Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-30, 08:54   #4561
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Heloł Takiej nocy to jeszcze nie miałam...oby wykluwał nam się drugi ząbek bo jeśli nie to ja oszaleję Mycha usnął przed 20...obudził się po 25 minutach, znowu possał i usnął...żeby obudzić się po 10 minutach...i znowu possać i pojęczeć...i usnął na godzinę...a potem possał...i obudził się po 10 minutach i possał...a potem po kolejnych 10 minutach i possał...i po 1,5 godzinie i possał...a potem spał aż 3 godziny, i to była jedyna przerwa kiedy usnęłam Wstaliśmy przed 6...i ciągle marudzi Smarowałam mu dziąsełka Dentinoxem ale on go od razu zlizuje i nic to nie daje Kupiłam viburcol, dziś na noc może spróbuję dać mu czopka Może cokolwiek pośpi A propos, czy Wy dajecie dzieciom całego czopka? Nie jest za duży? Bo ja jeszcze nigdy nie próbowałam

Buziaki dla dzisiejszych solenizantów


Aguśka, planujemy w przyszłym roku rozglądać się za mieszkaniem, mam nadzieję że dostaniemy kredyt Chcemy kupić 3-pokojowe więc to jest akurat miejsce na nas i Aleksa Żeby myśleć o córeczce musielibyśmy mieć 4 pokoje a o tym to ja sobie pomarzyć mogę...Żeby z tymi 3 się udało...

Cinusiowa, eee nie przypominaj mi o obrączkach...Ja wybierałam przez kilka miesięcy a na koniec TZ stwierdził że on nie będzie nosił innej niż klasyczna, półokrągła I mamy takie zwykłe, nawet płaskiej nie chciał To co tu się dziwić...Ale już wolałam się zgodzić bo i tak nie nosiłabym obrączki gdyby on jej nie nosił

Pakusia, zdrówka dla Kuby Następna z talentem...

Ania, fajne psiaki

Rumiankowa, o kurcze, dobrze że załatwiłam to becikowe wcześniej...

Marika, no to opłacalna promocja ale ja już nie skorzystam A drugi link mi się otwiera

Malutka, łączę się w bólu...chociaż Aleks nie histeryzuje na razie, jedynie sypia po 10 minut a ja jestem wyssana do cna...Mam nadzieję że ząbki szybko Wam wyjdą
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:00   #4562
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

carolajna mykamy na święto zmarłych do rodziców, nie mam mocy, ale mam bardzo bliską osobę tam na cmentarzu i nie wyobrażam sobie by tam nie być.
gosikk my tzn tż dawał cały czopek, tylko, że u nas nie zdał egzaminu.
Współczuje nocki i kibicujemy kolejnemu ząbkowi

a co do obrączek to mój Tż był takie zorientowany i zainteresowany tym co kupimy, że obrączkę, na wskazujący palec przymierzał dupek

Edytowane przez iwciag
Czas edycji: 2009-10-30 o 09:04
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:05   #4563
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez iwciag Pokaż wiadomość
carolajna mykamy na święto zmarłych do rodziców, nie mam mocy, ale mam bardzo bliską osobę tam na cmentarzu i nie wyobrażam sobie by tam nie być.
gosikk my tzn tż dawał cały czopek, tylko, że u nas nie zdał egzaminu.
Współczuje nocki i kibicujemy kolejnemu ząbkowi
U Was nie zadziałał ? To ja nie wiem, może dam mu coś przeciwbólowego w syropie...Nie dam rady kolejną noc tak wstawać A Twój TZ dobry Ale pewnie chociaż zgodził sie na jaką chciałaś ?
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm

Edytowane przez gosikk_s
Czas edycji: 2009-10-30 o 09:08
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:08   #4564
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cześć,
100 LAT i BUZIAKI dla INEZ i KUBUSIA!!!


Najpierw zemdlałam, jak zobaczyłam, co się tutaj wczoraj działo… Jeżu, rymują, Ania boi się Rumiankowej, jakiś gyros mi się tu przewinął… A miałam wczoraj wieczorem do Was zajrzeć, ale mi się usnęło.
Guzik był wczoraj bardzo grzeczny na szczepieniu. W ogóle nie płakał i bardzo mu się podobała i pani doktor, i pani pielęgniarka. Waży 7970 g. Pani doktor powiedziała, że mam wprowadzić gluten i mięsko. Była zachwycona jego obrotami (co ona tam wyczyniał… chciał żaluzje pourywać). No ale niestety mam też powód do zmartwień. Ja Wam już dawno pisałam, że Guziczek nie próbuje siadać. Ostatnio zgłaszałam ten problem pani doktor, u której byliśmy, gdy Huba był przeziębiony i powiedziała, że mam nie przesadzać. A wczoraj byliśmy u naszej pani doktor i w sumie też mi nie powiedziała, że mam się martwić, ale było to dla niej dziwne. Podała Guzikowi ręce i powolutku zaczęła go ciągnąć. Posadziła go i w sumie ładnie główkę trzymał, nawet się uśmiechnął, ale pani doktor kazała nam przyjść za miesiąc do kontroli. To wygląda tak, jakby Guzikowi się nie chciało, bo on woli leżeć i wywijać sobą na wszystkie strony. No ale siedzieć przecież kiedyś musi. No martwię się strasznie i się musiałam Wam wyżalić.

Gosik – współczuję i kciuki trzymam za drugiego ząbka! A co do tego bestsellera … pracuję nad tym.

Esti – nie wróż, nie wróż. Nie, ja od czasów ciąży mam straszne problemy z kością cipną. W ciąży chodziłam przez to jak pingwin i 5 miesięcy po porodzie nadal mi dokucza.

Anulka – dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich M&M’sów. A poetka z Ciebie pierwsza klasa!

Cinusiowa – dzielna Ninula! Te szmery to na pewno nic poważnego. Moja siostra też w dzieciństwie miała, a później zniknęły. Dużo dzieci tak ma. Nie przejmuj się A co do TŻ-ta… eh, no faceci.I to Ty z tym gyrosem wyskoczyłaś Teraz będzie za mną ta sałatka łaziła, dopóki jej nie zrobię...

Marika – ja też nie mam butów na zimę. Ale ja to sama nie wiem, co chcę. Chyba jednak takie bardziej sportowe, ale też w sumie nie widziałam żadnych, które by mi pasowały. Aaaa, pytałaś, czy nasze dzieci postawione, podkurczają nóżki - pani doktor sprawdzała, jak Huba stoi i nie podkurczał nóżek.

Caro – cudna kurteczka. Ja jeszcze raz poproszę o fotki wcześniejszego pokoiku Darii. A koleżankę odwiedź znienacka, żeby ślimaka nie zdążyła schować. Ja bym tak tego nie zostawiła.

Iwciag – świetne ciuszki zamówiłaś. Przykro mi, że szef jednak zdania nie zmienił, ale widocznie jednak się nie da. Mam nadzieję, że uda Ci się załatwić ten urlop opiekuńczy.

Aguśka – rewelacyjne wiadomości… może faktycznie jakoś teściowa da radę. Najważniejsze, ze Cię słucha, no i jednak daje z siebie wszystko. Będzie dobrze. Jeżu, jak przeczytałam ten tekst o Poiglot, że musi seksownie wyglądać, jak na kolanach mieszkanie sprząta... Aguśka, no Ty tylko o jednym, a potem się dziwisz, że jesteś wątkowym zboczuszkiem

Seona – gratulujemy ząbka!

Pakusiu – ale miałaś sen. Najczęściej w rzeczywistości jest właśnie na odwrót.

Aniu – cudna Jula. Taki mały tatusiek. A jesienne fotki cudne. I psiaki boskie. A jak reagują na Julę? Moja psica udaje, że Hubert nie istnieje. Ze dwa razy go polizała, a tak poza tym totalnie go olewa.

Małgosiu – wow! Gratulacje!!! Ja tak pod skórą czułam, że Ci się uda

Poiglot – cudny głos. I nie gadaj głupot. Jesteś młoda, śliczna, utalentowana - wszystko przed Tobą.

Eve – dla Twojego zęba . Choć pewnie więcej dentysta by tu zdziałał.
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert


Edytowane przez Illbana
Czas edycji: 2009-10-30 o 09:15
Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:08   #4565
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
U Was nie zadziałał ? To ja nie wiem, może dam mu coś przeciwbólowego w syropie...Nie dam rady kolejną noc tak wstawać
czopki są zdecydowanie lepsze i szybciej działają
ja mam paracetamol i dawałam cały, przeczytaj na ulotce dawkowanie bo ja niemam pojęcia o vibrucolu
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:09   #4566
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

gosik nie, u nas się nie sprawdził viburkol w ogóle, ale ja czytałam opinię na necie i są zdania różne, na jedno działa u innych(jak u nas)się nie sprawdza. Iwo jakiś czas temu jak zostawiliśmy go u siostry mojej, dostał jakiś lek homeopatyczny właśnie przy ząbkowaniu podawany i on podziała, w dzień spał bez przewy2razy po3.5h a u mojego dziecka to się nie zdarza normalnie

Illbana to leniuszek z Twojego Huberta, u nas tak z przewrotami, nie raz jeden za drugim, a czasem leży jak kłoda i granatem by go nie ruszył.

Edytowane przez iwciag
Czas edycji: 2009-10-30 o 09:13
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:14   #4567
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

illbana spoko loko z tymi nóżkami, szkraby są jeszcze za małe zeby prostowac nóżki
Pewnie jest tam jakiś siłacz który jużpotrafi ale wsztstko w swoim czasie
Hubert waży tyle ile mój Michał
Co do trzymania główki, obserwuj Małego, może raz dziennie dawaj mu ręce żeby się dzwigał i patrz jak się zachowuje
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:14   #4568
Bercia2000
Zadomowienie
 
Avatar Bercia2000
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 109
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Hej mamuśki

100 LAT DAL SOLENIZANTÓW

Napisała do Was coś ki się pomyliło i zamknęłam sobie strone

Antoś już nie tylko wtedy w nocy więc to było po fasolce
mamusia by wykończyła dziecko

Piszecie o tym ślimaku fisher price
a mi się robi bo mam tego ślimaka od 3 lat i nienawidzę go zobaczycie on jest fajny ale nie można go wyłączyć i zawsze jak dziecko spało a ja zbierałam klocki lub go przestawiałam to się włączał

Warto kupić czasem droższa zabawke tak jak za ślimka dałam 60zl a już tyle lat w dobrym stanie jest nie to co ta chińszczyzna którą mój syn zawsze zepsuł szkoda że nie stać mnie na wszystkie markowe zabawki no ale trudno pokaże które mam przynajmniej kilka bo już tyle linków wkleiłam i co skasowałam wszystko wr...

Antoś uwielbia tą farmę

http://www.allegro.pl/item789733230_...zawieszka.html

http://www.allegro.pl/item792952017_...fka_l0514.html

http://www.allegro.pl/item787496943_...her_price.html

http://www.allegro.pl/item792603299_...gasienica.html

tylko ja mam te klocki bez gąsiennicy ale nie mam już czasu szukac
mam jeszcze jakies gryzaki itd jak uda mi sie to jeszcze cos wkleje nie chodzi mi o to żeby się chwalić ale to warto kupić bo mam też karuzele fp ale moje dziecko ją olewa od poczatku strata kasy

http://www.allegro.pl/item793034143_...nowosc_09.html
http://www.allegro.pl/item788289137_...wy_gratis.html

uwielbia też ta ksiażeczke
http://www.allegro.pl/item786127612_...s_polecam.html

A może dacie lini zabawek jakimi wasze maluchy bawia sie najchętniej może wybiore przy okazji coś na mikołajkowe prezenty bo czas szybko leci i będe bardziej zorientowana co warto kupić
__________________
10.05.09 ANTOŚ jest już z nami

SYNEK


KOCHAM CIĘ SYNECZKU

Edytowane przez Bercia2000
Czas edycji: 2009-10-30 o 09:39
Bercia2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:22   #4569
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Illbana, super Guzik już waży Eee, ja bym się nie martwiła tym podnoszeniem, widać faktycznie mu się nie chce. Jeśli pięknie się obraca na boki to na pewno wszystko ok. Zobaczysz że nagle pewnie sam siądzie. U nas Aleks jak tydzień temu odwrócił się 4 razy z pleców na brzuch tak od tej pory tylko 2 i ma to w nosie

Carolajna, pisze żeby dawać całego tylko ja się boję Ale spróbuję dzisiaj...

Iwciag, jednym słowem muszę wypróbować...
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:30   #4570
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Hejka!
U nas nocka jak zwylke w porzo, jedna pobudka o 5 na jedzonko i spalismy jeszcze do 7. Teraz trwa przedpoludniowa drzemka
Piszecie o roznych zabawkach, ja tez sie ostatnio zastanawialam co by tu kupic dla malego bo juz mu sie nudza te zwykle zabawki, ale co tu sie dziwic
Musze wlosy pofarbowac...farba kupiona, ale jakos zebrac sie nie moge a do poniedzialku trzeba...bo do pracy
Czekam teraz na tesciowa i ciotke, ktore beda sie malym zajmowac, chyba wyjde na miasto niech same z nim posiedza, co by sie juz przyzwyczajaly. Zaczelam im juz w zeszycie pisac rozne, istotne rzeczy, poczynajac od wszystkich zagadnien dotyczacych karmienia

Najlepsze zyczenia dla swietujacych

Cytat:
Napisane przez iwciag Pokaż wiadomość
a co do obrączek to mój Tż był takie zorientowany i zainteresowany tym co kupimy, że obrączkę, na wskazujący palec przymierzał dupek



Illbana na poczatku dla Hubcia za dzielnosc na szczepieniu, nie to co moj wielki placzek spokojnie z tym siadaniem, obserwuj go i chodz na kontrole tak jak Ci mowila dr. A moze warto by bylo skonsultowac sie z neurologiem, jednak oni sie chyba najlepiej orientuja
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:30   #4571
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Heloł Takiej nocy to jeszcze nie miałam...oby wykluwał nam się drugi ząbek bo jeśli nie to ja oszaleję Mycha usnął przed 20...obudził się po 25 minutach, znowu possał i usnął...żeby obudzić się po 10 minutach...i znowu possać i pojęczeć...i usnął na godzinę...a potem possał...i obudził się po 10 minutach i possał...a potem po kolejnych 10 minutach i possał...i po 1,5 godzinie i possał...a potem spał aż 3 godziny, i to była jedyna przerwa kiedy usnęłam Wstaliśmy przed 6...i ciągle marudzi Smarowałam mu dziąsełka Dentinoxem ale on go od razu zlizuje i nic to nie daje Kupiłam viburcol, dziś na noc może spróbuję dać mu czopka Może cokolwiek pośpi A propos, czy Wy dajecie dzieciom całego czopka? Nie jest za duży? Bo ja jeszcze nigdy nie próbowałam
oj wspolczuje nocki... oby to byl zabek... tez przedwczoraj mialam podobna noc ale pozniej bylo lepiej i tego wlasnie ci zycze!!

co do czopkow to ja dawalam calego... bo tak pislo w instrukcji musisz poczytac czy caly czy pol

Cytat:
Napisane przez iwciag Pokaż wiadomość
a co do obrączek to mój Tż był takie zorientowany i zainteresowany tym co kupimy, że obrączkę, na wskazujący palec przymierzał dupek


Cytat:
Napisane przez Illbana Pokaż wiadomość
Cześć,
100 LAT i BUZIAKI dla INEZ i KUBUSIA!!!


Najpierw zemdlałam, jak zobaczyłam, co się tutaj wczoraj działo… Jeżu, rymują, Ania boi się Rumiankowej, jakiś gyros mi się tu przewinął… A miałam wczoraj wieczorem do Was zajrzeć, ale mi się usnęło.
Guzik był wczoraj bardzo grzeczny na szczepieniu. W ogóle nie płakał i bardzo mu się podobała i pani doktor, i pani pielęgniarka. Waży 7970 g. Pani doktor powiedziała, że mam wprowadzić gluten i mięsko. Była zachwycona jego obrotami (co ona tam wyczyniał… chciał żaluzje pourywać). No ale niestety mam też powód do zmartwień. Ja Wam już dawno pisałam, że Guziczek nie próbuje siadać. Ostatnio zgłaszałam ten problem pani doktor, u której byliśmy, gdy Huba był przeziębiony i powiedziała, że mam nie przesadzać. A wczoraj byliśmy u naszej pani doktor i w sumie też mi nie powiedziała, że mam się martwić, ale było to dla niej dziwne. Podała Guzikowi ręce i powolutku zaczęła go ciągnąć. Posadziła go i w sumie ładnie główkę trzymał, nawet się uśmiechnął, ale pani doktor kazała nam przyjść za miesiąc do kontroli. To wygląda tak, jakby Guzikowi się nie chciało, bo on woli leżeć i wywijać sobą na wszystkie strony. No ale siedzieć przecież kiedyś musi. No martwię się strasznie i się musiałam Wam wyżalić.
mysle ze nie ma sie czym martwic... Kuba rwie sie do siedzenia i nawet mu to jakos wychodzi... natomiast obroty??? w pupie ma!! nie chce mu sie... woli dupe podnosic albo lezec i stopami sie bawic niz sie obrocic... do tej pory kilka razy wykonal przewrot z brzucha na plecy ale to bylo przypadkiem i jak sie przewrocil to plakal mysle ze Guziczek sam do tego dojdzie i kiedys cie zaskoczy !!!
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-30, 09:31   #4572
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

gosik j to się bałam wsadzić tego czopka za 1 razem
Moja mama to zrobiła
a później jak mi się w nocy obudził z bólu to już gładko poszło

opowiem wam coś, mama mi wczoraj opowiadała:
spotkała na cmentarzu swoją koleżankę z której córką chodziłam do podstawówki.
Jak ta dziewczyna miała 15 lat zaszła w ciąże, ona się wtedy wyprowadziła na jakiś czas i wróciła jakoś po roku.
Oczywiście bez dziecka, opowiadali ludziom że była w szpitalu bo ciąża zagrożonai dziecko umarło zaraz po porodzie.
No i wczoraj ta kobieta opowiedziała mojej mamie jak było. Okazało się że dziecko rodzice tej dziewczyny oddali do adopcji bo uważali że zmarnuje życie córce.
No i teraz dziewczyna stara się od kilku lat o dziecko,leczy się, masakrycznie przytyła przez hormony i prawdopodobnie nie bedzie miała już swoich dzieci.
Jest obrażona na rodziców i ma żal że oddali wtedy dzieciaczka.
Cholernie mi jej szkoda, jak była młodziutka to było dla niej na ręke nie zdawała sobie sprawy.
A teraz gdy wszystko się wydało to ludzie obmawiają ją żeoddałą bo chciała się ku***ć i ma do świata pretensje
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:49   #4573
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Bercia, hihi czyli muszę uważać ze ślimakiem

Pakusia,

Carolajna, przykra historia
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:50   #4574
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Śmiejecie się z mojego Tżta, ale tak jego interesowała organizacja naszego wesela, dla niego ważne było by wódeczka była zimna i orkiestra dobrze grała, reszta nie ważna-no ale takim sposobem mam obrączki jakie chciałam, zaręczynowy pierścionek sama wybierałam, garnitury te które ja wybrałam

Nawet sobie nie wyobrażam jaka tragedią jest to teraz dla tej dziewczyny! A ciekawe co teraz jej rodzice na to, czy oni potrafią żyć ze świadomością, że tak skrzywdzili swoje dziecko! Ja bym nie wybaczyła tego rodzicom
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:54   #4575
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

A rodzice chcieli żeby sobie córka życie ułożyła
ehhh

Tak z innej beczki:
też macie takie obfite @??
Mama się mnie pyta cz ja przypadkiem nie smaruje masłem podpasek i ich nie zjadam
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 09:57   #4576
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

chcieli, mogli wziąć dziecko i wychować, w końcu to nie obce dziecko.

Tak @ miałam raz i bardzo obfitą, ale nie bolesną
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:01   #4577
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez iwciag Pokaż wiadomość
Śmiejecie się z mojego Tżta, ale tak jego interesowała organizacja naszego wesela, dla niego ważne było by wódeczka była zimna i orkiestra dobrze grała, reszta nie ważna-no ale takim sposobem mam obrączki jakie chciałam, zaręczynowy pierścionek sama wybierałam, garnitury te które ja wybrałam

Nawet sobie nie wyobrażam jaka tragedią jest to teraz dla tej dziewczyny! A ciekawe co teraz jej rodzice na to, czy oni potrafią żyć ze świadomością, że tak skrzywdzili swoje dziecko! Ja bym nie wybaczyła tego rodzicom
Ale przynajmniej nie wtrącał się do niczego a faceci przeważnie tak mają...Mój TŻ uczestniczył we wszystkich przygotowaniach ale wygladało to zawsze tak że ja przeglądałam, szukałam, wybierałam a on z kilku propozycji wybierał jedną...Ale z obrączkami się uparł chociaż podejrzewam że i tak by nosił, nawet gdyby mu się nie podobały. Tylko już nie chciałam się wykłócać i ryzykować że będę trzymać obrączkę w pudełku i oglądać co najwyżej
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:04   #4578
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Dzięki Wam kochane za pocieszenie Czytam o tym siadaniu w necie i różnie z tym bywa. No nic, pozostaje mi czekać i iść do kontroli. Guzik próbuje się dźwigać wtedy, gdy np. noszę go przodem do świata albo gdy trzymam go na kolanach w pozycji półleżącej - wtedy odsuwa się ode mnie. Może nie jest z nim tak najgorzej:rolle yes:

Superzabula - a jaki kolor chcesz sobie walnąć? Przecież Ty masz ładny swój naturalny. A zeszyt - dobry pomysł.

Iwciag - świetny ten Twój mąż.

Caro - ja miałam @ taką średnio obfitą.
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert

Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:08   #4579
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Carolajna, ja jeszcze nie miałam @

Illbana, hehe z Guzikiem na pewno wszystko w porządku, jakbyś Mychę miała to dopiero byś zobaczyła lenia
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:17   #4580
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Carolajna, ja jeszcze nie miałam @

Illbana, hehe z Guzikiem na pewno wszystko w porządku, jakbyś Mychę miała to dopiero byś zobaczyła lenia
aweź mnie nie nerw

ja pechowa jestem, córkę rok regularnie karmiłam i @ jak w zegarku po 3 miesiącach
jakaś taka nie udana jestem

Illbana no to przecież jaksię rwie z półleżącej to elegancko! Mój też tak. Z leżącej czasem też się podrywa, no i ciągnięty za łapki podniesie się troche z moją pomocą
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:21   #4581
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Illbanko bedzie dobrze, moze dawaj mu raczki zeby sie podnosil i trenowal?

Cinusiowa raz w zyciu kupiłam podrobke i od razu wywaliłam do kosza, po pierwszym uzyciu uczulila mnie strasznie, nie wiem co w tym było ale nigdy wiecej podrobek i kosmetykow z allegro
a pozatym ja nie zamierzam dopłacac komus do podrabianego interesu

Agusia a nie lepiej pierwsze podkład wypróbować na sobie?

Marika no widzisz to wlasnie jest to malo butów ( i ogolnie wszystkiego) co by mogło zauroczyc...
o to fajnie, styczen niedaleko a Tz z wami posiedzi pisz co z ta szkola

Carolajna przykra historia... rodzice chcieli dobrze a wyszlo...
szkoda ze oni nie mogli sie zajac dzieciaczkiem...
mialas mi napisac z czego ten domek!
nie mam okresu

Gosikk my viburcol dajemy cały

Poiglot ja tez chce ja tez! kto jak kto ale Ty nie masz sie czego wstydzic...
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:22   #4582
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
aweź mnie nie nerw

ja pechowa jestem, córkę rok regularnie karmiłam i @ jak w zegarku po 3 miesiącach
jakaś taka nie udana jestem

Illbana no to przecież jaksię rwie z półleżącej to elegancko! Mój też tak. Z leżącej czasem też się podrywa, no i ciągnięty za łapki podniesie się troche z moją pomocą
Ja się cieszę tylko czasem mam obawy, a może znowu...A propos, do gina muszę się umówić Mam 2 tygodnie na załatwienie wszystkiego bo potem do roboty
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 10:25   #4583
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Ania nie Natan nie ma 8 zeba!
__________________

N. ♥
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-30, 10:27   #4584
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Kuroikaze domek jest na stelażu obity regipsami i na to gips nałożony
podobno zrobili go bardzo szybko i z resztek które zostały

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Ania nie Natan nie ma 8 zeba!
było zazdrośnicy napisac ze ma 9
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 11:03   #4585
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Hej

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hej
Synek dzisiaj też był cały dzień grzeczny, po południu dziadek go wziął na spacerek do parku ==> babcia go wygoniła tylko przed kąpielą odstawił taką histerię sami nie wiedzieliśmy z mężem dlaczego chyba ząbki znowu się odzywają u nas, bo Dawid tak pocierał sobie górną wargę o dolną
biedny Dawidek
Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Heloł Takiej nocy to jeszcze nie miałam...oby wykluwał nam się drugi ząbek bo jeśli nie to ja oszaleję Mycha usnął przed 20...obudził się po 25 minutach, znowu possał i usnął...żeby obudzić się po 10 minutach...i znowu possać i pojęczeć...i usnął na godzinę...a potem possał...i obudził się po 10 minutach i possał...a potem po kolejnych 10 minutach i possał...i po 1,5 godzinie i possał...a potem spał aż 3 godziny, i to była jedyna przerwa kiedy usnęłam Wstaliśmy przed 6...i ciągle marudzi Smarowałam mu dziąsełka Dentinoxem ale on go od razu zlizuje i nic to nie daje Kupiłam viburcol, dziś na noc może spróbuję dać mu czopka Może cokolwiek pośpi A propos, czy Wy dajecie dzieciom całego czopka? Nie jest za duży? Bo ja jeszcze nigdy nie próbowałam


Aguśka, planujemy w przyszłym roku rozglądać się za mieszkaniem, mam nadzieję że dostaniemy kredyt Chcemy kupić 3-pokojowe więc to jest akurat miejsce na nas i Aleksa Żeby myśleć o córeczce musielibyśmy mieć 4 pokoje a o tym to ja sobie pomarzyć mogę...Żeby z tymi 3 się udało...
o rany Małgos Ty jeszcze funkcjonujesz po takiej nocy
ja czopka jeszcze nie dawalam, nie mialam takiej potrzeby ale na ulotce powinno pisac ile podac niemowleciu
Cytat:
Napisane przez Illbana Pokaż wiadomość
Najpierw zemdlałam, jak zobaczyłam, co się tutaj wczoraj działo… Jeżu, rymują, Ania boi się Rumiankowej, jakiś gyros mi się tu przewinął… A miałam wczoraj wieczorem do Was zajrzeć, ale mi się usnęło.
Guzik był wczoraj bardzo grzeczny na szczepieniu. W ogóle nie płakał i bardzo mu się podobała i pani doktor, i pani pielęgniarka. Waży 7970 g. Pani doktor powiedziała, że mam wprowadzić gluten i mięsko. Była zachwycona jego obrotami (co ona tam wyczyniał… chciał żaluzje pourywać). No ale niestety mam też powód do zmartwień. Ja Wam już dawno pisałam, że Guziczek nie próbuje siadać. Ostatnio zgłaszałam ten problem pani doktor, u której byliśmy, gdy Huba był przeziębiony i powiedziała, że mam nie przesadzać. A wczoraj byliśmy u naszej pani doktor i w sumie też mi nie powiedziała, że mam się martwić, ale było to dla niej dziwne. Podała Guzikowi ręce i powolutku zaczęła go ciągnąć. Posadziła go i w sumie ładnie główkę trzymał, nawet się uśmiechnął, ale pani doktor kazała nam przyjść za miesiąc do kontroli. To wygląda tak, jakby Guzikowi się nie chciało, bo on woli leżeć i wywijać sobą na wszystkie strony. No ale siedzieć przecież kiedyś musi. No martwię się strasznie i się musiałam Wam wyżalić.
mysle ze nie powinnas sie martwic tym siadaniem...kazde dziecko w innym m-cu siedzi juz pewnie bez podparcia. Jedne dzieci dopiero w wieku 8 m-cy. Filip tez jeszcze nie siedzi nawet z podparciem(mowie tu o takim prawdziwym siedzeniu bo jak jest oparty o mnie to siedzi). Przyjdzie na to czas.
No to Guziczek ladnie chcial zdemolowac przychodnie brawa za odwage
Cytat:
Napisane przez superzabula Pokaż wiadomość
Hejka!
U nas nocka jak zwylke w porzo, jedna pobudka o 5 na jedzonko i spalismy jeszcze do 7. Teraz trwa przedpoludniowa drzemka
Piszecie o roznych zabawkach, ja tez sie ostatnio zastanawialam co by tu kupic dla malego bo juz mu sie nudza te zwykle zabawki, ale co tu sie dziwic
Musze wlosy pofarbowac...farba kupiona, ale jakos zebrac sie nie moge a do poniedzialku trzeba...bo do pracy
Czekam teraz na tesciowa i ciotke, ktore beda sie malym zajmowac, chyba wyjde na miasto niech same z nim posiedza, co by sie juz przyzwyczajaly. Zaczelam im juz w zeszycie pisac rozne, istotne rzeczy, poczynajac od wszystkich zagadnien dotyczacych karmienia
ja tez musze tesciowej rozpisac wszystko tylko zeby ona to skumala
Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
Tak z innej beczki:
też macie takie obfite @??
Mama się mnie pyta cz ja przypadkiem nie smaruje masłem podpasek i ich nie zjadam
ja zawsze mialam obfite ale po porodzie jeszcze bardziej

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Agusia a nie lepiej pierwsze podkład wypróbować na sobie?
pewnie ze lepiej, ale zrobilam sie leniem i nawet mi sie do sklepu nie chce jechac
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 11:57   #4586
ursull
Zakorzenienie
 
Avatar ursull
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cześć kobity,właściwie wpadłam się przywitać,bo dzicię me na nic mi nie pozwala dzisiaj Przeczytałam trochę z tego co napisałyście,ale nie dam rady więcej i tym bardziej wszystkiego skomentować
Ślicznota dała mi popalić kolejną noc pobudki: 22,24,1:00,2:00,3:30-zabrałam ją do naszego łóżka,o 5-ej się obudzila i do 6 bawiła,całkiem wstała o 7:30 Teraz marudzi,jęczy i nie mam pojęcia o co jej chodzi.Wczoraj poszłam spać o 20-ej,bo dosłownie padłam.Dziś zapowiada się to samo.
Życzę miłego i owocnego w rymowanki dnia,a ja idę zabawiać me dziecię

seona gratuluję ząbka i decyzji o kolejnym dzidziusiu,ja też chcę w przyszłym roku


poglot rany,ale masz głosisko,a nie myślałaś,żeby spróbować swoich sił w UK,jak chcesz popytam kumpla,bo on jest dj i jest w tych klimatach?
Co do wilgoci w pokoju,my też mamyDowiedziałam się,że obowiązkiem landlorda jest tą wilgoć usunąć,więc może spróbuj pogadać.


Małgosia gratuluję pracy i bardzo się cieszę,kiedy zaczynasz?

carolajna historia twojej znajomej koszmarna i smutna,a po co ta jej matka wogóle o tym rozpowiada,nie lepiej było w tajemnicy trzymać,a teraz ludzie gadają.Jakby mało dziewczyna miała problemów


gossik współczuję nocy,ale dla pocieszenia,ja nie miałam lepiej

























a
__________________
  
ursull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 12:04   #4587
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Hey kochane
Dzieki wam chyba zaczne znowu cos tam kombinowac zakupie mikrofon i bede nagrywac vocale



100 latek dla Inez i Kubusia

pakusia a nie mozesz powiesic na grzejnikach? ja tak robie.. no i na suszarce w pokoju wieszam bo kurde na dworzu to nic juz nie schnie

cinusiowa widze ze Ninka juz uczy sie wizazowac..

Karolinko hehe dziekujemlaaaaaaaah a tej dziewczyny szkoda bardzo.. znam podobna sytuacje.. moja kolezankz gimnazjum.. miala 14 jak urodzila dziecko.. nikt o tym nie wiedzial.. nie wie
ukrywala to.. a jej rodzice wzieli to dziecko na siebie.. czyli ona jest jego ''siostra''
Wiesz ona sie uczy.. imprezuje... itp..
ma te dziecko.. a na dobra sprawe ''to nie jej''
dla mnie glupio zrobili.. bo gdyby moja corka wpadla majac te 14 lat kazalabym jej byc teraz Matka.. a nie..
na rodzicow spadl obowiazek rodzicielstwa a corunia korzysta z zycia w najlepsze

gosik bardzo wspolczuje .. oby dzis bylo lepiej!!

Illbana dziekuje
kochana nie martw sie tak na zapas..
a jak lezy na lezaczku.. czy jest w pozycji pollezacej (lezy na podusi czy na czyms innym) i jak bierzesz go za raczki to tez nie probuje??
niektore mamy we wczesnych miesiacach zycia malenstwa 'podnosza dziecko do siedzenia ''na sile'' i to je oslabja przez co probuja siadac nieco pozniej niz inne dzieci...

kurokaize juz ci wysylam
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 12:09   #4588
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
chcesz pod pupie???
masz u mnie przechlapane... nie wiem czy wiesz czarownica!
a zab cie boli bo vooduu odprawialam na tobie

:noniewiem : Pakusia ale o co chodzi ??? Dlaczego mam przechlapane ???

Wpadlam tylko w tej sprawie, wieczorem bede na dluzej, milego dnia !!!
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 12:14   #4589
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

Ursull dziekuje naprawde?jezeli moglabys i to nie problem to popytaj
mialabym jakies zajecie no i robilabym cos co lubie...
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-30, 12:16   #4590
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

no i słusznie poiglot kombinujesz, co Ci szkodzi! Jak Cię nikt nie będzie chciał to choć syn posłucha, nie n0 żartuje, masz predyspozycję by spróbować, bardzo ładny głos dziś słuchałam
Pewnie śpiewasz małemu a on słucha jak zaklęty? Ja śpiewam mojemu, ale domyślam się, że to nie musi być miłe dla jego ucha

a i jeszcze pytanie do mam które zaopatrywały się w Rossmanie w pampki, czy wszystkie 3opakowania muszą być takie same chodzi mi o rozmiar??

Edytowane przez iwciag
Czas edycji: 2009-10-30 o 12:21
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.