Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[fuksjaa]

Faktycznie lodowato dziś na dworze. Brr, aż nie chcę myśleć co będzie jak przyjdzie zima.
Wyciągnęłam dziś z szafy zimowy płaszczyk, będę go już nosiła, bo nie chcę się przeziębić. Na cmentarz idziemy z TŻem dopiero jak się zrobi ciemniej, chociaż wtedy pewnie będzie jeszcze zimniej.

Pierwszy raz użyłam dziś prostownicy Brauna i jestem baaardzo zadowolona.

[emememsik]

Ja zimowy płaszczyk noszę już od dwóch tygodni.

fuksja, jakiej prostownicy używałaś wcześniej? Braun jest lepszy?

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Doczytałam, że Remington, ale który dokładnie?

[fuksjaa]

Em, używałam dokładnie tego Remingtona:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=255295

[Organzza]

Ja już po cmentarzu, nie jest tak lodowato w minionym tygodniu były dni kiedy bardziej marzłam oczywiście wróciłam wzbogacona o pańskie skórki bardzo lubię to jeść, pewnie dlatego, że rzadko jest okazja

[emememsik]

Co to są pańskie skórki?
Ja za to uwielbiam miodki.

[Organzza]

Napisane przez emememsik

Co to są pańskie skórki?
Ja za to uwielbiam miodki.

tradycyjny biało-różowy cukierek domowej roboty, zawijany w papierek i sprzedawany głównie w Warszawie m.in. na cmentarzach podczas święta Wszystkich Świętych albo odpustów. W Krakowie podobną rolę spełnia miodek turecki.
od siebie dodam, że piekielnie słodki, twardy, długo się go je, a smak trudno do czegoś porównać
chciałabym kiedyś spróbować tych miodków, skoro takie dobre

[Vibeska]

Brrrrr. jak zimno, pona 3 godzinna jazda po cmentarzach dała mi w kość, rozgrzewam się ciepłą kawą, zaraz obiad a po południu mam wizytę rodzinki z chrześniakami

Isa, Alien
Moja 30 ml już się skończyła i muszę ale to musze mieć nowe perfumy na zimę, muszę pobuszować po allegro, może mi sie trafi taniej

[emememsik]

Napisane przez Vibeska

Isa, Alien
Moja 30 ml już się skończyła i muszę ale to musze mieć nowe perfumy na zimę, muszę pobuszować po allegro, może mi sie trafi taniej

Alien. Moja trauma.

Organza, właściwie wyglądają tak jak miodki, tylko miodki są jasnożółte, ewentualnie brązowe.

[noseknosek]

Kurczę. Nigdy bym nie przypuszczała, że istnieje taki regionalizm jeśli chodzi o słodkości odpustowe w Lublinie na odpustach i właśnie 1 listopada sprzedaje się szczypki O pańskich skórkach i miodkach nigdy nie słyszałam

[emememsik]

Ja za to nigdy nie widziałam szczypków.

[Organzza]

Napisane przez emememsik

Ja za to nigdy nie widziałam szczypków.

ja też nie jak dla mnie wyglądają trochę jak sopelki na choinkę

[noseknosek]

są obrzydliwe w smaku także nie macie czego żałować to czysty cukier ze sztucznym owocowym posmakiem, bleeh

Mój Tata mnie dziś rozwalił swoim pytaniem, zobaczył pędzel do pudru Inglota i pyta: "A do czego Ci ten pędzel? Do demakijażu?" W życiu bym nie pomyślała, że można zmywać makijaż pędzlem

[Vibeska]

Napisane przez noseknosek

są obrzydliwe w smaku także nie macie czego żałować to czysty cukier ze sztucznym owocowym posmakiem, bleeh

Mój Tata mnie dziś rozwalił swoim pytaniem, zobaczył pędzel do pudru Inglota i pyta: "A do czego Ci ten pędzel? Do demakijażu?" W życiu bym nie pomyślała, że można zmywać makijaż pędzlem

Eee no, to i tak zna się na rzeczy! zna słowo demakijaż

[emememsik]

Napisane przez noseknosek

są obrzydliwe w smaku także nie macie czego żałować to czysty cukier ze sztucznym owocowym posmakiem, bleeh

To rzeczywiście coś jak sopelki na choinkę.

Siedzę nad hiszpańskim. Strasznie długo nie mogłam sie do tego zebrać..

Dostałam wreszcie maila od koordynatora wymian zagranicznych z mojej francuskiej uczelni. Mam do wyboru trzy kierunki w dwóch miastach i im bardziej się w to zagłębiam tym bardziej nie mogę się zdecydować. A mam tylko kilka dni.

[isa666]

Ja właśnie wróciłam z cmentarza, jest ciepło! Ubrałam gruby płaszcz zimowy i apaszkę na szyję a jak stanęłam w tym słońcu to nawet mi gorąco było.
O tej pańskiej skórce właśnie czytałam wczoraj na Plotkowym, nie słyszałam o niej wcześniej. Nazwa mi sugerowała, że to może być jakieś lekarstwo a to cukierek

[karolina1985]

Ja myślałam, że pańska skórka jest wszędzie
Dla mnie i brata to już tradycja na 1 listopada

U mnie zimnawo, ale nie zmarzłam aż tak bardzo, mimo, że nie miałam b.grubej kurtki.

I spotkałam na cmentarzu swoją miłość licealną, ach wspomnienia ...

Nosku zapomniałam Ci chyba napisać, że we wtorek odebrałam Elixir Świetnie mi się go teraz nosi w taką temperaturę Jeszcze raz dzięki za pomoc

Muszę kupić tusz, mój Hypnose jest już na wykończeniu
Kupię na pewno jak znów się pojawi w promocji w SP, ale do tego czasu muszę mieć coś na przeczekanie...Zastanawia m się nad jakimś Astorem (a może to był Max Factor?) pogrubiającym , którego reklamę widziałam ostatnio w gazecie, fajną miał szczotę, taką wielką
Kompletnie jestem nie na czasie jeśli chodzi o tusze

Rano przeżyłam chwile grozy. Otwierałam pudełko i zrobiłam to tak niefortunnie, że połowa meteorków wylądowała w umywalce
Na szczęście tylko 1 albo 2 kulki przepadły, resztę udało mi się wyzbierać.

[kochanie]

cześć

jej, napisałam długiego posta i mi się Opera zawiesiła

Ja dopiero wróciłam z wyprawy na wieś Jestem strasznie zmęczona marznięciem na cmentarzach, odwiedziami i obiadami u rodziny.... Zaraz sobie położę maseczkę, obejrzę brzydUlę i idę spać (też uwielbiam Violettę, zwłaszcza jej powiedzonka)

Muszę się przyznać, że wczoraj kliknęłam dwa nailteki Ale to w nagrodę za super-udany (bo przymusowy ) odwyk październikowy (nie kupiłam żadnego kosmetyku). No i kusi mnie lakier Chiny o ten: http://nailgal.com/displayimage.php?album=29&pos=90
Nieeech mi ktoś powie, że brzydki
No ale ostatnio poszło mi kilka aukcji na all, awet zarobiłam na tych rzeczach niewiele, ale przynajmniej kilka gratów do odkurzania będzie

Dobra, lecę, miłego wieczoru

[Vibeska]

A ja wysmarowałam się waniliowym masełkiem Farmony i muszę powiedzieć że jego zapach jest megaintensywny.
Farmona robi naprawdę mocne zapachy.
Dla mnie to te masło bardziej miodem pachnie niż wanilią.
Na zimową porę będzie dobre, ale będę go używać od czasu do czasu bo na codzienne używanie ten zapach mógłby stać się killerowaty niczym rodzime masło cynamon i karmel

[MagJa]

Witam

Napisane przez emememsik

Vibesko, właśnie nie jestem pewna do kiedy on jest ważny, bo niby gazetka do dzisiaj, ale jest jeszcze kilka kodów do pobrania w przyszłym tygodniu, więc myślę, że jeszcze przez parę dni będzie..
Za takie pieniądze naprawdę warto spróbować. Ja kupiłam na zapas, bo jestem z niego zadowolona (używam od miesiąca).

Coś mi świta, że te kody ważne są 3 dni. Ten jest z 29ego. Strona Rossmanna kiepsko mi chodzi, ale tam chyba były dokładne zasady zakupów z kodem

Napisane przez isa666

Ja właśnie wróciłam z cmentarza, jest ciepło! Ubrałam gruby płaszcz zimowy i apaszkę na szyję a jak stanęłam w tym słońcu to nawet mi gorąco było.

U mnie też było ciepło, ale na cmentarzu byliśmy w południe, a znów u babci, 50km dalej o godzinie 15 była lodówka. Zmarzłam zasunięta po szyję, w czapce i rękawiczkach. A u siebie szłam w rozpiętej kurtce i jeszcze mi było gorąco
Tak a propos, moja kurtka z Allegro dotarła i jest super Może nie idealna, bo i kształt kaptura i futerko przy nim są jakieś dziwne, ale i tak ogólnie jestem zadowolona z zakupu i cieszę się, że już nie muszę biegać po sklepach, w których - tak na marginesie - nic mi się nie podobało.

Napisane przez karolina1985

Ja myślałam, że pańska skórka jest wszędzie
Dla mnie i brata to już tradycja na 1 listopada

Kurcze, a u nas nic takiego nie ma Żadnych szczypków, pańskich skórek, miodków... Noo, są obwarzanki i wata cukrowa ale te pierwsze to chyba wszędzie są. Prawda

Napisane przez karolina1985

Nosku zapomniałam Ci chyba napisać, że we wtorek odebrałam Elixir Świetnie mi się go teraz nosi w taką temperaturę Jeszcze raz dzięki za pomoc

O jakim Elixirze piszesz O Hypnose może? Bo widziałam pochlebną opinię noska na KWC i koniec końców sama skusiłam się na jego zakup na Tru zupełnie w ciemno. Ale klasyczne Hypnose mi się podobają, chociaż jeszcze ich nie mam, a te z opisu nut, a już tym bardziej po recenzjach na KWC, zapragnęłam mieć natentychmiast I mam nadzieję, że szybko będą. Najlepiej bez międzylądowania w UC
Wzięłam jeszcze krem do loków Sexy Hair bo zostałam tylko z Nivejką, której nie lubię i Matrixem, którego używa się z suszarką i dyfuzorem, których ciągle nie posiadam. No i dostanę za free błyszczyk Stila za zamówienie do 2ego XI i badziewną paletkę Pretty za to, że tak się za mną stęsknili

Napisane przez karolina1985

Muszę kupić tusz, mój Hypnose jest już na wykończeniu
Kupię na pewno jak znów się pojawi w promocji w SP, ale do tego czasu muszę mieć coś na przeczekanie...Zastanawia m się nad jakimś Astorem (a może to był Max Factor?) pogrubiającym , którego reklamę widziałam ostatnio w gazecie, fajną miał szczotę, taką wielką
Kompletnie jestem nie na czasie jeśli chodzi o tusze

Jeśli chodzi Ci o Astora Big & Beautiful to nie kupuj, bo się rozczarujesz. Kupiłam i wg mnie on nic nie robi. Fakt, szczotę ma wielką i fajną, maluje się nią łatwo, ale ja prócz koloru i naturalnego podkreślenia nic nie widzę. Widziałam fajną firankę jak go dałam na 2000 calorie, a jak próbowałam wyczarować podobną odpowiednią ilością warstw Astora, to nie dało rady.
W ogóle doszłam do wniosku, że Fatale tak mnie zepsuł, że teraz innego tuszu nie chcę, bo nawet wielbione wcześniej 2000 calorie MF i HI Clinique wydają mi się przy nim naturalesami Noo, Hypnose jeszcze mogłabym używać, bo też jest niezły

Napisane przez kochanie

Muszę się przyznać, że wczoraj kliknęłam dwa nailteki Ale to w nagrodę za super-udany (bo przymusowy ) odwyk październikowy (nie kupiłam żadnego kosmetyku). No i kusi mnie lakier Chiny o ten: http://nailgal.com/displayimage.php?album=29&pos=90
Nieeech mi ktoś powie, że brzydki

Myślałam, że Ci napiszę, że jest brzydki, bo po miniaturkach, które mi się wcześniej załadowały sądziłam, że kolor nie będzie w moim typie, ale niestety, jest fajny Przypomina mi jednego OPI z kolekcji francuskiej, który choć właśnie teoretycznie nie jest w mojej gamie kolorystycznej, to bardzo mnie kusi.
A odwyku gratuluję, nagroda jak najbardziej się należała a już zwłaszcza, jak to taka pożyteczna nagroda będzie.
Sama też chyba kliknę NT, bo ten Foundation II, który mam chyba jest podróbą Od początku mi się nie podobał, a teraz widzę, że zamiast mi pogrubiać paznokcie, to wręcz je jeszcze bardziej osłabia No i waham się czy kupić sprawdzony Foundation II, oczywiście u sprawdzonego sprzedawcy, czyli polskiego dystrybutora, czy zestaw Hydratation II z lakierem kolorowym. Bo pięęękne te lakiery, a jakościowo też niezłe, bo mam jeden z wygranej w Joyu.

Napisane przez kochanie

No ale ostatnio poszło mi kilka aukcji na all, awet zarobiłam na tych rzeczach niewiele, ale przynajmniej kilka gratów do odkurzania będzie

Ja też trochę powystawiałam, trochę próbuję wymienić, ale coś czuję, że z tydzień spróbuję jeszcze powymiankować, a potem i tak rzucę wszystko na Allegro. Ciężko coś wybrać, jak się ma sprecyzowane pragnienia i wzgląd na nie robienie kolejnych zapasów, a tak to zawsze jakaś kaska wpadnie, za którą sobie kupię to, co chcę. No i właśnie, nie zawsze się na tym interesie traci

[kochanie]

Napisane przez MagJa

Myślałam, że Ci napiszę, że jest brzydki, bo po miniaturkach, które mi się wcześniej załadowały sądziłam, że kolor nie będzie w moim typie, ale niestety, jest fajny Przypomina mi jednego OPI z kolekcji francuskiej, który choć właśnie teoretycznie nie jest w mojej gamie kolorystycznej, to bardzo mnie kusi.
A odwyku gratuluję, nagroda jak najbardziej się należała a już zwłaszcza, jak to taka pożyteczna nagroda będzie.
Sama też chyba kliknę NT, bo ten Foundation II, który mam chyba jest podróbą Od początku mi się nie podobał, a teraz widzę, że zamiast mi pogrubiać paznokcie, to wręcz je jeszcze bardziej osłabia No i waham się czy kupić sprawdzony Foundation II, oczywiście u sprawdzonego sprzedawcy, czyli polskiego dystrybutora, czy zestaw Hydratation II z lakierem kolorowym. Bo pięęękne te lakiery, a jakościowo też niezłe, bo mam jeden z wygranej w Joyu.

No właśnie wymyśliłam go sobie jako zamiennik OPI Parlez-vous opi? Jutro dzwonię do hurtowni, żeby go zamówić, 18 złotych mogę dać, 30 za opi by mi się nie chciało

Dziękuję za gratulacje, w sumie, jak ma się na karku nieznajdowanie pracy i ledwo-pisanie mgr, to nie tak trudno odwykować
Ja foundation II mam, ale nie wiem, czy to oryginal czy nie - lakier trzyma się na nim duużo dłużej niż kiedyś. A paznokcie sobie bardzo wzmocniłam NT II - tą zwykłą odżywką No ale on nie jest tak dobrym podkładem...
A ja wzięłam te kropelki - oliwkę, co polecałaś i właśnie tego NT II. Insta Dri mi się prawie skończyło, to muszę mieć coś wysuszającego


aaa, miałam iść spać. Dobranoc!

[emememsik]

Napisane przez MagJa

Coś mi świta, że te kody ważne są 3 dni. Ten jest z 29ego. Strona Rossmanna kiepsko mi chodzi, ale tam chyba były dokładne zasady zakupów z kodem

Kody są chyba ważne do końca aktualnej gazetki z kodami.

[MagJa]

Napisane przez kochanie

No właśnie wymyśliłam go sobie jako zamiennik OPI Parlez-vous opi? Jutro dzwonię do hurtowni, żeby go zamówić, 18 złotych mogę dać, 30 za opi by mi się nie chciało

Ano właśnie, to istny Parlez-vou OPI Trzymam kciuki, żeby był i proszę potem o relację. Żeby nie było, że tak za darmochę te kciuki trzymałam

Napisane przez kochanie

Dziękuję za gratulacje, w sumie, jak ma się na karku nieznajdowanie pracy i ledwo-pisanie mgr, to nie tak trudno odwykować

Ano nietrudno. U mnie będzie teraz przymusowe z racji przewidywanej kiepskiej wypłaty. Plan nie został wykonany, z premii nici, więc trzeba zacisnąć pasa. Nie mówię, że nic nie kupię, bo już kupiłam ale to będzie pierwsze i ostatnie szaleństwo w tym miesiącu. Z małych grzeszków planuję jeszcze masło Farmony, zestaw szampon i odżywka Herbal Essences i małe zamówionko z YR (głównie dla kremu na zaczerwienienia). Po masło ciągle mi nie po drodze, ale może we wtorek w końcu je dorwę w Ross, a HE planuję jutro w Tesco kupić. Niby nic z tego niezbędnikiem nie jest, ale chyba w tym miesiącu nic takiego mi się nie skończy, a jakieś przyjemności przecież mieć trzeba No a YR zamówię na zapas, bo okazja jest. Niewiadomo kiedy potem się trafi promo 2 w cenie 1.

Napisane przez kochanie

Ja foundation II mam, ale nie wiem, czy to oryginal czy nie - lakier trzyma się na nim duużo dłużej niż kiedyś. A paznokcie sobie bardzo wzmocniłam NT II - tą zwykłą odżywką No ale on nie jest tak dobrym podkładem...
A ja wzięłam te kropelki - oliwkę, co polecałaś i właśnie tego NT II. Insta Dri mi się prawie skończyło, to muszę mieć coś wysuszającego

Ja NT II mam, ale jak używam Quickena, to wydaje mi się zbędny. W końcu jego główna rola to zabezpieczanie, a Quicken to samo robi. No albo mi się wydaje Ale na logikę, to to, co jest bezpośrednio na paznokciu powinno go najbardziej wzmacniać, nie tak? Czyli Foundation. A przynajmniej ja tak rozumię filozofię NT - Foundation ma wzmacniać a Intensive Therapy zabezpieczać. Poprawcie mnie jeśli się mylę...

Napisane przez emememsik

Kody są chyba ważne do końca aktualnej gazetki z kodami.

A nie wiem. Najlepiej by było zasięgnąć informacji u źródła

*************************
Dorwałam nową Chylińską i wcale nie jest taka zła, na jaką się zapowiadała po singlu. Wręcz przeciwnie, bardzo przyjemnie mi się jej słucha, wpada w ucho Tyle tylko, że niektóre motywy już gdzieś słyszałam, a już utwór Normalka kojarzy mi się z czymś, co poznałam na Castle Party, tylko kurka do końca nie wiem z czym. Myślałam, że ze Skinny Patrini - Sweat, ale chyba nie do końca. Niemniej jednak widać, że muzyka Chylińskiej sama w sobie odkrywcza nie jest.

[luskap]

Ja też dziś wymarzłam się na cmentarzu! A po południu imprezki rodzinne, a wieczorem wyskoczyliśmy do karczmy na piwko ze znajomymi
U mnie też nie ma żadnych miodków ani tym podobnych słodyczy i nigdy nie słyszałam o czymś takim! U nas są tylko obważanki i w tym roku po raz pierwszy widziałam rurki z kremem!

Napisane przez sleepy

Ice, wysłałam Ci lakier. Daj znać jak dotrze.
luskap, Tobie też.

Bardzo serdecznie dziękuję dam znać jak dotrze. Napisz tylko, czym się mogę odwdzięczyć...

Napisane przez MagJa

Dorwałam nową Chylińską i wcale nie jest taka zła, na jaką się zapowiadała po singlu. Wręcz przeciwnie, bardzo przyjemnie mi się jej słucha, wpada w ucho Tyle tylko, że niektóre motywy już gdzieś słyszałam, a już utwór Normalka kojarzy mi się z czymś, co poznałam na Castle Party, tylko kurka do końca nie wiem z czym. Myślałam, że ze Skinny Patrini - Sweat, ale chyba nie do końca. Niemniej jednak widać, że muzyka Chylińskiej sama w sobie odkrywcza nie jest.

Dziękuje za opinie, muszę kiedyś posluchać, bo ciekawa jestem tej płytki

Uciekam już spać! Dobranoc!

[fuksjaa]

Napisane przez Vibeska

A ja wysmarowałam się waniliowym masełkiem Farmony i muszę powiedzieć że jego zapach jest megaintensywny.
Farmona robi naprawdę mocne zapachy.
Dla mnie to te masło bardziej miodem pachnie niż wanilią.
Na zimową porę będzie dobre, ale będę go używać od czasu do czasu bo na codzienne używanie ten zapach mógłby stać się killerowaty niczym rodzime masło cynamon i karmel

Ojej, skoro jest zapach jest aż tak intensywyny, to chyba je sobie podaruję, bo nie lubię aż tak mocno pachnieć. Tymbardziej, że mam uraz po masełku z karmelem i cynamonem.
A szkoda, bo chciałam czekoladowe.

Wiczorem wymarzłam na cmentarzach, na szczęście potem wpadliśmy do rodziców TŻa na gorącą herbatkę i trochę się rozgrzałam. Nie zmienia to faktu, że trochę kiepsko się czuję. Mam nadzieję, że mi przejdzie, bo spotykam się dziś z Vibeską.

[Vibeska]

Napisane przez fuksjaa

Ojej, skoro jest zapach jest aż tak intensywyny, to chyba je sobie podaruję, bo nie lubię aż tak mocno pachnieć. Tymbardziej, że mam uraz po masełku z karmelem i cynamonem.
A szkoda, bo chciałam czekoladowe.

Wiczorem wymarzłam na cmentarzach, na szczęście potem wpadliśmy do rodziców TŻa na gorącą herbatkę i trochę się rozgrzałam. Nie zmienia to faktu, że trochę kiepsko się czuję. Mam nadzieję, że mi przejdzie, bo spotykam się dziś z Vibeską.

Też się bardzo cieszę.
Muszę jakoś przetrwać dzień w pracy, mam nadzieję że będzie spokojnie i bez nieciekawych wydarzeń....

A masełko czekoladowopistacjowe może być ciekawsze w zapachu niż waniliowe, wysmaruję się dzisiaj

[isa666]

Właśnie dotarłam do pracy, ale jest mroźno. Ubrałam sobie ten płaszcz, co wczoraj na cmentarz i nawet nie zmarzłam, ale gardło mnie dalej boli a czeka mnie cały dzień w biurze, gdzie jest masakrycznie suche powietrze

Napisane przez Vibeska

A ja wysmarowałam się waniliowym masełkiem Farmony i muszę powiedzieć że jego zapach jest megaintensywny.
Farmona robi naprawdę mocne zapachy.
Dla mnie to te masło bardziej miodem pachnie niż wanilią.
Na zimową porę będzie dobre, ale będę go używać od czasu do czasu bo na codzienne używanie ten zapach mógłby stać się killerowaty niczym rodzime masło cynamon i karmel

Czyli to jednak kolejny killer od Farmony? Chętnie bym się skusiła na te masełka, ale czytałam na zbiorach kosmetycznych, że to czekoladowe brudzi ręce i ubrania (coś mi się wydaje, że Farmona za dużo barwników daje, bo te owocowe masła w rażówiastych opakowaniach, które były latem też barwiły, bo czytałam takie opinie na KWC). W dodatku trochę się boję, że może być u mnie właśnie tak jak z masłem karmel&cynamon: najpierw się nim zachwycałam a potem zapach przyprawiał mnie o mdłości.

Napisane przez MagJa

Tak a propos, moja kurtka z Allegro dotarła i jest super Może nie idealna, bo i kształt kaptura i futerko przy nim są jakieś dziwne, ale i tak ogólnie jestem zadowolona z zakupu i cieszę się, że już nie muszę biegać po sklepach, w których - tak na marginesie - nic mi się nie podobało.

Ja wczoraj cały wieczór spędziłam oglądając w necie zimowe kolekcje kurtek i płaszczy różnych sieciówek i chyba jednak zdecyduję się na zakup płaszcza, bo kurtki mi się żadne nie podobają Wszystkie są na jedno kopyto, a jak już się znajdzie jakaś fajna to cena ponad 300-400 zł Tyle to mogę dać za dobry płaszcz. Wypatrzyłam kilka ładnych modeli, w tym 2 z firmy F&F z Tesco. Nigdy jeszcze nie oglądałam tych ciuchów a podobno są całkiem dobre.

[iceflower]

Witam i ja

rzadko wpadam tak wcześnie rano, ale dzisiaj w końcu zaczynam odwlekane od września praktyki. Przy okazji odkryłam, że nie mam zupełnie w co się ubrać, muszę dokupić jakieś bardziej 'oficjalne' sztuki garderoby. Mam też nadzieję, że moje ciemnobrązowe paznokcie nie będą niemile widziane - chciałam je zmyć i doprowadzić do bardziej naturalnego wyglądu, ale konieczne by było ich skrócenie, a nie mogę zlokalizować pilnika.

Wczoraj też zmarzłam trochę na cmentarzu, na szczęście w Krakowie do odwiedzenia mam tylko jeden i byłam z TŻem, więc nie było źle. Potem wieczorem jedliśmy pizzę i odpoczywaliśmy.

Zrobiłam wczoraj po raz ostatni maskę owocową Himalaya i wywaliłam resztkę. Mam nadzieję nigdy więcej nie widzieć tej paskudy na oczy.

[luskap]

Witam w ten słoneczny acz mroźny poranek!

Napisane przez iceflower

Witam i ja

rzadko wpadam tak wcześnie rano, ale dzisiaj w końcu zaczynam odwlekane od września praktyki. Przy okazji odkryłam, że nie mam zupełnie w co się ubrać, muszę dokupić jakieś bardziej 'oficjalne' sztuki garderoby. Mam też nadzieję, że moje ciemnobrązowe paznokcie nie będą niemile widziane - chciałam je zmyć i doprowadzić do bardziej naturalnego wyglądu, ale konieczne by było ich skrócenie, a nie mogę zlokalizować pilnika.

Zrobiłam wczoraj po raz ostatni maskę owocową Himalaya i wywaliłam resztkę. Mam nadzieję nigdy więcej nie widzieć tej paskudy na oczy.

Widzę, że też zasiliłaś grono praktykantek Gdzie masz praktyki i z czego? Ja właśnie skończyłam w tamtym tygodniu 2 miesiace łażenia za darmo, jeszcze jutro idę odebrać papiery.

A czym ci podpadla maseczka Himalaya?

[Hosenka*]

Strasznie wymarzłam wczoraj Pojechałam z rodzicami o 14 na cmentarze, potem wizyta u rodziny, w domu byłam ok 19.30 - wzięłam szybki gorący prysznic na rozgrzanie, ubrałam sie cieplej i o 20 pojechalam w Sąsiadem na jego rodzinne cmentarze i kolegów i jeszcze do moich dziadków. Wróciłam ok 24 i myślałam, że nie odmarzne

U mnie nie sprzedają niczego pod cmentarzami (oprócz zniczy ) a odpustowych cukierków (takich "poduszeczek" nienawidze bleh)

Kosmetycznei narazie nie chcę nic Tzn planuję ciemno szary lakier z drobinkami z kolekcji Vinyl z Joko, ale myślę, że podrzuce go Mikołajowi razem z tuszem
Na nową serię Farmony przeszła mi ochota - im więcej o niej czytam, to tym bardziej jej nie chcę Musze poniuchać osobiście, jak już, to wzięłabym żel albo peeling.

[loverynka]

Napisane przez Hosenka*

Kosmetycznei narazie nie chcę nic Tzn planuję ciemno szary lakier z drobinkami z kolekcji Vinyl z Joko, ale myślę, że podrzuce go Mikołajowi razem z tuszem .

Ten lakier nie ma drobinek. Jest perłowy, jeśli mówisz o tym 66. I generalnie jakoś brzydko wygląda na paznokciach