Inglot

[cbab6038fa2d8b6807118ea8918f02bf2a489cf0_5f77b0f29e2aa]

Treść usunięta

[elizka1987]

Dziewczyny nie mogę znaleźć w KWC lip paint. Już nie wiem czy źle szukam czy go tam po prostu nie ma..

[ulinkaaa]

Napisane przez elizka1987

Dziewczyny nie mogę znaleźć w KWC lip paint. Już nie wiem czy źle szukam czy go tam po prostu nie ma..

Nie ma.

[Madziula91]

Witam dziewczyny!
Jesteście ekspertkami i chciałam się Was poradzić.
Już w styczniu studniówka, więc postanowiłam zabrać się za wyszukiwanie jakiś dobrych kosmetyków. Mam już paletkę pro5 z Inglota i jestem z niej zadowolona, dlatego zastanawiam się nad kupnem innych kosmetyków z tej firmy i w związku z tym mam do Was parę pytań
Chodzi mi o konkretne kosmetyki z tej firmy.
1. YSL, Cream Foundation - czy podkład faktycznie matuje i na jak długo? Zaznaczam, że mam cerę mieszaną. Czy dobrze kryje? Czy w palecie są dostępne jasne kolory, bo raczej jestem bladzioszkiem?
2. Puder - prasowany czy sypki? który lepiej matuje i nie ciemnieje?
3. Baza pod makijaż - warta uwagi?
4. Widzę, że Inglot posiada ładne kolory różów. Który rodzaj różu Waszym zdaniem jest najlepszy?
Ogólnie - czy naprawdę warto zainwestować w te kosmetyki?
Wybaczcie, że aż tyle pytań, ale jestem niedoświadczona Proszę Was o naprawdę szczere opinie.

[Copykat]

Napisane przez Madziula91

Witam dziewczyny!
Jesteście ekspertkami i chciałam się Was poradzić.
Już w styczniu studniówka, więc postanowiłam zabrać się za wyszukiwanie jakiś dobrych kosmetyków. Mam już paletkę pro5 z Inglota i jestem z niej zadowolona, dlatego zastanawiam się nad kupnem innych kosmetyków z tej firmy i w związku z tym mam do Was parę pytań
Chodzi mi o konkretne kosmetyki z tej firmy.
1. YSL, Cream Foundation - czy podkład faktycznie matuje i na jak długo? Zaznaczam, że mam cerę mieszaną. Czy dobrze kryje? Czy w palecie są dostępne jasne kolory, bo raczej jestem bladzioszkiem?
2. Puder - prasowany czy sypki? który lepiej matuje i nie ciemnieje?
3. Baza pod makijaż - warta uwagi?
4. Widzę, że Inglot posiada ładne kolory różów. Który rodzaj różu Waszym zdaniem jest najlepszy?
Ogólnie - czy naprawdę warto zainwestować w te kosmetyki?
Wybaczcie, że aż tyle pytań, ale jestem niedoświadczona Proszę Was o naprawdę szczere opinie.

1. Matuje i kryje w miarę nieźle, nie robi maski. Najjaśniejsze kolory to 41 i 42.
2. sypki
3. Ja użyłam ją kiedyś na wesele (przy tłustej cerze) i byłam zadowolona, makijaż dobrze się trzymał
4. Używałam tylko prasowanych, zarówno z tej "zwykłej" serii jak i AMC i jestem zadowolona

[Luzia]

Dzisiaj kupiłam swoją pierwszą paletke pro 5 sporo czasu spędziłam nad jej dobieraniem, bo sama nie wiedziałam co chciałam, hehe wybrałam czarny, 2 oscienie brązu i 2 odcienie fioletu. Jutro w świetle dziennym postaram się zrobić fotki
Nabrałam ochoty na więcej kolorów, a że jako zbliżają się świeta i urodziny to ochote zaspokoje

[kasdem]

Napisane przez Madziula91

Witam dziewczyny!
Jesteście ekspertkami i chciałam się Was poradzić.
Już w styczniu studniówka, więc postanowiłam zabrać się za wyszukiwanie jakiś dobrych kosmetyków. Mam już paletkę pro5 z Inglota i jestem z niej zadowolona, dlatego zastanawiam się nad kupnem innych kosmetyków z tej firmy i w związku z tym mam do Was parę pytań
Chodzi mi o konkretne kosmetyki z tej firmy.
1. YSL, Cream Foundation - czy podkład faktycznie matuje i na jak długo? Zaznaczam, że mam cerę mieszaną. Czy dobrze kryje? Czy w palecie są dostępne jasne kolory, bo raczej jestem bladzioszkiem?
2. Puder - prasowany czy sypki? który lepiej matuje i nie ciemnieje?
3. Baza pod makijaż - warta uwagi?
4. Widzę, że Inglot posiada ładne kolory różów. Który rodzaj różu Waszym zdaniem jest najlepszy?
Ogólnie - czy naprawdę warto zainwestować w te kosmetyki?
Wybaczcie, że aż tyle pytań, ale jestem niedoświadczona Proszę Was o naprawdę szczere opinie.

pewnie nie powinnam na tym wątku reklamować innych firm, ale jestem "uczynną" wizażystką i napisze, że:
1. podkład matujący, mega dobrze kryjący to GOSH - naturalny! (rewelacja)
2.puder musi być transparentny matujący - najjaśniejszy (ale to i tak nie jest aż tak bardzo istote bo transparent nie zmienia koloru podkładu)
3. baza pod podkład cudowna jest biała z Artdeco! a jeśli silikonowa to liftingująca z Gosh`a.
4. róże z inglota - te po 25zł są idealne- nie utleniają się, mają piękne kolorki i piękne drobineczki (co niektóre)

ogólnie inglot jest bardzo dobrą firmą, ale jak widać w niektórych kwestiach są lepsze!
pozdrawiam

P.S.cienie z Inglota (szczególnie perłowe i z drobinkami) są najlepsze na świecie!!!

[Madziula91]

Bardzo dziękuję za szczere opinie. Jeszcze zastanowię się w tej kwestii, ale mimo wszystko do Inglota się w grudniu wybiorę. Może jakieś fajne promocje świąteczne będą

[Inka_]

Dziewczyny, do tej pory nie używałam różu do policzków, ale doszłam do wniosku, że może warto by było spróbować.
Czy te róż na sam początek będzie dobry?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-policzkow.htm

[kasdem]

Napisane przez Inka_

Dziewczyny, do tej pory nie używałam różu do policzków, ale doszłam do wniosku, że może warto by było spróbować.
Czy te róż na sam początek będzie dobry?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-policzkow.htm

dla początkujących- idealny

[kasdem]

Napisane przez Madziula91

Bardzo dziękuję za szczere opinie. Jeszcze zastanowię się w tej kwestii, ale mimo wszystko do Inglota się w grudniu wybiorę. Może jakieś fajne promocje świąteczne będą

Inglot ma bardzo, bardzo mało promocji! nie ma też NIC dla stałych klientów, ani zniżek przy dużych zakupach- to jest u nich na MINUS niestety

[Ishikawa]

Napisane przez kasdem

Inglot ma bardzo, bardzo mało promocji! nie ma też NIC dla stałych klientów, ani zniżek przy dużych zakupach- to jest u nich na MINUS niestety

Ok, nie sa jakies wyrafinowane, ale u mnie np.
jest jeszcze promocja na niedobitki cieni ze starej formuly 2 za 9 zł, albo 2wie mapki za 12 zł(albo 13:P), p rzy zakupie dowolnego kosmetyku cien vertigo jest za 5 zł, krem do rak za 9 ,baza pod cienie za 19 zł, chusteczki do demakijazu za 9 zł.
No i w niektorych Inglotach wysprzedaja paletki

[kociak902]

Napisane przez kasdem

Inglot ma bardzo, bardzo mało promocji! nie ma też NIC dla stałych klientów, ani zniżek przy dużych zakupach- to jest u nich na MINUS niestety

Podobno mają być jakieś karty stałego klienta - przy ostatnich zakupach wpisywałam swoje dane do zeszytu ( imię i nazwisko,data urodzenia,adres email i nr telefonu ). Miła Pani powiedziała mi,że ktoś się ze mną skontaktuje w sprawie karty telefonicznie. No to czekam...

[kasdem]

Napisane przez Ishikawa

Ok, nie sa jakies wyrafinowane, ale u mnie np.
jest jeszcze promocja na niedobitki cieni ze starej formuly 2 za 9 zł, albo 2wie mapki za 12 zł(albo 13:P), p rzy zakupie dowolnego kosmetyku cien vertigo jest za 5 zł, krem do rak za 9 ,baza pod cienie za 19 zł, chusteczki do demakijazu za 9 zł.
No i w niektorych Inglotach wysprzedaja paletki

nie no czasem coś rzucą, ale własnie dlatego napisłam, że bardzo bardzo mało... a nie wcale!
a co do kart stałego klienta- to też gdzieś podsłuchałam, że planują planują, ale na pewno na szał nie ma co liczyć!
skoro moja koleżanka wizażsytka kupowała za 2 tys kosmetyki i nie dostała ani 1 zł zniżki tylko jakies wybrakowane gratisy próbki, tyle co nic... ;/
To troche ŻAL!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez kociak902

Podobno mają być jakieś karty stałego klienta - przy ostatnich zakupach wpisywałam swoje dane do zeszytu ( imię i nazwisko,data urodzenia,adres email i nr telefonu ). Miła Pani powiedziała mi,że ktoś się ze mną skontaktuje w sprawie karty telefonicznie. No to czekam...

to super by było!

[Inka_]

Napisane przez kasdem

dla początkujących- idealny

Dzięki wielkie

[Luzia]

a polecacie korektory inglota?
Głównie chodzi mi o ten pod oczy

Edit: Doczytałam, że polecacie musze przemyśleć ten LW1.

[sabbatha]

bardzo kryjacy podklad u dlugo sie trzymajacy to zdecydowanie revlon colorstay - trzyma wg. informacji producenta 16 h, wg mnie nawet dluzej. na studiowke zdecydowanie wystarczy.

[Mloda]

Napisane przez kociak902

Podobno mają być jakieś karty stałego klienta - przy ostatnich zakupach wpisywałam swoje dane do zeszytu ( imię i nazwisko,data urodzenia,adres email i nr telefonu ). Miła Pani powiedziała mi,że ktoś się ze mną skontaktuje w sprawie karty telefonicznie. No to czekam...

Do tego zeszytu to je sie juz wpisywałam w zeszłym roku i nic.
Jak bede teraz w Polce to musze sie im przypomniec

[cetrizini]

kupiłam 6SS i go uwielbiam cieniowanie z nim jest bajecznie proste, duuży jest, przydałaby się też mniejsza jego wersja do bardziej precyzyjnych prac ale nie oddam go za nic na świecie a i włosie jak dla mnie idealna twardość - bo 10S to niewypał straszny jeśli o włosie chodzi.

[Susanna]

Ja się czaję na brązer w paskach. Tylko ta cena...

[kasdem]

Napisane przez Susanna

Ja się czaję na brązer w paskach. Tylko ta cena...

ale warto!

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez sabbatha

bardzo kryjacy podklad u dlugo sie trzymajacy to zdecydowanie revlon colorstay - trzyma wg. informacji producenta 16 h, wg mnie nawet dluzej. na studiowke zdecydowanie wystarczy.

też go mam!
jest już bardzo dobry!

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez cetrizini

kupiłam 6SS i go uwielbiam cieniowanie z nim jest bajecznie proste, duuży jest, przydałaby się też mniejsza jego wersja do bardziej precyzyjnych prac ale nie oddam go za nic na świecie a i włosie jak dla mnie idealna twardość - bo 10S to niewypał straszny jeśli o włosie chodzi.

w ogóle pędzelki do oczu inglotowskie są super!
piękne makijaże tworzą!

[Susanna]

Napisane przez kasdem

ale warto!

Kasdem a masz go? Bo ja szukam czegoś co brązuje a nie pomarańczowi a na ogól jest tak, że brązery mają więcej pigmentu pomarańczowego niż brązowego chlip chlip

[imago84]

Napisane przez Susanna

Kasdem a masz go? Bo ja szukam czegoś co brązuje a nie pomarańczowi a na ogól jest tak, że brązery mają więcej pigmentu pomarańczowego niż brązowego chlip chlip

ja też gomam nie ma problemu ze przesadzisz z ilościa itp. bardzo dobrze się rozprowadza, nie robi żadnych placków jak to bywa z różami daje jednolity gładki odcień, szczerze poleam, bo mialam np. z essence brązer i on tak nie wygładzał twarzy było go widac

[Susanna]

A jak z kolorami? Tz. czy nie zawierają pomarańczowego pigmentu? Mam fioła na tym punkcie, szukam brązowego brązera a nie pomarańczowego...

[Axaxax]

Napisane przez Susanna

A jak z kolorami? Tz. czy nie zawierają pomarańczowego pigmentu? Mam fioła na tym punkcie, szukam brązowego brązera a nie pomarańczowego...

Prawdziwie brązowy jest ten z Essence z kolekcji Sun Club. Jest wersja dla blondynek i brunetek. Oba są naprawdę w odcieniach brązów, a nie pomarańczy czy też cegły.

[Susanna]

Napisane przez Axaxax

Prawdziwie brązowy jest ten z Essence z kolekcji Sun Club. Jest wersja dla blondynek i brunetek. Oba są naprawdę w odcieniach brązów, a nie pomarańczy czy też cegły.

Chodzi Ci o te brązery w paskach? Miałam kiedyś jeden ale jak dla mnie za błyszczący był.

[Axaxax]

Napisane przez Susanna

Chodzi Ci o te brązery w paskach? Miałam kiedyś jeden ale jak dla mnie za błyszczący był.

Oj nie nie, mam na myśli taki matowy - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-brazujacy.htm

[Ishikawa]

Ax,to samo chciałam napsiac o tym Essence jak tylko przeczytałam post Susanny

[Susanna]

Napisane przez Axaxax

Oj nie nie, mam na myśli taki matowy - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...-brazujacy.htm

Napisane przez Ishikawa

Ax,to samo chciałam napsiac o tym Essence jak tylko przeczytałam post Susanny

Ahaaaaaaaaa dzięki dziewczyny! Jak będe tylkow BB to zaciągnę TŻ'a do Sfery na Natury (już widzę jak się cieszy). A jeszcze takie jedno pytanie - nie zapycha to cudo przypadkiem?

[Ishikawa]

Napisane przez Susanna

Ahaaaaaaaaa dzięki dziewczyny! Jak będe tylkow BB to zaciągnę TŻ'a do Sfery na Natury (już widzę jak się cieszy). A jeszcze takie jedno pytanie - nie zapycha to cudo przypadkiem?

Ja kupie ten paskowy o ile u mnie bedzie)Mialam pasiastego Inglota, bylam zadowlona...ale spadl mi na ziemie i w drobny maczek sie posypał ;/

Mysle ze nie zapycha...jakos do Essence mam zaufanie...on duzo nie kosztuje, wydaje mi sie ,ze warto spróbować - i porównac z Inglotem