![]() |
#511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Miśkowa myślę, że dobrze by Ci zrobiła pogawędka z przyjaciółką, zwykłe wydgadanie nawet, może zrób sobie wypad w ten weekend do przyjaciółki ![]() Wcale nie smęcisz, dzisiaj Ty jutro każda z nas może mieć problem ![]() W ogóle po tym jak ja się wygadałam z przyjaciółką poczułam się lżej, poczułam też że te moje problemy są takie małe, bo tylko finansowe a tak w ogóle gdyby nie to to mam wspaniałe życie....ona odkryła przede mną swoje małe piekiełko więc zaczęłam się koncentrować na niej i jej problemach, bo moje pewnie szybko się rozwiążą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#512 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
to by mi na pewno wiele dało, ale niestety taki weekend dopiero w listopadzie. Mam teraz zajęcia na podyplomówce i oczywiście nie ma opcji, żeby nie przyjść. Co gorsza tż też nigdzie nie jedzie a wolałabym być sama |
|
![]() ![]() |
![]() |
#513 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Dlaczego minęło ![]() ![]() Dopiero jak zrozumiałam że mam duży problem z samą sobą zaczęłam rozmawiać "na poważnie" z psychoterapeutą. I dopiero on mi wyjaśnił dlaczego tak było jak było. Dlaczego kiedyś uciekałam przed miłością, dojrzałość, prawdą, dlaczego niszczyłam samą siebie, dlaczego dałam sie zmnipulować facetowi tyranowi..... Wcześniej jak miałm to 19 lat nie widziałm problemu, nie chciałam nic zmieniać..wiec gdy zostałam na siłę wysłana do poradni psychologicznej....chodzi łam tam tylko dla swietego spokoju..mowiłam to co chcieli uslyszeć, a nie to co czułam. Byłam oporna na wszelkie próby analizy i wyciągniecie ze mnie problemu. Co najciekawsze..pani (a raczej dziewczynka bo miała z 24 lata) uznała ze problem to mają moi rodzice nie ja ![]() Reasumując ..... kiedyś Butter zapytał mnie co wyniosłam z poprzedniego związku. Wtedy jej nie powiedziałm co to było na prawdę. Sięgnęłam dzieki niemu emocjonalnego dna, zostałam zdeptana z błotem ... i dopiero to uświadomiło mi że nie jest ze mną dobrze i to co działo sie w moim życiu do 24 roku życia nie jest normalne, nie jest zdrowe i jest czyms spowodowane..a tym czymś jest moja glowa...Dopiero wtedy zrozumiałm że trzeba by sie uleczyć. No i otworzyłam sie dla terapeuty....a później dla męża... w koncu storzyłam zdrową relację i generalnie poukładąło mi sie w głowie jak trzeba ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
cześć
Novo gratuluję pracy ![]() Miśkowa dziewczyny już wszystko napisały.Ja wiem, że ludzie się zmieniają (i to mocno) i twojemu Tżtowi też się uda ![]() Dzisiaj wyjeżdżam do Karpacza ![]() Nie na długo, bo 5-6 dni, ale tak dawno nigdzie nie byłam, że nie mogę się doczekać ![]() ![]() Idę kończyć się pakować ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#515 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#516 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Miłego wypoczynku ![]() Cytat:
Jakie zdarzenie w jego przypadku to spowoduje trudno powiedzieć....dlatego tak ciężko coś radzić. Nikt nie wie co siedzi w jego głowie. Czy potrzebuje wsparcia czy pozostawienia samemu sobie. ![]() Biorąc pod uwagę to że rozmowy i Twoje fochy nie pomagają...chyba musi po prostu zostać sam. --------------------- A zmieniając temat na przyjemniejszy. Prawdziwe hiszpańskie chorizo to niebo w gębie. To kupowane u nas nijak się ma do oryginału. Tylko tłuste cholerstwo..ale watro zgrzeszyć kaloriami w tym przypadku. ![]()
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2009-10-21 o 10:38 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#517 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Ja mam do takich wybryków szczeniackich w określonym wieku (typu zniaknie, imprezowanie, oszukiwanie) inne podejście, moim zdaniem to kwestia dorastania, otoczenia i niepokornego charakteru ![]() ![]() Właśnie poprzez to zaufanie nigdy nie zrobiłam głupoty konkretnej, a miałam tysiące okazji... Czy wyrosłam z tego?, nie dalej mam w sobie duszę imprezowiczki i gdyby nie sztywne ramy w których żyję, bo dostosowałam się , mogłabym z powodzeniem prowadzić nadal życie balangowiczki- bo tak w środku gdzieś to cały czas we mnie siedzi, ale rozsądek zwycięża ![]() Nie ukrywam, że dziecko cudownie wprowadza człowieka na właściwe tory ![]() Cytat:
![]() Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-10-21 o 10:42 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#518 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Ze mną nie byłaś szczera?? O Ty franco ![]() A tak na serio, to pamiętam naszą rozmowę na temat byłych związków...domyślałam się jak mogłas się czuć po byciu w takim związku.. ![]() Dziewczyny...moja piękna sala już nieaktualna. Pani przysłała ofertę i myślałam, że spadniemy z TŻ z krzesła... Jak zobaczyłam cenę i to co ona zawiera to sobie pomyślałam, że to jakieś żarty...Cena oczywiście inna niż usłyszeliśmy w knajpie...zdecydowanie inna... więc szukamy dalej...a ja zaczynam się zniechęcać... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#519 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
No i później to uciekanie w nieodpowiednie towarzystwo i alko przerodziło sie w co innego...dużo gorszego niż to szczenięce znikanie z domu i imprezowanie ![]() Ale to już poza mną na szczęście ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Proszę mi sie nie poddawać tylko szukać wytrwale.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Jak wieczór ? Duzo wina się polało ? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#521 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
No żartuje przecież...Domyślam się, że mówienie o tym nie jest dla Ciebie najprzyjemniejsze...i tak dużo opowiedziałaś, jak na to, że to właściwie było nasze pierwsze spotkanie ...
Cytat:
Ja nie wiem,jakie są ceny w Polsce za knajpy weselne,ale na Śląsku jest drogo...a tam nie dość, że cholernie drogo, to w dodatku jakiegoś kretyńskeigo korkowego (opłata za każdą wniesioną butelkę alk) 10 zł za butelkę...a w menu tyle co kotr napłakał. Wiem, że wszyscy byliby głodni, ze mną na czele... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#522 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Ja oczywiście po tej dawce odpadłam. A chłopcy jak zwykle siedzieli nad szklaneczką whisky do 3 rano ![]() W końcu nie było dużej wyżery bo oby dwaj byli po dużym obiedzie wiec symbolicznie zjedliśmy te pieczarki z chorizo oliwki i migdały prażone ![]() Cytat:
A to korkowe to dość popularna praktyka..my też płaciliśmy ![]() Życzę wytrwałości i szczęścia w dalszych poszukiwaniach. A rozwiązaliście umowę z tamtą pierwszą salą? ------------ Oglądałyście 4 odcinek Dexa??? Normalnie 4 sezon wymiata!!!.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
No dobra dziewczyny, trochę się chyba zagalopowałam z tym co chciałam napisać.
I myslę, że zostałam źle zrozumiana. Mnie po prostu chodzilo o to, że jeśli trafiamy na osobę która jest zniechęcona do podjęcia jakiejkolwiek aktywności z psychologiem czy terapeutą to dobrze jest szukać kogoś sprawdzonego. Z doświadczeniem, bo wtedy się zmniejsza ryzyko pudła. Bo psycholog również zdobywa doświadczenie, jeśli chce także certyfikaty. Nie chodzi mi o to że wsadzam wszystkich do jednego wora, ani o to, że siebie wywyższam ( nie mam zamiaru!...ja nie wiem może to tak zabrzmiało.....). Po prostu chodzi mi o czujność. Jeśli chcecie się udać do kogoś kogo nie znacie, macie za wizytę zapłacić, zwróćcie uwagę na to kto to jest, czym się zajmuje, jakie ma wykształcenie. W placówkach nfz pudło jest mniej prawdopodobne, bo te placówki bo jakimś czasie pracy wymagaja tych certyfikatów, one są niezbędne, żeby utrzymac pracę ( gdybyście wiedziały jak się taki certyfikat roi, to może miałybyście inne zdanie, tu nie chodzi o papierek, żeby go dostac MUSISZ przjeśc własną terapię). I muszą je robić wszyscy, ja rownież ędę musiała, mimo tego że będę przygotowana pod kątem psychoterapii. Ustawa niestety spłyca i nie przewiduje kar za nadużycia na razie, więc to jest taka trochę samowolka. Napisałam wam niżej, że nie chodzi mi o sam zawód i słowo psycholog : znam świetnych psychologów, zreszta większośc terapeutów ma magistra z psychologii, "nazwa" zawodu się zmieniła jak się dokształcili w tym zakresie. Po prostu trzeba trochę wiedzieć o co chodzi. Wkurzyłam was z tym "problemem z teściową" - ale to był przykład! przykład tego co to jest poradnictwo psychologiczne, a co to jest terapia. Do terapii trzeba strasznie dużo wiedzy, to wierzchołek góry lodowej. Ja kończę studium, ale również to kropla w morzu i na razie wolno mi się będzie zajmować tylko poradnictwem właśnie (tzn wolno mi robić wszystko, ale chcę być uczciwa, mam tylko takie kwalifikacje więc nie rzucam się na głęboką wodę!). Widzę tutaj takie wasze myślenie: że psychlog ma prostować wasze życie, rozwiązywać problemy. ale to nie tak wygląda. To jest wasza, ciężka praca nad sobą, terapeuta tylko stwarza warunki do tego, żeby czuć się bezpiecznie, żeby się wszystko nie wymknęło spod kontroli, jest drogowskazem. Ale to wy pracujecie. Dlatego stwierdzenie, że jak Tż miśkowej nie będzie chciał to nie pomoże mu i tabun psychologów jest prawdziwe i nie. Bo racja: bez chęci nigdy się nie da. Ale z drugiej strony praca terapeuty polega właśnie na wzbudzeniu tej chęci i motywacji, żeby pacjent sam zaczął nad sobą pracować! Nigdzie nie dostanie gotowych rad, bo ich nie wolno udzielać. Więc nie chodzi tu o to, że skoro nie chcę to nie będę chodzić bo rady psychologa/terapeuty mi nie pomogą i tak. Terapeuta tylk poszerza horyzonty, ale wszystko robicie same. Przepraszam, że to tak ostro zabrzmiało wczoraj, mnie chodziło tylko o ostrożnośc, zwłaszcza jeśli się wydaje na to spore pieniądze. Dlatego warto wybierać albo placówki nfz albo kogoś z polecenia. Inna kwestia że najlepiej trafić po prostu na "człowieka z duszą". I taka osoba wcale nie musi być terapeutą z zawodu, a i tak da na to czego potrzebujemy. A jeśli jeszcze zdarzy sie tak że taka osoba wybierze właśnie taki zawód - n to jeszcze lepiej. Dlaczego czasem zwracam uwagę na słowa : jeśli ktoś się tytułuje "psycholog" i np idzisz ogłoszenie w gazecie, zadzwoń i zapytaj czym się zajmuje czy ma wykształcenie. Ponieważ certyfikaty i wykształcenie w kierunku terapeuty zdobywa się po studiach - to jeśli osoba się tytułuje słowem "terapeuta" znaczy to, że ma magistra z psychologii najprawdpodobniej + praktykę w zawodzie/doświadczenie. Butter: Wiesz, nieustannie mam wrazenie, że czuję od ciebie niechęć, chyba generalnie irytują Cię moje wypowiedzi.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#524 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() tż też kiedyś coś wspominał, że pewnie w obliczu tej sytuacji bardzo by się zmienił na lepsze, ale ja wolę tego nie sprawdzać, za duże ryzyko. Jeszcze jedno, ja nie mam nic przeciwko imprezom, sama jestem chętna i też lubię, ale w granicach rozsądku. Co innego, jak się ma wolne wakacje i 16lat a co innego jak się ma prawie 30 i sporo różnych zobowiązań. Gosia, bardzo ci zazdroszczę wyjazdu. Dla mnie to by było teraz jak zbawienie, ale niestety nie mam, ani wolnego, ani czasu, ani kasy na to teraz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#525 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Madlen w temacie psychologów, ja doskonale rozumiem co masz na myśli i jest to dla mnie wszystko logiczne, także nie zabieram głosu.
Dla mnie to jest jasne jak słońce ![]() ![]() Miśkowa śmiejesz się, ale tak jest....bez sugestii do Ciebie oczywiście. Dziecko jest dla mnie jedyną motywacją i wytłumaczeniem, że muszę wstać rano, zrobić śniadanie, mam obowiązki i nie mogą sobie spędzić dnia w łóżku bo zabalowałam np. Zresztą bardzo dobrze mi z tą motywacją ![]() ![]() Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-10-21 o 11:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
![]() a tak w ogóle to cześć.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Haniu, nie widziałam 4. odcinka...muszę ściągnąć
![]() Madlen, przykro mi, że masz takie wrażenie, że generalnie Twoje wypowiedzi mnie irytują... Nie jest tak... po prostu niektóre Twoje wypowiedzi wydają mi się lekko drażniące, troszkę jakbyś 'pozjadała wszystkie rozumy'. Nie chcę Cię urazić, ani tym bardziej zniechęcić do udzielania rad dziewczynom, bo wszyscy sobie to bardzo cenią... Prawda jest taka, że na prawdę mam dość sporą wiedzę w dziedzinie, w której Ty się wypowiadasz zazwyczaj. Nie mam jako tako wykształcenia, ale bardzo dużo się naczytałam i nasłuchałam na temat psychologii szeroko pojętej, na temat różnych dziedzin, na temat pomagania ludziom... 'Obracam się' w takiej atmosferze od bardzo dawna...na prawdę mam na ten temat jakieś pojęcie... A jak Ty piszesz, to mam wrażenie, że przepisałaś coś żywcem z książki... Nie obraź się, bo nie chcę Cię urazić - wyrażam tylko swoje zdanie......Poza tym widzę, że będziesz bardzo zaangażowana w swój przyszły zawód, będziesz chętnie pomagać ludziom... tylko przestrzegam Cię...nie zrób z siebie takiego Judyma-społecznika, bo bardzo szybko się wypalisz zawodowo... |
![]() ![]() |
![]() |
#528 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() ![]() Mój brat np. nigdy % nie odmawiał..odkąd mają drugie dziecko....co najwyżej piwko wypije. Grzecznie do domu wraca , na pijackie spotkania z kumplami nie chodzi. Z tym że w jego przypadku dopiero 2 dziecko podziałało ![]() Ja zresztą po ostatnim weekendzie stwierdziłam że wystarczą mi do szczęścia dzieci mojego rodzeństwa. Byłam u brata na weekend bo żona była w SPA więc postanowiłam być dobra siostrą i mu pomóc. Matko i córko...ludzie mający dwójkę dzieci to samobójcy ![]() Nigdy bym sie na coś takiego nie zdecydowała. Po jednej nocy spędzonej u nich..po powrocie do domu padłam jak ściera z potwornym bólem glówy i spałam 3 godziny. I kurcze trzeba tydzień czekać do następnego ![]() A koniec taki że czekanie wyjątkowo ciężkie ![]()
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2009-10-21 o 11:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
to jeszcze jedna myśl w moim temacie, bo nie ukrywam, że chodzi mi to też po głowie, ale może powinnam te myśli pogonić.
Wiecie, jestem z tż kilka lat razem, zawsze gadałam, że ślubu nie będzie, bo i po co... Chodzi mi o takie myśli, że przecież ludzie na ślubie obiecują sobie na dobre i na złe - u nas ślubu nie ma, ale działa to na tych samych zasadach. Pytanie jest takie, czy ja dobrze robię uciekając przed jego problemem i odcinając się od niego, bo zostawiam go w tych złych momentach, czy powinnam egoistycznie podejść do sprawy ze świadomością, że jak pozwolę mu zostać, obudzę się za lat ileś koło niego i będzie tylko gorzej? ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Zapytałam Cię o to butter, bo dobrze jest wyjaśniac takie rzeczy. Nie uraziłas mnie niczym, zwłaszcza ostatnie jest bardzo cenną wskazówką, to wazne jak odbierają nas ludzie.
Ja czasem tylko miałam wrażenie, że to taki dziwny schemat, jakyś założyła, że po prostu myślisz inaczej niż ja. A tak na prawdę wiele rzeczy wynika z niedomówień. Tak jak pisałyśmy o Tżcie Miskowej, i napisałaś psta że w przeciwieństwie do reszty masz inne zdanie - ale właśnie moje zdanie było takie jak Twoje, tylko zostało inaczej przez Ciebie zinterpretowane. Myslę, że gdybyś poznała mnie w realu to moglabyś mieć inne wrażenie niż tutaj , kiedy się wypowiadam jestem bardzo ostrożna. I np od jakiegoś czasu unikam już tego żeby ludzie zwracali sie do mnie z jakims problemem. Miałam to nagminnie, a przeciez nie chodziłam z plakietką na czole " lubię pomagac, rozwiążę twoje wszystkie problemy" to się działo automatycznie, dlatego teraz bardzo tego pilnuję, wyłączam się z tego, tutaj na wątku również się staram . Ludzie się przyzwyczajali do mojej "roli" a przecież jestem tylko ludziem, takim jak wy wszystkie nie mam "monopolu na doradzanie" . I zawsze się ktoś może ze mną nie zgadzać, czy będę mieć wykształcenie w tym kierunku czy nie. Butter: a szkoda, że mimo swojej wiedzy sie tak rzadko wypowiadasz, ja bym np ardzo chciała ciebie posłuchać. Ale nie na zasadzie " kto ma rację" tylko tak po prostu, bo jesteś świetną osbą. Tylko czasem mi przykro jak zostanę źle przez ciebie zrozumiana, bo potem musze to prostować, jestem źle odbierana, mam żal do siebie, że się zagalopowałam może.. Ja wcale nie jestem osobą mega pewna siebie, wręcz przeciwnie. Ale pokazywanie teg nie ma sensu, więc może przedobrzyłam w drugą stronę.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#531 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Miśkowa właśnie u nas z kasą też średnio, dlatego nie jedziemy za granicę wylegiwać się na leżakach ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#532 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Generalnie uważam że jak jest sie razem to razem powinno sie rozwiązywać problemy..ale nie wszystko jest białe lub czarne ![]() Skoro już tyle razy próbowałaś..były i groźby i prośby i nic nie pomagało to może to jedyny sposób żeby coś zmienić. No chyba że TŻ na prawdę chce iść na terapię.....już teraz i jest w 100% zdeterminowany.....wtedy posłuchałabym też tego co mówi mi serce ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#533 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() ![]() I pewnie teraz doceniasz spokój jaki masz w domu, możliwość decydowania o tym jak Ty chcesz spędzać czas, bo od pojawienia sie dziecka nigdy już się tak naprawdę niczego nie robi tak dla siebie ![]() Nawet jak kilka razy zrobiłam coś dla siebie, egoistycznie, to miałam takie wyrzuty sumienia, że szok ![]() ![]() Także obecnie wszystko robię z dzieckiem i dla dziecka- i proste rzeczy sprawiają radość, kiedyś nie... Cytat:
Moja odpowiedź - dobrze robisz, inaczej się facet nie otrząśnie. Ja nawet będąc w małżeństwie stosuję taką taktykę, nie ma w życiu nic na zawsze, jeśli się nie starasz to nas - związku nie będzie i co ważniejsze ja tak myślę. ![]() Pomijając oczywiście przypadki nieszczęścia, choroby, czy inne sprawy na które nie mamy wpływu i w sytuacjach takich jasne jest, że jesteśmy razem, wspieramy się wzajemnie. Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2009-10-21 o 12:13 |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#534 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Jestem z Ciebie dumna ![]() Weź jeszcze do tego ze 2 rodzaje sera, szynkę parmeńską i bagietkę ![]() Cytat:
![]() Jaka data ??
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Madlen, więc napiszę raz jeszcze, że przykro mi, że tak to odebrałaś, a nie inaczej. Nie chciałam, żeby tak było.
Nie jestem osobą, która po jednej wypowiedzi kogoś 'skreśla' od razu... Zawsze wysłuchuję co ktos ma do powiedzenia/napisania ![]() Niestety, zawsze mówię co myślę, więc gdybym myslała tak samo jak Ty, to nie napisałabym czegoś innego, tylko dlatego, żeby było na odwrót niż Twoja wypowiedź. Nie mam zamiaru przekomarzać się tutaj na zasadzie 'kto wie lepiej'. Jak coś pisze, to żeby ewentualnie poradzić coś, co myślę...a może komuś się to przyda... Szczególnie, że pomimo tego, że jakąś wiedzą nt. psychologii mam, to jest mnóstwo rzeczy, które nadal są dla mnie tajemnicą...zamierzam je kiedyś zgłębić...chociaż teraz akurat poszłam w trochę inną stronę w moich zainteresowaniach i lekturach, też w kierunku psychologii, ale 'innej' ![]() Także podsumowując nie mam zamiaru się zaperzać, czy przekomarzać... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#536 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Cytat:
Z jednej strony właśnie chciałabym być do końca taka ostra, zdeterminowana i twarda i po prostu go wywalić, żeby zrozumiał, a z drugiej strony mam wyrzuty sumienia, że powinnam mu pomóc i nawet iść z nim na terapię i siedzieć pod drzwiami, ale być, wspierać itp. itd. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#537 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
Napisałam wprost o swoich uczuciach właśnie dlatego, że często bywają mylne, nie mają nic wspólnego z faktami. Dlatego uważam, że dobrze że to z nas wyszło, tutaj na forum. Odczucia zawsze są subiektywne.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#538 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Jestem cholerną egoista cały czas.....i boję się że gdyby dziecko się jednak pojawiło nie umiałabym zrezygnować z mojej wolności...i na 90% wiem że mąż nie zrezygnowałby ze swojej. Mimo że on twierdzi inaczej ![]() Podobno przy drugim dziecku te wyrzuty sumienia sie zmniejszają ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() ![]() Dokładnie nie wiemy jeszcze , ale lipiec-sierpień 2011 (są wolne terminy, ale nie wszystkie-jakiś wybierzemy) rezerwacje zrobimy po powrocie ![]() Lecę, bo mam jeszcze parę spraw, a czas leci... ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#540 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)
Cytat:
![]() Dori napisałaś że pomijasz sytuacje choroby , nieszczęścia i sytuacji niezależnych od nas.....no i właśnie..czy to nie jest aby taka sytuacja ![]() ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ---------- Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.