CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz III - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-04, 17:32   #511
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

wiecie co... pytalam tz'ta czy rozmawial z ojcem na temat tego prania... i co sie okazalo.... tesc powiedzial ze byl pijany i nic nie pamieta! no tak... przeciez mial wolne, a zawsze jak ma wolne to sie upija do nieprzytomnosci... no ale co mu pranie przeszkadzalo??? jakie to wogole usprawiedliwienie... tz powiedzial ze zapomnial wziac sobie obiadu do pracy wiec w przerwie podjechal i mowi ze ojciec siedzial w salonie i pil ale prania juz nie bylo... czyli wystawij je ok 2 w nocy!!! a jak pamietam o 3 byla najwieksza ulewa... Kuba sie obudzil na jedzenie i nie mogl zasnac bo tak dudnilo!

no pewnie i jeszcze tesc ma do mnie pretensje ze sie zloszcze, bo przeciez on tego specjalnie nie zrobil..... byl poprostu pijany!!!... NO TAK TO WSZYSTKO WYJASNIA a ja glupia sie zdenerwowalam


Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Ten mokry gołąb... Mamy - przypomniało mi się coś... Wczoraj była 7 rocznica śmierci mojej koleżanki Basi Zawsze pamiętałam, zawsze, zawsze, zawsze...a w tym roku nie Co roku zapalałam jej światełko pod głównym krzyżem na cmentarzu naszym, bo ona jest pochowana daleko od nas i nie mogę pojechać. Teraz nie zrobiłam tego, bo zapomniałam I jak tak myślę o tym ptaku pukającym w okno... Nie wiem, czy wierzycie w takie rzeczy... ja podchodzę do nich zwykle sceptycznie ale dzisiaj jakoś tak dziwnie czuję jakby to była moja Basia, jakby przyszła rozżalona, że ja nie pamiętałam...
ja wierze w takie rzeczy... znaczy wiesz... wierze i nie wierze zarazem... ale cos w tym jest takiego... moja prababcia kiedys powiedziala mojej mamie ze jej nieciepi i ze jak umrze to ja bedzie nawiedzac... i co roku... naprawde co roku w swieta nasza choinka sie przewraca... za pierwszym razem to nic... myslelismy ze nie przymocowana to sie przewraca ale kolejne lata to samo.... chociaz choinka przymocowana do rur od kaloryfera, tata jeszcze sprawdza i proboje ja przewrocic i sie nie da... a w pierwszy dzien swiat zawsze sie przewraca dlaczego???

pozatym mialam podobna sytuacje... zapomnialam o 2 rocznicy smierci mojego dziadka... wypadlo mi z glowy, ciaza i te sprawy... i w dzien jego rocznicy sen mnie zmorzyl! jak nigdy dotad nie spalam w poludnie... i przysnil mi sie dziadek... przypadek?
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:33   #512
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Bercia ta pierwsza wydaję się ciekawa no i cena super, może zakupię dla maluszka Tylko muszę do starego zadzwonić czy przelew zrobi


Pakusia mówi się że po pijanemu powie sie i zrobi to co się po trzeźwemu myśli tylko odwagi brakuje..To, że Twój teść był pijany to chyba go nie usprawiedliwia, Twoje nerwy i złość na pewno nie jest mniejsza wiedząc, że był pod wpływem

Edytowane przez iwciag
Czas edycji: 2009-11-04 o 17:49
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:48   #513
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Hej mamuski
W koncu mam czas, moge na spokojnie Wam odpisac. Moj Tz wrocil wczesniej z pracy i zajmuje sie Kuba


Cytat:
Napisane przez Vila1987 Pokaż wiadomość
Pochwalę się, że wczoraj na rehabilitacji doktor i rehabilitantka były zachwycone rozwojem Marcelka! Mówiły, że rozwój jak na 7 msc. i Że silny skubaniec. W każdym razie kontrola w styczniu.

A, pochwalę się, jutro spotkam się z koleżanką na chwilkę na spacerek! Pierwszy raz od nei wiem kiedy z kimkolwiek...
1. Bardzo sie ciesze, ze Marcelek wzorowo sie rozwija
2. Oj wiem co czujesz. Ja mialam taka radoche w piatek. Pojechalam do mojej kolezanki, ktora ma corezke na pol dnia. Radosc nie do opisania W koncu..... wsrod ludzi

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Sashka trzymam kciuki za tate. niby placi sie tyle pieniedzy na sluzbe zdrowia... nowotwor to powazna choroba ale im szybciej wykryta to jest wieksza szansa na wyleczenie... brak mi slow poszukajcie innego lekarza, dla zdrowia taty warto.
o rany smoczek w cukrze chleb
wydaje mi sie ze powinna zapytac co Ty sadzisz o podawaniu takich rzeczy. ja bym zabila chyba moje dziecko nie moze dostac glutenu przed 12 msc zycia.
i jestem tego zdania ze to mama powinna decydowac o tym co jej dzieckomoze dostac.


Merci jeszcze mam moge poczestowac
ale ktoras robi kawe
Bylismy wczoraj w kinie na odlocie fajna bajka
a wieczorem...
1. Bardzo dziekuje
2. Mi sie tez mocno wydaje ze powinna zapytac, ale co tam tesciowa robi po swojemu Uwaza, ze wie co robi w koncu osemke dzieci wychowala.
3. Zostawilas dla mnie te z biala czekolada, bo jak nie
4. Zazdroszcze.... moj Tz o mnie nie dba, nigdzie mnie nie zabiera

Cytat:
Napisane przez nicola2002 Pokaż wiadomość
witajcie dziewczyny

pamiętacie mnie jeszcze...

całe wieki minęły od mojego ostatniego wpisu, ale duchem i problemami cały czas z Wami . PRAWIE na bieżąco Was czytałam

Oczywiście witam się z caaałym gronem nowych mamuś.

Piszę już z pracy, tu przynajmniej mam trochę wolnego czasu , bo w domku przy Antosi to było prawie niewykonalne.

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko, postaram się częściej odezwać - MAM NADZIEJE
Witaj Nicola
Pewnie ze pamietamy
Widze, ze tez wrocilas do pracki.
Ucaluj Antosie
Cytat:
Napisane przez Bercia2000 Pokaż wiadomość
Hej mamuśki

Sashka
fajnie że wróciłaś do nas
trzymam za tatę
Bardzo dziekuje


Ciag dalszy nastapi....
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:57   #514
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

A ja wczoraj robilam placuszki ziemniaczane z dynia
Poprasowalam, leczo zjadlam a chlopaki (tz z bratem zmieniaja pieluszke malemu)
A ja odpoczywam...
Filip zdrzemnal sie i marudzi dalej...



iwciag to czekamy na fotki jak sie bedziesz gimnastykowac

Selka dobrze ze u Was w porzadku
Moj Filip to do tej pory nie zje samego jablka, mieszam mu na deserek jabluszko z winogornem albo z gruszka, wtedy jest slodkie wiec wcina

ciniusiowa jak Ci sie placki ziemniaczane kleja to znaczy ze za malo maki dalas. Musisz dosypac maki
Odnosnie golabkow, wierze w takie rzeczy a ja mialam dopiero sytuacje z pacjentem u mnie na oddziale, umieral i mnie przywolal...

ania wyczuwam dzis chcice u Ciebie

superzabula oj fajnego masz tego tzta

Ilbanka moj tez tak robi tak mmmmmmmm..i jeczy marudka mala jak mu sie juz nudzi

pakusiu no to masz juz wszystko jasne.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:01   #515
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Aguśka oj nie nie nie! Nie będę was narażała na takie widoki
Ty szczęściara jesteś-3chłopa w domu!!
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:05   #516
milena07
Raczkowanie
 
Avatar milena07
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Krk i okolice
Wiadomości: 158
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Zainspirowana przez ursull też chciałabym sie z Wami zaprzyjaźnić
milena07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:06   #517
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez milena07 Pokaż wiadomość
Zainspirowana przez ursull też chciałabym sie z Wami zaprzyjaźnić
no to już się przyjaźnimy
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 18:07   #518
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

magduchahahaha - w czym Ty robisz takie piękne klipy?? ja też chcę!
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:07   #519
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 678
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Ale narobiłyście mi smaka plackami ziemniaczanymi zjadłabym, oj zjadła...
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:08   #520
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
moja Martucha tez pepti wsuwa. Wczoraj wieczorem sie pomyliłam, jak karmiłam je przy zgaszonym swietle Byłam pewna ze połozyłam w prawym łozeczku Magde a po lewej stronie Marte i dałam tej po lewej stronie Pepti a to była Magda póki co, plamy nie wyskoczyły i moze nic sie nie pojawi...oby Poznałam po tym, ze Marta nie zjadła wszystkiego (jak to przewaznie bywa). I zdziwiłam sie, ze ta co jadła pepti wsunęła wszystko
Anulka nie przejmuj sie, zdarzyc sie moze, w koncu to blizniaczki Co to bedzie jak Magda i Marta beda duze???? Beda z Ciebie jaja robic
W sumie to Cie bardzo podziwiam, naprawde Mi jest ciezko z jednym Kuba, a co dopiero gdybym miala Kuba*2.

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,narazie tak zbiorczo napiszę,bo mała marudzi,zresztą leży mi na kolanch głową w dół i wgryza się w moje spodnie,do tego ciągnie za kabel od ładowarki i ewidentnie próbuje coś zbroić
Noc....KOSZMAR
Mała zasnęła o 20:30 o 22:30 obudziła się i ani myślała iść spać,bawiła się,a potem marudziła do około północy,nie chciała spać w swoim łóżeczku więc wzięłam ją do nas,gidzie pospała do 1:30 i ryk dałam jej mleka i jakimś cudem uśpiłam w łóżeczku (zajęło mi to jakieś 30min) i po kolei pobudki: 4:00, 6:00-znowu ląduje u nas w łóżku i ostatecznie o 8:00Same widzicie,że masakra i nie mam pojęcia o co chodzi zębów nie widać,chora nie jest,nie wiem co robić
Idę położyć ją na drzemkę i zaraz wracam
Wspolczuje nocki Moze skok przechodzi????

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
caro.... jezu jakie ty masz piekne zdjecia... przerzucam sie teraz ciebie chce zgwalcic nie poiglocika sliczna z ciebie kobietka... i takie sexi zdjecie
Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
a gwałć masz tu moją
Byscie sie opamietaly i to w bialy dzien
Jakas patologia normalnie, to jest kulturalny watek dla szczesliwych rodzicow, a nie jakies wystawianie





Cytat:
Napisane przez DORIS0208 Pokaż wiadomość
Hej Dzieweczki


sashka20-bardzo Wam wspolczuje sytuacji...z nasza polska sluzba zdrowia...MASAKRA JAKAS!!!ale trzeba byc dobrej mysli,pomodlic sie o zdrowie dla taty czasem(a nwet czesto)wiara czyni cuda!trzeba w to wierzyc!


Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
JESTEM CIOCIĄ!!!!!!!
URODZIŁA SIĘ DZIEWCZYNKA CO MA SIUSIAKA
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Hejka
Moje dziecko ostatnio marudne ze szoknie moge z nim, dran maly jeden...ale nie placze, ze go cos boli, po prostu marudzi.
Dzieki za odp, w spr. spania Waszych pociech
Widze ze mamy jakas super laseczke na watku, ide zerknac tez na ta nasza Karolcie
Aguska moze Filipek ma ten slynny skok albo zeby ida???? Badz dzielna
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:10   #521
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość

pozatym mialam podobna sytuacje... zapomnialam o 2 rocznicy smierci mojego dziadka... wypadlo mi z glowy, ciaza i te sprawy... i w dzien jego rocznicy sen mnie zmorzyl! jak nigdy dotad nie spalam w poludnie... i przysnil mi sie dziadek... przypadek?
Ja też tak miałam w pierwszą rocznicę śmierci tej Basi... Pamiętam, że ieczorem chodziłam z psem po dworze i gapiłam się w niebo, było pełno gwiazd i myślałam sobie o niej i sama do siebie powiedziałam, w niebo...:"Basia jak Ci tam jest" i ona mi się przyśniła tej nocy, że zadałam jej to samo pytanie... A w ogóle to ten sen był jak żywy, jakby to było naprawdę, że podniosłam się z łóżka i zobaczyłam ją na tle drzwi i była w białej prostej długiej sukni i miała skrzydła anioła Zapytałam jak jej tam jest i co tam jest a ona odpowiedziała mi tylko "Jest mi dobrze, a jak tam jest to dowiesz się jak przyjdzie czas..." Rano byłam w szoku, nie wiem czy to był sen, czy naprawdę ale ja nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam, a to było takie realne że sama nie wiem A tym bardziej, że to była ta pierwsza rocznica Jak opowiedziałam to mojej mamie potem, to zdębiała.... Ona wierzy w to. Jak zamiatała kuchnię tak stanęła, patrzyła na mnie jak na kosmitkę i powiedziała, żebym poszła się pomodlić za Basię Moja mama mówi, że jak ktoś tak przychodzi, to prosi o modlitwę, o wstawienie się za tą osobą u Boga...
Nie drążę już tego tematu dalej, bo zaraz ktoś mi napisze, że zeschizowana jestem...
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:18   #522
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Ja też tak miałam w pierwszą rocznicę śmierci tej Basi... Pamiętam, że ieczorem chodziłam z psem po dworze i gapiłam się w niebo, było pełno gwiazd i myślałam sobie o niej i sama do siebie powiedziałam, w niebo...:"Basia jak Ci tam jest" i ona mi się przyśniła tej nocy, że zadałam jej to samo pytanie... A w ogóle to ten sen był jak żywy, jakby to było naprawdę, że podniosłam się z łóżka i zobaczyłam ją na tle drzwi i była w białej prostej długiej sukni i miała skrzydła anioła Zapytałam jak jej tam jest i co tam jest a ona odpowiedziała mi tylko "Jest mi dobrze, a jak tam jest to dowiesz się jak przyjdzie czas..." Rano byłam w szoku, nie wiem czy to był sen, czy naprawdę ale ja nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam, a to było takie realne że sama nie wiem A tym bardziej, że to była ta pierwsza rocznica Jak opowiedziałam to mojej mamie potem, to zdębiała.... Ona wierzy w to. Jak zamiatała kuchnię tak stanęła, patrzyła na mnie jak na kosmitkę i powiedziała, żebym poszła się pomodlić za Basię Moja mama mówi, że jak ktoś tak przychodzi, to prosi o modlitwę, o wstawienie się za tą osobą u Boga...
Nie drążę już tego tematu dalej, bo zaraz ktoś mi napisze, że zeschizowana jestem...
no coś Ty gro osób w to wierzy i mówi, że miało takie spotkanie, to z modlitwą moja mama też to kiedyś mówiła, że zmarły prosi o modlitwę dla siebie bądź dla kogoś mu bliskiego.
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:23   #523
SELKA*
Zakorzenienie
 
Avatar SELKA*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 7 678
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cinusiowa ja wierzę w takie rzeczy, więc nie jesteś osamotniona
__________________
1.06.2009 Bartuś
1.05.2012 Hania
6/2017
SELKA* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:27   #524
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość

sashka niestety Milena ma już narzeczonego-Dawidka Malutkiej,ale jeśli zaoferujesz więcej wielbłądów to kto wie
Oj... to wtedy nie, Dawidkowi narzeczonej nie odbieram Komu innemu bym odebrala......

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
esti ta OSOBA nie dała mojego hasła do nowego wątku, a ja całymi tygodniami nad nim myślałam
Anulka ogladasz Brzydule????
Cytat:
Napisane przez ursull Pokaż wiadomość
Dawno,dawno temu,za górami,za lasami,kiedy nasi rodzice jeszcze malusi byli,to stosowano zwyczaj dawania dzieciom wódki do mleka albo na smoczku,aby lepiej i dłużej spało.Brało się z tąd,że zapracowani rodzice nie mięli czasu zajmować się dziećmi,a bo to w polu robota,wykopki lub żniwa Teraz słyszałam o przypadakach podawania dzieciom alkoholu w patologicznych rodzinach
O moj Boze... Pierszy raz o takim czyms slysze....

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Teraz wam się pochwalę moją Ninulcią i jej lalą z którą ostatnio sypia.
Pozostałe fotki to: poszłam sobie zrobić kawę i nagle w kuchni ktoś mi puka w szybę... patrzę a tam...Chyba trochę zmókł na śniegu i deszczuWięc widząc go wpadłam na pomysł, ze wyślę Tż po karmnik i poproszę by zamontował Ninulce na oknieBędziemy już karmić ptaszki
Slicznotka z twojej Ninulki
Wolna????

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość


haha patrzcie jakie bodziaki na allegro
a to mój syn spryciula, aż mi wstyd było, że ja tak nie potrafię[/QUOTE]
Super bodziaki

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
Ania tatuaż mam na dokładnie nad
Ja mam zamiar zrobic sobie tatuaz na plecach nad Bardzo boli w tym miejscu????
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:32   #525
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cinusiowa, Pakusia - aż mnie ciary przeszły. Cinusiowa - ja też słyszałam, że trzeba się później za tą osobę pomodlić. Mnie się ostatnio śnił mój śp. dziadek - wyglądał tak pięknie (był taki opalony i miał takie żywe, błyszczące oczy), ale nie umiał mówić (charczał tylko strasznie). Ja wierzę, że oni po coś do nas przychodzą - czy to w snach, czy pod inną postacią. Nie jesteś poschizowana (za to ja się tutaj zaraz poschizuję, bo ciemno, a ja sama z dzieciem i psicą)

Milena -ja też chcę się z Tobą zaprzyjaźnić

Anno - co panna Julia na oświadczyny Guzika mego? Ileż on ma żyć w tej niepewności?
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert

Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 18:47   #526
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez sashka20 Pokaż wiadomość
Slicznotka z twojej Ninulki
Wolna????
Zajęta Ona jest zaręczona z Michasiem Carolajny

Cytat:
Napisane przez Illbana Pokaż wiadomość
Cinusiowa, Pakusia - aż mnie ciary przeszły. Cinusiowa - ja też słyszałam, że trzeba się później za tą osobę pomodlić. Mnie się ostatnio śnił mój śp. dziadek - wyglądał tak pięknie (był taki opalony i miał takie żywe, błyszczące oczy), ale nie umiał mówić (charczał tylko strasznie). Ja wierzę, że oni po coś do nas przychodzą - czy to w snach, czy pod inną postacią. Nie jesteś poschizowana (za to ja się tutaj zaraz poschizuję, bo ciemno, a ja sama z dzieciem i psicą)
Właśnie przyszła moja mama z zakupów i jej pokazałam zdjęcia tego gołębia i opowiedziałam o nim jak to było i jest w szoku... Powiedziała znowu, zebym poszła za Basię modlić się do kościoła (moja mama nie jest moherem z Radia Maryja więc nie ma schizy na punkcie wiary) bo stwierdziła, że możliwe, że to coś z Basią, że ona ode mnie coś potrzebuje, czegoś chce... Dziwne, ze takie rzeczy się dzieją zawsze w jej rocznicę (no z tym gołębiem, to akurat dzień po... ale wtedy kiedy o niej zapomniałam..)
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:02   #527
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Zajęta Ona jest zaręczona z Michasiem Carolajny


Właśnie przyszła moja mama z zakupów i jej pokazałam zdjęcia tego gołębia i opowiedziałam o nim jak to było i jest w szoku... Powiedziała znowu, zebym poszła za Basię modlić się do kościoła (moja mama nie jest moherem z Radia Maryja więc nie ma schizy na punkcie wiary) bo stwierdziła, że możliwe, że to coś z Basią, że ona ode mnie coś potrzebuje, czegoś chce... Dziwne, ze takie rzeczy się dzieją zawsze w jej rocznicę (no z tym gołębiem, to akurat dzień po... ale wtedy kiedy o niej zapomniałam..)
No Nasza Ninulka

Co do gołebi i innych parapsycholgicznych rzeczy..ja nie wierzę chyba

Saszka tak łatwiej
Bolało mnie jak ja pier***e
Najgorzej mnie łupało na kości i na boczkach
Jak robiłm poprawkę to zakupiłam sobie maść znieczulającą i było extra już
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:12   #528
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez iwciag Pokaż wiadomość
Aguśka oj nie nie nie! Nie będę was narażała na takie widoki
Ty szczęściara jesteś-3chłopa w domu!!
oj mysle ze wiele z nas chcialoby zobaczyc wigmnastykowana iwcie
a ten 3 chlop jaki przystojny do tego
Cytat:
Napisane przez sashka20 Pokaż wiadomość
Aguska moze Filipek ma ten slynny skok albo zeby ida???? Badz dzielna
zwalam jego marudzenie na skok wlasnie
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:15   #529
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

witam

ndshfduvhjcvfvhf- tu Szymus podziekowal za zyczonka i pamiec strasznie milo nam sie zrobilo i sklada rowniez zyczonka Kubusiowi i Julci

nie bardzo mam czas by tu cos popisac przez prace i w ogole moj maly daje czadu ( widze nie tylko moj), dzis w nocy znow nie spalismy placzu byle tyle ze chyba od urodzenia w nocy tyle nie plakal i to chyba zebolce wciaz bo co tylko posmarowalam mu dziaselka to biedny zasypial od razu a zebow ani widu ani slychu

utkwilo mi to co napisala Cinusiowa az ciary mnie przeszly i ja chyba wierze w takie rzeczy choc nigdy mi sie takie cos nie przydarzylo

o kurka zostala jakas wolna laseczka na wizazu ??moj Szymus nie ma narzeczonej jeszcze bo widze Guziczek dopadl Julcie
__________________
Szymuś 04.06.2009
Dominik 08.10.2011
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 19:15   #530
iwciag
Wtajemniczenie
 
Avatar iwciag
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
oj mysle ze wiele z nas chcialoby zobaczyc wigmnastykowana iwcie
a ten 3 chlop jaki przystojny do tego

zwalam jego marudzenie na skok wlasnie
a do mnie też przychodzi na pomidorówę spagetti i drina mężczyzna, więc będę miała dwóch
iwciag jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:20   #531
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

ach zapomnialam wybacz Moniczka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!!!!
__________________
Szymuś 04.06.2009
Dominik 08.10.2011

Edytowane przez iwcia dens
Czas edycji: 2009-11-04 o 19:22
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:25   #532
sashka20
Rozeznanie
 
Avatar sashka20
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

No i na tym koniec
Wy sie opamietajcie kobity, ja bede musiala chyba utworzyc nowy watek, zeby Wam odpowiadac

Cytat:
Napisane przez SELKA* Pokaż wiadomość
Heloł lachonki
Nigdy Was nie nadrobię, już nawet nie próbuję Wczoraj byliśmy z Bartuchą u pediatry, waży 7625 przy ok 70 cm, więc przybiera normalnieKamień spadł mi z serca. I od dzisiaj rozszerzamy dietę- na początek jabłuszko, potem zupka i to tyle na ten miesiąc. Bartek dostał łyżeczkę przecieru jabłkowego, strasznie się krzywił, żalił i zbierało mu się na Ale jakoś wytrzymał
Bardzo ladnie wazy Bartus Z tego co pamietam to sie martwilas jego wage, a zobacz przybiera wzorowo

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość
dziewczyny, ja tylko chciałam powiedzieć że Was wszystkie KOCHAM i już sobie życia bez Was nie wyobrażam!

sashka - dobrze że jesteś z nami. za Tatę, żeby wreszcie trafił na mądrzejszych i sympatyczniejszych lekarzy. i żeby wszystko było jak najlepiej

wiem, że ania(cyferki) robi zdjęcia ptaszkom, Caro wystawia anulka^2 myli swoje dzieci, Kubuś Sashki jest niepocieszony (a Gośka chciała mieć wybór dlatego umawiała się tylko z Kubusiami, żeby łatwiej jej było zapamiętać imię i nie wiem, co jeszcze wiem
1. Rumiankowa my tez Cie kochamy i niewyobrazamy sobie bez Ciebie zycia
2.
3. Super podsumowalas nasz dzien


Cytat:
Napisane przez superzabula Pokaż wiadomość
Wiecie, co Tz moglby isc na wychowawaczy (jakby mu zaplacili) jak wracam obiadek czeka, maly obrobiony, posprzatne. nie wiedzialam, ze mam taki skarb
Taki chlop to skarb
Pozycz choc na dzien

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Ten mokry gołąb...Mamy - przypomniało mi się coś... Wczoraj była 7 rocznica śmierci mojej koleżanki Basi Zawsze pamiętałam, zawsze, zawsze, zawsze...a w tym roku nieCo roku zapalałam jej światełko pod głównym krzyżem na cmentarzu naszym, bo ona jest pochowana daleko od nas i nie mogę pojechać. Teraz nie zrobiłam tego, bo zapomniałamI jak tak myślę o tym ptaku pukającym w okno...Nie wiem, czy wierzycie w takie rzeczy... ja podchodzę do nich zwykle sceptycznie ale dzisiaj jakoś tak dziwnie czuję jakby to była moja Basia, jakby przyszła rozżalona, że ja nie pamiętałam...
Ciniusiowa ja w takie rzeczy wierze. Naprawde

Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
wiecie co... pytalam tz'ta czy rozmawial z ojcem na temat tego prania... i co sie okazalo.... tesc powiedzial ze byl pijany i nic nie pamieta! no tak... przeciez mial wolne, a zawsze jak ma wolne to sie upija do nieprzytomnosci... no ale co mu pranie przeszkadzalo??? jakie to wogole usprawiedliwienie... tz powiedzial ze zapomnial wziac sobie obiadu do pracy wiec w przerwie podjechal i mowi ze ojciec siedzial w salonie i pil ale prania juz nie bylo... czyli wystawij je ok 2 w nocy!!! a jak pamietam o 3 byla najwieksza ulewa... Kuba sie obudzil na jedzenie i nie mogl zasnac bo tak dudnilo!

no pewnie i jeszcze tesc ma do mnie pretensje ze sie zloszcze, bo przeciez on tego specjalnie nie zrobil..... byl poprostu pijany!!!... NO TAK TO WSZYSTKO WYJASNIA a ja glupia sie zdenerwowalam




ja wierze w takie rzeczy... znaczy wiesz... wierze i nie wierze zarazem... ale cos w tym jest takiego... moja prababcia kiedys powiedziala mojej mamie ze jej nieciepi i ze jak umrze to ja bedzie nawiedzac... i co roku... naprawde co roku w swieta nasza choinka sie przewraca... za pierwszym razem to nic... myslelismy ze nie przymocowana to sie przewraca ale kolejne lata to samo.... chociaz choinka przymocowana do rur od kaloryfera, tata jeszcze sprawdza i proboje ja przewrocic i sie nie da... a w pierwszy dzien swiat zawsze sie przewraca dlaczego???

pozatym mialam podobna sytuacje... zapomnialam o 2 rocznicy smierci mojego dziadka... wypadlo mi z glowy, ciaza i te sprawy... i w dzien jego rocznicy sen mnie zmorzyl! jak nigdy dotad nie spalam w poludnie... i przysnil mi sie dziadek... przypadek?
1. Co do tescia twego jedynego.....
Hmmm.... Uchlal sie i moze faktycznie nie pamieta co zrobil z ta suszarka.... Ale co mu wpadlo kuzwa do glowy zeby pranie wystawiac w nocy w taka pogode.... Niewiem A to ze sie schlal to nie jest usprawiedliwienie
2. Az mnie ciary przeszly z ta choinka.....ale wierze.

Mi i mojej mamie zmarli sie snia. Naprawde. Wiele mialam takich snow. Snili mi sie moi dziadkowie, kuzyni, wujkowie,.... I to sa sny tak realne, ze ja czasem niewiem czy to byl sen czy real
Moja mama mi mowila( ma to juz sprawdzone), ze jak sie sni jej zmarla mama( czyli moja babcia) to spotka ja cos dobrego, jakies dobre nowiny beda. Jak sie sni jej ojciec to cos zlego lub przykrego sie zdarzy.

Moj brat widzi duchy i zjawy, wierzycie czy niewierzycie ale tak jest. Ja mu wierze, mowil ze juz wiele razy widzial.
Nie byl na pogrzebie naszej babci, bo byl bardzo chory. I pewnego razu w nocy przychodzi do mnie przerazony i sie pyta jak nasza babcia byla ubrana w trumnie??? Czy byla ubrana w niebieska suknie???? A ja z kopara do ziemi mu odpowiadam ze tak i sie pytam skad to wie??? W moncu na pogrzebie nie byl. Mowil ze babcia do niego przyszla......
Juz niechce Was straszyc, ale wiele bym mogla Wam opowiadac. Dla mnie to temat rzeka.

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Ja też tak miałam w pierwszą rocznicę śmierci tej Basi... Pamiętam, że ieczorem chodziłam z psem po dworze i gapiłam się w niebo, było pełno gwiazd i myślałam sobie o niej i sama do siebie powiedziałam, w niebo...:"Basia jak Ci tam jest" i ona mi się przyśniła tej nocy, że zadałam jej to samo pytanie... A w ogóle to ten sen był jak żywy, jakby to było naprawdę, że podniosłam się z łóżka i zobaczyłam ją na tle drzwi i była w białej prostej długiej sukni i miała skrzydła aniołaZapytałam jak jej tam jest i co tam jest a ona odpowiedziała mi tylko "Jest mi dobrze, a jak tam jest to dowiesz się jak przyjdzie czas..." Rano byłam w szoku, nie wiem czy to był sen, czy naprawdę ale ja nigdy w takie rzeczy nie wierzyłam, a to było takie realne że sama nie wiem A tym bardziej, że to była ta pierwsza rocznicaJak opowiedziałam to mojej mamie potem, to zdębiała.... Ona wierzy w to. Jak zamiatała kuchnię tak stanęła, patrzyła na mnie jak na kosmitkę i powiedziała, żebym poszła się pomodlić za Basięmama mówi, że jak ktoś tak przychodzi, to prosi o modlitwę, o wstawienie się za tą osobą u Boga...
Nie drążę już tego tematu dalej, bo zaraz ktoś mi napisze, że zeschizowana jestem...
Wierze Ci
I nie jestes zeschizowana

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Zajęta Ona jest zaręczona z Michasiem Carolajny


Właśnie przyszła moja mama z zakupów i jej pokazałam zdjęcia tego gołębia i opowiedziałam o nim jak to było i jest w szoku... Powiedziała znowu, zebym poszła za Basię modlić się do kościoła (moja mama nie jest moherem z Radia Maryja więc nie ma schizy na punkcie wiary) bo stwierdziła, że możliwe, że to coś z Basią, że ona ode mnie coś potrzebuje, czegoś chce...Dziwne, ze takie rzeczy się dzieją zawsze w jej rocznicę (no z tym gołębiem, to akurat dzień po... ale wtedy kiedy o niej zapomniałam..)
1. Nie dziwie sie taka lasencja
2. Gdy mi sie snila zmarla osoba to szlam na cmentarz na grob zapalilam znicz i sie pomodlilam
__________________
Tzcik +Sashka= Nasz syncio Kubus

Kubus juz jest z nami
ur. 30.04.2009


68kg................jest 52kg
sashka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:51   #533
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Sashka - osz matko, teraz to się już naprawdę poschizowałam. Nie piszcie już więcej o zmarłych i duchach A co do wątku... nie sprzątaj, nie gotuj, Kuba niech się sam bawi, przewija i karmi, wtedy będziesz na bieżąco

Iwcia dens - przytulam Cię (Guzik też marudny). A co do Julki, to ja nie wiem, czy ona w końcu tego Guzika zechce, także na razie żyjemy w wielkiej niepewności

Iwciag - a kto przychodzi do Ciebie na drina?
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert


Edytowane przez Illbana
Czas edycji: 2009-11-04 o 19:53
Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 20:10   #534
Anja1986
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 59
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Witajcie
Już od jakiegoś czasu was podczytuję i bardzo spodobał mi się ten wątek jeśli pozwolicie chciałabym się do was przyłączyć
A więc może coś o sobie: mam na imię Ania mam 23 lata. 29.05. urodziłam przez cc córeczkę Julkę, malutka skończyła już 5 miesięcy a wydaje mi się że tak niedawno się urodziła ale ten czas leci.
Anja1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:14   #535
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez Anja1986 Pokaż wiadomość
Witajcie
Już od jakiegoś czasu was podczytuję i bardzo spodobał mi się ten wątek jeśli pozwolicie chciałabym się do was przyłączyć
A więc może coś o sobie: mam na imię Ania mam 23 lata. 29.05. urodziłam przez cc córeczkę Julkę, malutka skończyła już 5 miesięcy a wydaje mi się że tak niedawno się urodziła ale ten czas leci.
Anja(cyferki) (następna z cyferkami...poszalały nam te dziołchy) witaj kochana Rozgość się u nas i czuj się jak u siebie, bo my takie fajne jesteśmy Nasłodziłaś nam, to będziemy się lubić
Tylko krzycz głośno o sobie, bo inaczej nie zostaniesz zauważona. Napisz też coś więcej o Juli Chłopaczkowe mamy będą zadowolone, że nowa potencjalna synowa się pojawia na horyzoncie
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:21   #536
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

wlasnie zaczytalam sie w tym watku o odchudzaiu w ciazy

dziekuje Illbana i tez Cie przytulam

Iwciag ktoz to Cie odwiiedza?? a Iwo fajne ma faldeczki moj to chudziak dlugi

kurka tak bym zjadla tych placuszkow ziemniaczanych ktore mi tu wspominala

a mi tzcik dzis ugotowal kopytka mniam ale sie przejadlam i teraz

Ursull a Twoja panna juz zajeta?? bo sliczna

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Anja1986 Pokaż wiadomość
Witajcie
Już od jakiegoś czasu was podczytuję i bardzo spodobał mi się ten wątek jeśli pozwolicie chciałabym się do was przyłączyć
A więc może coś o sobie: mam na imię Ania mam 23 lata. 29.05. urodziłam przez cc córeczkę Julkę, malutka skończyła już 5 miesięcy a wydaje mi się że tak niedawno się urodziła ale ten czas leci.
witaj no pewnie przylaczaj sie bedzie nas wiecej
druga Anja i jeszcze Julcia a wolna Twoja mala jest?? pokaz fotke , nie przeszkadzaloby jej jaky miala mlodszego o 6 dni narzeczonego
__________________
Szymuś 04.06.2009
Dominik 08.10.2011
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:22   #537
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Anja - witamy Ciebie i Julkę Zapraszamy na pogaduchy non stop, 24 h No i koniecznie pochwal się swoją księżniczką (Ostrzegam lojalnie, że wizażowanie uzależnia)

Iwcia dens -
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert

Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:22   #538
Carolajna24
Zakorzenienie
 
Avatar Carolajna24
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez Anja1986 Pokaż wiadomość
Witajcie
Już od jakiegoś czasu was podczytuję i bardzo spodobał mi się ten wątek jeśli pozwolicie chciałabym się do was przyłączyć
A więc może coś o sobie: mam na imię Ania mam 23 lata. 29.05. urodziłam przez cc córeczkę Julkę, malutka skończyła już 5 miesięcy a wydaje mi się że tak niedawno się urodziła ale ten czas leci.
witaj cyferkowa Aniu 2

ja jestem najlepsiejsza z nich wszystkich
Carolajna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:24   #539
Illbana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
ja jestem najlepsiejsza z nich wszystkich
I najskromniejsza
__________________
"... pokaż życiu, że je lubisz, pokaż, że umiesz je kochać..."

Hubert

Illbana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 20:26   #540
iwcia dens
Rozeznanie
 
Avatar iwcia dens
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Stawiguda
Wiadomości: 673
GG do iwcia dens
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. III

Cytat:
Napisane przez Carolajna24 Pokaż wiadomość
witaj cyferkowa Aniu 2

ja jestem najlepsiejsza z nich wszystkich
no ba i najmniejsza a i ma fajny tatuaz
__________________
Szymuś 04.06.2009
Dominik 08.10.2011
iwcia dens jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.