Offtopowe zapuszczanie cz. V

[motylek1007]

Napisane przez xxxMikixxx

Ooo super, mogłabym prosić o przepis

tak, ale jutro, przypomnij sie w razie czego

[Smerfetkaa]

Napisane przez motylek1007

Miki ja mam przepis na boski placek BEZ PIEKARNIKA, a nikt kto go jadł nie wierzy w to

zrobil furore u "teściowej"




niestety, ale moze on mysli tak samo....


dziewczyny czy ktos chce malego kotka?

ja bym chciała!! ale nie moge, mam już jednego słodkiego kotka, samca... i wiem że zacząłby zaznaczać teren, strach przed konkurencją robi swoje

Napisane przez 19agusia91

Ja mimo wszystko pojechałabym. Spróbowała jeszcze raz rozmowy... Nawet jeśli oznaczałoby to, ze jestem słaba- to nie musi znaczyć, ze ma robić co mu się podoba. Może on myśli podobnie teraz? Trzymam kciuki

Podasz?
U mojej teściowej furrorę robi moja chałwa

ja myślę że jako z facetami należy rozmawiać to jednak zachowac umiar bo wielu rozmowa męczy
poprostu czasem wolą przemyśleć coś w samotności.... nie mówie że wszyscy bo na facetach sie nie znam ale nie lubią "wałkowania" tematu.
Pozatym jeśli on uznał że mOna za dużo wymaga od niego, to jej kolejna rozmowa mogłaby go denerwować, bo ona starałaby się udowodnić że tak nie jest, że nie wymaga za wiele, a on mógłby uznać że jednak wymaga a rozmowa ma na celu zbicie go z tropu ja nie wiem, poplątałam się, psychika facetów czasem mnie rozwala

[xxxMikixxx]

Napisane przez motylek1007

tak, ale jutro, przypomnij sie w razie czego

Ok

Zobaczcie jakie słodziaki znalazłam

[motylek1007]

Napisane przez xxxMikixxx

Zobaczcie jakie słodziaki znalazłam

ale boskie!!!!!!!

o kotka (a raczej kotke) pytam, bo ta koleżanka co pisala o psie w lecznicy chce oddac swoją komus
wziela ją z ulicy ok 3 tygodnie temu, ale......kotka sika na łozko, ma "humorki", no jednym slowem nie chce się juz nia zajmowac ma ok 8 tygodni

[19agusia91]

Motylku, juz szukam na chałwę


W sumie, ja pewnie zadziałałabym emocjami i pojechała się do niego przytulić, wyryczała i potem ejscze raz powoli tłumaczyła. Ale ja doświadczenia wielkiego nie mam.

[Soleilka]

Też chce przepis !
Moja mama z zawodu jest cukiernikiem, ma taki swoj zeszyt nawet z przepisami Jak bedziecie czegos wyprobowanego szukaly to z checia czym zarzuce

[Smerfetkaa]

Napisane przez xxxMikixxx

Ok

Zobaczcie jakie słodziaki znalazłam

jaki śliczny, uwielbiam wszystkie koty ale rude.......... moje ulubione
miałam dwa "rysze" kocurki, niestety nastąpił marzec, kocie wędrówki do kociczek.... przez drogę i tam ich życie się zakończyło
to było okropne przeżycie, zwłaszcza że byłam wiele młodsza...eh
ale wspomnienia są

[motylek1007]

Napisane przez 19agusia91

Motylku, juz szukam na chałwę

aaaa

Napisane przez Soleilka

Też chce przepis !
Moja mama z zawodu jest cukiernikiem, ma taki swoj zeszyt nawet z przepisami Jak bedziecie czegos wyprobowanego szukaly to z checia czym zarzuce

rzuc czyms prostym, ale "innym"

ale szybko mi sie aspiryna rozpuscila, tylko na początek zrobilam 50ml

[19agusia91]

Nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisze od nowa, z pamięci 6 paczek herbatników, kostka margaryny, kakao, cukier puder (ja daję na oko )
Herbatniki pokruszyć, na kwadraty mniej więcej 1x1cm. Zasypać cukrem i kakao, zalać rozpuszczoną margaryną i dokładnie wszystko wymieszać. Potem na jakaś blachę,czy coś takiego i ubić tłuczkiem, zeby sie ładnie złączyło. I do lodówki

[jyyli]

Napisane przez 19agusia91

Nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisze od nowa, z pamięci 6 paczek herbatników, kostka margaryny, kakao, cukier puder (ja daję na oko )
Herbatniki pokruszyć, na kwadraty mniej więcej 1x1cm. Zasypać cukrem i kakao, zalać rozpuszczoną margaryną i dokładnie wszystko wymieszać. Potem na jakaś blachę,czy coś takiego i ubić tłuczkiem, zeby sie ładnie złączyło. I do lodówki

Uwielbiam takie przepisy Muszę kiedyś zrobić

Chociaż ostatnio śniło mi się, że byłam gruba I że miałam grubego męża, który mnie tuczył. To było takie straszne, że aż się obudziłam i tak realne, że przez cały kolejny dzień chciałam się odchudzać
I w sumie chyba zacznę, bo może to była wizja tego, co będzie, jak dalej będę siedzieć na tyłku i obżerać się czekoladą

[Magdzia94]

Napisane przez Anariel

Bejjka ja zrobilam ten plunking tak jak powinnam pierwszy raz dopiero dzis rano. I powiem Ci,ze naprawde jest to banalnie proste, i jesli Twoje wloski maja tendencje do krecenia to mozna niezle efekty osoagnac. Troche potrwa znaim odzyskaja swoj skret... bo zawsze je prostowalam itd i nigdy nie dbalam o to by sie skrecaly.

Ale super loczki, az mi sie zachciało Ale moje to tylko sie wywijają.

Napisane przez Narek

Dzięki, Dziewczyny, za zainteresowanie Uczyć się nie uczyłam, tylko przez ten zakichany śnieg nie miałam prądu(był tak ciężki, że połamał drzewa, które zerwały druty wysokiego napięcia ) przez 2,5 dnia! Nawet nie wiecie, jak zła chodziłam Poza tym przez ostatnie kilka dni byłam zajęta dzisiejszym apelem z okazji Dnia Nauczyciela, byłam jedną z prowadzących i miałam mnóstwo prób

Uff, udało mi się Was nadrobić, 20 stron na mnie czekało

Witaj

Napisane przez mOna01

TŻ był, rozmawialiśmy i wyszedł spór o to że on jutro jedzie już z powrotem tam gdzie studiuje robić jakiś projekt, który wg mnie mógł zrobić w tygodniu. To mi powiedział że ja za dużo od niego wymagam, a ja stwierdziłam że skoro ustawienie planów w taki sposób aby mógł spędzić ze mną weekend to zbyt wielkie wymagania którym on nie może sprostać to trudno, no i poszedł... Wyszło na to, że się rozstaliśmy... Poszedł godzinę temu a ja dopiero teraz jestem w stanie coś napisać

ojej

Napisane przez xxxMikixxx

Ok

Zobaczcie jakie słodziaki znalazłam

Ale słodkie<3



Znowu musiałam was nadrabiac. Ale kurde teraz mi sie taki cięzki tydzien zapowiada. Mam mase róznych kartkówek sprawdzianów i juz sie dzisiaj uczyłam. Jeszcze w dodatku z histori 2 duze działy. (Pierwsza wojna światowa) Ale w sumie to tak logicznie sobie podzieliłam naukę, ze moze uda mi sie nie spanikowac w tym tyg i nauczyc sie wszystkiego na spokojnie. Jeszcze ten róznaniec Przez neigo nie moge kąsc olejów na włosy bo jest o tej godzinie o której akurat myję włosy. Chyba do regularnego nakądania ich wróce dopiero w listopadzie.
Zrobiłam sobie przerwe,k a musz esie jescze nauczyc działąnia na innych frontach.

[19agusia91]

Napisane przez jyyli

Uwielbiam takie przepisy Muszę kiedyś zrobić

Chociaż ostatnio śniło mi się, że byłam gruba I że miałam grubego męża, który mnie tuczył. To było takie straszne, że aż się obudziłam i tak realne, że przez cały kolejny dzień chciałam się odchudzać
I w sumie chyba zacznę, bo może to była wizja tego, co będzie, jak dalej będę siedzieć na tyłku i obżerać się czekoladą

Smacznej, jest pyszna

Napisane przez Magdzia94

Znowu musiałam was nadrabiac. Ale kurde teraz mi sie taki cięzki tydzien zapowiada. Mam mase róznych kartkówek sprawdzianów i juz sie dzisiaj uczyłam. Jeszcze w dodatku z histori 2 duze działy. (Pierwsza wojna światowa) Ale w sumie to tak logicznie sobie podzieliłam naukę, ze moze uda mi sie nie spanikowac w tym tyg i nauczyc sie wszystkiego na spokojnie. Jeszcze ten róznaniec Przez neigo nie moge kąsc olejów na włosy bo jest o tej godzinie o której akurat myję włosy. Chyba do regularnego nakądania ich wróce dopiero w listopadzie.
Zrobiłam sobie przerwe,k a musz esie jescze nauczyć działąnia na innych frontach.

Ja tez mam z historii, nie wiem czy się w ogóle uczyć. Wkurza mnie to, że tyle mamy historii powszechnej, a Polski to malutko strasznie. Mam do nauki dzudziestrolecie międzywojenne i II Wojnę Światową, ale mam taki chaos w głowie i w zeszycie , ze niemam pojecia czego tak naprawdę musze się wykuć. Bo jesli patrzec na podrecznik to-204 strony..

[lilavati007]

Napisane przez motylek1007

a moge teraz tak mniej wiecej opisac co i jak a przepis dokladny podam jutro, bo nie chce mi sie teraz go szukać.

cos tu bylo o chałwie kiedys, ale nie zapisalam i nie pamietam, wiec mozesz mi podeslac

ja też bym prosiła o przepis

Napisane przez xxxMikixxx

Ok

Zobaczcie jakie słodziaki znalazłam

Jakie słodziaki!!!

Napisane przez jyyli

Chociaż ostatnio śniło mi się, że byłam gruba I że miałam grubego męża, który mnie tuczył. To było takie straszne, że aż się obudziłam i tak realne, że przez cały kolejny dzień chciałam się odchudzać
I w sumie chyba zacznę, bo może to była wizja tego, co będzie, jak dalej będę siedzieć na tyłku i obżerać się czekoladą

Co za przerażający sen. A odchudzać się nie ma po co, trzeba mieć jakąś radość z tego życia, a czekolana jest pyszna.

Napisane przez Magdzia94

Znowu musiałam was nadrabiac. Ale kurde teraz mi sie taki cięzki tydzien zapowiada. Mam mase róznych kartkówek sprawdzianów i juz sie dzisiaj uczyłam. Jeszcze w dodatku z histori 2 duze działy. (Pierwsza wojna światowa) Ale w sumie to tak logicznie sobie podzieliłam naukę, ze moze uda mi sie nie spanikowac w tym tyg i nauczyc sie wszystkiego na spokojnie. Jeszcze ten róznaniec Przez neigo nie moge kąsc olejów na włosy bo jest o tej godzinie o której akurat myję włosy. Chyba do regularnego nakądania ich wróce dopiero w listopadzie.
Zrobiłam sobie przerwe,k a musz esie jescze nauczyc działąnia na innych frontach.

Ja też mam ostatnio strasznie dużo nauki. Ciągle myśle, ze następny tydzień będzie luźniejszy, lecz niestety zawsze zadają i tak tysiące sprawdzianów i kartkówek.

[xxxMikixxx]

Napisane przez 19agusia91

Nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisze od nowa, z pamięci 6 paczek herbatników, kostka margaryny, kakao, cukier puder (ja daję na oko )
Herbatniki pokruszyć, na kwadraty mniej więcej 1x1cm. Zasypać cukrem i kakao, zalać rozpuszczoną margaryną i dokładnie wszystko wymieszać. Potem na jakaś blachę,czy coś takiego i ubić tłuczkiem, zeby sie ładnie złączyło. I do lodówki

O dzięki, na pewno wypróbuję bo uwielbiam chałwę

Napisane przez jyyli

Uwielbiam takie przepisy Muszę kiedyś zrobić

Ja też lubię, proste i smaczne

[lilavati007]

Napisane przez 19agusia91

Smacznej, jest pyszna


Ja tez mam z historii, nie wiem czy się w ogóle uczyć. Wkurza mnie to, że tyle mamy historii powszechnej, a Polski to malutko strasznie. Mam do nauki dzudziestrolecie międzywojenne i II Wojnę Światową, ale mam taki chaos w głowie i w zeszycie , ze niemam pojecia czego tak naprawdę musze się wykuć. Bo jesli patrzec na podrecznik to-204 strony..

Nienawidze histori! Nudne to przeraźliwie, i nie wiem po co ma się tego uczyć. Więc ja polecam Ci coś czego nie powinnam, a mianowicie ściągi. Lepiej się pouczyć do matury, czegoś co Ci się kiedyś przyda.

[Magdzia94]

Napisane przez 19agusia91

Ja tez mam z historii, nie wiem czy się w ogóle uczyć. Wkurza mnie to, że tyle mamy historii powszechnej, a Polski to malutko strasznie. Mam do nauki dzudziestrolecie międzywojenne i II Wojnę Światową, ale mam taki chaos w głowie i w zeszycie , ze niemam pojecia czego tak naprawdę musze się wykuć. Bo jesli patrzec na podrecznik to-204 strony..

Napisane przez lilavati007

Ja też mam ostatnio strasznie dużo nauki. Ciągle myśle, ze następny tydzień będzie luźniejszy, lecz niestety zawsze zadają i tak tysiące sprawdzianów i kartkówek.

Łączmy się w bólu Gdyby tylko ta historia była to spoko, ale mam jescze biologie, angielski,matme,fizyke, wos, chemia.
I jak ja mam sie tego wszystkiegop nauczyc
Może następny tydzien będzie lepszy.
Ja w zeszycie z hist nic nie mam, niepisze notatek bo one sa neizrozumiałe a i tak zawsze sie ucze tylko z ksiazki.

Jesczez mam ksiazki fajne do przeczytania i mnie ciagnie do nich a jednak musze wybrac naukę

[Soleilka]

Oooo moze Milki way ? Jest troche suchy, ale taki inny i wydaje mi sie latwy. Z takich latwiejszych moze jeszcze palcek z herbatnikami, amoniaczek, placek z gruszkami, nie wiem jaki byscie chcialy

[jyyli]

Napisane przez 19agusia91

Smacznej, jest pyszna


Ja tez mam z historii, nie wiem czy się w ogóle uczyć. Wkurza mnie to, że tyle mamy historii powszechnej, a Polski to malutko strasznie. Mam do nauki dzudziestrolecie międzywojenne i II Wojnę Światową, ale mam taki chaos w głowie i w zeszycie , ze niemam pojecia czego tak naprawdę musze się wykuć. Bo jesli patrzec na podrecznik to-204 strony..

Mnie też wkurza historia, jak na złość kompletny brak chronologii Też mam w przyszłym tygodniu dużą klasówkę, ale nie zamierzam się uczyć, ta kobieta uwzięła się na mnie na tyle, że będzie mi obcinać punkty za byle co, a jak nie zmarnuję czasu na uczenie się, to nie będzie mi żal jak dostanę 2.

Napisane przez lilavati007

Co za przerażający sen. A odchudzać się nie ma po co, trzeba mieć jakąś radość z tego życia, a czekolana jest pyszna.

Ja bym i tak bez niej nie wytrzymała Ale można by było ruszyć tyłek I tak pewnie dopiero na wiosnę mi się uda

[lilavati007]

Napisane przez jyyli

Ja bym i tak bez niej nie wytrzymała Ale można by było ruszyć tyłek I tak pewnie dopiero na wiosnę mi się uda

Co prawda to prawda. Tez miałam zamiar zacząć regularnie ćwiczyć. Oczywiście niec z tego nie wyszło, bo mam za słabą wolę i strasznie szybko sie zniechęcam jak coś mnie nudzi. Choć mi zależy ni na zrzuceniu wagi, bo jestem szczupła lecz na wyrzeźbieniu sylwetki, zwłaszcza pupy, bo cho.lera mam już cellulit na tyłku.

[motylek1007]

Napisane przez Soleilka

Oooo moze Milki way ? Jest troche suchy, ale taki inny i wydaje mi sie latwy. Z takich latwiejszych moze jeszcze palcek z herbatnikami, amoniaczek, placek z gruszkami, nie wiem jaki byscie chcialy

ok, niech bedzie milky way

Napisane przez Magdzia94

Znowu musiałam was nadrabiac. Ale kurde teraz mi sie taki cięzki tydzien zapowiada. Mam mase róznych kartkówek sprawdzianów i juz sie dzisiaj uczyłam. Jeszcze w dodatku z histori 2 duze działy. (Pierwsza wojna światowa) Ale w sumie to tak logicznie sobie podzieliłam naukę, ze moze uda mi sie nie spanikowac w tym tyg i nauczyc sie wszystkiego na spokojnie. Jeszcze ten róznaniec Przez neigo nie moge kąsc olejów na włosy bo jest o tej godzinie o której akurat myję włosy. Chyba do regularnego nakądania ich wróce dopiero w listopadzie.
Zrobiłam sobie przerwe,k a musz esie jescze nauczyc działąnia na innych frontach.

o matko, współczuje, ciesze sie ze jestem stara i mam nauke za soba


zrobilam tonik, zobaczymy co wyjdzie z tego.

Jakby któraś chciala te "sitka" to poproszę TZ i moze zalatwi i wam wyśle. One co prawda szybko sie zapychają, ale tonik klarowny jest (mam nadzieje ze to nie sama woda )

[lilavati007]

Napisane przez motylek1007

Jakby któraś chciala te "sitka" to poproszę TZ i moze zalatwi i wam wyśle. One co prawda szybko sie zapychają, ale tonik klarowny jest (mam nadzieje ze to nie sama woda )

Ja poprostu daje tonik na wacik, tak że jest mokry i przecieram twarz drogą stroną wacika, tak, że ten osad jest podrugiej stronie i zostaje mi na rękach. Ale jak się wytonikuje to je myje dłonie i po sprawie. Wyjaśniłam to troce "nie po polskiemu", no ale cóż.

[motylek1007]

Napisane przez lilavati007

Ja poprostu daje tonik na wacik, tak że jest mokry i przecieram twarz drogą stroną wacika, tak, że ten osad jest podrugiej stronie i zostaje mi na rękach. Ale jak się wytonikuje to je myje dłonie i po sprawie. Wyjaśniłam to troce "nie po polskiemu", no ale cóż.

wszystko zrozumialam, ale ja juz tonik "przecedzilam" przez to mikroskopijne sitko

[lilavati007]

Napisane przez motylek1007

wszystko zrozumialam, ale ja juz tonik "przecedzilam" przez to mikroskopijne sitko

No sitko musisz mieć fajne, ja niestety takich zaawansowanych przyrządów nie mam, więc musze sobie jakoś radzić.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Idę spać dziewczęta. Dobranoc

[Aniaaa PlayMate]

Widzę, że kucharzycie. Ja uderzam w kimonko ale jutro pośpie dobranoc!

[motylek1007]

dodaje Wam fotki "sitka", bo jakby któraś chciala, jest możliwosc ze zdobęde je

[19agusia91]

Napisane przez Magdzia94

Łączmy się w bólu Gdyby tylko ta historia była to spoko, ale mam jescze biologie, angielski,matme,fizyke, wos, chemia.
I jak ja mam sie tego wszystkiegop nauczyc
Może następny tydzien będzie lepszy.
Ja w zeszycie z hist nic nie mam, niepisze notatek bo one sa neizrozumiałe a i tak zawsze sie ucze tylko z ksiazki.

Jesczez mam ksiazki fajne do przeczytania i mnie ciagnie do nich a jednak musze wybrac naukę

Ja dziś dostałam sprawdzian ze "Zbrodni i kary"-dostałam3 - koniec z czytaniem lektur! a już w środę zaczynamy "Wesele" W poniedziałek muszę jechać 2 godziny, mamy wyjście z klasą. Potem na 5 lekcji nie ma jakiegoś nauczyciela to zamiast zrobić nam przesunięcie lekcji to co tam, siedźmy znów do 16 w szkole I mam tym sposobem trzy polskie pod rząd
Ja muszę na poniedziałek zrobić cały arkusz matury ustnej i pisemnej z angielskiego, na wtorek ta historia oraz nauczyć się na wos i chemię, na czwartek przepisać "Wesele" i francuski,na piątek angielski. Chciałam zacząc się uczyć na maturę próbną z chemii, ale jak? Nie wiem, chciałam jutro sobie zrobic dzień wolny od nauki, odpocząć, spędzić czas z TŻ,a nie tak jak ostatnio do 23 nad książkami. Niestety rozum swoje,a organizm swoje-przeęczony nic się nie nauczy. Nie wiem ajk ja mam się wyleczyc z tej anemii skoro jadam tak nieregularnie i ogólnie lipa.
Wyżaliłam się.

Napisane przez motylek1007

ok, niech bedzie milky way





zrobilam tonik, zobaczymy co wyjdzie z tego.

Jakby któraś chciala te "sitka" to poproszę TZ i moze zalatwi i wam wyśle. One co prawda szybko sie zapychają, ale tonik klarowny jest (mam nadzieje ze to nie sama woda )

Motylku, a jeśli robiłaś 50 ml to w jakich porporcjach?

[xxxMikixxx]

Napisane przez Soleilka

Oooo moze Milki way ? Jest troche suchy, ale taki inny i wydaje mi sie latwy. Z takich latwiejszych moze jeszcze palcek z herbatnikami, amoniaczek, placek z gruszkami, nie wiem jaki byscie chcialy

To ja też poproszę przepis na Milky way

Napisane przez lilavati007

Co prawda to prawda. Tez miałam zamiar zacząć regularnie ćwiczyć. Oczywiście niec z tego nie wyszło, bo mam za słabą wolę i strasznie szybko sie zniechęcam jak coś mnie nudzi. Choć mi zależy ni na zrzuceniu wagi, bo jestem szczupła lecz na wyrzeźbieniu sylwetki, zwłaszcza pupy, bo cho.lera mam już cellulit na tyłku.

Oj ja niestety mam tak samo, też szybko się zniechęcam do tego żeby regularnie ćwiczyć, brakuje mi silnej woli może gdybym miała jakiś sprzęt byłoby inaczej a tak muszę pajacować na dywanie Ja też jestem szczupła i chciałabym nieco rozbudować ciało a najbardziej właśnie pupę żeby nabrała kobiecych kształtów bo teraz mam wrażenie że jest taka mała i płaska Ja mam rozstępy ale nie są aż tak widoczne Nogi też mi się nie podobają a zwłaszcza te chude, wystające kolana. No to ponarzekałam

Tymczasem żegnam się z Wami i idę spać Dobranoc

[motylek1007]

Napisane przez 19agusia91

Ja dziś dostałam sprawdzian ze "Zbrodni i kary"-dostałam3 - koniec z czytaniem lektur! a już w środę zaczynamy "Wesele" W poniedziałek muszę jechać 2 godziny, mamy wyjście z klasą. Potem na 5 lekcji nie ma jakiegoś nauczyciela to zamiast zrobić nam przesunięcie lekcji to co tam, siedźmy znów do 16 w szkole I mam tym sposobem trzy polskie pod rząd
Ja muszę na poniedziałek zrobić cały arkusz matury ustnej i pisemnej z angielskiego, na wtorek ta historia oraz nauczyć się na wos i chemię, na czwartek przepisać "Wesele" i francuski,na piątek angielski. Chciałam zacząc się uczyć na maturę próbną z chemii, ale jak? Nie wiem, chciałam jutro sobie zrobic dzień wolny od nauki, odpocząć, spędzić czas z TŻ,a nie tak jak ostatnio do 23 nad książkami. Niestety rozum swoje,a organizm swoje-przeęczony nic się nie nauczy. Nie wiem ajk ja mam się wyleczyc z tej anemii skoro jadam tak nieregularnie i ogólnie lipa.
Wyżaliłam się.

ale zapierdziel

zdajesz z chemii maturę?

Napisane przez 19agusia91

Motylku, a jeśli robiłaś 50 ml to w jakich porporcjach?

50ml wody destylowanej i 10 tabletek aspiryny - to wszystko.

kurcze to sitko takie jest male, ze mam nadzieje ze samej destylówki nie przepuscilam
ten osad na dnie co mi został, dalam na twarz i zrobilam szybki peeling

[Soleilka]

1. Upiec biszkopt z 6 jaj dodając 3 łyżki kakao

Piec 30 min w temp 220-180 stopni

Masa mleczna:
1/2 szkl. mleka
3/4 szkl. cukru
2 op. cukru waniliowego
1 margaryna
2 szkl. mleka w proszku
polewa



Mleko zagotować z cukrum waniliowym + cukrem. Ostudzić. Margarynę utrzeć na puch, dodać powoli mleko z cukrem waniliowym i zwykłym oraz mleko w proszku. Ciągle ucierać. Przełożyć biszkopt i polać polewą


Moja mama najczęściej robi polewe z czekolady roztopionej w kąpieli wodnej. Niestety na biszkopt nie mam przepisu, ale można w necie znaleźć

[19agusia91]

Napisane przez motylek1007

ale zapierdziel

zdajesz z chemii maturę?




50ml wody destylowanej i 10 tabletek aspiryny - to wszystko.

Dziękuję Ta Bayerowska droga, spróbuję tańszą znaleźc i to wyrównąć Zapierdziel?polska szkoła
Tak, chemię , na poziomie rozszerzonym.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Soleilko, dziękuję dostarczę go jutro rano mamie ta pianka to wyjdzie chyba coś jak w ptasim mleczku? Oczami wyobraźni to widzę

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

źle spojrzałam. Aspiryna -10 tabletek -5,39, a ja widziałam 49,12 zł, ale to za 100sztuk