Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-19, 11:42   #2491
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

aniu oby to nie bylo zapalenie ucha...daj znac po wizycie.
odnosnie nk, juz sie poprawilam
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 11:50   #2492
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 795
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Jezu padam, zapeszyłam, dzisiaj wstawanie co 2h, kłótnia z tż-tem, aż się wypłakałam psiapsiółce (pierwszy raz chyba, bo ja normalnie to Pani Dulska) i ta małpa zadzwoniła do niego i ne wim co nagadała ale już miałam telefon i przeprosiny i rozmowę i tłumaczenie (moj tż dobry człowiek ale szybko się denerwuje i choleryk i furiat, masakra) ale oczy bolą od płaczu, kawy mi trzeba.
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:02   #2493
Vila1987
Zadomowienie
 
Avatar Vila1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 1 083
GG do Vila1987
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Kochane!

Na weselu było super, nigdy się tak dobrze z nikim nei bawiłam, jak z moim Małzem. Obolała byłam rano, jak po mega kacu. Marcelek nie najgorzej zniósł rozłakę. Gorzej było w niedzielę, jak szłam do pracy, bo się rozpłakał u babci na rękach, odwracał się w moją stronę i żałośnie wołał: mamamamama Ledwo wyszłam. Ale szybko wróciłam.
Na weselichu zwracałam na sobie uwagę. Niektóre babki się uśmiechały, jakby przyjaciółki we mnie szukały, inne ze zgorszeniem, na moje czerwone nogi... hehehehe... a faceci, wiadomo. Ale i tak tylko z moim Małżem się wygłupiałam. Normalnie jak durnie jakieś skakakliśmy.

A w niedzielę nasza pierwsza Bawełniana rocznica slubu. Nie moge doczekać się przesyłki do mojej maman, bo będę tort piec i jak zrobię, to się pochwalę.



Cytat:
Napisane przez iwcia dens Pokaż wiadomość
czesc czolem na szczescie nie naskrobalyscie zbyt wiele bo pewnie z menszami siedzicie w weekendzik ja sie dzis dorwalam do kompa bo moj w pracy 24h wiec rzadzimy z synkiem sami w domu. kurde pogoda niby ok bo nie pada ale zimno brrr nie chce mi sie isc na spacer ale pojde bo wyrzuty mam potem ze synka w zamknieciy trzymam a o ladniejszej aurze nie ma co marzyc u nas marudzenie jakkby przycichlo nieco stosujemy dentinox i jest jakby lepiej(odpukac)

ostatnio zapomnialam Vili odpisac fajnie ze bedziesz w Olsztynie ale ja mam akurat szkolenie w weekend i sie nie spotkam z Toba choc checi mam


fajnie Wam ja te bym chciala z malym na basen ale nie mozemy bo maly po tej infekcji ukl moczowego ma jakies zaburzenie w ukl moczowym ktore czesto samo mija do roku i dopiero wtedy bedziemy mogl pojsc
Kochana, ale ja w czwartek będę... Godzinki nie znajdziesz?
Ja też tej maści uzywam i trochę pomaga. A na basen też chcę! Jak z dzieckiem się kąpiecie? W samych pampersach? Jaka temperatura wody? Jaka woda? Chlorowana, czy chlorowana ozonowana (czy jakoś tak)?

Cytat:
Napisane przez Mell_xx Pokaż wiadomość
Seona fajny avatarek ja kocham michaela jacksona... hahaha
naprawde...uwielbiam go od dziecka, moim najwiekszym marzeniem bylo pojsc na jego koncert...ale teraz juz sie nie spelni...
Takie samo marzenie. Całe życie go uwielbiałam. To był mój świadomy wybór w dzieciństwie. Pierwszy ulubiony artysta i byłam jedną z niewielu, co go lubiło.

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość


Dziewczyny co myslicie o feromonach w perfumach?
uzywala ktoras z Was?
Używałam, efektu jakiegoś innego niźli zwykle nie zauważyłam.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:
Napisane przez aljaka Pokaż wiadomość
Jezu padam, zapeszyłam, dzisiaj wstawanie co 2h, kłótnia z tż-tem, aż się wypłakałam psiapsiółce (pierwszy raz chyba, bo ja normalnie to Pani Dulska) i ta małpa zadzwoniła do niego i ne wim co nagadała ale już miałam telefon i przeprosiny i rozmowę i tłumaczenie (moj tż dobry człowiek ale szybko się denerwuje i choleryk i furiat, masakra) ale oczy bolą od płaczu, kawy mi trzeba.

Och Kochana, współczuję
To chodź wypijemy razem tę kawusię. Ja lecę sobie zrobić.
Vila1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:12   #2494
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 795
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez Vila1987 Pokaż wiadomość
Kochane!

Och Kochana, współczuję
To chodź wypijemy razem tę kawusię. Ja lecę sobie zrobić.
super ze się wybawiłaś, dobrze tak poszaleć.
no to pijemy kawusię
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:22   #2495
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Witajcie po weekendzie, nawet nie napisałyście dużo, tylko 8 stron mam do nadrobienia).

Aguśka, w końcu widziałam twoje zdjcia z panieńskiego, no niech cię pierun, Aguśka

Poiglot, kuruj się kochana, nie martw się o Brianka, nie zarazisz go, bo w twoim mleku są przeciwciała, ja byłam w zeszłym tygodniu przeziębiona i mój synuś się nie zaraził.

Cinusiowa, przez pierwszy rok nie można dawać dziecku miodku, bo może uczulać. Ja zrobiłam musy do słoiczków bez cukru, lekko kwaśne są, ale można tak jak Esti dodać glukozy. Co do mięska, ja już kilka razy dawałam Marcelkowi do zupki troszkę mięska z kurczaka, bardzo mu smakowało i nie miał kłopotów z brzuszkiem, więc chyba jest o.k. Mój synek też baardzo lubi czytać gazety, niestety po jego czytaniu gazeta zwykle już do niczego się nie nadaje.

Malutka, ja pracuję już od 1 października, po 8 godzin, tak że nie ma mnie w domu jakieś 9 godzin. Też było mi ciężko, tyle że mój synio z moją mamą i tatą zostaje więc tak bardzo się nie martwię. Ale jak wracam do domu Marcyś wcale się nie cieszy, będzie pewnie bardziej zżyty z mamą niż ze mną, bo ona teraz z nim najwiecej czasu spędza i w ogóle ciągle mu jakieś nowe zabawy wymyśla. Jedynie w weekend mogę spędzić z nim więcej czasu. A te 2 dni tak szybko mijają.

Ursull, witaj śliczny dzidziuś. A nadążyć za dziewczynami nie sposób, mnie się to chyba jeszcze nie udało, zawsze mam jakieś zaległości. One to czarownice, poją dzieci jakimś wywarem żeby spały a same dawaj na wizaż.


Pakusia, ale z ciebie superwoman, ja od 2 miesięcy mam nieposprzątaną chałupę, a co dopiero o jakimś gotowaniu mówić, gdyby nie mama umarlibyśmy z głodu. A tż to teksty ma niezłe

Aguśka, zazdraszczam, po całym dniu z Filipkiem jeszcze masz tyle energii, żeby na tż ostrzyć ząbki, dla mnie teraz seks w ogóle mógłby nie istnieć.

Carolajna, cud zdjęcia.

Ja maluszkowi daję codziennie jedną kropelkę Vigantolu, lekarka zapisała mi też Cebion, ale nie daję, bo inny lekarz mi powiedział, że Cebion daje się bardzo rzadko dzieciom cycowym. I siuśki Marcelka po nim okropnie śmierdziały.

My wczoraj mieliśmy imieniny mamy, ciotki małego tak wymęczyły, że od 20 wczoraj spał do 6,30. W ogóle strasznie był grzeczny, śmiał się w głos do ciotek i z wielkim zainteresowaniem się im przyglądał. Później przez godzinę wołał bababababa i wszyscy mieli z niego ubaw. Mam nowy patent jak uspokoić płaczące dziecko, wystarczy puścić mu wodę z kranu, na mojego to działa idealnie. A co do pampków, my używamy Dady z Biedronki i Toujours z Lidla, zdady są dobre, ale strasznie śmierdzą ta farbą, którą są pomalowane, te z lidla są świetne, są białe, mięciutkie, nigdy nie przeciekły w nocy, co przy huggiesach się zdarzyło. Od dwóch tygodni używamy już czwórek.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Kurcze, jakieś takie małe literki mi wyszły
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:32   #2496
Vila1987
Zadomowienie
 
Avatar Vila1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 1 083
GG do Vila1987
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez aljaka Pokaż wiadomość
super ze się wybawiłaś, dobrze tak poszaleć.
no to pijemy kawusię
Ano, piejmy.

Cytat:
Napisane przez katrin1 Pokaż wiadomość
Witajcie po weekendzie, nawet nie napisałyście dużo, tylko 8 stron mam do nadrobienia).

Aguśka, w końcu widziałam twoje zdjcia z panieńskiego, no niech cię pierun, Aguśka

Poiglot, kuruj się kochana, nie martw się o Brianka, nie zarazisz go, bo w twoim mleku są przeciwciała, ja byłam w zeszłym tygodniu przeziębiona i mój synuś się nie zaraził.

Cinusiowa, przez pierwszy rok nie można dawać dziecku miodku, bo może uczulać. Ja zrobiłam musy do słoiczków bez cukru, lekko kwaśne są, ale można tak jak Esti dodać glukozy. Co do mięska, ja już kilka razy dawałam Marcelkowi do zupki troszkę mięska z kurczaka, bardzo mu smakowało i nie miał kłopotów z brzuszkiem, więc chyba jest o.k. Mój synek też baardzo lubi czytać gazety, niestety po jego czytaniu gazeta zwykle już do niczego się nie nadaje.

Malutka, ja pracuję już od 1 października, po 8 godzin, tak że nie ma mnie w domu jakieś 9 godzin. Też było mi ciężko, tyle że mój synio z moją mamą i tatą zostaje więc tak bardzo się nie martwię. Ale jak wracam do domu Marcyś wcale się nie cieszy, będzie pewnie bardziej zżyty z mamą niż ze mną, bo ona teraz z nim najwiecej czasu spędza i w ogóle ciągle mu jakieś nowe zabawy wymyśla. Jedynie w weekend mogę spędzić z nim więcej czasu. A te 2 dni tak szybko mijają.

Ursull, witaj śliczny dzidziuś. A nadążyć za dziewczynami nie sposób, mnie się to chyba jeszcze nie udało, zawsze mam jakieś zaległości. One to czarownice, poją dzieci jakimś wywarem żeby spały a same dawaj na wizaż.


Pakusia, ale z ciebie superwoman, ja od 2 miesięcy mam nieposprzątaną chałupę, a co dopiero o jakimś gotowaniu mówić, gdyby nie mama umarlibyśmy z głodu. A tż to teksty ma niezłe

Aguśka, zazdraszczam, po całym dniu z Filipkiem jeszcze masz tyle energii, żeby na tż ostrzyć ząbki, dla mnie teraz seks w ogóle mógłby nie istnieć.

Carolajna, cud zdjęcia.

Ja maluszkowi daję codziennie jedną kropelkę Vigantolu, lekarka zapisała mi też Cebion, ale nie daję, bo inny lekarz mi powiedział, że Cebion daje się bardzo rzadko dzieciom cycowym. I siuśki Marcelka po nim okropnie śmierdziały.

My wczoraj mieliśmy imieniny mamy, ciotki małego tak wymęczyły, że od 20 wczoraj spał do 6,30. W ogóle strasznie był grzeczny, śmiał się w głos do ciotek i z wielkim zainteresowaniem się im przyglądał. Później przez godzinę wołał bababababa i wszyscy mieli z niego ubaw. Mam nowy patent jak uspokoić płaczące dziecko, wystarczy puścić mu wodę z kranu, na mojego to działa idealnie. A co do pampków, my używamy Dady z Biedronki i Toujours z Lidla, zdady są dobre, ale strasznie śmierdzą ta farbą, którą są pomalowane, te z lidla są świetne, są białe, mięciutkie, nigdy nie przeciekły w nocy, co przy huggiesach się zdarzyło. Od dwóch tygodni używamy już czwórek.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Kurcze, jakieś takie małe literki mi wyszły
Współczuję powrotów do pracy. Ech, naprawdę przykro mi się robi, jak Was czytam dziewczyny. Nie wiem, co pisać aż.

Ja używam pampersów, bo wszystkie inne są za szerokie na naszego smyka w pasie. Siostra Tżta też nam doradzała pampersy, chociaż ona sama używała Happy Baby z Belli i jeszcze jakichś innych. My używamy jeszcze 3, bo są na kg dawno na naszego, chociaż już 7.10. wazył 7860kg i neiwiele do następnych, ale jeszcze w pasie są szerokie, to ciasno zapinamy, ale 2 już za malutkie, mimo, iż używaliśmy ich dłużej, niż na kg przeliczając przystało. Chusteczek używamy Dada, są swietne, próbowaliśmy chyba już wszystkich i uwielbiam Cleanic i Dada właśnie. Dada tańsza, wiec wygrywa.
Aha, a pampersy zmieniły się jakoś w wygladzie zewnętrznym, są miększe, inne wzorki, delikatniejsze są i mam wrażenie, ze inne wypełneinie mają i są jakieś lepsze ostatnio, ale to moja subiektywna opinia (moja i TŻta).
Vila1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:32   #2497
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Przepraszam że tak bez czytania ale wróciłam ze spacerów z mega nerwem
Odstresowuje się właśnie przy zdięciach

Dla Malutkiej:
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-19, 12:36   #2498
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 678
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Dzień dobry mamuśki
Już straciłam nadzieję,że zdołam Was nadrobić Jak już jestem w miarę na bieżąco, to pojawia się milion postów Każdą wolną chwilkę poświęcam na ogarnięcie domu, gotowanie i naukę, bo mimo początku roku już mam zaplanowane kolokwia i prace semestralne
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:48   #2499
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cześć dziewczyny,podziwiam,że już tyle zdążyłyście napisać na Wizażu od rana.My wstałyśmy o 8:00,Ślicznota budziła się o 0:00,3:00,6:00 i 8:00,całkiem często,ale potrafi częściej.Wstała z uśmiechem na twarzy.Uwielbiam toWszamała kaszkę morelową na śniadanie,całą miseczkę,gdzie ona to mieści na kupę czekamy,przed chwilą udezryła się w główkę grzechotką (leciutko),ale jaką minę zrobiła i w ryk,taki wymuszony,że aż śmiać się chciało Uwielbiam te jej minki typu:bo zaraz wpadnę w histerię czyli tzw.podkówkę.Słodka jest wtedy
Poiglot wczoraj trafiłam na twój wątek u nabuko,pisałaś o problemac w ciąży,a tu masz jesteś happy mamą.Cieszę się bardzo
Cytat:
katrin1 napisała: Cinusiowa, przez pierwszy rok nie można dawać dziecku miodku, bo może uczulać. Ja zrobiłam musy do słoiczków bez cukru, lekko kwaśne są, ale można tak jak Esti dodać glukozy. Co do mięska, ja już kilka razy dawałam Marcelkowi do zupki troszkę mięska z kurczaka, bardzo mu smakowało i nie miał kłopotów z brzuszkiem, więc chyba jest o.k. Mój synek też baardzo lubi czytać gazety, niestety po jego czytaniu gazeta zwykle już do niczego się nie nadaje.
ja słyszałam,że glukozy też nie powinno się dzidzi dawać,wogóle przez pierwszy rok powinno unikać się cukru itp. Ja mojej małej zupkę na piersi z kurczaka dawałam,a moja kumpela swoją półroczną córę karmiła kurczakiem z KFC

Pakusia ja też mam takie podejście do sprzątania jak ty,mój Tz uważa,że jest ok (nawet jak stajnia augiasza jest),a mnie szlag trafia i do sprzątania się zabieram.Tz się wkurz,bo cały dzień sprzątam,a potem dętka jestem i czasu z nim sędzać nie chcę,ale jak tu w bałaganie żyć,gdy mały berbeć w domu? dlatego też idę porządki robić,just now

Co do witaminy D,ciekawe te wasze rozważania mnie to jednak nie dotyczy,bo od 3tygodnia życia modyfikowanym małą karmię,trochę z przymusu,trochę z wygody,ale nie czuję się przez to gorsza
Ach,muszę się pochwalić,że dziecię me dziś w nocy pierwszy raz Aga zawołało (nieświadomie),a ja na imię Agnieszka mam,więc radocha to dla mnie ogromna
Czy wasze maluchy już ząbkują,bo moja Ślicznota dorobiła się już dwóch dolnych jedynek
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 12:54   #2500
aljaka
szyciowa specjalistka :)
 
Avatar aljaka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 795
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
Przepraszam że tak bez czytania ale wróciłam ze spacerów z mega nerwem
Odstresowuje się właśnie przy zdięciach

Dla Malutkiej:
oj oj a co się stało?
Cytat:
Napisane przez Vila1987 Pokaż wiadomość
Ano, piejmy.



Współczuję powrotów do pracy. Ech, naprawdę przykro mi się robi, jak Was czytam dziewczyny. Nie wiem, co pisać aż.

Ja używam pampersów, bo wszystkie inne są za szerokie na naszego smyka w pasie. Siostra Tżta też nam doradzała pampersy, chociaż ona sama używała Happy Baby z Belli i jeszcze jakichś innych. My używamy jeszcze 3, bo są na kg dawno na naszego, chociaż już 7.10. wazył 7860kg i neiwiele do następnych, ale jeszcze w pasie są szerokie, to ciasno zapinamy, ale 2 już za malutkie, mimo, iż używaliśmy ich dłużej, niż na kg przeliczając przystało. Chusteczek używamy Dada, są swietne, próbowaliśmy chyba już wszystkich i uwielbiam Cleanic i Dada właśnie. Dada tańsza, wiec wygrywa.
Aha, a pampersy zmieniły się jakoś w wygladzie zewnętrznym, są miększe, inne wzorki, delikatniejsze są i mam wrażenie, ze inne wypełneinie mają i są jakieś lepsze ostatnio, ale to moja subiektywna opinia (moja i TŻta).
bo to są nowe pampki - premium
__________________
w Świecie gardzących snem
arkusz
wymiana

pialjaka to kraina taka
a tu ja, sama ja
aljaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 13:04   #2501
Vila1987
Zadomowienie
 
Avatar Vila1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 1 083
GG do Vila1987
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,podziwiam,że już tyle zdążyłyście napisać na Wizażu od rana.My wstałyśmy o 8:00,Ślicznota budziła się o 0:00,3:00,6:00 i 8:00,całkiem często,ale potrafi częściej.Wstała z uśmiechem na twarzy.Uwielbiam toWszamała kaszkę morelową na śniadanie,całą miseczkę,gdzie ona to mieści na kupę czekamy,przed chwilą udezryła się w główkę grzechotką (leciutko),ale jaką minę zrobiła i w ryk,taki wymuszony,że aż śmiać się chciało Uwielbiam te jej minki typu:bo zaraz wpadnę w histerię czyli tzw.podkówkę.Słodka jest wtedy
Poiglot wczoraj trafiłam na twój wątek u nabuko,pisałaś o problemac w ciąży,a tu masz jesteś happy mamą.Cieszę się bardzo


ja słyszałam,że glukozy też nie powinno się dzidzi dawać,wogóle przez pierwszy rok powinno unikać się cukru itp. Ja mojej małej zupkę na piersi z kurczaka dawałam,a moja kumpela swoją półroczną córę karmiła kurczakiem z KFC

Pakusia ja też mam takie podejście do sprzątania jak ty,mój Tz uważa,że jest ok (nawet jak stajnia augiasza jest),a mnie szlag trafia i do sprzątania się zabieram.Tz się wkurz,bo cały dzień sprzątam,a potem dętka jestem i czasu z nim sędzać nie chcę,ale jak tu w bałaganie żyć,gdy mały berbeć w domu? dlatego też idę porządki robić,just now

Co do witaminy D,ciekawe te wasze rozważania mnie to jednak nie dotyczy,bo od 3tygodnia życia modyfikowanym małą karmię,trochę z przymusu,trochę z wygody,ale nie czuję się przez to gorsza
Ach,muszę się pochwalić,że dziecię me dziś w nocy pierwszy raz Aga zawołało (nieświadomie),a ja na imię Agnieszka mam,więc radocha to dla mnie ogromna
Czy wasze maluchy już ząbkują,bo moja Ślicznota dorobiła się już dwóch dolnych jedynek
Gratuluję!!! Mój Mały już od 2 miesiąca nieświadomie wołał czasem: Ula. a od miesiaca, czy dwóch całkiem ładnie i często mu to wychodzi, szczególnie ostatnio, jak nie mama, to baba, dada, albo ula woła.


Aljaka, tylko, ze na nich nie jest premium napisane i nie są te białe. Ja nie kupowałam ich, bo są droższe, ja dalej te zwykłe niebieskie aktive baby bodajze.

A, wiecie, w sb dostałam pierwszej prawdziwej @.
Vila1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-19, 13:32   #2502
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Vila1987 napisała: Gratuluję!!! Mój Mały już od 2 miesiąca nieświadomie wołał czasem: Ula. a od miesiaca, czy dwóch całkiem ładnie i często mu to wychodzi, szczególnie ostatnio, jak nie mama, to baba, dada, albo ula woła.


Aljaka, tylko, ze na nich nie jest premium napisane i nie są te białe. Ja nie kupowałam ich, bo są droższe, ja dalej te zwykłe niebieskie aktive baby bodajze.

A, wiecie, w sb dostałam pierwszej prawdziwej @.
Milence "baba","mama" się już zdarzyło powiedzieć,teraz namiętnie "rrrrrrrrrrrrrr" trenuje,ale "Aga" to pierwszy raz było
Ja używam pampersów baby dry i też już na 4 przeszłam,bo w 3 były problememy ze zmieszczeniem kupki

A co do pracy,to my tu w UK dobrze mamy,dłuższe macierzyńskie,ja do pracy dopiero w lutym wracam

Ja też chcę się pochwalić moimi zdjęciami małej,bo pewnia jak każda z was próbuję uchwycić każdą chwilę,a niektóre chyba całkiem dobrze mi wychodzą co o nich sądzicie?
__________________
  

Edytowane przez ursull
Czas edycji: 2009-10-19 o 13:55
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:10   #2503
Vila1987
Zadomowienie
 
Avatar Vila1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 1 083
GG do Vila1987
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Milence "baba","mama" się już zdarzyło powiedzieć,teraz namiętnie "rrrrrrrrrrrrrr" trenuje,ale "Aga" to pierwszy raz było
Ja używam pampersów baby dry i też już na 4 przeszłam,bo w 3 były problememy ze zmieszczeniem kupki

A co do pracy,to my tu w UK dobrze mamy,dłuższe macierzyńskie,ja do pracy dopiero w lutym wracam

Ja też chcę się pochwalić moimi zdjęciami małej,bo pewnia jak każda z was próbuję uchwycić każdą chwilę,a niektóre chyba całkiem dobrze mi wychodzą co o nich sądzicie?

Te rrrr, to też akurat dawno Marcelek robił. Normalnie aż się zdziwiłam, ale chyba ostatnio przestał. Nie mogę sobie przypomnieć... A wszystko zaczęło się przez to, iż mój tata do niego w kółko tak robił, zaczepiając, a mianowicie: "rrrr". No i Mały podchwycił, ale miał moze ze 3 miesiace max. Moja mama mi wytłumaczyła skąd nasz skubaniec się tego anuczył, bo ja głubi abyłam zachwycona, iż sam z siebie. ale właśnie ostatnio tak nei robi, a to takie fajne. ;/ Normalnie cieszę sie, ze nasze dzieciaczki tak fajnie się rozwijają i rozmawiają. Tak fajnie o tym czytać.
Baby dry, to jakieś inne? A są takie 3? Ja nie wiem, my 3 musimy, bo w innych się utopis chudzina.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Kurdę, zapomniałam napisać. Robisz super zdjęcia. Podobają mi się, ale wrzucaj w mniejszej rozdzielczości, bo tak ciężko się ogląda.

Aha, mam pytanko, wasze maluchy też już na czworaka próbują? Mój stara się tak utrzymać.
Vila1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:20   #2504
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Vila1987 napisała:Te rrrr, to też akurat dawno Marcelek robił. Normalnie aż się zdziwiłam, ale chyba ostatnio przestał. Nie mogę sobie przypomnieć... A wszystko zaczęło się przez to, iż mój tata do niego w kółko tak robił, zaczepiając, a mianowicie: "rrrr". No i Mały podchwycił, ale miał moze ze 3 miesiace max. Moja mama mi wytłumaczyła skąd nasz skubaniec się tego anuczył, bo ja głubi abyłam zachwycona, iż sam z siebie. ale właśnie ostatnio tak nei robi, a to takie fajne. ;/ Normalnie cieszę sie, ze nasze dzieciaczki tak fajnie się rozwijają i rozmawiają. Tak fajnie o tym czytać.
Baby dry, to jakieś inne? A są takie 3? Ja nie wiem, my 3 musimy, bo w innych się utopis chudzina.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Kurdę, zapomniałam napisać. Robisz super zdjęcia. Podobają mi się, ale wrzucaj w mniejszej rozdzielczości, bo tak ciężko się ogląda.

Aha, mam pytanko, wasze maluchy też już na czworaka próbują? Mój stara się tak utrzymać.
Baby dry w UK mamy,może w Polsce nie ma 3 napewno jest.Milucha też zbyt duża nie jest,ale wysoka za to dlatego już 4 uzywamy.
Dla mnie czytanie o waszych maluchach to ogromna frajda,bo nie mam tu nikogo z dzidzią w takim wieku,więc od was wiele się dowiaduje co prawda przeczytałam tonę książek,ale to nie to samo

Dzięki za pochwalę zdjęć,postaram się na przyszłość zmniejszać
Ślicznota narazie nie próbuje raczkować,za to cały czas chce stać na nóżkach
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:26   #2505
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Ja tylko na chwile chcialam napisac ze mamy 5 zebów
3 na dole obok siebie i te 2 na gorze które widziałyście, nie wiem czemu tak, jakos dzwnie Natankowi rosna...

Fajne zdjecia wkleilabym moje ale nie chce mi sie dysku podlaczac...
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:40   #2506
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Pediatra powiedziała że główka jeszcze trochę miękka ale może być nas razie znowu dajemy po kropelce witaminy D. Ciekawe jak długo...Ząbków nie widać ale mamy smarować dziąsełka jeśli będą dolegać, spróbuję wieczorkiem jeśli znowu będzie marudzić.


Carolajna, oj zrobisz mi? Super Poszukam jakiegoś

Ania, biedulka mam nadzieję że je coś dostanie. Pięknie te fotki kolorujesz

Aljaka, mam nadzieję że już jest ok

Ursull, następna utalentowana...

Kuroikaze, jesssu już 5??? Gratulacje
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:46   #2507
Vila1987
Zadomowienie
 
Avatar Vila1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ełk
Wiadomości: 1 083
GG do Vila1987
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Baby dry w UK mamy,może w Polsce nie ma 3 napewno jest.Milucha też zbyt duża nie jest,ale wysoka za to dlatego już 4 uzywamy.
Dla mnie czytanie o waszych maluchach to ogromna frajda,bo nie mam tu nikogo z dzidzią w takim wieku,więc od was wiele się dowiaduje co prawda przeczytałam tonę książek,ale to nie to samo

Dzięki za pochwalę zdjęć,postaram się na przyszłość zmniejszać
Ślicznota narazie nie próbuje raczkować,za to cały czas chce stać na nóżkach
Nie ma za co. No, zmniejszyć przydałoby się do oglądania dwa, te na czarnym tle i na kolorowym, co same buźki tylko są. Bardzo mi się podobają, ale lepiej się te 2 na miniaturce ogląda, bo nie trzeba przewijać, by całość zobaczyć. W każdym razie mimo tego i tak łatwo zouważyć, ze super ujęcia i ładne zdjęcia.

Stać na nóżkach? Hehe, nasz to siedzieć by mógł. Jak to z tym podpieraniem dziecka i z tymi krzesełkami? Można, czy nie? Zaleca się, czy lepiej poczekać? Jaki to może mieć wpływa na kręgosłup i bioderka? Wiecie cokolwiek? Nasz Marcuś lubi siedzieć, ale często pochyla się do przodu i opiera o podłogę rączkami, albo łapie się za stópki swoje, nóżki i tak siedzi. Boje się o jego kregosłup etc.
Vila1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 14:54   #2508
katrin1
Rozeznanie
 
Avatar katrin1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 816
GG do katrin1
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Karoikaze, rety już 5 zębów!!! Mój synuś nadal bezzębny, czekamy na pierwszy ząbek z niecierpliwością. Bo mam już dość tego ślinienia.

Ursull, zdjęcia bardzo ładne, szczególnie podoba mi się to w brązowej czapeczce.

Villa, pięknie, mój jeszcze na czworakach nie umie, siedzi sam, jeśli się czegoś trzyma, inaczej spada na nosek. Jak leży na brzuszku ppodnosi do góry pupę, nie chce już siedzieć na kolanach, tylko się prostje, wypręża i nieźle się trzeba z nim nagimnastykować.

Czemu jak mam chwilę czasu na wizaż nikogo nie ma, a kiedy nie mogę was śledzić na bieżąco piszecie jak szalone i później nie mogę nadążyć. Chyba użyję argumentu Carolajny.
__________________





1 maj 2009- Marcelek
9 wrzesień 2012- Igorek
katrin1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:03   #2509
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

No Aguska, masz szczescie. Dzis Ci daruje


Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
aniu oby to nie bylo zapalenie ucha...daj znac po wizycie.
odnosnie nk, juz sie poprawilam
Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Ania, biedulka mam nadzieję że je coś dostanie. Pięknie te fotki kolorujesz
No juz jestem. Ani nie zeby, ani nie zapalenie ucha tylko ostre uczulenie Nawet bym nie pomyslala Objawilo sie szorstka skorka obok uszka
Julka caly czas placze bo boli ja brzuszek od czegos a ja nawet nie wiem od czego to uczulenie

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Ja też chcę się pochwalić moimi zdjęciami małej,bo pewnia jak każda z was próbuję uchwycić każdą chwilę,a niektóre chyba całkiem dobrze mi wychodzą co o nich sądzicie?
O! Z nieba mi spadasz kobieto Jak zrobilas np to zdjecie nr 1? Zawsze zastanawialam sie jak ludzie robia takie zdjecia na czarnym tle
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:11   #2510
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
katrin1 napisała:
Karoikaze, rety już 5 zębów!!! Mój synuś nadal bezzębny, czekamy na pierwszy ząbek z niecierpliwością. Bo mam już dość tego ślinienia.

Ursull, zdjęcia bardzo ładne, szczególnie podoba mi się to w brązowej czapeczce.

Villa, pięknie, mój jeszcze na czworakach nie umie, siedzi sam, jeśli się czegoś trzyma, inaczej spada na nosek. Jak leży na brzuszku ppodnosi do góry pupę, nie chce już siedzieć na kolanach, tylko się prostje, wypręża i nieźle się trzeba z nim nagimnastykować.

Czemu jak mam chwilę czasu na wizaż nikogo nie ma, a kiedy nie mogę was śledzić na bieżąco piszecie jak szalone i później nie mogę nadążyć. Chyba użyję argumentu Carolajny.
Dziękuję,ja też najbardziej lubię to w czapeczce.Mojej niuni pierwszy ząb miesiąc temu się wybil,a drugi tydzień po pierwszym za to córka mojej znajomej ma 13mc i wciąż bezzębna ponoć nie ma reguły i wszystko jest ok.
Milena też sama przez chwilę posiedzi,jak się trzyma to dłużej,ale po chwili na boczek leci.
Ja też nienadążam,no dziś nieco lepiej

Cytat:
Vila1987 napisała:Nie ma za co. No, zmniejszyć przydałoby się do oglądania dwa, te na czarnym tle i na kolorowym, co same buźki tylko są. Bardzo mi się podobają, ale lepiej się te 2 na miniaturce ogląda, bo nie trzeba przewijać, by całość zobaczyć. W każdym razie mimo tego i tak łatwo zouważyć, ze super ujęcia i ładne zdjęcia.

Stać na nóżkach? Hehe, nasz to siedzieć by mógł. Jak to z tym podpieraniem dziecka i z tymi krzesełkami? Można, czy nie? Zaleca się, czy lepiej poczekać? Jaki to może mieć wpływa na kręgosłup i bioderka? Wiecie cokolwiek? Nasz Marcuś lubi siedzieć, ale często pochyla się do przodu i opiera o podłogę rączkami, albo łapie się za stópki swoje, nóżki i tak siedzi. Boje się o jego kregosłup etc.
zaraz biorę się za zmniejszeniedzięki raz jeszcze,postaram się jeszcze coś wrzucić,mam tego tysiące
Milena już o 1-go miesiąca próbuje na nóżki się podciągać własciwie robi to już perfekcyjnie.Jej ulubione zjęcie to stanie na nóżkach i skakanie,oczywiście z podtrzymywaniem
Ja małą karmię już w krzesełku,główkę dobrze trzyma,siedzi wyprostowana,jest to wygodne dla nas obu
też siedzi tak jak Marcelek,łapiąc się za stópki,to normalny etap rozwoju,nie musisz bać się o kręgosłup.Mądry lekarz powiedział mi,że dziecko samo da ci znać,jeśli jakaś pozycja nie będzie mu odpowiadała i dopóki nie płacze wszystko jest ok.
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:26   #2511
Mell_xx
Wtajemniczenie
 
Avatar Mell_xx
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 468
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Dla mnie czytanie o waszych maluchach to ogromna frajda,bo nie mam tu nikogo z dzidzią w takim wieku,więc od was wiele się dowiaduje co prawda przeczytałam tonę książek,ale to nie to samo
sliczne zdjecia...
A co do rozmow o dzieciach...ja tez jestem na obczyznie i nie mam z kim wiec ten wątek i nasze mamusie...spadły mi z nieba
zobaczysz jak sie od nas uzaleznisz

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwile chcialam napisac ze mamy 5 zebów
3 na dole obok siebie i te 2 na gorze które widziałyście, nie wiem czemu tak, jakos dzwnie Natankowi rosna...
...
Jejku!!! nasz rekordzista!!!

Vila dobrze ze zabawa sie udala, i Marcelek dzielnie znoisl rozłąke...
mowisz ze tak slicznie wygladalas(w co nie watpie) pokaz pokaz foteczke jakas

A ta bawelniana rocznica to ktora?

A Wlasnie my w listopadzie mamy 9 rocznice i nie wiem co wymyslic na ta okazje...oczywiscie wszelkiego rodzaju tance itd...odpadaja chociazby dlatego ze wowczas bedziemy w Polsce...
a co tz kupic?
__________________
jeszcze nie wiem co tu wpisac
Mell_xx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:28   #2512
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez ania4891 Pokaż wiadomość
No Aguska, masz szczescie. Dzis Ci daruje






No juz jestem. Ani nie zeby, ani nie zapalenie ucha tylko ostre uczulenie Nawet bym nie pomyslala Objawilo sie szorstka skorka obok uszka
Julka caly czas placze bo boli ja brzuszek od czegos a ja nawet nie wiem od czego to uczulenie



O! Z nieba mi spadasz kobieto Jak zrobilas np to zdjecie nr 1? Zawsze zastanawialam sie jak ludzie robia takie zdjecia na czarnym tle
To nieciekawie z tym uczuleniem I co teraz macie robić?
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:51   #2513
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwile chcialam napisac ze mamy 5 zebów
3 na dole obok siebie i te 2 na gorze które widziałyście, nie wiem czemu tak, jakos dzwnie Natankowi rosna...


Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
To nieciekawie z tym uczuleniem I co teraz macie robić?
Dostala syrop Ketotifen na uczulenie.
Ma jesc wszystko co do tej pory tylko mam zapisywac co. Ja juz prowadze taki zeszyt z zapiskami odkad tylko wprowadzilam pokarmy stale wiec lekarka bardzo sie ucieszyla. I w srode na szczepieniu ma analizowac co moglo ja uczulic
Te nieprzespane noce zaczely sie 5 dni temu. Z zapiskow wynika, ze najpierw jadla sliwki a potem morele. Z warzyw nic nowego
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-19, 15:58   #2514
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

czesc
powrocilam -jednak nadrobic nie dam rady wszystkiego...

Wyzdrowialam rowniez! naszczescie to nie swinska grypa chociaz juz byly przypuszczenia ale jest ok. i z malym narazie tez okej..
czyli sie nie zarazili oby tak dalej
czytam i czytam ile te wasze dzieciaczki maja juz zabkow i nie wierze
moj maly nie ma ani jednego..
narazie sie ciesze bo jeszcze karmie cycuchem a ten wredniak mogl by mnie ugrysc jakby cos mu nie pasowalo..:P

kurde mam wrazenie ze malemu nie starcza jeden sloik obiadku.. co mam zrobic zeby byl dla niego bardziej syty?
czy poprostu mam dawac mu dwa...
?moze ktoras z mam glodomorkow ma jakies sposoby ?))


p.s kupilam sobie wtedy plaszczykna dniach wkleje zdjecia bo musze sobie zrobic..najpierw

ania wspolczuje... oby to paskudztwo zeszlo!

mell szkoda ze nie mieszkamy w tym samym miejscu, juz bysmy sie tak nienudzilymy mamy rocznice zareczynowa w grudniu sama nie wiem co mu kupic

kurokaize kurde 5 zebow
niezle!


karolinko jestem !widze ze tesknilas za mna
super foty!

ursuul fotki rewelacja
a no panikowalam pamietam ze siostra mi cos przekrecila przez telefon i powiedziala ze jest spora szansa ze moj synek moze miec downa.. kurde jak ja sie naryczalam
po paru godzinach gowniarka zadzwonila i powiedziala ze sie pomylila bo zle przeczytala list.....a le to bylo przezycie...


gosik to co ze troche miekkazapewne to nie szkodzi
mi lekarz mowil ze do roku ma prawo taka byc
my tez jeszcze czekamy na zeba.. i ani widu ani slychu... hehe

Vila czemu tak zadko u nas bywasz?
milo cie widziec moj tez probuje tzn. lezy na brzuchu unosi tylek i sie nogami odpycha no i tak smiesznie przesowatak jak slimak
katrin dziekuje
pocieszylas mnie rowniez

i buziaki dla was wszystkich
ze trzymalyscie kciukasy za moje zdrowko
-pomoglo!
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-10-19 o 16:02
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 15:59   #2515
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwile chcialam napisac ze mamy 5 zebów
3 na dole obok siebie i te 2 na gorze które widziałyście, nie wiem czemu tak, jakos dzwnie Natankowi rosna...

Fajne zdjecia wkleilabym moje ale nie chce mi sie dysku podlaczac...

klask i: dla Natanka i mamusi że tak dzielnie znosi
U nas cisza ząbkowa.

dzisiaj nie w stanie jestem odpisywać bo moja przyjaciółka w 35 ct wylądowała w szpitalu, nie wiem co się dzieje nie mam z nią kontaktu, a prawda jest takaże lekarz prowadzący jej ciąże u innej mojej koleżanki nie zdiagnozował hipotrofii w efekcie dziecko zmarło w brzuszku w 36 tyg
Biedna rodziła martwą córcie sn
za***e tego lekarza jak coś się stanie
Zabrali ją na badania i nawet jej tż nie ma pojecia co jest nie tak...

Klauduś
zagęść obiadek kleikiem ryżowym albo kukurydzianym a dodatkowo deserki podawaj w ciągu dnia

uciekam marwić się dalje...
p.s. robię Ci również zdjęcie

Edytowane przez Carolajna24
Czas edycji: 2009-10-19 o 16:01
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 16:04   #2516
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość

klask i: dla Natanka i mamusi że tak dzielnie znosi
U nas cisza ząbkowa.

dzisiaj nie w stanie jestem odpisywać bo moja przyjaciółka w 35 ct wylądowała w szpitalu, nie wiem co się dzieje nie mam z nią kontaktu, a prawda jest takaże lekarz prowadzący jej ciąże u innej mojej koleżanki nie zdiagnozował hipotrofii w efekcie dziecko zmarło w brzuszku w 36 tyg
Biedna rodziła martwą córcie sn
za***e tego lekarza jak coś się stanie
Zabrali ją na badania i nawet jej tż nie ma pojecia co jest nie tak...

Klauduś
zagęść obiadek kleikiem ryżowym albo kukurydzianym a dodatkowo deserki podawaj w ciągu dnia

uciekam marwić się dalje...
p.s. robię Ci również zdjęcie
kurde.. br
urodzic martwe dziecko to jest chyba najgorsze co moze spotkac przyszla mame.. ja pierdziele;/

badz dobrej mysli
i nie smutaj !!


musze kupic taki kleik bo niestety nie posiadam!
kurde moje dziecko to pasibrzuch
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 16:09   #2517
ania4891
Zadomowienie
 
Avatar ania4891
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
ania wspolczuje... oby to paskudztwo zeszlo!
Oby przeszlo
Dobrze, ze juz lepiej sie czujesz
__________________
www.facebook.com/SzydelkowySzyk
ania4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 16:21   #2518
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Ania, to może te morele Ale dobrze że taka skrupulatna jesteś, może lekarka coś wymyśli

Poiglot, super że już zdrowa jesteś Nie no z główką jest niby ok, tyle że ostatnio też już tak było a potem znowu musiałam zwiększać ilość witaminy D. A Aleks źle ją znosi

Carolajna, oby to nie było nic złego może nagle coś wynikło Daj znać jak będziesz wiedzieć, nie przeżyłabym takiego ciosu, już na takim etapie Ale po porodzie leżała ze mną kobieta która poprzednie dziecko straciła przed samym porodem...Coś okropnego
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 16:35   #2519
marika2121
Zadomowienie
 
Avatar marika2121
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ŚLĄSK
Wiadomości: 1 185
GG do marika2121
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Hej

Wczoraj nie mogłam odpisac bo dopiero teraz naprawili mi neta. My dzisiaj z małym nadrabialiśmy zaległości i spacerkowaliśmy od 9 do 14. W restauracji była przerwa na karmionko, a ja wypiłam sobie koktajlik truskawkowy i dalej w teren . Synuś był bardzo grzeczny . Dzisiaj mam zebranko w szkole wiec mysle że dzisiaj sie sprawa wyjasni calkowicie. Postaram się was cosik nadrobic ale mozliwe że bedzie w ratach , bo planuje po obiadku kolejny wypad spacerkowy.

malutka - najgorsze sa poczatki ale później zobaczysz jak będzie Dawidek raczkował i czekał juz pod drzwiami na ciebie z usmieszkiem na buźce .

Illbana - tak kochana jest 5-10-15 w plazie ja tam mnustwo ciuszków pokupowałam i jeszcze w carrefourze Rybnickim było 5-10-15, ale czy jeszcze jest to nie wiem bo dawno nie byłam. dla niwidzialnych .

Carolajna - wy czasem trajkoczecie jak przekupki na targu .

Aguska - czyli masz zamiar zainwestowac w taki fotelik z górnej półki? 1000zł to troszke dużo ale ja jeszcze się na żaden nie zdecydowałam do końca. Ja tam wolę goliznę (pokaż fotki ) chuba ciut sie pozakrywałaś cio?

Mell - hehe to chłopiska Ci wczoraj pospały. A ciuszki trafione w pore roku? A mnie nikt nie obdarowuje bo same dziewuszki są w mojej rodznce i u moich znajomych.

iwcia dens - u nas tez dentinox potrafi cudeńka zdziałac, z rozdarciuszka do aniołka . Ja do 5-10-15 i C&A mam jakieś 15km. ale sklepy fajne szczególnie w wyprzedaże . Po ile kupiłaś tego cudowniutkiego pajacyka Szymciowi? Ja tez chce takiego . Widziałam ten filmik, durnie .

blondynkapoznan - a nie wiesz może jak to na żywo wyglada ten rozłozony fotelik samochodowy? czy dzidzia da rade się wyspac, bo ten co ty chcesz tez ma względna cenę. Buciki bombowe a czy są w środku ocieplane.

cinusiowa - a to może ty bys mogła mi wkleic fotkę tego fotelika rozłozonego do pozycji najbardziej leżącej tzn. do spania, bo dla mnie ta opcja jest ważna z racji długich podróży.

pakusia - 300E za fotelik? no masakra cenowa . To rzeczywiście poczekaj z zakupem na przyjazd dp polski. To i tak ok te krzesełko a ta cena to super. Ja jakos nie mogę mojego smyka karmic jak siedzi tak prosto bo źle mu się je muszę go ciut przechylac i najlepiej puki co idzie nam w bujaczku.

carolajna - a kto wkleił tego linka
http://allegro.pl/item770898527_figl..._roz _m_38.html
kuroikaze - podobaja mi się w tym foteliku te takie podłokietniki i jak na chicco to nie tak strasznie. A mąż mało kiedy wpada na takie pomysły ale po tym weekendzie zaplusował u mnie . Dziekuję że mnie zauważasz . Ojej ja też bym potańcowała ale mój Tż to beztalencie do kwadratu .

Mell - ja mam z H&M taką koszulę z bezrękawnikiem sweterkowym i jest to rozmiar 62 a mój amyk nadal w tym smiga, rękawy z koszuli jeszcze za długie .

aljaka - juz takie chłopicho z Piotrusia? a ja się łudzę że ciuszki jakie pokupowałam na wiosnę lato 80-86 będą dobre . Fajowe foteczki.

superzabulka - kochana oświec mnie bo ja juz mam nerwy? dobrze ci się zakła ten pokrowiec na nóżki do spacerówki? bo u mnie jakoś nie bardzo, za ciasno jest póxniej i nóżek nie może maluch wsadzic.

ursull - ja Cie równiez witam bardzo serdecznie i Twoja Milusię . Mój miał jakiąś wieksza plamke na jajuszkach ale po sudocremie po 2 dniach zeszlo.

anulka anulka - hehe to miałas kare za nabijanie się z nas .(tzn. kawałek wstydu w sklepie ) ranyyy ja takich dań nie spotkałam jeszcze.

C.D wieczorkiem bo niunius się obudził i czas na spacerek.
__________________
MÓJ KOCHANY SYNUŚ IGOREK
14.05.2009r.
marika2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-19, 16:40   #2520
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

wy tu o choróbskach dziewczyny i jakieś fatum czy coś właśnie zmierzyłam temperaturę Milusi i ... 38.5 c szlag by to k...mać,dopiero co z infekcji nerek wyszła i znowu cośa ja się dziwiłam czemu ona tak dużo dziś śpi
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.