pogaduszki o ...wszystkim

[memorize]

Napisane przez patka016

Ja chciałabym być niższa , chociaż i tak jestem malutka , bo mam 163 cm , no ale mam straszne kompleksy ogólnie ze względu na figurę
Kupiłam koszulę w kratkę taką jaką chciała . Byłam dziś we "Flo" , jakie tam są cudowne rzeczy , np . poduszka w kształcie myszki z wbudowanymi głośniczkami , chce ją !!!
[COLOR=Silver]

Jaaa tez mam straszne kompleksy ale kto ich nie ma?:P chyba tylko skrajne przypadki- totalne fleje dla ktorych wyglad nie ma znaczenia albo narcyzy:P JA nie wiem co tej kolezance moge kupic Ja jak wejde do sklepu z takimi fajniusimi rzeczami to trzeba mnie sila wyciagac

[GilmoreGirl]

Patka! Możesz upiec muffinki takie z paczki, tam w środku już są papierowe foremki Czekoladowe są bardzo samaczne jak na "cisto z proszku" i na dodatek jak się pieką to pieknie pachną No i w "Twoim Stylu" jest kilka propozycji na takie jakieś czekoladowe wariacje, nie ma tam żadnego ciasta ale wszystko wyglada pysznie i oryginalnie, no i patrząc na składniki i przygotowanie, jest dość proste

[agunineczka]

http://img340.imageshack.us/img340/355/aparat.jpg

Ale Ci się wyprostowały!
Ale Ty miałaś krzywe zeby tylko nie?
A krzywy zgryz? To da się wyprostować?
Bo to różnica krzywe zęby a krzywy zgryz chyba nie?

Napisane przez patka016

Ja chciałabym być niższa , chociaż i tak jestem malutka , bo mam 163 cm , no ale mam straszne kompleksy ogólnie ze względu na figurę
Kupiłam koszulę w kratkę taką jaką chciała . Byłam dziś we "Flo" , jakihttp://img340.imageshack.us/img340/355/aparat.jpge tam są cudowne rzeczy , np . poduszka w kształcie myszki z wbudowanymi głośniczkami , chce ją !!!


---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------



Jutro chcę coś upiec słodkiego , zobaczymy czy mi wyjdzie Macie jakiś pomysł ? Niestety muffinek nie mogę , bo nie mam foremek

Hahaha Ty masz kompleksy co do figury?
Nie rozśmieszaj mnie!

Dziewczyny ona ma świetną figurę tylko jest ślepa i ma krzywe lustro! Ot co!
Patuś niejedna dziewczyna oddałaby wiele np. za Twoje nogi

A ja właśnie wzięłam sobie gorącą kąpiel w truskawkowym płynie... Mmmm

[memorize]

agunineczka
tez tak podejrzewam i tez chce ladne nogi

[lalalabamba]

rapifen - postępy w prostowaniu są ogromne, naprawdę, jak na rok, to wg mnie wielka zmiana...

jeśli piszecie o aparatach - ja też mam trochę zachodu z tymi zębami...
otóż nie wyrosła mi jedna stała trójka i w jej miejscu jest mleczak; byłam z tym u ortodonty, robiłam zdjęcia rtg i wiadomo, że to ząb zatrzymany i jedynym wyjściem jest ściąganie do aparatu...
a ja nie wiem czy sie na to decydować czy nie
nie ma gwarancji, że ten ząb wyrośnie, nie wiadomo czy włożona w to kasa i masa czasu zaprocentują, boję się tego całego ściągania, boję się, że będę z tym odrutowaniem chodzić wieki, a i tak wszystko pójdzie na marne...
znowu tak, jak jest pozostać nie może, bo ząb zatrzymany też może dać się we znaki i spowodować problemy z sąsiednimi zębami...
jestem w kropce, nie wiem co robić, a czas leci...

[patka016]

Napisane przez agunineczka

http://img340.imageshack.us/img340/355/aparat.jpg

Ale Ci się wyprostowały!
Ale Ty miałaś krzywe zeby tylko nie?
A krzywy zgryz? To da się wyprostować?
Bo to różnica krzywe zęby a krzywy zgryz chyba nie?




Hahaha Ty masz kompleksy co do figury?
Nie rozśmieszaj mnie!

Dziewczyny ona ma świetną figurę tylko jest ślepa i ma krzywe lustro! Ot co!
Patuś niejedna dziewczyna oddałaby wiele np. za Twoje nogi

A ja właśnie wzięłam sobie gorącą kąpiel w truskawkowym płynie... Mmmm

Nie , nie , nie!
Naprawdę siebie widzę i wiem , a o twarzy to już nie wspomnę

no ,mam ochotę właśnie zrobić coś z czekoladąąąą!

[agunineczka]

Napisane przez memorize

agunineczka
tez tak podejrzewam i tez chce ladne nogi

Ja nie podejrzewam, tylko to wiem
Bo jesteśmy kuzynkami i nie jeden raz byłyśmy nad morzem czy jeziorem.
Wiem jaką ma figurę - śliczną

Napisane przez patka016

Nie , nie , nie!
Naprawdę siebie widzę i wiem , a o twarzy to już nie wspomnę

no ,mam ochotę właśnie zrobić coś z czekoladąąąą!

Jesteś głupkiem! Jesteś śliczna
A ja mam karpatkę w domu. Mmm

[patka016]

agunineczka, kocham Cię ale Ci nie wierzę
Dobranoc dziewczyny

[agunineczka]

Ja też idę spać. Dobranoc

[agunineczka]

ooo... jak cicho.. A ja już na nogach
Zaraz sobie zjem śniadanie, a później muszę jechać do Lęborka do jakiejś tam chrzestnej mojego ojca, mimo, że ona nie jest moją rodziną, to muuszę jechać... A tak mi się nie chce... Wolałabym gdzieś wyjść z Tżem ...

[memorize]

hehe wszyscy to spiochy ale ten weeekend szybko mija

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

ojojoj jak tu cicho jak zwykle zostawilam wszystko na ostatnia chwile sprzatanie, lekcje, nauka itp zrobilam sobie nawet plan co po czym i wgl jestem taka niezorganizowana no ale czas zaczac robic te straszne czynnosci moze ktoras z was dolaczy do mnie? bedzie razniej

[agunineczka]

Ja nigdy nie potrafie robic wszystkiego co mam w planach

Ech a teraz muszę jechać już do tej babki... Masakra..

[memorize]

3 mam kciuki za wytrwalosc u ''babki''

[wanitatywna]

To może ja zacznę sprzątać, żeby Ci raźniej było.

[patka016]

Też mnie czeka dziś nauka z historii ,której szczerze nie lubię
Sprzątałam już na szczęście wczoraj

[angela0033]

Napisane przez rapifen

Oj miśki, ja miałam wyrywane 9 zębów.
Wszystkie czwórki, ósemki dłutowane i jedną dziewiątkę. Miałam takie stłoczenie, że dwójki cofnęły mi się na podniebienie, między jedynką a trójką była mała szpara ale na tyle mała że dwójka by się tam nie zmieściła.
Aparat noszę od roku, aktualnie mam wyciągu korygujące zgryz
http://img340.imageshack.us/img340/355/aparat.jpg
jak widać jedna dwójeczka wygląda jakby się nie zaaklimatyzowała ale to wszystko jest do korekcji. Aparat to mój wybawca, teraz noszę wyciąg żeby mi górna szczęka nie nachodziła na dolną :P
Ja tam się cieszę z aparatu i jestem dumna, bo moje nadzwyczajne leczenie z wyrywaniem zębów i wszystkimi bajerami ponad 5 000 zł wyjdzie.
Sam aparat - jeden łuk od 1000 do 1600 zł. Potem wizyty i w ogóle.
Ale to jest po prostu moje zbawienie i aż sama się sobie dziwie jak to zleciało i jak się poprawiło. Jestem dużo pewniejsza siebie i się nawet uśmiecham :P

szkoda,że nie widzisz mojej hardcorowej wady normalnie krzywulce jak nie wiem co prawa górna jedynka skrzywiła się do środka + lekko wysunięte jedynki+ skrzywienie piątek (schowały się jakoś) i w ogóle te zęby są jakieś oryginalne -->()
orto powiedziała że aparat kosztuje 1800zł już z jakąś separacją i z czymś jeszcze noo... i czeka mnie prawdopodobnie wyrywanie dwóch zębów...

Napisane przez memorize

Mam 160cm maaaalo odchudzam sie bo mam potezne lydki (37cm w obwodzie) i jestem pelna nadziei ze cos z nich zejdzie jak schudne ogolnie chetnie oddalabym Ci pare kg A co kupilas kolezance? niedlugo tez czekaja mnie urodziny kolezanki i nie mam pomyslu

ja też mam 160 wzrostu ale nie przeszkadza mi to w ogóle u mnie w szkole to właśnie wyższych dziewczyn nie ma
a pozatym mam grube nogi btw.są jakieś ćwiczenia tylko na nogi?

[patka016]

Napisane przez angela0033

szkoda,że nie widzisz mojej hardcorowej wady normalnie krzywulce jak nie wiem co prawa górna jedynka skrzywiła się do środka + lekko wysunięte jedynki+ skrzywienie piątek (schowały się jakoś) i w ogóle te zęby są jakieś oryginalne -->()
orto powiedziała że aparat kosztuje 1800zł już z jakąś separacją i z czymś jeszcze noo... i czeka mnie prawdopodobnie wyrywanie dwóch zębów...




ja też mam 160 wzrostu ale nie przeszkadza mi to w ogóle u mnie w szkole to właśnie wyższych dziewczyn nie ma
a pozatym mam grube nogi btw.są jakieś ćwiczenia tylko na nogi?

Pewnie,że są . Wystarczy tylko wpisać w wyszukiwarce np. hasło: ćwiczenia na nogi i wyskoczy Ci dużo stron .

[memorize]

patka016 ja mam jutro prace klasowa z geografii od poczatku roku a ze mam geo rozszerzona to mozesz domyslic sie ile tego jest:P straaaszne
angela0033 Widze ze jestesmy ''podobne'' a ile wazysz? na nogi jest pelno cwiczen ale ciezko jest je wyszczuplic wiele razy probowalam ale szybko tracilam nadzieje zreszta wszyscy mowia ze mam taka budowe i nic nie da sie z tym zrobic

[rapifen]

Ale Ci się wyprostowały!
Ale Ty miałaś krzywe zeby tylko nie?
A krzywy zgryz? To da się wyprostować?
Bo to różnica krzywe zęby a krzywy zgryz chyba nie?

Tak, dlatego leczenie trwa tak długo jak widać zęby są już w prawidłowej linii ale nadal trzeba korygować zgryz, służą do tego różnego rodzaju wyciągi

jeśli piszecie o aparatach - ja też mam trochę zachodu z tymi zębami...
otóż nie wyrosła mi jedna stała trójka i w jej miejscu jest mleczak; byłam z tym u ortodonty, robiłam zdjęcia rtg i wiadomo, że to ząb zatrzymany i jedynym wyjściem jest ściąganie do aparatu...
a ja nie wiem czy sie na to decydować czy nie
nie ma gwarancji, że ten ząb wyrośnie, nie wiadomo czy włożona w to kasa i masa czasu zaprocentują, boję się tego całego ściągania, boję się, że będę z tym odrutowaniem chodzić wieki, a i tak wszystko pójdzie na marne...
znowu tak, jak jest pozostać nie może, bo ząb zatrzymany też może dać się we znaki i spowodować problemy z sąsiednimi zębami...
jestem w kropce, nie wiem co robić, a czas leci...

Może być tak że nie masz zawiązków na dwójki w ogóle. Ja bym nie ryzykowała, bo aparat to raz że dużo kosztuje dwa, że czasem bardzo boli. Poczekałabym i wstawiła sztuczny ząb jeśli będziesz pewna że dwójki nie będzie. Wyszłoby taniej, szybciej i mniej ingerencji chyba...

orto powiedziała że aparat kosztuje 1800zł już z jakąś separacją i z czymś jeszcze noo... i czeka mnie prawdopodobnie wyrywanie dwóch zębów...

Dasz radę, warto ja nawet nie wiedziałam jak krzywe zęby wpływają na moje życie teraz wiem :P
A separacja to nic innego jak włożenie gumek między zęby które są z tyłu żeby zrobić między nimi miejsce na pierścień. Może chodziło o ekspander? To jest właśnie ten "pajączek" na podniebienie.

A ja problemów z kompleksami ciała nie mam tylko czekam aż mi włosy odrosną bo w krótkich czuje się okropnie. Już nie chodzi o to jak wyglądam bo pewnie różnicy nie ma, ale uwielbiam długie włosy czuje się bezpiecznie

[memorize]

Napisane przez rapifen

Tak, dlatego leczenie trwa tak długo jak widać zęby są już w prawidłowej linii ale nadal trzeba korygować zgryz, służą do tego różnego rodzaju wyciągi


Może być tak że nie masz zawiązków na dwójki w ogóle. Ja bym nie ryzykowała, bo aparat to raz że dużo kosztuje dwa, że czasem bardzo boli. Poczekałabym i wstawiła sztuczny ząb jeśli będziesz pewna że dwójki nie będzie. Wyszłoby taniej, szybciej i mniej ingerencji chyba...


Dasz radę, warto ja nawet nie wiedziałam jak krzywe zęby wpływają na moje życie teraz wiem :P
A separacja to nic innego jak włożenie gumek między zęby które są z tyłu żeby zrobić między nimi miejsce na pierścień. Może chodziło o ekspander? To jest właśnie ten "pajączek" na podniebienie.

A ja problemów z kompleksami ciała nie mam tylko czekam aż mi włosy odrosną bo w krótkich czuje się okropnie. Już nie chodzi o to jak wyglądam bo pewnie różnicy nie ma, ale uwielbiam długie włosy czuje się bezpiecznie

Ja wlasnie nie mam zalazkow orto powiedzial ze mam za mala glowe i wszystkie zeby by sie nie zmiescily ja tez zapuszczam wlosy kawaleczek przed pepuchem sa nawet koncowek od 1,5 roku nie obcinam bo szkoda mi ale nie sa na szczescie zniszczone i nie mam wszystkich rownych tylko mocno pocieniowane po 1 mam ich za duzo a po 2 jakos tak dziwnie czuje sie jak mam wszystkie proste

[rapifen]

Ja mam za ramiona... Musiałam w kwietniu ściąć na krótko... :!?#!@$(* :-(((
Chciałabym mieć takie no trochę przed pępek *_*

[memorize]

mi marza sie takie do pasa ale zobaczymy czy wytrzymam

[wanitatywna]

Napisane przez rapifen

Ja mam za ramiona... Musiałam w kwietniu ściąć na krótko... :!?#!@$(* :-(((
Chciałabym mieć takie no trochę przed pępek *_*

Ja mam takie.

[lalalabamba]

rapifen - chodzi o to, że ja zalążek mam, chociaż zalążek to mało powiedziane, to rozwinięty, duży ząb, tyle że schowany w dziąśle, bo z jakiegoś powodu po prostu nie wyrósł...
Ja już nie wiem z czym byłoby więcej zachodu. Implanty też są drogie a i czas między usunięciem zatrzymanego zęba, a wstawieniem kompletnego implanta jest dość długi...
No i jest jeszcze jedna rzecz - lepiej mieć chyba swoje zęby niż sztuczne...

[gabryssiaa]

mam aparat po 4 msc mam proste zeby
ale jest o tym watek) o aparatach, o wszystkim z tym zwiazane

[rapifen]

rapifen - chodzi o to, że ja zalążek mam, chociaż zalążek to mało powiedziane, to rozwinięty, duży ząb, tyle że schowany w dziąśle, bo z jakiegoś powodu po prostu nie wyrósł...
Ja już nie wiem z czym byłoby więcej zachodu. Implanty też są drogie a i czas między usunięciem zatrzymanego zęba, a wstawieniem kompletnego implanta jest dość długi...
No i jest jeszcze jedna rzecz - lepiej mieć chyba swoje zęby niż sztuczne...

A to głupio... Może operacyjnie, nie wiem... Ehhh ciężko jest zadbać o uśmiechxD

[lalalabamba]

Napisane przez rapifen

A to głupio... Może operacyjnie, nie wiem... Ehhh ciężko jest zadbać o uśmiechxD

Ja już wiem jak to wszystko wygląda. Widziałam nawet zdjęcia Makabra...
Odsłania się się takiego zęba chirurgicznie, przykleja się do niego zamek i przytwierdza do normalnego, stałego aparatu. Ząb się przykrywa tą naciętą tkanką i się zaszywa. No i ząb zatrzymany jest stale jakby ciągnięty w taką stronę, by wyrósł...
Ja tam do mojego uśmiechu nie mam wiele zastrzeżeń, ale boje się późniejszych komplikacji z tym zębem. A mogą takie nastąpić, choć nie muszą...

[rapifen]

Aaaa wiesz, to tylko tak na prawdę pomęczysz się dwa miesiące i po pięciu ząb będzie na miejscu ale skoro wszystko jest ok na razie, to nei ma się co martwić co będzie i co może być ;p

[lalalabamba]

Chciałabym żeby to było takie proste, ale z tymi zatrzymanymi, to szanse są pół na pół. A czasem wyciąganie trwa kilka lat (takie przypadki miał ortodonta, u którego byłam). Więc to mnie zniechęciło.
No i nie wiem czy powikłania związane z takim zębem od razu można odczuć np. w postaci bólu czy to jest tak, że boli, gdy już inne zęby są w rozsypce...

[agunineczka]

Właśnie wróciłam do domku. Jakos tam wytrzymałam. A teraz idę jeść bo jestem bardzo, ale to bardzo głodna...