Herbata

[Aggie125]

U mnie na razie króluje Irving. Pilam kilka róznych irvingow i w zasadzie jedyna porazką byla biała herbata z figą.

A za tą serią Tea Planet musze się rozejrzeć, bo nigdzie nie widzialam (aczkolwiek gdybym usilnie poszukala, to bym gdzies dorwała)

[Iskra82]

Czy są tu osoby, które piły oryginalną, chińską herbatę Pu-erh we właściwy sposób, czyli bez cukru i po posiłkach i SCHUDŁY?

Zaczęłam pić od wczoraj tą herbatę i jest o niebo lepsza od tej z Bio-Active, smak ma łagodny, nie pachnie rybą, da się ją pić. Pobudza na bardzo długo i nie daje takich negatywnych efektów jak kawa. W sumie żadnych negatywnych. Czuje się rewelacyjnie, zero zmęczenia, a zaczyna się jesień, a ja jestem pełna energii, jak nowo narodzona , chyba jak Chińczyk!

Tylko ja się interesuję jej właściwościami odchudzającymi. Czytałam, że są osoby, które na niej schudły, ale piły właśnie tą oryginalną w kostkach. Ja piłam tą z Bio-Active. Wydawało mi się, że pijąc ją podczas ćwiczeń (godzina na stepperze) wzmocnieniu ulegało spalanie tłuszczu, bo potem spodnie na mnie wisiały i nadal wiszą (a już minęło dużo czasu, nie stosowałam diety, tylko się objadłam i musiałam pospalać). Więc może ma jakies działanie odchudzające. Tylko, że dużo osób pisze na forach, że nic nie schudły, ale nie napisały jaki rodzaj herbaty pu-erh piły i czy z cukrem i przed czy po posiłkach. Skoro jest taka różnica w smaku, to myślę, że ta oryginalna herbata da takie rezultaty, którymi się chlubi.

[Ashira]

ja ją piłam i schudłam. niedawno wróciłam do niej także spokojnie i też zdecydowanie wolę jej smak
ale ja niestety widzę minusy... strasznie barwi zęby :P

[patusia_91]

Napisane przez carolinascotties

jakiej firmy jest Yerba, ktora polecasz?

Ja kupuje tylko w sklepach herbacianych(takich gdzie kupuje się herbaty na wagę, ja kupuje po 10 dag. i na długggo starcza) moim zdaniem są lepsze od tych w paczkach kilogramowych w sklepach ze zdrową żywnością- wcześniej miałam takie dwa opakowania(pije ja z mama żeby nie było a my dużo tego pijemy - nie powinno sie, ale ona jest taka dobra....)

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez Ashira

dla mnie yerba jest zdecydowanie za gorzka... chociaż terere z brzoskwiniowego Uniona nie wzgardzę. ja jestem słabiak, jedynie co to Amanda jakaś lekka albo Union brzoskwinia. no chociaż mieszanki z Five o'clock też są niezłe
szkoda, że odkryłam, że mi nie smakuje dopiero jak zakupiłam tykwę o bombillę no ale jednak czasem używam

Od czasu gdy zaczęłam pić yerba mate to zielonej nie mogę przełknąć- sypanej( w torebkach w ogóle nie lubię, jestem wybredna) , bo jest dla mnie za gorzka, wcześniej bardzo ją lubiłam, a teraz....

[Ashira]

Napisane przez patusia_91

Od czasu gdy zaczęłam pić yerba mate to zielonej nie mogę przełknąć- sypanej( w torebkach w ogóle nie lubię, jestem wybredna) , bo jest dla mnie za gorzka, wcześniej bardzo ją lubiłam, a teraz....

ale parzysz normalnie tak jak trzeba 3/4 kubka itd. ? dla mnie to jest mega gorycz...
może masz jakiś cud sposób o którym ja nie wiem ?

[patusia_91]

Napisane przez Ashira

ale parzysz normalnie tak jak trzeba 3/4 kubka itd. ? dla mnie to jest mega gorycz...
może masz jakiś cud sposób o którym ja nie wiem ?

Nie to chyba nie jest jakis cud, tylko normalna yerba ja daje ok 1/4... nigdy nie próbowałam 3/4 ale mi to wystarcza, może kiedyś spróbuje z większą ilością zabieram się do zakupu tego specjalnego pojemniczka, ale nie mam pojęcia który wybrać

[Ashira]

dla mnie nawet 1/4 to za dużo. a wszędzie trabią, że prawdziwa yerba to 3/4
ja mam cały sprzęt do yerby, tylko nie mogę się przemóc przez tę gorycz...
ale nie poddaję się!

[patusia_91]

Napisane przez Ashira

dla mnie nawet 1/4 to za dużo. a wszędzie trabią, że prawdziwa yerba to 3/4
ja mam cały sprzęt do yerby, tylko nie mogę się przemóc przez tę gorycz...
ale nie poddaję się!

Dasz radę! prawdę mówiąc nie słyszałam o tym, że trzeba dawać 3/4 kubka yerba, ale też się tym nie interesowałam za bardzo, tylko piłam bo mi smakowała kupie sprzęt i będę próbowała z większa ilością

[Konczita]

Napisane przez Iskra82

Czy są tu osoby, które piły oryginalną, chińską herbatę Pu-erh we właściwy sposób, czyli bez cukru i po posiłkach i SCHUDŁY?

Zaczęłam pić od wczoraj tą herbatę i jest o niebo lepsza od tej z Bio-Active, smak ma łagodny, nie pachnie rybą, da się ją pić. Pobudza na bardzo długo i nie daje takich negatywnych efektów jak kawa. W sumie żadnych negatywnych. Czuje się rewelacyjnie, zero zmęczenia, a zaczyna się jesień, a ja jestem pełna energii, jak nowo narodzona , chyba jak Chińczyk!

Tylko ja się interesuję jej właściwościami odchudzającymi. Czytałam, że są osoby, które na niej schudły, ale piły właśnie tą oryginalną w kostkach. Ja piłam tą z Bio-Active. Wydawało mi się, że pijąc ją podczas ćwiczeń (godzina na stepperze) wzmocnieniu ulegało spalanie tłuszczu, bo potem spodnie na mnie wisiały i nadal wiszą (a już minęło dużo czasu, nie stosowałam diety, tylko się objadłam i musiałam pospalać). Więc może ma jakies działanie odchudzające. Tylko, że dużo osób pisze na forach, że nic nie schudły, ale nie napisały jaki rodzaj herbaty pu-erh piły i czy z cukrem i przed czy po posiłkach. Skoro jest taka różnica w smaku, to myślę, że ta oryginalna herbata da takie rezultaty, którymi się chlubi.

Iskierko czyli herbatke pijemy po posiłku i marsz na cwiczonka tak ??
dzisiaj wybiore sie na zakupcie to zakupie ją i zobaczymy czy da sie pic

Napisane przez Ashira

ja ją piłam i schudłam. niedawno wróciłam do niej także spokojnie i też zdecydowanie wolę jej smak
ale ja niestety widzę minusy... strasznie barwi zęby :P

Ashira oczywiscie zestaw cwiczen takze był ???

pozdrawiam cieplutko wszystkie herbaciane laseczki

[Ashira]

Napisane przez Konczita

I

Ashira oczywiscie zestaw cwiczen takze był ???

pozdrawiam cieplutko wszystkie herbaciane laseczki

no nie ma cudów oczywiście,że był. do tego powiedzmy 'lekka' dieta, bo ja nie z tych do potrafią się bardzo kontrolować w jedzeniu
poprawiła się moja przemiana materii i myślę, że ruszył mój tłuszcz do spalania

[Ejli]

Napisane przez Aggie125

U mnie na razie króluje Irving. Pilam kilka róznych irvingow i w zasadzie jedyna porazką byla biała herbata z figą.

A za tą serią Tea Planet musze się rozejrzeć, bo nigdzie nie widzialam (aczkolwiek gdybym usilnie poszukala, to bym gdzies dorwała)

O tak, Irving ma naprawdę dobre herbatki. Szkoda tylko, że w sklepach nie ma pełnej oferty (przynajmniej u mnie, w Krakowie). Spotkał się ktoś może z Irvingiem Japanese Hana Sencha? Nie widziałam jej nigdzie - poza Greenwayem.
Teraz piję głównie senchę sacurę, z herbaciarni, jest pyszniutka, aktualnie mam ochotę prawie zawsze tylko na nią. Chyba, że mnie boli gardło, wtedy (np. dzisiaj) wlewam w siebie litrami malinową z cytryną Herbapolu .
Moja babcia jest cóż, dosyć leciwa, ma różne zachcianki i dziwactwa. Ostatnio zaitrygowała mnie opowieścią o herbacie w GRANULKACH (nie, nie rozpuszalnych ). Pijała ją lata temu, smakowała jej najbardziej. Wiecie co to mogło być? Byłoby całkiem fajnie, gdybym skądś wyczarowała taką .

O, a jaka biała herbata wam najbardziej smakuje? Jakiej firmy?

[Aggie125]

Napisane przez Ejli

Moja babcia jest cóż, dosyć leciwa, ma różne zachcianki i dziwactwa. Ostatnio zaitrygowała mnie opowieścią o herbacie w GRANULKACH (nie, nie rozpuszalnych ). Pijała ją lata temu, smakowała jej najbardziej. Wiecie co to mogło być? Byłoby całkiem fajnie, gdybym skądś wyczarowała taką .

Jest wiele takich herbat - Tetleya, Liptona, róznych tańszych firm. Czasem jak mam ochote na słabiutką herbatę, piję właśnie taką granulkową. W każdym sklepie powinnas dostać jakąś granulkowaną Tyle, że podobno jest najgorszej jakości, nie umywa się do liściastych. I większego smaku herbaty tam raczej nie ma

[Ejli]

Napisane przez Aggie125

Jest wiele takich herbat - Tetleya, Liptona, róznych tańszych firm. Czasem jak mam ochote na słabiutką herbatę, piję właśnie taką granulkową. W każdym sklepie powinnas dostać jakąś granulkowaną Tyle, że podobno jest najgorszej jakości, nie umywa się do liściastych. I większego smaku herbaty tam raczej nie ma

Ojej, a ja wielkie oczy zrobiłam, jak mi babcia zaczęła opowiadać . Kurczę, jak każda firma to produkuje i jakość jest taka niska, to sama nie wiem jak mam zrobić babci niespodziankę... Inna sprawa, że ludziom czasem coś smakuje, bo się kojarzy ze starymi czasami, nawet jak jest błe. Zgaduję, że herbata, o której mowa, nie była jakaś markowa, kiedyś było wszystko jednej marki. W każdym razie dziękuję za informację, rozejrzę się w sklepach.

A teraz jestem chora i mi w kubku króluje na zmianę malinowo-cytrynowa i zwykła czarna z cytryną. Jaką herbatę typowo przeziębieniową możecie polecić? Kto produkuje najsmaczniejszą malinówkę?

[Paulinka_S]

ja sobie przywiozłam z Czech całe mnóstwo różnych owocowych herbat Były tanie a są naprawdę z owoców a nie jak u nas - czarne herbaty aromatyzowane. Moja ulubiona to truskawkowo - bananowa

[Aggie125]

Napisane przez Ejli

Ojej, a ja wielkie oczy zrobiłam, jak mi babcia zaczęła opowiadać . Kurczę, jak każda firma to produkuje i jakość jest taka niska, to sama nie wiem jak mam zrobić babci niespodziankę... Inna sprawa, że ludziom czasem coś smakuje, bo się kojarzy ze starymi czasami, nawet jak jest błe. Zgaduję, że herbata, o której mowa, nie była jakaś markowa, kiedyś było wszystko jednej marki. W każdym razie dziękuję za informację, rozejrzę się w sklepach.

Tzn. granulkowane herbaty są na pewno niższej jakości od liściastych, co nie znaczy, żę w ogóle nie nadaja sie do niczego Ale może to być właśnie to o czym piszesz, taka herbata byla kiedys luksusem i babci zapewne skojarzyło się, jaka ta herbata była dobra kilkadziesiąt czy kilkanaście lat temu. Moja babcia do dzisiaj pamięta smak mieszkanki Assama z czyms tak, a przeciez sypany Assam jest dość zwyczajna herbatą, nie najgorszą, ale też nie takie znowu cudo... Ale to były czasy, kiedy wujek przywiózł z Danii Earl Greya sypanego w prezencie, ma rodzina nasypala sobie po dwie łyżki do szklanki i potem nikt nie mógl tego wypić (nie wiedzieli, że trzeba było szczypte Earl Greya dodać do zwykłej herbaty, dla samego smaku)...

Napisane przez Ejli

A teraz jestem chora i mi w kubku króluje na zmianę malinowo-cytrynowa i zwykła czarna z cytryną. Jaką herbatę typowo przeziębieniową możecie polecić? Kto produkuje najsmaczniejszą malinówkę?

A musi być malinówka? Bo jak czarna herbata z aromatem maliny, to Irving a jak coś do rozgrzania, to jest herbatka z prądem, herbatka "Grzaniec" - kto to produkuje, Loyd Tea?

Dzisiaj upolowałam wreszcie "Cuban Punch" Irvinga - dobra jest, ale nie rewelacyjna. Wypiję z przyjemnością i zapomnę...

[kiniaczeq]

Napisane przez Aggie125

Dzisiaj upolowałam wreszcie "Cuban Punch" Irvinga - dobra jest, ale nie rewelacyjna. Wypiję z przyjemnością i zapomnę...

ja też ją teraz mam, dobra nawet

[Delli]

Ja właśnie pije zieloną z ananasem. Pięknie pachnie ale jeśli chodzi o smak to wole inne. Mama mi kupiła z jakiejś innej firmy (nieznanej mi ), pewnie najtańsza była

[Ashira]

a ja się czaję na promocje w netto na herbaty BioActive ma być komplet zielona opuncja + pigwa, lub biała z różą i zielona z pigwą (do każdego zestawu zaparzacz, przyda się ).
pił ktoś tą białą z różą? moje jedyne doświadczenie z białymi to irving, który był okropny dla mnie...

[Mini82]

A ja na codzien nie umiem zyc bez zielonej, czerwonej i bialej wszystkie sypane zaparzane w moim imbryku. Kazda dla mnie ma swoj urok - po prostu mi smakują.

Choc jak jestem przeziębiona to nie ma jak zwykla czarna z miodem i cytrynką

[kaledonia]

Ostatnio piję taką Impra Tea -Royal Elixir Tea . Herbata czarna, liście duze, pełen aromat,lepsza od Tetleya i innych marketowych popularnych.

Kupiłam na ryneczku, u pana który takie mało popularne herbatki sprowadza

Napisane przez Paulinka_S

ja sobie przywiozłam z Czech całe mnóstwo różnych owocowych herbat Były tanie a są naprawdę z owoców a nie jak u nas - czarne herbaty aromatyzowane. Moja ulubiona to truskawkowo - bananowa

U nas też są np Biofix takie robi, owocowe z suszu,a nie czarna aromatyzowana. Ahmad Tea truskawka też super.

[Paulinka_S]

wiem ale u nas wybór jest dużo mniejszy i nie ma takich różnych ciekawych smaków

wczoraj kupiłam bio active karmelową z cytryną, niedobra - prawie nie czuć smaku

[Ishikawa]

Kupilam sobie dzisiaj Mietę Extra Strong i jest pyyyszna (oczywiscie dla tych co lubia pic miete:P) i swietne oddech odswieza

Wczoraj natomiast kupilam Lipton Asian Temple i troche sie rozczarowalam.
W smaku calkiem ok, zielona herbatka, ale zapach baaardzo leciutki (aczkolwiek prezpiekny) mimo zaparzania pod przykryciem,jak i bez przykrycia Głownie to mi o zapaszek chodzilo

dwie inne jakie nabylam to herbata zielona o smaku brzoskwiniowym firmy Malwa ...smaku brzoskiwi 0,ale zapach obledny
oraz jakas przeceniona herbatka Owoce lesne firmy "Krzak":P ktora pachnie swietne,ale w smaku jakos mi nie podchodzi.

Widze tez ze juz na polkach sklepowych pojawia sie Winter Moments (chyba Teekane)..pyszna

[kiniaczeq]

mam sage z pigwą.. dobra zwłaszcza jak sobie wkroiłam do tego brzoskwinię , saga malinowa + wkrojone jabłko smakuje jak pyszny kompocik serio polecam!

[paula-zla]

Napisane przez Ishikawa

Kupilam sobie dzisiaj Mietę Extra Strong i jest pyyyszna (oczywiscie dla tych co lubia pic miete:P) i swietne oddech odswieza

Wczoraj natomiast kupilam Lipton Asian Temple i troche sie rozczarowalam.
W smaku calkiem ok, zielona herbatka, ale zapach baaardzo leciutki (aczkolwiek prezpiekny) mimo zaparzania pod przykryciem,jak i bez przykrycia Głownie to mi o zapaszek chodzilo

dwie inne jakie nabylam to herbata zielona o smaku brzoskwiniowym firmy Malwa ...smaku brzoskiwi 0,ale zapach obledny
oraz jakas przeceniona herbatka Owoce lesne firmy "Krzak":P ktora pachnie swietne,ale w smaku jakos mi nie podchodzi.

Widze tez ze juz na polkach sklepowych pojawia sie Winter Moments (chyba Teekane)..pyszna

Jakiej firmy jest ta miętówka?

Napisane przez kiniaczeq

mam sage z pigwą.. dobra zwłaszcza jak sobie wkroiłam do tego brzoskwinię , saga malinowa + wkrojone jabłko smakuje jak pyszny kompocik serio polecam!

Drobno kroisz owoce do herbaty czy wrzucasz większy kawałek? Przyznam się, że nigdy nie próbowałam herbaty z kawałkami owoców za wyjątkiem cytryny lub konfitury.

[kiniaczeq]

drobno w kostkę

[Mini82]

własnie mi baaaardzo ziiimno. ide po herbatkę - z miodem

[Ishikawa]

Napisane przez paula-zla

Jakiej firmy jest ta miętówka?

Sparwdze jutro w pracy,ale pamietam ze 3,30 kosztowała
Naprawde jest strong, ma 98% miety pieprzowej i 2% olejki eteryczne z miety. Na nudnosci pomaga jak trzeba i odswierza oddech

[Delli]

Wiem, że z firmy Vitax jest mięta strong ale nie wiem czy to ta sama

[Ishikawa]

Napisane przez Delli

Wiem, że z firmy Vitax jest mięta strong ale nie wiem czy to ta sama

Kurcze, chyba wlasnie nie, raczej jakiejs malo znanej firmy (tzn. ja jej nie znam:P)

Pilyscie moze herbatki z Rossmana? Widzialam truskawkowa-waniliowa,ale pamietam,ze kiedys pilam podobna firmy herbapol z serii Herbaciany Ogrod i byla bardzo słaba.

[paula-zla]

Napisane przez Ishikawa

Sparwdze jutro w pracy,ale pamietam ze 3,30 kosztowała
Naprawde jest strong, ma 98% miety pieprzowej i 2% olejki eteryczne z miety. Na nudnosci pomaga jak trzeba i odswierza oddech

Ok, byłabym wdzięczna, bo jestem bardzo zaciekawiona. Gdzie ją kupiłaś?

Napisane przez Ishikawa

Pilyscie moze herbatki z Rossmana? Widzialam truskawkowa-waniliowa,ale pamietam,ze kiedys pilam podobna firmy herbapol z serii Herbaciany Ogrod i byla bardzo słaba.

Kiedyś piłam, ale były dosyć słabe.