Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[kamila2006]

hej dziewczyny od dluzszego czasu nosze sie z zalozeniem stalego aparatu. kurcze jest to dla mnie dosc krepujaca sprawa. chyba najwyzszy czas sie przelamac. nie znam sie na tym kompletnie! nic mi nie mowia te wasze tajemnicze nazwy procedur na wizytach mam andzieje ze sie wtajemnicze i wybiore w koncu do ortodonty.
moje pytania:
1.czy zawsze trzeba nosic gore i dol? moj dol zabkow jest idealny ale mam podejrzenie krzywego zgryzu. czy ortodonta moze mi hmm spiłowac zachodzace zabki? tak zeby nie zakladac aparatu na dol?
2. czy isnieje mozliwosc sciagniecia aparatu na jakis wyjatkowy dzien? np. na wesele? wiem ze nie powinno sie tego robic, ale czy jest taka mozliwosc? czy moze sciagniecie wiaze sie z dodatkowymi kosztami? np. wymiana tego drucika?
3.czy leczenie jest mozliwe na nfz? (chodzi mi o wizyty) czy za kazda wizyte nalezy placic? i ktora z was ma aparat ten mniej widoczny i ile placila? dziekuje z gory za odpowiedzi.pozdrawiam

[liliyth]

Napisane przez kar0link4

Zamieszczam fotki sprzed założenia aparatu, specjalnie dla Popstar

Napisane przez Agnesik_

Kurde..naprawdę niezła różnica...a miałaś jakieś rozszerzanie czy coś?

Napisane przez kar0link4

Dodaję fotki ząbków

Piękne
Przyłączam się do pytania - Czy miałaś rozszerzaną szczękę, albo jakieś "ekstra" zabiegi. Bo z tego co widzę, nic nie usuwałaś?

[skyman]

hah kolejny klient co do herbsta ;p
jesli wy go skołowaliście to dzieki ;p

[kortinka]

kar0link4 zazdroszczę Ci bardzoooooo duże zmiany ... naprawde teraz masz śliczne zabki

[milutek]

plaisanterie - Tobie radzę wstawić brakującą dwójeczkę, a na tą małą dwójeczkę założyć licówkę. Wszystko to oczywiście po leczeniu aparatem stałym. Ale i tak najlepiej doradzi Ci ortodonta, a jak będziesz miała jakieś wątpliwości to udaj się do kilku.

kamila2006 - a Tobie radzę poczytać orto FAQ, ale po krótce odp na Twoje pytania
1. nie zawsze trzeba nosić górę i dół, zależy od wady
2. teoretycznie można ściągnąć aparat na jeden dzień, ale pewnie żaden orto się tego nie podejmie.... no i kwestia kasy, płaciłabyś drugi raz za aparat
3. z tego co wiem do 13 r.ż leczenie jest bezpłatne

aparaty kosmetyczne ma wiele z nas, pooglądaj sobie foty na tym wątku, poczytaj trochę. ceny kosmetycznych od 2 tys w górę.

KAROLINKA - będę nudna, nie pierwszy raz Ci to piszę, ząbki masz cuuuuuuuuudooooooooo!!

[kamila2006]

no to i tak mnie nie obejmie ja juz hmm mam 22 lata. jakby to ujac troche sie boje... tego aparatu boje sie reakcji otoczenia wiem ze was to dziwi ale kogos kto jeszcze aparatu nie ma to jednak jest stres. mysle ze warto sie pomeczyc te 2 lata a potem cieszyc ladnym usmiechem przez cale zycie i pozbyc sie kompleksow

[Popstar]

Napisane przez kar0link4

Zamieszczam fotki sprzed założenia aparatu, specjalnie dla Popstar

Faktycznie różnica jest ogromna . Tylko Ci pogratulować i pozazdrościć. No i takie duże te zęby masz, u mnie są takie... nijakie .

[kortinka]

Napisane przez plaisanterie

Cześć Jak widać,jestem nową użytkowniczką,ale już od dłuższego czasu czytam ten wątek i postanowiłam założyć konto,żeby poprosić o pomoc.
Niedługo kończę leczenie aparatem ruchomym,który mam już dobrych paare lat,ale niestety mój uśmiech pozostawia wiele do życzenia. Ortodontka powiedziała mi,żebym się zastanowiła,czy chcę stały aparat,czy wolę sztucznego ząbka. Sytuacja przedstawia się następująco: (Dół jest ok,więc nie będę o nim pisać). Góra jest okropna. 1 mam normalne i ładne,ale dwójki i trójki to odrębna historia. 2 prawa wyrosła,,ale jest tak malutka,że ledwie widoczna i po prostu ginie przy mojej jedynce. 3 prawa jest ok,ale można by ją było troszkę obrócić (chyba,że ja wymyślam) potem mam przerwę i reszta zębów jest ok. 2 lewej nie mam w ogóle,bo mi nie wyrosła i zamiast niej mam 3, czyli przy lewej 1 mam lewą 3.( Aparat ruchomy mam z powodu tej nieszczęsnej 3l,która była na miejscu dwójki i w dodatku daleko w tyle i aparat miał mi ją wysunąć i przysunać do jedynki. ) Potem mam dziurę,bo nie mam tam w ogóle zęba no i reszta zębów jest ok.
Zastanawiam się,co mam zrobić z tą dziurą po zębie- mogę sobie założyć aparat i przyciągnąć pozostałe zęby,żeby nie było dziury lub wstawić sztucznego ząbka. Wolę aparat,ale nie wiem,co będzie dla mnie lepsze. I pojawia się kolejne pytanie,co do tej mojej mini prawej dwójki. Czy dałoby się ją jakoś "zmienić","powiększyć "? No i mam jeszcze taki odstęp między 3 prawą i 4 prawą. Ortodontka powiedziała mi,że muszę się namyślić i w lutym,jak będziemy kończyć moje dotychczasowe leczenie,to mam jej powiedzieć,jak się sprawy mają. Od czasu,gdy się dowiedziałam,że mam się namyślić,to cały czas się nad tym zastanawiam. Wiem,że muszę się skonsultować jeszcze z dentystką,ale do czasu wizyty,chciałabym poznać Wasze zdanie Mogę na Was liczyć? Przepraszam,że tak chaotycznie to napisałam i wiem,że możecie mieć problemy z wyobrażeniem sobie tego mojego uzębienia,ale nie zrobiłam sobie jeszcze zdjęć zębów. Obiecuję,że jak tylko będę je mieć na komputerze,to je tu zamieszczę.
Z góry dziękuję P.S. Mam 15 lat.

no więc oto moje zdanie : co do mini zęba to raczej nie jest problem. Zawsze go można jakoś nadbudować i to jest dość często stosowane.
A co do tego zęba który nie wyszedł to czy przypadkiem nie jest on zatrzymany w koci i czy nie można go 'wyciągnąć' za pomocą stałego aparatu i różnych cudów typu wyciągi itp? Do stwierdzenia tego wystarczy zdjęcie. Obrócenie zęba to nie problem moja koleżanka miala bardzo"powykręcane" a po aparacie ma idealne Szpar też nie będzie
Musisz pogadać z orto! Zapytaj się poprostu jaki ona by miała plan, a jeśli się na tym nie zna to zmien ortodontę !
Wniosek: Uważam, że powinnas kontynuować dalsze leczenie Naaaaprawde warto ! Potem będziesz miała świetny uśmiech

[Starlett]

Napisane przez kamila2006

hej dziewczyny od dluzszego czasu nosze sie z zalozeniem stalego aparatu. kurcze jest to dla mnie dosc krepujaca sprawa. chyba najwyzszy czas sie przelamac. nie znam sie na tym kompletnie! nic mi nie mowia te wasze tajemnicze nazwy procedur na wizytach mam andzieje ze sie wtajemnicze i wybiore w koncu do ortodonty.
moje pytania:
1.czy zawsze trzeba nosic gore i dol? moj dol zabkow jest idealny ale mam podejrzenie krzywego zgryzu. czy ortodonta moze mi hmm spiłowac zachodzace zabki? tak zeby nie zakladac aparatu na dol?
2. czy isnieje mozliwosc sciagniecia aparatu na jakis wyjatkowy dzien? np. na wesele? wiem ze nie powinno sie tego robic, ale czy jest taka mozliwosc? czy moze sciagniecie wiaze sie z dodatkowymi kosztami? np. wymiana tego drucika?
3.czy leczenie jest mozliwe na nfz? (chodzi mi o wizyty) czy za kazda wizyte nalezy placic? i ktora z was ma aparat ten mniej widoczny i ile placila? dziekuje z gory za odpowiedzi.pozdrawiam

Hej, przede wszystkim poczytaj sobie FAQ ortodontyczne a wiele spraw od razu stanie się jaśniejszych
A co do Twoich pytań to moim zdaniem:
1. prawie zawsze trzeba nosić górę i dół, ponieważ krzywe ząbki często idą w parze ze złym zgryzem i nie ma sensu leczyć tylko jednego, bo prawidłowy zgryz jest także bardzo ważny - góra i dól muszą być dobrze dopasowane - ale oczywiście decyduje ortodonta
2. można zdjąć aparat na jeden dzień, chociaż czasem (zależy od etapu leczenia) bez drucików zęby mogą się bardzo wykrzywić w ciągu paru godzin, i będzie brzydko podejrzewam, że również bez większych kosztów się nie obędzie
3. z tego co wiem aparaty stałe i wizyty u ortodonty nie są refundowane, za prawie każdą wizytę trzeba płacić (od kilkudziesięciu do stu kilkudziesięciu złotych zależnie od miejsca leczenia).

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

plaisanterie,

Ja na twoim miejscu po pierwsze zmieniłabym ortodontę. Jeśli twój leczy cię "parę dobrych lat" i efekt tego leczenia jest, z tego co mówisz, beznadziejny to nie warto zostawać u niego. Leczysz się aparatem ruchomym, który nie zdał egzaminu... nie proponowano ci wcześniej aparatu stałego?

Jeśli nie chcesz tak od razu zmieniać lekarza.. to przynajmniej udaj się na konsultacje do innych ortodontów

[Szynszyla81]

Napisane przez Vivelith

Dziewczyny, jak długo nosiłyście hyrax,
o ile oczywiście nosiłyście ?
Czytałam, że niektóre zaledwie 1-2 miesiące, a inne pół roku dla utrwalenia efektu. Perspektywa sześciu miesięcy trochę mnie przeraża Od czego to zależy ? Od tego, jak szybko rozszerza się szczęka ( ilntensywności rozkręcania śruby) czy od ortodonty ? Czy jedno i drugie ?

Ja noszę Hass'a ale zasada działania podobna. Planowane było 4 miesiące, ale sądzę że ponoszę w sumie 5 miesięcy. Średnio rozkręcasz 28 razy, czyli pełny miesiąc a potem 3 miesiące efekt jest utrwalany. Oczywiście mogą byc różnice.
Ale co najważniejsze da się przyzwyczaić i żyć normalnie!!!

Napisane przez kar0link4

Dodaję fotki ząbków

WOW, super efekt!!!!

Napisane przez kamila2006

hej dziewczyny od dluzszego czasu nosze sie z zalozeniem stalego aparatu. kurcze jest to dla mnie dosc krepujaca sprawa. chyba najwyzszy czas sie przelamac. nie znam sie na tym kompletnie! nic mi nie mowia te wasze tajemnicze nazwy procedur na wizytach mam andzieje ze sie wtajemnicze i wybiore w koncu do ortodonty.
moje pytania:
1.czy zawsze trzeba nosic gore i dol? moj dol zabkow jest idealny ale mam podejrzenie krzywego zgryzu. czy ortodonta moze mi hmm spiłowac zachodzace zabki? tak zeby nie zakladac aparatu na dol?
2. czy isnieje mozliwosc sciagniecia aparatu na jakis wyjatkowy dzien? np. na wesele? wiem ze nie powinno sie tego robic, ale czy jest taka mozliwosc? czy moze sciagniecie wiaze sie z dodatkowymi kosztami? np. wymiana tego drucika?
3.czy leczenie jest mozliwe na nfz? (chodzi mi o wizyty) czy za kazda wizyte nalezy placic? i ktora z was ma aparat ten mniej widoczny i ile placila? dziekuje z gory za odpowiedzi.pozdrawiam

Sądzę, że najlepiej kiedy udasz się do ortodonty (dobrego) i zadasz mu powyższe pytania. My możemy gdybać a ortodonta "prawdę Ci powie."
Myślę, że p\najważniejsze to się przełamać. Ja z zamiarem założenia aparatu nosiłam się parę ładnych lat i żałuję że się wcześniej nie przełamałam...
Pozdrawiam

[kamila2006]

jestem na watku nowa (czytam od poczatku ogladam zdjecia) jaki jest sredni wiek uzytkowniczek (chyba chce tylko pocieszenia ze moj wiek...22 lata to nie jest jeszcze za pozno) boje sie ze aparaty to taki atrybut gimnazjalistek, licealistek a ja juz na studiach wyskocze nagle to ze hmm..bede wygladac...dziwnie. nie bede sie wstydzic aparatu wszak krzywe zeby to znacznie wiekszy wstyd. tylko czy to nie za pozno?

[rudo-zielona]

Napisane przez kamila2006

jestem na watku nowa (czytam od poczatku ogladam zdjecia) jaki jest sredni wiek uzytkowniczek (chyba chce tylko pocieszenia ze moj wiek...22 lata to nie jest jeszcze za pozno) boje sie ze aparaty to taki atrybut gimnazjalistek, licealistek a ja juz na studiach wyskocze nagle to ze hmm..bede wygladac...dziwnie. nie bede sie wstydzic aparatu wszak krzywe zeby to znacznie wiekszy wstyd. tylko czy to nie za pozno?

Ale marudzisz
Marudziłam podobnie i mi się oberwało, więc uważaj
Jestem starsza od Ciebie, założyłam aparat w wieku 24 lat. Moja praca wymaga kontaktu z klientami. Mam zwykły metal.
Broniłam magistra z aparatem. Zresztą nie tylko ja.
Nie żyj stereotypami, są tu starsze osoby ode mnie..

Aparat w niczym nie przeszkadza, ja się śmieję, że są różne sposoby dowartościowania- ja zrobiłam to poprzez zamontowania złomka (jestem bardziej wartościowa o ponad 3 tys )

P.s
Wróciłam po przerwie, nie mam czasu nadrobić Waszej produkcji- poprawię się w weekend

[redrose89]

Napisane przez kar0link4

Zamieszczam fotki sprzed założenia aparatu, specjalnie dla Popstar

Jak Ci się się pięknie wyprostowały - bez porównania te dzisiejsze do tych sprzed założenia! Ja też już tak chcę

[kamila2006]

jeszcze jedno ostatni pytanie. jak na aparat zareagowali wasi partnerzy? chlopaki? mezowie? czy popierali wasze decyzje? czy odradzali? krepuja sie aparatu? czy przeskzadza bardzo w calowaniu? wiem bo przeczytalam faq ale chcialam takiej namacalnej odpowiedzi od kogos kto wie to z doswiaczenia

[plaisanterie]

Napisane przez milutek

plaisanterie - Tobie radzę wstawić brakującą dwójeczkę, a na tą małą dwójeczkę założyć licówkę. Wszystko to oczywiście po leczeniu aparatem stałym. Ale i tak najlepiej doradzi Ci ortodonta, a jak będziesz miała jakieś wątpliwości to udaj się do kilku.

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;15055642]plaisanterie,

Ja na twoim miejscu po pierwsze zmieniłabym ortodontę. Jeśli twój leczy cię "parę dobrych lat" i efekt tego leczenia jest, z tego co mówisz, beznadziejny to nie warto zostawać u niego. Leczysz się aparatem ruchomym, który nie zdał egzaminu... nie proponowano ci wcześniej aparatu stałego?

Jeśli nie chcesz tak od razu zmieniać lekarza.. to przynajmniej udaj się na konsultacje do innych ortodontów

Dziękuję za odpowiedzi;* Oczywiście nie mam zamiaru przerywać leczenia,ale wręcz przeciwnie- dopiero teraz mam zamiar porządnie wziąć się za ten mój uśmiech
Co do aparatu ruchomego- musiałam mieć taki,bo jak go zakładałam,to nie miałam jeszcze wszystkich stałych zębów i w trakcie leczenia dopiero mi wyrosły. Cyba 4 lata się już bawię w ten mój żółty aparacik. Owszem, pomógł mi,bo bez niego,to już w ogóle byłby koszmar,no ale.. Niby już kończę taa, ale słyszę to na każdej wizycie od roku,ale teraz ortodontka podała mi konkretny miesiąc,więc będę się tego trzymać Wiadomo,że aparatem ruchomym wszystko trwa dłużej,więc trudno.
Najbardziej denerwuje mnie to,że tuż przy lewej 1 mam od razu 3;/ a za trójką- dziurę i dopiero resztę zębów. Denerwuje mnie również to,że dół mam ok, górę od 4 do końca też mam ok,ale te głupie,najbardziej widoczne zęby musiały mi zrobić taką "niespodziankę". Wątpię,że ta 2 jest gdzieś schowana w kości,ale liczę na to. Bo jak miałam jeszcze mleczną 2,to ona została podważona przez tę złośliwą trójkę i teraz mam tak,jak mam. Moje plany: iść do dentystki i poprosić o radę, iść na zdjęcie ząbków, omówić się do innej ortodontki na konsultacje. Muszę to zrobić,bo chcę walczyć o piękny uśmiech,którego nie będę musiała przysłaniać dłonią, jak teraz to robię. Postaram się jeszcze w tym tygodniu wrzucić tu zdjęcie tego mojego okropnego zgryzu i wtedy będziecie mogły/mogli zobaczyć,jak to wygląda i co się da z tym zrobić.

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez kamila2006

jestem na watku nowa (czytam od poczatku ogladam zdjecia) jaki jest sredni wiek uzytkowniczek (chyba chce tylko pocieszenia ze moj wiek...22 lata to nie jest jeszcze za pozno) boje sie ze aparaty to taki atrybut gimnazjalistek, licealistek a ja juz na studiach wyskocze nagle to ze hmm..bede wygladac...dziwnie. nie bede sie wstydzic aparatu wszak krzywe zeby to znacznie wiekszy wstyd. tylko czy to nie za pozno?

Ja mam 23 lata i u mnie na uczelni często spotykam zadrutowane osoby, także chłopaków Rozejrzyj się to sama się zdziwisz jak dużo osób nosi dziś aparaty

Napisane przez plaisanterie

Moje plany: iść do dentystki i poprosić o radę, iść na zdjęcie ząbków, omówić się do innej ortodontki na konsultacje. Muszę to zrobić,bo chcę walczyć o piękny uśmiech,którego nie będę musiała przysłaniać dłonią, jak teraz to robię. Postaram się jeszcze w tym tygodniu wrzucić tu zdjęcie tego mojego okropnego zgryzu i wtedy będziecie mogły/mogli zobaczyć,jak to wygląda i co się da z tym zrobić.

Czekamy na zdjęcia i opinie ortodonty.

[rudo-zielona]

Napisane przez kamila2006

jeszcze jedno ostatni pytanie. jak na aparat zareagowali wasi partnerzy? chlopaki? mezowie? czy popierali wasze decyzje? czy odradzali? krepuja sie aparatu? czy przeskzadza bardzo w calowaniu? wiem bo przeczytalam faq ale chcialam takiej namacalnej odpowiedzi od kogos kto wie to z doswiaczenia

Normalnie.. Ale masz stracha kobieto
Jeśli facet zareaguje źle tzn, że jest bubkiem
Co do całowania: nie przeszkadza- ani jednej ani drugiej stronie (potwierdzone testami, nie wiem tylko jak to jest z dwoma zadrutowanymi, bo tak się nieszczęsliwie złozyło, że kiedy mój eks ściągał aparat ja zakładałam)

[moonlight88]

Napisane przez kamila2006

jeszcze jedno ostatni pytanie. jak na aparat zareagowali wasi partnerzy? chlopaki? mezowie? czy popierali wasze decyzje? czy odradzali? krepuja sie aparatu? czy przeskzadza bardzo w calowaniu? wiem bo przeczytalam faq ale chcialam takiej namacalnej odpowiedzi od kogos kto wie to z doswiaczenia

Potwierdzam, że w ogóle i wcale nie przeszkadza w całowaniu ani tez w innych eksperymentach . Zamiast tego zastanawiam się jak to bedzie po ściagnięciu . Mój "TŻ"- podchwyciłam przez całe pół roku mojego decydowania sie na aparat musiał mi codziennie mówić ze na pewno mnie nie zostawi i dalej bedzie mnie kochać i że na pewno nie będę tak tragicznie wygladać jak sobie ubzdurałam a po zdjęciu to na pewno już będę piękna i że wogóle proste zęby pomogą mi w zyciu. Do tej pory nie wiem jak

[kar0link4]

Napisane przez Agnesik_

Kurde..naprawdę niezła różnica...a miałaś jakieś rozszerzanie czy coś?

Miałam łuk podniebienny- rotator trzonowców, ale nosiłam go w sumie bardzo krótko- chyba około 2-3 miesiące, na samym początku.

Napisane przez skorpio84

kar0link4 ale masz piękne ząbki! Normalnie cudo....

Napisane przez liliyth

Piękne
Przyłączam się do pytania - Czy miałaś rozszerzaną szczękę, albo jakieś "ekstra" zabiegi. Bo z tego co widzę, nic nie usuwałaś?

Odpowiedź na pytanie powyżej. Żadnych zębów nie miałam usuwanych nie dałabym

Napisane przez kortinka

kar0link4 zazdroszczę Ci bardzoooooo duże zmiany ... naprawde teraz masz śliczne zabki

Napisane przez milutek

KAROLINKA - będę nudna, nie pierwszy raz Ci to piszę, ząbki masz cuuuuuuuuudooooooooo!!

Napisane przez Popstar

Faktycznie różnica jest ogromna . Tylko Ci pogratulować i pozazdrościć. No i takie duże te zęby masz, u mnie są takie... nijakie .

Nie ukrywam, że jestem strasznie zadowolona z kształtu i wielkości moich zębów

Napisane przez Szynszyla81

WOW, super efekt!!!!

Napisane przez redrose89

Jak Ci się się pięknie wyprostowały - bez porównania te dzisiejsze do tych sprzed założenia! Ja też już tak chcę

Na pewno już niedługo będziesz miała podobne, bo jak wiadomo takich samych mieć nie będziesz

[rozgwiazda]

Napisane przez kamila2006

jestem na watku nowa (czytam od poczatku ogladam zdjecia) jaki jest sredni wiek uzytkowniczek (chyba chce tylko pocieszenia ze moj wiek...22 lata to nie jest jeszcze za pozno) boje sie ze aparaty to taki atrybut gimnazjalistek, licealistek a ja juz na studiach wyskocze nagle to ze hmm..bede wygladac...dziwnie. nie bede sie wstydzic aparatu wszak krzywe zeby to znacznie wiekszy wstyd. tylko czy to nie za pozno?

22 lata to stara?? my tu o wiele starsze i drutexem
pomyśl, że nawet po 30-tce ludzie zakładają więc..

Napisane przez kamila2006

jeszcze jedno ostatni pytanie. jak na aparat zareagowali wasi partnerzy? chlopaki? mezowie? czy popierali wasze decyzje? czy odradzali? krepuja sie aparatu? czy przeskzadza bardzo w calowaniu? wiem bo przeczytalam faq ale chcialam takiej namacalnej odpowiedzi od kogos kto wie to z doswiaczenia

jak jakikolwiek zareaguje "anty" to jest beznadziejny!! już nie raz na forum dziewczyny pisały, że przez aparat chłopak z nimi zerwał.. Przecież to bzdura!!!!! tacy właśnie niczego nie są warci..

Napisane przez plaisanterie

Dziękuję za odpowiedzi;* Oczywiście nie mam zamiaru przerywać leczenia,ale wręcz przeciwnie- dopiero teraz mam zamiar porządnie wziąć się za ten mój uśmiech
Co do aparatu ruchomego- musiałam mieć taki,bo jak go zakładałam,to nie miałam jeszcze wszystkich stałych zębów i w trakcie leczenia dopiero mi wyrosły. Cyba 4 lata się już bawię w ten mój żółty aparacik. Owszem, pomógł mi,bo bez niego,to już w ogóle byłby koszmar,no ale.. Niby już kończę taa, ale słyszę to na każdej wizycie od roku,ale teraz ortodontka podała mi konkretny miesiąc,więc będę się tego trzymać Wiadomo,że aparatem ruchomym wszystko trwa dłużej,więc trudno.
Najbardziej denerwuje mnie to,że tuż przy lewej 1 mam od razu 3;/ a za trójką- dziurę i dopiero resztę zębów. Denerwuje mnie również to,że dół mam ok, górę od 4 do końca też mam ok,ale te głupie,najbardziej widoczne zęby musiały mi zrobić taką "niespodziankę". Wątpię,że ta 2 jest gdzieś schowana w kości,ale liczę na to. Bo jak miałam jeszcze mleczną 2,to ona została podważona przez tę złośliwą trójkę i teraz mam tak,jak mam. Moje plany: iść do dentystki i poprosić o radę, iść na zdjęcie ząbków, omówić się do innej ortodontki na konsultacje. Muszę to zrobić,bo chcę walczyć o piękny uśmiech,którego nie będę musiała przysłaniać dłonią, jak teraz to robię. Postaram się jeszcze w tym tygodniu wrzucić tu zdjęcie tego mojego okropnego zgryzu i wtedy będziecie mogły/mogli zobaczyć,jak to wygląda i co się da z tym zrobić.

wiesz.. zastanawiam się skąd pizesz.. Bo niestety jak ona od roku CI mówi, że to już koniec lecenia to chyba coś jest nie tak.. rozumiem 2 miesiące dłużej nosić.. OK.. ale nie rok.. Pamiętaj, że nigdy nie zaszkodzi iść na konsultację do innego orto, a tylko upewni Cię w tym czy obecna ma rację czy nie

[Małgosia791]

Napisane przez kamila2006

jestem na watku nowa (czytam od poczatku ogladam zdjecia) jaki jest sredni wiek uzytkowniczek (chyba chce tylko pocieszenia ze moj wiek...22 lata to nie jest jeszcze za pozno) boje sie ze aparaty to taki atrybut gimnazjalistek, licealistek a ja juz na studiach wyskocze nagle to ze hmm..bede wygladac...dziwnie. nie bede sie wstydzic aparatu wszak krzywe zeby to znacznie wiekszy wstyd. tylko czy to nie za pozno?

Ja mam równo 30lat i od 2 miesięcy noszę aparat na górze(przeźroczysty) i dole(zwykły druciak) W mojej pracy ciągle spotykam się z ludzmi i jest ok Zauważyłam, że nawet częsciej i szerzej się usmiecham odkąd noszę aparat.

[sincarne]

a ja mam dziś wizytę u orto! (tak się pochwalić chciałam)
dziwna sprawa, z jednej strony żyje od wizyty do wizyty, bo to sie tak fajnie odznacza kolejne miesiące z aparatem, jak stacje w drodze pociągiem a z drugiej-aa, znów będzie bolało ta, wiem, połowa tu to masochistki, które lubią ból ja nie lubię, znów gerberki, znów papki, znów chlebek bez skórki. i to podkręcanie, brr.
tak se marudze, dla zasady może na pocieszenie uda mi się niebieskie ligaturki wysępić chyba że nadal na metalowych będę (kocham je! jem buraki i nie farbują!)
milego dnia wariatki

[kamila2006]

hejka to znowu ja serdecznie dziekuje za odpowiedzi na nurtujace mnie pytania. ciezko tak sie wbic w watek i wszystko zrozumiec. chodzi mi jeszcze o tym aparatow. przejrzalam szkoda ze w faq nie ma zdjec. bo np. taki aparat kar0link4 mi sie bardzo podoba ma ona w podpisie (metal) czyli domyslam sie ze aparat metalowy(tanszy) ale spotykam tez aparaty metalowe na necie ktore sa takie fesss widoczne gruby ciemny metal. czy zatem aparaty metalowe maja jakies rodzaje? (tak wiem ze kar0link4 ma jakies gumki na nim, ale mimo to jej aparat jest jakis jasniejszy niz np osoba z linku tutaj http://www.studiose.med.pl/img/zdjec...metalowe-2.jpg czy to tylko kwestia gumek a aparat jest ten sam?

rozgwiazda a ty jaki masz typ aparatu?

[88Ekaterina88]

Napisane przez kamila2006

hejka to znowu ja serdecznie dziekuje za odpowiedzi na nurtujace mnie pytania. ciezko tak sie wbic w watek i wszystko zrozumiec. chodzi mi jeszcze o tym aparatow. przejrzalam szkoda ze w faq nie ma zdjec. bo np. taki aparat kar0link4 mi sie bardzo podoba ma ona w podpisie (metal) czyli domyslam sie ze aparat metalowy(tanszy) ale spotykam tez aparaty metalowe na necie ktore sa takie fesss widoczne gruby ciemny metal. czy zatem aparaty metalowe maja jakies rodzaje? (tak wiem ze kar0link4 ma jakies gumki na nim, ale mimo to jej aparat jest jakis jasniejszy niz np osoba z linku tutaj http://www.studiose.med.pl/img/zdjec...metalowe-2.jpg czy to tylko kwestia gumek a aparat jest ten sam?

rozgwiazda a ty jaki masz typ aparatu?

metal jest metal zlaeży od gumek i od zameczków, bo sa jeszcze mini a rodzaje aparatów masz w pierwszym poście, gdzie jest lista aparatek, wystarczy poczytać

[liliyth]

Napisane przez kamila2006

jeszcze jedno ostatni pytanie. jak na aparat zareagowali wasi partnerzy? chlopaki? mezowie? czy popierali wasze decyzje? czy odradzali? krepuja sie aparatu? czy przeskzadza bardzo w calowaniu? wiem bo przeczytalam faq ale chcialam takiej namacalnej odpowiedzi od kogos kto wie to z doswiaczenia

Ja mam 28 lat, mam wrażenie, że coraz bardziej krzywią mi się ząbki (nie wyrosły mi ósemki, więc to może przez to że siedzą w środku) dodatkowo odsłaniają mi się szyjki, też być może przez "krzywizny".
To właśnie mój TŻ mnie namawia na aparat. Od dwóch miesięcy wierci mi dziurę w brzuchu, żebym chociaż na konsultację się umówiła. Powoli do tego dojrzewam... może dojrzeję

[AMLA8]

88Ekaterina88 dziękuję za odpowiedź.
Pytałam gdyż dla mnie przyklejenie zamków nie było zbyt przyjemne i miałam wrażenie, że mi z zębem wyrwie ten zamek .
Ps.
Jakie zabiegi polecacie po zdjęciu aparatru (skajling, lakierowanie...)?

[milutek]

Napisane przez kamila2006

hejka to znowu ja serdecznie dziekuje za odpowiedzi na nurtujace mnie pytania. ciezko tak sie wbic w watek i wszystko zrozumiec. chodzi mi jeszcze o tym aparatow. przejrzalam szkoda ze w faq nie ma zdjec. bo np. taki aparat kar0link4 mi sie bardzo podoba ma ona w podpisie (metal) czyli domyslam sie ze aparat metalowy(tanszy) ale spotykam tez aparaty metalowe na necie ktore sa takie fesss widoczne gruby ciemny metal. czy zatem aparaty metalowe maja jakies rodzaje? (tak wiem ze kar0link4 ma jakies gumki na nim, ale mimo to jej aparat jest jakis jasniejszy niz np osoba z linku tutaj http://www.studiose.med.pl/img/zdjec...metalowe-2.jpg czy to tylko kwestia gumek a aparat jest ten sam?

rozgwiazda a ty jaki masz typ aparatu?

na tej stronce masz zdjęcie każdego aparatu z opisem: http://www.ortodonta.info/aparaty.html

[kamila2006]

oo dzikeuje bardzo o cos takiego mi chodzilo dziekuje

[redrose89]

Miał/ma ktoś z Was metalowe ligatury w aparacie estetycznym lub porcelanowym? Zastanawiam się jak one wyglądają w połączeniu z całością aparatu i czy dają większe efekty niż przezroczyste gumczasyHelp...