Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

http://www.info-med.pl/katalog/leki/.../pektosan.html

mieszanka ziołowa na kaszel

[Kakusia]

Napisane przez kropka75

Mnie jest niedobrze na sam widok wody w szklance. Więc trudno Ci się dziwić.
Tak na marginesie - kobietom w ciąży często woda nie wchodzi.

A po co ją pijesz? Na perystaltykę jelit??

Tak Kropeczko, na lepszą pracę jelit, ponieważ zawsze miałam z tym problemy

Napisane przez zgadnij_MS

Czemu mój się wcale nie wczuwa w akcje

Zgadnij musisz Go wziać na usg żeby zobaczył swojego Skarba w brzuszku no i pewnie jak już będziesz miała brzusio to może dotrze do Niego, że nie jesteś tylko Ty, a Ty i Wasze dziecko
Cierpliwości Kochana

Napisane przez kropka75

Dziś spędziłam w aptece prawie godzinę, przeglądając z panią farmaceutką wszystkie syropy na kaszel. Na każdym, łącznie z Pini i Prawoślazowym napisane jest, że w ciąży się nie zaleca...

kurcze Kropka nastraszyłaś mnie tym kaszlem... ja kaszlę już od paru lat, właśnie suchym kaszlem - lekarze z różnych specjalizacji próbowali dojść do przyczyny, no i stanęło na alergii pokarmowej. no ale jeść przecież muszę!
nie wiedziałam, że może wywoływać skurcze... muszę o tym pogadać z moim lekarzem...

Lecę do pracy, zajrzę albo dziś późno wieczorkiem albo jutro

[kropka75]

Napisane przez ania4891

Ale mozna homeopatyczne (choc nie wszyscy lekarze zalecaja). Ja bralam i nic Juli nie bylo. Polecam syrop Drosetux - pije od kilku lat bo bardzo mi pomaga i jest pyszny w smaku. Mozna rowniez brac pastylki do ssania Tantum Verde - rowniez okazaly sie dla mnie bardzo skuteczne

W homeopatyczne to najpierw trzeba wierzyć.

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;14612656]http://www.info-med.pl/katalog/leki/.../pektosan.html

mieszanka ziołowa na kaszel[/QUOTE]
Pytanie czy wszystkie te zioła można w ciąży...

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

Napisane przez Kakusia

kurcze Kropka nastraszyłaś mnie tym kaszlem... ja kaszlę już od paru lat, właśnie suchym kaszlem - lekarze z różnych specjalizacji próbowali dojść do przyczyny, no i stanęło na alergii pokarmowej. no ale jeść przecież muszę!
nie wiedziałam, że może wywoływać skurcze... muszę o tym pogadać z moim lekarzem...

No tak wyczytałam w sieci.
Ale to pewnie zależy od tego jaki masz ten kaszel.
Mnie od wczoraj to już nieźle rwie. Napinam brzuch, klatka piersiowa boli i plecy. Nie znoszę takiego bezproduktywnego kaszlu...

Tak dumam czy to nie od ogrzewania, zaczęli grzać u mnie tydzień temu...

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez kropka75

Pytanie czy wszystkie te zioła można w ciąży.
:

ano nie wszytskie, podbiał nie bardzo można

cyt : "Ostrzeżenia i przeciwwskazania:
Należy unikać stosowania podbiału u kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią, ze względu na obecność alkaloidów pirolizydynowych mających słabe właściwości cytostatyczne."
z tego co wiem to nie zaleca się też szałwi ,liścia maliny ,i chyba tymianku...a i jeszcze senesu,tego który jest w większosci herbatek odchudzajacych.

[kropka75]

Napisane przez stokrotka_to_ja

ano nie wszytskie, podbiał nie bardzo można

cyt : "Ostrzeżenia i przeciwwskazania:
Należy unikać stosowania podbiału u kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią, ze względu na obecność alkaloidów pirolizydynowych mających słabe właściwości cytostatyczne."
z tego co wiem to nie zaleca się też szałwi ,liścia maliny ,i chyba tymianku...a i jeszcze senesu,tego który jest w większosci herbatek odchudzajacych.

No i po syropku...

[kitty241]

Kropuś...a weźmy pod lupę taką oto sytuację...w tej chwili nie mam prawa do macierzyńskiego bo nie jestem ubezpieczona chorobowo...a gdyby mężyk podał mnie do ubezpieczenia u swojego pracodawcy? Lub gdybym sama opłacała składki- ubezp.chorobowe dobrowolne? Przyjrzysz się temu przypadkowi?z góry dzięki

[stokrotka_to_ja]

to paskudztwo jest skuteczne przeziebienia, jak profilaktyka podbno też
http://www.domzdrowia.pl/57078,prena...azy-150-g.html

ale ja bym wybrała w takim układzie naturalne metody ,a na kaszel Kropka siemię lniane (zaparzyć, poczekać az się skiśluje ,przecedzic i wypić) . Na suchy kaszel pomaga, sama testowałam
Tylko konsystencja taka trochę ...

---------- Dopisano o 05:57 ---------- Poprzedni post napisano o 05:56 ----------

Napisane przez kitty241

Kropuś...a weźmy pod lupę taką oto sytuację...w tej chwili nie mam prawa do macierzyńskiego bo nie jestem ubezpieczona chorobowo...a gdyby mężyk podał mnie do ubezpieczenia u swojego pracodawcy? Lub gdybym sama opłacała składki- ubezp.chorobowe dobrowolne? Przyjrzysz się temu przypadkowi?z góry dzięki

z tego co wiem to z tym powoływaniem małzonka do ubezpieczenia to sie troche zmieniło ,i musiałabys się sama zarejestrowac w UP ,ale moge sie mylic

[kropka75]

Napisane przez stokrotka_to_ja

ale ja bym wybrała w takim układzie naturalne metody ,a na kaszel Kropka siemię lniane (zaparzyć, poczekać az się skiśluje ,przecedzic i wypić) . Na suchy kaszel pomaga, sama testowałam
Tylko konsystencja taka trochę ...

Zaparzyłam wczoraj. Chryysteeeee picie tego to katorga jest.

[kitty241]

Napisane przez stokrotka_to_ja

z tego co wiem to z tym powoływaniem małzonka do ubezpieczenia to sie troche zmieniło ,i musiałabys się sama zarejestrowac w UP ,ale moge sie mylic

no to jeszcze cie zapytam...bo mi to spędza sen z powiek...czy okres wypowiedzenia wlicza sie do stażu pracy? bo jeśli tak, to u tego pracodawcy z którym mam teraz problem, mam ponad miesiąc przepracowany...miesiąc na umowie + 2 tygodnie wypowiedzenia....czy ja dobrze główkuję czy juz mi na mózg padło?

[kropka75]

Napisane przez kitty241

Kropuś...a weźmy pod lupę taką oto sytuację...w tej chwili nie mam prawa do macierzyńskiego bo nie jestem ubezpieczona chorobowo...a gdyby mężyk podał mnie do ubezpieczenia u swojego pracodawcy? Lub gdybym sama opłacała składki- ubezp.chorobowe dobrowolne? Przyjrzysz się temu przypadkowi?z góry dzięki

Ubezpieczenie u męża daje Ci prawo do świadczeń zdrowotnych, do wizyty u lekarza, nie do zasiłków.

Nie ma opcji samodzielnego opłacania składek na ub. chorobowe.

Żeby dostać zasiłek macierzyński potrzebne jest jedno - pozostawanie PRACOWNIKIEM na dzień porodu. Więc formalnie musisz pracować, Ty sama, osobiście.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez kitty241

no to jeszcze cie zapytam...bo mi to spędza sen z powiek...czy okres wypowiedzenia wlicza sie do stażu pracy? bo jeśli tak, to u tego pracodawcy z którym mam teraz problem, mam ponad miesiąc przepracowany...miesiąc na umowie + 2 tygodnie wypowiedzenia....czy ja dobrze główkuję czy juz mi na mózg padło?

A skąd Ci się wzięło to wypowiedzenie po zakończeniu umowy??

Umowa na czas określony czy próbny kończy się z dniem, do którego była zawarta, nie przedłuża się jej o okres wypowiedzenia, jaki by on nie był.

Wypowiedzenie umowy na czas określony czy próbny służy jej skróceniu, w razie ochoty na zwolnienie wcześniej, nie wydłuża jej.

Ps.
Poza tym ustawowe wypowiedzenie umowy na okres próbny dłuższej niż 2 tyg, a krótszej niż 3 miesiące, wynosi tydzień, nie dwa.

[kitty241]

Napisane przez kropka75

Ubezpieczenie u męża daje Ci prawo do świadczeń zdrowotnych, do wizyty u lekarza, nie do zasiłków.

Nie ma opcji samodzielnego opłacania składek na ub. chorobowe.

Żeby dostać zasiłek macierzyński potrzebne jest jedno - pozostawanie PRACOWNIKIEM na dzień porodu. Więc formalnie musisz pracować, Ty sama, osobiście.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------


A skąd Ci się wzięło to wypowiedzenie po zakończeniu umowy??

Umowa na czas określony czy próbny kończy się z dniem, do którego była zawarta, nie przedłuża się jej o okres wypowiedzenia, jaki by on nie był.

Wypowiedzenie umowy na czas określony czy próbny służy jej skróceniu, w razie ochoty na zwolnienie wcześniej, nie wydłuża jej.

Ps.
Poza tym ustawowe wypowiedzenie umowy na okres próbny dłuższej niż 2 tyg, a krótszej niż 3 miesiące, wynosi tydzień, nie dwa.

wybacz Kropuś ale ja tak się martwię, że już poprostu kombinuję gdzie i jak się da.....próbuję szukac jakiegoś rozwiązania...
a jeśli zatrudniłabym się gdzieś na pół etatu, to wysokość tej pensji będzie wpływała na wysokość zasiłku macierzyńskiego?

[kropka75]

Napisane przez kitty241

wybacz Kropuś ale ja tak się martwię, że już poprostu kombinuję gdzie i jak się da.....próbuję szukac jakiegoś rozwiązania...
a jeśli zatrudniłabym się gdzieś na pół etatu, to wysokość tej pensji będzie wpływała na wysokość zasiłku macierzyńskiego?

Jedyne rozwiązanie to zatrudnienie.

Tak, zasiłek wypłaca się w wysokości zależnej od dochodów.

[kardashi]

heej
A ja dziś mam wolne a tak zimno i mokro na dworzu.
Zastanawiałam sie czemu gin mi kazał brać ten kwas foliowy na noc. Ale dziś się przekonałam. Przebudziłam sie i leciałam do łazienki. Było mi strasznie niedobrze.
A teraz wcinam kisielek

[kropka75]

Napisane przez kardashi

heej
A ja dziś mam wolne a tak zimno i mokro na dworzu.
Zastanawiałam sie czemu gin mi kazał brać ten kwas foliowy na noc. Ale dziś się przekonałam. Przebudziłam sie i leciałam do łazienki. Było mi strasznie niedobrze.
A teraz wcinam kisielek

Profilaktyka...

Kobiety lubią brać witaminy rano, często na czczo. A potem walą pawiki. Mądry lekarz albo mówi, żeby coś zjeść, albo na wszelki wypadek zaleca na wieczór.

[kardashi]

wzięłam na noc, wzięłam
Ale w nocy się przebudziłam.. i do kibelka

[kropka75]

Napisane przez kardashi

wzięłam na noc, wzięłam
Ale w nocy się przebudziłam.. i do kibelka

Witaminy wszelkie bierz do jedzenia. Nigdy na pusty żołądek.

Kwas foliowy i inne takie to pikuś. Zobaczycie jak potem będzie fajnie, jak przyjdzie brać żelazo. To jest dopiero masakra.

[starapanna]

Czesc Dziewczynki, wrocilam ze szpitala. Po kolejnym krwotoku lekarz przeprowadzil ze mna rozmowe i przygotowal na najgorsze. Zacisnal kciuki i zaprosil na fotel. Po czym usmiechnal sie i powiedzial, ze wszystko jest w porzadku. Mam sie oszczedzac, brac leki i siup na zwolnienie. Teraz bede do Was czesciej zagladac. Powiedzialam w pracy o ciazy..kierowniczka byla bardzo mila, pogratulowala mi i sobie, ze kolejny raz zostanie babcia . Uff co za ulga. 3majcie sie cieplutko.

[kropka75]

Napisane przez starapanna

Czesc Dziewczynki, wrocilam ze szpitala. Po kolejnym krwotoku lekarz przeprowadzil ze mna rozmowe i przygotowal na najgorsze. Zacisnal kciuki i zaprosil na fotel. Po czym usmiechnal sie i powiedzial, ze wszystko jest w porzadku. Mam sie oszczedzac, brac leki i siup na zwolnienie. Teraz bede do Was czesciej zagladac. Powiedzialam w pracy o ciazy..kierowniczka byla bardzo mila, pogratulowala mi i sobie, ze kolejny raz zostanie babcia . Uff co za ulga. 3majcie sie cieplutko.

No jak pięknie.

Super wiadomość. Trzymajcie się zdrowo i odpoczywajcie.

[zgadnij_MS]

Napisane przez starapanna

Czesc Dziewczynki, wrocilam ze szpitala. Po kolejnym krwotoku lekarz przeprowadzil ze mna rozmowe i przygotowal na najgorsze. Zacisnal kciuki i zaprosil na fotel. Po czym usmiechnal sie i powiedzial, ze wszystko jest w porzadku. Mam sie oszczedzac, brac leki i siup na zwolnienie. Teraz bede do Was czesciej zagladac. Powiedzialam w pracy o ciazy..kierowniczka byla bardzo mila, pogratulowala mi i sobie, ze kolejny raz zostanie babcia . Uff co za ulga. 3majcie sie cieplutko.

Oby było już tylko dobrze

[dafreen]

hej mamusie

ale dziś u mnie pogoda barowa

starapanna, dobrze, że wszystko w porządku, dbajcie teraz o siebie, leżcie i nic nie róbcie

--------------------------------------------------------------------------------------------------a to jeszcze Wam opowiem w ramach ciekawostki przyrodniczej... dotarłam dzisiaj w końcu rano na badania i okazało się, że część badań zleconych przez nfzgina w ogóle nie jest refundowana i muszę za nie zapłacić.... jakaś paranoja normalnie, a najlepsze jest to, że badanie na HIV jest teraz obowiązkowe dla kobiet w ciąży, ale nierefundowane przez NFZ..... paranoja normalnie... nie wspomnę już o nowym super systemie w przychodni dzięki któremu spędziłam 45 minut w rejestracji po czym i tak zabrakło informacji o części badań, a efekt końcowy taki, że ja lżejsza o kolejne 200 zł a z badań refundowanych to jest tylko morfologia, mocz i glukoza.... i ja się po raz kolejny pytam... po co ja płacę składki skoro wszystko muszę robić prywatnie????

[kropka75]

Napisane przez dafreen

ale dziś u mnie pogoda barowa

A u mnie jest cudnie...

Całą noc padało, teraz wyszło słonko i jest bosko. Wilgotność powietrza przecudna, nareszcie mam czym oddychać.

[dafreen]

Napisane przez kropka75

A u mnie jest cudnie...

Całą noc padało, teraz wyszło słonko i jest bosko. Wilgotność powietrza przecudna, nareszcie mam czym oddychać.

to widocznie moje wczorajsze słonko jest dziś u Ciebie

[kropka75]

Napisane przez dafreen

to widocznie moje wczorajsze słonko jest dziś u Ciebie

Widocznie tak.


A mnie dziś mniej muli, a więcej ssie. Fajna wymiana.

Kanapkę z majonezem, szynką i pomidorem już zaliczyłam. Teraz Kubuś.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

kitty241 Co było nie tak w Twojej umowie, że Ci ją wymienili?? Tak mi się teraz przypomniało...

[zgadnij_MS]

Kojarzycie może ile się czeka na wynik WR??

Dafreen, ja sama nie wiem po jakiego grzyba płacimy składki co miesiąc

[dafreen]

Napisane przez zgadnij_MS

Kojarzycie może ile się czeka na wynik WR??

Dafreen, ja sama nie wiem po jakiego grzyba płacimy składki co miesiąc

ja dziś robiłam i miałabym na jutro, ale chciałam już wszystko razem i będę miała na poniedziałek bo najdłużej na przeciwciała RH muszę czekać...

[kropka75]

Napisane przez zgadnij_MS

Kojarzycie może ile się czeka na wynik WR??

Dafreen, ja sama nie wiem po jakiego grzyba płacimy składki co miesiąc

U mnie dobę...

Też się nad tym zastanawiam. Za tę kasę miałabym kilka wizyt prywatnie w miesiącu.

[zgadnij_MS]

Napisane przez dafreen

ja dziś robiłam i miałabym na jutro, ale chciałam już wszystko razem i będę miała na poniedziałek bo najdłużej na przeciwciała RH muszę czekać...

To luzik Myślałam, że dłużej... Wyniki do ginki będę "świeższe" z poniedziałku

Już wole nie pytac o cenę tego badania hihi

[dafreen]

Napisane przez zgadnij_MS

To luzik Myślałam, że dłużej... Wyniki do ginki będę "świeższe" z poniedziałku

Już wole nie pytac o cenę tego badania hihi

to akurat jedno z najtańszych.... 15 zł

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez kropka75

U mnie dobę...

Też się nad tym zastanawiam. Za tę kasę miałabym kilka wizyt prywatnie w miesiącu.

za te pieniądze miałabyś pełne ubezpieczenie zdrowotne w prywatnej firmie, z badaniami, stomatologią, specjalistami, wizytami domowymi i rehabilitacją... a jak płacisz wysokie składki to i szpitalem... ja akurat pracuje w firmie związanej z różnymi rodzajami ubezpieczeń i mamy w swojej ofercie prywatne ubezpieczenia zdrowotne, więc wiem z pierwszej ręki.... zresztą przez rok nawet z tego korzystałam....

[starapanna]

Napisane przez kropka75

U mnie dobę...

Też się nad tym zastanawiam. Za tę kasę miałabym kilka wizyt prywatnie w miesiącu.

Szkoda, ze nie mamy wyboru, ja rowniez wolalabym nie placic skladek. Do wszystkich specjalistow chodze prywatnie, ech.
A odnosnie zalozenia karty do 10tc, to nie musi byc zalozona u nfzgin?

[dafreen]

Napisane przez starapanna

Szkoda, ze nie mamy wyboru, ja rowniez wolalabym nie placic skladek. Do wszystkich specjalistow chodze prywatnie, ech.
A odnosnie zalozenia karty do 10tc, to nie musi byc zalozona u nfzgin?

nie, masz przecież prawo wyboru lekarza i możesz chodzić prywatnie, mój nawet wydaje specjalne zaświadczenie do becikowego, że pozostawałam pod ciągłą opieką lekarską