Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-11, 13:29   #2341
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:36   #2342
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
A swoja droga Cosmaaaaaaaaaa,wiesz zrozum meza jest typem realisty i mysleze jego zdanie co do piotra i jego kobiet jest poprawne,ma po niekad racjie,a wogule niebardzo rozumiem dlaczego ty niemasz dziecka bo maz niechce?czy co dokladnie bo gdzies mi umknol ten watek,jesli niejestem zbyt wscibska to napisz.
Ja go rozumiem. I tu tkwi problem- bo albo bedzie jak ja chce albo tak jak on. Na to nie ma kompromisu ...
On ogolnie chce dziecka, ale nie teraz. Twierdzi ze musze zrobic studia. Ja tymczasem mam obsesje na tym punkcie i nie potrafie o niczym innym myslec... Juz nawet nie zlosci sie na mnie jak widzi ze nakupowalam ubranek czy zabawek dla Julka, czy innych dzieci z otoczenia ...
Najgorsze jest to z moje otoczenie mi w tym wszystkim wcale nie pomaga ... Co chwila nowe ciaze, porody, starania.. I wszyscy maja to szczescie tylko nie ja ... teraz tez sie poklocilismy, a raczej posprzeczalismy o to ...
Bo ja wiem, ze po studiach beda inne powody dla ktorych ''jeszcze nie'' ...
Wiem ze jestem gowniara, bo co to miec 20 lat .... Ale od ponad 2 lat tak pragne dziecka ze nie potrafie sama ze soba wytrzymac... I jeszcze 2 lata musze tak zyc ... Oby tylko 2 ...
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:37   #2343
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy
Kasiu niemartw sie zajmij sie czyms innym,i kochaj sie wtedy kiedy masz na to ochote,niemysl az tyle by zrobic dzidzusia,wiem ze to trudne,ale twoja psychika reguluje twoj cykl.
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:38   #2344
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy
przykro mi kochana, że ta okropna @ do ciebie przyszła... ty jako jedyna się nie nakręcałaś a i tak rozczarowanie przyszło tego się boję u siebie i boję się też, że ta reakcja przyjdzie ze wzmożoną siłą... przed tobą nowy cykl i nowe staranka-przytulanka nie martw się w końcu nam wszystkim się uda...
a teraz uśmiech i pozytywne myślenie
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:43   #2345
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
zaczne od tego ze maly prezent to nic strasznego,ale dzieci to tylko dzieci,i lepjiej poprostu zeby sie nieokazalo ze maly bedzie dla ciebie mily i wspanialy bo ty jestes ta ciocia co mu kupuje ciagle cos,i owinie sobie ciebie wokolo palca,dzieci sa takie i trzeba je uczyc ze np;skoro kupilas mu ciastka musi zapytac kazdego czy niechce a nie zjesc sam,a najlepjiej zeby uczyl sie zostawiac dla reszty domownikow mamy taty,brat.
a co do niej i do piotra to tak on ma rozowe okulary jest zakochany,wiec ciezko mu sie dziwic,chce dziecka bo juz jest jego czas na dziecko,ale niewiem czy od tego pomyslu niepowinnas go odwiesc,zeby poczekal,zajol sie kuba,i poznal dobrze ja,ona pewnie chce dziecka zeby juz jej nigdy niezostawil,bedzie uzywac dziecka zeby dostac to czego chce,ale i pragnie spelnic siebie czyli napewno sobie wmawia ze z piotrem bedzie inaczej,bedzie kochana,urodzi im sie dzidzius,i beda zyli dlugo i szczesliwie,ale przyjdzie rzeczywistosc,i niebedzie tak kolorowo,bo z opisu piotra wynika ze tak pragnie dziecka,ze mamusia zejdzie troszke na dalszy plan jak urodzi mu dzidzie,a jak to bedzie corka,to podejrzewam ze nawet ona bedzie zadrosna o milosc piotra do coreczki.w skutkach dla nich to wcale moze niebyc tak kolorowo,choc zycze im jak najlepjiej,ale mysle ze kuba wtedy bedzie naprawde poszkodowany,jak tylko ona zajdzie w ciaze,jak bedziesz miec okazjie,wynagradzaj mu to ale w formach uwagi,zabaw,nie prezentow,prezenty tylko z okazji,np;swiat,i urodzin,wtedy zawsze bedzie szanowal to co dostaje,jest maly,wiec bedziesz miec duzy udzial w jego wychowaniu,jak rodzice,zajma sie drugim dzieckiem,a wracajac jak ona juz uczy malego ze piotr to tata,to to glupia fladra,nienalezy tego robic,dziecko musi samo zaczac mowic do ojczyma tato,a matka i tak zawsze powinna tlumaczyc,kto jest ojcem prawdziwym znaczy biologicznym,i dlaczego ojczym stal sie tata,to nic zlego ze maly tak mowi,ale musi wiedziec co z czym,moja inez tez wychowuje sie z ojczymem,ma kontakt z prawdziwym tata,czasem zdarza sie ze do ojczyma powie tato,ale robi to sam,bezwiedznie,to zrozumiale ciagle jest z nim tata jest tylko w weekendy.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

A swoja droga Cosmaaaaaaaaaa,wiesz zrozum meza jest typem realisty i mysleze jego zdanie co do piotra i jego kobiet jest poprawne,ma po niekad racjie,a wogule niebardzo rozumiem dlaczego ty niemasz dziecka bo maz niechce?czy co dokladnie bo gdzies mi umknol ten watek,jesli niejestem zbyt wscibska to napisz.

Co do prezentów dla małego zgadzam się w 100% z Tobą
Co do mowienia tato do ojczyma, to fakt, dziecko samo musi samo do tego dojść i samo zaczać mówić tato albo i nie mówić.
Co do spotkań z biologicznym ojcem, jeżeli Twoj ex jest w porządku, to jak najbardziej, ale niestety mój ex to skończony...........nie będę używac epitetów, bo i tak by były za ładne dla niego ,jego cała rodzina taka sama, chcieli moją córkę wywieść, tłukli jej do głowy niestworzone rzeczy-dopiero u psychologa wszytsko wyszło, bo była tak zastraszona. Moja córka nie ma żadnego kontaktu z biologicznym i nie chce go znac, gwozdziem do trumny bylo straszenie smiercia mnie. na cale szczescie nic, poza wiezami krwi ja z nim nie laczy, a tate ma w domu, kochajacego, wymagajacego ale faceta ktory ja kocha i ktory nie da jej skrzywdzic. (tamten nigdy jej nie chial). Przepraszam za wywod, ale nie zgadzam sie, ze zawsze dizecko musi miec kontakt z biologicznym ojcem, to tylko dawca nasienia i tyle. N atym jego rola sie konczy. Ojcem jest nie ten co spłodził, lecz ten co wychowuje.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:44   #2346
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Ja go rozumiem. I tu tkwi problem- bo albo bedzie jak ja chce albo tak jak on. Na to nie ma kompromisu ...
On ogolnie chce dziecka, ale nie teraz. Twierdzi ze musze zrobic studia. Ja tymczasem mam obsesje na tym punkcie i nie potrafie o niczym innym myslec... Juz nawet nie zlosci sie na mnie jak widzi ze nakupowalam ubranek czy zabawek dla Julka, czy innych dzieci z otoczenia ...
Najgorsze jest to z moje otoczenie mi w tym wszystkim wcale nie pomaga ... Co chwila nowe ciaze, porody, starania.. I wszyscy maja to szczescie tylko nie ja ... teraz tez sie poklocilismy, a raczej posprzeczalismy o to ...
Bo ja wiem, ze po studiach beda inne powody dla ktorych ''jeszcze nie'' ...
Wiem ze jestem gowniara, bo co to miec 20 lat .... Ale od ponad 2 lat tak pragne dziecka ze nie potrafie sama ze soba wytrzymac... I jeszcze 2 lata musze tak zyc ... Oby tylko 2 ...
wiesz co ja tez zaszlam w pierwsza ciaze jak mialam 20 lat,i zanim zaszlam to ponad rok probowalam,a niemozesz poprostu,przestac sie zabezpieczac i kochac sie w dni plodne,i jak ma byc to bedzie,pisze o tym bo niewiem czy powinnas zostawiac te decyzjie swojemu lubemu,bo wiele na to wskazuje ze nawet jak juz bedziecie miec dom,i wszystko piekne to on znajdzie jeszcze cos innego,zeby poczekac z dzidzia,ja bym zajela sie tym sama,i pionformowala go o wpadce.
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 13:45   #2347
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy
Myszko nie smuć się, jeszcze wszystko przed Tobą!!!! Na pewno się uda, zobaczysz!!!!!!Ja mocno za Ciebie trzymam kciuki
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-11, 13:46   #2348
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

nie pewnie kontaktu miec niemusi,ale musi wiedziec co jest czym,a penie ze zwsze uwazac za ojca,tego ktory go wychowuje a tym bardziej,ze niema kontaktu z ojcem biologicznym
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:06   #2349
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Witajcie koteczki ale żeście naskrobały!!!!!!!!!!!!!!! szok

ANULA KOCHANIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:cmo k:gratuluję i strasznie się cieszę!!!!!!!!!!!!!!

A ja powiem Wam czuje się paskudnie, brzuch napiernicza, jajniki kłują i chce mi sięw nocy się obudziłam, bo sniło mi się, ze siusiam i pędem do kibelka na dodatek siedziałam w łóżku i czekałam aż żygne, ale udało się nie żygnąć teraz mnie tez muli jak nie wiem co...ja nie wiem czy to na @ czy fasolkę...ehhh w głowie mi sie kreci do tego, gorąco mi sie robi ja oszaleje,jak ja nienawidze źle się czuć a dzisiaj jest 31dc, owulka była 31 już nie wiem co mam myśleć!!!!!!!!!!Nie za wscześnie na objawy???podobno od 2tc mogą byc już.....


Cosma kochanie, ja by, tą sukę nauczyła jak być matką, ona jest rąbnięta nieźle, biedny chłopczyk, ja tez jestem ostra czasami, ale takich numerów nie robie!!!!!!!!!To skandal!!!!!!!
Caroll te twoj objawy, jesteś następna na liście "podejrzanych"

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
no właśnie nie wiem dlaczego tak dzisiaj się dzieje... mogłabym siedzieć i płakać... i nic na to nie poradzę... gdyby był tz w domu to by mnie wyprzytulał i byłoby prawie ok a tak znowu cały dzień sama ze swoimi myślami... misiek nawet dzisiaj, w święto pracuje... nawet jak to piszę to mi łzy same do oczu napływają ale nie wiem dlaczego tak jest, przecież nic złego się nie stało... samo z siebie się to wzięło...
nie smutaj się kochana, może to już huśtawka nastrojów???

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Anulka GRATULUJĘ!!!
Łapię fluidki bo jak narazie @ nie ma
Gosiaro to trzymamy mocno :kciuki" żeby ta zołza nie przylazła
Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
Ja zaraz uciekam moje kochane dziewczynki do norweskiego lekarza, mam naddzieje, ze sie dogadam i wszystko bedzie ok!
Trzymajcie kciuki, i lapcie moje fluidki!

Na pocieszenie dla wszystkich tylko chce powiedziec, ze oprocz sennosci nie mam zadnych objawow aktualnie, wiec nawet jak nie macie objawow to nei wszystko jeszcze stracone))
no to i łapię tego magicznego fluidka. Jeszcze raz gratulacje i szczęśliwych 9 miesięcy
Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy
na pocieszenie powiem Ci że najgorsze rozczarowanie jest po pierwszym cyklu. A jak reakcja TŻ??? Główka do góry nowy cykl - nowe możliwośći i tego dziewczyny musimy się trzymać
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:06   #2350
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
wiesz co ja tez zaszlam w pierwsza ciaze jak mialam 20 lat,i zanim zaszlam to ponad rok probowalam,a niemozesz poprostu,przestac sie zabezpieczac i kochac sie w dni plodne,i jak ma byc to bedzie,pisze o tym bo niewiem czy powinnas zostawiac te decyzjie swojemu lubemu,bo wiele na to wskazuje ze nawet jak juz bedziecie miec dom,i wszystko piekne to on znajdzie jeszcze cos innego,zeby poczekac z dzidzia,ja bym zajela sie tym sama,i pionformowala go o wpadce.
Tego nie zrobie napewno ... Nie postawie go TERAZ przed fktem dokonanym ... Chce zeby sam tez zdecydowal ... Niestety cierpie na tym.
Jednak ja skoncze juz te cholerne studia, nie beda mnie interesowac zadne wymowki ...
Z reszta zaczelam brac tabletki- ktorych tak bardzo sie bal bo ''a noz widelec zapomne i zajde'' ... Moze i zapomne i zajde- mnie to nie przeszkadza Jednak nic nie zrobie z premedytacja. Musze jakos wytrwac...

Jak bylas w moim wieku to staralas sie rok o dziecko????
Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!

Chcialam tylko powiedziec ze dzisiaj przyszla @. Jest mi strasznie smutno i mam ochote sie rozryczec ale nie moge bo jestem w pracy. Przynajmniej nie musialam czekac do terminu @ bo to pewnie by mnie jeszcze bardziej rozwalilo. Jak na ta chwile to nawet mi sie nie chce dalej starac. Ale tak dla formalnosci Maggie jakbys mogla mi zmienic: 2 cykl staran, termin @... no wlasnie cykle mam rozwalone na celego, poprzedni mial 31 dni a ten 26, chyba strzele w tradycyjny 28-dniowy czyli termin nastepnej @ bedzie 9.12.

Kochane nawet mi sie nie chce nadrabiac wiec tak na zapas witam nowe kolezanki, gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za czekajace. Calusy

W takim razie powodzenia w nowym cyklu Nie lam sie, napewno w koncu sie uda




Wlasnie obejrzalam film ''W lonie matki'' ... Dziewczyny, poryczalam sie!!!
Pieknie wszystko opowiedziane i pokazane ...pelno obrazow dziecka w brzuchu matki, tych z USG 4D ... cos wspanialego ... i na koncu porod ... i cudny tekst o sile zycia ...
Lektor sie walnal i zamiast o 16 tc powiedzial ''w 16 miesiacu ciazy dziecko zaczyna sie ruszac''
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:11   #2351
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

no ja juz w wieku lat 19 zaczelam sie starac sie o dziecko mialam juz swoj dom,koniczylam szkole pracowalam,i bardzo chcialam miec dzidziusia,i wszyscy do okola mieli,i robili dzieci,i tez juz chcialam swoje malenstwo i teraz juz ma prawie 6 latek,nigdy niezalowalm ze mialam tak wczesnie dziecko moj maz tez nie,fakt ze sie rozstalismy,ale dziecko oboje kochamy bardzo mocno,jest naszym skarbem.
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:12   #2352
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

a ja wczoraj kupiłam test ciążowy, a konkretnie dwa, bo promocja była i to dla mnie teraz mordęga jeszcze tydzień czekać. Miałam ich nie kupywać bo mnie korcą.
Moje "przeczucia" w tym miesiącu jakieś takie dziwne są, z jednej strony, tak patrzę na swoje ciało i mam wrażenie, że jednak się udało, z drugiej mam takie podejście, że jak @ będzie to trudno, widocznie to jeszcze nie czas na moją pociechę. Może to głupie, ale sama już dopatruję się pozytywnych stron tego, że się nie udało. Np mamy trochę oszczędności na bejbika i właśnie chcę trochę naruszyć, tą żelazną rezerwę i kupić nowe meble do stołowego bo przecież niewiadomo czy się teraz udało, a jakby co to przez te 9 miesięcy uzupełnimy bejbikowe fundusze
tak mniej więcej od owulki pobolewają mnie jajniki, i mam takie rwanie w piersiach, dziś zauważyłam że sutki mi się takie rozlazłe zrobiły... trzymajcie kciuki kochane, bo ja za Was trzymam strasznie mocno
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:12   #2353
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

a niestety od zaczecia prob do zajscia w ciaze mionol rok
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:17   #2354
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Dzieki dziewczynki, fajnie ze jestescie. Jakos sie podniose. Narazie jestem okropnie zawiedziona i zla na siebie ze juz sobie myslalam kiedy i jak powiem swojej rodzince itd. No nic musze sie z tego otrzasnac i probowac dalej. Tz jeszcze nie wie bo jestem w pracy i jak zadzwonie to sie rozrycze a nie chce mu pisac przez telefon. Ale nie ma tego zlego bo jesli w tym cyklu tez bedziemy sie starac to juz nie ma mowy o zadnych schizach czy szukaniu objawow. Chyba to wywoluje pozniej jeszcze wiekszy smutek. Trzeba sobie dac 'umyslowe znieczulenie'
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:20   #2355
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
no ja juz w wieku lat 19 zaczelam sie starac sie o dziecko mialam juz swoj dom,koniczylam szkole pracowalam,i bardzo chcialam miec dzidziusia,i wszyscy do okola mieli,i robili dzieci,i tez juz chcialam swoje malenstwo i teraz juz ma prawie 6 latek,nigdy niezalowalm ze mialam tak wczesnie dziecko moj maz tez nie,fakt ze sie rozstalismy,ale dziecko oboje kochamy bardzo mocno,jest naszym skarbem.
To naprawdę masz szczęście, ze pomimo rozstania sie dogadujecie i , że on kocha dziecko. Ale ja nie narzekam, jestem najszczęśliwsza i Ola też
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:20   #2356
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cześć laseczki! Ja z pytaniem. Znów złapał mnie pęcherz... to okropne pieczenie. Nie idzie wytrzymać. Myślicie ze mogę wziąć coś na to? Zawsze brałam urosept, są to tab ziołowe i teraz nie wiem.. trochę się boję czy nie zaszkodzą dzidzi ael nic nie poradze na to pieczenie ;( a do lekarza dopiero 3 grudnia.
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:23   #2357
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj kupiłam test ciążowy, a konkretnie dwa, bo promocja była i to dla mnie teraz mordęga jeszcze tydzień czekać. Miałam ich nie kupywać bo mnie korcą.
Moje "przeczucia" w tym miesiącu jakieś takie dziwne są, z jednej strony, tak patrzę na swoje ciało i mam wrażenie, że jednak się udało, z drugiej mam takie podejście, że jak @ będzie to trudno, widocznie to jeszcze nie czas na moją pociechę. Może to głupie, ale sama już dopatruję się pozytywnych stron tego, że się nie udało. Np mamy trochę oszczędności na bejbika i właśnie chcę trochę naruszyć, tą żelazną rezerwę i kupić nowe meble do stołowego bo przecież niewiadomo czy się teraz udało, a jakby co to przez te 9 miesięcy uzupełnimy bejbikowe fundusze
tak mniej więcej od owulki pobolewają mnie jajniki, i mam takie rwanie w piersiach, dziś zauważyłam że sutki mi się takie rozlazłe zrobiły... trzymajcie kciuki kochane, bo ja za Was trzymam strasznie mocno
Marlenko, ehh ja tez nie wiem co mam myśleć, piersi mam normalne,trochę większe a poza tym objawy są i zaraz znikaja, można oszaleć ze szcześciaJa za Ciebie mocno trzymam!!!!!!!!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:26   #2358
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczynki, fajnie ze jestescie. Jakos sie podniose. Narazie jestem okropnie zawiedziona i zla na siebie ze juz sobie myslalam kiedy i jak powiem swojej rodzince itd. No nic musze sie z tego otrzasnac i probowac dalej. Tz jeszcze nie wie bo jestem w pracy i jak zadzwonie to sie rozrycze a nie chce mu pisac przez telefon. Ale nie ma tego zlego bo jesli w tym cyklu tez bedziemy sie starac to juz nie ma mowy o zadnych schizach czy szukaniu objawow. Chyba to wywoluje pozniej jeszcze wiekszy smutek. Trzeba sobie dac 'umyslowe znieczulenie'
Bo to kochana to tak jak z wygraną w toto-lotka. Jeszcze nie wygraliśmy a już marzymy co zrobimy z kasą i tak też jest z naszymi starankami, ja też się zastanawiam kiedy powiem swojej córce itp... to normalne, a co do schiz to nie jest tak łatwo ich nie mieć. Dla mnie to 4 cykl starań o bejbika i sobie twardo tłumaczę że jeszcze tydzień do @ spokojnie, a test ciążowy w szafce mnie kusi.
Bo jak nie ma kusić jak czuję że rwą mnie piersi, sutki są rozpulchnione, a jajniki bolą od owulki, a normlanie to przed @ zaczynają no i jeszcze te hektolitry białego śluzu... tylko z czasem chyba rozczarowanie jest mniejsze, przynajmiej ja tak już trochę z mniejszymi emocjami do tego podchodzę.
Moja Oliwcia miała taki czas, że choziła i śpiewała "mówi się trudno i idzie się dalej" i chyba tak trzeba na to patrzeć. Najważniejsze, że macie siebie, a dzidzia z czasem też się pojawi

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Cześć laseczki! Ja z pytaniem. Znów złapał mnie pęcherz... to okropne pieczenie. Nie idzie wytrzymać. Myślicie ze mogę wziąć coś na to? Zawsze brałam urosept, są to tab ziołowe i teraz nie wiem.. trochę się boję czy nie zaszkodzą dzidzi ael nic nie poradze na to pieczenie ;( a do lekarza dopiero 3 grudnia.
poczytaj ulotkę na urosepcie, a ja polecam picie ciepłej przegotowanej wody w dużych ilościach
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:27   #2359
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

NO włąśnei jest napisane ze nie przeprowadzona zadnych badań. dlatego nie polecają.
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-11, 14:29   #2360
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Marlenko, ehh ja tez nie wiem co mam myśleć, piersi mam normalne,trochę większe a poza tym objawy są i zaraz znikaja, można oszaleć ze szcześciaJa za Ciebie mocno trzymam!!!!!!!!!
ja mam podobnie, jak tylko stwierdzam, że coś ustąpiło, to zaraz pojawia się w podwójnej sile

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
NO włąśnei jest napisane ze nie przeprowadzona zadnych badań. dlatego nie polecają.
to ja bym nie brała. Leć do lekarza ogólenego on Ci coś przepisze, albo spróbuj w aptece o coś poprosić tylko zaznacz że dla ciężarnej.
Chwilową ulgę przynosi ciepła kąpiel...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:36   #2361
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez niunia1401 Pokaż wiadomość
no ja juz w wieku lat 19 zaczelam sie starac sie o dziecko mialam juz swoj dom,koniczylam szkole pracowalam,i bardzo chcialam miec dzidziusia,i wszyscy do okola mieli,i robili dzieci,i tez juz chcialam swoje malenstwo i teraz juz ma prawie 6 latek,nigdy niezalowalm ze mialam tak wczesnie dziecko moj maz tez nie,fakt ze sie rozstalismy,ale dziecko oboje kochamy bardzo mocno,jest naszym skarbem.
Ech zazdrszcze Ci ... Chce miec dziecko w mlodym wieku ... Uwazam ze teraz jest ten najlepszy czas i fizycznie i psychicznie ... Czuje sie po prostu gotowa... Tak jak porod- dziecko gotowe i musi wyjsc, nie moze sobie poczekac...
Wiem ze on ma plany, chce sie dorobic, kupic mieszkanie, podrozowac. Chce zebym skonczyla studia, zebym miala jakies zaplecze ... No tak, ja niby tez tego chce... Z drugiej strony te pragnienie mnie przytlacza, nie funkcjonuje juz normalnie... Potrafie sie rozplakac na srodku chodnika widzac kobiete z brzuchem lub wozkiem .... Nie umiem przejsc obojetnie obok dzieciecych sklepow- zawsze cos kupuje, staram sie jednak kupowac tylko dla istniejacych juz dzieciaczkow...
Poza tym moj TZ nie jest juz mlodniakiem ... Ma 34 lata, za pol roku cyknie 35 ... Coraz blizej do 40 ... Nie dba o iebie i, jak z reszta wszyscy, jest przekonany ze zajsc w ciaze jest niezmiernie latwo i szybko, dzisiaj sex a jutro juz wiem czy jestem czy nie ....
Nie mam juz sily go przekonywac, starm sie po prostu przestac o tym wszystkim myslec, nie wychodzi mi to zupelnie, poza tym mecze Was tutaj znowu swoimi fanaberiami ....
Musze byc twarda. Nie oszukam siebie ani TZ ze nie chce juz dziecka- tak sie nie da. Ale moze zrozumie ze gdy widze badz slucham o kolejnej szczesliwej przyszlej mamusi to te lzy w oczach to nie zwykl wzruszenie, a bezsilnosc i zazdrosc....



Zmykam ... Jade z Tesciowa ogladac sofy....
Milego wieczorka, pozniej napewno do Was zajrze
Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:37   #2362
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

czy w ciazy w 1 trymestrze mozna brac apap?? tak mnie glowa boli ze juz nie daje rady
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:40   #2363
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czy w ciazy w 1 trymestrze mozna brac apap?? tak mnie glowa boli ze juz nie daje rady
]
z tego co wiem to leki na bazie paracetamolu są bezpieczne, a apap do takowych należy. Oczywiście niczego nie należy nadużywać.
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-11-11, 14:44   #2364
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czy w ciazy w 1 trymestrze mozna brac apap?? tak mnie glowa boli ze juz nie daje rady
Aniu wiem, ze paracetamol można, tylko nei wiem czy apap jest na jego bazie, bo go nigdy nie biorę.
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:44   #2365
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

a jak jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy(1 tydzien) to wzielam chyba ze 2 lub 3 tabletki coldrexu bo lapalo mnie przeziebienie a teraz czytam na necie ze to moze zaszkodzic
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:48   #2366
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Linka24 Pokaż wiadomość
Cześć laseczki! Ja z pytaniem. Znów złapał mnie pęcherz... to okropne pieczenie. Nie idzie wytrzymać. Myślicie ze mogę wziąć coś na to? Zawsze brałam urosept, są to tab ziołowe i teraz nie wiem.. trochę się boję czy nie zaszkodzą dzidzi ael nic nie poradze na to pieczenie ;( a do lekarza dopiero 3 grudnia.
Z tego co się uczyłam pamiętam,że jeden ze składników uroseptu miał działanie poronne,więc zdecydowanie ODRADZAM Możesz spróbować z żurawiną-kupić herbatkę żurawinową w aptece albo taki sok skoncentrowany.Może pomoże

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Paracetamol można.Oczywiście w ostateczności raczej jak już nie można wytrzymać.A apap to właśnie paracetamol.
Ja też niestety na samym początku zanim wiedziałam byłam chora i brałam gripex,ale mam nadzieję,że nie zaszkodził.Na samym początku działają jakieś naturalne bariery chyba...
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:49   #2367
niunia1401
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 2 182
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Cosmaaaaaaa Pokaż wiadomość
Ech zazdrszcze Ci ... Chce miec dziecko w mlodym wieku ... Uwazam ze teraz jest ten najlepszy czas i fizycznie i psychicznie ... Czuje sie po prostu gotowa... Tak jak porod- dziecko gotowe i musi wyjsc, nie moze sobie poczekac...
Wiem ze on ma plany, chce sie dorobic, kupic mieszkanie, podrozowac. Chce zebym skonczyla studia, zebym miala jakies zaplecze ... No tak, ja niby tez tego chce... Z drugiej strony te pragnienie mnie przytlacza, nie funkcjonuje juz normalnie... Potrafie sie rozplakac na srodku chodnika widzac kobiete z brzuchem lub wozkiem .... Nie umiem przejsc obojetnie obok dzieciecych sklepow- zawsze cos kupuje, staram sie jednak kupowac tylko dla istniejacych juz dzieciaczkow...
Poza tym moj TZ nie jest juz mlodniakiem ... Ma 34 lata, za pol roku cyknie 35 ... Coraz blizej do 40 ... Nie dba o iebie i, jak z reszta wszyscy, jest przekonany ze zajsc w ciaze jest niezmiernie latwo i szybko, dzisiaj sex a jutro juz wiem czy jestem czy nie ....
Nie mam juz sily go przekonywac, starm sie po prostu przestac o tym wszystkim myslec, nie wychodzi mi to zupelnie, poza tym mecze Was tutaj znowu swoimi fanaberiami ....
Musze byc twarda. Nie oszukam siebie ani TZ ze nie chce juz dziecka- tak sie nie da. Ale moze zrozumie ze gdy widze badz slucham o kolejnej szczesliwej przyszlej mamusi to te lzy w oczach to nie zwykl wzruszenie, a bezsilnosc i zazdrosc....



Zmykam ... Jade z Tesciowa ogladac sofy....
Milego wieczorka, pozniej napewno do Was zajrze
Posluchaj wydajesz sie byc naprawde rozsadna dziewczyna,ja na twojim miejscu poprostu przestalabym brac tabletki,i kochala sie z mezem,i czekala na dzidzie,mysle ze dasz sobie rade i ze studiami ,i z dorabianiem sie a dzidzus ci w niczym nieprzeszkodzi,a skoro on juz ma 34 lata to tym bardziej bym nieczekala moj maz mial wtedy lat 22 a i tak zajelo to nam rok,a uwierz mi niepopsolo nam to zycia,dorabialismy sie dalej gdy inez miala dwa latka przeprowadzilismy sie na stale do holandi,i w tym tez nam nieprzeszkodzila,jedzimy po swiecie teraz kazde z osobna ja mam drugie partnera,i tez zabieram i ja inez i on jak gdzies jedzie by ona tez jak najwiecej zwiedzala,wiem ze uwarzasz ze robienie to w tajemnicy przed mezem to nic fajnego,ale niektorzy sa tacy ze jak niezdecydujesz za niego to on sie niezdecyduje,i mysle ze skoro masz juz takie pragnienie to powinnas zaczac starania,bo szczerze ci powiem ze to moze potrwac,a dodam ze jestem w drugim zwiazku i moj partner ma 40 lat
chcemy miec dziecko razem i tez juz od 8 miesiecy probujemy i nic.a ja tez chce juz drugiego dziecka,a moja coreczka chce braciszka lub siostrzyczke

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

dodam ze w wieku 19 lat bylam pewna ze chce miec dziecko,staralam sie rok,i nigdy tego niezalowalam,nigdy,i tez czulam sie odpowiedznio dorosla na dziecko w tamtym czasie
niunia1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:53   #2368
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

farminka troche mnie pocieszylas... ja tez kiedys slyszalam ze niby do ktoregos tyg -nie pamietam ktorego-plod jest bezpieczny....
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:53   #2369
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
a ja wczoraj kupiłam test ciążowy, a konkretnie dwa, bo promocja była i to dla mnie teraz mordęga jeszcze tydzień czekać. Miałam ich nie kupywać bo mnie korcą.
Moje "przeczucia" w tym miesiącu jakieś takie dziwne są, z jednej strony, tak patrzę na swoje ciało i mam wrażenie, że jednak się udało, z drugiej mam takie podejście, że jak @ będzie to trudno, widocznie to jeszcze nie czas na moją pociechę. Może to głupie, ale sama już dopatruję się pozytywnych stron tego, że się nie udało. Np mamy trochę oszczędności na bejbika i właśnie chcę trochę naruszyć, tą żelazną rezerwę i kupić nowe meble do stołowego bo przecież niewiadomo czy się teraz udało, a jakby co to przez te 9 miesięcy uzupełnimy bejbikowe fundusze
tak mniej więcej od owulki pobolewają mnie jajniki, i mam takie rwanie w piersiach, dziś zauważyłam że sutki mi się takie rozlazłe zrobiły... trzymajcie kciuki kochane, bo ja za Was trzymam strasznie mocno
ja trzymam za ciebie tak jak i za inne starające się dziewuszki zreszta trzymam też za te nasze ciężaróweczki żeby wszystko było ok
Carol a u mnie już prawie cisza ze wszystkimi objawami (może stąd ten dół)... jedynie co jakiś czas (ale rzadko) zakuje w tym lewym jajniczku... nic poza tym, nawet siśki jakieś dziś już nie takie częste (choć też nie takie jak zwykle)... cycuchy jak tak ścisnę przez stanik to tam niby takie delikatniejsze ale to żadna pociecha bo po takim czasie w jakim ja je "maltretowałam" tym dotykaniem to nie ma co się dziwić... dziwne to jest, że od tego sprawdzanai to jeszcze jakichś siniaków na nich nie mam...
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-11, 14:57   #2370
magdusia33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 73
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Na zapalenie pęcherza dobra jest ciepła kąpiel przynajmniej mi pomaga i jeszcze jedno nasiadówki też są dobre
magdusia33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.