Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

[Madzialenka12344321]

Maggie ale masz przeboje z tą laskę książkę by można było pisać

Agatka czyli to nie tylko teściowa jest taka ale3 i TZ siostra??

[Maggie1983]

Napisane przez AgatkaL

Ech...niezłe rewelacje z nią masz. Mojego TZ siostrunia też nie lepsza...ale trzeba ukrócac działanie takich pannic - niech wiedzą kto rządzi

musimy zalozyc gang i dac im szkole

Napisane przez Madzialenka12344321

Maggie ale masz przeboje z tą laskę książkę by można było pisać

Agatka czyli to nie tylko teściowa jest taka ale3 i TZ siostra??

a wogole to ona uwielbia taki wyscig szczurow, jak jest dobrze to za wszelka cene musi pokazac, ze ma lepiej, a jak u mnie zle to ona musi pokazac, ze to jednak ona ma gorzej -chore to nie sadzicie ona jest do tego stopnia porypana, ze zrobila wielkie halo z tego, ze miala brany wymaz pod cytologie powiem Wam, o co tu wg mnie chodzilo-tesciowa wie, ze ze mna cos nie tak i ze nieszybko doczekaja sie wnuka, wiec podejrzewam, ze jej powiedziala i ta zaraz poleciala tez do gina i zeby miec gorzej to zrobila afere i sensacje z tego, ze wzieli jej wymaz mnie tez wzieli i jeszcze zyje! Ten debil w koncu sobie wmowi jakas chorobe i moze dopiero sie zastanowi

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maggie1983

musimy zalozyc gang i dac im szkole

a wogole to ona uwielbia taki wyscig szczurow, jak jest dobrze to za wszelka cene musi pokazac, ze ma lepiej, a jak u mnie zle to ona musi pokazac, ze to jednak ona ma gorzej -chore to nie sadzicie ona jest do tego stopnia porypana, ze zrobila wielkie halo z tego, ze miala brany wymaz pod cytologie powiem Wam, o co tu wg mnie chodzilo-tesciowa wie, ze ze mna cos nie tak i ze nieszybko doczekaja sie wnuka, wiec podejrzewam, ze jej powiedziala i ta zaraz poleciala tez do gina i zeby miec gorzej to zrobila afere i sensacje z tego, ze wzieli jej wymaz mnie tez wzieli i jeszcze zyje! Ten debil w koncu sobie wmowi jakas chorobe i moze dopiero sie zastanowi

o matko zeby nie wykrakala, bo jeszcze naprawde jest się coś zlego przydazy i wtedy dopiero będzie płacz

nie rozumiem takich ludzie mysli, ze jak będzie miała gorzej od ciebie to tesciowa ją bardziej polubi??

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

dobra lecę się kąpać, sprzątać łazienkę. bo jak głupia od 8 siedzę i wpatruję sie w telefon

tak sie pocieszam, ze skoro juz prawie 4 godz milczy to może jednak jest ta operacją ??

[motley]

Napisane przez kliwia

A my wczraj dostalismy miniatury od fotografa, (wiec nie denerwujcie sie kiepska jakascia zalacznika) kilku zdjec brakuje, i musze dzis dzownic i pytac gdzie one sie podzialy
kilka mi sie podoba. z prawie 3tysiecy zdjeci wybralam na razie ponad 1200
i z tego polowa poand nie jest jeszcze obrobiona.

no no ładne ząbki czekam na więcej

Napisane przez martucha84

i fotki.. bardzo slabo widac bo na szybko telefonem robione.. i wyszlam blado ble ble ble;D jak bede szla gdzies i zrobie sie na piekna to wrzuce jeszcze raz a narazie to musi wystraczyc

super... ale nie dziwię się... jak to mówią... ładnemu we wszystkim ładnie

Napisane przez Maggie1983

ja naprawde kiedys nie wytrzymam

o niej mozna byloby ksiazke napisac a juz do szewskiej pasji mnie doprowadza jej zgapialstwo ja pomalowalam sciany, przykleilam border-ona tez kupilam sobie fotele i stolik zamiast biurka-ona zaraz tez! ja kupie jakis ciuch ona zaraz to samo-ostatnio wdzialam sobie leginsy-ona za tydzien paradowala w leginsach (nie mogla na drugi dzien, bo w niedziele sklepy pozamykane ). Ja scielam wlosy, zrobilam sobie grzywke-ona tez kiedys to juz wogole przegiela-kupilam sobie taka charakterystyczna biala koszulke i jej "mama" ponoc kupila identyczna no dobra ok, ale ja sie w nia ubralam na wigilie przyszlam do nich i wiecie, co zrobila? poleciala na gore i sie przebrala i zalozyla ta sama koszule

u mnie jak na razie nie ma przebojów z rodziną męża... na szczęście Poza nieco dziwną teściową dajemy radę

Napisane przez Madzialenka12344321

tak sie pocieszam, ze skoro juz prawie 4 godz milczy to może jednak jest ta operacją ??

no to czekamy na wieści


AgatkaL współczuję Ci
Ja mam wyjątkowo krnąbrny i butny charakterek więc pewnie nie poszłabym do teściowej ale tak na prawdę tylko Ty znasz dobrze tę sytuację i musisz podjąć sama decyzję, taką żeby była najlepsza dla Ciebie.

[Madzialenka12344321]

chciałam sobie wziąć długą gorącą kąpiel. weszłam, umyłam się, połozyłam w wannie a tu telefon. (4 godz na niego patrzyłam to nie dzwonił, na chwilę wyszłam i co??) wyskoczyłam z tej wanny jak oparzona. patrze, że to babcia dzwoniłą. wiec szybko dzwonie do niej, a ona chciała mi tylko powiedziec, ze dziadek sie nie odzywał, wiec pewnie jest operacja. i że zadzwoni do warszawy do szpitala za 2 godz to moze sie czegoś dowie.

w tym przypadku brak wiadomości, to dobra wiadomość

[ania20m]

Kiedyś pisałyście o jakichś książkach, jak być dobrą żoną czy mężem nia pamiętam już. podacie i tytuły tych książek??

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ania20m

Kiedyś pisałyście o jakichś książkach, jak być dobrą żoną czy mężem nia pamiętam już. podacie i tytuły tych książek??

http://allegro.pl/item774011867_sztu...man_06725.html

http://allegro.pl/item790312201_sztu...ght_06550.html

mam obie. pierwszą przeczytałam a druga narazie leży

[ania20m]

Napisane przez Madzialenka12344321

http://allegro.pl/item774011867_sztu...man_06725.html

http://allegro.pl/item790312201_sztu...ght_06550.html

mam obie. pierwszą przeczytałam a druga narazie leży

Dzięki i jakie wrażenia po przeczytaniu tej książki? warto ją kupić?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ania20m

Dzięki i jakie wrażenia po przeczytaniu tej książki? warto ją kupić?

przeczytałam drugą a nie pierwszą tą o tytule " sztuka porozumiewania się"

polecam. choc na początku mnie nudziła (duzo było rzeczy religijnych) dopiero od 80 strony (ma 220stron) się wciągnęłam

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

właśnie sobie przypomniałam, że za 2 tyg mamy z TZ 8 rocznicę trzeba coś wymyslić na tę okazję

[anika222]

dziewczyny znacie moze jakies strony na ktorych mozna bezpłatnie założyć swoją galerię zdjęć (poza picassa - bo ją znam)
chcemy zrobic z mężem taka naszą własną stronę z naszymi zdjęciami
tylko nei wiem jak sie do tego zabrac


ps. znow chora jestem wykonczy mnie to latanie miedzy domami wykąpana

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

dziewczyny znacie moze jakies strony na ktorych mozna bezpłatnie założyć swoją galerię zdjęć (poza picassa - bo ją znam)
chcemy zrobic z mężem taka naszą własną stronę z naszymi zdjęciami
tylko nei wiem jak sie do tego zabrac


ps. znow chora jestem wykonczy mnie to latanie miedzy domami wykąpana

niestety ja się nie orientuję w tym.

kurcze przekichane macie z tą łazienką

[kasiaher]

anika222 rozumiem cię my akurat jesteśmy w trakcie remontu pokojów i jest ciężko , jesteśmy u moich rodziców , ale jakoś bardzo ciężko nam się tu znaleźć. My chodzimy spać koło 21 lub 22 a u mnie koło 24 lub nawet 1 w nocy, tż zmęczony nie wyspany , a ja też się męczę , wszyscy mi na ręce patrzą , do jedzenia zmuszają, maskara

Kurde dzisiaj byłam u nas w mieszkaniu, coś pomału im to idzie , koles powiedział że do piątku powinno być pomalowane , nie wiem jak oni sobie to wyobrażają, kurde nie podoba mi się to zobaczymy jak dalej to będzie wyglądać.

[anika222]

no przekichane bo mieszkamy w nadbudówce taki kurna hamerykański styl dom nad garażem

a łazienka i kuchnia jest w domu teściów a pomiedzy maszymi dwoma budynkami stoja jeszcze auta tak ze ledwo mozna przejsc bo w garazu jest auto teściów

przerąbane normalnie
ale juz za niedługo zaczynamy budowę i bedzie lepiej teraz sie musimy meczyc

[Madzialenka12344321]

Napisane przez anika222

no przekichane bo mieszkamy w nadbudówce taki kurna hamerykański styl dom nad garażem

a łazienka i kuchnia jest w domu teściów a pomiedzy maszymi dwoma budynkami stoja jeszcze auta tak ze ledwo mozna przejsc bo w garazu jest auto teściów

przerąbane normalnie
ale juz za niedługo zaczynamy budowę i bedzie lepiej teraz sie musimy meczyc

a długo się tak jeszcze będziecie męczyc??

[anika222]

no raczej
mamy juz projekty teraz cos tam niby robi geodeta

ciezko sie z nim dogadac szkoda gadac

[Madzialenka12344321]

ech na niczym dziś nie potrafię się skupić.

milam sprzątnąć łazienkę i nie sprzątnełam, miałam poczytac książkę i tez nic z tego.

leże pod kocykiem, wpatruję się w telefon

babcia miała o 14 dzwonić do warszawy do szpitala i potem do mnie. a telefon milczy nie chcę do niej dzwonić, denerwowac jej. poczekam. choc to czekanie juz mnie dobija.

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

no tak, nie wytrzymalam i zadzwoniłam do taty

dziadek jest w trakcie operacji (w końcu) lekarz kazał zadzwonic o 16 bo ma juz być po (operacja zaczęła się o 8 rano)

teraz trzymam kciuki aby wszystko było dobrze, aby nie było komplikacji

[kasiaher]

no to rzeczywiście przerąbane, kurcze to pewnie wam jeszcze zejdzie z tą budową, ale pocieszaj się myślą że już nie długo będziecie sami dla siebie i na nikogo łasce.
Ja też mam przekichane bo remont w trakcie , i nie wiem czy się wyrobimy , ja za jakieś ponad dwa miesiące rodzę wiec nas czas ponagla , teściowa bardzo zapuściła mieszkanie i mamy sporo roboty, ogólnie generalny remont żeby doprowadzić do stanu, a kasiory na to potrzebne mnóstwo, do tego ja czekam na pieniądze z ZUS od sierpnia , wiec jesteśmy tylko na pensji tż, a to starcza na opłaty , jedznie i inne pozostałe rzeczy , do tego remont , starcza ale musimy sie z pewnymi rczeczami wstrzymywać , chodzi o materiały za które trzeba płacić większa gotówką . A chciałam teraz kupic łóżeczko i inne potrzebne rzeczy typu przewijak, wózek itp. dla dzidziusia

[Madzialenka12344321]

dzwoniła babcia.

operacja się zakonczyła. serce nie bije narazie, jest podłączony do respiratora. trzeba czekać. niestety lekarzy operujących nie było, wiec nie wiadomo jak przebiegłą operacja.

babcia sie mnie tylko zapytała, czy to dobrze, ze jest ten respirator?? ja sama nie wiedziałam, ale skłamałam, ze tak powinno być.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

powiedziałam wszystko rodzicom i.. sie poryczałam.

teraz trzeba czekac aż serce zacznie samo bić, aż dziadek sie wybudzi.

ja zwariuję chyba.

[kasiaher]

Napisane przez Madzialenka12344321

dzwoniła babcia.

operacja się zakonczyła. serce nie bije narazie, jest podłączony do respiratora. trzeba czekać. niestety lekarzy operujących nie było, wiec nie wiadomo jak przebiegłą operacja.

babcia sie mnie tylko zapytała, czy to dobrze, ze jest ten respirator?? ja sama nie wiedziałam, ale skłamałam, ze tak powinno być.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

powiedziałam wszystko rodzicom i.. sie poryczałam.

teraz trzeba czekac aż serce zacznie samo bić, aż dziadek sie wybudzi.

ja zwariuję chyba.

spokojnie na pewno wszystko będzie dobrze

[myszka_maj]

Napisane przez anika222

ale juz za niedługo zaczynamy budowę

zazdroszcze

Napisane przez Madzialenka12344321

dzwoniła babcia.

operacja się zakonczyła. serce nie bije narazie, jest podłączony do respiratora. trzeba czekać. niestety lekarzy operujących nie było, wiec nie wiadomo jak przebiegłą operacja.

babcia sie mnie tylko zapytała, czy to dobrze, ze jest ten respirator?? ja sama nie wiedziałam, ale skłamałam, ze tak powinno być.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

powiedziałam wszystko rodzicom i.. sie poryczałam.

teraz trzeba czekac aż serce zacznie samo bić, aż dziadek sie wybudzi.

ja zwariuję chyba.

trzymam kciuki za dziadka

[zielony_motylek]

Napisane przez Madzialenka12344321

a i bym zapomniało. lekarz stwierdził,z e widac poprawę, ze stanu zapalnego nie ma. ale czekamy na wyniki z cytologii, bo ten wirus ma tendencje do samoistengo leczenia się. ja sie patrzę na n iego a on, ze wyszło mi podejrzenie wirusa HPV

Mnie też tak kiedyś w cytologii wyszło, myślałam że zwariuje przez czas do następnego badania (bo pisało, zeby powtórzyć badanie za miesiąc czy dwa nie pamiętam już dokładnie) naczytałam się jakichś pierdół, a potem się okazało, że wszystko ok

AgatkaL jestem w szoku ale myśle, że niewarto tak pod wpływem impulsu decydować, potrzebna wam spokojna rozmowa i jeśli TŻ bardzo chce byś się pogodziła z jego mamą to powinien Ci w tym pomóc a nie tylko wywoływać presje.

Napisane przez Madzialenka12344321

teraz trzeba czekac aż serce zacznie samo bić, aż dziadek sie wybudzi.

ja zwariuję chyba.

Trzymam kciuki za dziadka.

[neska22]

czesć dziewczynki
Agatka-Strasznie mi przykro, ze Wam sie tak nie układa ale bądz dzielna i nie podejmuj pochopnych decyzji!! Wszystko bedzie dobrze
MAdzialenka-zdrówka dla dziadka!!!!

tak czytam o Waszych przebojach rodzinnych i czasem mam wrazenie ze to lepiej ze oboje jestesmy z TZ jedynakami (wiem-na samoluba teraz wyszłam) ale ma to swoje minusy bo oboje mamy strasznie ciezkie charaktery-ale oboje sobie zdajemy sprawe z tego i (odpukac) nauczylismy sie ustepowac sobie w pewnych sprawach co nei bylo latwe dla upartych jak osiołki jedynakow

[ddaaiissyy]

MAdzia trzymam mocno kciuki za dziadziusia !!!! Informuj nas na bieząco !

Znow mam z 5 stron nadrabiania Mialam grype jelitowa i nawet nie mialam sily patrzec w kompa

Dziewczynki, slyszalyscie cos o biurze podrozy Dreamtours z Gdanska?
A moze ktoras z Was jest z Gdanska?

Wykupilismy wlasnie podroz poslubna... teraz sie boje ze to moze byc firma krzak i 12 tys w plecy.. Maz by mnie zabil.

Dodam, ze sprzedaja oferty niemieckich biur podrozy.

[martucha84]

motleyyy dziekuje

UWAGAAAAA dostalismy kredyt wlasnie dzwonili z banku i pozytywnie rozpatrzyli a do tego bez prowizji dla bnku wiec 5 tys do przodu i co wazneeee w srode za tyddzien podpisujemy uwowe a w czwartek notariusz i podpisanie aktu wlasnosci...

ale sie ciesze juz niedlugo bedziemy wlascicielami wlasnego m
dziekuje tym ktore trzymaly kciuki

[ddaaiissyy]

Napisane przez martucha84

motleyyy dziekuje

UWAGAAAAA dostalismy kredyt wlasnie dzwonili z banku i pozytywnie rozpatrzyli a do tego bez prowizji dla bnku wiec 5 tys do przodu i co wazneeee w srode za tyddzien podpisujemy uwowe a w czwartek notariusz i podpisanie aktu wlasnosci...

ale sie ciesze juz niedlugo bedziemy wlascicielami wlasnego m
dziekuje tym ktore trzymaly kciuki

BRAWO !!!!!!!!!
juz czekamy na wiesci i zdj z parapetówy hihi

Agatka, przeczytałam kilka Twoich postow.. strasznie przykre to co piszesz.. nei chce byc czarnowidzem, ale jesli mąż nie zmądrzeje, nie zmieni podejscia do Ciebie to czarno to widze! Musisz miec własne zdanie i nie możesz byc niewolnicą jego poglądów/zachcianek, bez mozliwosci realizowania siebie w tym co lubisz !! Walcz o swoje, potem bedzie jeszcze gorzej, wejdzie Ci na głowie jesli juz na początku sobie na to pozwolisz

[kasiaher]

kurde ja nigdy tfu..tfu takich ekscesów jeśli chodzi o guzki, wirusy czy cos takiego ( mówię o sprawach kobiecych) nie miałam no ...poza jednym przypadkiem teraz w czasie ciąży, jakieś zapalenie ale szybko zlikwidowane , globulkami. Chociaż powiem że też się bałam bo przecież ciąża i raczej takich rzeczy się nie powinno używać ale z tego co wiem to lekarz mówił że często w ciąży się pojawia jakaś infekcja, i dość często likwidowana jest właśnie globulkami lub maściami, zależy od tego jaka to infekcja.

a ja czekam na tż aż przyjdzie z pracy pewnie zmęczony i na pewno przez mojego brata nie wyspany , zobaczymy jak dzisiejsza noc nam minie , chyba że będzie chciała jechać tam do mieszkania i spać

martucha super

[zaaaabcia]

Napisane przez ania20m

Cześć Żoneczki
Dostaliśmy film z wesela wczoraj ale super wszystko wyszło nie mogłam sie na nas napatrzeć

ale zazdroszcze ze masz juz dvd z weselicha

Napisane przez AgatkaL

CO do moich małżeńskich kłopotów...
Mój mąż jest bardzo za swoją matką...niektóre pewnie pamiętają jak opisywałam co było przed slubem, awantury ze strony tesciowej w stosunku do mojej mamy, wyklinanie TŻ, wyrzucanie go z domu, nie wywiązali się z tego że mieli zapłacić połowę (bo taki był podział kosztów weselnych, połowa ja , połowa TŻ) kosztów wesela. Nie wywiązali sie z zobowiazań kosztowych do końca, bo dali tylko na sale i zespół...resztę zapłaciliśmy z pieniędzy prezentowych.
Od momentu wesela nie widziałam i nie odzywam się z teściową z moim tż tez przez miesiąc po ślubie sie nie kontaktowała, bo TŻ wybrał mnie. Mąz zaklinał się, ze nie wybaczy tego co zrobiła matka nam. Stało się inaczej...
Po czym Mąż pogodził ise z matką nie mówiąc mi nic...teraz twierdzi że matka jest najlepsza, a ja najgorsza, ze to wszystko przeze mnie, że on chce mieć rodzine a ja mu tą rodzine zepsułam i nie chce się pogodzić z jego rodzicami. Nie będę tu opisywać już szczegółów, bo kiedyś o tym pisałam.
Chodzi o to, ze Mąż zrobi dla matki wszystko i jego warunkiem jest to , ze mam jechać do jego rodziców i z nimi się pogodzić. Tylko, ze ja tylke krzywd i łez doznałam przez tych ludzi, że nie potrafię tego zrobić, nie potrafię iść i jakby nigdy nic rozmawiać o pogodzie. Najbardziej boli, ze Mąż tego nie widzi i nie rozumie, nie staje po mojej stronie, i być albo nie być naszego związku uzależnia od mamusi - przecież to chore i nie ma racji bytu, bo tak miłość nie wygląda.
Może to zabrzmi dziwnie, ale ja to wiem, ze prędzej czy później się rozstaniemy...jaką mam podjąć decyzję...dać się zniewolić i żyć podłóg rządów teściowej i meża, czy być wolna i robić wszystko wg swoich zasad i być w zgodzie ze sobą. Chyba małżeństwo nie powinno być niewolą , ja tak to czuję. Mąż zabrania mi też mojej pasji spiewania, chce żebym zrezygnowała z mojego zespołu (wiedział o tym od zawsze, co robię i że to kocham). I o ile jestem w stanie się przemóc i jechac do tej cholernej teściowej, tak nigdy nie porzucę śpiewania !!!

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------



No właśnie, wszyscy moi znajomi mi to mówili przed śłubem, że powinnam to przemyśleć, bo on nie jest dla mnie, gówniarz, mamisynek, bez swojego zdania. Ale wiadomo...perspektywa cudnego ślubu, białej sukni wesela i tego ze przecież on mnie tak bardzo kocha i zawsze bedzie za mną przysłoniła wszystko.
Czasem się popełnia błedy...kocham go...bo inaczej nie byłoby ślubu, ale przeciez małżeństwo to nie tylko patrzenie sobie w oczy...

szczerze to nie wiem co napisac ... widac ze maz jest pod skrzydlami swojej mamusi i co by nie powiedziala i nie zrobila to stanie za nia murem ... ja bym na Twoim miejscu poszla do niej ale razem z mezem niech bedzie swiadkiem wszystkiego i niech Ci ta kobieta powie wszystko co ma do ciebie .. a nie jakies glupoty opowiada ze zdradzasz meza z chlopakami z zespolu?

Napisane przez AgatkaL

Wczoraj po kolejnej kłótni połozyliśmy się spać i stwierdziłam, ze póki jest moim mężem to coś mi się od życia należy i zaczełam sie do niego dobierać, bo byłam mega wściekła i musiałam sie wyrzyć...nie oparł się...z tej całej złości na siebie przynajmniej był super dziki sex

dziwne troche ...
jak ja bym myslala o rozwodze to nie chcialabym sie kochac z mezem no ale widocznie ludzie roznie reaguja na stres ....

Napisane przez martucha84

moja babcia ma 89 lat i zupelnie nie widzi.. ale dala rade jestesmy z niej dumni

moja ma 88
ale niestety nie dala rady isc na slub ... a wesele tym bardziej bo az godzine drogi od domu mielismy lokal

fanie Ci w tej fryzurce

Napisane przez Maggie1983

ja naprawde kiedys nie wytrzymam

o niej mozna byloby ksiazke napisac a juz do szewskiej pasji mnie doprowadza jej zgapialstwo ja pomalowalam sciany, przykleilam border-ona tez kupilam sobie fotele i stolik zamiast biurka-ona zaraz tez! ja kupie jakis ciuch ona zaraz to samo-ostatnio wdzialam sobie leginsy-ona za tydzien paradowala w leginsach (nie mogla na drugi dzien, bo w niedziele sklepy pozamykane ). Ja scielam wlosy, zrobilam sobie grzywke-ona tez kiedys to juz wogole przegiela-kupilam sobie taka charakterystyczna biala koszulke i jej "mama" ponoc kupila identyczna no dobra ok, ale ja sie w nia ubralam na wigilie przyszlam do nich i wiecie, co zrobila? poleciala na gore i sie przebrala i zalozyla ta sama koszule

hahaha ile ta panienka ma lat ?
bo zachwuje sie jak by miala 15 ( nie obrazajac 15stek )

kochana moze Ty jestes dla niej takim wzorem ze az musi robic dokladnie to co Ty a co na to Twoj maz? chyba widzi ze Cie siostra malpuje caly czas ?

Napisane przez Madzialenka12344321

dzwoniła babcia.

operacja się zakonczyła. serce nie bije narazie, jest podłączony do respiratora. trzeba czekać. niestety lekarzy operujących nie było, wiec nie wiadomo jak przebiegłą operacja.

.

Trzymam kciuki za dziadzia
wszystko bedzie dobrze

Napisane przez martucha84

motleyyy dziekuje

UWAGAAAAA dostalismy kredyt wlasnie dzwonili z banku i pozytywnie rozpatrzyli a do tego bez prowizji dla bnku wiec 5 tys do przodu i co wazneeee w srode za tyddzien podpisujemy uwowe a w czwartek notariusz i podpisanie aktu wlasnosci...

ale sie ciesze juz niedlugo bedziemy wlascicielami wlasnego m
dziekuje tym ktore trzymaly kciuki

gratuluje

[ewurka]

Jeden dzień mnie nie było, a nadrabiania po prostu tyle że szok!!!
Madzia trzymam MOCNO kciuki za dziadka i za jego wybudzenie, serduszko na pewno zacznie normalnie pracować, tylko potrzebuje na to czasu.
AgatkaL tak sobie czytałam Twoje posty...i...byłam kiedyś w takiej sytuacji i przegrałam walka z teściową nic Ci nie da, szantażowanie TŻ również, po moich doświadczeniach (krzyku, płaczu, wściekłości itp) wiem, że musisz znależć "złoty" środek. Ja wierzę w to, że Twój TŻ Cię Kocha, tylko się pogubił, Ty walczysz i uważasz, że słusznie ( ja też tak uważam) tylko, że Twój mąż i jego matka na pewno tak nie myślą, uważają Cię za histeryczke i pewnie okropną babe ja pomimo gniewu i złości na teściową, zagryzła bym zęby i pojechała bym do teściów, nie żeby się przeprosić, tylko po to aby porozmawiać, o pogodzie np. Pokaż TŻ że szanujesz jego rodzine, nie musisz ich Kochać po czym wytłumacz mu wtedy co Ci siedzi w sercu, w złości Twojej i jego niczego nie naprawisz, a z pomocą teściowej możecie wszystko zniszczyć ...
Martucha śliczna fryzurka

[atomufka]

Napisane przez anika222

dziewczyny znacie moze jakies strony na ktorych mozna bezpłatnie założyć swoją galerię zdjęć (poza picassa - bo ją znam)
chcemy zrobic z mężem taka naszą własną stronę z naszymi zdjęciami
tylko nei wiem jak sie do tego zabrac


ps. znow chora jestem wykonczy mnie to latanie miedzy domami wykąpana

Sprobuj na flickr.com albo photobucket.com

Martucha slicznieja jestem fanką krotkich fryzur Widze ze wrocilas do grzyweczki-ja swoja zapuszczamciekawe co mi z tego wyjdzie.

Agatka wspolczuje .Az nie wiem co napisac.

[MAGiALENA]

dziewczyny! potrzebuję pilnie pomocy z matematyki! jest tu ktoś kto ma w tym kierunku większe zdolności niż ja..?