Lejdiski- najwspanialsze babeczki pod słońcem cz. 3

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

ale wredna s*kajak dziecko bedzie mialo lepszy humor
ja sie nie znam, ale mozecie ja zmienic??

nie... u mnie w mieście jest tylko jeden neurolog dziecięcy a poza tym mówiąc mało delikatnie ch*j jej w i tak Kuba jest zdrowy tylko na kontrolę tam chodzimy

[domi7ks]

Napisane przez alkamor

nie... u mnie w mieście jest tylko jeden neurolog dziecięcy a poza tym mówiąc mało delikatnie ch*j jej w i tak Kuba jest zdrowy tylko na kontrolę tam chodzimy

no dokladnie! tez bym sie wkurzyla....nie lubie niemilych lekarzy
Ja wczoraj dzwonilam do mojego, zeby sie umowic na wizyte...i oczywiscie przez telefon jak i prywatnie milusi normlanie, zartobliwy i w ogole, a w szpitalu taki dyktatorjakby nie znal...

Misia podolujmy sie razem te wlosy....

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

no dokladnie! tez bym sie wkurzyla....nie lubie niemilych lekarzy
Ja wczoraj dzwonilam do mojego, zeby sie umowic na wizyte...i oczywiscie przez telefon jak i prywatnie milusi normlanie, zartobliwy i w ogole, a w szpitalu taki dyktatorjakby nie znal...

Misia podolujmy sie razem te wlosy....

Ja jak patrzę na jej figurę to wcale nie włosy mnie dołują

a nie wiem czy pisałam, że ostatnio (przedwczoraj) zrobiłam sobie peeling i na noc wysmarowałam się kremami ujędrniającymi etc i owinęłam folią Spało się normalnie tyle, że ja do dziecka muszę wstawać więc ok. 3 w nocy chyba pękłam i zdjęłam..ale i tak długo wytrzymałam

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

zapomniałam napisać, że wczoraj byliśmy od rana wkur**eni... wypłata przyszła o 200 zł mniejsza niż zakładaliśmy

[Vcelka]

Hej

Mischoko może po badaniach się coś ruszy. Żołnierzyki też idziecie oddać ?

Alkamor to nie tyko u Ciebie są takie bliskie terminy zapisu do okulisty. Ja byłam w październiku się zapisać i usłyszałam: na ten rok już nie ma wolnych miejsc, a nowa lista zostanie utworzona w styczniu, ale jeszcze nie wiadomo dokładnie którego dnia, bo nie znają grafiku lekarzy. I weź tu się zapisz. To samo jest do ginekologa na nfz.
A neurolog porażka.

Domi prywatnie to lekarze zawsze są mili, bo chodzi im tylko o kasę - sama sie już przekonałaś.

[domi7ks]

Napisane przez alkamor

zapomniałam napisać, że wczoraj byliśmy od rana wkur**eni... wypłata przyszła o 200 zł mniejsza niż zakładaliśmy

o jeny...wspłoczuje..a czemu nizsza przyszla?:/:/:/

U mojego Tz wiekszosc kolegow bierze jutro i w piatek wolne, a moj Tz dzielnie maszeruje do pracy

Dziewczyny jak to jest z ZUSem i opieka po porodzie?orientujecie sie?bo mi ostatnio kolezanka z podstawowki, z ktora czasem utrzymuje kontakt, napisala na gg, aby przy wypisie ze szpitala upomniec sie o taki papierek. I dzieki temu Tz bedzie mial 2 tyg opieki nade mna i z pracy nie bedzie musial brac urlopu. I niby, ze ta opieka jest 90-100% platna

[alkamor]

Napisane przez domi7ks

o jeny...wspłoczuje..a czemu nizsza przyszla?:/:/:/

U mojego Tz wiekszosc kolegow bierze jutro i w piatek wolne, a moj Tz dzielnie maszeruje do pracy

Dziewczyny jak to jest z ZUSem i opieka po porodzie?orientujecie sie?bo mi ostatnio kolezanka z podstawowki, z ktora czasem utrzymuje kontakt, napisala na gg, aby przy wypisie ze szpitala upomniec sie o taki papierek. I dzieki temu Tz bedzie mial 2 tyg opieki nade mna i z pracy nie bedzie musial brac urlopu. I niby, ze ta opieka jest 90-100% platna

bo u mojego TŻta ciężko określić ile dostanie...ma podstawę i dodatki za nocki i weekendy

No mój TŻ też jutro do pracy na 12h

pierwsze słyszę TŻ może wziąć ale L4 na żonę po porodzie(po CC) jako że nie jest zdolna sama zająć się dzieckiem...ale płatne jest normalnie jak L4....a papierek przy wypisie po porodzie bierze się do urlopu macierzyńskiego.Chyba coś pokręciła albo ktoś ją źle poinformował

[domi7ks]

Napisane przez alkamor

bo u mojego TŻta ciężko określić ile dostanie...ma podstawę i dodatki za nocki i weekendy

No mój TŻ też jutro do pracy na 12h

pierwsze słyszę TŻ może wziąć ale L4 na żonę po porodzie(po CC) jako że nie jest zdolna sama zająć się dzieckiem...ale płatne jest normalnie jak L4....a papierek przy wypisie po porodzie bierze się do urlopu macierzyńskiego.Chyba coś pokręciła albo ktoś ją źle poinformował

aaaaaaa
to ta kolezanka wlasnie po CC byla...to pewnie myslala, ze po SN tez mozna...
a to juz bajka z tym...najwyzej Tz wezmie urlop, tak jak planowal

[syla39]

Napisane przez domi7ks

oo Zuzia juz masz 10 tysiakow...matko, kiedy tak nabilysmy???

A pamietam jak pisalysmy w "gangu" i tam mialas 3tys z groszem. Tak duzo mi sie wtedy wydawalo a teraz ponad 10tys fiu fiu

Napisane przez domi7ks

no dokladnie! tez bym sie wkurzyla....nie lubie niemilych lekarzy
Ja wczoraj dzwonilam do mojego, zeby sie umowic na wizyte...i oczywiscie przez telefon jak i prywatnie milusi normlanie, zartobliwy i w ogole, a w szpitalu taki dyktatorjakby nie znal...

Misia podolujmy sie razem te wlosy....

Wkleilas norweska (nie z pochodzenia ale z wychowania) modelke. Gra tez w teledyskach ale zaczynala w filmach "duszno i porno"

Misia. Trzymam teraz kciuki za wizyte u lekarza. Zebys w koncu dowiedziala sie czegos

Dzieki dziewczynki za porady opryszczkowe

Domis sliczna sukienka

Jeja nic mi sie nie chce. Ten remont mnie wykancza

Wczoraj objezdzilismy sklepy i na podloge ktora nam sie podoba trzeba czekac 3-4 tyg. Obled jakis. No i nie wiem co dalej

[garfieldek]

Napisane przez domi7ks

no dokladnie! tez bym sie wkurzyla....nie lubie niemilych lekarzy
Ja wczoraj dzwonilam do mojego, zeby sie umowic na wizyte...i oczywiscie przez telefon jak i prywatnie milusi normlanie, zartobliwy i w ogole, a w szpitalu taki dyktatorjakby nie znal...

Misia podolujmy sie razem te wlosy....

domiiii przeciez ty masz takie wlosy, jak ta babka na fotce, albo i lepsze.... Wiec ty nie masz sie czym dolowac

predzej ja.... bo nie dosc, ze zniszczone to i dlugosc nie taka jaka chce

[domi7ks]

Napisane przez syla39

A
Wkleilas norweska (nie z pochodzenia ale z wychowania) modelke. Gra tez w teledyskach ale zaczynala w filmach "duszno i porno"

Misia. Trzymam teraz kciuki za wizyte u lekarza. Zebys w koncu dowiedziala sie czegos

Dzieki dziewczynki za porady opryszczkowe

Domis sliczna sukienka

Jeja nic mi sie nie chce. Ten remont mnie wykancza

Wczoraj objezdzilismy sklepy i na podloge ktora nam sie podoba trzeba czekac 3-4 tyg. Obled jakis. No i nie wiem co dalej

czytalam własnie o niej i pare teledyskow tez widzialam...gra u jakies Busheantera czu jak mu tam

a czemu tak dlugo sie czeka na podloge??strasznie dlugo..na meble to jeszcze bym zrozumiala, ale takie materialy powinny byc na miejscu...

Napisane przez garfieldek

domiiii przeciez ty masz takie wlosy, jak ta babka na fotce, albo i lepsze.... Wiec ty nie masz sie czym dolowac

predzej ja.... bo nie dosc, ze zniszczone to i dlugosc nie taka jaka chce

ona ma pewnie z 20 razy gesciejsze

[alkamor]

Napisane przez syla39

Wkleilas norweska (nie z pochodzenia ale z wychowania) modelke. Gra tez w teledyskach ale zaczynala w filmach "duszno i porno"

szczerze ?? to nie wiem dlaczego ale tak sobie na początku pomyślałam jak domi wkleiła te zdjęcia

Napisane przez domi7ks

ona ma pewnie z 20 razy gesciejsze

tak to będziesz mogła pisać jakieś 3 miesiące po porodzie....

no chyba, że będziesz szczęściarą i Cię to ominie

[garfieldek]

alka

no to zes teraz pocieszyła domi

[Jane2008]

Hejka
Ja na chwilkę tylko, bo Jacuś śpi na rękach (Sylu - a wczoraj po staremu nie spał w dzień i wieczorem marudzi i płakał strasznie, chyba ze zmęczenia?) - - - - Misia , no aja właśnie miałam nadzieję ... - ale teraz słuchajcie, proponuję za tę lekarkę 3mać, niech Cię w końcu super wybada i wpadnie na pomysł czemu to tak
Eluśka - hi hi, z pewnością to nie ja, bo do mnie nawet określenie "Pani " nie pasuje, a wśród studentów jestem jak oni, no i czasem chcą mi przez to na głowę wejść , i niektórzy mówić po imieniu by chcieli, ale się nie daję
Jagódka - fajnie, źe nie jedziesz do Pana P. - jeśli mu zależy to jeszcze możesz przez to "zapunktować" u niego, serio - kto wie...?

A Wy mi nie wierzycie, żem leniuszek straszny i niesystematyczny człowiek? Oj, ła - fajnie , ale serio: mnożyłabym tu przykładów bez liku - - -- -a i tu Wam pisałam nieraz, że wszystko na ostatni dzwonek to ja - już się mój Mek śmieje, żem taki gość, co dzień przed konf. do rana będzie siedział w stresie by zdażyć, bo wcześniej się prezentacji robić nie chciało, że jeszcze masa czasu

Kurcza - kumpela z Rz. mi sms pisze teraz, że wpadnie dziś koło 15 Jacusia poznać, a jam "w proszku": nic do poczęstowania, nic dla Jej kończącej wkrótce roczek córci, no i bałaganik z lekka , a tu Jacuś się tuli i śpi, no i nic nie dam radę.... Ale to kumpela, więc Jej już spontanicznie i "prosto z mostu" napisałam jakie braki u nas i że na ucztę duchową = słowną bardziej w takim razie zapraszam - pewnie wybaczy No, ale serio - zaskoczyła mnie`zupełnie No nic - zobaczymy co mi się uda w domciu podziałać
PAAAAA

[zanka205]

Domi, Zuzia ale trzaskacie tych postów
ja to na szarym końcu...

[alkamor]

Napisane przez zanka205

Domi, Zuzia ale trzaskacie tych postów
ja to na szarym końcu...

Zanka masz prawie 6000 postów

[zanka205]

w porównaniu do 10 tyś. to malutko

[alkamor]

Napisane przez zanka205

w porównaniu do 10 tyś. to malutko

a co ja mam powiedzieć

[domi7ks]

Napisane przez alkamor

szczerze ?? to nie wiem dlaczego ale tak sobie na początku pomyślałam jak domi wkleiła te zdjęcia



tak to będziesz mogła pisać jakieś 3 miesiące po porodzie....

no chyba, że będziesz szczęściarą i Cię to ominie

nie strasz mnie

Napisane przez Jane2008

Kurcza - kumpela z Rz. mi sms pisze teraz, że wpadnie dziś koło 15 Jacusia poznać, a jam "w proszku": nic do poczęstowania, nic dla Jej kończącej wkrótce roczek córci, no i bałaganik z lekka , a tu Jacuś się tuli i śpi, no i nic nie dam radę.... Ale to kumpela, więc Jej już spontanicznie i "prosto z mostu" napisałam jakie braki u nas i że na ucztę duchową = słowną bardziej w takim razie zapraszam - pewnie wybaczy No, ale serio - zaskoczyła mnie`zupełnie No nic - zobaczymy co mi się uda w domciu podziałać
PAAAAA

Jane a jak z tesciami?odwiedzaja Was? interesuja sie?

[Jane2008]

Jestem tu jeszcze , więc odp . szybko Domi, że teście średnio - 2 mce minęło od chrztu i tylko my raz tam byliśmy, oni nie dzwonią, nie pytają i nie interesują się zbytnio... ;( - gdy mam "słabszy" dzień to mi przykro z tego powodu i łzawo ciut, chrzestny też tak średnio dotąd, ale wczoraj przy okazji gdy gadał z moim M przez tel. to się spytał jaki rozmiar nosi jego chrześniak, więc może cosik Jacusiowi kupią (na chrzest akurat od brata M=chrzestnego nic nie dostał - no ale mówił, że ma w firmie kłopoty fin. to ok, tylko, że przykro mi fes było gdy byliśmy wtedy raz u nich - bo oni mieszkają`z teściami - i cgrzestny nawet grzechotki nie kupił - - - - wg nas to nie kasa się tu liczy, ale pamięć i radość dziecka, że wujcio Mu cosik kupi..., więc ja w takiej sytuacji to bym coś malutkiego chociaż kupiła baby i rzekła dodatkowo, że np. mam te problemy fin. wciąż, więc tak skromnie dla pamięci choć.... - no i my tak robimy, choćby drobnostkę gdy się widzimy dla ich synka, którego mój M jest chrzestnyn z kolei. Czasem boję się troszkę, czy ten chrzestny będzie pamiętał o Jacusiu... - oni tam wszyscy tacy inni niż my, zimni są... , ech...)

[syla39]

Napisane przez domi7ks

czytalam własnie o niej i pare teledyskow tez widzialam...gra u jakies Busheantera czu jak mu tam

a czemu tak dlugo sie czeka na podloge??strasznie dlugo..na meble to jeszcze bym zrozumiala, ale takie materialy powinny byc na miejscu...

Tutaj na wszystko sie czeka. Pisalm wam o kominku, mial byc na poczatku listopada i co? czekamy juz miesiac i powiedzieli ze moze! bedzie 18 listopada Moze!!!
A podloga z kamienia, dosc droga wiec nie magazynuja na darmo bo nie wiadomo czy zejdzie.

Napisane przez alkamor

a co ja mam powiedzieć

Pytanie co ja mam powiedziec. Do takiej sumki jak Domi Zuzia czy Zanka nigdy nie dobije.

Misia sciagnelam Bat'a i wciaz nie moge wysylac wiadomosci. Cos mi sie wydaje ze wina lezy gdzies indziej, nie w programie pocztowym.

Chcialam sciagnac sobie program do tworzenia fotoksiazki CeweBook i tez nie moge bo wyskakuje jakis blad Nie moge ani z norweskiej strony, ani z polskiej. Chyba sie pochlastam. Chcialam zrobic taki prezent dziadkom na swieta i chyba nici z tego. Jak zaraz rzuce tym pudlem

Myslalm tez zeby zrobic mezowi taki prezent. My od poczatku, rok za rokiem az do dzisiaj i nie moge

[alkamor]

Napisane przez Jane2008

Jestem tu jeszcze , więc odp . szybko Domi, że teście średnio - 2 mce minęło od chrztu i tylko my raz tam byliśmy, oni nie dzwonią, nie pytają i nie interesują się zbytnio... ;( - gdy mam "słabszy" dzień to mi przykro z tego powodu i łzawo ciut, chrzestny też tak średnio dotąd, ale wczoraj przy okazji gdy gadał z moim M przez tel. to się spytał jaki rozmiar nosi jego chrześniak, więc może cosik Jacusiowi kupią (na chrzest akurat od brata M=chrzestnego nic nie dostał - no ale mówił, że ma w firmie kłopoty fin. to ok, tylko, że przykro mi fes było gdy byliśmy wtedy raz u nich - bo oni mieszkają`z teściami - i cgrzestny nawet grzechotki nie kupił - - - - wg nas to nie kasa się tu liczy, ale pamięć i radość dziecka, że wujcio Mu cosik kupi..., więc ja w takiej sytuacji to bym coś malutkiego chociaż kupiła baby i rzekła dodatkowo, że np. mam te problemy fin. wciąż, więc tak skromnie dla pamięci choć.... - no i my tak robimy, choćby drobnostkę gdy się widzimy dla ich synka, którego mój M jest chrzestnyn z kolei. Czasem boję się troszkę, czy ten chrzestny będzie pamiętał o Jacusiu... - oni tam wszyscy tacy inni niż my, zimni są... , ech...)

też jestem takiego zdania jak Ty...bo nie wierzę, że stać go było nawet na grzechotkę za 5 zł...(a takie też są ) ja niestety swoich chrzestnych mam do mam nadzieję, że Kuba trafił lepiej...tzn co do jednego jestem pewna bo moja siostra jest chrzestną ale z chrzestnym to wyjdzie w praniu....

[Jane2008]

Aha - z jutro do nich jedziemy, bo na groby w końcu chcemy, no i do nich Muś bardzo ciągnie, więc... - 3majcie kciuki Lejdiski, bo i ja mam z tym tematem (teście) problemy i czasem nie mogę przestać o tym myśleć, przeżywam itd....
Z dobrych news, to Muś mój wziął sobie wolne na czw. i pt. więc troszkę więcej pobędziemy sobie raze z Trójeczkę - cieszę się i cieszymy, bo serio mało czasu razem: raz, że M ma te wdrożenia SAPa i masę roboty, wraca zmęczony, a jeszcze zakupy na Niego spadają, obiadki czasem to o 20:00 dopiero jemy, a jeszcze ogarnąc domek trzeba też czasem , no i ja większość ostatnio dnia z Jacusiem sama

Właśnie - Sylu - - - jak Ty sobie dajesz radę ze wszystkim? Mąż długo pracuje? Ty na parterze mieszkasz i spoko możesz szybko na spacer w każdej chwili wyjść? Bo u mnie z 3 piętra lecę tylko wtedy gdy Jacuś w miarę pojedzony i zaraz po, bo w przeciwnym razie zaraz wracać trzeba, bo się drze
Aha - a wiecie, że jest takie powiedzonko: "mężem i dzieckiem się nie pochwalisz"? No więc jak wczoraj Syli pisałam, że Jacuś śpi więcej to od razu wczoraj już nie spał - -- - a tak poważnie, to serio coś jest w tym powiedzonku...

Alkamor - no właśnie... , chrzestną jest moja siostra to spoko, aż za bardzo czasem (już nas tyloma ubrankami i bajkami zarzuciła, że hej, ale też po dzieciach swych jeszcze, no ale pyta się i interesuje na bieżąco, tylko jako że starsza ode mnie, to czasem jakby jakąś wątpliwość wyrażała czy obawę typu np. czy Jacusiowi to nie zimno, czy Go nie zamrozimy i ciepło ubieramy... , więc czasami to też można mieć dość, ale to już inny temat - to siostrzana "wiara" w umiejętności me, niestety

[alkamor]

Napisane przez Jane2008

Aha - z jutro do nich jedziemy, bo na groby w końcu chcemy, no i do nich Muś bardzo ciągnie, więc... - 3majcie kciuki Lejdiski, bo i ja mam z tym tematem (teście) problemy i czasem nie mogę przestać o tym myśleć, przeżywam itd....
Z dobrych news, to Muś mój wziął sobie wolne na czw. i pt. więc troszkę więcej pobędziemy sobie raze z Trójeczkę - cieszę się i cieszymy, bo serio mało czasu razem: raz, że M ma te wdrożenia SAPa i masę roboty, wraca zmęczony, a jeszcze zakupy na Niego spadają, obiadki czasem to o 20:00 dopiero jemy, a jeszcze ogarnąc domek trzeba też czasem , no i ja większość ostatnio dnia z Jacusiem sama

Właśnie - Sylu - - - jak Ty sobie dajesz radę ze wszystkim? Mąż długo pracuje? Ty na parterze mieszkasz i spoko możesz szybko na spacer w każdej chwili wyjść? Bo u mnie z 3 piętra lecę tylko wtedy gdy Jacuś w miarę pojedzony i zaraz po, bo w przeciwnym razie zaraz wracać trzeba, bo się drze
Aha - a wiecie, że jest takie powiedzonko: "mężem i dzieckiem się nie pochwalisz"? No więc jak wczoraj Syli pisałam, że Jacuś śpi więcej to od razu wczoraj już nie spał - -- - a tak poważnie, to serio coś jest w tym powiedzonku...

Alkamor - no właśnie... , chrzestną jest moja siostra to spoko, aż za bardzo czasem (już nas tyloma ubrankami i bajkami zarzuciła, że hej, ale też po dzieciach swych jeszcze, no ale pyta się i interesuje na bieżąco, tylko jako że starsza ode mnie, to czasem jakby jakąś wątpliwość wyrażała czy obawę typu np. czy Jacusiowi to nie zimno, czy Go nie zamrozimy i ciepło ubieramy... , więc czasami to też można mieć dość, ale to już inny temat - to siostrzana "wiara" w umiejętności me, niestety

no to trzymam

o siedzeniu samej to wiem coś...oj wiem a problem ze spacerem to też znam....bo ja na 4 piętrze

Moja siostra też co mogła to po swojej córce dała....kupuje, interesuje się itp....a z chrzestnym tak jak pisałam zobaczymy. Aczkolwiek faceci troszkę inaczej do tego podchodzą więc to też napewno w tym tkwi troszkę problem

[syla39]

Jane daje sobie rade i to nawet dobrze nie chwalac sie.
Jak musze cos sprzatnac, ugotowac obiadek albo looknac na wizaz to wkladam mala do hustawki lub bujaczka. Najczesciej do bujaczka jak gotuje bo stawiam ja wtedy w kuchni zeby mogla na mnie patrzec. Ona zadowolona i ja moge cos porobic
Mam mieszkanko z tarasem i ogrodkiem wiec nie musze dzwigac wozka, wyjezdzam nim z domu prosto na dwor
Wlasnie powinnam wyjsc na spacer ale jakos zebrac sie nie moge. Maz wraca kolo 16tej wiec duzo mi pomaga, no moze nie teraz bo remont ale tak poza tym to duzo mam w nim pomoc

Wlasnie boje sie moja pochwalic, ale musze. Wczoraj nie marudzila i cala noc spala w lozeczku. Wzielam ja do siebie nad ranem bo lubie sie razem z nia budzic. No to pewnie dzisiaj wieczorem bedzie placz

[eluśka87]

Napisane przez domi7ks

Elusia pamietasz jak pisalas nam, ze idziesz do cioci na nalewke?i podlas wtedy przepis na nia...i poszlas wtedy?dobra byla, bo nie pamietam?ja wtedy Tz o tym powiedzialam, zobaczyl przepis, potem szukal w necie i znalazl taki sam (tam chyba cos z miodem jest) i dzis kolega 4 butelki spirytusu mu przywozi, Tz bedzie pichcil ta nalewke

Domiś..nalewka dobra była.. i tam był miód też.. ciotka mogła z netu ją wziąć.. tak myślę, albo od kogoś dostała bo sama to z netem mały kontakt ma więc zaczynacie produkcję
Włosy tej laski są extra..też bym takie chciała mieć..

Misia..trzymam kciuki za wizytę w szpitalu? Wyjaśni się wiele.. tak myślę..

Koleżanka na zjeździe z opuszków palców odczytała, że nie będę miała dzieci.. podobno to widać.. wszystkim powróżyła choć jedno a mi żadnego.. nie wierzę w to..ale jak to jakaś 'czarownica'... heh

Jane.. takie skojarzonko miałam.. miłego spotkania z koleżanką...
a chrzestnym się nie przejmuj.. może się zmieni trochę.. teściowie to też ciężki temat.. rzadko bywa, że relacje są bardzo dobre z tymi osobnikami

Alkamor.. u mnie też tak długo się czeka na wizytę u okulisty..chyba, że się pódzi prywatnie..a i wtedy też są terminy.. aby do świąt, a potem zleci..

Dzisiaj spałam do 12..masakra jakaś... ale zatoki mnie wzięły..i do późna dosyć robiłam kolczyki etc. Serduszko się unormowało..ale dale jakieś bóle są.. chyba to wszystko przez te paskudne nerwy wkleję Wam kilka zdjęć prac.. chyba nie mam talentu do tych spraw większego

[alkamor]

Napisane przez eluśka87

Dzisiaj spałam do 12..masakra jakaś... ale zatoki mnie wzięły..i do późna dosyć robiłam kolczyki etc. Serduszko się unormowało..ale dale jakieś bóle są.. chyba to wszystko przez te paskudne nerwy wkleję Wam kilka zdjęć prac.. chyba nie mam talentu do tych spraw większego

też bym pospała do 12

a pokaż te kolczyki

[eluśka87]

przepraszam za jakość zdjęć..ale to wina aparatu
Na żywo wyglądają dużo lepiej.. hihi

[gusiak23]

Napisane przez alkamor

Ja jak patrzę na jej figurę to wcale nie włosy mnie dołują

mnie też

Napisane przez Jane2008

Eluśka - hi hi, z pewnością to nie ja, bo do mnie nawet określenie "Pani " nie pasuje, a wśród studentów jestem jak oni, no i czasem chcą mi przez to na głowę wejść , i niektórzy mówić po imieniu by chcieli, ale się nie daję

skąd ja to znam ale dzisiaj mnie powaliła jedna klasa, po prostu tak się uśmiałam jak nigdy. Banda, która wygląda jak spod bloku i jeden do mnie, jak pani wstanie to niech się pani obruci, a ja na to po co? A on- bo pani jest jak anioł i chce zobaczyć czy skrzydła też pani ma. Myślałam że padne

Napisane przez syla39

Pytanie co ja mam powiedziec. Do takiej sumki jak Domi Zuzia czy Zanka nigdy nie dobije.

a wybuerasz się gdzieś od nas bo jak nie to się na pewno doczekasz
Elusia, pokaż kolczyki
Ala, masakra z tymi lekarzami. Kurcze w sumie tyle nam od pensji potrącają na opiekę zdrowotną, a jak sie chce iść do lekarza (nie mówie prywatnie) to wielki problem, kolejki nie wiadomo jakie i w ogóle rozmawiają jak z łaski

[eluśka87]

Idę robić potrawkę z kurczaka i marchewkę gotowaną.. mniammm

[gusiak23]

Ela, ładne rzeczy, widać że kombinujesz i fajnie.fajny delikatny komplecik z perełkami i z 2 zdjęcia te zielone kolczyki