Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15203989]Czyta się nieźle, natomiast czasem piszę z koleżanką mieszkającą w Irlandii, i piszę do niej bez polskich znaków - nie umiem normalnie Ogólnie bardzo szybko piszę na kompie, ale bez znaków 3 razy wolniej.

A pokażę wam element pracy zaliczeniowej, nie jest to jakiś artyzm Ale zależało mi na tym, by było sporo miejsca na opisy różne. Ta akurat fotka jest już wywołana wczoraj, wszystkie będą miały format 15x21cm:[/QUOTE]
Ha ha ha ha fajne

Boska pamiątka dla dziecka - takie coś. Ja bym chciała kupić coś w rodzaju takiego albumu, gdzie można pisać i wklejać rzeczy już od ciąży. Ale nie wiem co, jak ani gdzie. Chyba muszę popytać w dobrych księgarniach.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez DAnia

A w ogóle te zabawki to teraz niesamowite są... Ja dopiero jak zaczęłam z dziećmi pracować, to zobaczyłam, jakie cuda są... ale w sklepach to już tak fajnie nie wygląda

Ja się ostatnio ucieszyłam dziko, bo zobaczyłam, że znowu można kupić zwykłe, drewniane, kolorowe klocki.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dzięki
A takie albumy są w Świecie Książki i w sieci Notabene.

[kropka75]

Szaja...
A propos wielkiej stopy - pokazałam mężowi... Mówi, żebyś buty wojskowe już szukała.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ty mu powiedz, że ja się odegram, jak waszą zobaczę

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15204172]Dzięki
A takie albumy są w Świecie Książki i w sieci Notabene.[/QUOTE]
W Świecie Książki to życie biorą w zastaw, to ja nie chcę.
A Notabene u mnie nie ma.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15204296]

Ty mu powiedz, że ja się odegram, jak waszą zobaczę [/QUOTE]
Dla naszej stopy to my buty jakby co mamy. Po mężusiu r. 46 to ja się malusiej stópeczki nie spodziewam.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale możesz iść do świata i kogokolwiek kupującego poprosić, by wziął ci na swoją kartę A Notabene jest w Forum gliwickim.

Mój mężuś ma 43, ja 36/37, jest nadzieja

[bydgoszczanka]

Napisane przez kropka75

Ja właśnie miałam z mężem przeprawę łóżeczkowo - materacowo - chodzikowo - wózkową z elementami pielęgnacji i rozwoju dziecka...

Bo on spał na materacu piankowym, bo łóżeczko 60cm jest zgrabniejsze i będzie więcej miejsca w sypialni, bo kiedyś się dzieci podnosiło rękoma za paluszki, bo kiedyś dzieci biegały w chodzikach, bo się nosiło noworodki w poz. pionowej, bo tamto, bo sramto...
W końcu spytałam czemu on, jak kiedyś jego przodkowie nie mieszka w jaskini, tylko musi mieć materacyk, pościel, tv 40 cali, ciepłą wodę i samochód nawet 3km do pracy.

Ech, będzie edukacja...

He, he. To ja mam lepiej, bo mój mąż mówi, że skoro ja czytam i szukam w necie, to on się nie będzie wtrącał Tylko żebym za bardzo nie szalała

Byłam u gina i położnej. Zrobiła ze mną wywiad, zważyła ( nic nie przytyłam ), ale mówiła, żeby się nie martwić, bo dobrze wyglądam, brzuszek mam ładny. Widocznie organizm czerpie z zapasów. Gin mnie zbadał, polipa nie ma na pewno . Tylko jak mi wsadził wziernik, to troszkę pokrwawiłam, ale mam się nie martwić, bo może to za świeża ranka po polipie. Zobaczymy, mam się obserwować. Usg nie robił, mam brać Prenatal. Następna wizyta około 10 grudnia. Aaa i mogę poczuć ruchy dziecka już za 2 tygodnie No i zaczęłam wczoraj II trymestr.

Pod choinkę nie wiem co bym chciała. Ja to jestem taki typ, że z każdego prezentu się cieszę Też mnie czeka remont sypialni, może właśnie takiego robotnika

Dzisiaj jechałam MZK z Łukaszem oddać Holtera i zrobiło mi się słabo. Dobrze, że starszy pan wstał i zrobił mi miejsce, bo bym padła.

Siusiam normalnie, nawet w nocy nie wstaję

Dzisiaj mi się snił poród, ale taki dziwny. Leżałam na boku i lekarz kazał mi przeć. Nie wiem jak to się skończyło, bo zadzwonił budzik.

dafreen, masz śliczny malutki brzucholek

Ja się też nie będę szczepiła na świńską.

Dzisiaj kupiam Marcinki ( najlepsze sa z masą migdałową ), od razu jednego zjadłam i powiedziałam TZ, że Adaś ( imię dla chłopca, jak będzie - tak wymyslił mąż ) tak prosił, że musiałam zjeść od razu jednego

Z tym szyciem pościeli, to dobry pomysł. Kiedyś szyłam trochę, to teraz sobie poradzę. Tylko maszynę dałam teściowej, ale może ją poproszę

Alguien witaj

kees, super wiadomość
szaja, ciekawie się zapowiada, czekam na więcej

Klocki drewniane jeszcze mamy po Łukaszu. O innych zabawkach nie myślałam, ale już zastrzegłam, żadnych głośno grających, bo cholery dostanę.
Rozpisałam się

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15204457]Ale możesz iść do świata i kogokolwiek kupującego poprosić, by wziął ci na swoją kartę A Notabene jest w Forum gliwickim.

Mój mężuś ma 43, ja 36/37, jest nadzieja [/QUOTE]
Aaa na to nie wpadłam.

Serio? Są tam dwie księgarnie, nie pamiętam jakie, ale wg ich strony nie Notabene. Sprawdzę przy okazji - dzięki.

Ha ha faktycznie, masz większe szanse na zgrabne kopytko.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

He, he. To ja mam lepiej, bo mój mąż mówi, że skoro ja czytam i szukam w necie, to on się nie będzie wtrącał Tylko żebym za bardzo nie szalała

Byłam u gina i położnej. Zrobiła ze mną wywiad, zważyła ( nic nie przytyłam ), ale mówiła, żeby się nie martwić, bo dobrze wyglądam, brzuszek mam ładny. Widocznie organizm czerpie z zapasów. Gin mnie zbadał, polipa nie ma na pewno . Tylko jak mi wsadził wziernik, to troszkę pokrwawiłam, ale mam się nie martwić, bo może to za świeża ranka po polipie. Zobaczymy, mam się obserwować. Usg nie robił, mam brać Prenatal. Następna wizyta około 10 grudnia. Aaa i mogę poczuć ruchy dziecka już za 2 tygodnie No i zaczęłam wczoraj II trymestr.

No to faktycznie, masz się bosko.

Super wiadomości. Oby tak dalej. I gratuluję II trymestru.

____________

Idę obadać nasze dzieło sztuki w piekarniku, bo mi pachnie na cały dom.

[bydgoszczanka]

....a co robisz, pochwal się

Ja będę piekła jutro murzynka, dawno nie miałam.

[kropka75]

Upiekło się, serniczek jak z bajki. Wstawiłabym Wam fotkę na poszczucie, ale nie będę taka, żeby głód o tej porze wywoływać...

Uciekam do wanienki i nyny... Kolorowych snów i miłego jutra!

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

....a co robisz, pochwal się

Ja będę piekła jutro murzynka, dawno nie miałam.

Sernik typu wiedeńskiego, specjalność mojego domu, bez ciasta.

Oj, sto lat murzynka nie jadłam, moja muter robiła pyszny, taki z kulkami kokosowymi - mniam. Muszę ją namówić to zrobi.

[bydgoszczanka]

Napisane przez kropka75

Uciekam do wanienki i nyny... Kolorowych snów i miłego jutra!

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Spokojnej nocy
Ja tez zaraz uciekam.

Dobranoc wszystkim

[DAnia]

Napisane przez kropka75

Upiekło się, serniczek jak z bajki. Wstawiłabym Wam fotkę na poszczucie, ale nie będę taka, żeby głód o tej porze wywoływać...
Sernik typu wiedeńskiego, specjalność mojego domu, bez ciasta.

Jak dla mnie to możesz wstawiać fotkę, bo u mnie taki serniczek właśnie wystygł - też bez ciasta Ale degustować będę jutro

Dobrej nocki!

[Alguien]

Pora na serniki widze ja tez pieklam 2 dni temu
A jak z Waszymi dolegliwosciami? Jak sie czujecie? Czy ktorakolwiek z Was przechodzi wszystko bezobjawowo?
Dobranoc u wiekszosci juz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dzień dobry

Kropka, ja ostatni raz w forum byłam ze dwa lata temu Możliwe, że Notabene nie ma już, ale było - bo wówczas w nim zaszalałam

Tradycyjnie wpierniczam płatki śniadaniowe. Luby poimprezowy śpi, co roku mają imprezę w knajpie z okazji rocznicy otwarcia Saturna. Fajne ma dziewczyny na dziale, wychowują mi go pięknie :d
A dzisiaj przyjeżdża do nas kuzynka z mężem i maluchem niespełna półrocznym, może kupę zrobi albo się zleje, to mi pokażą, jak przewijać Już Agacie zapowiedziałam, że na korepetycje się wpraszam - bo moje doświadczenia z maluszkami są... No, raz tylko trzymałam przez minutę dziecko na rękach, jak miałam 18 lat Luby ma większe, ma 8 letnią siostrzenicę - chrześnicę. Usypial i przewijał, bo tatuś się niespecjalnie sprawdził.

Za oknem leje koszmarnie, drugi dzień. Błeeee.

Al (skąd masz taki nick?), ja mam spokój od wymiotów - ani razu Za to mam napady senności i głodu. Dzisiaj w nocy wstawałam i żarłam banana, bo inaczej chybabym kota zjadła.

[araczki]

Hej laski!
Ale Wam fajnie dzisiaj. Ja w robocie ale jak wspomnialam wczoraj jestem oflagowana nie robie dzisiaj


[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;15194582]znów całe Allegro w poszukiwaniu wózków przejrzałam, i wciąż się waham pomiędzy modelem tradycyjnym (ale bardzo wygodnym i dla mnie i dla dzidka) a czymś sportowym..

Moje typy, obok podaje ceny nowych zestawów 3w1.
1. Roan Marita- 1350zł
2. Delti Leo- 760zł
3. X-lander XA-1670zł
4. Leviroo due- 1190zł
5. espiro gtx- 1350zł.

i bądź tu człowieku mądry.... [/QUOTE]

ano badz tu madry. Dla mnie pierwszy jest fajny

Napisane przez DAnia

Poudzielałam się w kuchni - przygotowałam sznycle, rozpuściłam galaretki na ptasie mleczko i nawet gary umyłam Teściowa chyba jakąś imprezę na jutro szykuje, bo jeszcze sernik się piecze Ona patriotka, to wszystko możliwe

Robisz ptasie mleczko ??????
Jak???

Napisane przez Alguien

Witam wszystkie przyszle mamy
Chcialam do Was dolaczyc, jako ze termin mam na koniec maja. Zagladalam tu juz pare razy, ale jakos jeszcze sie nie zebralam, zeby napisac. Czas najwyzszy
Jest to moje pierwsze dziecko, wiec wszystko nowe i nieznane Pierwsze usg dopiero jutro, wiec wtedy bede wiedziec wiecej.
Pozdrawiam

Witaj Slusznie, ze napisalas

Napisane przez kees26

Dziewczynki dziękuję za kciuki , przydały się.

Wszystko jest w jak najlepszym porządku : kość nosowa ok, przepustowość żylna ok, przezierność karkowa ok - na poziomie 1,2 mm, a norma jest do 2,5 mm. Jejku jakie to szczęście, mogę spać spokojnie. Bejbik ma 6,3 cm, tarł sobie oczko rączką i ginka mówiła, że właśnie zarzucił sobie jedna nóżkę na drugą tak jakby na wpół po turecku A, co jeszcze bardzo ważne - moja odwarstwiająca się kosmówka to już tylko niemiłe wspomnienie Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać ginkę, czy mam jeszcze brać luteinę

A jutro, oprócz święta narodowego, mamy w Poznaniu święto Marcina i będziemy opychać się słynnymi poznańskimi rogalami marcińskimi a tak też się składa, że mój małż ma na imię Marcin

Gratulacje wynikow! Super wiadomosci!
Smacznego rogala. Widzialam dzisiaj w tv jak sie je robi, musz byc pyszne

Szaja, fajna ta mata

Napisane przez kropka75

Ja się ostatnio ucieszyłam dziko, bo zobaczyłam, że znowu można kupić zwykłe, drewniane, kolorowe klocki.

Tez pomyslalam o klockach drewnianych dla dzieciaka. Ja sie bawilam takimi i jak mi sie uda to zakupie dla niego takie cudo

Alguien, ja przeszlam pierwsze tygodnie w miare ok. Nie wymiotowalam. Mulilo, mdlilo mnie strasznie i mialam potzrebe jedzenia czegokolwiek po czym mnie odrzucalo od tego jedzenia. Zgubilam kilka smakow, zapachow ale juz pomalu mi wracaja. Nie lubie sie jeszcze z kiszonymi ogorkami..blee..

To milego dnia..ehhh. Odpoczywajcie sobie i za mnie niech sie ktoras przespi z pol godzinki

[margo80]

też jem płatki, ale na sucho - jako przegryzkę. śniadanie jadłam o 7, a na nogach jestem już od 5.30, bo wstawałam, żeby małża wyprawić na wyjazd. niestety, oprócz miliona zalet ma jedną wadę - nie słyszy budzika. więc zawsze ja muszę go zwlekać z łóżka. nie pomaga nic, nawet drastyczne metody typu: jak zaśpi, to się nauczy sam wstawać. nie działa. już teraz się śmiejemy, że w nocy do dzidka to tylko ja będę wstawać, bo jego płacz nie zbudzi.

[Jola00]

Witam kobietki!
Fajnie macie świątecznie U mnie nie ma święta
kees26 gratuluję dobrych wyników,super

Gratuluję też dziewczynkom,które rozpoczeły II trymest

Alguien witaj trzymam kciuki za Twoje dzisiejsze badanie

Narobiłyście mi smaku na ciasto Niestety nie upiekę sama,bo muszę nadal leżeć...Plamienia się utrzymują,więc wolę nie ryzykować.....
Ale wyślę mojego Maża to coś może znajdzie w sklepie,co przypominałoby ciasto

[Edzia400]

Napisane przez kees26

Dziewczynki wpadam na momencik z wielką prośbą o kciuki
Dziś o 18.00 mam usg genetyczne i stres jest, nie ma co....

Ja mocno


Witajcie dziewczyny pisze na kolorowo bo na dworze szaro i deszczowo


ostatnio ogladałam program o szczepieniu i lekarz i naukowiec powiedział wyraznie jesli juz chcemy sie szczepic to tylko na te zwykla grype nie na swinska bo szczepionka swinskiej zrobi wieksza krzywde niz sama ta grypa ta szczepionka jest poprostu niesprawdzona


Co do robienia zupek kupiłam w biedronce lub w realu
http://hipernet24.com/prodinfo.php?i...o_id=&char_id= nie patrzcie na obrazek bo mi nigdy w zyciu tak marchewki nie pokroił ale do koktajli robienia sorbetu , mielenia pieprzu bułki tartej nadaje sie znakomicie do miksowania zupek lub zmiksowaniu np mieska ugotowanego jest równiez idealny zmiksowana zupke mozna zostawic w pudełeczku bo sa super zakretki i nie ejstem pewna ale mozna ich chyba uzywac tych pojemników do kuchenek mikrofalowych ksztuje jedynie 100 zł i to w zależnosci gdzie go zakupicie w biedronkach jesli sa sa funkcjonalniejsze i maja wiecej kubeczków i 2 systemy wł ja kupiłam w realu i mam mniej kubeczków i 1 system dla mnie warto było go kupic




---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez Darianna25

Daf piękny brzuszek.Coś mi sie wydaje,że dużo nie przytyjesz.Moja koleżanka -podobnej postury co Ty- miała taką piłeczkę przed soba a po porodzie został jej tylko kilogram do zrzucenia.

Dziewczyny czy wam jeszcze leci taki śluz jak klej?

szajajaba no chyba zwariowałaś tyle kasy.Kropka za tą kase by miała 3 takie pajacyki.

mi sie zrobił troche rzadszy ale dalej mam dzis mam 14 tydz i 1 dzien

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Alguien

Witam wszystkie przyszle mamy
Chcialam do Was dolaczyc, jako ze termin mam na koniec maja. Zagladalam tu juz pare razy, ale jakos jeszcze sie nie zebralam, zeby napisac. Czas najwyzszy
Jest to moje pierwsze dziecko, wiec wszystko nowe i nieznane Pierwsze usg dopiero jutro, wiec wtedy bede wiedziec wiecej.
Pozdrawiam

Witaj serdecznie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Edziu, ale kees już wczoraj miała usg i jest super

A mnie dzisiaj kończy się 1 trymestr, zaczyna 2 Starzejemy się

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15201489]Lind, wprost - innego wyjścia nie ma. Zresztą, niedługo się już nie da ukryć. Dobrze będzie, łepek do góry

Alguien, mój małż szczęśliwy. Spróbowałby nie... A kupujesz coś dla dzieciaka już? Bo część z nas tu szaleje [/QUOTE]


Wczoraj o mało nie poszłam na piechote do domu ( byłam z moim tż na kawie u mojej siorki ) faceci sobie grali a my siedzielismy na kompie i szukalismy okazjii Kochana znalazłam uzywane łożeczko z płozami zamienne na kółka super wypasione łozeczko z przodem i tyłem ładnie rzezbionym z materacem i 2 kompletami poscieli z baldachimem cena 87 zł do konca licytacji 2 godz chcialam licytowac a moj tż zaczał na mnie wrzeszczeć ze za szybko ze on sobie kupi nowe łozeczko jak przez to nie moglam w nocy zasnąc kurde taka okazja wrrrr powiedzcie mi czy wy tez uwazacie ze za wczesnie?? przeciez łozeczko stało by w piwnicy

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15203708]Kropuś, u nas się mówi: najkościelniejsze ubranie

Dziewczyny, matki Polki A zastanawiałyście się, jakie zabawki będziemy kupować? [/QUOTE]

Ja zabawki bede kupowała po 6 miesiacu a tak przed to po 3 misiek jakis i gryzak potem rzucę sie na fisher Price polowe dostane od kuzynek wiec u mnie nie bedzie z tym zle

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15203989]Czyta się nieźle, natomiast czasem piszę z koleżanką mieszkającą w Irlandii, i piszę do niej bez polskich znaków - nie umiem normalnie Ogólnie bardzo szybko piszę na kompie, ale bez znaków 3 razy wolniej.

A pokażę wam element pracy zaliczeniowej, nie jest to jakiś artyzm Ale zależało mi na tym, by było sporo miejsca na opisy różne. Ta akurat fotka jest już wywołana wczoraj, wszystkie będą miały format 15x21cm:[/QUOTE]



super

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15209725]Edziu, ale kees już wczoraj miała usg i jest super

A mnie dzisiaj kończy się 1 trymestr, zaczyna 2 Starzejemy się [/QUOTE]


hahaha jak zwykle jestem do tyłu

[Darianna25]

Witam,

Dziewczyny czy w ciaży się wyrywa zęby?
Ide dziś do dentysty i ma mi plombe wstawić ale drugi ząb zaczał bolec a w Pl dentystka chciała mi go wyrwać.

Ja na śniadanie zjadłam 2 naleśniki z dzemem .Po krótkiej przerwie jem kanapki z szynką.
Wkleje Wam jak anglik potrafi śpiewać po polsku
http://www.youtube.com/watch?v=KCLFV...eature=related

Sniło mi sie, ze dziewczynkę urodziłam. No i nadal nie mam ochoty na sex.Mój maż dzis stwierdził, ze jak bym go tam dotknęła to bu skonczył w 5 sekund.Biedny.

W pl wolne a ja tez mam wolne bo to moj weekend jest.
Mój mąż też nie chce kupowania żadnych mebli jak narazie.Moze po przeprowadzce już pozwoli.
Jutro idziemy obejrzec 3 domy.Moze coś w koncu wynajmiemy.
Ide obejrzeć jakiś film.

[cate_]

Cześć dziewczyny nie było mnie kilka dni a tu 10 nowych stron.
Od rana nadrabiam.

Witam nowe mamusie
Mamusiom po badaniach gratuluję dobrych wiadomości

[thebestme82]

Darianna:Mój mąż też nie chce kupowania żadnych mebli jak narazie.Moze po przeprowadzce już pozwoli.
Jutro idziemy obejrzec 3 domy.Moze coś w koncu wynajmiemy.
Ide obejrzeć jakiś film.


Widzę, że też chcecie zmienić mieszkanie. Czyżby ze względu na dzidziusia? Bo my tez własnie szukamy ale jak narazie spokojnie tylko przez internet,jeszcze trochę czasu zostało.

[margo80]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=808027251 strasznie mi się podoba ten przewijak i w ogóle tak sobie właśnie wyobrażam mebelki w pokoju dziecięcym. szkoda, że Ikea nie ma już tego modelu (regał tak, ale przewijak jest z innej serii i już nie jest taki fajny), a może po prostu na stronie nie mają wszystkiego...

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15208906]
Kropka, ja ostatni raz w forum byłam ze dwa lata temu Możliwe, że Notabene nie ma już, ale było - bo wówczas w nim zaszalałam
[/quote] Pewnie jest, tylko stronkę mają nie teges.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15208906]
Al (skąd masz taki nick?), ja mam spokój od wymiotów - ani razu Za to mam napady senności i głodu. Dzisiaj w nocy wstawałam i żarłam banana, bo inaczej chybabym kota zjadła.[/QUOTE] I miałabyś toxo.

Napisane przez margo80

też jem płatki, ale na sucho - jako przegryzkę. śniadanie jadłam o 7, a na nogach jestem już od 5.30, bo wstawałam, żeby małża wyprawić na wyjazd. niestety, oprócz miliona zalet ma jedną wadę - nie słyszy budzika. więc zawsze ja muszę go zwlekać z łóżka. nie pomaga nic, nawet drastyczne metody typu: jak zaśpi, to się nauczy sam wstawać. nie działa. już teraz się śmiejemy, że w nocy do dzidka to tylko ja będę wstawać, bo jego płacz nie zbudzi.

Mój mąż dziś słyszał przez sen, jak kiciuś się bawi plastikową kuleczką na panelach, więc jest szansa, że dziecko też usłyszy.

Napisane przez Darianna25

Dziewczyny czy w ciaży się wyrywa zęby?
Ide dziś do dentysty i ma mi plombe wstawić ale drugi ząb zaczał bolec a w Pl dentystka chciała mi go wyrwać.

Wszystko się robi z zębami, tylko trzeba na dawki znieczulenia uważać, bo działa na mięśnie gładkie.

Napisane przez Darianna25

Sniło mi sie, ze dziewczynkę urodziłam. No i nadal nie mam ochoty na sex.Mój maż dzis stwierdził, ze jak bym go tam dotknęła to bu skonczył w 5 sekund.Biedny.

No to dotykaj. Ciśnienie mu spadnie. Czemu nie?

___________

Dzień dobry.

Ja już w nocy nie żrę. Mało tego - jadłam obiad o 19ej jak mąż wrócił z pracy, a potem już nic, tylko pół grapefruita. O 23 poszłam spać i nie byłam głodna, a rano obudziłam się przed 10tą. Jeszcze się zagadaliśmy, więc śniadanie było o 11ej. Nareszcie jakaś nuta normalności.

[cate_]

Napisane przez kropka75

Ja już w nocy nie żrę. Mało tego - jadłam obiad o 19ej jak mąż wrócił z pracy, a potem już nic, tylko pół grapefruita. O 23 poszłam spać i nie byłam głodna, a rano obudziłam się przed 10tą. Jeszcze się zagadaliśmy, więc śniadanie było o 11ej. Nareszcie jakaś nuta normalności.

Ja w nocy nigdy nie jadłam jeszcze a gruba jestem, nie mogę sie przyzwyczaić.
A na siku to w nocy jeszcze nie muszę wstawać
Coś mi wyszło bo mdłości mam ciągle

[dafreen]

Napisane przez Darianna25

Daf piękny brzuszek.Coś mi sie wydaje,że dużo nie przytyjesz.Moja koleżanka -podobnej postury co Ty- miała taką piłeczkę przed soba a po porodzie został jej tylko kilogram do zrzucenia.

w pierwszej ciąży przytyłam jakieś 7 kg, teraz lekarz mi wyliczył 10 d0 12 kg... póki co chyba nie przytyłam, zobaczę jutro bo mam wizytę

Napisane przez Alguien

Witam wszystkie przyszle mamy
Chcialam do Was dolaczyc, jako ze termin mam na koniec maja. Zagladalam tu juz pare razy, ale jakos jeszcze sie nie zebralam, zeby napisac. Czas najwyzszy
Jest to moje pierwsze dziecko, wiec wszystko nowe i nieznane Pierwsze usg dopiero jutro, wiec wtedy bede wiedziec wiecej.
Pozdrawiam

witaj ciężaróweczko

Napisane przez lindsley

Powiedzcie mi jak poinformować szefa o ciąży tak, żeby to było najprościej i najdelikatniej, żeby się nie wściekł. Planuję w pt ale już się stresuję Boję się strasznie

najlepiej jak najprościej i nic się nie bój, z reguły szefowie reagują lepiej niż się spodziewamy... ja weszłam do mojego i powiedziałam, że chcę się do czegoś przyznać i pochwalić... trochę się chyba przestraszył na początku ale powiedziałam że jestem w ciąży i w sumie dobrze to przyjął... z drugim było trochę gorzej, ale przetrawił i teraz też jest ok... będzie dobrze

Napisane przez kees26

Dziewczynki dziękuję za kciuki , przydały się.

Wszystko jest w jak najlepszym porządku : kość nosowa ok, przepustowość żylna ok, przezierność karkowa ok - na poziomie 1,2 mm, a norma jest do 2,5 mm. Jejku jakie to szczęście, mogę spać spokojnie. Bejbik ma 6,3 cm, tarł sobie oczko rączką i ginka mówiła, że właśnie zarzucił sobie jedna nóżkę na drugą tak jakby na wpół po turecku A, co jeszcze bardzo ważne - moja odwarstwiająca się kosmówka to już tylko niemiłe wspomnienie Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać ginkę, czy mam jeszcze brać luteinę

A jutro, oprócz święta narodowego, mamy w Poznaniu święto Marcina i będziemy opychać się słynnymi poznańskimi rogalami marcińskimi a tak też się składa, że mój małż ma na imię Marcin

bardzo się cieszę, że wszystko ok
była w Poznaniu kiedyś na Marcinkach... fajnie było, życzenia dla małża

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15203708]

Dziewczyny, matki Polki A zastanawiałyście się, jakie zabawki będziemy kupować? [/QUOTE]

ja na razie planuję tylko matę edukacyjną i leżaczek-bujaczek, resztą niech się inni wykazują ...

a ja dziś mam gości... z 12 osób będziemy mieli w domku, ale na szczęście odchodzi mi gotowanie bo jeden ze znajomych to szef kuchni w restauracji więc będę miała wszystko pod nosek podane... kuchnia japońska dziś w planach, suhi nie pojem niestety ale mają być jakieś pyszności specjalnie dla mnie
a pogoda u mnie dziś taka, że tylko pod kołdrą z książką zalec... leje i zimno fuj... ja chcę do Araczka....

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez kropka75

Ja już w nocy nie żrę. Mało tego - jadłam obiad o 19ej jak mąż wrócił z pracy, a potem już nic, tylko pół grapefruita. O 23 poszłam spać i nie byłam głodna, a rano obudziłam się przed 10tą. Jeszcze się zagadaliśmy, więc śniadanie było o 11ej. Nareszcie jakaś nuta normalności.

ja w nocy nie żarłam, a teraz mam już zupełnie unormowane godziny posiłków, wieczorem to w sumie rzadko bywam głodna. za to muszę zjeść rano śniadanie do 10 bo inaczej mnie męczy strasznie...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No ja się właśnie szalenie boję inwencji (a raczej braku) tych innych Mam bzika na punkcie mądrych zabawek i nie trawię debilizmów. Wolałabym, by Kosmita dostał porządne klocki niż kolejną maskotkę, jakąś fajną grę planszową niż grę komputerową itd.

[kropka75]

Napisane przez dafreen

a ja dziś mam gości... z 12 osób będziemy mieli w domku, ale na szczęście odchodzi mi gotowanie bo jeden ze znajomych to szef kuchni w restauracji więc będę miała wszystko pod nosek podane... kuchnia japońska dziś w planach, suhi nie pojem niestety ale mają być jakieś pyszności specjalnie dla mnie
a pogoda u mnie dziś taka, że tylko pod kołdrą z książką zalec... leje i zimno fuj... ja chcę do Araczka....

Ale Ci fajnie.

W sumie mnie też nieźle, bo jadę na obiad do rodziców zaraz.

Mój mąż jak zwykle pokwękał, że nawet nie wiadomo czy śniadanie jeść, bo u nich obiad o 13ej i go to wkurza, woli jeść w domu. No to powiedziałam, że bardzo chętnie, jeśli będzie gotował w wolne dni to ja też nie będę czuła potrzeby na obiad tam jechać - i temat skończony, ubrał się i zamilkł.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15213188]No ja się właśnie szalenie boję inwencji (a raczej braku) tych innych Mam bzika na punkcie mądrych zabawek i nie trawię debilizmów. Wolałabym, by Kosmita dostał porządne klocki niż kolejną maskotkę, jakąś fajną grę planszową niż grę komputerową itd.[/QUOTE]Ja właśnie też. Zwłaszcza jednej koleżanki... Ta to miewa takie pomysły, że nam ręce opadają... Mnie właścicielce latających kotów, kupiła kiedyś na urodziny obrus. Jak mój mąż to zobaczył to nie mógł uwierzyć. A jak ją spytał skąd taki pomysł, to nie jarzyła o co nam chodzi. Obiecałam jej ten obrus rozłożyć na jej kolejny przyjazd i zrobić demontrację, tylko uprzedziłam, że kawę, ciastko itd. trzymać będzie w rękach, bo ja dywanu prać nie zamierzam. Zaskoczyła.

Ale pewnie nie ustrzeżemy się różnych głupot. Są wpisane w prezenty z natury.

[margo80]

zapytam tak z innej beczki:

Kropko - rozglądałaś się w okolicy za szkołą rodzenia? bo u nas zlikwidowali tę przyszpitalną jakiś czas temu, a w zamian pewien klub fitness oferuje "aktywne 9 miesięcy". w Gliwicach coś jest, żeby się załapać do jakiejś grupy, jak przyjdzie na to czas?