AKWARIUM - część II - WĄTEK ZBIORCZY

[feather]

Napisane przez cholernarejestracja

Świderki? Tylko mogą się stać plagą po jakimś czasie ja się dogadałam z dziewczyną która ma żółwie, i cierpi na brak żywego pokarmu dla nich..jak moje się rozmnożą (a już zaczęły to robić, chyba), to będę miała dla nich okrutne przeznaczenie.

Ah, zapomniałam napisać, że już mam świderki i bardzo je sobie chwalę, ale rzadko kiedy je widzę (no chyba że wrzucę tabletkę dla ryb dennych ). Nie wiem czemu, ale one się u mnie w filtrze rozmnażają albo same maluchy do filtra idą, więc z regulacją ich populacji nie mam problemu

Napisane przez Justynka_xc

czesc dziewczyny
ostatnio zauważyłam u jednej ze swoich rybek dziwne objawy, wielgaśne oczy, wytrzeszczone, wyglada jak żaba i wielki brzuch, jakaś jest spuchnięta wyczytałam na jakiejś stronie że to może być posocznica? co o tym myslicie?

Ciężko powiedzieć bez zdjęcia i wiedzy w jakich warunkach jest trzymana. Takie objawy najczęściej wskazują na posocznicę, ale mogą to być też problemy z nerkami albo skutek obrażeń wewnętrznych (np. po walce).

[burn-it-up]

Napisane przez feather

Mam nadzieję, że nic mu nie jest i przeżyje wiele szczęśliwych dni u Ciebie

Znacie może jakieś ślimaki, które mogłyby się zająć resztkami pokarmu, nie zjadają innych ślimaków i nie są ampularią? Mam ochotę sobie sprawić takiego pieszczocha

Ja też mam nadzieję.Nie leczę go na razie bo szczerze mówiąc nawet nie jestem w stanie stwierdzic co mu dolega bo oprócz brzucha objawów brak

Kup sobie Tylomelanie,szczerze je polecam,to piękne,łagodne i bardzo fajne ślimaki

[feather]

Uuu, ładny ten ślimak Z tego co kojarzę sama je masz?

[burn-it-up]

Napisane przez feather

Uuu, ładny ten ślimak Z tego co kojarzę sama je masz?

Mam w dwóch "wersjach",nawet się już rozmnożyły

[feather]

Pamiętam jak się tym maluchem chwaliłaś Hmmm, dwa rodzaje, a ja w sklepach zoologicznych nie znalazłam ani jednego. Nie wspominając już o tym, że jak pytałam się o ślimaka (i tu pokazywałam kartkę z nazwą) czasami słyszałam, że nie ma takiej ryby

Zastanawiam się jeszcze nad ślimakiem clithon (czy jak on tam się po polsku zwie) lub małżem. Te drugie mnie trochę zafascynowały, ale nie wiem jak sprawdzić czy są z jeziora a nie hodowli, więc też z pasożytami.

[tinkussia]

a u mnie się pojawiły takie zielone okrągłe glony
co to jest i co z tym zrobić?

[feather]

To najprawdopodobniej zielenice. A co z nimi zrobić - trzeba ustalić dlaczego się pojawiły i zlikwidować przyczynę. Za dużo światła, za dużo związków azotu i fosforu, rośliny w kiepskiej kondycji?

Jeżeli jest ich mało i nie rozprzestrzeniają się, nie zawracaj sobie nimi głowy. Glony pojawiają się nawet w bardzo zadbanych akwariach. Ważne żeby nie stały się plagą.

[tinkussia]

Napisane przez feather

To najprawdopodobniej zielenice. A co z nimi zrobić - trzeba ustalić dlaczego się pojawiły i zlikwidować przyczynę. Za dużo światła, za dużo związków azotu i fosforu, rośliny w kiepskiej kondycji?

Jeżeli jest ich mało i nie rozprzestrzeniają się, nie zawracaj sobie nimi głowy. Glony pojawiają się nawet w bardzo zadbanych akwariach. Ważne żeby nie stały się plagą.

cyzli znowu mi się ten azot na wszystkim odbija rośliny jeszcze całkiem dobrze się trzymają, 8h to raczej nie jest za dużo światła, fosfor na dobrym poziomie...

chcę zacząć wlewać planta gainer(narazie mam sera florena), ciekawe co zacznie szybciej rosnąć, rośliny czy glony
jest ich dosyć sporo, całkiem gęsto oblepiona tylna szyba akwarium, z przednich glonojac zżera... chyba jeszcze jednego muszę kupić, może sobie we dwójkę poradzą

[cholernarejestracja]

Dziewczyny, problem

Na liściach niektórych roślin zaczął mi się robić bardzo dziwny nalot. Z początku myślałam, że to może jakiś osad, albo małe ślimaczki, albo odchody świderków..ale zaczyna się to rozprzestrzeniać na inne rośliny (co dziwne - tylko niektóre).

Jest szarawo-brązowaw0-białe, wygląda jak odchody. Urwałam jeden listek, dość mocno się trzyma liścia, i jest takie proszkowate w dotyku. Daje się zetrzeć. Liść pod spodem był lekko zniszczony.

Zdjęcia - mam kiepski aparat, ale może coś będzie widać.

http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny3.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny2.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny1.jpg

Co to może być? Strasznie mnie to denerwuje, bo tak się grzecznie starałam robić start..

[tinkussia]

Napisane przez cholernarejestracja

Dziewczyny, problem

Na liściach niektórych roślin zaczął mi się robić bardzo dziwny nalot. Z początku myślałam, że to może jakiś osad, albo małe ślimaczki, albo odchody świderków..ale zaczyna się to rozprzestrzeniać na inne rośliny (co dziwne - tylko niektóre).

Jest szarawo-brązowaw0-białe, wygląda jak odchody. Urwałam jeden listek, dość mocno się trzyma liścia, i jest takie proszkowate w dotyku. Daje się zetrzeć. Liść pod spodem był lekko zniszczony.

Zdjęcia - mam kiepski aparat, ale może coś będzie widać.

http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny3.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny2.jpg
http://i17.photobucket.com/albums/b8...e/rosliny1.jpg

Co to może być? Strasznie mnie to denerwuje, bo tak się grzecznie starałam robić start..

u mnie się cos takiego robi przy oczyszczaniu dna, ale jak się nad tym powachluje ręką to zaraz schodzi...
może to jakiś rodzaj glona

[cholernarejestracja]

Napisane przez tinkussia

u mnie się cos takiego robi przy oczyszczaniu dna, ale jak się nad tym powachluje ręką to zaraz schodzi...
może to jakiś rodzaj glona

Właśnie to nie schodzi. Tj. zmiecie się wierzchnia warstwa, ale liść jest wciąż chropowaty. Dopiero jak się mocno potrze palcem, to się ściera.

Na glon toto nie wygląda :l

Szukam pomocy na akwarystycznych forach

[Wroclovianka]

Napisane przez cholernarejestracja

Właśnie to nie schodzi. Tj. zmiecie się wierzchnia warstwa, ale liść jest wciąż chropowaty. Dopiero jak się mocno potrze palcem, to się ściera.

Na glon toto nie wygląda :l

Szukam pomocy na akwarystycznych forach

Jakaś zaraza Ci się rozpleniła po akwarium

Ja bym wywaliła te rośiny, dała nowe i wymieniła wode.

Nie wiem też czy nie było by o takich przypadkach w starszych książkach o akwarystyce - bo te nowe to jeden wielki shit.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Wroclovianka

Jakaś zaraza Ci się rozpleniła po akwarium

Ja bym wywaliła te rośiny, dała nowe i wymieniła wode.

Nie wiem też czy nie było by o takich przypadkach w starszych książkach o akwarystyce - bo te nowe to jeden wielki shit.

Mam akwarium od początku startować, bo zrobił mi się jakiś osad na roślinach? I wywalić cały zbiornik roślin?

Chyba sobie żartujesz

[Wroclovianka]

Napisane przez cholernarejestracja

Mam akwarium od początku startować, bo zrobił mi się jakiś osad na roślinach? I wywalić cały zbiornik roślin?

Chyba sobie żartujesz

Pewnie, że żartuje Zapomniałam emoty wstawić tam

Jak masz jakieś starsze książki o akwarystyce to zajrzyj - możliwe, że będzie.

Może okrzemki Sama nie wiem, ja podobny osad miałam tak jak tinkussia przy sprzątaniu :/

[feather]

Znalazłam taki temat o podobnym osadzie http://www.bojownik.pl/index.php?sho...4&st=0&start=0 i tam piszą , że to okrzemki. Może jakaś ich odmiana właśnie tak wygląda?

[cholernarejestracja]

Napisane przez feather

Znalazłam taki temat o podobnym osadzie http://www.bojownik.pl/index.php?sho...4&st=0&start=0 i tam piszą , że to okrzemki. Może jakaś ich odmiana właśnie tak wygląda?

Nie, to na pewno nie okrzemki - to wygląda raczej na wytrącanie się jakichś związków no i nie ma tego na szybach, ani nigdzie indziej.

Ech

[bagira]

Napisane przez Justynka_xc

czesc dziewczyny
ostatnio zauważyłam u jednej ze swoich rybek dziwne objawy, wielgaśne oczy, wytrzeszczone, wyglada jak żaba i wielki brzuch, jakaś jest spuchnięta wyczytałam na jakiejś stronie że to może być posocznica? co o tym myslicie?

Jak najszybciej odseparuj chore ryby do szpitala i kap je w bactopur direct do ogólnego daj profilaktycznie tabletkę również.
2 lata temu przewlokłam pasocznice i pół zbiornika niestety odratować się nie dało a miałam fajny paletki.

[cholernarejestracja]

Hm, pojawiły się jakieś krasnorosty, co mnie chyba nawet cieszy wywaliłam dwa liście na których się pokazały, i uwaga, zainstalowałam korzeń który w końcu udało mi się znaleźć, odmoczyć i odszorować. Zobaczymy, czy będzie barwił.


Zrobiła mi się natomiast plaga ślimaków. Co one żrą, jak ja tam pokarm wrzuciłam podczas ostatnich trzech tygodni RAZ? najlepsze jest to, że to nie są świderki. To są malutkie zatoczki - kilka sztuk, i masa takich małych, dziwnych..nie wiem w ogóle co to jest. Świderki to nie są, bo mają takie bardziej pękate muszle, chociaż ostro zakończone. Ciało w kształcie wydłużonej kropelki (a świderki są bardziej okrągłe). Cieniutkie, przezroczyste skorupki. Co to może być? Masa się tego zrobiła! Mam na szczęście podgadaną dziewczynę, która chętnie przyjmie na pokarm dla żółwi. Więc jak trochę podrosną, to sruu.

Ale serio jestem zafascynowana. Ampularie to to nie są, poza tym te wielkie, różowe jaja trudno by było ominąć Nie macie jakiegoś pomysłu?

I zastanawiam się znów nad obsadą. Przypominam - koło 90-95 litrów, na pewno będzie stadko (ok. 10 albo 15 sztuk) danio. Do tego ok. 8 kirysków panda. Zastanawiałam się też nad otoskami, co o tym myślicie? Nie będą sobie przeszkadzać z kiryskami? "klimat" zbiornika im będzie odpowiadał? Na pewno będą krewetki (już się biorę za obsadzanie korzenia mchem ) red cherry.

I teraz doradźcie mi - chciałabym coś, co będzie pływać w środkowych częściach zbiornika. Jakąś parę ryb, które będą trzymały danio w ryzach, tj. sprawią, że danio będą pływać gromadką, no i nie będą ich podgryzać. I żeby im warunki akwa pasowały.

Da się to pogodzić, czy wyskakuję z dopupnym pomysłem, i powinnam się schować?


Edit: O rany, ale się naszukałam takiej ryby pielęgniczki bardzo mi "pasowały", ale wątpię, żeby im pasowała temperatura wody co myślicie o parce wielkopłetwa wspaniałego? Labirynt, a ja pokrywę mam, więc się nie przeziębi. Tolerancję na warunki ma niesamowitą, zwłaszcza na temperatury (15-30 stopni, huh). Nie powinien się podgryzać z danio, ani danio jego. Wymagania co do litrażu - od 50l w górę. Co wy na to?

Edit2: trafiłam przypadkowo na zdjęcia błotniarki stawowej. Wygląda jak to moje cholerstwo > Zła jestem! Może facetowi na allegro komentarz z pozytywnego na neutralny zmienię, kupowałam od niego rośliny, a nie rośliny z plagą ślimaków! Wrrr.

[feather]

Tajemnicze ślimaki już rozpoznane

Kiryski i otoski na pewno się dogadają. Te drugie jedzą praktycznie wyłącznie glony i rzadko próbują podjeść tabletkę dla kirysków, a już na pewno nie będą wyjadać resztek pokarmu z dna. Sama przetestowałam takie połączenie i wiem, że ryby sobie nie przeszkadzały

Co do danio. Wiesz już jaki gatunek chcesz mieć? Niektóre tolerują trochę cieplejszą wodę 22-24*C a jeden gatunek nawet do 26*C. . Wtedy mogłabyś się jeszcze nad prętnikami zastanowić A o wielkopłetwie to sama myślę już od dłuższego czasu i teraz właściwie obserwuje ryby pod kontem "czy już wyzdrowiały" żeby sobie jednego sprowadzić. Tylko, że wielkopłetwy mają charakter jak bojowniki, większość jest łagodna, ale zdarzają się awanturnicy. Mam nadzieję, że trafią nam się łagodne osobniki

[cholernarejestracja]

Właśnie też się trochę obawiam, bo ja mam danio pręgowane, ale długopłetwe. Nie chcę, żeby je wielkopłetw gonił

Super, to pozostaje mi tylko znaleźć sklep sprzedający otoski. Widziałam je póki co tylko w zoologicznym w galerii Krakowskiej, niby wyglądały dobrze, ale to akwarium było wyjątkiem - we wszystkich innych pełno zdechłych ryb, osowiałe, płetwy postrzępione, no tragedia. Nie chcę ich tam kupować może mi sprowadzą w Pandzie albo w tym sklepie na Młyńskiej.

Tak, strasznie zła jestem o te ślimaki. Człowiek z allegro twierdzi, że u nich ślimaków nie ma, bo trzymają bocje no do diaska, to skąd one się wzięły? Mogły być w żwirze? Ale płukałam go dokładnie, w gorącej wodzie, po kilka razy jedną paczkę..

Tu macie uroczy filmik z ich udziałem. Zbieram je dla dziewczyny, która na gumtree ogłaszała się, że chętnie przyjmie nadwyżki dla swoich żółwi.

http://s17.photobucket.com/albums/b8...t=HPIM2206.flv


Rany julek, wydam majątek na otoski i kiryski 6 i 7 zł za sztukę, a ja będę brała przynajmniej po 6-7.

[Szlachcianka]

Hejka
mam akwarium 14L i nie wiem co moge sobie zahodować w nim, bo COŚ bym chciała. Poradzcie, czy jakieś krewetkarium, czy bojka czy cos innego się do tego nadaje.

[Tyris]

Witam! Nie mecz bojownika.. a zapewniam ze on sam jeden rodzynek tez nie bedzie wygladal fajnie. Ja ci poeam krewetkarium, albo akwarium roslinne w stylu japonskim ze stadkiem malukich rybek (sa odpowiednie gatunki). Dlaczego nie ryby? bo 14l to nie jezioro i bardzo ciezko utrzymac stabilny ekosystem.. a dodatkowo sprawe pogarsza fakt ze teraz tak naprawde ciezko jest dostac genetycznie twarde ryby, nawet gupiki zdychaja szybko(co kiedys bylo nie do pomyslenia.. trzymalo sie je w sloikach prawie o_O)

tu masz linki do przykladowych zbiornikow i opisy.

http://forum.aqualublin.net/index.php?topic=788.0
http://aquaair.fotolog.pl/
http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=16309

[paula78]

Napisane przez Tyris

ze teraz tak naprawde ciezko jest dostac genetycznie twarde ryby, nawet gupiki zdychaja szybko(co kiedys bylo nie do pomyslenia.. trzymalo sie je w sloikach prawie o_O)

mam cale akwa gupików i cholera jakies twarde są bo mam je od ok 10 miesiecy i zdechła tylko 1 ryba.
a mnożą się jak ...gupiki ;D

[Szlachcianka]

a czy krewetki są trudne w hodowli??

czy te głupiki tam wrzucic?? jak tak to jakie polecacie??

Sorki z góry za takie beznadziejne pytania, ale jestem zupełnym laikiem

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Tyris

albo akwarium roslinne w stylu japonskim ze stadkiem malukich rybek (sa odpowiednie gatunki).

jakie masz na myśli?? może Danio??

a czy krewetkarium jest trudne do utrzymania??

[winogronek]

Napisane przez Szlachcianka

a czy krewetki są trudne w hodowli??

czy te głupiki tam wrzucic?? jak tak to jakie polecacie??

Sorki z góry za takie beznadziejne pytania, ale jestem zupełnym laikiem

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



jakie masz na myśli?? może Danio??

a czy krewetkarium jest trudne do utrzymania??

Krewetki red cherry czyli najpopularniejsze na rynku nie są trudne wręcz bardzo łatwe wpuszczasz parę do takiego akwarium i za jakieś 2 miesiące masz nowy przychówek to samo z gatunkiem babaulti.
http://krewetki.org/strona/opisy/opis.html
Tutaj masz dużo o krewetkach.
A akwarium dla krewetek możesz urządzić tak jakiś drobny żwirek, korzenie owinąć mchem żeby się na nim rozrastały parę kamyczków do ozdoby i filtr z gąbką, grzałka mała i jakieś oświetlenie.

[Szlachcianka]

Napisane przez Tyris

w stylu japonskim ze stadkiem malukich rybek (sa odpowiednie gatunki

jakie rybki masz na myśli??

[Ismenkusia]

Napisane przez Szlachcianka

jakie rybki masz na myśli??

dziewczyno wiesz co to są ?

[winogronek]

Podpowiem że są to między innymi wszelkie odmiany razbor nie przekraczające 3cm.

[Tyris]

dokladnie...skorzystaj z google.. bo ja ci moge caly wyklad tu napisac ale po co marnowac przestrzen internetowa na cos co juz zostalo napisane. Zarejestruj sie na forach akwarystycznych.. jezeli bedziesz miec watpliwosci to pomoze ci znawca. Ryby kupuj w mniejszych sklepikach.. nie takich w tesco czy leclerku bo tam zbyt szybko nastepuje zakup i spezedaz zeby stwierdzic czy ryba jest zdrowa czy nie. Polecam ci tez zwrocenie uwagi na slimaki. Sa bardzo ladne odmiany sliakow, z super ozdobnymi skorupkami ktore swietnie prezentuja sie w zbiornikach. Najpierw poczytaj.. potem kupuj. Zalozenie akwarium nawet 14litrowego to nie jest taka prosta sprawa.


Co do gupikow.. to musialas trafic na wyhodowane w domu. Wszystkie te super barwne odmiany moskiewskie chociazby sa importowane z tailandii i zazwyczaj przezywaja okolo miesiaca w akwarium.

[motley]

Jakiś czas temu obiecałam Wam pokazać fotki z naszej sesji w oceanarium W końcu je dostaliśmy i jak macie ochotę to możecie je obejrzeć tutaj:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4703
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4704

burn-it-up co z Twoim bojownikiem?