|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-11-04, 15:19 | #931 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
[
Cytat:
__________________
Michalinka jest już z nami |
|
2009-11-04, 15:45 | #932 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Takie piękne te nasze dzieciaczki i mamy że można by agencją modelingową założyć!
Nika, o co chodzi z tym chlebem świętojańskim? Bo tyle co ja wiem to jest to jeden z dodatków spożywczych, jest hypoalergiczny, naturalny ale w większych ilościach może powodować wzdęcia. E140. I może być spożywany przez wegetarian i wegan A co do Tummy Tub - oczywiście, że pamiętacie Karmników mam 5 - jeden z fiszbinami na wielkie wyjścia, dwa z fiszbinami tylko po bokach, bez fiszbin przy miseczkach - na co dzień i dwa luzaki - bez fiszbin - do spania Kikunia pozwolenie na basen miałam od położnej po 4 tygodniach. DDosiek, jaki to otulacz, który przecieka? Powiedz to takiego nie kupię My mieliśmy parę errorów, ale tylko z formowankami i otulaczem, nigdy w wersji tetra + otulacz. Tak zamotuję tetrę koło nóżek że nie ma szans aby cokolwiek się wydostało Śluzowe kupki to podobno norma w przypadku kobiet karmiących piersią. Ważne aby śluz był w kolorze kupy i z nią zmieszany, aby nie zmieniał się kolor kupy i nie było krwi. Ale jeśli sytuacja będzie się powtarzać to lepiej się skonsultować z lekarzem. Zwłaszcza jeśli dokarmiasz butlą. karamari mam już pomysł na kilka modeli, więc się kobito ucz! Jak Kira przeżyła szczepienie? I Ty? Nie mogłam zasnąć w nocy przez natłok myśli. Tyśka była dzielna, pewnie dlatego że przyłożyłam ją do cyca i przez cały czas do niej mówiłam. Pisnęła tylko na początku. Pielęgniarka powiedziała, że dawno jej dziecko przy żółtaczce nie płakało. Następne nam zaplanowano na 16 grudnia, namawiają na PENTAXIM Masakryczne forum widziałam, ale jeszcze nie przebrnęłam. "Pasjonująca" lektura na najbliższe zimowe dni... Na Mrożka zakłada się Hance mrożkowate kapelutki Byłaś na basenie? Koniecznie pokaż Kirę z rzęsiskami i dłońmi! Jesz dużo soi? Od tygodnia jestem weganką - jest pysznie! Właśnie delektuję się owsianymi ciasteczkami bez jajec i mleka oraz mlekiem migdałowym. Tylko ten weganizm odczuję jeszcze bardziej po kieszeni niż wegetarianizm Za jakiś czas zrobię małej prowokację nabiałową i się okaże czy wracamy do nabiału.Ale szczerze mówiąc myślałam że będzie mi trudniej. Cytat:
Gratuluję męża! Korzystaj, bo kto wie czy mu się nie odmieni - oczywiście odpukać i tfu tfu! W naszym przypadku widać niekiedy lekkie osłabienie entuzjazmu przy wieczornych usypiankach wśród męskiej części zespołu Moje macierzyńskie kończy się chyba 22 stycznia - wg moich obliczeń. Potem biorę urlop niewykorzystany a potem min. rok wychowawczego. No właśnie, jak to jest z tym urlopem? Pewnie nie przysługuje za miesiące macierzyńskiego? No trudno, zostanie mi jakieś 22 dni do wykorzystania. Martusia a co szydełkujesz? Pochwal się, dziuba. Może Cię wciągniemy w naszą łódzko-poznańską spółkę? aniago25 brawa dla prochustowego tatusia! woman31 wśród kosmetyków króluje u nas Babydream rossmanowski - oliwka do kąpieli, żel i szampon do mycia. Do tego balsam Hippa i puder Haushki. No i na tym koniec. krem do dupci nie do końca się sprawdził, więc używamy kremu do sutków Babydream Zresztą my się z Tyśką dzielimy kosmetykami A propos kosmetyków - czy któraś się orientuje czy mogę się kwasić karmiąc piersią? 2% BHA (salicylowy). Nie mam czasu na Biochemię... Moja malutka jest ostatnio bardzo kochana i daje nam pospać. 3 dni z rzędu karmiłam ją o 20:30 a ona obudziła się dopiero o 5:30! I to w kołysce! Obym nie zapeszyła. Za oknem u nas śnieg. Trzeba będzie założyć grubsze wdzianko pod chustę chyba, mimo że temperatura taka jak wczoraj. Bleeee, jak ja nie cierpię zimy... Na szczęście w domu jest ciepło.
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
2009-11-04, 16:39 | #933 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kashin robię ozdoby na choinkę bo zamarzyła mi się taka w stylu wiejskim Ostatni raz szydełko dzierżyłam w dłoni w podstawówce więc od tygodnia w miarę możliwości czasowej przypominałam sobie co z czym się je Zdjęcia bym nawet dodała, ale mi gdzieś wcięło kartę pamięci od aparatu a inaczej nie umiem wrzucać fotek na laptopa .
|
2009-11-04, 16:43 | #934 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 405
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
.
Edytowane przez III78 Czas edycji: 2010-03-11 o 08:18 |
2009-11-04, 16:54 | #935 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
2009-11-04, 17:56 | #936 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
III78 ja cię doskonale rozumiem bo miałam taką samą sytuacjię cały dzień w bólach leżałam a na koniec cc, dla mnie mąż był zbawieniem bo nie wyobrażam sobie jak ja bym miała tam leżeć sama, nic się nie martw powolutku dojdziesz do siebie najważniejsze że już masz córcie przy sobie całą i zdrową
Ja po cc sama zajmowałam się małą w naszym szpitalu mąż nie może wejść na salę. Ja o bólu szybko zapomniałam chociaż porodu w całości ze szczegółami jeszcze nikomu nie opowiadałam bo nie chce do tego wracać, a na kolejne dziecko nie szybko się zdecyduję, mąż nawet mi ostatnio przypomniał jak w bólach mu mówiłam że jak zechce kolejne dziecko to ma mi przypomniec co teraz przechodze.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-11-04, 18:10 | #937 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Ziajka Do pupy resztka sudocremu z pudełek promocyjnych i Linomag. Cytat:
Cytat:
Ja właśnie tak robię.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
||||
2009-11-04, 18:39 | #938 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
180 pieluch wychodziło za jakieś 65zł Z tego co wiem promocja nadal trwa... ---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ---------- Cytat:
GRATULUJĘ! Też obstawiam, że Majka zostanie jedynaczką, pomimo iż od razu miałam CC. Próbuj z laktatorem, na początku jest ciężko, ale niedługo zacznie lecieć, jeśli będziesz pobudzać laktację. A baby blues jest normalny, niedługo minie, to pewne Po zdjęciu szwów ból mija - potwierdzone!!! |
||
2009-11-04, 18:46 | #939 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
III78 gratuluję córeczki i wspaniałego męża! Wkrótce wspomnienia z bolesnego porodu pójdą w niepamięć. Pamiętaj że w nas masz wsparcie i możesz się zawsze wygadać i wypłakać O laktację warto zawalczyć - ja też miałam doła, bo w szpitalu dziewczyny się zalewały mlekiem a u mnie była pustynia i poorane brodawki. Na szczęście się nie poddałam i po kilku dniach Mała miała mleka pod dostatkiem. A teraz to dopiero jest rzeka mleka Trzymam kciuki! A jeśli się nie uda to się nie załamuj - butelkowe mamy na pewno doradzą
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
|
2009-11-04, 19:48 | #940 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Dzięki dziewczyny za opinie o tych nowych pampersach.
Jak tylko skończę tę paczkę Active baby, to wypróbuję je. Właśnie się zastanawialam, czy są rzeczywiście takie miekkie jak reklamują... Ale piszecie że są, więc zaryzykuję... Też mam problem z zostawieniem dziecka później... Nie chciałabym wracać do pracy, ale chyba nie bede miala wyjscia... Boje sie tylko tego że dziecko nie będzie miało ze mną tak dobrego kontaktu, skoro zostawię je z teściową... No i boję się że teściowa mnie odsunie od synka Z drugiej strony przydałaby się kasa... Chcemy wybudować dom, a to jak wiadomo ogromna skarbonka... Ciężka decyzja... |
2009-11-04, 20:47 | #941 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
III78 gratulacje
Współczuję przeżyć porodowych - a po cc ma prawo Cię co nieco ciągnąć - w końcu to dopiero 4 dni od zabiegu Mnie ciągnęło jeszcze czasem w domu, ale teraz już jest ok - a minęło 3,5 tygodnia No właśnie przez to, że są miękkie strasznie, to często zsuwają się Grzesiowi z pupci, wolę jednak te zwykłe A dziś kupiłam w Biedronce na wypróbowanie Dada - koleżanka męża polecała bardzo więc zobaczymy W Biedronce są też body z długim rękawem za 9,99zł, skarpetki 2-pak za 2,49zł i też kurteczki zimowe za około 26zł
__________________
Edytowane przez miss.hot Czas edycji: 2009-11-04 o 20:50 |
2009-11-04, 22:06 | #942 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
He he, kocyk z Lidla. Tez taki mam Fajnie śpi Twoja królewna. Mam nadzieję, ze moja tez w końcu zasnęła kamiennym snem, bo dziś, tak jak wczoraj mała nie dała mężowi żyć pod moja nieobecność. Dzis to nawet gorzej, bo wymiotowała mu i wrzeszczała bardzo dużo. W końcu jak ja wzięłam na brzuch to sie uspokoiła i zasnęła po chwili kwękania.
Mąż niedługo w depresję wpadnie, ze nie umie dziecka uspokoić, bo u niego na brzuchu sie tak nie uspokaja. Tłumacze mu, że może jak zaczną ze sobą więcej przebywać to sie dotrą, u nas tez nie od razu Rzym zbudowano. Ale widzę, że smuci go to, choć udaje, ze sobie z tym radzi. Cytat:
Polecam na www.chusta.pl Mają gwarancję miesięczna na zwrot w razie gdyby Ci sie cokolwiek nie spodobało. Cytat:
Dzis śluzu juz nie było, ale były 3 kupy, gdzie przez 2 tygodnie była jedna dziennie. I już dzisiaj nie było płaczu przy pierdach.Nier wiem co zjadłam. A co ubierasz Tyśce pod chuste w taki ziąb? I sama co ubierasz na wierzch? Masz jakąś za wielką kurtkę czy się nie dopinasz? Gratuluje córci! A widzisz? Wiosny jeszcze nie ma, a Ty juz tulisz swoje maleństwo. Współczuję przykrego porodu. Ja miałam skurcze 3 doby, zanim urodziłam . I też myślałam, że na końcu już zacznę tynk ze ścian obgryzać z bólu co 10 minut. I nie chciało sie ruszyć a ni w jedną, ani w drugą stronę. Ale wspomnienia o bólu szybko miną. Ja juz nie pamiętam jak to bolało (choć, że bolałao, to pamiętam dobrze). Pamiętałam ból szycia, bo nie mogłam na tyłu długo usiąść, ale jak juz usiafdłam, to tez zapomniałam. Więc wierzę, że ii Ty szybko zapomnisz. I też się zarzekałam, że kolejne może być, ale adpotowane, bo ja juz niegdy więcej rodzić nie zamierzam. A teraz mogę iść rodzić, tylko noce nieprzespane mnie od tego odpychają. A baby blues miałam też, tym bardziej, że mała miała kolki i nie wiedziałam jak mam jej pomóc i wiedziałam, że to z mojej winy je ma, tylko nie wiedziałam dlaczego. Potem się okazało, ze mała nie trawi mlecznych rzeczy. Po 2 tygodniach mi przeszło i zapałałam do nadii tym wiekszą miłośćią. Choć zdarzały sie momenty, ze nie wiedziałam, co czuje do małej.I to mnie jeszcze bardziej dołowało, bo wyrzucałam sobie, że jestem wyrodna. Będzie dobrze, zobaczysz! Cytat:
Cytat:
O dadzie słyszałam, że dobre, tylko podobno zapięcia maja kiepskie i ja raz się zaklei taśmy, to juz drugi raz nie trzymają. Czyli poprawki nie wchodzą w grę.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
||||
2009-11-05, 00:51 | #943 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Dziewczyny, boskie te nasze dzieciaczki!!!
Cytat:
No i nie w chuście? Ja noszę Młodą po kilka godzin dziennie i spróbowałaby matce kaszmiry zasikać A kieszonka BumGenius, którą stosuję na spacery i wyjścia jako otulacz (komu by się chciało prać kieszonkę przy małym niemowlaku po jednym psiknięciu?), technicznie nie ma jak przeciec. Do tego zakładam jej tę wkładkę sucha pielucha i problem sikania nie istnieje A w domu trenujemy wysadzanie Dla Kropki w kwestii porównania papierków, o których kiedyś bała tu dyskusja: http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=14688 A ja też mam jakiś problem z jedzeniem. Tzn. nie mam czasu na przygotowanie posiłku, ani zjedzenie go! Mój mąż jest pomocny, ale potrzebuje wsparcia w gotowaniu A i na demony, które wstępuję niekiedy mojego aniołka pomaga tylko cycek i to nie jego Mam 2kg po ciąży, które jakoś nie chcą zniknąć mi znad paska spodni Dziewczynki, podzielcie się namiarami na te owcze śpiworki do wózka! Chociaż nie wiem, jak ja taki śpiworek sobie w chustę zamotam? Cytat:
Przykro mi z powodu refluksu Basieńki - śliczna z niej kobitka!!! Oby już jej nie męczyło Sama się zastanawiam po przeczytaniu Twoich postów, czy mój dzieciak tego nie ma... Myślałam, że to nerwowość godziny 17-tej, a może nawet spóźniona krótka kolka. Ale teraz sama już nie wiem. Cytat:
Nie widziałam Was w rzeczywistości, ale ze zdjęć Lenka to wykapany Tata! Słyszałyście taką teorię, że przez pierwsze miesiące dzieci są bardzo podobne do ojców, by Ci nie mieli wątpliwości, że to ich potomstwo? Mnie to już druga osoba przytoczyła i chociaż najpierw potraktowałam to jak zabobon, to zaczynam się zastanawiać, czy czegoś w tym jednak nie ma... Hej, a jak ta piosenka dalej leci? Bo my też kąpiemy wspólnie, tzn. Tata trzyma dziecko, a ja przeszkadzam M.in. właśnie śpiewam wymyślone piosenki kąpielowe, może bym poszerzyła repertuar
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||
2009-11-05, 00:52 | #944 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja zakupiłam pierwszy motek wełny, druty i gazetkę o drutowaniu Postanowiła zacząć ćwiczenia od wełnianego otulacza, bo to najrostsza pończoszka połączona ze ściągaczem Pomysłów też mam już nawał Po macierzyńskim trza się przbranżowić Chcicłabym tę zmrożkowanę Hannę zobaczyć A z wklejaniem naszych zdjęć mam jakiś blok, odkąd mnie namierzyłaś na chustach... Jakiś świr prywatnościowy mi się włączył Chyba na priv. Na basenie nie byłam, chociaż zakończyłam oficjalnie połóg i dostałam glejt od lekarza na wszystko, czego dusza zapragnie, łącznie z kolejną ciążą Według niego jak organizm zdrowy i młody (wtf?!), to po pierwszej ciąży nie trzeba czekać na regenerację sił... I jak tu się oprzeć takiemu wyzwaniu Dobrze, że karmię cyckiem i sądząc po braku jakiegokolwiek śluzu, na okres płodny się nie zanosi Macie jakieś patenty na sprowokowanie wydzielania śluzu? Bo te żele to ten, fajna rzecz, ale nie ma jak własne nawilżenie Słyszałam coś o jakimś syropie, stosuje to ktoś? A na basenie nie byłam, bo w Kirę wstąpiły z tydzień temu jakieś szaleństwa i nie lubi być trzymana przez nikogo oprócz Tatusia, ale nie za długo, i mnie. Wycieczka do ginekologa to był jakiś stres z zafutrzonym niedźwiadkiem wyjącym w aucie na rączkach Tatusia, gdy matka zastanawiała się, czy uciec spod gabinetu na ratunek... Na razie nie wyobrażam sobie zostawić jej na minimum półtorej godziny za dnia, mam nadzieję, że ten IV trymestr wkrótce się skończy Gratulacje dla dzielnej Tyldy niepłaczki!!! Kira szczepionkę zniosła lepiej niż ja Pruła się owszem, nawet przy cycku, ale krótko i potem była grzeczna, ani nie ma żadnych odczynów. Rtęć z aluminium!!! I jeszcze 2 dawki?!?!?!!! Macierzyństwo mnie przerasta w niektórych obszarach. Pentaxim to jest błonica-tężec-krztusiec plus HiB i polio czy HepB? Bo po tym generalnie jest wła.nie najwięcej komplikacji w Niemczech, w tym cukrzyca i ja się na żadne poliwalentne nie dam skusić. W ogóle już mam dosyć tych szczepień My mamy kolejny termin 8 grudnia i trzeba będzie przez forum przebrnąć Ja stosowałam 2% BHA przez całą ciążę i teraz w okresie laktacji także Włącz przy tym koniecznie filtr do zestawu z tuszem do rzęs przy kwasach Z kosmetyków stosujemy oliwkę do kąpieli oraz olejek migdałowy. Jakoś nie ma potrzeby używać nic innego, pupa nam się nie odparza. Ha!!!! A ja zaczęłam jeść szynkę, jak w domu nic innego do chleba nie było Fajny smak, taki z dzieciństwa Tylko mój organizm 2 dni sobie radził z trawieniem, masakra Poza tym eksperymentem, masłem i jajkiem raz w tygodniu też weganizm Chociaż Kira nie oprotestowuje fety ani twarożku, jakoś się odzwyczaiłam i nie odczuwam potrzeby? Tylko właśnie do kanapek pomysłów mi brak, a zwłaszcza czasu, bo jedyne co wymyślam, to jakieś skomplikowane wprzygotowaniu pasty warzywno-zbożowe. Soi nie jadłam, bo nie przepadam. Tęsknię tylko za mlekiem sojowym i niedługo chyba spróbuję. Migdałowe można robić samemu! Jak się ma czas Jeszcze w tym intersie blog z ciążowo-laktacyjnymi przpisami wege? Hy? Keske tu pąs? ---------- Dopisano o 01:52 ---------- Poprzedni post napisano o 01:52 ---------- Nreszcie, kochana! Witajcie razem z długooczekiwaną królewną! Przkro mi z powodu trudnego porodu, mam nadzieję, że uda Ci się przepracować do doświadczenie Kobiety i po drugiej cesarce decydują się na kolejne dziecko Sama zobaczysz, jak się będziesz czuła za jakiś czas... Gratuluję małżonka Cytat:
Pociesz męża, że to nie będzie trwało wiecznie A czas zainwestowany teraz w budowanie więzi z dzieckim zwróci się nieco później Mój TŻ też się stresuje, że sam sobie z dzidzią nie zawsze radzi, ale bawią się pięknie i tymsię cieszymy Może bym jednak poszła spać, zamiast cieszyć się czasem dla siebie
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
||||
2009-11-05, 06:54 | #945 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Dziewczyny Wasze maleństwa są przepiękne!!!
Cytat:
Cytat:
Mam jeszcze 24 dni urlopu, a potem do pracy. Mam wyjątkowo luksusową sytuację - większość pracy mogę wykonać w domu - więc nie waham się wracam od razu. W pracy będę się pokazywać tylko na szkoleniach i po pliki z wynikami pomiarów Może dziwna jestem... ale nie mogę się doczekac powrotu. Jakis zastój intelektualny mam i drażni mnie to. Cytat:
Haggisy newborn2 (byliśmy bardzo z nich zadowoleni) są już ciut przyciasne. Kupiliśmy Huggisy classic3 (6-9 kg) no i one jakieś dziwne są. Wylewa się z nich bokami, chyba przez to, że są sztywne. Będziemy pewnie testować pampersy. A kupki to Staś ma zawsze ze śluzem... powiedziałabym, że masa śluzu i trochę kupy Cytat:
Wszystko minie, potrzeba tylko czasu. Po porodzie, jaki by on nie był, prawie każda kobieta przechodzi prędzej czy później jakiś lekki dołek hormonalny. To mija. Rana też wiecznie się nie będzie goiła. Najważniejsze, że obie z córcią zdrowe jesteście! Trzymaj się! Brawa dle dzielnego męża. Wspólny poród to jednak świetna sprawa, Miałam mnóstwo wątpliwości, ale i dla mnie wsparcie męża było bezcenne. Zaczęłam wreszcie ćwiczyć! Od zeszłego tygodnia co drugi dzień na zmianę siłownia i basen. Już po tych kilku dniach ruchu zaczynam się czuć jak nowo narodzona. Mam ułożony trening na najbliższy miesiąc ukierunkowany na spalanie, ogólne poprawienie kondycji i przede wszystkim wzmocnienie mięśni brzuch i grzbietu. Czekam aż znajdzie się wolne miejsce na aqua aerobicu - to dopiero będzie super! Nie muszę się też już zamartwiac, że mało mleczna jestem. Wczoraj po powrocie z siłowni odciągnęłam z obu piersi 180 ml mleka! Nie kumam czemu wizaz szatkuje mi te cytaty na kawałki??? Wrrr... EDIT: Jak mogłam zapomnieć się pochwalić!!! Staś zaczął głużyć a przedwczoraj się głośno zaśmiał!!! Jak jest w dobrym nastroju to bez przerwy - gli glu hłe hłi i dalej w ten deseń. A ślini się przy tym i jara niesamowicie. Edytowane przez Foka29 Czas edycji: 2009-11-05 o 07:58 |
||||
2009-11-05, 08:33 | #946 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
hej ja tylko na chwilke
Maly na strasznie zatkany nos plukanki nie pomagaja, juzTZ dzwonl do lekarza, umowil nas na 14 15 Pewnie przez najblizsze 2 tyg nie bede miec czasu na wizaz, bo moi rodzice w niedziele wieczorem przylatuja Teraz maly usnal, w nocy jadl tylko raz, drugi raz o 6 00 rano, moze to przez ten katar, tylko co z tego, ze zjadl jak zaraz wszystko zwrocil i niechcial poprawki, zaczynam sie martwic... Wczoraj odciagnelam ponad 150ml mleczka, moglabym wiecej ale braklo i podzialki i miejsca w buteleczce od laktatora (medela) Tatus podal mu to mleczko wieczorem z butelki, ale maly zjadl tylko cos ponad 80ml Maly nadal spi, a mnie cycki zaraz wystrzela, a nie chce mi sie odciagac, no i czasu brak, bo musze chalupe do ladu doprowadzic przed pryjazdem rodzicow III78 GRATULACJE!!! W koncu sie doczekalas, przykro, ze tak wspominasz porod, ja przed porodem cierpialam dwie noce i jeden dzien skurczow, ale mimo wszystko na szczescie ogolnie porod wspominam dobrze (znieczulenie) |
2009-11-05, 08:55 | #947 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Trzymam kciuki abyś szybko zapomniała o bólu porodowym, doszła do siebie po tych ciężkich przeżyciach i cieszyła się córeczką Jak tylko będziesz miała chwilkę czasu to "wpadaj na wizaż" - tutaj zawsze możesz się wyżalić, wypłakać i doradzić ... Cytat:
Cytat:
Ja też chcę tyle mleka mieć ---------------------------------------------------- Któraś tu pisała, że w Rossmannie jest promocja - 3 paczki pampersów + zabawka - no i - ja też słyszałam o tej promocji ale zabierałam się do wyjazdu do sklepu od kilku dni - wczoraj w końcu pojechałam i co zabawek już nie ma Dlatego kupiłam tylko 1 paczkę pampersów a nie 3 Poco mi zapas jak i tak zabawki bym nie dostała
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
|||
2009-11-05, 10:19 | #948 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
witajcie
wczoraj wieczorem po kapieli Lenka dostala cyca , potem butelke z moim mleczkiem od taty i tylko dwa razy musielismy isc na gore poglaskac albo smoka dac i .... mala zasnela sama w kolysce. cudnie. niestety w nocy co 2/3 h karmienie, ale w sumie pisza, ze przy klopotach z ulewaniem lepiej mniej a czesciej niz raz a duzo, zeby nic nie zalegalo w zoladeczku... maz wrocil wczoraj z pracy z wieeeeelka pizza ! mniami... Cytat:
ja mam 3 staniki do karmienia, dwa biale i jeden czarny- z czego bialy i czarny sa sexy z koronki i jeden bialy zwykly Cytat:
wspomnien z porodu wspolczuje.... ja tez mialam dlugi porod 40 godzin skurczy a potem te komplikacje, ale musze przyznac, ze wspomnienia mimo wszystko mam mile- bolu porodowego nie wspominam zle, tylko komplikacje niestety. straszne, ze tak to sie potoczylo. ale najwazniejsze, ze jestescie w domku, obie zdrowe! Co do samopoczucia. wiem, jak sie potwornie czujesz.... jak masz ochote beczec to becz ile wlezie. nie czuj sie winna. daj sobie czas i wiedz, ze to co czujesz i te dolki i lzy to wszystko normalne. meza masz wspanialego- porozmawiaj z nim i uczul na to, by troszke cie obserwowal i jesli te emocje i to samopoczucie zacznie sie pogarszac i bedzie trwalo za dlugo , niech szuka pomocy. moj maz w pewnym momencie dzwonil do naszego lekarza, ktory jak sie okazalo byl na wakacjach. w miedzy czasie mi przeszlo, ale jak lekarz wrocil z urlopu to pewnego dnia stanal w moich drzwiach mowiac ze przyjechal od tak, bo ma list od poloznej ze byly komplikacje wiec chcial sprawdzic jak sie czuje. bardzo taktownie i subtelnie-bylam milo zaskoczona, ze nie zbagatelizowali niczego i sam sie nawet pofatygowal do mojego domu...szok wkrotce wszystko sie unormuje , poczujesz sie lepiej i zle wspomnienia tez zbledna...trzeba czasu...i odpoczynku. pozwol sie mezowi porozpieszczac...:rolleye s: Cytat:
tesciowa mi wyslala fotki meza po narodzinach - normalnie mala Lenka hahaha. ja sie ciesze, ze Lena podobna do taty- widzialam to juz we snie w 20 tyg ciazy , kiedy bylismy w paryzu- Lenke 4-letnia - kopia ojca! szkoda, ze mala ma charakterek po matce hihihi Cytat:
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||||
2009-11-05, 10:22 | #949 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ja właśnie kończe opakowanie Dada i narazie z nich zrezygnuję jak dla mnie są za sztywne i ciężko sie zapinają, wróce do nich jak mała troszke podrośnie, wczoraj założyłam jej Pampersa z tą wkładką aloesową i dzisiaj dupcia czerwona moja Laura ma chyba uczulenie na Pampersy kupie jej dzisiaj Hugissy to sprawdzimy czy zaczerwienienie jest od pieluch czy może od czegoś innego.
My już po spacerku troszkę mżawka była ale pospacerowałysmy pół godzinki i mała śpi dalej DDosiek ten kocyk z Lidla jest świetny dzięki za stronkę z chustami
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-11-05, 10:50 | #950 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Jakieś takie samopoczucie mam dziś do A pogoda strasznie smętna
__________________
|
|
2009-11-05, 11:01 | #951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
U nas pogoda tez smetna....MaLenka pomarudzila wiec teraz siedzi w chuscie i przysypia slodko...
tez bym sobie przysnela slodko hihihi. kurcze zazdroszcze Wam, ze juz cwiczycie itp. na silownie to nie mam ochoty, ale w donku to bym chetnie pocwiczyla, tak jak w ciazy cwiczylam..ale jakos za malo czasu a jak jest troche czasu to jest tysiaz innych rzeczy do zrobienia. juz i tak np nie prasuje ubran wcale tylko pranie i do szafy bo na prasowanie to juz czasu nie starczy. mam nadzieje, ze wkrotce i ja sie jakos ureguluje. i ze Lenka znow zacznie spac w nocy po 4 h.... chyba mnie tez jakis dolek listopadowy lapie....moze nalesnika zjem...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
2009-11-05, 13:06 | #952 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cześć dziewczynki
Cytat:
Mam pytanie jak go stosujesz?? I przez jaki czas macie go stosować?? Bo nam lekarka nic nie powiedziała aja zapomniałam zapytać,a na ulotce wyczytałam że 2x 2,.5 ml. Byliśmy dziś na szczepieniu, Ola waży juz 5,5 kg. |
|
2009-11-05, 13:16 | #953 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Namiary na mój śpiwór zimowy (tylko nie da sie go do chusty wcisnąć, bo jest tak duży jak gondola. ale ma wejście na pasy pięciopunktowe więc i do spacerówki i do fotelika - jeśli ten jestduży, bo do naszego sie nie zmieści i nie ma takiej potrzeby): www.womar.com.pl Nadia podobno tez podobna do ojca, choć ja podobieństwa nie widzę, ale ja w ogóle nigdy u nikogo nie widzę. No, chyba, że jest ewidentne. A mąz sie śmieje, że zawsze będzie podkreślał, że podobna do niego, zeby sie nie zamartwiać, że listonosz u mnie często bywał W inne otulacze i kieszonki nie będe inwestować na razie, bo jednak zdecydowanie bardziej mnie przekonuje pieluchowanie jednorazowe. za wygodna się zrobiłam. Moze jak mała zacznie siadać, to wejdziemy w tetre i wysadzanie? Na razie mi sie nie chce co chwila latac na przewijak. Cytat:
Dziś Nadia do południa też marudna była. Teraz w końcu zasnęla. więc obawiam się, że wieczorem znów da ojcu popalic. Cytat:
Cytat:
Mnie też nie będzie pewnie tydzień, bo jutro w południe przyjeżdża moja mama Będę się musiała nią nacieszyć, chociaż pewnie ta bedzie zajęta Nadią i ja już dostane swoją porcję matczynej opieki wieczorem, jak mała zaśnie. Nadia też spała dziś 5 godzin!!! A bez jedzenia była 6 (zasnęla godzine po jedzeniu). I w nocy wystarczyły piersi i spała jeszcze 3 godziny. Cytat:
Kocyk jest fajny. Mam jeszcze podobny różowy (tez z jednej strony polar, z drugiej misiek). Nie miałamjeszcze pampków z aloesem, ale skoro to juz druga opinia o tym, ze uczulają, to ich nie kupię. dziś chyba nie pójdziemy na spacer, bo mi się strasznie nie che. poza tym jest już późno, mała w końcu śpi od prawie godziny, to może uda mi się obiad zrobić. bo ile można tylko te kanapki zjadać? (rzecz, którą da sie zrobic jedną ręką, więc dopóki mała je czy marudzi, to tylko kanapki mi zostają) To uciekam cos pichcić. ---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
Na jakiej podstawie dostałas debridat? Bo tez będe musiała sie po niego pofatygowac do pediatry. Mała za często cos ulewa i marudzi po jedzeniu czasami. No i je trochę i za chwilę znów. Zamiast raz a porządnie. choć zdarza się, że je też ładnie.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
||||||
2009-11-05, 13:53 | #954 | ||||
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
No to zacytuję siebie: Cytat:
Teraz na śniegi zakładam Tyśce bodziaka z długim rękawkiem, cienkie porteczki a la MC Hammer, lub rajtki, na to takie portki na szelkach , one troszkę ocieplane są, do tego jakąś średnio grubą bluzę z kapturkiem i czapkę z nausznikami. No i cieplejsze paputki na skarpetki. Na to idzie chusta 1-3 warstwy i mój polar. Jakby co mogę jeszcze ją moim szalem okryć. Ale na razie to za wiele nie da bo nie wyjęłam grubych szali. Hartujemy się we dwie Cytat:
Kochana, zgadnij czy ja byłam na basenie. Najgorsze jest to, że mam do niego 3 piętra w papuciach TŻ się dokształca i leje po pracy więc zostają mi weekendy, bo o 20 mamy rytuały cyckowo-kołyskowe. No i szczerze mówiąc po 20 to mi się już oczy same zamykają. Zostają mi weekendy, ale jakoś od dwóch miesięcy w weekendy mam zawsze coś do roboty Pewnie pójdę na ten basen jak już Mała będzie na tyle duża żeby ze mną pójść U nas na girce też nie ma odczynu żadnego. Noc przespała spokojnie z dwiema pobudkami, więc póki co w tej chwili na nią to nie wpłynęło. A ten Pentaxim to je to co pisałaś. Jak im mówię że my chcemy wszystko osobno i dużych odstępach czasowych to patrzą jak na matkę-tyrankę, która nieszczęsne dziecko kłuć chce ile wlezie. Wczoraj podpisałam świstek że "matka obstaje przy indywidualnym kalendarzu szczepień z rozłączeniem antygenów i została poinformowana o konsekwencjach takiego postępowania". No i dowiedziałam się że zgłaszają do sanepidu wszelkie odstępstwo od szczepień, bo i tak na kontroli to wyjdzie. Wczoraj znajomi byli na takiej pogadance z Wysockim w sanepidzie. Skierowali ich do poradni jakiejś tam, gdzie będą ich jeszcze namawiać. Bo oni zaszczepili przeciwko wzw B i podali DPT i dalej już nie chcą nic. A Kasia udziela się na forum chustowym Od początku ciąży miałam fantastyczną cerę, włosy i paznokcie - jak nigdy. Niestety alabastrowa buzia odchodzi w zapomnienie więc coraz częściej spoglądam na tonik Pauli, ale jak piszesz że stosujesz to do niego wrócę. Filtry stosuję bez przerwy prawie przez cały rok. Teraz przy małej musiałam opracować nowy system nakładania. A tusz do rzęs gdzieś w przelocie pomiędzy matowieniem a zakładaniem butów... Ja za soją-soją też nie szaleję. Ale mleko sojowe, pasztety, tofu, sosy i kotlety czy gulasze wcinam jak małpa kit. Teraz mam tego trochę w jadłospisie obok cieciorki i soczewicy. Robiłaś mleko migdałowe? Dużo gotowałam kiedy miałam czas. Po tachini mogłam wyskoczyć kiedy zabrakło i takie tam. Teraz nie chcę się po sklepach szwendać z dzieciem w chuście, żeby jakiegoś grypska nie załapać Teraz nie dość że staranniej dobieram marchewę, to jeszcze muszę zwrócić uwagę na to z czym ją łączę. Więc koniec końców robię coś bardzo prostego z kaszą i warzywami Od kilku dni jestem weganką i nie mam jeszcze wprawy Ale na śniadanka nie narzekam - wcinam chleb albo ryżowy styropian z pastami z tofu albo soczewicy, opiekam razowca z tofu, smaruję awokado itd. Chyba przytyję wkrótce. Tofu też można samemu - jak się ma czas... Kurka, biznes nam się rozrasta. To może wciągniemy w to jeszcze moje biżuteryjne crafty? Obawiam się, że w biznesplanie trzeba będzie uwzględnić min. 1 pracownika Foka pocieszyłaś mnie stasiowymi kupkami. A wiesz dlaczemu one takie czy nie dociekałaś? Podziwiam za siłownię a wypadów na basen zazdroszczę. Ja tracę kalorię intensywnie pracując żuchwą, ew. przy sprzątaniu Żartowniś jak to nie będzie Cię na wizażu? Dziadkowie się Maluchem zajmą z przyjemnością Nika niestety nie wiem jak to jest z tym zagęszczaniem pokarmu A to nasz dwumiesięczniak
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
||||
2009-11-05, 13:57 | #955 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
wrocilysmy ze spacerku. przestalo padac, wiec wpakowalam Malenke do chusty i poszlysmy do parku oraz zakupki drobne zrobic.
Teraz zajadam kanapeczki, a jakze DDosiek, ja odciagam co wieczor 80 ml - pewnie z 90 bym dala rade jakbym jeszcze z 10 min posiedziala. w sumie jestem zadowolona. podobno pokarm w piersiach dopasowuje sie do potrzeb dziecka wiec najwidoczniej tyle malej starcza. zreszta ona nadal je czesto wiec ja nie mam kiedy tak naprawde odciagnac. jedynie wieczorem przy herbatce- bo wtedy malenka spi dluzej ok 3-4 h... malenka dzis tez marudna , moze to przez pogode ? ciemno, brzydko... nic dzis nie zrobilam, tylko z nia siedze... eeeeh
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
2009-11-05, 14:15 | #956 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Nikuś, proszę na Twój dołek jesienny świeżo upiekłam właśnie bułeczki maślane z kruszonką smacznego
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2009-11-05, 14:25 | #957 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
od razu mi lepiej ide , moze mi sie uda cos konstruktywnego zrobic... od wczoraj mam ochote sciac wlosy. mazchodzi powtarza, zebym tego nie robila.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
2009-11-05, 14:30 | #958 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Przegoniła nawet brata, Kuba jak miał 6 tyg ważył 5200g ale jak sie urodził to ważył 4355g. Mam tylko taką nadzieje że jak zacznie chodzić to szyblko to zrzuci bo jak nie to bedzie mały pulpecik Powiedziałam lekarce że Ola ma problemy z brzuszkiem i ona przepisała ten debridat. Ola tez często je ale potrochu i też ulewa ale nie duzo bo większość tego połyka z powrotem i sie krztusi. Ale problemy zawsze mamy wieczorem jak ja karmie to sie odrywa od piersi i płacze i pręży sie, myślałam że za szybko jej mleczko wypływa albo że coś zjadłam i jej nie smakuje. |
||
2009-11-05, 15:02 | #959 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Powiedziała, że to normalny stolec dziecka karmionego piersią. Cóż... ja też intensywnie pracuję żuchwą... Ciężko się pozbyc ciążowych nawyków Ssie mnie bez przerwy, na okrągło myślę coby tu zjeśc, a Staś ciągle jakimiś okruszkami przyozdobiony No i... co za małe piękności!!! Edytowane przez Foka29 Czas edycji: 2009-11-05 o 15:05 |
|
2009-11-05, 15:49 | #960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
jak dobrze slyszec, ze nie tylko ja mam apetyt jakbym miala zoladek bez dna....
znowu leje.........
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.