Maturzystki 2010 cz. IV - matura to bzdura!

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

ale frajer. moze chcial byc zabawny?
choc chyba nie, wprost mowil ze mu na kasie zalezy i tyle.
dziwni ludzie czasem sa... tacy... zapatrzeni w siebie i tylko o sobie myslacy... i uwazajacy ze sa fajni. ze maja racje.



o popatrz - tak jak moja polonistka! zal.

No przecież 1000 zł piechotą nie chodzi.
Ale jak trzeba nam jakąś wycieczkę załatwić to nigdy nie pomoże.
Dobra, może być wycieczka, ale autokar i wszystko my załatwiamy.
Tak samo jak ktoś chciał, żeby mu opinię na podaniu o stypendium wystawił, tydzień się naprosił.

Yeeah. Takie układy są chore, i tylko ucznia niszczą :\

[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

No przecież 1000 zł piechotą nie chodzi.
Ale jak trzeba nam jakąś wycieczkę załatwić to nigdy nie pomoże.
Dobra, może być wycieczka, ale autokar i wszystko my załatwiamy.
Tak samo jak ktoś chciał, żeby mu opinię na podaniu o stypendium wystawił, tydzień się naprosił.

Yeeah. Takie układy są chore, i tylko ucznia niszczą :\

:|

no, masz rację. niszczą bardzo.
ale tak jest wszędzie i tak bedzie całe życie... no chyba ze uda nam sie nie trafic na cos takiego w co szczerze mowiac, watpie.

znajomosci to wieeeelkii plus. co z tego ze jesli chodzi o szkole, to tylko wielki minus dla ucznia.
bo swoich zali nie bierzemy z kosmosu.

ale one sie nie licza, bo to znajoma.

[effciaa16]

Napisane przez blue_apple

osz ty, zapamietam sobie

nie boooj podobno nic nie czuc, a moze sie okazac ze mimo wagi masz swietną krew i wezmą
no, a jak nie, to poznasz gr krwi. bo to najpierw pobieraja troche z palca - na badania wlasnie, wiec juz poznasz grupę w tym momencie, jak bedziesz za lekka, to juz tych 450 ml nie wezma

ed:
no chyba ze od razu Cie skreślą, to wtedy zrob tak jak Martyna mówi

ojj nie gniewaj się Gdyby to jakoś inaczej było zorganizowane to byśmy się spotkały. No ale spokojnie, wpadnę jeszcze to Warszawy. Przyjadę specjalnie pekaesem.

Jak nie wezmą to trudno.

Napisane przez mtynai

z tego co kojarzę, ważysz jakieś 45kg to jesteś za lekka nie pobiorą..

a test na grupę krwi kosztuje chyba 15 zł w laboratorium, tam gdzie się idzie jak Ci pobierają krew np. podczas choroby, najczęściej w jakimś ośrodku zdrowia czy coś.

Pewnie ważę coś koło 45 góra 47. Chyba, że przytyłam, ale nie mogę tego spr. bo waga mi się rozwaliło.
Tzn. problem jest w tym, że nigdy nie mam okazji, żeby pojechać na takie badania krwi. A, że mam teraz okazję poznać swoją gr. krwi, to chciałabym.

Napisane przez Karmenka

No właśnie nie -.-
Ma szkołę jazdy i jak ktoś był przed 18 to się wprost pytał kiedy do niego przyjdzie.
A jak poszło 5 osób na całą klasę to się trochę zdenerwował.

I akcje z tym były.
Widział moją kol. przed WORDem i jak mu następnego dnia dzień dobry powiedziała to on jej z tekstem 'ja za zdrajcami nie rozmawiam' i przez 2 tyg był obrażony.
Albo mój kolega, miał poprawkę w sierpniu, więc świadectwo miał dostać we wrześniu.
To ten mu ' jak się zapiszesz do mnie to ci dam świadectwo ' niby na żrty mówił ale do tej pory nie oddał ://

O mój Boże. Co za IDIOTA!! aż mi żyłka wyskoczyła z tych nerwów. To jest żałosne.

[star15]

Cześć, Czubki ;*

Napisane przez parodia

Ej, na jakie arkusze? Przecież one to z budżetu państwa

Nam powiedzieli, że mamy za to zapłacić. To już nie wiem, kto ma rację.

Napisane przez effciaa16

'nie komentuję tego. Co za "ludzie".

dzień dobry;*
wczoraj nie miałam czasu wejść tutaj nawet. Ale Was nadrobiłam. W końcu weekend. Chociaż w sumie będzie jak zwykle pracowity.

Jestem dzisiaj w autobusie i byłam zmuszona słuchać konwersacji jednego chłopaka z kierowcą. Tzn. bardziej monologu chłopaka. Myślałam, że tam padnę ze śmiechu. Np. :
chłopak: "Noo kolega pracuje w wojsku, dużo zarabia, to można popić. "
po chwili mówi...
"Mieć a nie mieć 600 zł". faktycznie dużo.
I w ogóle coś tam o prawku mówi:
Ch: "Jaka będzie pogoda w pon."
Kierowca "Niee wiem, powiem Ci w poniedziałek"
chyba chciał wymusić pytanie "A co będzie w pon." Jednak się nie doczekał. I sam powiedział "Bo mam egzamin na prawko.". Dziwny ten koleś.
Ludzie są śmieszni.

oglądam na animal planet o lemurach i mi żal Tereski (tak nazwali lemura), bo zgubiła stado. nie no mi odbija. Piątek jest.

I ten, dzisiaj o 12 w nocy jadę do Warszawy.

Hah, no niektórzy ludzie chyba czują się wyjątkowo samotni, skoro zagadują innych na siłę. -.-
Fajnie, też bym chciała, lubię Warszawę.

Napisane przez blue_apple

ale tak czy siak idzcie do dyrektorki.
w ogóle fajny ksiądz koljny co sie z powolaniem minal.

U mnie jest podobnie. Ksiądz mówi do kolegi: weź tą łapę.
Albo mówi, że nikt nam na religię nie każe chodzić i że już 5 osób z 3-cich klas się wypisało, to nikomu nie zrobi różnicy, jak się wypisze kolejnych 5 z naszej klasy. No halo, chyba jego zadaniem jest nas przekonywać do religii, nawracać na wiarę, a nie wręcz przeciwnie?! Coś tu ewidentnie nie gra. A na odpowiedź: to ciekawe, czemu akurat z klas, które brat uczy, się wypisują, a on: a Ciebie to interesować nie powinno, za mało latek masz. Na co ma za mało lat?! Czy argument wieku tu jest odpowiedni? ;] Ej, chyba coś jest nie tak, gdy jeśli nie potrafi się czegoś uzasadnić, przekonać, to się wykorzystuje przewagę wieku. Czy my mamy 10 lat, że nic nie rozumiemy? ;]

Napisane przez KaasiaaK

a ja myślałam dzisiaj, że mnie szlak trafi w autobusie ;P
wracam ze szkoły, stoję sobie w autobusie a za mną stoi chłopak, jego dziewczyna siedzi i dosłownie co kilka sekund słyszałam bądź co bądź ciche mlaskanie ;] i inne tego typu 'dźwięki'
fajnie, że się kochają, ale w autobusie mogliby się powstrzymać ;] albo trochę ograniczyć...

Dlatego trzeba mieć wyczucie i nie okazywać sobie nadmiernie emocji w miejscach publicznych.

Napisane przez KaasiaaK

jak to nie
w obu rękach po długopisie xD lewą ręką P, prawą R
^^ i jazda xD

Napisane przez effciaa16

dziewczyny we wtorek w szkole będzie oddawanie krwi, zapisałam się na listę. Tylko nie wiem, czy mi w ogóle pobiorą, bo chyba nie mam odpowiedniej wagi. Boję się, ale chcę znać swoją gr. krwi.

Ja mam B rh-
Może się zważ, zobacz,jeśli masz 48-49 i dobre wyniki (tzn. brak zagrożenia anemią) to już może Ci pobiorą.

Napisane przez mtynai

ŻJDD

Łots łrong?



Żbiki, umieram. Ale jestem zmęczona. -.- Miałam 3 matmy pod rząd! Mój mózg ledwie to zniósł. Na ostatniej godz. rysowania sześcianów i graniastosłupów już się zaczęłam nawracać, bo modliłam się o koniec lekcji.
Dowiedziałam się dzisiaj, że mam próbną maturę z wosu w grudniu, taki poziom jak wpisywałam w deklaracji, czyli R. Nice.

[mtynai]

Ewa, pisałam wcześniej - wkurzył mnie kolega.


przyniosłam sobie carlsberga z garażu..i kurna, stwierdziłam, że nie chce mi się iść z buta do koleżanki, pojechałabym samochodem, ale już się napiłam.. więc pójdę.

kurna.. od razu mam lepszy humor. Od wakacji piwa nie piłam.

[BeaS]

Cześć, Żbiki ;*

Napisane przez KaasiaaK

miałam ) i Ci powiem, że jak to czytałam w książce to czarna magia, ale jak sorka wytłumaczyła to normalnie olśnienie xd to samo miałam z translacją xD
w skrócie - przy laktozowym - brak laktozy powoduje przyłączenia się białka represorowego do operatora, przez co blokowany jest operon; polimeraza RNA nie może się przesuwać i nie dochodzi do ekspresji genów i enzymy nie są produkowane
jeśli jest laktoza to aktywne białko represorowe zostaje dezaktywowane poprzez przyłączenie się do tego białka laktozy. nieaktywne białko nie przyłącza się do operatora; operon jest czynny i polimeraza przesuwa się i dochodzi do ekspresji genów i produkcji enzymów

a przy tryptofanowym jest odwrotnie xD
przy braku tryptofanu białko represorowe jest nieaktywne i nie łączy się z operatorem; operon jest cały czas czynny; polimeraza przesuwa się i dochodzi do ekspresji genów i prod. enzyów ;P
a przy obecności tryptofanu nieaktywne biało represorowe zostaje aktywowane (poprzez przył. do białka tryptofanu), dołącza się do operatora; operon jest nieaktywny; polimeraza nie przesuwa się; nie dochochodzi do ekspresji genów i enzymy nie są produkowane :P

a no i jeśli dochodzi do mutacji genów represora, białka represorowe nie są produkowane i operator jest cały czas czynny

no to żem zabłysła wiedzą
mam nadzieję, że mnie za to nie zabijecie, ale jakoś tak po północy mi zawsze odwala ot, fundłam Wam przyspieszony kurs nt regulacji ekspresji genów ^^ no i liczę, że jutro na spr. nic mi się nie pomiesza ^^


chupa-chupsa!

Zabłysnęłaś wiedzą. Mam w poniedziałek powtórzenie z genetyki, więc dziś zacznę się tych pierdółek uczyć. I botaniki oczywiście.

Kiedy mogę go oczekiwać?

Napisane przez karolajn91

oj nas to by pewnie nie zobaczył na tych lekcjach no chyba że parę osób, ktore się muszą wyłamywać w takich sprawach

A ile ma ta chrześnica? Maluchy są słodkie Apu

Nas zobaczył. I to wszystkich, co do jednej osoby. Nie damy mu żadnego pretekstu na czwartkową rozmowę z panią dyrektor.

1,5 roczku.

Napisane przez Karmenka

Jadłyście Cini Mini truskawkowe ?

No.

Napisane przez mtynai

więc miłego popołudnia Moje Gazele ;**

Freestyle.

Napisane przez effciaa16

Jestem dzisiaj w autobusie i byłam zmuszona słuchać konwersacji jednego chłopaka z kierowcą. Tzn. bardziej monologu chłopaka. Myślałam, że tam padnę ze śmiechu. Np. :
chłopak: "Noo kolega pracuje w wojsku, dużo zarabia, to można popić. "
po chwili mówi...
"Mieć a nie mieć 600 zł". faktycznie dużo.
I w ogóle coś tam o prawku mówi:
Ch: "Jaka będzie pogoda w pon."
Kierowca "Niee wiem, powiem Ci w poniedziałek"
chyba chciał wymusić pytanie "A co będzie w pon." Jednak się nie doczekał. I sam powiedział "Bo mam egzamin na prawko.". Dziwny ten koleś.
Ludzie są śmieszni.

Napisane przez Karmenka

Ja kiedyś siedzę sobie na przystanku, koło mnie jakaś dziewczyna, tak z 25 lat.
I zaczyna mi opowiadać, że musi kupić sukienkę na wesele, bo niedługo ma. Później zaczęła mi opowiadać o swojej koleżance, która gdzieś coś tam studiuje.
Ja przez całą 'rozmowę' nie wypowiedziałam ani słowa. Siedziałam i patrzyłam przez siebie

Siedziałaś tak z kamienną miną? Ja nie wytrzymałabym.

Napisane przez blue_apple

hm, u nas nikt by nie poszedł

Napisałam wcześniej z jakiego powodu wszyscy poszli na religię dziś.

Napisane przez KaasiaaK

a ja myślałam dzisiaj, że mnie szlak trafi w autobusie ;P
wracam ze szkoły, stoję sobie w autobusie a za mną stoi chłopak, jego dziewczyna siedzi i dosłownie co kilka sekund słyszałam bądź co bądź ciche mlaskanie ;] i inne tego typu 'dźwięki'
fajnie, że się kochają, ale w autobusie mogliby się powstrzymać ;] albo trochę ograniczyć...

Ugh.

()

Napisane przez Karmenka

No właśnie nie -.-
Ma szkołę jazdy i jak ktoś był przed 18 to się wprost pytał kiedy do niego przyjdzie.
A jak poszło 5 osób na całą klasę to się trochę zdenerwował.

I akcje z tym były.
Widział moją kol. przed WORDem i jak mu następnego dnia dzień dobry powiedziała to on jej z tekstem 'ja za zdrajcami nie rozmawiam' i przez 2 tyg był obrażony.
Albo mój kolega, miał poprawkę w sierpniu, więc świadectwo miał dostać we wrześniu.
To ten mu ' jak się zapiszesz do mnie to ci dam świadectwo ' niby na żrty mówił ale do tej pory nie oddał ://

Edit: Kasia - przypomnij mi dokładnie na co mam Ci zmienić, proszę. Nie chce mi się teraz grzebać w tym spamie.

[star15]

Napisane przez mtynai

Ewa, pisałam wcześniej - wkurzył mnie kolega.


przyniosłam sobie carlsberga z garażu..i kurna, stwierdziłam, że nie chce mi się iść z buta do koleżanki, pojechałabym samochodem, ale już się napiłam.. więc pójdę.

kurna.. od razu mam lepszy humor. Od wakacji piwa nie piłam.

Jak masz sok malinowy, to wypiję z Tobą, podzielisz się?

[effciaa16]

Napisane przez mtynai

Ewa, pisałam wcześniej - wkurzył mnie kolega.

a ja o coś pytałam?

coś chciałam napisać, ale dopadła mnie nagła skleroza.

[201604200942]

Napisane przez KaasiaaK

a ja myślałam dzisiaj, że mnie szlak trafi w autobusie ;P
wracam ze szkoły, stoję sobie w autobusie a za mną stoi chłopak, jego dziewczyna siedzi i dosłownie co kilka sekund słyszałam bądź co bądź ciche mlaskanie ;] i inne tego typu 'dźwięki'
fajnie, że się kochają, ale w autobusie mogliby się powstrzymać ;] albo trochę ograniczyć...

o jaaaa... jak ja tego nie lubię. Albo jak staną tacy na środku autobusu i się nie ruszą, bo przecież oni nie mogą się rozdzielić i siedzieć osobno
ale w szkole to już jest czasem masakra. Nawet tam się nie potrafią powstrzymać, włażą sobie na kolana i niemal jedzą swoje języki

a ja sobie wyłączyłam telefon, bo nie chce mi się rozmawiać ze swoim chłopakiem :d

[KaasiaaK]

Napisane przez BeaS

Zabłysnęłaś wiedzą. Mam w poniedziałek powtórzenie z genetyki, więc dziś zacznę się tych pierdółek uczyć. I botaniki oczywiście.

Kiedy mogę go oczekiwać?


Edit: Kasia - przypomnij mi dokładnie na co mam Ci zmienić, proszę. Nie chce mi się teraz grzebać w tym spamie.

chociaż raz trza było zabłyść ^^

hmm, gdy dwie niedziele palmowe się zejdą xD
mogę wysłać pocztą
albo na jakimś forumowym spotkaniu Ci dam ^^

w planach wpisać tylko Kraków/Lublin

[blue_apple]

Napisane przez effciaa16

ojj nie gniewaj się Gdyby to jakoś inaczej było zorganizowane to byśmy się spotkały. No ale spokojnie, wpadnę jeszcze to Warszawy. Przyjadę specjalnie pekaesem.

Jak nie wezmą to trudno.

Pewnie ważę coś koło 45 góra 47. Chyba, że przytyłam, ale nie mogę tego spr. bo waga mi się rozwaliło.
Tzn. problem jest w tym, że nigdy nie mam okazji, żeby pojechać na takie badania krwi. A, że mam teraz okazję poznać swoją gr. krwi, to chciałabym.


O mój Boże. Co za IDIOTA!! aż mi żyłka wyskoczyła z tych nerwów. To jest żałosne.

nie gniewam zartuje sobie
trzymam za slowo

jesteś niska? tez malo waze, z tym ze ja nijak przytyc nie moge...

uwazaj lepiej na te zylki

Napisane przez star15

U mnie jest podobnie. Ksiądz mówi do kolegi: weź tą łapę.
Albo mówi, że nikt nam na religię nie każe chodzić i że już 5 osób z 3-cich klas się wypisało, to nikomu nie zrobi różnicy, jak się wypisze kolejnych 5 z naszej klasy. No halo, chyba jego zadaniem jest nas przekonywać do religii, nawracać na wiarę, a nie wręcz przeciwnie?! Coś tu ewidentnie nie gra. A na odpowiedź: to ciekawe, czemu akurat z klas, które brat uczy, się wypisują, a on: a Ciebie to interesować nie powinno, za mało latek masz. Na co ma za mało lat?! Czy argument wieku tu jest odpowiedni? ;] Ej, chyba coś jest nie tak, gdy jeśli nie potrafi się czegoś uzasadnić, przekonać, to się wykorzystuje przewagę wieku. Czy my mamy 10 lat, że nic nie rozumiemy? ;]


Żbiki, umieram. Ale jestem zmęczona. -.- Miałam 3 matmy pod rząd! Mój mózg ledwie to zniósł. Na ostatniej godz. rysowania sześcianów i graniastosłupów już się zaczęłam nawracać, bo modliłam się o koniec lekcji.
Dowiedziałam się dzisiaj, że mam próbną maturę z wosu w grudniu, taki poziom jak wpisywałam w deklaracji, czyli R. Nice.

o kurna, co za ksiądz
faktycznie - POWOLANIE. jak przy takich ksiedzach nie stracic wiary? nie wkurzac sie na kosciol itd.? przeciez oni nie wypelniaja tego co maja wypelniac. mijaja sie z celem!

probowaliscie cos robic z tym? dyrektor?
chociaz w sumie to... walka z wiatrakami.

ojaaa... 3 matmy tragedia. zastepstwo?

u mnie w planie jedna klasa ma 3 POLSKIE! w planie (2 lekcje, jeden fakultet)
ale to i tak meczarnia...

a ta grudniowa to z jakiej okazji?

[Karmenka]

Martyna, masz gdzieś II część Kiełbaski ?

Ewa, fajny ten berecior


Gardło mnie boli, chyba coś mnie bierze
A koleżanka chyba się naj.eb.ała bo wysyła sms o niespójnej treści

[effciaa16]

Napisane przez blue_apple

nie gniewam zartuje sobie
trzymam za slowo

jesteś niska? tez malo waze, z tym ze ja nijak przytyc nie moge...

uwazaj lepiej na te zylki

bilet 26 zł, wsiadam i jadę.
jestem niska, mam 160 cm. ja w sumie to też nie mogę przytyć, ale nawet nie chcę
siostra się ze mnie śmieje, że jak się mocno denerwuje to mi wyskakuje żyłka na czole głuupia.

Karolina, dzięki;* też mi się podoba.

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

ojaaa... 3 matmy tragedia. zastepstwo?

Ja w piątki mam 3 matmy normalnie. 2h, polski i jeszcze jedna.

[blue_apple]

Napisane przez mtynai

Ewa, pisałam wcześniej - wkurzył mnie kolega.


przyniosłam sobie carlsberga z garażu..i kurna, stwierdziłam, że nie chce mi się iść z buta do koleżanki, pojechałabym samochodem, ale już się napiłam.. więc pójdę.

kurna.. od razu mam lepszy humor. Od wakacji piwa nie piłam.

pijok. a to zawsze tak jest jak juz sie napijesz to nagle prowadzic ci sie chce
choc ja jeszcze nie znam tego uczucia

Napisane przez BeaS

Nas zobaczył. I to wszystkich, co do jednej osoby. Nie damy mu żadnego pretekstu na czwartkową rozmowę z panią dyrektor.

w sumie to lepiej
ale u mnie i tak nikt by nie poszedl

Napisane przez SamaraMorganx

a ja sobie wyłączyłam telefon, bo nie chce mi się rozmawiać ze swoim chłopakiem :d

haha, czemu ?

ja się zirytowałam dzis, ale dobra tam

[defil19]

Nie ogarniam co tu sie dzieje Nie ma mnie przez chwile a tu już 3 strony.. Coraz więcej nowych ludzi

Pojechałam się zapisać na prawko i są miejsca na styczeń dopiero a od 1.01 wzrasta o 22% cena. i lipa.

CZY TO WEEKEND?! TAAAAK
Ide się zabawić gdzieś
(czyli jak zwykle będę jutro jak się ogarnę z kaca )

[star15]

Napisane przez blue_apple

o kurna, co za ksiądz
faktycznie - POWOLANIE. jak przy takich ksiedzach nie stracic wiary? nie wkurzac sie na kosciol itd.? przeciez oni nie wypelniaja tego co maja wypelniac. mijaja sie z celem!

probowaliscie cos robic z tym? dyrektor?
chociaz w sumie to... walka z wiatrakami.

ojaaa... 3 matmy tragedia. zastepstwo?

u mnie w planie jedna klasa ma 3 POLSKIE! w planie (2 lekcje, jeden fakultet)
ale to i tak meczarnia...

a ta grudniowa to z jakiej okazji?

Nie próbowaliśmy nic z tym robić, ale dyrektorka wie, jakie on robi przekręty. Widziała w 2kl., jak w trakcie lekcji szliśmy całą klasą do szatni,zapytała: A co Wy tak chodzicie w czasie lekcji, z kim macie lekcję?, a my, że: brat nas zwolnił do domu. (bo zwolnił; bywało tak czasami, że nas sam zwalniał jak to była ostatnia lekcja, bez wiedzy dyrekcji)
I potem przez 2tyg. go nie było w szkole i wrócił.. Ale już nas nie zwalnia.

Jedno zastępstwo, jedna matma zgodnie z planem i jedna godz. wychowawcza, która zawsze jest matematyką. -.- bo nasza wych. uczy matmy i jest zbyt ambitna.

To co powiesz na to, że ja mam 4 polskie pod rząd w poniedziałek? bo rano 2h fakultetów, a potem 2 na podstawie? i żyję. wolę to niż matmę.

A tak ło sobie. ;p Moja szkoła organizuje, nie wiem, skąd arkusze. Najpierw polski, potem każdy pisze dodatkowy przedmiot, jeden, na poziomie, który wpisał w deklaracji.

[BeaS]

Napisane przez KaasiaaK

hmm, gdy dwie niedziele palmowe się zejdą xD
mogę wysłać pocztą
albo na jakimś forumowym spotkaniu Ci dam ^^

w planach wpisać tylko Kraków/Lublin

Żartnęłam. Nie oczekuję przesyłki.

Się robi.

[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

Gardło mnie boli, chyba coś mnie bierze
A koleżanka chyba się naj.eb.ała bo wysyła sms o niespójnej treści

mnie ostatnio ciągle rano boli i mam sucha sluzowke nosa od miesiaca gdzies

ups

Napisane przez effciaa16

bilet 26 zł, wsiadam i jadę.
jestem niska, mam 160 cm. ja w sumie to też nie mogę przytyć, ale nawet nie chcę
siostra się ze mnie śmieje, że jak się mocno denerwuje to mi wyskakuje żyłka na czole głuupia.

Karolina, dzięki;* też mi się podoba.

ze mnie to wszyscy leją ze jestem taka... chuda, anorektyczna wrecz. choc oczywiscie ja tego az tak nie postrzegam. chuda owszem, ale ... proporcjonalna?

hahah, kochana siostra az sie leje przed kompem ze smiechu

dopiero zwrocilam uwagę ze masz nowy av ładny

Napisane przez Karmenka

Ja w piątki mam 3 matmy normalnie. 2h, polski i jeszcze jedna.

[201604200942]

Napisane przez defil19

Pojechałam się zapisać na prawko i są miejsca na styczeń dopiero a od 1.01 wzrasta o 22% cena. i lipa.

no co Ty??
Ile ma kosztować?
Jaaa chciałam sobie zrobić dłuższą przerwę, a tu kurczę widzę, że koszty rosna :/

Napisane przez blue_apple

haha, czemu ?

ja się zirytowałam dzis, ale dobra tam

bo jestem typową babą, niezdecydowaną i niedocenianą
a tak serio to mam dzisiaj taki dziwny dzień... Musze sobie trochę od niego odpocząć i przemyśleć parę spraw.

Do dziewczyn, które zdają biologię na maturze: Czy od endorfin można się uzależnić?

[edziiaa]

Napisane przez blue_apple

z polaka. ale mam napisać tyle ile chce, dzis spytalam.
a tylko sie utwierdzilam ze ta pani nie ma pojęcia o co chodzi w maturze, powiedziała, że jak mi zabraknie kartek to dostane więcej
błagam was, ja juz nie wiem czy mam sie smiac czy plakac.



hm, u nas nikt by nie poszedł

ale tak czy siak idzcie do dyrektorki.
w ogóle fajny ksiądz koljny co sie z powolaniem minal.
ale bym mu coś powiedział



o ja, to nie mogl wziac od Ciebie tego co juz napisałas, jaka to roznica?



no i bardzo dobrze
moze kobieta da sobie siana.


ja nie mialam tych tryptofanow
ale fajnie wyjasnilaś to, musze zapamietac na ktorej stronie w ktorym watku to jak bede miala na korkach to do tego wrócę

licze na to ;D ale widze, ze innym nie odpuszcza ogolnie, bo zapowiedziala dzis poprawe na wtorek a tego calego dzialu jest 80 stron. wspolczuje im ;/

[blue_apple]

Napisane przez defil19

Nie ogarniam co tu sie dzieje Nie ma mnie przez chwile a tu już 3 strony.. Coraz więcej nowych ludzi

Pojechałam się zapisać na prawko i są miejsca na styczeń dopiero a od 1.01 wzrasta o 22% cena. i lipa.

CZY TO WEEKEND?! TAAAAK
Ide się zabawić gdzieś
(czyli jak zwykle będę jutro jak się ogarnę z kaca )

no, coraz wiecej

kurde, straszny termin ale zapisałaś sie?

myslalam ze te ceny to nie wejda od juz... :/

TAAAAK, a ja posiedze w domu

kolejny pijak.

Napisane przez star15

Nie próbowaliśmy nic z tym robić, ale dyrektorka wie, jakie on robi przekręty. Widziała w 2kl., jak w trakcie lekcji szliśmy całą klasą do szatni,zapytała: A co Wy tak chodzicie w czasie lekcji, z kim macie lekcję?, a my, że: brat nas zwolnił do domu. (bo zwolnił; bywało tak czasami, że nas sam zwalniał jak to była ostatnia lekcja, bez wiedzy dyrekcji)
I potem przez 2tyg. go nie było w szkole i wrócił.. Ale już nas nie zwalnia.

A tak ło sobie. ;p Moja szkoła organizuje, nie wiem, skąd arkusze. Najpierw polski, potem każdy pisze dodatkowy przedmiot, jeden, na poziomie, który wpisał w deklaracji.

heh cóz... bywa ze tak powiem. tragedia. sie potem dziwia ze takie a nie inne zdanie maja ludzie nt. kosciola :/


to ja poraz kolejny dochodze do wniosku ze moja szkola jest zje.bana.

[effciaa16]

Napisane przez blue_apple

ze mnie to wszyscy leją ze jestem taka... chuda, anorektyczna wrecz. choc oczywiscie ja tego az tak nie postrzegam. chuda owszem, ale ... proporcjonalna?

hahah, kochana siostra az sie leje przed kompem ze smiechu

dopiero zwrocilam uwagę ze masz nowy av ładny

moja młodsza siostra będąc w USA troszkę przytyła. Dosłownie w żartach mówię do niej "Słooniiiinaaa", a ona do mnie "Paaaatyk, nie uderzę Cię, bo jeszcze się połamiesz!" i się śmieje. dom wariatów. Nie no lubię swoje siostry. Często sobie dogryzamy w żartach.

a to pytanie do mnie? czy takie pytanie do siebie, czy jesteś proporcjonalna.?!

[blue_apple]

Napisane przez SamaraMorganx

bo jestem typową babą, niezdecydowaną i niedocenianą
a tak serio to mam dzisiaj taki dziwny dzień... Musze sobie trochę od niego odpocząć i przemyśleć parę spraw.

Do dziewczyn, które zdają biologię na maturze: Czy od endorfin można się uzależnić?

masz prawo w końcu


hm, jak można od hormonu szczescia sie uzaleznic ? hm

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez effciaa16

moja młodsza siostra będąc w USA troszkę przytyła. Dosłownie w żartach mówię do niej "Słooniiiinaaa", a ona do mnie "Paaaatyk, nie uderzę Cię, bo jeszcze się połamiesz!" i się śmieje. dom wariatów. Nie no lubię swoje siostry. Często sobie dogryzamy w żartach.

a to pytanie do mnie? czy takie pytanie do siebie, czy jesteś proporcjonalna.?!

ano, w usa to kazdy chyba troche tyje

haha, do siebie bo nie wiem czy o to slowo mi chodziło xD

[201604200942]

Napisane przez blue_apple

masz prawo w końcu


hm, jak można od hormonu szczescia sie uzaleznic ? hm

no właśnie nie wiem, ale myślę, że się uzależniłam od takiego hormonu ;d
ale jest chyba taki hormon, który podczas zakochania działa jak narkotyk.

ech, cienka jestem z biologii ;d

[defil19]

Napisane przez SamaraMorganx

no co Ty??
Ile ma kosztować?
Jaaa chciałam sobie zrobić dłuższą przerwę, a tu kurczę widzę, że koszty rosna :/

No ja teraz będe płacić ok.1700 zł
ok.300 zł więcej.

Napisane przez blue_apple

no, coraz wiecej

kurde, straszny termin ale zapisałaś sie?

myslalam ze te ceny to nie wejda od juz... :/

TAAAAK, a ja posiedze w domu

kolejny pijak.

No właśnie się zastanawiam czy się zapisać.. Bo może inne szkoły mają wcześniej kursy i po teraźniejszej cenie. Ale ta co na styczeń są
miejsca ma najlepszą zdawalność. 1 miejsce ma a te szkoły z 2 miejsca to o ok.20-30% mniej mają . więc nie wiem sama już..

I jak już pisałam kiedyś nie jestem PIJAKIEM !!
Degustatorka jak już

[karolajn91]

Napisane przez Karmenka

Jadłyście Cini Mini truskawkowe ?

ojj narobiłaś mi smaka chyba się będę musiała przejść do sklepu a od 3 tygodni mialam się odchudzać!

Napisane przez FeelingGood

Niektórzy "nauczyciele" to mnie powalają.
Oczywiście prym wiedzie moja ukochana pani od niemieckiego. Ostatnio nam oznajmiła, że jak idzie do naszej klasy na lekcje, to tylko się modli, żeby przeżyć No sorry, ale jeśli jest taka "głupia" i daje sobą pomiatać, to czego się dziwi? Jakoś z innymi nauczycielami tego problemu nie ma Po jej słowach poczułam się jak w jakiejś szkole specjalnej

nasza też nie daje sobie z nami rady, ale to dlatego, że jest młoda i nie potrafi się odezwać... zawsze straszy punktami z zachowania, jedynkami, kartkówkami, a później nic z tego.. jakby raz zrobiła ta jak mówi to może nie byłoby takich cyrków właśnie nam kiedyś powiedziała, że czuje się jakby uczyła w szkole specjalnej i tylko z nasza klasa ma takie problemy

Napisane przez blue_apple

z polaka. ale mam napisać tyle ile chce, dzis spytalam.
a tylko sie utwierdzilam ze ta pani nie ma pojęcia o co chodzi w maturze, powiedziała, że jak mi zabraknie kartek to dostane więcej
błagam was, ja juz nie wiem czy mam sie smiac czy plakac.

to może jak ladnie poprosisz to też ktoś napisze za Ciebie...

Napisane przez BeaS

Nas zobaczył. I to wszystkich, co do jednej osoby. Nie damy mu żadnego pretekstu na czwartkową rozmowę z panią dyrektor.

1,5 roczku.

no w sumie faktycznie, jak chcecie coś zdziałać to lepiej przecierpieć ten jeden raz, żeby później nie wywlekał jakiś grzeszków

Napisane przez star15

Jak masz sok malinowy, to wypiję z Tobą, podzielisz się?

z sokiem malinowym to tez chcę!

[effciaa16]

Napisane przez blue_apple

ano, w usa to kazdy chyba troche tyje

haha, do siebie bo nie wiem czy o to slowo mi chodziło xD

pewnie sporo ludzi tyje. Ja staram się to obrócić w żart, bo siostra jest młodsza i ona trochę za bardzo to przeżywa. Teraz już jest lepiej, ale jak wróciła to strasznie płakała, że przytyła.


nie chce mi się dzisiaj uczyć.

[Karmenka]

Napisane przez SamaraMorganx

Do dziewczyn, które zdają biologię na maturze: Czy od endorfin można się uzależnić?

Hormony nie uzależniają.
Ale nadmiar może być szkodliwy

[201604200942]

Napisane przez defil19

No ja teraz będe płacić ok.1700 zł
ok.300 zł więcej.

No właśnie się zastanawiam czy się zapisać.. Bo może inne szkoły mają wcześniej kursy i po teraźniejszej cenie. Ale ta co na styczeń są
miejsca ma najlepszą zdawalność. 1 miejsce ma a te szkoły z 2 miejsca to o ok.20-30% mniej mają . więc nie wiem sama już..

I jak już pisałam kiedyś nie jestem PIJAKIEM !!
Degustatorka jak już

aha, Ty na kurs sie zapisujesz? Myślałam, że egzamin drożeje
ech, zdzierają tę kasę strasznie

Napisane przez Karmenka

Hormony nie uzależniają.
Ale nadmiar może być szkodliwy

już myślałam, że jestem uzależniona od stanu zauroczenia, ale jednak nie