Suknie ślubne wybieramy- w nich sexowne pupy mamy Panny Młode 2010 cz.10

[obca7]

Napisane przez onaella

czesc :brzyda l:

jestem


powiem tyle..... oj działo się działo i było przeza*********

Prosimy o więcej szczegółów

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

oni w sumie budowali dom-bliźniak razem z teściami więc w zasadzie to jak dwa domy... to by się zgadzało... ale i tak 7 tysiaków za miesiąc to porządna wypłata

ta rodzinka mówiła że źle wyliczyli sobie ilość płytek do kuchni i mogą nam dać kilka metrów płytek zupełnie za darmo.. ale czy płytki rozmiarów 10cm na 10cm sa ładne?? chodzi mi o płytki w kuchni na ścianie między szafkami wiszącymi a stojącymi?? kolorystycznie by pasowały tylko chyba takie małe są lipne co??

Tancia my mamy takie małe płytki w kuchni wlasnie - dwa kolory, jutro zmierzę czy 10x10 bo nie chce latac z linijka, bo rodzice popatrzą na mnie jak na debilaI super to wygląda i ja tez takie małe chcę do swojej kuchniJa bym brała jeśli sa ładne

Napisane przez onaella

czesc :brzyda l:

jestem


powiem tyle..... oj działo się działo i było przeza*********

ta to jak pochleje to jej pare dni nie ma

Napisane przez lusmarija

Samoa ja jak gram w totka to nawet jedynki nie trafiam , ale tym razem będzie inaczej

ja raz trafilam 4 i kupiłam tz i rodzince prezenty Mikołajowe za toa ostatnio trafiłam nawet 2A mo tata wygrał w zeszłym tygodniu 270 zł, bo trafił 4 i chyba 3 albo 4 trojki, farciarz, ale on jak kupuje to za 40 zł, bo bierze na chybil trafil iles tam i jeszcze jeden kupon to sa nasze liczby tzn. mamy, taty, brata i mojeW sumie prawie zawsze trafia 3.

Dobra ja spadam spać paaaaaA wiecie co - dziś jak sie obudziłam to pomyśłalam, że ja nie chce do szkoły, bo trzeba wstawać...tzn. ja nie musze wstawac wczesnie rano, bo mam najwcześniej na 10.45 zajęcia ale i tak głupiopAAAA

[lusmarija]

ja też uciekam, ciao ciao

[Aaś]

Ale numery były w lotku....beznadziejne.... 6,14,28,44,45,48

A ja głupia kupiłam 5 zakładów za 10zł i nawet pół liczby nie miałam!!!

Idę spać. Obraziłam się na ten cały totalizator

[lain]

Napisane przez Samoa

I co w końcu z TWoim tż - piszesz że to nie błąd lab czyli on ma tak naturalnie czy jest na cos chory?

cos jest nie tak, ale jeszcze nie wiadomo co moze po tym usg cos sie wyjasni... a jak nie to juz nie wiem. bedzie go trzeba na bardziej szczegolowe badania wyslac moze... choc to moze byc podobnie jak z ta anemia, ktora mial - przyczyny do dzis pozostaja nieznane
wiadomo tylko, ze trzeba bedzie to zelazo jakos obnizyc, bo taki poziom grozi uszkodzeniem serca i innych narzadow wewnetrznych

Napisane przez toskaKrk

A z tymczasami jeżdżę do lecznicy na ulicę Kordiana. Weci tam są przesympatyczni. Nawet udało mi się asystować przy kastracji i sterylizacji kiedyś

oj ja tez mialam okazje asystowac przy dwoch kastracjach. bleh ale to bylo 11 lat temu w Arce pewno takiej mozliwosci nie bedzie w sumie nie zalezy mi
mi Arka odpowiada - milo i profesjonalnie (i blisko ) troche drogo, ale mam pewnosc, ze to fachowcy i nic zlego kotkom nie zrobia wszystkie kotki maja tam w systemie swoje konta z cala historia (plus mamy dla nich ksiazeczki zdrowia, ktore nam wypelniaja przy kazej wizycie na wypadek gdybysmy trafili do innego weta - zeby bylo wiadomo jak jest przeszlosc kota) z reszta troche sie juz tam najezdzilam, bo jak leczylismy kitka (mial niewydolnosc watroby) to codziennie na kroplowki z nim jezdzilismy, bo nie chcial niczego biedny jesc moglismy go tam zostawic na pare dni na te kroplowki, ale nie chcialam go tam zostawiac samego - wolalam go dowozic. tam tez go uspilismy jak nie bylo juz nadziei, a napady padaczki go wykanczaly

Napisane przez toskaKrk

Mamy z Tż-tem dwie koteczki- Tosię zabrałam z krakowskiego schoniska, a Selectę adoptowałam z azylu "Cichy Kąt".

W tej chwili mamy trójkę tymczasów- Zefira (6-miesięczny kocurek, jeszcze nie wie że w piątek straci co nieco spod ogonka), Seneę (ok5-6-miesięczną koteczkę) i Largo (około rocznego czarnego, wilekiego kocura). Dwa ostatnie zostały przez ludzi wyrzucone. Trafiły do nas wychudzone i chore. Wszystkim szukamy domów

W sumie 5 kotów i my

fajnie tak 5 kociaczkow u mnie juz cudem ojciec zgodzil sie na trzy wlasciwie to tego trzeciego wyplakalam w kwietniu kiedy po uspieniu mojego jednego kotka postanowilismy przygarnac jakiegos malutkiego, zeby nasz Benio mial towarzysza, bo tak sam to by zdziadzial mial byc jeden kotek, ale lezka mi skapnela tez nad drugim i sie zgodzil - ufff wiec jest teraz wesola trojca - 11,5 letni Benio i 5 miesieczni Czesio i Franek
a jak bede mieszkac z TZem to jest konsensus na dwa kitki (brytyjczyk + dachowiec) i pytona krolewskiego




ale sobie kupilam fajna bardotke bardzo dobrze sie trzyma, bo wygumowany jest nie tylko dol, ale cala dookola i jeszcze nowe sexi ponczoszki z koronka

[tancerka212]

Napisane przez lusmarija

co Ty się przejmujesz... takie rzeczy są nieuniknione, bo zawsze znajdzie sie coś co pewnie można byłoby taniej kupić, ale Ty już nie powinnaś się tematem sukni w ogóle przejmować (no chyba, że Naszych ) i zawracać głowy, sukienka kupiona taka miała być i za taką cenę, koniec kropka

no pewnie że sie nie przejmuję- tak chciałam tak mam jestem zadowolona z zakupu i głupie 400zł mi tego zadowolenia nie zabierze

Napisane przez Samoa

Tancia my mamy takie małe płytki w kuchni wlasnie - dwa kolory, jutro zmierzę czy 10x10 bo nie chce latac z linijka, bo rodzice popatrzą na mnie jak na debilaI super to wygląda i ja tez takie małe chcę do swojej kuchniJa bym brała jeśli sa ładne

weź mi jakąś fotkę zrób takich małych płytek bo ja nie wiem jak to może wyglądać.. ja nie widziałam jeszcze tych płytek co nam oni chcą dać ale znając ich gust na pewno są śliczne.. tylko mi się ostatnio płytki teściowej podobały bo były takie duuuże a teraz pomysł malutkich i małego kręćka można dostać

cos mi sie wszystko nie pocytowało i już nie wiem co chciałam powiedzieć

WIEEEEEEEEEEEM co chciałam powiedzieć Onaelka opowiadaj jak było!!!

[onaella]

Dziewczyny wszystko dokłądnie opiszę i pokaże zdjęcia tylko dojdę do siebie

póki co straciłam głos zupełnie bo mi poszły struny głosowe ale za to palec, który wybiłam w sobotę na oczepinach już powoli przestaje boleć


orkiestra mi powiedziała, że jeszcze tk szalonej świadkowej nie widzieli a goście do tej pory mi mówią, że przeszłam samą siebie

A płyty z wesela to już się boję

[toskaKrk]

Napisane przez lain

oj ja tez mialam okazje asystowac przy dwoch kastracjach. bleh ale to bylo 11 lat temu w Arce pewno takiej mozliwosci nie bedzie w sumie nie zalezy mi
mi Arka odpowiada - milo i profesjonalnie (i blisko ) troche drogo, ale mam pewnosc, ze to fachowcy i nic zlego kotkom nie zrobia wszystkie kotki maja tam w systemie swoje konta z cala historia (plus mamy dla nich ksiazeczki zdrowia, ktore nam wypelniaja przy kazej wizycie na wypadek gdybysmy trafili do innego weta - zeby bylo wiadomo jak jest przeszlosc kota) z reszta troche sie juz tam najezdzilam, bo jak leczylismy kitka (mial niewydolnosc watroby) to codziennie na kroplowki z nim jezdzilismy, bo nie chcial niczego biedny jesc moglismy go tam zostawic na pare dni na te kroplowki, ale nie chcialam go tam zostawiac samego - wolalam go dowozic. tam tez go uspilismy jak nie bylo juz nadziei, a napady padaczki go wykanczaly


fajnie tak 5 kociaczkow u mnie juz cudem ojciec zgodzil sie na trzy wlasciwie to tego trzeciego wyplakalam w kwietniu kiedy po uspieniu mojego jednego kotka postanowilismy przygarnac jakiegos malutkiego, zeby nasz Benio mial towarzysza, bo tak sam to by zdziadzial mial byc jeden kotek, ale lezka mi skapnela tez nad drugim i sie zgodzil - ufff wiec jest teraz wesola trojca - 11,5 letni Benio i 5 miesieczni Czesio i Franek
a jak bede mieszkac z TZem to jest konsensus na dwa kitki (brytyjczyk + dachowiec) i pytona krolewskiego

Współczuję śmierci kotka.
Ja kociarą jestem od niedawna, więc na razie takich przeżyć nie miałam.
U nas miała być Tosia (bo już była jak Tż poznałam), a następny kot dopiero na swoim mieszkaniu.
Ale jak zakochałam się w Seli, to Tż nie miał wyjścia i musiał się zgodzić na adopcję

A potem zgodził się na jednego tymczasa. Po jego wyadpotowaniu na następnego, który u nas pół roku czekał na dom, a potem uratowaliśmy trójkę kociąt
Ale szczerze, to w kawalerce piątka kotów, w tym dwa kocurki z ADHD to za dużo.

Co do kroplówek, to przy ostatnich choróbskach moich kociaków, szybkie szkolenie przeszłam i kroplówki sama robiłam


Dobra kończę temat kotów, bo mnie z wątku wyrzucicie

[certina4]

Napisane przez onaella

Dziewczyny wszystko dokłądnie opiszę i pokaże zdjęcia tylko dojdę do siebie

póki co straciłam głos zupełnie bo mi poszły struny głosowe ale za to palec, który wybiłam w sobotę na oczepinach już powoli przestaje boleć


orkiestra mi powiedziała, że jeszcze tk szalonej świadkowej nie widzieli a goście do tej pory mi mówią, że przeszłam samą siebie

A płyty z wesela to już się boję

no ja już się nie mogę doczekać relacji z weselicha


Obejrzałam 2 nowe odcinki chirurów i jak bóbr ogląda któraś z Was chirurgów?

Ide jeszcze jakiś serialik obejrzeć i zmykam spać

[Jazzmanka]

O w morde W życiu nie nadrobię tych zaległości - to jest niewykonalne. Mam nadzieję, że o pierdołach gadałyście i nic ważnego mnie nie ominęło a jak ominęło to streśćcie pokrótce ploooossseee Jak mi opowiecie, to Wam pokażę dwie paryskie PM Dobra i tak Wam pokaże, bo Was lubię (i kazałam TŻ wyciągać aparat, żebym mogła Wam pokazać te zdjęcia). Myślę, że mogę wkleić zdjęcia tutaj bo PM chętnie do tych zdjęć turystom pozowały. Tak w ogóle to widzieliśmy 4 śluby (sobota była), ale dwie PM siedziały już w samochodach.

[caprica6]

Napisane przez Aaś

Ale numery były w lotku....beznadziejne.... 6,14,28,44,45,48

A ja głupia kupiłam 5 zakładów za 10zł i nawet pół liczby nie miałam!!!

Idę spać. Obraziłam się na ten cały totalizator

Ehh ja tak samo, nakupowalam za dyche i ani jednej liczby!!

[asiulek1705]

Cześć kocice. Melduję się po przerwie. Już czułam się lepiej, ale rozłożyło mnie totalnie Na 11 idę do lekarza, do pracy już dzwoniłam, że chora jestem ale i tak będę musiała tam podjechać ze zwolnieniem, skserować listę obecności i pojechać do urzędu pracy. A taka słaba jestem

[lain]

Napisane przez toskaKrk

Co do kroplówek, to przy ostatnich choróbskach moich kociaków, szybkie szkolenie przeszłam i kroplówki sama robiłam

o to super moja mama pracuje w szpitalu i jak trzeba kitkom zrobic jakis zastrzyk to zrobi (ale krwi juz sama nie pobierze, bo to jednak inny kaliber niz zyla ludzka), ale wtedy ten kotek byl w tak ciezkim stanie, ze to bylo dla nas trudne psychicznie. wolelismy go zawiesc i odebrac za 2 godziny. przy okazji jeszcze go sobie lekarz codziennie ogladal.

Napisane przez certina4

Obejrzałam 2 nowe odcinki chirurów i jak bóbr ogląda któraś z Was chirurgów?

Ide jeszcze jakiś serialik obejrzeć i zmykam spać

co prawda nie Chirurgow, ale wczoraj przed snem ogladnelam jeszcze w lozku nowy odcinek Desperate Housewives slub byl

Napisane przez Jazzmanka

O w morde W życiu nie nadrobię tych zaległości - to jest niewykonalne. Mam nadzieję, że o pierdołach gadałyście i nic ważnego mnie nie ominęło a jak ominęło to streśćcie pokrótce ploooossseee Jak mi opowiecie, to Wam pokażę dwie paryskie PM Dobra i tak Wam pokaże, bo Was lubię (i kazałam TŻ wyciągać aparat, żebym mogła Wam pokazać te zdjęcia). Myślę, że mogę wkleić zdjęcia tutaj bo PM chętnie do tych zdjęć turystom pozowały. Tak w ogóle to widzieliśmy 4 śluby (sobota była), ale dwie PM siedziały już w samochodach.

witamy po powrocie
no i jak? spodobal Ci sie Paryz?
pierwsza wyglada lepiej, aczkolwiek obie nie zachwycaja

o wlasnie mowili w tv, ze zapowiada sie piekny weekend
dzis w Krk bezchmurne niebo taka jesien lubie

[obca7]

Napisane przez lain

co prawda nie Chirurgow, ale wczoraj przed snem ogladnelam jeszcze w lozku nowy odcinek Desperate Housewives slub byl
o wlasnie mowili w tv, ze zapowiada sie piekny weekend
dzis w Krk bezchmurne niebo taka jesien lubie

Ja jeszcze musze obejrzec 6 ostatnich odcinków 5 serii Muszę skombinować od kogoś, bo mam ale u mnie nie działają

Oo to super, że będzie ładny weekend, bo jade z tżtem na grzyby

[Samoa]

Napisane przez lain

cos jest nie tak, ale jeszcze nie wiadomo co moze po tym usg cos sie wyjasni... a jak nie to juz nie wiem. bedzie go trzeba na bardziej szczegolowe badania wyslac moze... choc to moze byc podobnie jak z ta anemia, ktora mial - przyczyny do dzis pozostaja nieznane
wiadomo tylko, ze trzeba bedzie to zelazo jakos obnizyc, bo taki poziom grozi uszkodzeniem serca i innych narzadow wewnetrznych

brzmi strasznieMam nadzieję, że wszystko będzie ok i się okaże, że Twój tż tak ma i już

Napisane przez tancerka212

weź mi jakąś fotkę zrób takich małych płytek bo ja nie wiem jak to może wyglądać.. ja nie widziałam jeszcze tych płytek co nam oni chcą dać ale znając ich gust na pewno są śliczne.. tylko mi się ostatnio płytki teściowej podobały bo były takie duuuże a teraz pomysł malutkich i małego kręćka można dostać

zrobiłam fotke telefonem, wyslę Ci na maila, bo głupio tu wklejac kuchnię (jeszcze z zagraconym blatemale mi sie nie chciało przesuwać garnka i chować rzeczy, bo mama cos tam robi)

Napisane przez onaella

A płyty z wesela to już się boję

o tym samym pomyślałamTo ja już sie boję dówch plyt - Twojej o szalonej świadkowej i kuzynki tż o szalonym świadku

Napisane przez Jazzmanka

O w morde W życiu nie nadrobię tych zaległości - to jest niewykonalne. Mam nadzieję, że o pierdołach gadałyście i nic ważnego mnie nie ominęło a jak ominęło to streśćcie pokrótce ploooossseee Jak mi opowiecie, to Wam pokażę dwie paryskie PM Dobra i tak Wam pokaże, bo Was lubię (i kazałam TŻ wyciągać aparat, żebym mogła Wam pokazać te zdjęcia). Myślę, że mogę wkleić zdjęcia tutaj bo PM chętnie do tych zdjęć turystom pozowały. Tak w ogóle to widzieliśmy 4 śluby (sobota była), ale dwie PM siedziały już w samochodach.

no nie powiem, zeby to byla elegancja Francja
i jak Paryż?Czekam na wrażenia

Napisane przez lain

o to super moja mama pracuje w szpitalu i jak trzeba kitkom zrobic jakis zastrzyk to zrobi (ale krwi juz sama nie pobierze, bo to jednak inny kaliber niz zyla ludzka), ale wtedy ten kotek byl w tak ciezkim stanie, ze to bylo dla nas trudne psychicznie. wolelismy go zawiesc i odebrac za 2 godziny. przy okazji jeszcze go sobie lekarz codziennie ogladal.

jak moja piesia miała kroplówki to z nia siedziałam te kilka godzin, bo nie chcialam zostawiać samej, bo to stres.

[szana]

cześć Wam
kurcze miałam zaznaczone kilka wypowiedzi,żeby odpowiedzieć i mi się nie zacytowały no trudno

Ja sobie od rana przeglądam bukieciki ślubne bo już sama nie wiem czego chcieć wkleję Wam co znalazłam ciekawego dla Lain też mam kilka żółtych,może Ci się coś spodoba

[certina4]

cześć

u mnie też nad Lublinem bezchmurne niebo wprawdzie ma byc tylko 15 stopni, no ale dobrze że nie pada, wczorajszy deszczyk mi wystarczył

Napisane przez Jazzmanka

O w morde W życiu nie nadrobię tych zaległości - to jest niewykonalne. Mam nadzieję, że o pierdołach gadałyście i nic ważnego mnie nie ominęło a jak ominęło to streśćcie pokrótce ploooossseee Jak mi opowiecie, to Wam pokażę dwie paryskie PM Dobra i tak Wam pokaże, bo Was lubię (i kazałam TŻ wyciągać aparat, żebym mogła Wam pokazać te zdjęcia). Myślę, że mogę wkleić zdjęcia tutaj bo PM chętnie do tych zdjęć turystom pozowały. Tak w ogóle to widzieliśmy 4 śluby (sobota była), ale dwie PM siedziały już w samochodach.

witaj Jazz jak się udał wypad? TA pierwsza PM wygląda tak normalnie, jakby nawet pomalowana nie była

Napisane przez asiulek1705

Cześć kocice. Melduję się po przerwie. Już czułam się lepiej, ale rozłożyło mnie totalnie Na 11 idę do lekarza, do pracy już dzwoniłam, że chora jestem ale i tak będę musiała tam podjechać ze zwolnieniem, skserować listę obecności i pojechać do urzędu pracy. A taka słaba jestem

jakiś straszny wirus panuje, co raz to ktoś przeziębiony nawet do mojej mamy do Szkocji dotarł i jest przeziębiona, najpierw mój TZ, potem Babcia z którą mieszkam, potem ja, i nawet dzisiaj miałam katar rano i biorę ciągle leki.
Asiulku koniecznie idz do lekaża po antybiotyk żeby Cię szybko postawił na nogi, u nas lekarze jak się nie ma gorączki to nie chcą dawać antybiotyku, więc ja nawet nie byłam i leczę się tabcinem,

Dzisiaj o 12 idę na spotkanie z kolezanką ze studiów i będziemy oblewać zdanie egzaminu tzn może nie tyle oblewać bo ona niepijąca jest, ale chociaż na kawę i pogaduchy pójdziemy

Mój króliś jest cudowny, śpi ze mną na łóżku przez całą noc, tak jakby mnie pilnował żeby nikt mnie nie ukradł

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez szana

cześć Wam
kurcze miałam zaznaczone kilka wypowiedzi,żeby odpowiedzieć i mi się nie zacytowały no trudno

Ja sobie od rana przeglądam bukieciki ślubne bo już sama nie wiem czego chcieć wkleję Wam co znalazłam ciekawego dla Lain też mam kilka żółtych,może Ci się coś spodoba

cześć

podobają mi się te pierwsze 4 z różyczkami, mają cudowny kolor, jakoś do mnie za to nie przemawiają takie bukiety zwisające, podobają mi się kule i takie dłuższe np. kalie

[lain]

Napisane przez obca7

Ja jeszcze musze obejrzec 6 ostatnich odcinków 5 serii Muszę skombinować od kogoś, bo mam ale u mnie nie działają

Oo to super, że będzie ładny weekend, bo jade z tżtem na grzyby

to moze musisz sobie sciagnac kodeka? ja zawsze sciagam sobie paczke stad www.cccp-project.net/ odtwarzam allplayerem i jest ok cos nie moge wyczaic za to nowego odcinka Californication... chyba go nie wyemitowali, bo juz by sie pojawil na torrentach

oj my sie z TZem na grzybach nie znamy, wiec sie nawet za to nie bierzemy, bo bysmy sie potruli w weekend jedziemy na 3 dni do Wroclawia na koncert i pozwiedzac conieco ladna pogoda jak najbardziej wskazana

Napisane przez Samoa

brzmi strasznieMam nadzieję, że wszystko będzie ok i się okaże, że Twój tż tak ma i już

ja mam nadzieje, ze on jednak nie ma tak normalnie, bo to by oznaczalo niefajna chorobe fajnie by bylo jakby znalezli przyczyne i sie tym zajeli, bo tak to nie bardzo wiadomo z czym walczyc

Napisane przez Samoa

jak moja piesia miała kroplówki to z nia siedziałam te kilka godzin, bo nie chcialam zostawiać samej, bo to stres.

no niestety Arka to klinika - zwierzeta pozostajace sa trzymane w czesci z namiotami tlenowymi itp. tam tez sa inne zwierzeta, wiec ja tam sobie ot tak z butami wejsc nie moge. mysle, ze 2 godziny to jeszcze nie tragedia. z reszta on juz byl w takim stanie, ze ledwo kontaktowal, a moja obecnosc tam bylaby calkowicie zbedna
mam nadzieje, ze juz nigdy nie bede musiala przez cos takiego przechodzic



Szana za blade te zolte ja jak bede miala zolty bukiecik to taki zywy, intensywny zolty

Napisane przez certina4

Asiulku koniecznie idz do lekaża po antybiotyk żeby Cię szybko postawił na nogi, u nas lekarze jak się nie ma gorączki to nie chcą dawać antybiotyku, więc ja nawet nie byłam i leczę się tabcinem,

i bardzo dobrze, ze nie chca dawac antybiotykow, bo nie powinno ich sie wsuwac z powodu byle *******y ja ogolnie wychodze z zalozenia, ze jak antybiotyki tow na prawde w powaznych przypadkach, a nie z powodu byle przeziebienia
http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=865 &poddzial=Artyku%C4%B9%E2 %80%9Ay%20wszystkie

[szana]

Napisane przez certina4

u mnie też nad Lublinem bezchmurne niebo wprawdzie ma byc tylko 15 stopni, no ale dobrze że nie pada, wczorajszy deszczyk mi wystarczył


jakiś straszny wirus panuje, co raz to ktoś przeziębiony nawet do mojej mamy do Szkocji dotarł i jest przeziębiona, najpierw mój TZ, potem Babcia z którą mieszkam, potem ja, i nawet dzisiaj miałam katar rano i biorę ciągle leki.

Dzisiaj o 12 idę na spotkanie z kolezanką ze studiów i będziemy oblewać zdanie egzaminu tzn może nie tyle oblewać bo ona niepijąca jest, ale chociaż na kawę i pogaduchy pójdziemy

Mój króliś jest cudowny, śpi ze mną na łóżku przez całą noc, tak jakby mnie pilnował żeby nikt mnie nie ukradł

podobają mi się te pierwsze 4 z różyczkami, mają cudowny kolor, jakoś do mnie za to nie przemawiają takie bukiety zwisające, podobają mi się kule i takie dłuższe np. kalie

u mnie też,słoneczko świeci
każde oblewanie jest dobre
Twój królik tak jak mój kotek,uwielbia ze mną spać chyba nas kochają
kurujcie się kochane,teraz jest chyba najgorszy okres,bo taki przejściowy i choróbska chwytają
ja dla siebie też będę chciała właśnie takie nie zwisające tylko mam dylemat bo podobają mi się całe różowe bukiety z róż ale też takie mieszane kolory no i takie całkiem jasne-żółto białe

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Lain,chyba się nie popisałam a coś takiego?
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety...20Bouquet.html
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety.../22430397.html
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety.../36104809.html

[obca7]

Napisane przez lain

to moze musisz sobie sciagnac kodeka? ja zawsze sciagam sobie paczke stad www.cccp-project.net/ odtwarzam allplayerem i jest ok cos nie moge wyczaic za to nowego odcinka Californication... chyba go nie wyemitowali, bo juz by sie pojawil na torrentach

oj my sie z TZem na grzybach nie znamy, wiec sie nawet za to nie bierzemy, bo bysmy sie potruli w weekend jedziemy na 3 dni do Wroclawia na koncert i pozwiedzac conieco ladna pogoda jak najbardziej wskazana

i bardzo dobrze, ze nie chca dawac antybiotykow, bo nie powinno ich sie wsuwac z powodu byle *******y ja ogolnie wychodze z zalozenia, ze jak antybiotyki tow na prawde w powaznych przypadkach, a nie z powodu byle przeziebienia
http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=865 &poddzial=Artyku%C4%B9%E2 %80%9Ay%20wszystkie

No neiw iem co tam jest z tymi odcinkami. Mam je na płycie i wszystkie się otworzyły oprócz tych 6. A co najlepsze tylko na moim kompie się nie otwieraja i u brata. a na innych tak. No ale nie pójdę do kogoś i nie będe u niego oglądać desperatek
A co do grzybków to my tylko jeden rodzaj zbieramy. Bo ten najbardziej znamy
No antybiotykó nie powinno się dużo brać. Ja w tym roku 3 razy w ciągu 3 miesięcy chorowałam na zatoki i tylko raz dostałam antybiotyk. bo lekarka powiedziała, ze za duzo by było i niezdrowo. No i wyleczyła mnie innymi lekami, chociaż dłużej to trwało.

[Samoa]

Napisane przez lain

ja mam nadzieje, ze on jednak nie ma tak normalnie, bo to by oznaczalo niefajna chorobe fajnie by bylo jakby znalezli przyczyne i sie tym zajeli, bo tak to nie bardzo wiadomo z czym walczyc

aha , myslalam, ze to nie ma związku z żadną konkretna chorobą...Tak czy inaczej trzymam kciuki

Napisane przez lain

no niestety Arka to klinika - zwierzeta pozostajace sa trzymane w czesci z namiotami tlenowymi itp. tam tez sa inne zwierzeta, wiec ja tam sobie ot tak z butami wejsc nie moge. mysle, ze 2 godziny to jeszcze nie tragedia. z reszta on juz byl w takim stanie, ze ledwo kontaktowal, a moja obecnosc tam bylaby calkowicie zbedna
mam nadzieje, ze juz nigdy nie bede musiala przez cos takiego przechodzic


i bardzo dobrze, ze nie chca dawac antybiotykow, bo nie powinno ich sie wsuwac z powodu byle *******y ja ogolnie wychodze z zalozenia, ze jak antybiotyki tow na prawde w powaznych przypadkach, a nie z powodu byle przeziebienia

u mnie też jest klinika, ale ja nie wchodziłam z nią do tej sterylnej części, tylko w gabinecie z nia siedziałam, bo mają tam kilka gabinetów a ona nie była powaznie chora na szczęście, ale si wtedy napatrzyłam na bardzo chore zwierzątka
Mam podobne zdanie odnosnie antybiotyków, z resztą to wcale nie jest takie proste, bo żeby antybiotyk miał sens to trzeba dokładnie trafić w te bakterie(czy co to tam jest) przeciw którym dany antybiotyk skutecznie działa i powinno się przepisywac antybiotyk dopiero po badaniach typu wymaz itp. żeby rozpoznac wroga nie przepisywac tak na hurra.

[lain]

Napisane przez Samoa

aha , myslalam, ze to nie ma związku z żadną konkretna chorobą...Tak czy inaczej trzymam kciuki

dzieki

Napisane przez Samoa

u mnie też jest klinika, ale ja nie wchodziłam z nią do tej sterylnej części, tylko w gabinecie z nia siedziałam, bo mają tam kilka gabinetów a ona nie była powaznie chora na szczęście, ale si wtedy napatrzyłam na bardzo chore zwierzątka

Amavet to nie klinika zeby miec taka nazwe to trzeba jakies tam normy spelniac Arka poczatkowo nie byla klinika. musieli sie dopiero "dorobic" tego miana. chyba musza miec do tego jakies tam wyposazenie, laboratorium, mozliwosc stacjonarnego leczenia, lekarzy wyspecjalizowanych w okreslonych dziedzinach (chirurdzy, stomatolodzy, dermatolodzy)itp.
w Arce tez jest kilka gabinetow, ale ze kolejki tez sa to nie ma sensu zajmowac gabinetu na tak dlugi czas z powodu kroplowki. z reszta w czesci dla zwierzatek pozostajacych sa takie boksy gdzie sobie moga spokojnie polezec na kocyku i odpoczac

Napisane przez szana

Lain,chyba się nie popisałam a coś takiego?
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety...20Bouquet.html
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety.../22430397.html
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety.../36104809.html

no kolorystycznie lepiej ale nie podobaja mi sie

dalej moj ulubiony to:

[obca7]

Napisane przez lain

dalej moj ulubiony to:

Ale fajny Taki intensywny zółty Podoba mi się. No i moje kochane storczyki

[lain]

Napisane przez obca7

Ale fajny Taki intensywny zółty Podoba mi się. No i moje kochane storczyki

storczyk bylby do tego idealnym kwiatem do wlosow, bo storczyki sa wytrzymale, wiec nie klapnie po paru godzinach mysle, ze taki zolty storczyk do moich ciemnych wlosow by fajnie pasowal

[obca7]

Napisane przez lain

storczyk bylby do tego idealnym kwiatem do wlosow, bo storczyki sa wytrzymale, wiec nie klapnie po paru godzinach mysle, ze taki zolty storczyk do moich ciemnych wlosow by fajnie pasowal

też myśle, że bedzie pasował I też chcę storczyka we włosy Ale jeszcze nie wiem jaki kolor

[Samoa]

Napisane przez lain

dzieki



Amavet to nie klinika zeby miec taka nazwe to trzeba jakies tam normy spelniac Arka poczatkowo nie byla klinika. musieli sie dopiero "dorobic" tego miana. chyba musza miec do tego jakies tam wyposazenie, laboratorium, mozliwosc stacjonarnego leczenia, lekarzy wyspecjalizowanych w okreslonych dziedzinach (chirurdzy, stomatolodzy, dermatolodzy)itp.
w Arce tez jest kilka gabinetow, ale ze kolejki tez sa to nie ma sensu zajmowac gabinetu na tak dlugi czas z powodu kroplowki. z reszta w czesci dla zwierzatek pozostajacych sa takie boksy gdzie sobie moga spokojnie polezec na kocyku i odpoczac

no to oni nie maja laboratorium chyba, bo nie mielismy wyników od razu. Ja wtedy zajmowałam gabinet, bo obok też był piesek z kroplówką i zrobili gabinet dla pieskow i ich włascicieli, bo to było w ciągu dnia w tygodniu a wtedy nie ma kolejek. NAjwiększe kolejki sa w weekendy albo w tygodniu z samego rana.

Własnie sobie patrzę na ciuchy na fitness w decathlonie i chyba dziś pojade cos kupićZajęcia mam w takich godzinach, ze będę mogła przed albo wieczorkiem chodzić na fitness tylko musze znaleźć klub z miejscem parkingowymDo aqua parku mogłabym chodzić pieszo w ramach rozgrzewki, ale tam jest chyba drogo.
Brat jedzie w góry na weekend i nie chce mnie zabrać (nie dziwię się mu)i się będe nudzić, bo tż jedzie na jakieś sympozjum a póxniej na impreze i będzie dopiero w niedziele. A moje przyjaciółki nie chodza po górach...chociaż jedna chciała, jechac bo dawno nie była to jej zapytam Tylko pewnie tż nas nie puści samych w góryMam straszna ochote gdzies jechać.

[obca7]

Właśnie mnie naszło na oglądanie storczykowych bukietów. Tyle ich jest, że nie wiem któy wybrać

[Samoa]

Napisane przez obca7

Właśnie mnie naszło na oglądanie storczykowych bukietów. Tyle ich jest, że nie wiem któy wybrać

ja szukałam bukietu w prawdziwej kwiaciarni spośród tych bukietów, które maja do wyboru, żeby później nie było, ze sobie znajde w necie a oni mi nie zrobią dokładnie takiego tylko niedoskonałą kopięWiadomo, że tych ze swojej oferty tez nie zrobia w 100% identycznych jak na zdjeciu, ale na pewno nie będzie odbiegał znacząco od wzoru

Zmęczyłam sie szukaniem klubu fitness, pewnie wyląduję tam gdzie zwykle, ide na rowerek, bo jest piękna pogoda

[can't be perfect]

hej

tylko sobie tak przeleciałam co tam naskrobałyscie

a jaki tytuł nastepny zapodamy Mnie się podobał "prawie zony" ale top mozna zrobic w 2010

Napisane przez Samoa

o to wczesnie bys sie obroniłaJak Ci zalezy to czemu nieJa też będę próbować, ale bez cisnienia, z reszta ja jestem leniuch, wiec pewnie obronie się po śłubie a moze i nawet po podróży poślubnej
Chyba, ze mnie promotor zmaltretuje

na mnie juz maltretuje.. dzisiaj pół dnia spędzę na szukaniu info w necie, żeby w przyszłym tygodniu pokazać mu to co znalazłam.. i dopiero wtedy jak nie znajde nic o moim badaniu to bdę to robić

co do wczesniejszej obrony to nie chcę się nakręcać.. trzeba wszystko pozaliczać więc bedę się tym martwić w marcu.. chociaż bym była już po slubie mgr, w czercu moglibyśmy sobie gdzieś wyjechać (wstepnie planowalam lipiec po obronie) i mogłabym potem pracy już szukac, żeby TŻ nie musiał mnie utrzymywać..


co do bukietu to myslałam o tulipanach, albo takie długie kalie, bo jesli będę miała suknię bardziej dopasowaną to chyba takie bukiety zwykłe nie będą pasować

[Martoolka87]

Hejka!
Nadrobiłam Widzę, że przygotowania idą pełną parą. Trochę mnie nastraszyłyście, że tego fryzjera trzeba tak wcześnie załatwiać. Mam nadzieję, że ta moja upatrzona będzie miała jeszcze wolne terminy

Muszę Wam się pochwalić, że poprzymierzałam wczoraj trochę ślubnych sukni/sukien . Najlepszą wklejam w załączniku. Mam niezły dylemat, bo mogę ją kupić za 350 zł No ale to nie jest suknia moich marzeń... TŻtowi i siostrze bardzo się podobam w niej. Moje zdanie o niej jest takie, że jest ładna ale nie zachwycająca Góra mi się podoba, ale dół tak nie bardzo. Jest też opcja kupna innego dołu. Co Wy o niej myślicie?