Posty się skończyły - Panny Młode 2010 nowego tytułu nie wymyśliły cz.11 :D

[Aaś]

Mi się plany na sylwestra wyklarowały jakiś tydzień temu. Robimy z tż romantic dinner i spędzamy sylwestra przed tv A potem wychodzimy o 12 przed dom na fajerwerki Czy ja jestem nienormalna że nie mogę się doczekać?

[caprica6]

Napisane przez Aaś

Mi się plany na sylwestra wyklarowały jakiś tydzień temu. Robimy z tż romantic dinner i spędzamy sylwestra przed tv A potem wychodzimy o 12 przed dom na fajerwerki Czy ja jestem nienormalna że nie mogę się doczekać?

Hehe powiem Ci ze ja w tym roku na razie tez nie mam ochoty na jakies mega party

[anesh_]

Dobra wygońcie mnie stąd, bo ja się uczyć muszę. :P

[Emir1994]

Napisane przez Samoa

a ja wlaśnie mam jajka od prawdziwej wiejskiej kury, bo nam sąsiadka sprzedaje Kupujemy też takie sklepowe i jest duża różnica, te wiejskie maja nawet ładniejszy kolorMy pewni na jakąś domówke sie wybierzemy, ale spróbuje cos pokombinowac z wyjazdem, tylko jak tz pojedzie do domu na wigilię(czyli jak dostanie urlop) to bedzie musiał w sywlka pracowac a wtedy kupa z wyjazdem a on chyba będzie chciał jechac do domuA moi rodzice wczoraj powiedzieli, zeby tz był u nas na wigilii. Będe go błagać, żeby nie jechał do domu, bo byloby cudownie gdyby to była nasza pierwsza wspólna wigiliaI wyjazdowy Sylwester to już w ogóle super

My sobie z żoną w ogóle sylwestra odpuszczamy - szczególnie wyjazdowe. Odpuściliśmy sobie po tym jak raz nasz sylwester ze znajomymi w zajeździe z dwoma noclegami wyniósł prawie 2,5 tyś zł.
Za taką kasę to spokojne w innym terminie można by na 1 tydzień w jakieś ciepłe kraje wyskoczyć.
Po prostu jak mamy płacić extra kasę tylko za to że utarło się świętować w tym dniu "coś tam a tak naprawdę nic" i dawać zarabiać restauratorom, hotelom itd. to mówimy "nie"
Wtedy cena idzie min. 30 % do góry.

[Samoa]

Napisane przez Aaś

Mi się plany na sylwestra wyklarowały jakiś tydzień temu. Robimy z tż romantic dinner i spędzamy sylwestra przed tv A potem wychodzimy o 12 przed dom na fajerwerki Czy ja jestem nienormalna że nie mogę się doczekać?

nietuzinkowy plan

[kaska87]

Napisane przez Aaś

Mi się plany na sylwestra wyklarowały jakiś tydzień temu. Robimy z tż romantic dinner i spędzamy sylwestra przed tv A potem wychodzimy o 12 przed dom na fajerwerki Czy ja jestem nienormalna że nie mogę się doczekać?

ja co roku planuję sylwka sam na sam, ale zawsze kończy się na domówce ze znajomymi chociaż może jak w tym roku będziemy mieli wolna metę we wro to w końcu to spełnimy, ale wątpię

[BlackAngel]

hej!
no tak 6 stron do nadrobienia wariaty!
zbieram się do powrotu nie chce! (zawsze mam tak jak wracam do Wwy..)
koło 17 będę na miejscu, eh.. pochlastam się w tym pociągu

miłego! dam znać jak dotelepię się do domu, więc pewnie 12'ta część mnie przywita

[Aaś]

Napisane przez anesh_

Dobra wygońcie mnie stąd, bo ja się uczyć muszę. :P

[kaska87]

Napisane przez BlackAngel

hej!
no tak 6 stron do nadrobienia wariaty!
zbieram się do powrotu nie chce! (zawsze mam tak jak wracam do Wwy..)
koło 17 będę na miejscu, eh.. pochlastam się w tym pociągu

miłego! dam znać jak dotelepię się do domu, więc pewnie 12'ta część mnie przywita

myślałam, że juz jesteś w Wawie i chciałam pytać jak tam z G.?
bezpiecznie mi tam dojechać proszę my jedziemy o 17:00


dawać jakiś nowy tytuł! gdzie Tancia!

[Samoa]

Napisane przez Emir1994

My sobie z żoną w ogóle sylwestra odpuszczamy - szczególnie wyjazdowe. Odpuściliśmy sobie po tym jak raz nasz sylwester ze znajomymi w zajeździe z dwoma noclegami wyniósł prawie 2,5 tyś zł.
Za taką kasę to spokojne w innym terminie można by na 1 tydzień w jakieś ciepłe kraje wyskoczyć.
Po prostu jak mamy płacić extra kasę tylko za to że utarło się świętować w tym dniu "coś tam a tak naprawdę nic" i dawać zarabiać restauratorom, hotelom itd. to mówimy "nie"
Wtedy cena idzie min. 30 % do góry.

my jak bylismy ostatnim razem na Sylwestra w górach to wydaliśmy ok. tysiąca a nie oszczedzaliśmy (tzn. razem w pierścionkiem zaręczynowym wyszło kilkakrotnie więcej) a byliśmy na kilka dni Ale faktycznie 2,5 to za dużoPoszaleliśc ie

[Aaś]

Napisane przez Samoa

nietuzinkowy plan

prawda?

Napisane przez kaska87

ja co roku planuję sylwka sam na sam, ale zawsze kończy się na domówce ze znajomymi chociaż może jak w tym roku będziemy mieli wolna metę we wro to w końcu to spełnimy, ale wątpię

my pierwszy raz takie coś sobie zaplanowaliśmy

Napisane przez BlackAngel

hej!
no tak 6 stron do nadrobienia wariaty!
zbieram się do powrotu nie chce! (zawsze mam tak jak wracam do Wwy..)
koło 17 będę na miejscu, eh.. pochlastam się w tym pociągu

miłego! dam znać jak dotelepię się do domu, więc pewnie 12'ta część mnie przywita

Jako reprezentant stolicy witam cie z powrotem z otwartymi rękami

O. Faktycznie. Już 4781post

[gosica502]

Napisane przez chilanes

Poniżej zrobione przeze mnie nasze zawieszki i winietki Na jednej z fotek próbowałam uchwycić "fakturę" papieru, tzn pokazać Wam jak sie ładnie mieni

Strasznie ładny kolor kokardek A na winietkach będziesz ręcznie wypisywac nazwiska tak?

Napisane przez lain

ja takiej symboliki nie mam zamiaru uprawiac jak dla mnie to symbol podniesionej reki przygotowanej do uderzenia symbol wladzy fizycznej...
mam nadzieje, ze na swoich dzieciach uda mi sie jednak zadzialac metodami super niani wladza psychologiczna (respekt) i kary

Good luck

Napisane przez Aaś

Mi się plany na sylwestra wyklarowały jakiś tydzień temu. Robimy z tż romantic dinner i spędzamy sylwestra przed tv A potem wychodzimy o 12 przed dom na fajerwerki Czy ja jestem nienormalna że nie mogę się doczekać?

No właśnie my też mieliśmy taki plan ale zobaczymy co to będzie bo nas ostatnio znajomi intensywnie wyciągają żebyśmy poszli z nimi na jakiś bal czy coś

[kaska87]

Napisane przez Samoa

my jak bylismy ostatnim razem na Sylwestra w górach to wydaliśmy ok. tysiąca a nie oszczedzaliśmy (tzn. razem w pierścionkiem zaręczynowym wyszło kilkakrotnie więcej) a byliśmy na kilka dni Ale faktycznie 2,5 to za dużoPoszaleliśc ie

a Ty masz tez pierścionek z apartu prawda? i też białe złoto?

[Emir1994]

Napisane przez Samoa

my jak bylismy ostatnim razem na Sylwestra w górach to wydaliśmy ok. tysiąca a nie oszczedzaliśmy (tzn. razem w pierścionkiem zaręczynowym wyszło kilkakrotnie więcej) a byliśmy na kilka dni Ale faktycznie 2,5 to za dużoPoszaleliśc ie

W tym roku pewnie się wbijemy na jakąś domową imprezę a jak nic nie wyjdzie to zostaniemy w domku A w zamian za to mamy już postanowiony 1 tydzień w Bieszczadach - będę żonkę na nartach uczył jeździć

[Aaś]

Właśnie się zorientowałam że od rana nucę sobie "Żono moja, serce moje...nananana..."

Kopnijcie mnie

[Samoa]

Napisane przez kaska87

a Ty masz tez pierścionek z apartu prawda? i też białe złoto?

z aparta, białe złoto z brylantemI jak tz znajdzie paragon to oddam sobie teraz jakoś do rodowaniatz oddal teraz zegarek, żeby mu w ramach gwarancji wymienili betarię, tez w Aparcie kupił i dzieki temu sie dowiedziałam, że moge oddac do rodowania ten pierscionek tezw ramach dwuletniej gwarancji

Napisane przez Emir1994

W tym roku pewnie się wbijemy na jakąś domową imprezę a jak nic nie wyjdzie to zostaniemy w domku A w zamian za to mamy już postanowiony 1 tydzień w Bieszczadach - będę żonkę na nartach uczył jeździć

ja bym chciała się wybrac w Bieszczady w lecie, żeby połazićWasnie jak nie pojedzieny nigdzie na Sylwka to na pare dni na pewno i tak wyskoczymy na deskęAle w Tatry, bo bliżej

Napisane przez Aaś

Właśnie się zorientowałam że od rana nucę sobie "Żono moja, serce moje...nananana..."

Kopnijcie mnie

Matko dziewczyno opanuj sięDziś powinnaś Marylina Mansona i Lady Gage

Jadę zaraz po winko

[kaska87]

Napisane przez Samoa

z aparta, białe złoto z brylantemI jak tz znajdzie paragon to oddam sobie teraz jakoś do rodowaniatz oddal teraz zegarek, żeby mu w ramach gwarancji wymienili betarię, tez w Aparcie kupił i dzieki temu sie dowiedziałam, że moge oddac do rodowania ten pierscionek tezw ramach dwuletniej gwarancji

ja tez mam z apartu, ale te zabiegi upiększające są tylko na 2 lata a ja muszę mój oddać, ale to już chyba odpłatnie

mi się podobają teraz pierścionki z żółtego złota
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...areczynowe,227
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...areczynowe,404

[lain]

Napisane przez Samoa

A my jeszcze nie mamy planów na sylwka

Napisane przez kaska87

ja też nie mam planów na sylwestra, ale coś się wymyśli

my poki co mamy pierwsza propozycje domowki okazuje sie, ze siostra z mezem jednak jada na swieta do Francji, ale przed sylwestrem musza byc w Wawce, bo siostra musi jakies rozliczenia pozamykac w firmie przed koncem roku, wiec sylwestre czeka ich w PL. z tego powodu organizuja u siebie imprezke i nas zaprosili. no ale ja jeszcze poczekam na inne propozycje, tu na miejscu pewnie pojawia sie w grudniu to na cos sie zdecydujemy
a na razie zyje grudniowym wyjazdem na deske

Napisane przez kaska87

a ja nie lubie zup tzn je rosół, ogórkową i pomidorowa
za to na samą myśl o kapuśniaku, grochowej albo krupniku

ja lubie zupki w szczegolnosci wszelkie kremy moja mama jest mistrzynia takich zup... krem dyniowy, selerowy, pomidorowy, groszkowy, szpinakowy itp itd.
za to kapusniak i grochowka bleeee chyba jedyne zupy ktorych nie trawie aha i nie znosze ziemniakow w zupie... jak juz sie w niej jakies znajda to zostaja na talerzu i do kosza

Napisane przez anesh_

Ja uwielbiam zupy - chyba wszystkie, bo sa takie lekkie. No tylko czarniny nie lubię, bleeee.

wygooglowalam sobie co to takiego czyli to czarna polewka z Pana Tadeusza tak?
nigdy nie jadlam, ale prawdopodobnie tez nie zostalabym fanka

Napisane przez Emir1994

W tym roku pewnie się wbijemy na jakąś domową imprezę a jak nic nie wyjdzie to zostaniemy w domku A w zamian za to mamy już postanowiony 1 tydzień w Bieszczadach - będę żonkę na nartach uczył jeździć

ja wlasnie tez wole sylwestra spedzic na domowkach, a wyjazdy organizowac sobie w innych terminach - taniej, mniej ludzi,spokojniej (no chyba, ze sa to ferie zimowe po zeszlym roku stwierdzilismy z TZem, ze nigdy wiecej nie jedziemy w ferie )
dlatego wyjazd na deske planujemy w grudniu na 5 dni i kilka dni zaraz w styczniu po sylwestrze (a przynajmniej przed 18-tym zeby zdazyc przed feriami ) tylko, ze my w Taterki jeziemy w tym roku marzy mi sie Kasprowy

[anesh_]

: atyaty:

Napisane przez Aaś

Właśnie się zorientowałam że od rana nucę sobie "Żono moja, serce moje...nananana..."

Kopnijcie mnie

[Samoa]

Napisane przez kaska87

ja tez mam z apartu, ale te zabiegi upiększające są tylko na 2 lata a ja muszę mój oddać, ale to już chyba odpłatnie

mi właśnie dwa lata miną w tego Sylwestra Nie zrobia Ci tego w aparcie odplatnie, bo ni nie robia płatnych usług tylko w ramach gwarancji. Facet mówił, że mi pokryja nowa warstwa rodu i wyczyszcza kamieńA na pewno mu sie to przyda, bo pewnie jest tam w tej koronie mieszanka balsamów do ciala i kremów do rąk

O ile tż znajdzie paragonW ogóle to dziewczynki jak tz będzie miał najbliższe trzy miesiące superdobre to na 99% w styczniu kupimy mieszkanieTakże ja intensywnie szukam pracy i gram w totka, bo tyle moge zrobić
Za jakąs godzinke wrócę, na razie

[Emir1994]

Napisane przez Samoa

ja bym chciała się wybrac w Bieszczady w lecie, żeby połazićWasnie jak nie pojedzieny nigdzie na Sylwka to na pare dni na pewno i tak wyskoczymy na deskęAle w Tatry, bo bliże

W Bieszczady to tylko jesienią bo wtedy jest najpiękniej - byliśmy z żoną we wrześniu porobiłem super zdjęcia tylko jeszcze nie miałem ich czasu obrobić. Jak już je odpowiednio dopieszczę to się pochwalę.

Tutaj zdjątko z przed 4 lat z Bieszczad też we wrześniu robione - wtedy miałem tylko amatorski sprzęt ze sobą ale też ładnie wyszły.

http://www.digart.pl/zoom/2045728/Bieszczady_2.html

Moja 14 mc córka to maniak komputerowy właśnie wyszła na fotel włączyła sobie laptopa żony i klika myszką Chyba ma to po tatusiu ;-)

[kaska87]

Napisane przez Samoa

O ile tż znajdzie paragonW ogóle to dziewczynki jak tz będzie miał najbliższe trzy miesiące superdobre to na 99% w styczniu kupimy mieszkanieTakże ja intensywnie szukam pracy i gram w totka, bo tyle moge zrobić

super nowina nie będziecie po ślubie obcym napychac portfla za wynajem a TZ będzie tam sam mieszkał do ślubu?, tzn o ile będzie dało się tam mieszkać po wnizsieniu mebli, bo jak się od dewelopera bierze to tam w sumie łazienkę trzeba zrobić i wstawić jakieś graty do kuchni a spać można na materacu

[anesh_]

Napisane przez lain

wygooglowalam sobie co to takiego czyli to czarna polewka z Pana Tadeusza tak?
nigdy nie jadlam, ale prawdopodobnie tez nie zostalabym fanka

Czarnina to zupa z krwi kaczki, na wsi bardzo popularna... Aż na samą myśl mi sie niedobrze robi.

[kaska87]

Napisane przez anesh_

Czarnina to zupa z krwi kaczki, na wsi bardzo popularna... Aż na samą myśl mi sie niedobrze robi.

jest taka zupa

[gosica502]

Napisane przez kaska87

ja tez mam z apartu, ale te zabiegi upiększające są tylko na 2 lata a ja muszę mój oddać, ale to już chyba odpłatnie

mi się podobają teraz pierścionki z żółtego złota
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...areczynowe,227
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...areczynowe,404
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...reczynowe,1918

Kaśka to sobie musicie z Tadzikiem nowe zaręczyny zrobic teraz

Napisane przez Samoa

O ile tż znajdzie paragonW ogóle to dziewczynki jak tz będzie miał najbliższe trzy miesiące superdobre to na 99% w styczniu kupimy mieszkanieTakże ja intensywnie szukam pracy i gram w totka, bo tyle moge zrobić
Za jakąs godzinke wrócę, na razie

Ooo to super, gratulacje A macie na oku już mieszkanko jakieś?

Napisane przez anesh_

Czarnina to zupa z krwi kaczki, na wsi bardzo popularna... Aż na samą myśl mi sie niedobrze robi.

O fuuuuuuuuj, to dobrze że nie w mojej wsi bo jakby ktoś mi coś takie zaserwował to bym się zwymiotowała od razu...

[kaska87]

Napisane przez gosica502

Kaśka to sobie musicie z Tadzikiem nowe zaręczyny zrobic teraz

ale wymyśliła chciałabym pierścionek, ale nie jako zaręczynowy tylko po prostu

[gosica502]

Napisane przez kaska87

ale wymyśliła chciałabym pierścionek, ale nie jako zaręczynowy tylko po prostu

Wiesz... Mój tata kupił mojej mamie 3 pierścionki.. Jeden zaręczynowy, drugi jak urodziła mnie a trzeci jak urodziła mojego brata Wszystko przed Toba

[kaska87]

Napisane przez gosica502

Wiesz... Mój tata kupił mojej mamie 3 pierścionki.. Jeden zaręczynowy, drugi jak urodziła mnie a trzeci jak urodziła mojego brata Wszystko przed Toba

spoko to ja sobie jeszcze poczekam jak ma być za dziecko

[lain]

Napisane przez anesh_

Czarnina to zupa z krwi kaczki, na wsi bardzo popularna... Aż na samą myśl mi sie niedobrze robi.

nooo czyli czarna polewka z Pana Tadka
w dziecinstwie czesto jezdzilam na wies na wakacje i jeszcze sie z taka zupa nie spotkalam

Napisane przez Emir1994

W Bieszczady to tylko jesienią bo wtedy jest najpiękniej - byliśmy z żoną we wrześniu porobiłem super zdjęcia tylko jeszcze nie miałem ich czasu obrobić. Jak już je odpowiednio dopieszczę to się pochwalę.

Tutaj zdjątko z przed 4 lat z Bieszczad też we wrześniu robione - wtedy miałem tylko amatorski sprzęt ze sobą ale też ładnie wyszły.

http://www.digart.pl/zoom/2045728/Bieszczady_2.html

potwierdzam tez bylam we wrzesniu (zeszlego roku) w Bieszczadach i bylo tak ja robie tylko amatorskim sprzetem zdjecia, bo jestem totalnym amatorem dopieszczac z reszta tez nie umiem ale pstrykac foty tak do uzytku domowego uwielbiam na koncu pan gasienica z bieszczadzkiego lasu

dobra, biore sie za moja prace tworcza

[obca7]

Napisane przez chilanes

Poniżej zrobione przeze mnie nasze zawieszki i winietki Na jednej z fotek próbowałam uchwycić "fakturę" papieru, tzn pokazać Wam jak sie ładnie mieni

Bardzo ładne i ten kolor wstązki mi się podoba
Chili mam prośbę Mogłabyś mi podać(jak pamiętasz) nazwę użytkownika u którego papier kupowałaś. Bo ostatnio mi się zmieniła koncepcja na zaproszenia i będę więcej tego papiero potrzebowała. A na allegro bardziej się opłaca. Znalazłam wprawdzie kilka ale zawsze lepiej kupować u kogoś sprawdzonego

Napisane przez kaska87

ja też nie mam planów na sylwestra,

Ja rozmawiałam wczoraj z kuzynka i stwierdziłyśmy żeby zrobić domówkę w sylwestra. albo u nas albo u nich I ekipa "ogniskowa" by była

Napisane przez anesh_

Czarnina to zupa z krwi kaczki, na wsi bardzo popularna... Aż na samą myśl mi sie niedobrze robi.

hehehe u nas w domu też się robi. Kiedyś jadłam teraz nie przełknę. I u nas się na to mówi czernina