Lejdiski- najwspanialsze babeczki pod słońcem cz. 3

[gusiak23]

Misia, z kartkówkami różnie,ale dałam szanse poprawy
zmykam do sklepu
Zanka graulacje dla Filipka
Ela, dzięki

[domi7ks]

witajcie

Napisane przez alkamor

domi - jak się czujesz ?? dalej szpital zamknięty ??

A jeszcze co do zamykania szpitali i świńskiej grypy. Wczoraj siostra do mnie dzwoniła, że słyszała w radiu o tym, że w Warszawie są 2 przypadki a ja mieszkam niedaleko najgorsze jest to, że mój mąż PRACUJE W SZPITALU!!i zaczynam się obawiać...tym bardziej, że mamy Kubusia

dzieki Ala tak, u mnei szpital ciagle zamkniety, ale juz sie tym nei martwie, bo
W SOBOTE WYCHODZE DO DOMU
ale jestem szczesliwa

tylko czytalam o tej mojej bakterii, bo zagladnelam do karty jak nikt nie widzial, mam jakas strep. aggalactiae i czytalam, ze jest groźna po prodzie mam nadzieje, ze tym antybiotykiemm i ja zwalcza((

[eluśka87]

Napisane przez zanka205

dzień dobry

dzisiaj impreza, kto wpada?
mój łobuz skończył 9 miesięcy!

Witaj ja wpadam..tylko co tu kupić GRATULACJE!

[zanka205]

soczek to może dla Filipa
ja może winko a Wy?

[eluśka87]

Misia staram się.. wiadomo bywa różnie ale mam nadzieję, że będzie często dobrze
To ja zrobię z tego przepisu z netu.. ale nie wiem kiedy..może jak wrócę

[Mischoko]

Napisane przez zanka205

soczek to może dla Filipa
ja może winko a Wy?

To ja duza wódke plus piwko poprosze chyba idze @ bo humr mam do bani.... jesooo jak mi zimno jest.....

[alkamor]

Napisane przez Mischoko

To ja duza wódke plus piwko poprosze chyba idze @ bo humr mam do bani.... jesooo jak mi zimno jest.....

misia Ty to na ostro widzę

[eluśka87]

Zanka ja też mogę winko... to zrobię te donaty i przyniosę albo coś innego słodkiego
Domi to super, że wychodzisz.. pewnie szybko zleci do sobotki.. a bakterie powinni podleczyć antybiotykiem.. wtedy wypuszczą..pewnie dadzą rady do soboty..trzymaj się

[Mischoko]

Napisane przez alkamor

misia Ty to na ostro widzę

Jaki dzien takie zamowienie
bylo ok poki lezalam na lozku jak podeszlam do lustra jak wstalam to juz nie bylo tak wesolo...... mam dola jak patrze na moja twarz...... mam na pewno jakas alergie..... wiec dzis nie jem nic <dlatego mi tak zimno> bo musze sie odtruc..... jak tylko troche minie bede znow eliminowac jedzenie.... masakra no..... nie dosc ze sucha cera to taka brzydka a mialam nawet znosna.....

ogolnie mowi sie ze spirytus dobry nie.... wiec czemu by nie od srodka

[eluśka87]

Nio spirytus dobra sprawa.. może podejdź do dermatologa..albo się poradź.. mi ostatnio też cera coś się popsuła.. ale niszczę niektóre niedoskonałości maścią cynkową.. i kupiłam sobie maseczkę z glinki ostatnio..może trochę się poprawi. Jak sucha skóra, nie jest nawilżona to też różne 'cuda' się pojawiają niestety.wiem po sobie .. ciekawe jak nawodnienie spirytusem zadziała

[Mischoko]

Napisane przez eluśka87

Nio spirytus dobra sprawa.. może podejdź do dermatologa..albo się poradź.. mi ostatnio też cera coś się popsuła.. ale niszczę niektóre niedoskonałości maścią cynkową.. i kupiłam sobie maseczkę z glinki ostatnio..może trochę się poprawi. Jak sucha skóra, nie jest nawilżona to też różne 'cuda' się pojawiają niestety.wiem po sobie .. ciekawe jak nawodnienie spirytusem zadziała

niestety jestem w tym chorym kraju gdzie wody utlenionej spirytusu salicylowego masci cynkowej lub wapna KURN(w)A nie kupisz! jak potrzebowalam spirytusu na rane zeby wysuszyc po wypalaniu to prosilam z PL zeby mi ktos przywiozl bo tu kupic nie mozna jest zabronie prawnie czujecie to?

[eluśka87]

Napisane przez Mischoko

niestety jestem w tym chorym kraju gdzie wody utlenionej spirytusu salicylowego masci cynkowej lub wapna KURN(w)A nie kupisz! jak potrzebowalam spirytusu na rane zeby wysuszyc po wypalaniu to prosilam z PL zeby mi ktos przywiozl bo tu kupic nie mozna jest zabronie prawnie czujecie to?

No to nieźle.. nic a nic takiego nie ma..?

[Mischoko]

Napisane przez eluśka87

No to nieźle.. nic a nic takiego nie ma..?

No niestety nie dziwny ten kraj pod niektorymi wzgledami.... juz to chyba kiedys pisalam.... tu na ogole sa dwa krany przy zlewie jeden na lodowata wode drugi na wrzatek..... do kozdego zlewu jest korek...wlasnie po to by napuscic sobie wrzatku i wymieszac go z lodowata woda dla ochlody.... nawet jak czasem sie zdarza ze jest jeden kran, to i tak sa w nim jakby dwa strumienie wody.........i ja kiedys O DURNA PALA! chcialam jednemu Angolowi wytlumaczyc ze u mnie w domu w PL i w wiekszosci innych NORMALNYCH krajow jest jeden kran.... i wiecie co uslyszalam????? TO TY NIE MASZ W DOMU CIEPLEJ WODY.....??????????? normalnie rece opadaja...... jak mam jedne kran to znaczy ze juz wody cieplej nie mam..... Podobnie jest z gniazdkami..... zapomnij o wysuszeniu wlosow uzyciu prostownicy lub depilatora w lazience.... NIE MA ZADNYCH GNIAZDEK PRADU!!!! jest jedno male plaskie jak na golarke elektryczna lub szczoteczke elektryczna do zebow...... Kolejna rzecz, prawe nigdzie nie ma GAZU w domu... wszystko na prad....... masakra jakas..... czasem to tak nienawidze tego kraju...... i chce wracac natychmiast...... ale jeszcze 2-3 lata.... musimy miec kase na kupno mieszkania......

[Zuziunia]

Napisane przez garfieldek

zuzia

ładne masz te włosy

Musze sobie chyba sprawic to serum, tylko za bardzo nie mam gdzie.... No i pewnie drogie bedzie (no nic zaczekam na urodzinki)

dziekuję..
współczuje że jest nie tak z TŻ ale tak to bywa mam nadzieje ze bedzie dobrze.

Napisane przez zanka205

dzień dobry

dzisiaj impreza, kto wpada?
mój łobuz skończył 9 miesięcy!

Napisane przez domi7ks

witajcie



dzieki Ala tak, u mnei szpital ciagle zamkniety, ale juz sie tym nei martwie, bo
W SOBOTE WYCHODZE DO DOMU
ale jestem szczesliwa

tylko czytalam o tej mojej bakterii, bo zagladnelam do karty jak nikt nie widzial, mam jakas strep. aggalactiae i czytalam, ze jest groźna po prodzie mam nadzieje, ze tym antybiotykiemm i ja zwalcza((

na pewno wyleczysz

Napisane przez Mischoko

No niestety nie dziwny ten kraj pod niektorymi wzgledami.... juz to chyba kiedys pisalam.... tu na ogole sa dwa krany przy zlewie jeden na lodowata wode drugi na wrzatek..... do kozdego zlewu jest korek...wlasnie po to by napuscic sobie wrzatku i wymieszac go z lodowata woda dla ochlody.... nawet jak czasem sie zdarza ze jest jeden kran, to i tak sa w nim jakby dwa strumienie wody.........i ja kiedys O DURNA PALA! chcialam jednemu Angolowi wytlumaczyc ze u mnie w domu w PL i w wiekszosci innych NORMALNYCH krajow jest jeden kran.... i wiecie co uslyszalam????? TO TY NIE MASZ W DOMU CIEPLEJ WODY.....??????????? normalnie rece opadaja...... jak mam jedne kran to znaczy ze juz wody cieplej nie mam..... Podobnie jest z gniazdkami..... zapomnij o wysuszeniu wlosow uzyciu prostownicy lub depilatora w lazience.... NIE MA ZADNYCH GNIAZDEK PRADU!!!! jest jedno male plaskie jak na golarke elektryczna lub szczoteczke elektryczna do zebow...... Kolejna rzecz, prawe nigdzie nie ma GAZU w domu... wszystko na prad....... masakra jakas..... czasem to tak nienawidze tego kraju...... i chce wracac natychmiast...... ale jeszcze 2-3 lata.... musimy miec kase na kupno mieszkania......

a ja myślałam że to cywilizowany kraj... o matko i córko..

Zbieraj tą kase i wracaj do PL

Ja wczoraj padłam taka byłam śpiąca, że nawet smsy od M mnie nie budziły...

dzisiaj do pracy, jutro wolne, w sob znowu ale już w sob widzimy się z M a rano w niedz uczelnia... ech


aaaaaaaaaaaa deszcz pada co za pogoda...

[Mischoko]

Napisane przez Zuziunia

a ja myślałam że to cywilizowany kraj... o matko i córko..

Zbieraj tą kase i wracaj do PL

Oni mysla ze sa pepkime swiat lub conajmniej Europy..... wierza ze sa najlepsi na swiecie nienawidza Amerykanow za ich sposob bycia i wg nich dziwny jezyk angielski ???? no a Francuzow za bitwe pod Dunkierka...... A nas Polakow za to ze jestesmy i rzekomo zabieramy im prace...... oczywiscie sami sie za nia nie biora, tylko umieja narzekac i stac pod urzedem zeby pobierac nalezne im benefity.......

Co do wloskow nie wypowiadam sie bo jeszcze nie widzialam wklej na gg a zobacze wieczorkeim

[domi7ks]

Ja jak bylam w Anglii to te krany byly okropne. Z jednego ciepla woda, z drugiego zimna. A my nie uzywalismy korkow i nie lalismy wody, bo ruscy pluli i charki robili do tego zlewu ale to byly czasy...straszne

[eluśka87]

Misia jestem w szoku.. mam 'kolegę' w Londynie.. i z tego co opowiadał to jest super.. nie narzekał.. ale widzę, że dla mnie to by była spora różnica.. te gniazdka.. baaa ten kran z ciepłą wodą haha dobry koleś my mamy jednak pod tym względem lepiej.. przynajmniej mogę użyć prostownicy czy suszarki w łazience.. a z drugiej strony oni tak mają pewnie dla bezpieczeństwa.. tak myślę..

Zuzia.. udanego spotkanka z M.

Ja jutro rano jadę na zjazd.. tym razem pociągiem.. ciekawe czy kolej tym razem nie zawiedzie..

Ok. Zmykam się ogarnę i na zakupy jazda.. a potem męczarnia ze statystyką.. do popisania później. Póki co miłego dzionka wszystkim życzę..

[alkamor]

Napisane przez Mischoko

niestety jestem w tym chorym kraju gdzie wody utlenionej spirytusu salicylowego masci cynkowej lub wapna KURN(w)A nie kupisz! jak potrzebowalam spirytusu na rane zeby wysuszyc po wypalaniu to prosilam z PL zeby mi ktos przywiozl bo tu kupic nie mozna jest zabronie prawnie czujecie to?

chore to jakieś czujesz się jak przestępca

Napisane przez Mischoko

No niestety nie dziwny ten kraj pod niektorymi wzgledami.... juz to chyba kiedys pisalam.... tu na ogole sa dwa krany przy zlewie jeden na lodowata wode drugi na wrzatek..... do kozdego zlewu jest korek...wlasnie po to by napuscic sobie wrzatku i wymieszac go z lodowata woda dla ochlody.... nawet jak czasem sie zdarza ze jest jeden kran, to i tak sa w nim jakby dwa strumienie wody.........i ja kiedys O DURNA PALA! chcialam jednemu Angolowi wytlumaczyc ze u mnie w domu w PL i w wiekszosci innych NORMALNYCH krajow jest jeden kran.... i wiecie co uslyszalam????? TO TY NIE MASZ W DOMU CIEPLEJ WODY.....??????????? normalnie rece opadaja...... jak mam jedne kran to znaczy ze juz wody cieplej nie mam..... Podobnie jest z gniazdkami..... zapomnij o wysuszeniu wlosow uzyciu prostownicy lub depilatora w lazience.... NIE MA ZADNYCH GNIAZDEK PRADU!!!! jest jedno male plaskie jak na golarke elektryczna lub szczoteczke elektryczna do zebow...... Kolejna rzecz, prawe nigdzie nie ma GAZU w domu... wszystko na prad....... masakra jakas..... czasem to tak nienawidze tego kraju...... i chce wracac natychmiast...... ale jeszcze 2-3 lata.... musimy miec kase na kupno mieszkania......

dziwaki

[Vcelka]

Hej,
Domiś miałam takie przeczucie, że w sobotę będziesz już w domku. A to co piszą w internecie o tej Twojej bakterii to wcale nie czytaj, sama się przekonałam nie raz, że piszą głupoty i nie martw się na zapas.

Zuzia cieszę się, że jesteś teraz zadowolona z włosków i pewnie M. też się cieszy, bo tamte jakoś mu nie podeszły.

Zanka gratki dla Filipka - ale ten czas leci

Eluśka super, że jesteś szczęśliwa oby tak już było zawsze ! życzę Ci tego z całego serducha.

Garfi fajnie byłoby jakbyście wyjechali gdzieś z Tż choćby na weekend i pogadali szczerze - może to Wam cos pomoże.

Mnie plecki bolą coraz bardziej
Co do grypy to wczoraj mówili, że w W-wie zachorowała kobieta w ciązy i na dodatek leżała w szpitalu na oddziale ginekologicznym i cały oddział zamknęli - niezła musiała być panika wśród ciężarnych ( współczuje ). A ja mieszkam prawie w Warszawie

[garfieldek]

Napisane przez alkamor

ehh dziewczyny czytam Was ale jakoś tak nie wiem o czym pisać ale postanowiłam się odezwać chociaż "na chwilkę"

zuzia - śliczne te włoski naprawdę

domi - jak się czujesz ?? dalej szpital zamknięty ??

garfi - fakt może i to dobra rada ale moim skromnym zdaniem wszystko jest fajnie tzn. do tego wszystkiego można się zastosować dopóki jesteś "na świeżo" dopóki się ktoś nie pokłóci. Bo kłótnie mniejsze czy większe są potrzebne i nieuniknione...chociażby dlatego, że macie różne zdanie na jakiś temat, a do tego każdy ma prawo...bo ktoś ma gorszy dzień. Zresztą jak mówią psychologowie kłótnia jest potrzebna też po to, żeby oczyścić atmosferę. Ja się często kłócę ze swoim mężem ale to chyba też dlatego, że jestem poprostu wybuchowa i tyle..i uwierz mi padają ostre słowa czasem...wyprowadzka, rozwód ale szczerze?? nie wiem czy któreś z nas by w to uwierzyło...

Tylko u nas ostatnio wiecej tych klotni, niz normalnej rozmowy.....


A jeszcze co do zamykania szpitali i świńskiej grypy. Wczoraj siostra do mnie dzwoniła, że słyszała w radiu o tym, że w Warszawie są 2 przypadki a ja mieszkam niedaleko najgorsze jest to, że mój mąż PRACUJE W SZPITALU!!i zaczynam się obawiać...tym bardziej, że mamy Kubusia

Napisane przez gusiak23

Dzień dobry
Garfi, na pewno wszystko sobie poukładacie. Powiem Ci że u nas też czasem gorsze dni są i pisałam kiedyś, takie chore sytuacje kto kim będzie rządził. Ale bardzo mądrze napisała Ci tamta wizażanka
Ja mam dziś wolne, zaraz zmykam do sklepu i potem powalczę trochę z mgr
a wracając jeszcze do związków, wydaje mi sie że wszystko się zmieni jak się ze sobą zamieszka, nie wiem czy mam rację

Całkiem mozliwe, bo u nas wiekszosc klotni jest albo przez sms-y, albo przez gg.... Najczesciej dopiero w realu sie godzimy....
I to ON przewaznie wyciaga pierwszy reke na zgode.... cholerna duma

Napisane przez eluśka87

witajcie właśnie wstaję i sobie leniuchuję jeszcze..trzeba ostro działać..zakupy, pakowanie itd. Muszę sobie dziś zakupić kapcie Za oknem mam trochę... śniegu ale nie fajnie i jest tak mroźnawo, że strach się bać

Garfi jak samopoczucie..?
Co tam u Was Lejdis?

Hejka juz jest lepiej, dzisiaj sie spotkamy (mam nadzieje) i pogadamy... chce mu powiedziec (na spokojnie) o wszystkim co mnie boli.... I licze, ze on tez wlaczy sie do rozmowy...

[gusiak23]

Misia, nastrój widzę bojowy mam nadzieję ża z nami na wizażu się troszkę rozchmurzysz
Domi, fajnie że już wychodzisz. Tylko Ty w domku odpoczywaj poźniej a nie bierz się za sprzątanie od razu

[garfieldek]

Vcelko

ja mam przez weekend studia (w dodatku teraz nie bedzie mnie w domu, bo zostaje tam na noc), a TZ w ciagu tygodnia pracuje.( w sobote tez)... i jeszcze po pracy naprawia samochody.... Wkurza mnie to, ze wiekszosc czasu spedza na PRACY!!!!! Powiedzialam mu raz we zlosci, ze chyba pieniadze wazniejsze ode mnie, to on stwierdzil, ze on haruje, ledwo zyje, a ja mu jeszcze takie cos dowalam... Wiec stwierdzilam, ze tego tematu juz chyba lepiej nie poruszac.....

Takze wyjazd narazie odpada............. :/

[alkamor]

a propo gazu...wczoraj zamówiliśmy gaz (bo mamy butlę) koleś miał być po 14....czekamy, czekamy...no nie ma pałomata!! okazało się, że samochód mu się podobno popsuł, ale że my nie mieliśmy z czego zadzwonić to dzwoniła moja mama i mówi, że "no wie Pan ale córka ma małe dziecko w domu" a on do niej " to co ja mam taksówkę zamówić?" burak jeden...

Na dodatek dziisaj przywiózł gaz o 6:40 i jak zwykle z kołnierzem butla chociaż miał mówione (jak za każdym innym razem), że ma być bez kołnierza bo nam się szafka nie domyka pod zlewem

[gusiak23]

Alka, no to nie zazdroszczę. Niektórzy widocznie słuchają ale nic nie słyszą. a właśnie mi się przypomniało, co z tym mieszkaniem co kiedyś mówiłaś??

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Ja jak bylam w Anglii to te krany byly okropne. Z jednego ciepla woda, z drugiego zimna. A my nie uzywalismy korkow i nie lalismy wody, bo ruscy pluli i charki robili do tego zlewu ale to byly czasy...straszne

Ani mi nie mow cos o tym wiem.....

Napisane przez eluśka87

Misia jestem w szoku.. mam 'kolegę' w Londynie.. i z tego co opowiadał to jest super.. nie narzekał.. ale widzę, że dla mnie to by była spora różnica.. te gniazdka.. baaa ten kran z ciepłą wodą haha dobry koleś my mamy jednak pod tym względem lepiej.. przynajmniej mogę użyć prostownicy czy suszarki w łazience.. a z drugiej strony oni tak mają pewnie dla bezpieczeństwa.. tak myślę..

Juz nie narzekam, przyzwyczailam sie najgorzej jest po powrocie do PL nawakacje i znow tutaj to jakos tak dziwnie..... ale chyba teraz tu sie czuje bardziej w domu niz u rodzicow.... jakos tak dziwnie nie....

Napisane przez alkamor

chore to jakieś czujesz się jak przestępca dziwaki

I tak sie czulam Ala serio!! jak poprosilam o spirytus salicylowy to w ogole nie chcieli ze mna gadac.... potem pokazalam ranke ze mi sie "slimaczy" ze musze wysuszac wypalenie spirytusem to wezwali jakiegos managera i pytali sie skad ja jestem po co mi to.... moze mysleli ze ja chce to wypic ????? w koncu powiedzieli ze moge to zamowic i bedzie za dwa tygodnie jakies 10 ml. Rozesmialam sie w twarz.... za dwa tygodnie to ja z PL mialam juz to zasuszone bo kolega przywioz mi z PL buteleczke za 2,50 zlotego za dwa dni.....

Napisane przez Vcelka

Co do grypy to wczoraj mówili, że w W-wie zachorowała kobieta w ciązy i na dodatek leżała w szpitalu na oddziale ginekologicznym i cały oddział zamknęli - niezła musiała być panika wśród ciężarnych ( współczuje ). A ja mieszkam prawie w Warszawie

Ty nie strasz Dominiki Vcelka)))

Napisane przez gusiak23

Misia, nastrój widzę bojowy mam nadzieję ża z nami na wizażu się troszkę rozchmurzysz

Staram sie Pomagacie mi wiec dziekuje
jesoooo dopiero 9:30 a gdzie do 17...... zwariuje tu dzisiaj dobrze ze czwartek...... chyba mam PMS wiec nici z dzidzi i humor do bani....

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez alkamor

a propo gazu...wczoraj zamówiliśmy gaz (bo mamy butlę) koleś miał być po 14....czekamy, czekamy...no nie ma pałomata!! okazało się, że samochód mu się podobno popsuł, ale że my nie mieliśmy z czego zadzwonić to dzwoniła moja mama i mówi, że "no wie Pan ale córka ma małe dziecko w domu" a on do niej " to co ja mam taksówkę zamówić?" burak jeden...

Na dodatek dziisaj przywiózł gaz o 6:40 i jak zwykle z kołnierzem butla chociaż miał mówione (jak za każdym innym razem), że ma być bez kołnierza bo nam się szafka nie domyka pod zlewem

Sluchac nie znaczy slyszec..... ech w Pl tez sa barany takie......

[magdaka13]

Garfi - napewno sie dogadacie...czasem tak wlasnie jest, ze czlowiek ma dola i sie na drugim wyzyje bezsensu...wiem po sobie - bo ja wlasnie jestem taki "milczek-bojownik", znaczy sie jak mam jakis swoj problem -to tak dlugo miedle go w sobie, ze jak moj maz sie pyta:"czy cos sie stalo?" - to ma odp:"NIE - spadaj!"..i nie raz juz mu sprzedalam teksty takie, ze potem wolalabym wykasowac czas...na to najlepsza jest rozmowa - ale pozniej jak juz emocje opadna. A z drugiej strony od razu mowie, ze komunikacja przez GG czy SMS to szit - tak mojej kumpeli rozwalily sie 2 zwiazki - wlasnie przez takie "wyjasnianie sobie" przez komunikatory...

[Zuziunia]

Napisane przez Mischoko

Oni mysla ze sa pepkime swiat lub conajmniej Europy..... wierza ze sa najlepsi na swiecie nienawidza Amerykanow za ich sposob bycia i wg nich dziwny jezyk angielski ???? no a Francuzow za bitwe pod Dunkierka...... A nas Polakow za to ze jestesmy i rzekomo zabieramy im prace...... oczywiscie sami sie za nia nie biora, tylko umieja narzekac i stac pod urzedem zeby pobierac nalezne im benefity.......

Co do wloskow nie wypowiadam sie bo jeszcze nie widzialam wklej na gg a zobacze wieczorkeim

Moja przyjaciólka wyszła za anglika, no i na weselu angielki były poubierane tak, że ja tak na co dzień się bym nie ubrała

Napisane przez eluśka87

Zuzia.. udanego spotkanka z M.

Ja jutro rano jadę na zjazd.. tym razem pociągiem.. ciekawe czy kolej tym razem nie zawiedzie..

Ok. Zmykam się ogarnę i na zakupy jazda.. a potem męczarnia ze statystyką.. do popisania później. Póki co miłego dzionka wszystkim życzę..

a dziekuję..
wzajemnie.. daleko masz do szkoły?

Napisane przez Vcelka

Zuzia cieszę się, że jesteś teraz zadowolona z włosków i pewnie M. też się cieszy, bo tamte jakoś mu nie podeszły.

Mnie plecki bolą coraz bardziej
Co do grypy to wczoraj mówili, że w W-wie zachorowała kobieta w ciązy i na dodatek leżała w szpitalu na oddziale ginekologicznym i cały oddział zamknęli - niezła musiała być panika wśród ciężarnych ( współczuje ). A ja mieszkam prawie w Warszawie

On jeszcze ich nie widział... śmiał się ze mnie co znowu eksperymenty

Biedne plecki... moje już jakoś odeszły.
Jej bidulka ta ciężarna..

Napisane przez alkamor

a propo gazu...wczoraj zamówiliśmy gaz (bo mamy butlę) koleś miał być po 14....czekamy, czekamy...no nie ma pałomata!! okazało się, że samochód mu się podobno popsuł, ale że my nie mieliśmy z czego zadzwonić to dzwoniła moja mama i mówi, że "no wie Pan ale córka ma małe dziecko w domu" a on do niej " to co ja mam taksówkę zamówić?" burak jeden...

Na dodatek dziisaj przywiózł gaz o 6:40 i jak zwykle z kołnierzem butla chociaż miał mówione (jak za każdym innym razem), że ma być bez kołnierza bo nam się szafka nie domyka pod zlewem

powiesiłabym go za nie powiem co



czas na kawę teraz

[alkamor]

Napisane przez gusiak23

Alka, no to nie zazdroszczę. Niektórzy widocznie słuchają ale nic nie słyszą. a właśnie mi się przypomniało, co z tym mieszkaniem co kiedyś mówiłaś??

eee...jedna wielka mieszkanie fajne itd bo byliśmy oglądać ale koleś chciał 700 zł kaucji

Napisane przez Mischoko

Sluchac nie znaczy slyszec..... ech w Pl tez sa barany takie......

ja wszędzie chyba

[Mischoko]

Napisane przez Zuziunia

Moja przyjaciólka wyszła za anglika, no i na weselu angielki były poubierane tak, że ja tak na co dzień się bym nie ubrała

Ale co, ze tak okropnie tandetnie (jak oni tu wszyscy zawsze) czy ze tak wiesniacko?

Napisane przez alkamor

eee...jedna wielka mieszkanie fajne itd bo byliśmy oglądać ale koleś chciał 700 zł kaucji
ja wszędzie chyba

Szkoda tego mieszkania naprawde nie dalo sie znikad tej kasy pozyczyc zeby je miec ?

[domi7ks]

Ja jesli teraz podczas pobytu w szpitalu do soboty nie urodze to dostane kase za 10 dni, tyle dobrego bo moj Tz sie juz wypytywal i jakbym urodzila to kasy niet
Po porodzie mam zamiar wybrac sie na zakupy, bo moja szafa jest pusta

Madzia13 kiedy mamy trzymac kciuki za egzam, 27-eg0?

Ja pojutrze wychodze a dzis jak na zlosc mam nowy limit i szybko mi net smiga. A przedtem jedna strona otwierala sie godzine

Gusiak nic nie bede sprztala moj Tz ma sie wszytskim zajac jutro, ja bede podobno tylko lezala. Deklarowal sie, ze bedzie gotowal obiady. Juz raz ugotowal i mi przyniósł