Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[zgadnij_MS]

Napisane przez Karolinna

plamienie krwawienie, cytotek, łyżeczkowanie... moje dziecko umarło w 8 tyg. a ja razem z nim...

Biricchina zazdrozczę
Eniggma ja po takim spaniu w dzień jestem totalnie wypruta

[luthien79]

Witam Wszytkie Mieszkanki tego Szacownego Forum!

Mam do was sprawę, walę prosto z mostu: czy EWENTUALNIE mogłabym się do Was wprosić?:pliz :
Zaczęłam na forum "czerwiec 2010", jako że rozwiązanie mam wyznaczone na 6tego czerwca (6ty tc), ale muszę wyznać, że namiętnie Was tu prawie codziennie podczytuję, i czuję się jakbym Was wszystkie znała od zawsze Więc zamiast po cichu szpiegować, ujawniam swoją i fasolkową obecność
Gratulacje dla Wszystkich Zaciążonych i waszych RodzinekPozdrawiam cieplutko, bo u nas na wyspach zimniutko

[eniggma]

Napisane przez luthien79

Witam Wszytkie Mieszkanki tego Szacownego Forum!

Mam do was sprawę, walę prosto z mostu: czy EWENTUALNIE mogłabym się do Was wprosić?:pliz :
Zaczęłam na forum "czerwiec 2010", jako że rozwiązanie mam wyznaczone na 6tego czerwca (6ty tc), ale muszę wyznać, że namiętnie Was tu prawie codziennie podczytuję, i czuję się jakbym Was wszystkie znała od zawsze Więc zamiast po cichu szpiegować, ujawniam swoją i fasolkową obecność
Gratulacje dla Wszystkich Zaciążonych i waszych RodzinekPozdrawiam cieplutko, bo u nas na wyspach zimniutko

zapraszamy . witaj

[zgadnij_MS]

Napisane przez luthien79

Witam Wszytkie Mieszkanki tego Szacownego Forum!

Mam do was sprawę, walę prosto z mostu: czy EWENTUALNIE mogłabym się do Was wprosić?:pliz :
Zaczęłam na forum "czerwiec 2010", jako że rozwiązanie mam wyznaczone na 6tego czerwca (6ty tc), ale muszę wyznać, że namiętnie Was tu prawie codziennie podczytuję, i czuję się jakbym Was wszystkie znała od zawsze Więc zamiast po cichu szpiegować, ujawniam swoją i fasolkową obecność
Gratulacje dla Wszystkich Zaciążonych i waszych RodzinekPozdrawiam cieplutko, bo u nas na wyspach zimniutko

Witaj

Ja standardowo humor straciłam Normalnie jedyne co by go wróciło to chyba zakupy, ale pytanie, na ile by to pomogło??

[starapanna]

Napisane przez luthien79

Witam Wszytkie Mieszkanki tego Szacownego Forum!

Mam do was sprawę, walę prosto z mostu: czy EWENTUALNIE mogłabym się do Was wprosić?:pliz :
Zaczęłam na forum "czerwiec 2010", jako że rozwiązanie mam wyznaczone na 6tego czerwca (6ty tc), ale muszę wyznać, że namiętnie Was tu prawie codziennie podczytuję, i czuję się jakbym Was wszystkie znała od zawsze Więc zamiast po cichu szpiegować, ujawniam swoją i fasolkową obecność
Gratulacje dla Wszystkich Zaciążonych i waszych RodzinekPozdrawiam cieplutko, bo u nas na wyspach zimniutko

Witaj nowa Mamusiu

[luthien79]

O Boże, ale sobie dzień wybrałam... Karolinko, bardzo mi przykro, jesteśmy z Tobą

[kropka75]

Napisane przez kitty241

Miałam już w swoich rączkach umowę na 3 m-ce ale był błąd w druku...tego dnia miałam wizytę u gina...jak powiedziałam mu o specyfice swojej pracy, kazał od razu dac zaświadczenie dla pracodawcy..tak też zrobiłam..jak przedrukowali mi umowę, wiedząc już o ciąży, okazało się, że kierownik stwierdził że będę mu blokować etat i nie da mi umowy na 3 tylko na jeden miesiąc...albo ja głupia że dałam zaświadczenie za wczesnie albo kierownik sk.......... albo i jedno i drugie

No właśnie o ten błąd pytam. Czy jakiś ważny czy może wydumany? Oddałaś im swój egzemplarz??

Napisane przez Karolinna

plamienie krwawienie, cytotek, łyżeczkowanie... moje dziecko umarło w 8 tyg. a ja razem z nim...

Tak mi przykro Karolinko.
Ściskam gorąco... Jaki człowiek jest czasem bezsilny...

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez starapanna

Strasznie mi przykro . Mi rowniez chce sie plakac, bo caly czas krwawie. Trzymaj sie Kochana.

Nie powinnaś zalec w szpitalu, czasem?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez luthien79

Witam Wszytkie Mieszkanki tego Szacownego Forum!

Mam do was sprawę, walę prosto z mostu: czy EWENTUALNIE mogłabym się do Was wprosić?:pliz :
Zaczęłam na forum "czerwiec 2010", jako że rozwiązanie mam wyznaczone na 6tego czerwca (6ty tc), ale muszę wyznać, że namiętnie Was tu prawie codziennie podczytuję, i czuję się jakbym Was wszystkie znała od zawsze Więc zamiast po cichu szpiegować, ujawniam swoją i fasolkową obecność
Gratulacje dla Wszystkich Zaciążonych i waszych RodzinekPozdrawiam cieplutko, bo u nas na wyspach zimniutko

Smutne mamy okoliczności, ale witamy serdecznie.

[luthien79]

Drogie Dziewczynki, bardzo dziękuję za Wasze powitania
Młodapanno, proszę napisz co u Ciebie? Mam nadzieję, że już troszkę lepiej

[eniggma]

a my sie chyba jednak zaraz wybieramy na to pogotowie bo brzuch boli dalej

[velluto]

Napisane przez Karolinna

plamienie krwawienie, cytotek, łyżeczkowanie... moje dziecko umarło w 8 tyg. a ja razem z nim...

bardzo bardzo mocno Cie przytulam...

Napisane przez eniggma

a my sie chyba jednak zaraz wybieramy na to pogotowie bo brzuch boli dalej

mocno trzymam kciuki, aby wszystko skończyło się dobrze

[kropka75]

Napisane przez eniggma

a my sie chyba jednak zaraz wybieramy na to pogotowie bo brzuch boli dalej

Idź idź....

Będziemy trzymać

[eniggma]

a dobrzez zroumiałam że ktos jeszce tu krwawi?

[atinas]

Napisane przez Karolinna

plamienie krwawienie, cytotek, łyżeczkowanie... moje dziecko umarło w 8 tyg. a ja razem z nim...

Karolino po prostu brak mi słów

Nie tak dawno temu moja przyjaciółka też straciła dziecko w 16tc

[zgadnij_MS]

Napisane przez eniggma

a my sie chyba jednak zaraz wybieramy na to pogotowie bo brzuch boli dalej

[eniggma]

Napisane przez atinas

Karolino po prostu brak mi słów

Nie tak dawno temu moja przyjaciółka też straciła dziecko w 16tc

ale sie teraz wystraszyłam i boje sie jechać;(

[kropka75]

Napisane przez eniggma

ale sie teraz wystraszyłam i boje sie jechać;(

Co Ty mówisz?
Ja bym się bała zostać w domu, bez opieki med.

[bydgoszczanka]

karolinna, przykro mi bardzo
starapanna, trzymaj się kochana i oszczędzaj
biricchina, gratuluję

Sałata lodowa podobno przechodzi jakimiś dziwnymi środkami szkodliwymi na taśmie, na której pakowana jest w folię... tak słyszałam w TV.

Byłam dzisiaj na badaniach ( krew, mocz ) i zarejestrowałam się na badania genetyczne ( mam 36 lat ), a co tam, jak są za darmo to zrobię.

Jutro idę do innego lekarza, prywatnie, bo mój na ostatniej wizycie nie chciał mi dać nic na moje plamienia. Powiedział, że takie rzeczy się zdarzają i jak ciąża ma się utrzymać, to utrzyma się i bez tabletek. To jest CHORE

Moja kuzynka urodziła w niedziele córeczkę i podczas akcji porodowej miała robiony masaż szyjki macicy. Rodziła tylko 4 godziny ( pierwsze dziecko ).

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Jutro idę do innego lekarza, prywatnie, bo mój na ostatniej wizycie nie chciał mi dać nic na moje plamienia. Powiedział, że takie rzeczy się zdarzają i jak ciąża ma się utrzymać, to utrzyma się i bez tabletek. To jest CHORE

Jak bym słyszałam mojego nfzgina. Powiedziałam mu że mam luteinę, a on na to: ja nie chcę żeby pani brała luteinę.
Miałam ochotę mu powiedzieć, że w dupie mam co on chce.

[kees26]

Napisane przez kropka75

Mnie od wczoraj to już nieźle rwie. Napinam brzuch, klatka piersiowa boli i plecy. Nie znoszę takiego bezproduktywnego kaszlu...

Tak dumam czy to nie od ogrzewania, zaczęli grzać u mnie tydzień temu...

Kropka, ja wyleczyłam się z meeega kaszlu w 4 dni: leżałam pod ciepłą kołderką całymi dniami, wypiłam hektolitry herbaty z duża ilością cytryny i miodu lipowego, czasem z sokiem malinowym i jeszcze piłam sok z cebuli. Polecam

Napisane przez starapanna

Czesc Dziewczynki, wrocilam ze szpitala. Po kolejnym krwotoku lekarz przeprowadzil ze mna rozmowe i przygotowal na najgorsze. Zacisnal kciuki i zaprosil na fotel. Po czym usmiechnal sie i powiedzial, ze wszystko jest w porzadku. Mam sie oszczedzac, brac leki i siup na zwolnienie. Teraz bede do Was czesciej zagladac. Powiedzialam w pracy o ciazy..kierowniczka byla bardzo mila, pogratulowala mi i sobie, ze kolejny raz zostanie babcia . Uff co za ulga. 3majcie sie cieplutko.

Super wieści U mnie w pracy mimo wieści o konieczności L4, choć mam bardzo srogiego i nerwowego szefa i przełożoną, to też reakcja była super: gratulacje i prośby, abym bardzo na siebie uważała. No, a to że dziennie 15 razy do mnie dzwonią w różnych sprawach to już inna kwestia, ale w sumie nie mam im tego za złe

Napisane przez kropka75

Laski, czy Wy też miewacie takie chwile czy dni, że dół brzucha jest napięty??

Miałam tak raz, w dniu pierwszej wizyty u gina i dziś mam znowu. Od rana praktycznie. Cały dół jest ściągnięty, spięty.
Nie wiem czy to od tego kaszlu czy jaka cholera...

Kropka, mnie od kaszlu bardzo brzuch bolał, czułam że jest bardzo napięty. A po wizycie u ginki zawsze brzuch mnie boli, i przed ciążą i teraz w ciąży.

Napisane przez Karolinna

plamienie krwawienie, cytotek, łyżeczkowanie... moje dziecko umarło w 8 tyg. a ja razem z nim...

Tak mi przykro kochanie

Napisane przez eniggma

a my sie chyba jednak zaraz wybieramy na to pogotowie bo brzuch boli dalej

Nie ma co bagatelizować sprawy - jedź jak najszybciej
Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

[atinas]

Napisane przez eniggma

ale sie teraz wystraszyłam i boje sie jechać;(

Musisz pojechać. Na pewno wszystko będzie dobrze, wierzę w to mocno

[eniggma]

jade juz dziewczyny. tzrymajcie kciuki za nas troje

buziaczki

[kitty241]

Kropuś...błąd w druku dotyczył mojego nazwiska, tzw. literówka...i w tym problem, że nie mam poprzedniego egzemplarza umowy, oddałam wszystko...gdybym miała ten błędny egzemplarz już bym siedziała w Inspekcji Pracy i szykowałabym pozew....kierownik zarzucił mi że "celowo zatrudniła się Pani wiedząc o ciąży bo będąc w 8 tygodniu nie ma możliwości, żeby nie wiedzieć"...8 tydzień jest to ciąża na tyle zaawansowana, że "widać, słychać i czuć"...ależ się wk....

[kropka75]

Napisane przez kees26

Kropka, ja wyleczyłam się z meeega kaszlu w 4 dni: leżałam pod ciepłą kołderką całymi dniami, wypiłam hektolitry herbaty z duża ilością cytryny i miodu lipowego, czasem z sokiem malinowym i jeszcze piłam sok z cebuli. Polecam

Syropu z cebuli to ja nie przełknę. Zresztą on jest na kaszel mokry.

Herbatkę z cytrynką, miodem i sokiem malinowym to ja piję. I mleko z miodem albo czosnkiem. Ale leżeć nie jestem w stanie. Mnie jest ciągle gorąco, nie mam czym oddychać. Mam wrażenie że się duszę w domu...

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez eniggma

jade juz dziewczyny. tzrymajcie kciuki za nas troje

buziaczki

Trzymamy, jedź... i wracaj w komplecie.

Napisane przez kitty241

Kropuś...błąd w druku dotyczył mojego nazwiska, tzw. literówka...i w tym problem, że nie mam poprzedniego egzemplarza umowy, oddałam wszystko...gdybym miała ten błędny egzemplarz już bym siedziała w Inspekcji Pracy i szykowałabym pozew....kierownik zarzucił mi że "celowo zatrudniła się Pani wiedząc o ciąży bo będąc w 8 tygodniu nie ma możliwości, żeby nie wiedzieć"...8 tydzień jest to ciąża na tyle zaawansowana, że "widać, słychać i czuć"...ależ się wk....

Trzeba mu było gnojowi powiedzieć, że prawo nie zabrania kobiecie w ciąży podejmować pracy ani nie nakazuje informować o tym pracodawcy. :/

Co bani, że nie masz tamtej umowy.

[atinas]

Napisane przez eniggma

jade juz dziewczyny. tzrymajcie kciuki za nas troje

buziaczki

Trzymam podwójnie ja i moja fasolka
Daj później znać co i jak w miarę możliwości

[bydgoszczanka]

Napisane przez eniggma

jade juz dziewczyny. tzrymajcie kciuki za nas troje

buziaczki

Trzymam kciuki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Karolinko, naprawdę cholernie mi przykro

Eniggma, powodzenia!
Starapanno (jak masz na imię, bo jakoś głupio mi tak pisać?), odpoczywaj ile wlezie i uszy do góry

Dziewczyny, robicie te badania na HIV czy nie? Ja się mocno zastanawiam

A dzisiaj miałam okazję cudem widzieć i wypróbować wózek Bexa na żywo Jest genialny. Leciuteńki naprawdę, składa się niemalże jednym ruchem, wpinanie/wypinanie elementów prościutkie, prowadzi się jednym palcem dosłownie, ma rewelacyjne amortyzatory, jest stabilny, gondola ma aż 4 punkty zaczepienia. Całość pokrowców się ściąga i normalnie prac można. Naprawdę polecam ogromnie. Trafiłam do maleńkiego sklepu, którego właściciel 2 miesiące temu podpisał umowę z firmą i bezpośrednio od producenta bierze wózki, jestem zachwycona A obsługa w sklepie cudo - 2 panów, znających się na rzeczy, nawet listę wyprawki od nich dostaliśmy

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14625868]

Dziewczyny, robicie te badania na HIV czy nie? Ja się mocno zastanawiam [/QUOTE]
Ja nie.

[luthien79]

Dziewczyny, nie narzekajcie na polską służbę zdrowia! Nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę waszych nfzginów. Ja dziś zadzwoniłam do irlandzkiego nfz, cała dumna, mówie pani przez tel że to JUUUŻ 6tc, i że chciałabym sie umówić na moją pierwszą wizytę, a ona do mnie z lukrem w głosie, że ależ oczywiście, gratulacje itd., pozbierała dane i wyszło, że MAM TERMIN na 30 stycznia A jak zapytałam co do tej pory, to że na początku to w zasadzie nic takiego się nie dzieje
Czyli, że my to w sumie nie mamy o czym pisać i powinnyśmy zacząć wątek w styczniu, bo dopiero wtedy będzie sie działo.
My też trzymamy kciuki za 3 enigmy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale to, że gdzie indziej jest gorzej nie znaczy, że mamy się godzić na nasze również chore warunki NFZ.

[kees26]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14625868]
Dziewczyny, robicie te badania na HIV czy nie? Ja się mocno zastanawiam
[/QUOTE]

Ja też nie.

Dziś dzwoniłam do mojej ginki w ziązku z reakcją na luteinę dopchwową i ginka prosiła, abym koniecznie przjechała jeszcze dziś. No to pojechałam. Okazało się, ze mam stan zapalny. Teraz będę brała luteinę pod język, nestatynę na wyleczenie infekcji i floragyn, na odbudowanie właściwej flory bakteryjnej po leczeniu nestatyną. No to jak już byłam na wizycie to ginka zrobiła mi usg - termin miałam dopiero na za tydzień. Moja iskierka ma 13,5 mm, serduszko pięknie bije. Odwarstwienie kosmówki się nie powiększyło, ginka powiedziała, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. To odwarstwienie powinno zniknąć całkowicie po kilku tygodniach, gdy pęcherzyk ciążowy będzie rósł.
Jestem za to uboższa o 150 zł za wizytę (a tydzień temu też tyle płaciłam) i 60 zł za leki. No w takim tempie to ja splajtuję....Kolejna wizyta za 3 tygodnie, a w 12 tc będę miała robione badania prenatalne (usg) - też 150 zł