Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X

[aante_e]

Napisane przez Organzza

ja też zaszalałam dziś przyszedł róż
ostatnio mam słabość do kolorówki Guerlain, to nabytki z ostatnich kilku tygodni

Prasowane meteorki śliczne Na szczęście na kolorówkę jestem odporna, mogę się zachwycać, ale nie chciałabym mieć w kosmetyczce, bo i tak bym nie używała. Chociaż jeden problem mniej

Napisane przez Koshatka

Mam info dla Luksjomaniaczek i żelomaniaczek. Byłam dziś w Realu i wypatrzyłam 4 nowe żele Luksji: malinowy, wanilia z miodem, marcepan i ostatniego nie pamiętam. Będzie kolejny powód do szaleństwa podczas promocji.

Aaaa marcepan i wanilia z miodem będą moje! Muszę w taki razie ostro wziąść się za zużywanie, zostało mi jeszcze 7 żeli.

Napisane przez noseknosek

witam po kolejnej dłuższej przerwie przeżyłam kolejny atak grypy żołądkowej to się chyba nigdy nie skończy... na szczęście było łagodniej niż ostatnio.

Współczuję
Gratuluję skutecznego odwyku, widziałam na wątku 'Akcja- pozbywamy się', że bardzo dobrze Ci idzie.

Napisane przez rzyrafka

becne na tej rozmowie dostały się do następnego etapu rekrutacji jakim jest szkolenie o bieżącym kliencie i produkcie we czwartek o 10 i potem będzie test i wtedy wyłonią pracownika. Pierwsza umowa o dzieło na 1 miesiąc, 9,85 brutto/h, praca dwuzmianowa, wiem że po pierwszej umowie nastepna jest nadal o dzieło w przypadku 1/2 lub 1/4 etatu albo o pracę 3/4 lub cały etat.
Nie wiem czy za to szkolenie będą chcieli części zarobków i nie wiem czy ta pierwsza umowa to też ma być 40 godzin tygodniowo cyz mozna mniej?

Bardzo dobra stawka

Napisane przez emememsik

Dostałam strasznego uczulenia na ciele, twarzy, uszach, powiekach.. Co mogę zrobić? Wzięłam już wapno i zastanawiam się czy mogę coś jeszcze. Wszystko mnie strasznie swędzi. I nawet nie wiem od czego to, nic nowego nie jadłam, nie używałam nowych kosmetyków ani proszku do prania.

Od siebie mogę polecić dużą ilość wapnia. Sama jak mam wysypkę/uczulenie to piję 2 razy dziennie po 3 tabletki. Dawka duża, ale tylko to pomaga.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Chyba muszę się przyjrzeć bliżej górnopółkowym różom, już jestem prawie zdecydowana na zakup jakiegoś, ale nie byłam na żadnym "macaniu" póki co

hehe pooglądaj, może akurat coś Ci wpadnie w oko ja teraz czekam na tego wachlarzykowego Guerlaina

Napisane przez isa666

Apropos choróbska - dziś wróciłam z dziwnym bólem brzucha tak jakby mi ktoś ścisnął żołądek i wszystkie wnętrzności. Wczoraj też tak miałam i nie wiem czy to przypadkiem nie wina wody w pracy. Pijemy taką z dystrybutora a jak się zrobi herbatę to ma się wrażenie, że herbata jest "sucha" - im się więcej pije tym bardziej chce się pić i w dodatku zostaje potem dziwne uczucie drapania w gardle. Mam podejrzenia, że mi mogła zaszkodzić i dlatego tak się czuję

ojej, to nieciekawie, a przecież nie będziesz przynosić swojej wody...

Napisane przez Koshatka

Śliczności.


Mam info dla Luksjomaniaczek i żelomaniaczek. Byłam dziś w Realu i wypatrzyłam 4 nowe żele Luksji: malinowy, wanilia z miodem, marcepan i ostatniego nie pamiętam. Będzie kolejny powód do szaleństwa podczas promocji.

co za kusicielstwo malina wanilia z miodem też może być fajna nie mogę się doczekać ujrzenia ich w sklepie

Napisane przez noseknosek

witam po kolejnej dłuższej przerwie przeżyłam kolejny atak grypy żołądkowej to się chyba nigdy nie skończy... na szczęście było łagodniej niż ostatnio.

ech.. myślałam, że jak raz w sezonie się to przejdzie, to już później nie łapie

Napisane przez noseknosek

Organzzo aż mi się oczy zaświeciły jak zobaczyłam Twoje cudeńka jestem strasznie zacofana kolorówkowo a co w końcu postanowiłaś z białymi meteorytami?

za to nadrabiasz pielęgnacyjnie
pastele poleciały w świat strasznie mnie denerwowało, gdy wyglądałam jak rybia łuska, pod każdym kątem inny kolor, a jeszcze dominował fiolet i róż

Napisane przez rzyrafka

No więc wszystkei 3 osoby obecne na tej rozmowie dostały się do następnego etapu rekrutacji jakim jest szkolenie o bieżącym kliencie i produkcie we czwartek o 10 i potem będzie test i wtedy wyłonią pracownika. Pierwsza umowa o dzieło na 1 miesiąc, 9,85 brutto/h, praca dwuzmianowa, wiem że po pierwszej umowie nastepna jest nadal o dzieło w przypadku 1/2 lub 1/4 etatu albo o pracę 3/4 lub cały etat.

fajnie, może Ci się spodoba

Napisane przez sleepy

Wielokrotnego. Używa się go jak mydła w kostce. Dobrze się pieni i jest bardzo wydajny.
Gdy tak o nim piszę to znów zachciało mi się go mieć Chyba poproszę siostrę o zakup.

oo, brzmi interesująco, nawet bardzo

Napisane przez sleepy

Tak, ten róż jest cudny. Dla mnie jednak za ciepły i nie upiększał mojego lica tak jak tego oczekiwałam

Muszę wybrać się na macanie do perfumerii to może zdecyduję się na inny odcień.

tu są fajnie pokazane kolory http://www.temptalia.com/guerlain-bl...hotos-swatches

Napisane przez aante_e

Prasowane meteorki śliczne Na szczęście na kolorówkę jestem odporna, mogę się zachwycać, ale nie chciałabym mieć w kosmetyczce, bo i tak bym nie używała. Chociaż jeden problem mniej

nie lubisz kolorówki? ja uwielbiam, do tego jak coś ładnie się prezentuje, to przepadam

Em, współczuję uczulenia

[xxxDAGMARAxxx]

Napisane przez emememsik

Na pewno nic z kosmetyków, bo nie zaczynałam ostatnio. Proszek też nie. Więc to coś od środka? Jedzenie? Naprawdę nie przychodzi mi do głowy nic nowego co bym ostatnio jadła.

Może jakiś owoc? one są tak pryskane. .
A na swędzenie spróbuj pantenol mi jak miałam uczulenie ( dokładnie po netarynkach) to pomagał i mniej piekło

[bossy]

Rzyrafko w sumie to 27 min rozmowy/h czasem to dużo. jak złapiesz kogoś z kim możesz dłużej pogadać to jest ok, ale jak nie to nie nabijesz. ja na 6h pracy miałam..z 2 h rozmów? coś koło tego.

[aante_e]

Napisane przez Organzza

nie lubisz kolorówki? ja uwielbiam, do tego jak coś ładnie się prezentuje, to przepadam

Lubię, ale nie używam żadnych pudrów rozświetlających, bo i tak mam problem ze świeceniem, różów też nie, bo mam cerę wpadającą w róż Także zostają mi cienie, kredki i lakiery.
A od dłuższego lubię minimalizm: podkład, puder, tusz, jasny cień i błyszczyk. Tak więc nawet nie miałabym kiedy używać takich cudeniek, poprzestaje na macaniu, chociaż czasami aż mnie skręca żeby coś kupić, ale się nie daje
Wyjątkiem są lakiery, niebezpiecznie zbliżam się do 20 sztuk, mimo ostatniej selekcji,

[sleepy]

Napisane przez Organzza

tu są fajnie pokazane kolory http://www.temptalia.com/guerlain-bl...hotos-swatches

Już się dziś wgapiałam w tą stronę Na zdjęciach podoba mi się 01 i 04. Chyba zawitam do S. z własnym pędzlem i nagimi polikami. Będę testować

Napisane przez aante_e

A od dłuższego lubię minimalizm: podkład, puder, tusz, jasny cień i błyszczyk. Tak więc nawet nie miałabym kiedy używać takich cudeniek, poprzestaje na macaniu, chociaż czasami aż mnie skręca żeby coś kupić, ale się nie daje
Wyjątkiem są lakiery, niebezpiecznie zbliżam się do 20 sztuk, mimo ostatniej selekcji,

Ja też ostatnio na kolorówkowym minimaliźmie, w codziennym użyciu tylko cztery kosmetyki... Ale czuję że to do czasu


Mam ochotę na puder i róż ale głos rozsądku dusi mnie od środka Powinnam najpierw kupić buty(upatrzyłam sobie nike do latania na codzień), zapas soczewek na kilka miesięcy i torebkę(kuszą mnie dwie e-torebki). Dopiero potem, jeśli jakimś cudem nie będę na debecie, zrobię sobie trita kolorówkowego.

[aante_e]

Napisane przez sleepy

Ja też ostatnio na kolorówkowym minimaliźmie, w codziennym użyciu tylko cztery kosmetyki... Ale czuję że to do czasu


Mam ochotę na puder i róż ale głos rozsądku dusi mnie od środka Powinnam najpierw kupić buty(upatrzyłam sobie nike do latania na codzień), zapas soczewek na kilka miesięcy i torebkę(kuszą mnie dwie e-torebki). Dopiero potem, jeśli jakimś cudem nie będę na debecie, zrobię sobie trita kolorówkowego.

U mnie trwa już rok albo i dłużej

Które etorebki?

[sleepy]

Napisane przez aante_e

Które etorebki?

szara andi lub ana
i beżowa simon

[luskap]

Em, szczerze współczuję Mam nadzieję, że szybko przejdzie!

Rzyrafko, trzymam kciuki za przejście do następnego etapu!

Napisane przez Hosenka*

Oj zaszalałam dzisiaj w Rossmannie

Kupiłam jednak to masło czekoladowe Farmony. Oprócz niego zestawy Bielendy (żel Fitness + kosmetyk Sexy look) w CND za 7,89 () - dla samego żelu już warto, bo miałam go kiedyś i byłam bardzo zadowolona i jeszcze krem aloesowy Hean za 2,29.

No to troszkę zaszalałaś! Ale przy takich cenach, to grzech nie brać!
Ja dziś z Ori zamówiłam tylko ten peeling do twarzy, balsamu w końcu nie wzięłm. W Naturze też nie kupilam tego z AA co mi się podobal. Ciągle przed oczami stoją mi moje zapasy balsamowe!

Napisane przez Organzza

ja też zaszalałam dziś przyszedł róż
ostatnio mam słabość do kolorówki Guerlain, to nabytki z ostatnich kilku tygodni

Ale cudeńka strasznie mi się podoba kolorówka Guerlain. Ten róż ma piękny kolor, mi też by taki pasował Jak ostro zminimalizuję swoje zbiory, to kupię sobie jakiś górnopółkowy róż.

Napisane przez Organzza

hehe pooglądaj, może akurat coś Ci wpadnie w oko ja teraz czekam na tego wachlarzykowego Guerlaina

a jaki to wachlarzykowy?

Napisane przez aante_e

U mnie trwa już rok albo i dłużej

Ja dopiero zaczęłam odwykowanie, ale nieźle mi idzie!

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Pod spód kładę bazę Age Correct SH, a na wierzch Insta Dri (swoją drogą z tej buteleczki jestem mniej zadowolona niż z poprzedniej ), a samego lakieru były 2 warstwy.
Zmyłam go i dałam szansę Berry Berry Broadway, nie wiem skąd mi się wcześniej uwidział w nim róż, to ciemna perłowa czerwień. Oby się lepiej spisał niż Minight in Moscow. Skoro mówisz, ze My Private Jet średni, to przestaję o nim marzyć.

Mam MiM i daję go 3 warstwy, bo faktycznie 2 jeszcze nie kryją jak trzeba. Ale poza tym żadnych zastrzeżeń do niego nie mam. Tak samo dobrze się spisywał z bazą i topem SH jak i NT Ale moje pazurki ogólnie z OPI bardzo się lubią, może Twoje niekoniecznie

Napisane przez isa666

emuś miałam dać znać jak się spisuje lakier Bell. Od niedzieli rano mam go na pazurkach i wczoraj wieczorem zauważyłam, że na końcówkach się lekko starł a na jednym paznokciu widać dość duży ubytek (tzn. z daleka nie, ale ja go widzę ). Dziś jeszcze do końca dnia jakoś wytrzymam, ale po przyjściu do domu będę musiała lakier już zmyć.
Ale zaznaczam, że ja nie uważam jakoś szczególnie na paznokcie, gdy mam pomalowane.

Mam podobne odczucia do do Bell i jak dla mnie to ścieranie i odpryskiwanie jest zbyt szybkie. Z jednej strony cena mi to wynagradza, ale z drugiej, jak już maluję pazurki, to chcę, by wytrzymały te 4-5dni chociaż, bo nie mam czasu na zmywanie i malowanie w kółko.

Napisane przez Hosenka*

Oj zaszalałam dzisiaj w Rossmannie

Kupiłam jednak to masło czekoladowe Farmony. Oprócz niego zestawy Bielendy (żel Fitness + kosmetyk Sexy look) w CND za 7,89 () - dla samego żelu już warto, bo miałam go kiedyś i byłam bardzo zadowolona i jeszcze krem aloesowy Hean za 2,29.

To tak bardzo nie poszalałaś, a przynajmniej portfel nie ucierpiał zbytnio
Ja w tym miesiącu niewiele kupuję, ale dużo wymiankuję i stąd liczniki rosną. Ale to dobrze, bo przynajmniej wymieniam na coś, co zużyję, a nie będzie stało i się marnowało. Co prawda miałam już wyrzucać wszystko na Allegro, ale niespodziewanie wczoraj dogadałam 3 wymianki, więc na razie jeszcze poczekam. Przynajmniej do chwili aż znajdę na to czas, bo w tym tygodniu mam przeplatankę - 1 dzień w pracy, 1 wolny i tak w kółko, więc przez to ciężko mi się za coś zabrać.

Napisane przez sleepy

Mam ochotę na puder i róż ale głos rozsądku dusi mnie od środka Powinnam najpierw kupić buty(upatrzyłam sobie nike do latania na codzień), zapas soczewek na kilka miesięcy i torebkę(kuszą mnie dwie e-torebki). Dopiero potem, jeśli jakimś cudem nie będę na debecie, zrobię sobie trita kolorówkowego.

Też powinnam kupić soczewki na conajmniej 2 miesiące, ale sama nie wiem które. Czy te co noszę, czy szukać innych. Idealne nie są, ale znów z moimi parametrami oczu wybór praktycznie zerowy
A kolorówka i mnie zaczęła kusić, wczoraj wlazłam na All i skończyło się na przeglądaniu paletek IsaDory, lakierów Burżuja i tuszów, czego owocem jest ze 20 aukcji w obserwowanych Co prawda potem pod wpływem chwili kliknęłam komplet bielizny Effuniak, więc kasa, którą zarobiłam na sprzedaży innego stanika pójdzie na to, ale i tak korcą mnie jakieś nowe cienie czy tusz. Żeby jeszcze tego było mało na Tru jest potrójna paletka pudrów Benefita w super cenie... A miałam już nic nie kupować. Ledwie przyszło zamówienie z Tru... Najgorsze jest to, że w konspiracji z mamą ściemniamy tacie, że te perfumy (Hypnose Elixir) są dla koleżanki z pracy, więc do czwartku nie mogę ich ruszyć... Już mnie skręca, no ale trudno, przeżyję jakoś. Na pocieszenie mam gratisowy błyszczyk Stila i krem do loków Sexy Hair
Co do etorebki to bardzo chciałam granatową Saphire, ale będę mieć Królową Dżetów z johdoe, wiec druga granatowa mi zbędna. Fioletowej chyba już nie chcę, bo za dużo takowych widuję na innych, a znów brąz ma nie taki odcień, jak chcę, no i Sis ją chce. I teraz nie wiem czy i jaką torebkę chcę, a miałam sobie coś wybrać od rodziców na Gwiazdkę. Sis właśnie chcę tą brązową, a ja... Niby podoba mi się kilka modeli, ale jak przychodzi co do czego, to nie mogę się zdecydować na żadną

**************

em, dziewczyny dobrze radzą, pij wapno, dużo wapna. A jeszcze najlepiej jakbyś łyknęła jakąś tabletkę na alergię, są takie bez recepty. Tylko że po nich jeszcze bardziej senna będziesz No i najlepiej nie używaj żadnych kosmetyków, jak masz szare mydło to nim się myj, a jak nie masz to kup koniecznie

Zmykam. Coś mnie gardło pobolewa i mam nadzieję, że nie skończy się anginą Chociaż szczerze mówiąc sama w to nie wierzę, za mocno czuję, że to angina... Obym się myliła
Zapodam sobie ciepłe mleczko z miodem, wskoczę pod kołderkę i włączę Desperatki. Może pomoże...

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Rzyrafko w sumie to 27 min rozmowy/h czasem to dużo. jak złapiesz kogoś z kim możesz dłużej pogadać to jest ok, ale jak nie to nie nabijesz. ja na 6h pracy miałam..z 2 h rozmów? coś koło tego.

I tak najbardziej się cieszę ze nei spanikowałam na rozmowie i ze mnie nei zatkało - kolejny mały kroczek do przodu

A co będzie to będzie

[emememsik]

Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.
Cały czas mnie to dziwi, bo naprawdę nie miało mnie co uczulić. Jednak to było coś wewnętrznego, a akurat dzisiaj nie bardzo miałam kiedy jeść zanim wyszła ta alergia, więc do wyboru mam precla, bułkę, rybę i ziemniaki.

Koniec końców pojechałam na pogotowie, bo nowe placki dosłownie robiły się na moich oczach i zaczynały być większe od dłoni, na dodatek wypukłe. Nigdy nie widziałam aż takiej reakcji alergicznej, zresztą nie przypominam sobie u siebie żadnej alergii, przynajmniej nie przez ostatnie 10 lat.
Dostałam zastrzyk w tyłek i drugi w żyłę. Uczulenie na szczeście zaczęło schodzić, więc po godzinie, jak zaczęłam normalnie wyglądać, mogłam iść. Iść, bo w obie strony musiałam na nogach, o tej porze zero autobusów, a na taxi nawet kasy nie miałam.

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Jestem wykończona, zwłaszcza psychicznie. Na pogotowiu grasuje jakaś zaraźliwa znieczulica, płakać mi się chciało jak patrzyłam na personel obchodzący się z pacjentami (a akurat obok mnie byli sami starsi ludzie). Rozumiem, że pracując w takim miejscu nie można przejmować się każdą sytuacją, ale naprawdę jakieś minimum ludzkich odruchów by się przydało.. Chyba pójdę spać, żeby o tym nie myśleć, bo zacznę ryczeć.

Dziękuję wam raz jeszcze, zwłaszcza rzyrafce.

[isa666]

Witam w ten deszczowy poranek. Jak dobrze, że dziś wolne, bo na taką pogodę nawet psa żal wypuszczać z domu

Napisane przez Koshatka

Mam info dla Luksjomaniaczek i żelomaniaczek. Byłam dziś w Realu i wypatrzyłam 4 nowe żele Luksji: malinowy, wanilia z miodem, marcepan i ostatniego nie pamiętam. Będzie kolejny powód do szaleństwa podczas promocji.

Brzmi ciekawie, choć nie wiem czy się skuszę, bo jakoś Luksja to nie jest moja ulubiona marka

Napisane przez rzyrafka

No ale jestem dobrej myśli, pójdę we czwartek

W takim razie trzymam za dalszy proces rekrutacji

Napisane przez Organzza

hehe pooglądaj, może akurat coś Ci wpadnie w oko ja teraz czekam na tego wachlarzykowego Guerlaina

BTW. Dziś w nocy mi się śniło, że chciałam kupić jakiś róż YSL i nigdzie go nie było a ja rozpaczałam, że jest taki piękny i cudowny a nigdzie go dostać nie można

Napisane przez emememsik

Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.
Cały czas mnie to dziwi, bo naprawdę nie miało mnie co uczulić. Jednak to było coś wewnętrznego, a akurat dzisiaj nie bardzo miałam kiedy jeść zanim wyszła ta alergia, więc do wyboru mam precla, bułkę, rybę i ziemniaki.

Koniec końców pojechałam na pogotowie, bo nowe placki dosłownie robiły się na moich oczach i zaczynały być większe od dłoni, na dodatek wypukłe. Nigdy nie widziałam aż takiej reakcji alergicznej, zresztą nie przypominam sobie u siebie żadnej alergii, przynajmniej nie przez ostatnie 10 lat.
Dostałam zastrzyk w tyłek i drugi w żyłę. Uczulenie na szczeście zaczęło schodzić, więc po godzinie, jak zaczęłam normalnie wyglądać, mogłam iść. Iść, bo w obie strony musiałam na nogach, o tej porze zero autobusów, a na taxi nawet kasy nie miałam.

Jejku, biedactwo Dobrze, że poszłaś na pogotowie. Mam nadzieję, że więcej Ci takie paskudztwo nie wyskoczy.

[aante_e]

Napisane przez sleepy

szara andi lub ana
i beżowa simon

Andi mam i polecam, najlepsza torebka jaką miałam. Simon mi się podoba, ale ze względu na zatrzask odpada.

Napisane przez emememsik

Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.
Cały czas mnie to dziwi, bo naprawdę nie miało mnie co uczulić. Jednak to było coś wewnętrznego, a akurat dzisiaj nie bardzo miałam kiedy jeść zanim wyszła ta alergia, więc do wyboru mam precla, bułkę, rybę i ziemniaki.

Koniec końców pojechałam na pogotowie, bo nowe placki dosłownie robiły się na moich oczach i zaczynały być większe od dłoni, na dodatek wypukłe. Nigdy nie widziałam aż takiej reakcji alergicznej, zresztą nie przypominam sobie u siebie żadnej alergii, przynajmniej nie przez ostatnie 10 lat.
Dostałam zastrzyk w tyłek i drugi w żyłę. Uczulenie na szczeście zaczęło schodzić, więc po godzinie, jak zaczęłam normalnie wyglądać, mogłam iść. Iść, bo w obie strony musiałam na nogach, o tej porze zero autobusów, a na taxi nawet kasy nie miałam.

Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Jestem wykończona, zwłaszcza psychicznie. Na pogotowiu grasuje jakaś zaraźliwa znieczulica, płakać mi się chciało jak patrzyłam na personel obchodzący się z pacjentami (a akurat obok mnie byli sami starsi ludzie). Rozumiem, że pracując w takim miejscu nie można przejmować się każdą sytuacją, ale naprawdę jakieś minimum ludzkich odruchów by się przydało.. Chyba pójdę spać, żeby o tym nie myśleć, bo zacznę ryczeć.

Dziękuję wam raz jeszcze, zwłaszcza rzyrafce.

Dobrze, że tak to się skończyło Teraz musisz wszystko jeszcze raz prześledzić, żeby znowu się nie pojawiła wysypka.

Napisane przez Hosenka*

Oj zaszalałam dzisiaj w Rossmannie

Kupiłam jednak to masło czekoladowe Farmony. Oprócz niego zestawy Bielendy (żel Fitness + kosmetyk Sexy look) w CND za 7,89 () - dla samego żelu już warto, bo miałam go kiedyś i byłam bardzo zadowolona i jeszcze krem aloesowy Hean za 2,29.

Eeee grzechem by było nie skorzystać Takie tanie zestawy, a ujędrniacz zawsze się przyda. Teraz musisz się regularnie smarować i niedługo będzie po zapasie.

MagJa świetną nazwę ma ta torebka, Królowa Dźetów

[Organzza]

Napisane przez sleepy

Już się dziś wgapiałam w tą stronę Na zdjęciach podoba mi się 01 i 04. Chyba zawitam do S. z własnym pędzlem i nagimi polikami. Będę testować

chyba Lizzie ma 01 i mówiła, że to bardziej rozświetlacz niż róż

Napisane przez sleepy

Ja też ostatnio na kolorówkowym minimaliźmie, w codziennym użyciu tylko cztery kosmetyki... Ale czuję że to do czasu

u mnie w sumie też używam Lucidity, na to meteoryty, róż i tusz do rzęs

Napisane przez luskap

Ale cudeńka strasznie mi się podoba kolorówka Guerlain. Ten róż ma piękny kolor, mi też by taki pasował Jak ostro zminimalizuję swoje zbiory, to kupię sobie jakiś górnopółkowy róż.


a jaki to wachlarzykowy?

długo się opierałam temu różowi, no ale ileż można

wachlarzyk jest z wiosennej kolekcji G., dopiero wejdzie na rynek w przyszłym roku, ale już niecierpliwie czekam tu można obejrzeć

Napisane przez isa666

Brzmi ciekawie, choć nie wiem czy się skuszę, bo jakoś Luksja to nie jest moja ulubiona marka

ja ostatnio ubóstwiam Palmolive, mają naprawdę dobre żele a Luksję chętnie wypróbuję, jeśli zapachy mnie uwiodą

Napisane przez isa666

BTW. Dziś w nocy mi się śniło, że chciałam kupić jakiś róż YSL i nigdzie go nie było a ja rozpaczałam, że jest taki piękny i cudowny a nigdzie go dostać nie można

hehe, ile razy mi się śniła jakaś kolorówka

Em, dobrze, że już z Tobą lepiej mam nadzieję, że już nic złego nie będzie Ci się przytrafiać

[isa666]

Ninuś ja też lubię Palmolive Z Luksji miałam żel grapefruitowy i nie zachwycił mnie, z kolei cala seria Rituals w ogóle mi się nie spodobała

Wysmarowałam się wczoraj wieczorem czekoladowym masłem Farmony i jeszcze teraz czuję zapach na ciele Na szczęście nie dusi jak karmel&cynamon, ale i tak jestem pod wrażeniem trwałości.

[fuksjaa]

Hej.
Dawno nie zaglądałam, zaraz poczytam co u Was. Jestem kompletnie wykończona fizycznie i psychicznie, mam ochotę przespać cały ten czas.
Mam nadzieję, że zregeneruję dziś jakoś siły, ciągle czuję się taka słaba, dobrze, że krwotoki z nosa już ustąpiły - skończyło się na 2.

Wczoraj chciałam się odstresować i zrobić spa, a tu zrobiłam tylko peeling twarzy, położyłam maskę i poczułam się taka zmęczona, że nie zrobiłam nic więcej. Nawet paznokci już nie maluję, a to u mnie nienaturalne.

No nic, idę nadrobić.

[kochanie]

Napisane przez aante_e

Lubię, ale nie używam żadnych pudrów rozświetlających, bo i tak mam problem ze świeceniem, różów też nie, bo mam cerę wpadającą w róż Także zostają mi cienie, kredki i lakiery.
A od dłuższego lubię minimalizm: podkład, puder, tusz, jasny cień i błyszczyk. Tak więc nawet nie miałabym kiedy używać takich cudeniek, poprzestaje na macaniu, chociaż czasami aż mnie skręca żeby coś kupić, ale się nie daje
Wyjątkiem są lakiery, niebezpiecznie zbliżam się do 20 sztuk, mimo ostatniej selekcji,

Spróbuj z brązowymi różami Ja mam naczynkowe policzki, więc różowe róże też u mnie odpadają... ale brzoskwiniowe i brązy już są ok. Nawet super. Jakbyś spróbowała edm, to byś wiedziała, o czym mówię A rozświetlaczy ja też używam głównie na imprezy, też tylko mineralne...
20 lakierów to mało przecież (tak sobi epowtarzam, sama się boję swoich liczyć)

Napisane przez rzyrafka

I tak najbardziej się cieszę ze nei spanikowałam na rozmowie i ze mnie nei zatkało - kolejny mały kroczek do przodu

za dalsze etapy Ja tylko słyszałam, że to baaardzo stresująca praca. Ale z drugiej strony, po co się przejmować tym, co mówią do Ciebie obcy ludzie przez telefon



Ninuś, super zakupy, te prasowane Meteoryty są piękne (czemu nie ma ikonki :sroka:?!)

Nosku, okropnie Ci współczuję tej grypy, też myślałam, że takie coś to się przeżywa raz w sezonie i jest się odpornym później

Em, ja do tych rad dziewczyn dodam, że do twarzy na takie alergie najlepiej używać najprostszych tłustych kremów i nie przejmować się, że mogą zapchać - w końcu w takim stanie nie to jest najważniejsze Ja mam takie napady alergii rzadko, ale właśnie tak jak Ty - w ogóle nie znam źródła. I wtedy u mnie najlepsza na łagodzenie jest maść Rokitoderm - ma olej z rokitnika i eucerynę. Albo jeszcze maść sutkowa z Rossmanna (z lanoliną).
No i obstawiam, że to ryba, karmią je teraz coraz gorszym świństwem.

Ach, a ja wczoraj byłam na imprezie, szybko wróciłam, ale za to przemoknięta i lekko pijana Dostałam też wczoraj wieczorem maila z Mazideł, że wysłali już przesyłkę, więc drepczę nogami, kiedy przyjdzie, bo nie mogę się doczekać! Ale na tym koniec z zakupami, obiecuję Mam tylko ogromną ochotę na jakiś nowy róż z edm

[aante_e]

Napisane przez Organzza

wachlarzyk jest z wiosennej kolekcji G., dopiero wejdzie na rynek w przyszłym roku, ale już niecierpliwie czekam tu można obejrzeć
ja ostatnio ubóstwiam Palmolive, mają naprawdę dobre żele a Luksję chętnie wypróbuję, jeśli zapachy mnie uwiodą
hehe, ile razy mi się śniła jakaś kolorówka

Po co wchodziłam w ten link Cienie są boskie, dla samej faktury chciałabym je mieć. Nie wiem czy miałabym serce ich użyć, żeby starły się te kwiatuszki.

Też lubię żele Palmolive, właściwie to moje ulubione Najbardziej podoba mi się Happyful, z wiśnią, mleko i miód, z frangipani.

Napisane przez isa666

Ninuś ja też lubię Palmolive Z Luksji miałam żel grapefruitowy i nie zachwycił mnie, z kolei cala seria Rituals w ogóle mi się nie spodobała

Z Luksji wielbiłam owocowe żele. Nie wiem ile zużyłam opakowań brzoskwini i gruszki. A z Rituals lubię też w białej butelce, tylko że są strasznie mało wydajne.

Szkoda, że mam jeszcze zapas żeli, poszalałabym sobie
Ale nie daję się, wyjątek zrobię na kasztanową serię YR, chyba wszystko wykupię.

[emememsik]

Napisane przez kochanie

SEm, ja do tych rad dziewczyn dodam, że do twarzy na takie alergie najlepiej używać najprostszych tłustych kremów i nie przejmować się, że mogą zapchać - w końcu w takim stanie nie to jest najważniejsze Ja mam takie napady alergii rzadko, ale właśnie tak jak Ty - w ogóle nie znam źródła. I wtedy u mnie najlepsza na łagodzenie jest maść Rokitoderm - ma olej z rokitnika i eucerynę. Albo jeszcze maść sutkowa z Rossmanna (z lanoliną).
No i obstawiam, że to ryba, karmią je teraz coraz gorszym świństwem.

Dziękuję za rady. Jak mnie coś podrażni na twarzy to używam bardzo tłustych kremów, ale wczoraj to raczej mijało się z celem, cały czas wychodziły mi nowe plamy, ale sama skóra nie była podrażniona. Jak wróciłam z pogotowia i umyłam twarz żelem do h.i. to tak się bałam coś na nią nakładać, że jakoś przeżyłam lekkie ściągnięcie i poszłam spać. Na szczęście na twarzy wyglądam normalnie, na ciele pozostały mi pojedyncze plamy. Zaraz muszę jechać do jakiejś całodobowej apteki kupić Alertec.
Myślisz, że to ryba? Kurcze no, nie pierwszy raz ją jadłam, ale może przedzwonię do domu i zapytam czy z innymi wszystko było ok. Jeśli tak, to też raczej nie to, bo w porównaniu z moim rodzeństwem jestem bardzo odporna na wszelkiego rodzaju alergie i z jedzenia uczulają mnie tylko grzyby.

fuksja, dbaj o siebie. Cieszę się, że krwotoki minęły, to częsta oznaka przemęczenia. Ja też nie mam ostatnio siły malować paznokci, nic mi się nie chce.

Krakowianki, czy któraś byłaby chętna na micela Sensibio za 18 zł? Bo są dwupaki, chętnie bym wzięła jeden.

[kochanie]

Napisane przez emememsik

Dziękuję za rady. Jak mnie coś podrażni na twarzy to używam bardzo tłustych kremów, ale wczoraj to raczej mijało się z celem, cały czas wychodziły mi nowe plamy, ale sama skóra nie była podrażniona. Jak wróciłam z pogotowia i umyłam twarz żelem do h.i. to tak się bałam coś na nią nakładać, że jakoś przeżyłam lekkie ściągnięcie i poszłam spać. Na szczęście na twarzy wyglądam normalnie, na ciele pozostały mi pojedyncze plamy. Zaraz muszę jechać do jakiejś całodobowej apteki kupić Alertec.
Myślisz, że to ryba? Kurcze no, nie pierwszy raz ją jadłam, ale może przedzwonię do domu i zapytam czy z innymi wszystko było ok. Jeśli tak, to też raczej nie to, bo w porównaniu z moim rodzeństwem jestem bardzo odporna na wszelkiego rodzaju alergie i z jedzenia uczulają mnie tylko grzyby.

Z tą rybą to tylko zgaduję, na szczęście nie znam się na alergiach - swoją wiedzę czerpię z np. seriali (BrzydUla ma uczulenie na ryby) Mnie na przykład raz uczuliły grzyby w powietrzu, a alergikiem nie jestem (tzn nie mam alergii na nic z rzeczy uczulających najczęściej - pyłków czy mandarynek)


Też nie przepadam za Luksją, też wolę Palmolive

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

fuksja, dbaj o siebie. Cieszę się, że krwotoki minęły, to częsta oznaka przemęczenia. Ja też nie mam ostatnio siły malować paznokci, nic mi się nie chce.

Dbam o siebie, łykam witaminy, ciepło się ubieram a i tak wiecznie jestem przeziębiona, nie mam na nic siły i czuję się tak jakbym zaraz miała zemdleć.
No, ale nie narzekam już.

Dobrze, że poszłaś wczoraj na to pogotowie. Ja się na alegriach nie znam, więc niestety nie pomogę.

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Ninuś, super zakupy, te prasowane Meteoryty są piękne (czemu nie ma ikonki :sroka:?!)

Napisane przez aante_e

Po co wchodziłam w ten link Cienie są boskie, dla samej faktury chciałabym je mieć. Nie wiem czy miałabym serce ich użyć, żeby starły się te kwiatuszki.

najgorsze są takie kosmetyki szkoda używać, żeby nie zepsuć wyglądu


a do mnie zaraz przyjdzie TŻ z rogalami marcińskimi ma niedaleko cukiernię, gdzie dziś je sprzedają, więc poprosiłam, żeby mi kupił ciekawa jestem tego białego maku nie mogę się już doczekać

[bossy]

Napisane przez fuksjaa

Dbam o siebie, łykam witaminy, ciepło się ubieram a i tak wiecznie jestem przeziębiona, nie mam na nic siły i czuję się tak jakbym zaraz miała zemdleć.
No, ale nie narzekam już.

Bo przez odchudzanie osłabł Ci ogranizm. Bierzesz jakieś witaminy? Dobre są Olimpa Multiple Sport. Kupisz np. na allegro. Mają wszystkie witaminy i minerały potrzebne dla osób odchudzających się/sportowców (a wiadomo, że sportowcom wypłukuje się potas i magnez więc to ma większą dawkę, żeby uzupełnić).

Em uważaj na siebie, bo z alergią nie ma żartów. wiem coś o tym.

[isa666]

fuksja

A ja dziś jestem strasznie blada. Chyba muszę kupić samoopalacz i buźkę lekko podkolorować, bo w tamtym roku jesienią i zimą stosowałam Dax w piance i nie wyglądałam jak blada

[Vibeska]

Wczoraj miałam taki fajny dzień, spotkałam się wreszcie z Gayenką i zrobiłyśmy nalot po sklepach, Gayenka zabrała mnie do bardzo fajnej mydlarni, ciekawe są takie naturalne kosmetyki typu szampon w kostce, balsam na wagę krojony jak mydło, peelingi na wagę, sypkie glinki, olejki.
A wszystko przepieknie pachnące i w 100 % naturalne.
U mnie w mieście też jest mydlarnia i musze zajrzeć i zobaczyć co tam jest ciekawego.
Szkoda tylko że cały dzień lało, dzisiaj w Rybniku od rana cięgiem leje, normalnie strumienie deszczu.

Emuś - aż ze zgrozą czytam o tym co ci się przytrafiło
Mam nadzieję że szybko ci to zejdzie i że więcej cię to niedopadnie.
Mnie latem nękało uczulenie na twarzy ale to były ropne krosty i do dziś tak naprawdę nie wiem z czego

Fuksjoo my to możemy sobie podać ręce, ja też jestem wiecznie zmęczona, słaba i nie do życia, na szczeście na razie choróbska mnie nie dopadają ale nie dawno walczyłam z grypooprzeziębieniowymi dolegliwościami.

Nina - ale cudności kupiłaś, same piekne nabytki
No i smacznego, takie marcińskie rogale muszą być przepyszne, mmmlask! Napisz jak smakowały

[Hosenka*]

Co za pogoda ... Siedze przed kompem i próbuję pisać prace zaliczeniowe i nic z tego nie wychodzi ... Dodatkowo jestem niewyspana Byłam na fitnessie, wczesniej jeszcze TŻ pojechał ze mną do biura Avonu, na pocztę, przyjechał po fitnessie. Ogarnęłam się trochę i poszłam do niego. Wróciłam po 5
Mieliśmy iść do jego znajomych, ale stwierdził, że spędzimy sami wieczór

Napisane przez isa666

A jednak się skusiłaś na Farmonę

Zapach bardzo mi się podoba I jaki trwały
TŻ chciał mnie zjeść
Masaełko nie jest bardzo tłuste czy gęste ale fajnie wygładza skórę
I do masazu też sie nadaje
Chyba będę z niego zadowolona.

Napisane przez Koshatka

Mam info dla Luksjomaniaczek i żelomaniaczek. Byłam dziś w Realu i wypatrzyłam 4 nowe żele Luksji: malinowy, wanilia z miodem, marcepan i ostatniego nie pamiętam. Będzie kolejny powód do szaleństwa podczas promocji.

Zapachy nie dla mnie, uffff

Napisane przez emememsik

Mam całe ciało w czerwonych plamach!
Dziewczyny, co robić? to wygląda coraz gorzej.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

http://nasze-choroby.pl/?act=statki&statek=930
Wygląda jak tu, tylko niektóre plamy są naprawdę wielkie (dłuższe niż palec).

Panikuję, prawda?

Ja miałam coś podobnego ale tylko na brzuchu, boczkach. Pewnego dnia po prostu obudziąłm się z 2-3 plamami, a później pojawiały się nowe. Byłam u dermatologa i nie pamiętam juz co stwierdziła. W każdym badź razie u mnie nie była to alergia. Kazała mi to natłuszczać, smarowąłam chyab Linomagiem. Po czasie plamki robiły się szorskie, suche, łuszczyły się aż zniknęły.

Napisane przez MagJa

To tak bardzo nie poszalałaś, a przynajmniej portfel nie ucierpiał zbytnio

Poszalałam ilościowo, zakupy były całkiem impulsywne, nie mam już miejsca na zapasy

Napisane przez fuksjaa

Hej.
Dawno nie zaglądałam, zaraz poczytam co u Was. Jestem kompletnie wykończona fizycznie i psychicznie, mam ochotę przespać cały ten czas.
Mam nadzieję, że zregeneruję dziś jakoś siły, ciągle czuję się taka słaba, dobrze, że krwotoki z nosa już ustąpiły - skończyło się na 2.

Wczoraj chciałam się odstresować i zrobić spa, a tu zrobiłam tylko peeling twarzy, położyłam maskę i poczułam się taka zmęczona, że nie zrobiłam nic więcej. Nawet paznokci już nie maluję, a to u mnie nienaturalne.

No nic, idę nadrobić.

Napisane przez aante_e

Też lubię żele Palmolive, właściwie to moje ulubione Najbardziej podoba mi się Happyful, z wiśnią, mleko i miód, z frangipani.

Mój ulubiony to z masłem Shea


Niech ktoś napisze za mnie te 3 prace na sobotę. Jakby tego było malo, to w weekend mam test z angielskiego, a w niedziele - urodziny rocznej chrześnicy TŻ (nie mam pojęcia co kupić, zwłaszcza, że dziecka na oczy nie widziałam )

[emememsik]

Napisane przez bossy

Em uważaj na siebie, bo z alergią nie ma żartów. wiem coś o tym.

Bosiaku, ale jak mam na siebie uważać, bo naprawdę nie wiem?

Pojechałam do apteki. Nie wiem czemu mi się coś musi dziać w jeden dzień kiedy wszystko jest zamknięte.
Kupiłam coś tam przeciwuczuleniowego co mi kazali na pogotowiu brać przez tydzień i jeszcze mam pić wapno, wszystko minie mam nadzieję. Plamy są już pojedyncze, tylko tyłek mnie boli od zastrzyku i nie bardzo wiem jak się usadowić.

fuksja, Vibeska, Hosenka

[Hosenka*]

Na nowościach sa podane dokładne zapachy żeli Luksji:

Napisane przez patusia22

te zapachy to:
malina z żurawiną
orzech laskowy z miodem
marcepan z cukrem trzcinowym
wanilia z miodem

[bossy]

Napisane przez emememsik

Bosiaku, ale jak mam na siebie uważać, bo naprawdę nie wiem?

Musisz zrobić badania alergiczne. Takie plamy też kiedyś miałam. Idź do alergologa, zaopatrz się w silne leki na alergię - jakby w przyszłości się znów coś takiego stało, tfu tfu. Telfexo 180mg a czy z oczami Ci się coś działo? Jeżeli tak to poproś też o receptę na mibalin - to są niebieskie krople do oczu, które b.szybko niwelują świąd i opuchliznę gałki ocznej (tak opuchliznę, mi to przeźroczyste kiedyś tak spuchło, zrobiło się żółtawe i wychodziło za oko..jakby się odklejało).
Miej też w zapasie wapno.