Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[Motylicaja]

[QUOTE=paollino;14599446]Uff.. doczytałam was od wczoraj...
Nie wiem czemu, ale ja się tym przejmuję. Wisi nade mną klątwa i zobaczycie że za 10 lat będę równie samotna jak teraz
Motylicaja czemu Ty zawsze tak jakoś mało delikatnie umiesz powiedzieć? "Nie obrażając się" ale Ty piszesz o chłopaku którego nie widziałaś że go uwielbiasz i że dał Ci 3 buziaki przez telefon A ja jakoś to wytrzymuję... Już Ci napisałam kiedyś byś może nie czytała moich postów skoro masz mi docinać...QUOTE]

Oki sorki....sorki...juz nie bede odpowidac na twe posty....jak taka reakcja jest....
Pozatym forum jest po to zeby wyrazac swe opinie..na rozne tematy....
ALe ja nie bede sie klocic z toba...i przystopuje....z wypowiedziami na twoj temat.... Pozdrawiam

Napisane przez zanka205

jaka okropna pogoda dzisiaj
a dziecko mi marudzi strasznie i jakąś ciepłą główkę ma
kurcze żeby tylko znowu się nie pochorował
ehhh
ale przynajmniej obiad zrobiłam

ooo no dziasiaj bylam u Piotruska to tez byl bardzo marudny...to chyba ta pogoda do du.p.....

WItajcie

Ja juz po pracy i po obiadku miałam łazanki z wczoraj...

A teraz odpoczywam i zaraz bede ogladac "Rozmowy w Toku" bedzie znow ubaw...

A tak to pogoda mnie dobija...

[Zuziunia]

Coś marnie się czuję.. pobolewa mnie żołądek od rana, jestem jakaś nieprzytomna...
w pracy 2 dziewczyny chore.. obym się nie zaraziła..

[Motylicaja]

Napisane przez Zuziunia

Coś marnie się czuję.. pobolewa mnie żołądek od rana, jestem jakaś nieprzytomna...
w pracy 2 dziewczyny chore.. obym się nie zaraziła..

OJOJO to niedobrze Kuruj sie...do lozka.

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

i w ogole z ciuszkami?faktycznie tak szybko wyrastaja dzieci, ze nawet nie mozesz wszytskich ubrac?

no ja ostatnio robiłam czystki i części rzeczy nie założyłam wogóle

Napisane przez zanka205

jaka okropna pogoda dzisiaj
a dziecko mi marudzi strasznie i jakąś ciepłą główkę ma
kurcze żeby tylko znowu się nie pochorował
ehhh
ale przynajmniej obiad zrobiłam

oj Kubek też jemu jeszcze chyba zęby dokuczają

Napisane przez domi7ks

Ja juz tez bym tak chciala, a tu jeszcze dwa miesiaceale coraz bardziej mysle, ze to tak blisko i jakos do mnei nie dociera...wydaje mi sie ze juz zawsze bede w ciazy

też tak miałam

Napisane przez syla39

Zapomnialam sie pochwalic.
Zamowilismy kominek scienny na biopaliwo bo nie mamy komina a do tych kominkow nie trzeba go miec.
O taki:

Załącznik 2565992 Załącznik 2565993

Szkoda ze bedzie dopiero na poczatku listopada Nie lubie czekac

faaajny


ehh...Kubek mnie dzisiaj wykończy

[201608251020]

Napisane przez alkamor

Nie przesadzaj.... a nie myślałaś może o tym, że może zbyt szybko po zawarciu znajomości czy ogólnie na początku spotykania się rządasz wyjaśnień gdzie był, co robił etc?? tak jak teraz??może oni się tego boją...boją się, że go/ich osaczysz i będą się musieli ze wszyściutkiego

A skąd Ty wytrzasnęłaś takie wnioski? nikogo nie osaczam nikogo nie wypytuję kompletnie O NIC

A jest mi smutno generalnie dlatego że widzi że jestem na gg i zawsze się odzywał... ZAWSZE. i ZAWSZE sam pisał gdzie jest, w życiu od nikogo nigdy nie wymagałam takiej spowiedzi i zawsze współczułam facetom moich przyjaciółek że ich tak krótko trzymają
nie wiem skąd takie błędne wnioski

[alkamor]

Napisane przez paollino

A skąd Ty wytrzasnęłaś takie wnioski? nikogo nie osaczam nikogo nie wypytuję kompletnie O NIC

A jest mi smutno generalnie dlatego że widzi że jestem na gg i zawsze się odzywał... ZAWSZE. i ZAWSZE sam pisał gdzie jest, w życiu od nikogo nigdy nie wymagałam takiej spowiedzi i zawsze współczułam facetom moich przyjaciółek że ich tak krótko trzymają
nie wiem skąd takie błędne wnioski

no z tego co pisałaś....tak jak teraz...jedna wspólna kolacja a Ty miałaś do niego pretensje, że się nie odzywa....więc trochę to tak wygląda

[besio]

Napisane przez paollino

A skąd Ty wytrzasnęłaś takie wnioski? nikogo nie osaczam nikogo nie wypytuję kompletnie O NIC

A jest mi smutno generalnie dlatego że widzi że jestem na gg i zawsze się odzywał... ZAWSZE. i ZAWSZE sam pisał gdzie jest, w życiu od nikogo nigdy nie wymagałam takiej spowiedzi i zawsze współczułam facetom moich przyjaciółek że ich tak krótko trzymają
nie wiem skąd takie błędne wnioski

Może jest zajęty, czasem tak jest nie nastawiaj się natychmiastowo, że coś nie tak. Poczekaj po prostu, choć sama wiem, że to najgorsze czekać i nic nie robić. Ale nie załamuj się, życie sprawia niespodzianki w najmniej spodziewanych momentach.

[201608251020]

Nie miałam PRETENSJI... Kurde, czemu to tak ktoś odbiera? Ja byłam tylko smutna i trochę zaniepokojona odmiennym stanem... Zresztą nie wiecie co zrobił później co raczej zwiastuje że to jest chyba koniec ładnej bajeczki...

po prostu jak zadzwoniłam odebrał oficjalnie z imienia i nazwiska i 5 min. przekonywał mnie że nie wie z kim rozmawia, dopiero jak mu powiedziałam, to zaczął mówić że żartował i w ogóle... Nie żartował... Czułam że naprawdę NIE WIEDZIAŁ... i w ogóle mi mówi "zadzwonię do Ciebie za pół godz. bo na razie nie mogę..." ja mówię "przecież nie możesz dzwonić?" a on "achhhhaaaaaaa taaaaaaaaak... to Ty do mnie zadzwoń proszę, na razie ...ee... prowadzę auto..."
A dzień wcześniej mówił mi że dostanie kierowcę na delegację bo to daleka droga i w ogóle.
Sam powiedział "Zadzwonię w takim razie w niedzielę jak już wrócę do Polski...". No i dupa. Cóż, jaka piękna tragedia, jak powiedział Zorba

[Motylicaja]

Napisane przez paollino

A skąd Ty wytrzasnęłaś takie wnioski? nikogo nie osaczam nikogo nie wypytuję kompletnie O NIC

A jest mi smutno generalnie dlatego że widzi że jestem na gg i zawsze się odzywał... ZAWSZE. i ZAWSZE sam pisał gdzie jest, w życiu od nikogo nigdy nie wymagałam takiej spowiedzi i zawsze współczułam facetom moich przyjaciółek że ich tak krótko trzymają
nie wiem skąd takie błędne wnioski

wiesz moze ty zabardzo to biezesz do siebie...a On sobie myslam ze to tylko takie zwykle kolerzenskie spotkanie....

[alkamor]

Napisane przez paollino

Nie miałam PRETENSJI... Kurde, czemu to tak ktoś odbiera? Ja byłam tylko smutna i trochę zaniepokojona odmiennym stanem... Zresztą nie wiecie co zrobił później co raczej zwiastuje że to jest chyba koniec ładnej bajeczki...

po prostu jak zadzwoniłam odebrał oficjalnie z imienia i nazwiska i 5 min. przekonywał mnie że nie wie z kim rozmawia, dopiero jak mu powiedziałam, to zaczął mówić że żartował i w ogóle... Nie żartował... Czułam że naprawdę NIE WIEDZIAŁ... i w ogóle mi mówi "zadzwonię do Ciebie za pół godz. bo na razie nie mogę..." ja mówię "przecież nie możesz dzwonić?" a on "achhhhaaaaaaa taaaaaaaaak... to Ty do mnie zadzwoń proszę, na razie ...ee... prowadzę auto..."
A dzień wcześniej mówił mi że dostanie kierowcę na delegację bo to daleka droga i w ogóle.
Sam powiedział "Zadzwonię w takim razie w niedzielę jak już wrócę do Polski...". No i dupa. Cóż, jaka piękna tragedia, jak powiedział Zorba

no to...skoro tak tym bardziej nie widzę sensu się nim przejmować.Kręci i tyle...a takimi nie warto się przejmować

[syla39]

Napisane przez paollino

Nie miałam PRETENSJI... Kurde, czemu to tak ktoś odbiera? Ja byłam tylko smutna i trochę zaniepokojona odmiennym stanem... Zresztą nie wiecie co zrobił później co raczej zwiastuje że to jest chyba koniec ładnej bajeczki...

po prostu jak zadzwoniłam odebrał oficjalnie z imienia i nazwiska i 5 min. przekonywał mnie że nie wie z kim rozmawia, dopiero jak mu powiedziałam, to zaczął mówić że żartował i w ogóle... Nie żartował... Czułam że naprawdę NIE WIEDZIAŁ... i w ogóle mi mówi "zadzwonię do Ciebie za pół godz. bo na razie nie mogę..." ja mówię "przecież nie możesz dzwonić?" a on "achhhhaaaaaaa taaaaaaaaak... to Ty do mnie zadzwoń proszę, na razie ...ee... prowadzę auto..."
A dzień wcześniej mówił mi że dostanie kierowcę na delegację bo to daleka droga i w ogóle.
Sam powiedział "Zadzwonię w takim razie w niedzielę jak już wrócę do Polski...". No i dupa. Cóż, jaka piękna tragedia, jak powiedział Zorba

Czyli wszystko jasne. Nakrecil, naklamal i teraz glupio mu sie odezwac. Ty tez nie probuj bo wydaje mi sie ze nie warto

[domi7ks]

Paolino musisz dac sobie z nim spokoj...nie wszytsko złoto co sie swieci, skoro tak łądnie sie zachowywal na spotkaniu, nie znaczy ze taki jest naprawde

Wrocilam ze szkoly rodzenia, praktycznie wszytsko wiem juz z wizazu
tylko boje sie o pielegnacje pepka bo karmienie i pepuszek chyba najwieksze problemy stawrzaja

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

Wrocilam ze szkoly rodzenia, praktycznie wszytsko wiem juz z wizazu
tylko boje sie o pielegnacje pepka bo karmienie i pepuszek chyba najwieksze problemy stawrzaja

a czemu się martwisz pępuszkiem ?? nie zawsze są z nim problemy...nie martw sie na zapas

[syla39]

Domi zapomnialam ci odpowiedziec w sprawie ubranek.

Lenka nie zdazy "zalozyc" wszystkich ale tylko dlatego ze kupilam niewlasciwe ubranka. Mi najbardziej pasuja i sa najwygodniejsze, najlatwiejsze do zalozenia pajace wiec przewaznie w to ja ubieram. Stroje ja i zakladam cos innego jak idziemy w gosci A poza tym kupilam troche letnich ciuszkow zupelnie niepotrzebnie bo tutaj juz w sierpniu bylo chlodnawo, np prawie wcale nie przydaly mi sie body z krotkim rekawem. Totalna pomylka.
A tak w ogole to urosla ponad 12cm( inne dzieci w ciagu 2 miesiecy6-7cm) i wciaz dobre sa na nia ciuszki roz 56. Jak narazie za male sie zrobilo dopiero pare rzeczy i 2 czapeczki.

[domi7ks]

Napisane przez alkamor

a czemu się martwisz pępuszkiem ?? nie zawsze są z nim problemy...nie martw sie na zapas

slyszalam, ze zakazenie sie moze dostac i w ogole
matko jak ja sobie poradze
ale Ty Ala tez nikogo nie mials do pomocy tylko Tz, prawda?i tak Ci galdko poszlo
a masz wanienke ze stojakiem?

Napisane przez syla39

Domi zapomnialam ci odpowiedziec w sprawie ubranek.

Lenka nie zdazy "zalozyc" wszystkich ale tylko dlatego ze kupilam niewlasciwe ubranka. Mi najbardziej pasuja i sa najwygodniejsze, najlatwiejsze do zalozenia pajace wiec przewaznie w to ja ubieram. Stroje ja i zakladam cos innego jak idziemy w gosci A poza tym kupilam troche letnich ciuszkow zupelnie niepotrzebnie bo tutaj juz w sierpniu bylo chlodnawo, np prawie wcale nie przydaly mi sie body z krotkim rekawem. Totalna pomylka.
A tak w ogole to urosla ponad 12cm( inne dzieci w ciagu 2 miesiecy6-7cm) i wciaz dobre sa na nia ciuszki roz 56. Jak narazie za male sie zrobilo dopiero pare rzeczy i 2 czapeczki.

No ja mam prae z krótkim rekawkiem ale dostalam je od kolezanki i sa własnie takie newborn. W ogole mam odlozone rzeczy i jedno pranie zrobione tylko takich malusich ciuszkow i powiem, ze moze z 3 prania lacznie ze skarpetkami, czapeczkami itp wyjdzie, wiec chyna nei tak duzo
Mam duzo pajacykow, ale nie sa rozpinane w kroku:/

Dzis podjelam decyzje, ze kupujemy napewno stojak pod wanienke, bo zadnego stolika takiego niskiego nie mamy

[syla39]

Napisane przez domi7ks

Paolino musisz dac sobie z nim spokoj...nie wszytsko złoto co sie swieci, skoro tak łądnie sie zachowywal na spotkaniu, nie znaczy ze taki jest naprawde

Wrocilam ze szkoly rodzenia, praktycznie wszytsko wiem juz z wizazu
tylko boje sie o pielegnacje pepka bo karmienie i pepuszek chyba najwieksze problemy stawrzaja

Nie martw sie. Nie zawsze sa problemy z karmieniem. Znam dziewczyny ktore w ogole nie mialy z tym problemu i nawet je sutki nie bolaly Szczesciary Moze i ty bedziesz sie do nich zaliczac
Wedlug mnie wazne jest pierwsze przystawienie do piersi. Mi "pomogla" niedoswiadczona pielegniarka, od razu jak urodzilam i juz wtedy mialam sine a pozniej bylo juz tylko gorzej. Jak bym ta babe teraz dorwala to

Pepek nie stanowil takiego problemu. Duza role odgrywal strach bo dla mnie to byla ranka wiec balam sie ja ruszyc, ale pozniej zauwazylam ze mala to nie boli wiec i strach minal

[domi7ks]

Napisane przez syla39

Nie martw sie. Nie zawsze sa problemy z karmieniem. Znam dziewczyny ktore w ogole nie mialy z tym problemu i nawet je sutki nie bolaly Szczesciary Moze i ty bedziesz sie do nich zaliczac
Wedlug mnie wazne jest pierwsze przystawienie do piersi. Mi "pomogla" niedoswiadczona pielegniarka, od razu jak urodzilam i juz wtedy mialam sine a pozniej bylo juz tylko gorzej. Jak bym ta babe teraz dorwala to

Pepek nie stanowil takiego problemu. Duza role odgrywal strach bo dla mnie to byla ranka wiec balam sie ja ruszyc, ale pozniej zauwazylam ze mala to nie boli wiec i strach minal

U nas w szpotalu podobną uczą tego przystawienia, zeby nie bylo z tym problemu. W ogole u nas to tak na szkole rodzenia zachwalaja, ze tak wszytsko dobrze jest tylko nalezy sluchac poloznych, zobaczymy czy w praktyce tez tak bedzie
I tez slyszalam czytalam, ze pierwsze przystawienie jest najwazniejsze...
Syla mialam Ciebie pytac...ilep rzytylas w ciazy?

[syla39]

Napisane przez domi7ks

U nas w szpotalu podobną uczą tego przystawienia, zeby nie bylo z tym problemu. W ogole u nas to tak na szkole rodzenia zachwalaja, ze tak wszytsko dobrze jest tylko nalezy sluchac poloznych, zobaczymy czy w praktyce tez tak bedzie
I tez slyszalam czytalam, ze pierwsze przystawienie jest najwazniejsze...
Syla mialam Ciebie pytac...ilep rzytylas w ciazy?

Waga sprzed ciazy 55kg (troszke sobie przytylam). Na poczatku schudlam 3kg wiec nie bardzo wiem czy liczyc od 55 czy od 52 w kazdym badz razie pod koniec wazylam 62kg.

[domi7ks]

Napisane przez syla39

Waga sprzed ciazy 55kg (troszke sobie przytylam). Na poczatku schudlam 3kg wiec nie bardzo wiem czy liczyc od 55 czy od 52 w kazdym badz razie pod koniec wazylam 62kg.

czyli jakies 7 kg na plusieto malutko

ja juz mam 10 kg

[eluśka87]

Napisane przez syla39

Zapomnialam sie pochwalic.
Zamowilismy kominek scienny na biopaliwo bo nie mamy komina a do tych kominkow nie trzeba go miec.
O taki:

Załącznik 2565992 Załącznik 2565993

Szkoda ze bedzie dopiero na poczatku listopada Nie lubie czekac

super sprawa taki kominek na pewno szybko ten czas do listopada minie i przyjdzie..

Napisane przez domi7ks

2-3zupki chińskie - pikantne oraz przyprawy z tych zupek (tylko bez oleju)
papryka czerwona
4 ugotowane jajka
kilka ogórków konserwowych
puszka kukurydzy
3 łyżki majonezu (albo i wiecej, zeby bylo bardziej mokro)

Makaronu nie gotujemy tylko lamiemy, dodajmy pokrojone jajka, ogórki, kukurydze i papryke oraz majonez i wszytso mieszamy. odstawiamy na kilka godzin do lodówki (zeby makaron zmiekł)
__________________

Dzis jednak zamoczylam makaron na chwile wrzatkiem, bo za dlugo by "dochodzil" taki twardy w lodowce

kiedyś robiłam podobną sałatkę.. mniamucha
Domi nie będzie żadnych problemów.. lejdiski pomogą pępuszek i karmienie to dla nas nie problem hihi.. jest tu tyle mamuniek,że nie dadzą 'zginąć'
witam kobietki
dawno mnie nie było piątek niedziela zjazd..(zostałam starostą roku- nie wiem czy to dobrze czy źle ) a teraz praca ( robię trochę za murzyna-włoch wykorzystuje polaków jak się da za 10,50 za godz.).. jestem okropnie przemęczona, mam zawroty głowy, źle śpię.. ogólnie nie jest najlepiej. Troszkę Was poczytałam.. rzeczywiście duużo piszecie/piszemy ale to fajnie. W sobotę jadę na testy (test sprawności do policji)..nie wiem co z tego wyjdzie.. jak nie wyjdzie..to zacznę kombinować.. chyba czas zmienić coś.. może wyjazd i praca w miejscu gdzie studiuję nie wiem.. czegoś mi brak.. najgorsze jest to, że nie do końca umiem poukładać sobie wszystko... życie jest trudne...;/ chyba bierze mnie chandra:rolleye s: nie wiem co robić...

[domi7ks]

Napisane przez eluśka87

super sprawa taki kominek na pewno szybko ten czas do listopada minie i przyjdzie..

kiedyś robiłam podobną sałatkę.. mniamucha
Domi nie będzie żadnych problemów.. lejdiski pomogą pępuszek i karmienie to dla nas nie problem hihi.. jest tu tyle mamuniek,że nie dadzą 'zginąć'
witam kobietki
dawno mnie nie było piątek niedziela zjazd..(zostałam starostą roku- nie wiem czy to dobrze czy źle ) a teraz praca ( robię trochę za murzyna-włoch wykorzystuje polaków jak się da za 10,50 za godz.).. jestem okropnie przemęczona, mam zawroty głowy, źle śpię.. ogólnie nie jest najlepiej. Troszkę Was poczytałam.. rzeczywiście duużo piszecie/piszemy ale to fajnie. W sobotę jadę na testy (test sprawności do policji)..nie wiem co z tego wyjdzie.. jak nie wyjdzie..to zacznę kombinować.. chyba czas zmienić coś.. może wyjazd i praca w miejscu gdzie studiuję nie wiem.. czegoś mi brak.. najgorsze jest to, że nie do końca umiem poukładać sobie wszystko... życie jest trudne...;/ chyba bierze mnie chandra:rolleye s: nie wiem co robić...

Pewnie chandra jesienna, taki okres dołowania
A co do bycia starosta to u nas staroscina miala zawsze najlepiej. I w ogole jakos tak inaczej na nia wykladowcy patrzyli....miala zawsze dobre oceny. Ale tez umiala wszytsko zalatwic i przelozyc. Zagadac tak do nich, zeby bylo dobrze i podlizac siePrzez 5 lat mielismy jedna staroscine

[Motylicaja]

hejcia;....

Widze ze nasza DOMI sie zaczyna zastanwiac jak to bedzie jak dzidzia juz sie urodzi.....

A ja dziewczyny mam Problemik....i to nie z facetami eheh

tylko wlasnie....

Dostalam dzis propozycje pracy....jako opiekunka do dziecka....
ale mam pewne watpliwosci...a wiec.. poniewaz to dziecko jest chlopcem i ma dopiero 4.5 miesiaca zycia No i to by bylo 5 dni w tygodniu po 4-5h na poczatek a placic ma zmiar 9-10 zl/h

Tylko ze nawet jak by przyjela te propozycje to co z Dziecmi:Piotrkiem i Gabrysią:confus ed:

Sama juz nie wiem.....eheh

[eluśka87]

wpakowałam się.. ale już do mnie 'koledzy' mówią.. dzień dobry pani starościno hihi dziwnie tak.. nio i muszę załatwiać już trochę rzeczy... mam tyle na głowie, to jedna rzecz więcej nie zbawi mnie.. zwłaszcza, że nikt nie chce być starostą. Może sobie poradzę

A chandra to jesienna, mój tż mówi do mnie, że jestem smutasek i się wszystkim przejmuję.. tak chyba jest. Wbijam do głowy sobie to i tamto.. ja się martwe czasem za wszystkich i o wszystko..ale przecież trzeba czasem.. tak to jest już, taki mam charakter.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez Motylicaja

hejcia;....

Widze ze nasza DOMI sie zaczyna zastanwiac jak to bedzie jak dzidzia juz sie urodzi.....

A ja dziewczyny mam Problemik....i to nie z facetami eheh

tylko wlasnie....

Dostalam dzis propozycje pracy....jako opiekunka do dziecka....
ale mam pewne watpliwosci...a wiec.. poniewaz to dziecko jest chlopcem i ma dopiero 4.5 miesiaca zycia No i to by bylo 5 dni w tygodniu po 4-5h na poczatek a placic ma zmiar 9-10 zl/h

Tylko ze nawet jak by przyjela te propozycje to co z Dziecmi:Piotrkiem i Gabrysią:confus ed:

Sama juz nie wiem.....eheh

hmm... jeśli zależy Ci na pieniążkach i ta praca nowa- oferta opiekunki jest pod tym względem atrakcyjniejsza to zobacz jak będzie.. jeśli ważne są relacje z dzieciaczkami i kasa nie gra roli to zostań z nimi ) do czasu, aż będzie inna możliwość..


p.s.: czytałam posty Pauliny dot. mężczyzn, to nie tak jak piszecie..ja wiem co może czuć dziewczyna, gdy 'robi' sobie nadzieję, że może tym razem coś wyjdzie , gdy facet staje się bardzo zainteresowany i mocno zabiega, gdy w końcu wierzymy mu tak trochę naiwnie ale też trochę naprawdę..ja rozumiem bo kiedyś przechodziłam coś podobnego.. trzeba zrozumieć a nie dobijać.. są osoby, które nie mogą porozmawiać o pewnych sprawach ze znajomą znajomym, koleżanką i piszą tutaj.. np. ja uważam, że każdy powinien mieć swoje zdanie, ale też każdy powinien tak umiejętnie je wyrażać by nie urazić innych osób.. to takie moje spostrzeżenia.. przeciesz możemy pisać tu o wszystkim, tak..? od 'dupereli' po ważniejsze sprawy.. więc zacytuję słowa dr ze swojej uczelni... " Warto rozmawiać, ale przede wszystkim trzeba słuchać i czasem nawet pytać..." hihi

Paulinko.. nabierz dystansu.. szalej to co przyjść ma to Cię nie ominie..

Dominiczko Twój brzusio jest mega extra !!!!!!! avatar wymiata

[blondynkapoznan]

Napisane przez syla39

Domi zapomnialam ci odpowiedziec w sprawie ubranek.

Lenka nie zdazy "zalozyc" wszystkich ale tylko dlatego ze kupilam niewlasciwe ubranka. Mi najbardziej pasuja i sa najwygodniejsze, najlatwiejsze do zalozenia pajace wiec przewaznie w to ja ubieram. Stroje ja i zakladam cos innego jak idziemy w gosci A poza tym kupilam troche letnich ciuszkow zupelnie niepotrzebnie bo tutaj juz w sierpniu bylo chlodnawo, np prawie wcale nie przydaly mi sie body z krotkim rekawem. Totalna pomylka.
A tak w ogole to urosla ponad 12cm( inne dzieci w ciagu 2 miesiecy6-7cm) i wciaz dobre sa na nia ciuszki roz 56. Jak narazie za male sie zrobilo dopiero pare rzeczy i 2 czapeczki.

mój już nosi rozm 74 a ma 4 miesiące.Mój ma dużo ciuchów co miał 1 raz heh.
jutro pochwale się zakupami kupiłam kurtkę i małemu buciki i 2 bodziaki bo ma mało

[Zuziunia]

Mam jakiś nastrój pod psem... tęsknię...

ech nic mi się nie chce...

pójde pod prysznic i zarzucę jakiś film...

[eluśka87]

Zuzia na dobrą noc. Tęsknota jest straszna- wiem... miłej nocki.

Dobranoc wszystkim kobietkom a jutro miłego dzionka papa

[piwusia5]

Napisane przez domi7ks

Podobno w Anglii jest WAX a w aptekach pytalas?

Może i jest ale nie w mojej "wiosce" U nas jest tylko Boots, Superdrugi i dwie apteki w tym jedna w ośrodku zdrowia. Nigdzie nie mają Waxa.

Kurczę ale się u Was Laseczki dzieje

- Zuzia zakochana
- Domi już na "wylocie"
- Blondyneczki Synuś już taki duży
- Motylicaja flirtuje i dzieciątka piastuje
- u reszty Laseczek też same ciekawe sprawy się dzieją

ale ten czas szybko leci

[domi7ks]

Napisane przez Motylicaja

hejcia;....

Widze ze nasza DOMI sie zaczyna zastanwiac jak to bedzie jak dzidzia juz sie urodzi.....

Dostalam dzis propozycje pracy....jako opiekunka do dziecka....
ale mam pewne watpliwosci...a wiec.. poniewaz to dziecko jest chlopcem i ma dopiero 4.5 miesiaca zycia No i to by bylo 5 dni w tygodniu po 4-5h na poczatek a placic ma zmiar 9-10 zl/h

Tylko ze nawet jak by przyjela te propozycje to co z Dziecmi:Piotrkiem i Gabrysią:confus ed:

Sama juz nie wiem.....eheh

Propozycja jest fajna i nawet duzo płaca...a z Piotrkiem i Gabi tez tyle zarabialas czy mniej?
musisz sie zastanowic czy wolisz finansowo wiecej czy nie chcesz tamtych dzieci zostawic...
a ile lat/miesiecy maja Pitrek i Gabi?

Napisane przez eluśka87

Dominiczko Twój brzusio jest mega extra !!!!!!! avatar wymiata

dziekuje

Napisane przez piwusia5

Może i jest ale nie w mojej "wiosce" U nas jest tylko Boots, Superdrugi i dwie apteki w tym jedna w ośrodku zdrowia. Nigdzie nie mają Waxa.

Kurczę ale się u Was Laseczki dzieje

- Zuzia zakochana
- Domi już na "wylocie"
- Blondyneczki Synuś już taki duży
- Motylicaja flirtuje i dzieciątka piastuje
- u reszty Laseczek też same ciekawe sprawy się dzieją

ale ten czas szybko leci

A w Boots pytałas o jakies kosmetyki przeciw wypadaniu? moze by cos Ci te babki doradzily
a u Ciebie kolezanka mieszka jeszcze?jak sie układa z małżem?no i praca na statku czy w porcie, bo juz chyban ie pracujesz??

Ja uciekam spac dobranoc;*

[eluśka87]

Napisane przez piwusia5

Może i jest ale nie w mojej "wiosce" U nas jest tylko Boots, Superdrugi i dwie apteki w tym jedna w ośrodku zdrowia. Nigdzie nie mają Waxa.

Kurczę ale się u Was Laseczki dzieje

- Zuzia zakochana
- Domi już na "wylocie"
- Blondyneczki Synuś już taki duży
- Motylicaja flirtuje i dzieciątka piastuje
- u reszty Laseczek też same ciekawe sprawy się dzieją

ale ten czas szybko leci

Gdzieś czytałam o tej odżywce, że jest dobra. Włosy są zdrowsze, lepiej odżywione i szybciej rosną --> Saponics.
Druga to RIGENOL możesz kupić u fryzjera, w sklepach fryzjerskich, ale polecam allegro bo wychodzi najtaniej ( jest wątek na wizażu, nie wiem czy widziałaś, może zajrzysz ) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=1001880


branocka

[Motylicaja]

Napisane przez piwusia5

Może i jest ale nie w mojej "wiosce" U nas jest tylko Boots, Superdrugi i dwie apteki w tym jedna w ośrodku zdrowia. Nigdzie nie mają Waxa.

Kurczę ale się u Was Laseczki dzieje

- Zuzia zakochana
- Domi już na "wylocie"
- Blondyneczki Synuś już taki duży
- Motylicaja flirtuje i dzieciątka piastuje
- u reszty Laseczek też same ciekawe sprawy się dzieją

ale ten czas szybko leci

HHEHH nom..nom.... kazdy do czekos doszedl juz...

[QUOTE=domi7ks;14612685]Propozycja jest fajna i nawet duzo płaca...a z Piotrkiem i Gabi tez tyle zarabialas czy mniej?
musisz sie zastanowic czy wolisz finansowo wiecej czy nie chcesz tamtych dzieci zostawic...
a ile lat/miesiecy maja Pitrek i Gabi?QUOTE]

Mnie zarabiam/....a Piotrus ma 2.5 teraz jak szlan do niego to mial rok i 5 miesiecy,.,.,a do Gaba ma roki i 7 miesiecy a chodze do niej jak miala rok i 2 miiesace...

Sama nie wiem..co robic...:confus ed:

Ide jutro do Gaby na 7 do 16.....

ide spac buzka