, na które zaglądam. Pierwsze to forum dla facetów gdzie jest surowy zakaz pisania NIE NA TEMAT WĄTKU - Posty nie na temat są usuwane lub przenoszone (sic!). Dlatego też napisałam NA TEMAT. Jestem tak przyzwyczajona.
2. Jestem też przyzwyczajona, że na forum każdy może wyrazić swoje zdanie. Nawet jeśli jest to zdanie kontrowersyjne, lub powielane po innych. Po prostu: MOJE ZDANIE, MOJA OPINIA, MOJA MYŚL, MOJE DOŚWIADCZENIE. 3. Tamto forum przyzwyczaiło mnie też do tego, że wolno mi napisać w każdym wątku nawet jeśli wszystkim forumowiczom się to nie podoba. Żaden facet jak do tej pory nie miał do mnie żadnych pretensji, że coś tam napisałam. Nie widziałam tam nigdy żeby jeden forumowicz miał pretensje do drugiego, że ten drugi coś tam napisał. Dlatego jestem trochę zaszokowana. 4. Jeżeli kilku osobom mój post się nie podoba nie oznacza to, że nikomu się nie podoba. Niewykluczone, że ktoś z niego skorzysta. 5. Ja miałam problem z depilacją. Szukałam w internecie informacji jak sobie z tym poradzić. Znalazłam odpowiedź na mój problem w tym właśnie forum. Na tej stronie internetowej. KILKANAŚCIE OSÓB PISAŁO NA TEMAT MOJEGO PROBLEMU I POPDPOWIEDZIAŁO MI ROZWIĄZANIE ROZWIĄZANIE, KTÓRE OKAZAŁO SIĘ SKUTECZNE. Gdyby na ten temat pisała jedna osoba, może bym jej nie uwierzyła, albo wcale nie znalazłabym jej postu. 6. Znalazłam przypadkiem na jednym z wątków wypowiedź, że "stare" wizażanki nie lubią "nowych". To prawda. Powinnam była najpierw naprodukować ze 100 postów, za przeproszeniem "o d.... Maryni" zanim tu napisałam. 7. Co do mojego tonu. Jestem po prostu konkretna i rzeczowa. Nic na to nie poradzę. Taka właśnie jestem. Lubię taka być. 8. Zauważyłam, że dziewczyny często piszą mniej więcej tak: "Przepraszam, że tu piszę, ale..." W domyśle: "Przepraszam, że piszę. Nie zasłużyłam na łaskę napisania postu tutaj, ale się ośmielam i mam nadzieję, że nie potraktujecie mnie źle." Kochane dziewczyny, jak napisałam wyżej do tej pory korzystałam z męskiego forum i uwierzcie mi NIE WIDZIAŁAM TAM ANI JEDNEGO POSTU, KTÓRY ZACZYNAŁBY SIĘ LUB KOŃCZYŁ NA PISANIU "PRZEPRASZAM, ŻE PISZĘ". Forum po to jest żeby na nim pisać, więc nie będę przepraszać, że ośmieliłam się napisać w chęci zdobycia waszej sympatii oraz otrzymania akceptacji czy pozwolenia. 9. Na tym kończę pisanie w tym wątku. Nie o to mi chodziło. ![]() Pozdrawiam! Edytowane przez anyes Czas edycji: 2009-09-24 o 13:56 Powód: Zapomniałam dodać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3343 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3344 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
anyes - nie chodzi Nam o to, że po raz tysięczny napisałaś o tym, co już wiemy. kilka takich osób już się tu przewinęło i jakoś nie zostały obrzucone błotem oO' mnie osobiście nie spodobał się ton wypowiedzi - najpierw rozkazujący + jakbyśmy były małymi dziećmi, a potem jeszcze jakieś domysły, że wszystkie siedzimy na grubych pupskach i nic nie robimy, a tylko się żalimy. to chyba nie z Naszą reakcją jest tu coś nie tak?
Na Wizażu ogólnie panuje (przynajmniej w moim mniemaniu) zazwyczaj kultura i grzeczność w stosunku do innych - może po męskim forum jesteś nieprzyzwyczajona i przez to Twoja wypowiedź była nieco ostra - nie wiem. chociaż wydaje mi się, że na każdym forum ludzie mieliby pretensje o wcinanie się w wątek bez przeczytania jego treści ![]() chyba wszystko już wyjaśnione, oczywiście, możesz pisać z Nami, ale może najpierw zapoznaj się przynajmniej z kilkoma ostatnimi stronami...
__________________
http://onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3345 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Anyes - nikt nie mówi, że nie chcemy Cię na swoim wątku, ale zamiast wpadać do nas i pisać swoje rady, może najpierw byś trochę sprawdziła, co się u nas działo od momentu założenia danego tematu?
To tak jakbym ja teraz zajrzała na dwuletni wątek, w którym dziewczyna pytała się czy obcinać włosy czy nie i kazała jej tego nie robić. Co ma to do rzeczy po takim czasie? I nowe wizażanki są bardzo mile widziane, bo przecież my kiedyś też byłyśmy tu nowe, prawda? Tylko trzeba wiedzieć jak się zachować, nawet na takim forum. Jak idziesz do całkowicie nowych ludzi do domu to na wstępie od razu mówisz im, że powinni przemalować pokój, wywalić kanapę i kupić nowy telewizor, a naczynia zamienić na inny wzór? Dobre rady można dawać jak się kogoś bliżej pozna i ten ktoś będzie oczekiwał od nas pomocy. I nie, nie jesteśmy tłuste, zapasione, ani z nadwagą. Jeśli uważasz, że na wizażu są tylko takie osoby, które z góry skazujesz na niepowodzenia, to ja dziękuję bardzo. Możesz być szczupła i piękna, ale swoją pychę schowaj głęboko. I nie ma co dzielić ludzi na tych lepszych-chudych i gorszych - grubych, bo nie jedna osoba z nadwagą jest lepsza od zarozumiałej modeleczki. Już więcej nic nie napiszę, bo emocje mną targają. Chcesz dołączyć do wątku, to bardzo proszę, ale może najpierw powinnaś napisać nam coś o sobie, jak osiągnęłaś wymarzoną wagę itp, a nie od razu wskazówki, rady i pouczenia. Poczułam się jak przedszkolak zbesztany za źle wykonany rysunek. Humor od razu rewelacja. Nie ma to jak być słabą grubaską, która nie ma silnej woli i od roku trwania wątku, nie zdołała nic zmienić w swoim życiu. Dziękuję.
__________________
Passion is my fashion!
Edytowane przez Navien Czas edycji: 2009-09-24 o 18:08 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3346 |
Rozeznanie
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Nie wiem o czym Wy tutaj tak zażarcie rozprawiacie z nową "koleżanką" i musicie wybaczyć mi fakt, że nie będę tego czytała, bo nie chcę się niepotrzebnie denerwować pewnymi kwestiami
![]() W każdym razie schudłam ostatnio kolejny kilogram, czyli od matury ubyło mi już 6 kg ![]() Poza tym jutro wyjeżdżam na stałe do Warszawy. Swoje rzeczy już tam zawiozłam. Byłam też na spotkaniu organizacyjnym na uczelni, na którym to dowiedziałam się od naszej opiekunki roku, że studia na tym kierunku są bardzo trudne i że od początku życzy nam powodzenia. Wszyscy też mówili, że musimy uczyć się systematycznie, bo inaczej to nie damy sobie rady. A mój plan na pierwszy semestr przewiduje zajęcia od 8:00 do średnio 18:00 codziennie. Tylko w piątek zajęcia są do 15:10, także super... Prawie każde zajęcia mam w innym budynku, a w ogóle nie znam Warszawy. A Wam jak idzie, tak w ogóle? ![]()
__________________
Badania dowiodły, że szczęścia nie daje miłość, bogactwo czy władza, tylko dążenie do nieosiągalnych celów: a czymże jest dieta, jeśli nie tym? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3347 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
![]() A z nową koleżanką już dyskusję skończyłyśmy. I dzięki Bogu. Ja w zasadzie osiadłam na laurach i jakoś się nie odchudzam... Tzn niby odchudzam, ćwiczę itp, ale jakoś mało specjalnie ![]() Co do uczelni, to faktycznie widzę, że masz makabryczny plan. Ja w tym roku będę miała zajęcia we wtorki, środy i czwartki, bo sama sobie tak ustawiłam, ale w sumie tylko 9h ![]() ![]() I wiesz co, ja Warszawy też rewelacyjnie nie znałam, ale jakoś z czasem się połapałam, a zajęcia również mam w różnych budynkach, ale nie muszę dojeżdżać nigdzie autobusami czy coś. Wszystko na miejscu, najwyżej 15 minut drogi. Dasz radę, będzie na początku ciężko, ale szybko się przyzwyczaisz, wierzę w to ![]() A jak Twoja wielka love? ![]() ![]() ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3348 |
Rozeznanie
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
No trochę się tego wszystkiego boję, ale myślę, że będzie dobrze
![]() Czekałam na ten okres swojego życia od kilku lat, więc nie spędzę go teraz na obawach. Zresztą lubię wyzwania ![]()
__________________
Badania dowiodły, że szczęścia nie daje miłość, bogactwo czy władza, tylko dążenie do nieosiągalnych celów: a czymże jest dieta, jeśli nie tym? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3349 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Dziewczyny, ja przepraszam, że rzadziej piszę, ale myszka mi nie działa, tak jak powinna i doprowadza mnie to do takiego szału, że nie zawsze udaje mi się dojść do "odpowiedz"
![]() W ogóle mój brak motywacji się utrzymuje. Mam ostatnio beznadziejną sytuację w domu, jeszcze @ i nawet nie chce mi się myśleć o ćwiczeniach. Ogólnie cały ten tydzień, to była całkowita porażka dietowa i ćwiczeniowa. Zwłaszcza, że przechodzę ogromną próbę dla mojej siły woli, bo się dobrałam w mojej klasie z taką dziewczyną, która ciągle je coś słodkiego itp A JA NIE MAM SILNEJ WOLI AAAAA! A, w piątek byłam na pierwszych zajęciach tańca brzucha i było bardzo fajnie, nawet dostałam pochwałę, że dobrze ruszam biodrami z pytaniem, czy kiedyś już chodziłam na bellydance ![]() ![]() topciu nie ma mowy, żebyś sobie nie poradziła! w końcu tak czy siak - musisz ![]()
__________________
http://onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3350 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
oj Corny, Ty nasza tancerko! też może i bym coś potańczyła
![]() ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3351 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
oj, tańcz, tańcz, bo zastrzyk energii naprawdę jest świetny!
![]()
__________________
http://onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3352 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Nie ma lekko, ja też za dodatkowe swoje zajęcia itp płacę z kieszonkowego, a wkrótce odmówię i kieszonkowego, o ile z tej pracy w końcu zadzwonią
![]() lubię być samodzielna i nie brać pieniędzy od rodziców ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3353 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Kiedyś się tu pojawiłam i teraz chcę wam coś przekazać:
mój 10 letni syn miał 20kg nadwagi wybrałam się z nim do dietetyczki z Saint Point, która po przeprowadzonym wywiadzie przygotowała jadłospis na dwa tygodnie, po dwóch tygodniach gotowałam sama trzymając się podanych zasad, w trzy miesiące syn schudł 9,5kg wizyta u dietetyczki kosztowała mnie 410zł ale się opłacało polecam wybrać się do specjalisty który może pomóc pozbyć się niezbędnych kg pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3354 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
![]() jestem po kolejnej lekcji tańca i mam problem, bo w ogóle w rytm nie potrafię wejść nigdy... tzn. nie umiem się tak skupić na wszystkim, by pilnować rąk, bioder, nóg i jeszcze rytmu. ale niby się nauczę "z czasem", mam nadzieję przynajmniej zaczynam dzisiaj a6w, to teoretycznie powinnam skończyć równo w swoje urodziny ![]() ![]()
__________________
http://onet.pl |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3355 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Dobra, takie szybkie podsumowanie tygodnia, wybaczcie, ale jestem strasznie zabiegana ostatnio.
Pofarbowałam włosy na rudo. Fryzjerka spieprzyła całkowicie, bo od połowy włosów miałam piękny kolor, a czubek zrobiła fatalnie! Farba złapała za mocno, wyszła jakaś marchewa czy coś. Fatalnie!! Szybko poleciałam do sklepu i kupiłam szamponetkę palette - do 24 myć, wróciłam do czekoladowego brązu. Świetnie mi w tym kolorze i już nigdy nie dam ponieść się emocjom. Topciu, miałaś rację, żałuję, że nie posłuchałam... Poza tym od dwóch tygodni codziennie pracuję, więc czasu na nic nie mam. Zaczęły się też studia, mam zajęcia 3 dni w tygodniu, więc jest fajnie. Oczywiście dieta jako tako, ale najważniejsze, że ćwiczę. Biegam i chodzę na aerobik. Pod tym względem jestem z siebie zadowolona ![]() Hm, co więcej... Sama nie wiem co, jest super, jestem szczęśliwa, nie nudzę się i spędzam aktywnie czas, co najważniejsze jest. Jesień nie wydaje się być dla mnie tak przygnębiająca jak wiosna tego roku. Więcej mam zapału i chęci do życia! Szczęście, szczęście wokół mnie ![]() A Wy? Piszcie baby, piszcie! ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3356 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
właśnie, nikt nie pisze!
Navien teraz mnie wzięło na wielkie zmiany, aż się boję jeszcze bardziej przez Twoją przygodę ![]() i w ogóle podziwiam Cię, że ciągle biegasz. aż mi wstyd, że ja oczywiście nigdy nie wytrwałam...
__________________
http://onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3357 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Corny nie! ja miałąm długi czas krótki i szczerze zazdrościłam dziewczyną tych długich włosów
![]() U mnie dieta niezbyt, nie mam na to czasu i nie mam czasy patrzec czy to co jem nadaje się na dietę czy nie, ale się poprawię ![]() W listopadzie mam 18stke więc od jutra na gwałt biorę się za siebie ![]() ![]() A co do włosów to ściełam swoje jakoś do brody, albo trochę dłuższe |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3358 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
biegam, ale ostatnio straszny ból brzucha mnie łapie. To wina tego, że przez jakieś 2-3tyg nie biegałam wcale, bo egzaminy miałam, później usuwali mi te zęby... Popieram Ir, ja na Twoim miejscu nie ścięłabym włosów. Tzn zależy, czy bardzo tego chcesz. Ja całe życie miałam krótkie włosy. Na chłopaka niemalże. Teraz mam takie do łopatek, tzn prawie i już się nie mogę doczekać aż będą ze 20cm dłuższe ![]() Długie włosy wyszczuplają. I dlatego chcę mieć je jeszcze dłuższe ![]() [1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;14597861]Corny nie! ja miałąm długi czas krótki i szczerze zazdrościłam dziewczyną tych długich włosów ![]() U mnie dieta niezbyt, nie mam na to czasu i nie mam czasy patrzec czy to co jem nadaje się na dietę czy nie, ale się poprawię ![]() W listopadzie mam 18stke więc od jutra na gwałt biorę się za siebie ![]() ![]() A co do włosów to ściełam swoje jakoś do brody, albo trochę dłuższe[/QUOTE] Ir, 18stkę masz? No, ale chyba nie swoją, co? ![]() Bo tak dziwnie to zabrzmiało ![]() ![]()
__________________
Passion is my fashion!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3359 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: podWarszawa
Wiadomości: 818
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
![]() ![]() ![]() ajj, my kobiety to mamy problemy! Navien zdradź mi sekret, jak mam utrzymać motywację do ćwiczeń i biegania!
__________________
http://onet.pl |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3360 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...
Cytat:
![]() Dzwonili dziś do mnie z pracy. Za tydzień rozmowa kwalifikacyjna. Mam nadzieję, że jednak się dostanę i będę mogła za miesiąc zacząć już ostatecznie. Bo póki co książeczkę sanepidowską muszę wyrobić. A i jestem oficjalnie zmęczona. Spałam w nocy 3h, miałam dziś zajęcia na uczelni, a później pojechałam na angielski. Dziś idę spać wcześniej. Zdecydowanie.
__________________
Passion is my fashion!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.