Mamusie marcowo-kwietniowe 2010

[izaizula]

Napisane przez Izumi

No to powodzenia z tymi pierogami ;D Ja wczoraj prawie 6h się bujałam z lepieniem ;D.... no ale wprawiona nie jestem.
A tam gdzie byłam widziałam PRZEŚLICZNE sukieneczki... ale nie brałam.... no bo płci nie znam. Ale jakby co napisz co Ci się podoba, poszukam przy okazji Najwyżej się wyśle

Byłoby super. Tylko wiesz co narazie jeszcze sie wstrzymam bo niby ma być parka, ale ostatnio koleżanka miała mieć córeczke a na kolejnym usg wyszedł chłopak. I bądx tu człowieku madry. Jak potweirdza mi na drugim usg że tak jest wtedy bede sie do Ciebie odzywac z ta prośba oki?

Mam nadzieję ze tak zostanie bo 4 facetów w domu to juz trochę przegiecie


Aha a tak w ogóle to skończyłam już pierogi ale jakoś poprzednio lepsze mi wyszły.
te średnio mi smakują. Coś dzisiaj nie mma ręki do gotowania bo i blok spitoliłam i pierogi tez, dobrze że chociaz dziecku zrobiłam kanapkę na sniadanie i dobrze rybe nałożyłam

[evitka21]

Napisane przez Baobabek

wróciłam po rozmowie z dyrem wyzbyłam się wątpliwości powiedział, że rozumie i zabronił się przejmować czymkolwiek no i zasugerowałam, że od września to bym chciała wrócić, a on na to, że przecież nikt mnie nie zwalnia i co ja gadam wogóle i że sobie odbiorę za wakacje 6 tygodni i wrócę w październiku, a ja mu na to, że nie chcę sobie odbierać i 1 września przyszłabym, a on mi na to, że jestem niepoważna....
no ale na rade chcę iść dzisiaj i jutro na zebranie i luuuuzik !!!

baobabku, jak pójdziesz na zwolnienie juz teraz, to na feriach zimowych będziesz na L4 i za ferie też bedziesz mogła odebrać dodatkowe 2 tygodnie.
I na prawdę jesteś niepoważna że nie echesz ich odbierać!!!! przeceiż to będzie dodatkowe 2 miesiące z dzieckiem!
Naprawdę ty już nie bądź taka dobra i ich nie uszczęśliwiaj na siłę, tylko bierz co ci sie należy.

Na zebranie nie powinnaś już iść- już bedziesz na zwonieniu.
A radzie to do czego jesteś potrzebna dzień przed zwolnieniem? świat się zawali jak nie pójdziesz? niezbędna tam jestes do czegoś? na pewno ci dyrektor nic nie powie.

Jako ciężanrna masz przywileje i powinnaś z nich korzystać, a nie się bez sensu poświęcać.

Słuchaj mnie i mrówy

Napisane przez Isis23

wogóle dziewczyny- na ile max lekarz moze wypisac zwolnienie?? na 4 tygodnie??

mojej przyjaciółce gin. wypisał na 3 miesiące zwolnienie od razu, czyli jak zmieniła lekarza w 5 miesiącu to ten właśnie nowy jesj od razu wypisał do końca ciąży.

z nocnymi pobudkami, to ja czasem się w nocy przebudzam jak mi sucho w gardle i chce mi się pić (albo z innej bajki-sikać), ale najgorsze jest to że jak się od mniej więcej 2 tyg. po 5 zbudzę to już koniec spania (nawet jak mam wolne )
Strasnzie to męczące jest. Przedtem nigdy się nie budziłammw nocy....

[mrowak]

Napisane przez evitka21

Słuchaj mnie i mrówy

Właśnie, właśnie, bo my bardzo mądre rzeczy mówimy tutaj

Napisane przez evitka21

z nocnymi pobudkami, to ja czasem się w nocy przebudzam jak mi sucho w gardle i chce mi się pić

Oooo-widzę, że nie jestem sama. Ja czasem chcę przełknąć i kurka nie mam co! Popiję łyk, dwa wody i za chwilę powtórka z rozrywki. Nawet nawilżacz tego nie zniweluje do końca. Niefajne uczucie.

[Izumi]

Napisane przez catro

Ale ja już się uspokoiłam - wczoraj rozmawiałam z lekarzem telefonicznie, powiedział, że mam się nie denerwować, że nic z tym na razie nie będziemy robić, tylko że możliwe że będę miała poród przyspieszany.
Ale przyznam się Wam, że wczoraj po rozmowie z lekarzem zajrzałam do internetu - poczytałam sobie sporo historii z happy endem i już z powrotem jestem optymistką! Ja to jak kot, zawsze w końcu spadam na cztery łapy, więc z Olą też na pewno będzie bardzo dobrze

PS ale przed przyszłotygodniową wizytą i tak pewnie będę umierała ze strachu i będę Was zadręczała

Całe szczęście że już jesteś spokojna Oby Ci tak zostało, ale oczywiście możesz nas za tydzień zamęczać jeśli tak wolisz
P.S. Ola to bardzo szczęśliwe imię, przynajmniej w moim otoczeniu

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez izaizula

Byłoby super. Tylko wiesz co narazie jeszcze sie wstrzymam bo niby ma być parka, ale ostatnio koleżanka miała mieć córeczke a na kolejnym usg wyszedł chłopak. I bądx tu człowieku madry. Jak potweirdza mi na drugim usg że tak jest wtedy bede sie do Ciebie odzywac z ta prośba oki?

Mam nadzieję ze tak zostanie bo 4 facetów w domu to juz trochę przegiecie


Aha a tak w ogóle to skończyłam już pierogi ale jakoś poprzednio lepsze mi wyszły.
te średnio mi smakują. Coś dzisiaj nie mma ręki do gotowania bo i blok spitoliłam i pierogi tez, dobrze że chociaz dziecku zrobiłam kanapkę na sniadanie i dobrze rybe nałożyłam

TAK SZYBKO JUŻ TE PIEROGI?!?!?! No nieeeeeźle ....... . Co do smaku.... ja się ze swoimi męczyłam prawie 6h i myślisz że ich smak mnie zadowolił?

A z ubrankami kochana to nie ma sprawy, daj znać jak będziecie mieć pewność Choć jednak życzę tej dziewczynki, bo z samymi chłopami to paranoja będzie

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez mrowak

Oooo-widzę, że nie jestem sama. Ja czasem chcę przełknąć i kurka nie mam co! Popiję łyk, dwa wody i za chwilę powtórka z rozrywki. Nawet nawilżacz tego nie zniweluje do końca. Niefajne uczucie.

\

Dołączam się do listy ciężarówek z nocnymi suchotami

[madziwnia]

witam!!!

]Mrowak kochana czasami robie ta sama pomidorową z włąsnego koncentratu babcia nakupowałą pomidowór i w słoiki przecież zrobiła ale ja i tak dodaje ten kupny bo MUSI BYC KWASNAAAAAAAAA


Catro a widzisz my nie lekarze a ci tez mówiłysmy że masz sie nie denerwować!

Izumi wariacie jeden!!! Alez ty masz temperament ... czy mąz już cie usiedlił a weź taka dosiąć hihihihihih jestes boska!!
Nawet pierogi wyszły ba nawet smakowały

byłam dziś z kotkiem u lekarza znowu go spryskać bo ten grzybek juz mu sie ładnie goi ale mam całe udo podrapane bo jak przy kompie siedze to próbuje sie wspiac i wbija sie pazurami

Spisuje sobie na kompie włąsną listę zakupów dla mnie i dzidzi w Exelu potem sobie wydrukuje

ogólnie boli mnie łeb ale to powinno pomóc ino raz i po kopocie...hihihi

[madziwnia]

Ale żeście nasuneły wspomnienia :
Madzia i tatuś
Madzia i młodszy braciszek
Madzia strojnisia

[mrowak]

Napisane przez Izumi

P.S. Ola to bardzo szczęśliwe imię, przynajmniej w moim otoczeniu

Tak, tak Kobietki, uciekam szykować się do lekarza... (jakieś baterie w moczu mi wyszły-cholender)

[fasolka73]

Catro kamień z serca! Wszystko będzie dobrze, a na natępnej wizycie też się uspokoisz.

madziwnia ale fajne zdjęcia! A ten błysk w oku i uśmieszek to Ci do dzisiaj został!!!

Ja ostatnio dobrze sypiam, ale jakieś 2 tygodnie się męczyłam, tak jak Wy. Pobudka o 4, 5 i już koniec( a że chodzę spać ok 24, to mało trochę tego snu...) Ale znalazłam sposób. Idę z mężem na spacer przed samym snem, potem ciepły prysznic i ciepły kubek mleka , albo kakao z miodem. I wietrzę dobrze pokój. I to na razie pomaga. Przebudzam się na siusiu, ale potem zasypiam jak dziecko.

[Izumi]

Napisane przez madziwnia

ale żeście nasuneły wspomnienia :
Madzia i tatuś
madzia i młodszy braciszek
madzia strojnisia

JAKIE FAJNE BOBO!
A tata ma wypasione wąsy

[ilkia24]

Napisane przez catro

No więc właśnie nie chorowałam na nic - jedynie lekkie przeziębienie które rozgoniłam czosnkiem, miodem i cytryną.

Ale ja już się uspokoiłam - wczoraj rozmawiałam z lekarzem telefonicznie, powiedział, że mam się nie denerwować, że nic z tym na razie nie będziemy robić, tylko że możliwe że będę miała poród przyspieszany.
Ale przyznam się Wam, że wczoraj po rozmowie z lekarzem zajrzałam do internetu - poczytałam sobie sporo historii z happy endem i już z powrotem jestem optymistką! Ja to jak kot, zawsze w końcu spadam na cztery łapy, więc z Olą też na pewno będzie bardzo dobrze

PS ale przed przyszłotygodniową wizytą i tak pewnie będę umierała ze strachu i będę Was zadręczała



Izumi już chciałam Cię pocieszać, ale widzę, że dziewczyny już skutecznie to zrobiły, ja tylko dodam, że jesteś wspaniałą dziewczyną i nie daj się wkręcić w jakieś poczucie winy!



Ojejj - wreszcie ktoś z mojej okolicy! Skąd jesteś dokładnie, że tak bezczelnie spytam? Ja akurat dokładnie z Radomia.


Przepisami na zupę się nie dzielę, bo sama umiem ugotować niewiele: rosół (na kurze/jej kawałku), pomidorową (zazwyczaj na rosole/na wołowinie), no i kalafiorową, pieczarkową, ogórkową (to zazwyczaj na skrzydełkach). Znaczy się miszczem kuchni nie jestem, ale mogę coś podpowiedzieć. Zup-kremów nie potrafię, nawet nie wiem, czym to trzeba zakręcić, żeby gęste było

Dokładnie z Przysuchy a wRadomiu mieszkałam troche jak studiowałam w Kolegium UMCS

Nie martw sie wsztstko bedzie dobrze, nie denerwuj sie bo to moze być jeszcze gorsze.

[madziwnia]

Dziewczyny koleżanka mi poleciła kupić :
http://www.allegro.pl/item792803962_...w_smoczku.html

a ja sie natknełam na cos takiego ! czy ktoś z waszych znajomych to stosował???
http://www.allegro.pl/item804650231_...zt_nowosc.html

[Isis23]

Napisane przez Izumi

DZIEWCZYNKI! Która pisała o tych kołysankach prenatalnych????
Bo ja nie wiem jak nie odpisałam od razu, ale JAAAA CHCE!!!!! ....... popjosiem ... bajdzio popjosiem ......
shigatsu@wp.pl

kołysanki prenatalne ma któraś?? i czemu ja nic o tym nie wiem?? poprosze też jeśli to mozliwe... isis22@o2.pl

Napisane przez Baobabek

Dziewczyny, może założymy sobie jakiś link z samymi przepisami naszymi, co??? bo kurde szukam przepisu na zupę pomidorową z pomidorów puszkowych, któraś z was pisała o takiej, gdzie się miksuje te pomidory ze śmietaną, czy jakoś tak....grr gdzież ten przepis

na kulinarnym mozemy załozyć sobie osobny wątek taki tylko z przepisami.. i wtedy wszystko bedzie wklejane w 1 miejscu i nie bedzie trzeba szukać.. co Wy na to??

Napisane przez evitka21

mojej przyjaciółce gin. wypisał na 3 miesiące zwolnienie od razu, czyli jak zmieniła lekarza w 5 miesiącu to ten właśnie nowy jesj od razu wypisał do końca ciąży.

z nocnymi pobudkami, to ja czasem się w nocy przebudzam jak mi sucho w gardle i chce mi się pić (.

dzięki za odpowiedz.

i ja tez sie dopisze do klubu suchoty w gardle nocą...

[izaizula]

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny koleżanka mi poleciła kupić :
http://www.allegro.pl/item792803962_...w_smoczku.html

a ja sie natknełam na cos takiego ! czy ktoś z waszych znajomych to stosował???
http://www.allegro.pl/item804650231_...zt_nowosc.html

Ja miałam termometr w smoczku, ale zupełnie sie do niczego nie nadawał. Tyle tylko że ja miałam jakiejś firmy krzak, wiec ten moze być dobry bo to jest sprawdzona marka akcesoriów dla dzieci.
Ten mój miał taki dziwny kształt że zupełnie do zmoczka nie podobny i Kuba nie chciał do w ogóle wziac do buzi, niby smoczek ale jakiś taki inny.

[Baobabek]

MROWAK jesteś już?? chwal się tu szybciutko jak po wizycie??dziewczynka prawda??takie mam przeczucie
a ja po radzie (poszłam jednak) i było ok miło i przyjemnie - jak rzadko

[evitka21]

Napisane przez mrowak

Oooo-widzę, że nie jestem sama. Ja czasem chcę przełknąć i kurka nie mam co! Popiję łyk, dwa wody i za chwilę powtórka z rozrywki. Nawet nawilżacz tego nie zniweluje do końca. Niefajne uczucie.

widzę że dużo nas ma te suchoty nocne- ja po przeziębieniu to miałam taką tarke, że nic mi nie pomagało- było dokładnie jak mówisz- łyk wody i znów to samo.
Zaparzałm sobie na noc siemie lniane, kładę 2 mokre ręczniki na kaloryfer (mam też ten wazon-niby-nawilżacz na kaloryfer,ale to trochę pic na wode....), coś tam te ręczniki dają, bo jak raz nie położyłam to jeszzce gorzej było....

I jak byłam przeciwna nawilżaczowi u siebie w domu, to teraz się prawie zdecydowaliśmy kupić.

Napisane przez mrowak

Tak, tak Kobietki, uciekam szykować się do lekarza... (jakieś baterie w moczu mi wyszły-cholender)

mi już od marca wychodzą bakterie w moczu- od 3 badań już nawet bardzo liczne. Lekarz kazał zrobić posiew- zrobiłam i wyszedł ok.
Teraz w czwartek robię kolejny posiew ( i jeszcze morfo i gluzkoze).
A na pewno dobrze pobieram ten mocz, więc nie wiadomo skąd te bakterie.....
zobaczymy co wyjdzie tym razem...

Napisane przez izaizula

Ja miałam termometr w smoczku, ale zupełnie sie do niczego nie nadawał. Tyle tylko że ja miałam jakiejś firmy krzak, wiec ten moze być dobry bo to jest sprawdzona marka akcesoriów dla dzieci.
Ten mój miał taki dziwny kształt że zupełnie do zmoczka nie podobny i Kuba nie chciał do w ogóle wziac do buzi, niby smoczek ale jakiś taki inny.

no własnie z tymi termometrami to tez słyszłam, że nie-smoczkowe dzieci nie bardzo mają ochotę cierpliwie trzymać w dziobku takiego smoka...

a ja dziś byłam w realu (który mam na drugim końcu miasta) po te ubranka z promocji, ale nic nie kupiłam, bo poprzebierane już były i zostały same duże i brzydkie. Zrobiliśmy tam od razu zakupy i szlag nas mało nie trafił, bo nic nie mogliśmy znaleźć....

i byliśmy też w takie fajnej hurtowni z rzeczami dla dzieci i zobaczyłam, że wiele rzeczy na all jest tańszych (mam upatrzonych sporo rzeczy u jednego sprzedawcy).
Ale wózek jest w dobrej cenie i łóżeczko nawet pare złotych taniej niż w necie....

teraz mnie wzięło na kupowanie-kupiłam na all termometr do ucha (czekam na niego), kupuję w najbliższym czasie komplet pościeli, prześcieradełka zwykłe i na przewijak, i u sprzedającej którą tu polecała chyba madzia kocyki i kupę drobiazgów.

Za ubrankami to muszę do tesco podjechać i dalej bede odwiedzać swój lumpek- znów dziś 3 fajne rzeczy upolowałam za grosze

muszę porobić fotki, to wam sie pochwale

[minka26]

ja was podczytuje tylko, bo na pisanie w tygodniu jakoś nie starcza mi czasu. Mam nadzieję, że wybaczycie, że taka weekendowa tylko jestem

baobabku bardzo dobrze, że w końcu odpoczywasz... należy ci się

madziwnia błysk w oku został ci ten sam termometr zapisany, a to drugie to trochę mnie przeraziło ja nie wiem czy to dobre czy nie... ale trochę straszne... ja bym się chyba bała tego używać, że krzywdę zrobię czy coś... zresztą sama bym chyba nie chciała, żeby ktoś na mnie tego używał... ale to tylko moje odczucia, jako niedoświadczonej matki

izumi super, że humorek wrócił

carto najważnejsze teraz, żebyś była spokojna, a Ola tez będzie

ja już pozamawiałam ciuszki na ebayu, oczywiście jak dotrą to się pochwalę zakupiłam też spodenki na allegro, ale podeślę wam linka, bo one do Polski przyjdą a mama przywiezie je dopiero w grudniu
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=795495039

a tymczasem na słodkie mnie nosi, że szok normalnie pochłaniam nieograniczone ilości toffików, bo czekoladowych za bardzo nie mogę ze względu na mój woreczek żółciowy aż mi przed sobą wstyd
dobrze, że jak w pracy kupię, to moja ciężarna siostra pomaga mi je zjadać, bo samemu to mogłoby być wagowo niebezpieczne

[evitka21]

a ja sie pochwalę swoimi zkupkami z all:
- pościel ZÓŁTA PEPITKA http://www.allegro.pl/item791978561_...y_darland.html
- dodatkowa zmiana (też żółta pepitka)http://www.allegro.pl/item791977012_...y_darland.html
- dodatkowe prześcieradelko KREMOWE http://www.allegro.pl/item798198997_...0_darland.html
- 2x pokrowiec na przewijak KREMOWY http://www.allegro.pl/item800485698_...k_darland.html

a termoetr kupiłam ten: http://www.allegro.pl/item797287846_..._promocja.html

[ania p]

Napisane przez ilkia24

czesc dziewczyny!
U mnie przez wydazenie z ostatniego tygodnia całe zycie sie zmieni
a mianowicie moj małżonek dostał sie do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, spełniło sie jego marzenie bedzie pilotem ja tez sie bardzo ciesze bo tez poprawi sie nasza sytuacja finansowa u nas z praca ciezko w radomskim, ale z rugiej strony jestem troche smutna bo juz pojdzie od polowy listopada a ja zostane sama bo to na pocztku bedzie z miesiac tak jak w wojsku do przysiegi to pewnie go nie puszcza do domku ale nic moze jakos przezyje.

Gratulacje dla męża

Napisane przez Izumi

,



.

AniaP, widziałam tą reklamę z Lidla i już nawet mrowak pisała, ze była i oglądała. Ale... hmmm.... ja nie mam pojęcia o tych ręcznikach. Byłam w sklepie z rzeczami dzieciowymi i chciałam kupić RĘCZNIK.... chodzę, chodzę, a tam same OKRYCIA KĄPIELOWE!? No i.... nie kupiłam Bo nie wiedziałam czy to to samo czy jak??? W ogóle to macałam je. I jedne są takie mięciutkie, inne takie włochate, ale raczej twarde, inne są ale frotte, a inne prawie jak normalny ręcznik ...... JAKIE SĄ NAJLEPSZE? Wiem, że maluszka się nie wyciera z wody, tylko osusza delikatnie, ale to jaki rodzaj materiału nada się do tego najlepiej?????

No na to mówią okrycie , wybieraj te większe na dłużej wystarcza i maja być mięciutkie i tyle .. Reszta co Ci się tam podoba. Ja mam np. z canpolu , cherooka i własnie z lidla i z kazdego jestem zadowolona

Napisane przez Baobabek

Dziewczyny, może założymy sobie jakiś link z samymi przepisami naszymi, co??? bo kurde szukam przepisu na zupę pomidorową z pomidorów puszkowych, któraś z was pisała o takiej, gdzie się miksuje te pomidory ze śmietaną, czy jakoś tak....grr gdzież ten przepis

nO JUŻ mnie laski wyręczyły daj znac czy była dobra

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny koleżanka mi poleciła kupić :
http://www.allegro.pl/item792803962_...w_smoczku.html

a ja sie natknełam na cos takiego ! czy ktoś z waszych znajomych to stosował???
http://www.allegro.pl/item804650231_...zt_nowosc.html

Te w smoczku sa wielkie i dopiero teraz Szymek da sobie tym zmierzyć . Nie każde dziecko lubi smoki więc lepiej poczekac z takim zakupem . Kup zwykły elektroniczny a potem jak coś ten .. No chyba że wolisz wypas do ucha od razu
To cudo drugie to nie za fajna rzecz , dziecko które ma kolki gazy czy inne a pomaga mu się notorycznie w wypróżnianiu i stosuje takie cuda może miec potem problem żeby się sameu załatwić . czyli więcej krzywdy można zrobić niz to warte . Jeśli zachodzi potrzeba zrobienia czegoś takiego to wystarczy termometr a właściwie jego końcówka .
Jak sa kolki lepiej zaczynac od rzeczy typu espumisan , termofor itp.

Izumi - piekne te ciuszki ja dziś byłam w lumpku ale nic nie upolowałam fajnego w sumie ttylko jedna bluzeczkę dla synka nabyłam .. ale ja już nie kupuje małych rzeczy wogóle


dziś cały dzień w wawie byłam u kolezanki dlatego na forum nie zagladałam , dzieci się bawiły a my plotowałysmy i tak jakos zleciało .
Dostałam dziś kosz na pieluchy bo ona ma a już nie potrzebuje o taki :
http://www.allegro.pl/item790965021_...ee_tippee.html

[izaizula]

Tak wam zazdroszcze tych zakupów, ze az mnie ściska. Ja narazie niestety nic nie kupuję bo mam wszystko po Kubie. Ale chyba jak nie wytrzymam to wyskocze w koncu na jakieś zakupki i już. W końcu coś nowego te moje Bobiczki tez muszą mieć

[mrowak]

No to jestem Wczoraj po wizycie byliśmy w paru miejscach jeszcze i jak wróciłam to trochę padłam-dlatego piszę dopiero dziś.
No to tak:
- pan doktor na początku pogratulował mi przejścia na drugą połowę ciązy
- wydzielina się uspokoiła, szyjka w normie-wszystko gra
- idziemy na USG- no i od razu zapytałam czy może dzisiaj się czegoś dowiemy patrzy, patrzy, patrzy i paaaaatrzy i sprawdza i w końcu mówi: no nic mi tu nie wisiZatem, moje drogie, na 95% można mnie zaróżowić na liście (chociaż koloru nie lubię, ale co tam) BABA BĘDZIE
Wszyscy znajomi i ci z rodziny, którzy typowali są w szoku, bo chyba tylko jedna osoba typowała dziewczynkę Chyba z 10 razy jeszcze sprawdzał i komentarz wciąż jeden: nie wisi

Napisane przez Baobabek

MROWAK jesteś już?? chwal się tu szybciutko jak po wizycie??dziewczynka prawda??takie mam przeczucie

A Ty skąd wiedziałaś, hę? Wróżka jaka?

Młoda nie za bardzo była fotogeniczna, bo ułożyła się plecami do nas-żeberka można było policzyć- to i owszem, ale w oczka popatrzeć to już niekoniecznie (nieważne, że zamknięte)


Ciąg dalszy:
- serduszko ładnie bije, dały się policzyć paluszki u rąk, a jednym to nam nawet pogroziła Niesamowity widok takich małych berlinków
- Wszystkie parametry długościowe w normie
- bardzo mnie ucieszyło, że moje wyniki badań są wręcz idealne- te bakterie w moczu ponoć mają prawo się w ciąży pojawiać, a nawet mogą być jeszcze pozostałością po tej wydzielinie- nic mi na to nie przepisywał. Badanie krwi jest dobre, a nawet podniosła mi się lekko hemoglobina, co podobno nie jest takie typowe w ciąży, a pozytywne Nie mam też cukrzycy ciążowej, na czczo wynik wyszedł mi leciusieńko pod kreską, więc pani położna powiedziała mi po cichu, że nie muszę rezygnować ze słodkich grzeszków A wynik po tym paskudztwie glukozą zwanym wyszedł po środku skali.
- ponarzekałam sobie na zgagę, na co lekarz powiedział, że mam się z niej cieszyć, bo inaczej to w ogóle bym nie wiedziała, że jestem w ciąży No, to spróbuję się z niej ucieszyć
- Ciśnienie dobre, waga-co mnie mile zaskoczyło- w ciągu 3 tygodni poszła w górę o niecałe 1, 5 kg. I w ogóle wczoraj akurat była ta położna, którą zdecydowanie wolę od tej drugiej-taka fajna, wesoła, sympatyczna jakaś.
- gadałam też z babką prowadzącą tam na miejscu szkołę rodzenia i gdzieś tak za 3-4 tygodnie będziemy się umawiać na spotkania (jest ich 8 i lekarz sugerował, żeby tak to zaplanować, by skończyć zajęcia możliwie jak najbliżej porodu, żeby w miarę być na bieżąco)
- mogę maszerować na gimnastykę dla brzuchatek
- DLA SIKAJĄCYCH W NOCY- nawet do 3 wyjść w ciągu jednej nocy to norma!
- i jeszcze wypytałam lekarza jak to jest u nich w szpitalu z wcześniejszą wizytą, obejrzeniem sal, warunków itd i bardzo mile mnie zaskoczył podając kiedy ma dyżury i jeśli mamy ochotę go tam namierzyć to zaprasza (wstępnie planujemy jechać w środę 11-go)
- pytałam też o praktyki w kwestii znieczulenia (głównie zewnątrzoponowego) i mówił, że generalnie wyniki ekspertyz i badań różnorakich wskazują na to, że po wszelkich znieczuleniach dzieci zwykle rodzą się nieźle zmęczone. Ma to sens, bo przecież wtedy nic nie czujemy i nie pomagamy maluchom za bardzo i tylko położna czy pielęgniarna mówią kobiecie kiedy ma przeć, oddychać, przekręcić się itd. Więc generalnie nie stosują znieczuleń, oczywiście nie wykluczając ich na amen. Środki przeciwbólowe oczywiście stosują, również na życzenie.

Uffff. To chyba wszystko Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę.

A! Śmiać mi się chciało jak TZ zadzwonił do swojej mamy z wiadomością o wnuczce i okazało się, że właśnie wczoraj kupiła pierwszą rzecz dla malucha, którą były.... bojówki:h ahaha:No i będzie teraz pannica w bojówach zasuwać

Ogólnie bardzo pozytywnie mnie nastroiła ta wizyta- w sumie same dobre wiadomości i wyniki, jakoś tak mi spokojniej teraz. Kolejną mam 27-go.

[evitka21]

mróweczko, gratuluję dziewczynki

super, że masz dobre wyniki

[drcron]

kolysanki penatralne to ja o nich pisalam ale nigdzie nie moge znalesc wiec trzeba bedzie zamowic na allegro ale to trzeba poczekac az doladuja mi konto bo dzis zrobilam przelewy a tam 0,16 zlotych pozostalo i usmiecham sie rano do meza by cos kaski zostawil bo niby za co pojade do miasta a musze odwiedzic ogolnego lekarza tylko czy ja sie do niego dzisiaj dostane??? hmmyyy to bedzie graniczylo z cudem wczoraj wieczorem musialam zawiesc L4 szefowi wiec odiwedzilam real oczywiscie nie obylo sie bez odwiedzenia dzieciecego stoiska natknelam sie tam na fajny komplecik sa body pajac koszulka sliniak czapeczka i kocyk wszystko z bawelny mieciutkiej w dotyku za jedyne 29,00 zlotych jednak nie skusilam sie bo nadal nie wiem kto w moim brzuszku siedzi czy na 100 jest to niunia a kolorki to tylko bialo rozowe i niebiesko biale wiec wyboru duzego nie ma
moj lekarz mnie wczoraj rozczarowal wiecie co zrobil powiedzial mi ze skoro serduszko bije to nie ma podstaw by podgladac dzidzie na usg ot to takli dran a jak zaczelam mowic ze ja bardzo bym chciala to mi powiedzial ze za 3 tygodnie sobie poogladam a za 3 tygodnie to ja go kicham niech sam sobie oglada bo ja mam urodzinki i jestem umuwiona na 4D wiec tam sobie zobacze bez jego lachy i juz go nie lubie za to ze nie widzialam dzidzi maz sie smial jak wyszlam od niego mowi ze place tyle co inne pacjentki a one siedza tam po 30 minut a ja 5 minut i koniec i 200 poszly z portfela dal mi znow skierowanie na badania czy wy tez macie tyle badan robionych?? co wizyta to badanie?? powiedzial ze to niemozliwe bym miala tak wysoka hemoglobine w ciazy mam 18,3 czyli taka normalna jak dla mnie
w dodatku wczoraj sie zestresowalam szefem bo odebral moja nawigacje z serwisu i ja zgubil i jak ja teraz bede jezdzila jak sie gubie jadac do duzego miasta jeszcze w nocy tak bardzo chcialo mi sie eklerka jej myslalam ze zwarjuje w dodatku dzidzia w swoim domku chyba ma zaduzo miejsca bo czuje jak robi fikolki najgozej w nocy tak jest od 2 dni a co bedzie dalej

[Izumi]

DZIEŃ DOBRY DZIEWCZYNKI!
Jak nigdy Izumi melduje SIĘ Z RANA! ... w sumie dla mnie to środek nocy ale co tam... DZIŚ MAM MISJĘ! <tiruriru tiru riru - posępna muzyka pełna grozy i napięcia>. Oto wczoraj kupując wędliny w sklpie mięsnym pochwyciłam jakąś ulotkę (zawsze pochwycam, lubię mieć dużo makulatury w domu, można potem z niej zrobić pufy, stoliki... tylko trza nazbierać ). Po powrocie do domu miałam już odłożyć mą zdobycz na dłuższy okres czasu w jakieś ciemne zimne miejsce, ale patrzam ... A TAM NA ULOTCE ................. <chwila napięcia>................ .. "BABY MODA! Duży wybór odzieży ciążowej, Markowa odzież używana i outlet (cokolwiek to znaczy) dla dzieci i niemowląt. Odzież nowa OUTLET i używana I gatunek stan idealny!" A z ulotką 5% rabatu . Otwarte od 9:30 Jakiś kilometr od mojego domku, więc rzut beretem I właśnie konsumuje energetyczne śniadanie pełne cukrów (płatki na mlesiu) i wyruszam na polowanie ;D TA DAM TA DAM TA DAM <iiiiiiiiiiiiiiiiho - głos rogu łowieckiego>
Będę jak wrócę ;D
CIAO! ;D

P.S. NO I WSZYYYYYYYSTKIM CIĘŻARÓWECZKOM - MIŁEGO DNIAA !!!!

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez mrowak

No to jestem Wczoraj po wizycie byliśmy w paru miejscach jeszcze i jak wróciłam to trochę padłam-dlatego piszę dopiero dziś.
No to tak:
- pan doktor na początku pogratulował mi przejścia na drugą połowę ciązy
- wydzielina się uspokoiła, szyjka w normie-wszystko gra
- idziemy na USG- no i od razu zapytałam czy może dzisiaj się czegoś dowiemy patrzy, patrzy, patrzy i paaaaatrzy i sprawdza i w końcu mówi: no nic mi tu nie wisiZatem, moje drogie, na 95% można mnie zaróżowić na liście (chociaż koloru nie lubię, ale co tam) BABA BĘDZIE
Wszyscy znajomi i ci z rodziny, którzy typowali są w szoku, bo chyba tylko jedna osoba typowała dziewczynkę Chyba z 10 razy jeszcze sprawdzał i komentarz wciąż jeden: nie wisi



A Ty skąd wiedziałaś, hę? Wróżka jaka?

Młoda nie za bardzo była fotogeniczna, bo ułożyła się plecami do nas-żeberka można było policzyć- to i owszem, ale w oczka popatrzeć to już niekoniecznie (nieważne, że zamknięte)


Ciąg dalszy:
- serduszko ładnie bije, dały się policzyć paluszki u rąk, a jednym to nam nawet pogroziła Niesamowity widok takich małych berlinków
- Wszystkie parametry długościowe w normie
- bardzo mnie ucieszyło, że moje wyniki badań są wręcz idealne- te bakterie w moczu ponoć mają prawo się w ciąży pojawiać, a nawet mogą być jeszcze pozostałością po tej wydzielinie- nic mi na to nie przepisywał. Badanie krwi jest dobre, a nawet podniosła mi się lekko hemoglobina, co podobno nie jest takie typowe w ciąży, a pozytywne Nie mam też cukrzycy ciążowej, na czczo wynik wyszedł mi leciusieńko pod kreską, więc pani położna powiedziała mi po cichu, że nie muszę rezygnować ze słodkich grzeszków A wynik po tym paskudztwie glukozą zwanym wyszedł po środku skali.
- ponarzekałam sobie na zgagę, na co lekarz powiedział, że mam się z niej cieszyć, bo inaczej to w ogóle bym nie wiedziała, że jestem w ciąży No, to spróbuję się z niej ucieszyć
- Ciśnienie dobre, waga-co mnie mile zaskoczyło- w ciągu 3 tygodni poszła w górę o niecałe 1, 5 kg. I w ogóle wczoraj akurat była ta położna, którą zdecydowanie wolę od tej drugiej-taka fajna, wesoła, sympatyczna jakaś.
- gadałam też z babką prowadzącą tam na miejscu szkołę rodzenia i gdzieś tak za 3-4 tygodnie będziemy się umawiać na spotkania (jest ich 8 i lekarz sugerował, żeby tak to zaplanować, by skończyć zajęcia możliwie jak najbliżej porodu, żeby w miarę być na bieżąco)
- mogę maszerować na gimnastykę dla brzuchatek
- DLA SIKAJĄCYCH W NOCY- nawet do 3 wyjść w ciągu jednej nocy to norma!
- i jeszcze wypytałam lekarza jak to jest u nich w szpitalu z wcześniejszą wizytą, obejrzeniem sal, warunków itd i bardzo mile mnie zaskoczył podając kiedy ma dyżury i jeśli mamy ochotę go tam namierzyć to zaprasza (wstępnie planujemy jechać w środę 11-go)
- pytałam też o praktyki w kwestii znieczulenia (głównie zewnątrzoponowego) i mówił, że generalnie wyniki ekspertyz i badań różnorakich wskazują na to, że po wszelkich znieczuleniach dzieci zwykle rodzą się nieźle zmęczone. Ma to sens, bo przecież wtedy nic nie czujemy i nie pomagamy maluchom za bardzo i tylko położna czy pielęgniarna mówią kobiecie kiedy ma przeć, oddychać, przekręcić się itd. Więc generalnie nie stosują znieczuleń, oczywiście nie wykluczając ich na amen. Środki przeciwbólowe oczywiście stosują, również na życzenie.

Uffff. To chyba wszystko Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę.

A! Śmiać mi się chciało jak TZ zadzwonił do swojej mamy z wiadomością o wnuczce i okazało się, że właśnie wczoraj kupiła pierwszą rzecz dla malucha, którą były.... bojówki:h ahaha:No i będzie teraz pannica w bojówach zasuwać

Ogólnie bardzo pozytywnie mnie nastroiła ta wizyta- w sumie same dobre wiadomości i wyniki, jakoś tak mi spokojniej teraz. Kolejną mam 27-go.

SAAAME DOBRE WIEŚCI!
Aż 2 razy przeczytałam wszystko żeby później czasem czegoś nie zapomnieć! SUPER KOCHANA! NAPRAWDĘ WRĘCZ BOSKO! Małe pannice w bojówkach wyglądają dość uroczo, więc don't worry No właśnie! GRATULEJSZYN! Oby się nie okazało, że akurat mały sobie celowo wacuszka zakrył żeby wam przy porodzie SUPRISE zrobić (tia... Kinder suprise ). CIESZYCIE SIĘ Z DZIEWCZYNKI??? .
CAŁUSKI DLA WAS! Znaczy dla mamy, w brzusio ... tatę też ucałuj ... mrał, a jak . NO I OBY TAK DALEJ! PO PROSTU FANTASTYCZNIE! Nie dość że z maluszkiem wsio gra i buczy to Ty jeszcze wyniki kosmicznie dobre NO GENIALNIE Cóż więcej mogę rzec ... BARDZO SIĘ CIESZĘ!

[ilkia24]

mrowak gratulacje dziewczynki, ciesze sie ze wszystko ok


Dla dziewczyn które mają zgagę, może któraś skorzysta:
mnie pomagaja miętowe tik-taki może to zbyt banalne ale tak jest, wole to niż jakieś prochy Buziaki

[Izumi]

Napisane przez drcron

kolysanki penatralne to ja o nich pisalam ale nigdzie nie moge znalesc wiec trzeba bedzie zamowic na allegro ale to trzeba poczekac az doladuja mi konto bo dzis zrobilam przelewy a tam 0,16 zlotych pozostalo i usmiecham sie rano do meza by cos kaski zostawil bo niby za co pojade do miasta a musze odwiedzic ogolnego lekarza tylko czy ja sie do niego dzisiaj dostane??? hmmyyy to bedzie graniczylo z cudem wczoraj wieczorem musialam zawiesc L4 szefowi wiec odiwedzilam real oczywiscie nie obylo sie bez odwiedzenia dzieciecego stoiska natknelam sie tam na fajny komplecik sa body pajac koszulka sliniak czapeczka i kocyk wszystko z bawelny mieciutkiej w dotyku za jedyne 29,00 zlotych jednak nie skusilam sie bo nadal nie wiem kto w moim brzuszku siedzi czy na 100 jest to niunia a kolorki to tylko bialo rozowe i niebiesko biale wiec wyboru duzego nie ma
moj lekarz mnie wczoraj rozczarowal wiecie co zrobil powiedzial mi ze skoro serduszko bije to nie ma podstaw by podgladac dzidzie na usg ot to takli dran a jak zaczelam mowic ze ja bardzo bym chciala to mi powiedzial ze za 3 tygodnie sobie poogladam a za 3 tygodnie to ja go kicham niech sam sobie oglada bo ja mam urodzinki i jestem umuwiona na 4D wiec tam sobie zobacze bez jego lachy i juz go nie lubie za to ze nie widzialam dzidzi maz sie smial jak wyszlam od niego mowi ze place tyle co inne pacjentki a one siedza tam po 30 minut a ja 5 minut i koniec i 200 poszly z portfela dal mi znow skierowanie na badania czy wy tez macie tyle badan robionych?? co wizyta to badanie?? powiedzial ze to niemozliwe bym miala tak wysoka hemoglobine w ciazy mam 18,3 czyli taka normalna jak dla mnie
w dodatku wczoraj sie zestresowalam szefem bo odebral moja nawigacje z serwisu i ja zgubil i jak ja teraz bede jezdzila jak sie gubie jadac do duzego miasta jeszcze w nocy tak bardzo chcialo mi sie eklerka jej myslalam ze zwarjuje w dodatku dzidzia w swoim domku chyba ma zaduzo miejsca bo czuje jak robi fikolki najgozej w nocy tak jest od 2 dni a co bedzie dalej

JA MAM TEN ZESTAW Z REALA CO PISAŁAŚ! Tylko jak ja go kurcze kupowałam kilka tyg temu to kosztował 39zł Ale za to były wtedy też żółte (i taki kupiłam, gdzieś wcześniej foto dałam - taki sam ten komplet?).
Badania w ciąży wykonuje się w zależności od potrzeby Co WIZYTĘ (czyli co miesiąc) do max RAZ na 3 m-c. NIE RZADZIEJ!!!! Więc wszystko w normie i nie masz się co martwić. Z ciekawostek - to jeśli w czasie ciąży nie miałaś co najmniej 3 razy robionych badań, to zgodnie z zasadami przyznawania becikowego takież becikowe Ci nie przysługuje. Acz np. w moim regionie tych zasad w ogóle się nie stosuje.
To że lekarz nie zrobił USG. Według wszelkich danych, powinien zrobić MIN 3 takie badania. Więcej nie jest wymagane. No ale skoro chodzisz prywatnie (tak zrozumiałam przynajmniej, bo płacisz) to nie widzę powodu dla którego miałby Ci odmówić wykonania USG. NIE DAJ SPŁAWIĆ NASTĘPNYM RAZEM po prostu. Powiedz, że jesteś niespokojny duch i MUSISZ obejrzeć swoje dziecko inaczej bardzo się denerwujesz i wpadasz w stany depresyjne ....
No i trzymaj się kochana! Nie daj się dołować! SERDUSZKO BIJE W RYTMIE CHA-CHA i tym się ciesz!

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez ilkia24

mrowak gratulacje dziewczynki, ciesze sie ze wszystko ok


Dla dziewczyn które mają zgagę, może któraś skorzysta:
mnie pomagaja miętowe tik-taki może to zbyt banalne ale tak jest, wole to niż jakieś prochy Buziaki

Niezły motyw . To jak tylko TFU TFU TFU mi się przypląta to na 100% będę o Twojej metodzie pamiętać Dzięki

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez izaizula

Tak wam zazdroszcze tych zakupów, ze az mnie ściska. Ja narazie niestety nic nie kupuję bo mam wszystko po Kubie. Ale chyba jak nie wytrzymam to wyskocze w koncu na jakieś zakupki i już. W końcu coś nowego te moje Bobiczki tez muszą mieć

OCZYWIŚCIE ŻE MUSZĄ! To nie ma dyskusji w ogóle! Ani się nie czas i do sklepu! Humor poprawia jak nic ..... Znaczy... np. u mnie w domu MI poprawia humor, a mężowi.... jak zagląda do potrwela to już trochę mniej


Ania_P. dzięki za info co do ręczniczków. Mam nadzieję, że jakieś dobre kupię. A rodzaj materiału ma znaczenie? Nie chodzi mi o samą fakturę, ale o rodzaj, np. bawełna, poliester itd. ?

[evitka21]

drcron, to trochę świnia ten lekarz! i on jest prywatny? i 200zł bierze???? ło matko
a usg masz w cenie wizyty czy osobno? (ja płace 80zł za wizyte i 90 za usg, a 4D bedzie kosztowało 150zł)

ale tę hemoglobinę masz wysoką ze ho ho, ja mam ledwo 10.... (przed ciążą w okilicach 11-12). I ja robię wyniki co miesiąc (mocz +morfo), a na początku robiłam więcej: toxo, różyczka, hbs, grupa, no i teraz robię glukoze

jak to szef ci zgubił nawigacje????

---------
juz pewnie macie dość, ale wkleje wam moje ubranka- znaczna większość pochodzi z mojego lumpka i kosztowała 2-5zł (jedynie czorchaty kremowy kombinezon 10zł).
Ja nie mam oporów przed rzeczami z lumpka, szczególnie bawełnianych które można w wysokiej tem.wyprać i bedą "odkarzone".

Część jest z polarku i weluru (co słabo widać na fotkach). No jak mam nie kupowac takich fajnych pajaców za 4zł......i jeszcze większośc firmowych....
I dlatego mam jak widać trochę rzeczy w większych rozmiarach
Jeszcze mam szufladę jasnych bawełnianych body i pajaców większych, ale już nie będę was męczyć....

Rzeczy są niewyprasowane i trochę jak psu z gardła wyglądają, ale wklejam tak poglądowo

cdn

[ASIULEK_23]

Mróweczko- super , że u Ciebie wszystko w porządku I gratuluję dziewczynki... hmmm... zazdroszczę, że już wiesz.

Izumi- Czekamy na sprawozdanie z misji

A teraz mój dzisiejszy sen-
Śniło mi się, że siedziałam z mamą w pokoju i nagle zaczęłam rodzić, więc... mama odebrała poród Urodziłam ślicznego chłopczyka (już ubranego).
No wiec tak sie z mamą cieszymy, cieszymy, cieszymy, po czym mówię- "mamo, przecież ja byłam w 5 miesiącu". No ale cóż, udało się urodzić dziecko zdrowe i duże No więc stwierdziłyśmy, że trzeba pojechać do szpitala zbadać dziecko, ale... "zonk"- nie mam w co ubrać synka, bo jeszcze nic nie zdążyłam kupić. Zima za oknem a ja nawet nie mam kocyka dla niego. No więc tak leżało sobie biedactwo ubrane w to w czym się urodziło zero mycia, zero kąpieli bo przecież nic nie miałam No i Eureka!! po 2 dniach przypomniało mi się, że nawet do męża nie zadzwoniłam że urodziłam. Więc żeby się nie obraził powiedziałam, że urodziłam przed chwilą. I tak nasze dziecko obchodziło swoje urodziny dwa razy w roku KONIEC...

Wiecie co teraz sobie myślę?? że ten sen ma przesłanie- "zacznij wreszcie kupować wyprawkę, bo obudzisz się z ręką w nocniku". Bo ja przyznaje się bez bicia- jeszcze nic nie kupiłam. Jakoś tak czekam do następnego USG. Ale wtedy już biorę się za siebie i wpadam w wir zakupowy tak jak Wy

Teraz uciekam coś wpałaszować, paaaaa...

[evitka21]

i jeszcze kilka

(kilka bodziaków i rzeczy z dwóch ost. fotek mam od koleżanki, reszta z lumpka)

I jeszcze przypomniałam sobie że sporo ładnych większych rzeczy pożyczyłam koleżance, która ma 5 miesięczną córeczkę)

[izaizula]

Evitka ale wyprawkę szykujesz. superaśne takie maleństwa. Ja normalnie nie wytrzymam i icdę chyba dzisiaj cos kupic.

[Izumi]

NO JOP TWOJA MAĆ!
Jestem już!
Jak to tak? No ja się pytam jak to tak można, żeby na takiej ładnej, pełniej obrazków, różnych informacji i mapek dojazdu ulotce nie umieścić w sumie najważniejszej informacji? No jak to tak?
Ale od początku.
Wstałam INO świt (o 8ej ), umyłam grzywkę (jak się ma długie włosy + grzywką, a akurat nie ma się czasu/ochoty/nie czuje się powołania, żeby myć całą głowę, a włosy są średniej wyjściowości, to wystarczy grzywę umyć, żeby dobrze wyglądać ), POŚCIELIŁAM ŁÓŻKO, POZAMIATAŁAM W POKOJU, zjadłam śniadanie, nakarmiłam wiewiórki, napisałam na forum, pogadałam z dzidziem. Ubrałam się, wyszłam, poszłam.... idę, marznę, idę ....... DOSZŁAM i .................. zaliczyłam Rotfl'a ( ) pod bramą gdzie owy sklepik miał się znajdować. Albowiem na bramie wisiał szyldzik, z bardzo ładnym napisem "ZAPRASZAMY NA WIELKIE OTWARCIE 7.11" + uśmieszek dorysowany. No toć Ci numer no . A mówią, że "kto rano wstaje.....". A tu dupcia blada! . Dzwonię do męża, oczywiście w pierwszej kolejności powiedział, ze musimy mi jechać okulary wymienić, ale go oświeciłam, że na ulotce NIC nie pisało co do "wielkiego otwarcia"! Więc po chwili ciszy w telefonie mąż pyta: "To mówisz, ze otwarcie 7.11 ...... to............ idziesz do domu czy czekasz?" .... burak mój paskudny
No ale chociaż WIEM gdzie to jest, miałam spacerek no i ogólnie o dziwo cała sytuacja jeszcze bardziej poprawiła mi dziś humor No bo jaja jak berety nio... . Aha! I dzwonił Pan kurier z DPD Dziś mi przywiezie zamówiony laktator! Już dziś zacznę go używać Hihihi
BUUUUZIAKI dla moich ciężaróweczek kochanych

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Evitka, rzeczy bombowe. Widzę że fajny lumpek . Mi oczywiście naj naj NAJ najbardziej do gustu przypadł "czorchaty kremowy kombinezon" (love jak coś ma uszka!!!) i czochrata bluza z kapturkiem z uszkami (LOVE JAK COŚ MA USZKAAA!!!) I z ostatniego zdjęcia z drugiego wrzuty. Ten komplecik sportowy błękito-biały i to zielone pasiaste coś co nie wiem jak nazwać Fajniutkie kieszoneczki Aha! I te ogrodniczki malutkie kremowe też super fajne!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Asiulek_23, ale wy macie te sny I zauważyłam że większość z was rodzi już UBRANE dzieci Hihi. Dobre.... zapomniałaś mężowi powiedzieć, ze urodziłaś hihihi No piknie ;D Jeśli chodzi o przesłanie... to nie żebym Cię na złą drogę sprowadzała czy coś, ale... też myślę, że po prostu musisz się już na zakupy wybrać No siła wyższa i tyle jakby ktoś pytał