Schudnę- mam cel. Wspólne odchudzanie dlaa załamanych swoją wagą.

[caaalajaa]

dzień dobry moje piękne *
jak tam dietkowanie ? )
ja się dalej trzymam ) wczoraj nie ćwiczyłam za to byłam na zakupach i latałam po tych sklepach pół dnia.. pół dnia żeby kupić buty ;/ no ale w końcu się udało..;D

na śniadanko zjadłam dziś bułeczkę pełnoziarnistą z białym chudym serem i odrobiną miodu.. do tego wypiłam kawę zbożową o smaku waniliowym ;D

a teraz czekam na Tżta

wczoraj spotkałam koleżankę z liceum i ona do mnie "jeeej Ewelinko, schudłaś" tyaa ^^ ja tam nie widzę różnicy ;]

[henieczka]

Napisane przez mariend

Mam (a raczej miałam) pulchną kuzynkę której nie widziałam przez ponad pół roku i gdy ostatnio się z nią spotkałąm to mi szczęka opadła. Mówię wam jaka szczupłą laska się z niej zrobiła. Kuzynka twierdzi, że jadła tak jak zawsze tylko jeżdziła na rowerku stacjonarnym godzinę rano i wieczorem i to jak wygląda to jego zasługa.

Podziwiam ją bo ja po pół godziny jężdzę i mam serdecznie dośc.

O, to mnie troche pocieszylas. Ja tez dopiero jezdze 30min, ale bedzie lepiej!

Napisane przez SharMea

Boże jak zobaczyłam dzisiaj panne Kim Kardashian na okładce Cosmo to opadłam na kolana... To, że owa panna jest moim modowym i figurowym guru to już od dawna, ale ja chcę TAKĄ TALIE JAKĄ MA ONA! I ten tyłek także! (nie bacząc na prace grafików z Cosmo). I będę miała taką talie, a tyłek może troche mniejszy, bo nie mam pojcia jak nie schudnąć z tyłka a jdynie go ujdrnić ;D.

Ja juz sie przestalam gapic na takie kobiety. Motywacja dla mnie to zadna, bo tylko sie doluje. Teraz dzialam, by jak najlepiej wygladalo to co mam. A przypuszczam, ze nigdy nie bedzie to chudziutkie

[SharMea]

Ja także różnicy nie widzę, a wszyscy w koło tak ;]
idę zrobić a6w i pilates na nogi ;D

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Kardashianka aż taka chud a nie jest, więc jest chyba dla mnie celem, tak samo jak i Beyonce ;]

[eMisss]

Beyonce ma świetną figurę też bym taką chciała mieć ..

dzisiaj dzień znowu bez sensu.. brzuch nadal mnie boli i nic jeść nie dam rady ;/
może jutro będzie lepiej...

caaalajaa to widocznie schudłaś . a zawsze tak jest że my różnicy nie widzimy a ktoś zauważy..
ostatno przyjaciel nie wiedział mnie przez jakiś miesiąc i powiedział że schudłam, no a schudłam tylko 2 kg i różnicy nie widze

[SharMea]

Beyonce jest idealna *.* dla mnie najpiękniejsza kobieta na ziemi.
Jestem już po a6w, pilatesie. Wieczorkiem hulahop i może orbiterek. Poszłabym na spacer, ale nistety pogoda ni jest za ładna. Leje od wczoraj non stop.

[eMisss]

SharMea u mnie też pada ;/
ja chyba tylko poskaczę przez skakankę jak brzuch przetanie mnie boleć ..

[SharMea]

Współczuję, współćzuję. Mnie ostatnio na szczęśćie nic nie boli ;] chyba, że zakwasy ;D.

lecę się wykąpać i koniec obijania na dzisiaj ;* wpadnę po 22 ;**.

[eMisss]

SharMea trzymaj się dietkowo ;*

[pourquoi]

hejo długo mnie nie było... ostatnio doba jest dla mnie ZDECYDOWANIE za krótka dietka nieźle ... póki nie przyjechała moja mama (na kilka dni) - były 2 dni swawoli jedzeniowej ale juz isę poprawiłam i jest ok. Staram się samą siebie przekonać do jedzenia więcej... bo ciągle mam problem z jedzeniem powyżej 1000kcal niech mnie któraś zbije po tyłku, pliiiiz ;>

zamówiłam sobie twisterek lada dzień powinnam go dostać od czegoś trzeba zacząć mobilizację do ćwiczeń... bo najtrudniej jest mi zacząć ćwiczyć, potem to już z górki

a, i zaczynam akcję "herbata" - jako że pijam nałogowo, to skupię się na zielonej i czerwonej... tak z 6 kubków dziennie

ech, dopada mnie ostatnio jakiś kryzys enegetyczny i niiiic mi się nie chce

[Tina26]

Napisane przez caaalajaa

wczoraj spotkałam koleżankę z liceum i ona do mnie "jeeej Ewelinko, schudłaś" tyaa ^^ ja tam nie widzę różnicy ;]

to dokladnie jak u mnie.Przyszla dzis do mnie kuzynka,popatrzala i mowi"ale ty schudlas,ja cie dawno nie widzialam",a widziala mnie 2 tygodnie temu .

SharMea a co z pilatesu na nogi robisz?

Ja w sumie widze poprawe na moich nogach,Jak napinam to mam miesnie,ale to wszystko jeszcze warstwa tluszczu oblozone i cellulitem.No wlasnie,ktoras walczy z cellulitem?Ja po dwoch ciazach zostalam nim dosc hojnie obdarzona.Do niedawna myslalam,ze nic nie da sie z nim zrobic.Ale odkad poczytalam watek basienki,jestem pelna optymizmu,dlatego wypowiedzialam mu walke.Wypijam duzo wody,robie natryski naprzemienne,peeling kawowy i krem anty.Zobaczymy,czy pomoze.

Z dieta u mnie troche gorzej.Popuscilam troszke,ale ide dzis na zakupki,bo twarozku nie mam i nie mam co jesc wieczorem.Dokupic musze warzyw troche i jakas zapiekanke upichcic.

[OnaJuzNieZyje]

to i ja się dołącze! bo potrzebuję dużoooooo motywacji!

mam 168cm i 58 kg Moj cel to jakies 51-50 kg .
Diet nie stosuję , piję duzo wody , zielonej herbatki, ćwiczę HH , rowerek i jeszcze jakies ćwiczenia muszę dołaczyc , do tego basenik. Walczę ze słodyczami i napojami gazowanymi. Mniej jem. Fast-food-om mówię NIE< tzn sie staram :P > Byle przed siebie!

[eMisss]

Tina26 ja próbuje walczyć z celuitem.. ale jak trace na wadze to sam mi się zmniejsza ..
robie tylko jakieś łatwe ćwiczenia na nogi, kremu używam i nic więcej. ( jak na razie )

[sarenka168]

witam
no u mnie dziś to jedzenie zadne było, po wczorajszej imprezce to nie mialam apetytu w ogole :/ wiec poszedl tylko jogurcik i kawalek czekolady, na uzupelnienie magnezu, ktory wczoraj wyplukalam hehe od jutra wracam znowu do normalnego jedzenia i robie kolejne podejscie do cwiczen !!! Dziewczyny napiszcie mi cos co mnie w koncu do tego zmotywuje !!!

[morrigan1986]

Napisane przez sarenka168

witam
no u mnie dziś to jedzenie zadne było, po wczorajszej imprezce to nie mialam apetytu w ogole :/ wiec poszedl tylko jogurcik i kawalek czekolady, na uzupelnienie magnezu, ktory wczoraj wyplukalam hehe od jutra wracam znowu do normalnego jedzenia i robie kolejne podejscie do cwiczen !!! Dziewczyny napiszcie mi cos co mnie w koncu do tego zmotywuje !!!

Początki ćwiczeń zawsze są trudne, szczególnie pierwszy tydzień. Ale ja po jakimś czasie źle się czuję jak nie poćwiczę chociaż 20-30 minut. Jak mam kryzys to ustawiam sobie na tapecie jakieś motywujące zdjęcie (teraz jest Shakira, była już Beyonce i Scarlett) albo wyobrażam sobie zachwyconą minę TŻta W czasie ćwiczeń wizualizuję sobie jak mój tyłek i brzuszek się kurczą To mi pomaga.

[SharMea]

Napisane przez Tina26

to dokladnie jak u mnie.Przyszla dzis do mnie kuzynka,popatrzala i mowi"ale ty schudlas,ja cie dawno nie widzialam",a widziala mnie 2 tygodnie temu .

SharMea a co z pilatesu na nogi robisz?

Ja w sumie widze poprawe na moich nogach,Jak napinam to mam miesnie,ale to wszystko jeszcze warstwa tluszczu oblozone i cellulitem.No wlasnie,ktoras walczy z cellulitem?Ja po dwoch ciazach zostalam nim dosc hojnie obdarzona.Do niedawna myslalam,ze nic nie da sie z nim zrobic.Ale odkad poczytalam watek basienki,jestem pelna optymizmu,dlatego wypowiedzialam mu walke.Wypijam duzo wody,robie natryski naprzemienne,peeling kawowy i krem anty.Zobaczymy,czy pomoze.

Z dieta u mnie troche gorzej.Popuscilam troszke,ale ide dzis na zakupki,bo twarozku nie mam i nie mam co jesc wieczorem.Dokupic musze warzyw troche i jakas zapiekanke upichcic.

W październikowym SHAPE była płyta z pilatesem, nie wiem jak te ćwiczenia się fachowo nazywają, ale robię trning na pośladki i na nogi właśnie z tej płyty ;]

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

A co do cellulitu, to walcze z nim cały czas. Kawowy peeling, serum termoaktywne z Eveline, no i ćwiczę. Jakoż iż moja waga chyba właśnie ma zastój, to od jutra biore Thermo Line II, o ile nie będę zapominać.

Co do dietowej strony, to było idealnie ;] choć dzisiaj jadłam mało, skutki wstawania o 10 rano ;|. ale jutro wstaje o 6, więc owsianke zjem ;]

[sarenka168]

Napisane przez morrigan1986

Początki ćwiczeń zawsze są trudne, szczególnie pierwszy tydzień. Ale ja po jakimś czasie źle się czuję jak nie poćwiczę chociaż 20-30 minut. Jak mam kryzys to ustawiam sobie na tapecie jakieś motywujące zdjęcie (teraz jest Shakira, była już Beyonce i Scarlett) albo wyobrażam sobie zachwyconą minę TŻta W czasie ćwiczeń wizualizuję sobie jak mój tyłek i brzuszek się kurczą To mi pomaga.

dzieki za rade musze sie zebrac w sobie i zaczac sie ruszac, bo poza spacerami to raczej ciezko to wyglada

[pourquoi]

Napisane przez morrigan1986

Jak mam kryzys to ustawiam sobie na tapecie jakieś motywujące zdjęcie (teraz jest Shakira, była już Beyonce i Scarlett) albo wyobrażam sobie zachwyconą minę TŻta W czasie ćwiczeń wizualizuję sobie jak mój tyłek i brzuszek się kurczą To mi pomaga.

Polecam photoshopa - w pół godziny można się "odchudzić" o dowolną ilość kg
i gwarantuję supermotywację - w końcu to nie obca baba tylko TY minus x kg

w wolnej chwili mogę pomóc ;>

[caaalajaa]

dzień dobry ;D
jak tam? widzę że ładnie dietkujecie, ćwiczycie.. ja właśnie się obudziłam i piję kawę (oczywiście zbożową o smaku waniliowym) )

wczoraj znalazłam płytkę z ćwiczeniami.. Pamiętam jak chodziłam na aerobik to też takie były.. są to ćwiczenia aerobowe na klatkę piersiową i ramiona, na uda i pośladki, na mięśnie brzucha, na początku rozgrzewka a na koniec chwila relaksu myślicie że godzinka takich ćwiczeń da jakiś efekt? żeby spalić tłuszczyk? nie mówie że codziennie, bo środy i poniedziałki to kompletnie nie mam czasu na takie ćwiczenia

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

ciężkie te ćwiczenia , ale sobie je podzielę.. rano będę robiła rozgrzewkę potem zjem śniadanie odpocznę z godzinkę i wezmę się za uda i pośladki a na wieczór zostawię sobie ramiona klatkę piersiową i brzuch.. przynajmniej narazie tak bo inaczej nie dam rady.. troszeczkę poćwiczę wzmocnię kondycję i myślę że będzie okej.

[Tina26]

Napisane przez morrigan1986

Początki ćwiczeń zawsze są trudne, szczególnie pierwszy tydzień. Ale ja po jakimś czasie źle się czuję jak nie poćwiczę chociaż 20-30 minut. Jak mam kryzys to ustawiam sobie na tapecie jakieś motywujące zdjęcie (teraz jest Shakira, była już Beyonce i Scarlett) albo wyobrażam sobie zachwyconą minę TŻta W czasie ćwiczeń wizualizuję sobie jak mój tyłek i brzuszek się kurczą To mi pomaga.

mi wystarczy moja fotka sprzed 4 lat .Wizualizacja u mnie tez podstawa.Szczegolnie jak mi sie juz na rowerku nudzi i musze dalej pedalowac

Cos mi waga wolniej spada,musze spowrotem sie troszke przypilnowac z jedzonkiem,do polowy grudnia chcialam wazyc 70 kg,ale chyba nie dam rady,niestety.Ale chce jak najwiecej schudnac do tego czasu,wiec musze sie wziac.Chyba wytrzymam.

wczoraj znalazłam płytkę z ćwiczeniami.. Pamiętam jak chodziłam na aerobik to też takie były.. są to ćwiczenia aerobowe na klatkę piersiową i ramiona, na uda i pośladki, na mięśnie brzucha, na początku rozgrzewka a na koniec chwila relaksu myślicie że godzinka takich ćwiczeń da jakiś efekt? żeby spalić tłuszczyk? nie mówie że codziennie, bo środy i poniedziałki to kompletnie nie mam czasu na takie ćwiczenia

Mysle,ze napewno cos dadza.

[eMisss]

u mnie dzisiaj nawet dietkowo, tylko że mielonego zjadłam.. ale słodyczy nie ruszyłam.
postanowiłam sobie że do sylwestra nie zjem nic słodkiego. trzynajcie za mnie kciuki

[caaalajaa]

Napisane przez eMisss

u mnie dzisiaj nawet dietkowo, tylko że mielonego zjadłam.. ale słodyczy nie ruszyłam.
postanowiłam sobie że do sylwestra nie zjem nic słodkiego. trzynajcie za mnie kciuki

3 mam mocniutko

[morrigan1986]

Poproszę o baty Zjadłam dziś kilka kawałków ciasta . Ale sama je do pracy przyniosłam, więc głupio było nie zjeść z koleżankami. Ale za to zafundowałam sobie dodatkowe bieganie po schodach.

[caaalajaa]

Napisane przez morrigan1986

Poproszę o baty Zjadłam dziś kilka kawałków ciasta . Ale sama je do pracy przyniosłam, więc głupio było nie zjeść z koleżankami. Ale za to zafundowałam sobie dodatkowe bieganie po schodach.

proszę;DD no ale każdy ma takie dni że sobie na coś pozwoli.. oczywiście wszystko z umiarem bo inaczej to dietka nie ma sensu.. ale widzę odpokutowałaś więc grzeszki odpuszczone

[henieczka]

Ach, dieta kompletnie mi nie idzie. A na dodatek tesciowa przyslala dzis paczke, gdzie pelno pysznosci. Juz za mna pare kasztankow - a slodycze jadam raz w miesiacu, poprostu niezbyt lubie. Tylko czemu jak juz sa w domu to nie odpuszcze?
Ide zaraz poszlaec na rowerku, potem w planie kawowe peelingowanie

Napisane przez Tina26

No wlasnie,ktoras walczy z cellulitem?Ja po dwoch ciazach zostalam nim dosc hojnie obdarzona.Do niedawna myslalam,ze nic nie da sie z nim zrobic.Ale odkad poczytalam watek basienki,jestem pelna optymizmu,dlatego wypowiedzialam mu walke.Wypijam duzo wody,robie natryski naprzemienne,peeling kawowy i krem anty.Zobaczymy,czy pomoze.

Ja sie pogodzilam, ze cos tam zawsze z cellulitu bedzie na moich nozkach i dupce ale codziennie krem anty, stosuje tez peeling kawowy z dodatkami. Fajnie sie po tym czuje i skora jedrniejsza.

Napisane przez caaalajaa

dzień dobry ;D
jak tam? widzę że ładnie dietkujecie, ćwiczycie..

Kto ladnie, ten ladnie jedyne co ladnie mi wychodzi to cwiczonka. Chociaz cos.

[mariend]

Mnie nic nie idzie
waga nic nie spada, a nawet przytyłam te pół kg które straciłąm w tamtym tygodniu - a jem mniej bo mi nie dobrze. Jestem cała opuchnięta, cwiczyc mi się nie chce, mam paskudny humor i mam już dośc tego okresu

[eMisss]

morrigan1986 ode mnie też masz !! ale pewnei już spaliąłś te kalorie więc się nie martw .

mariend nie martw się .. też ostatno schudłąm 0,5 kg a za parę dni te 0,5 kg do mnie. a u Ciebie waga się podnosłą bo masz okres (nabrałaś wody), po okresie spadnie

[morrigan1986]

Dzięki za wsparcie Czeka mnie w ten weekend próba, bo mam zjazd (studiuję zaocznie) a to oznacza byle jakie jedzenie przez trzy dni. Ale będę się starać.

[caaalajaa]

dzień zaliczam do udanych))))

bilans jedzeniowy:
- kawa zbożowa
- 2 łyżki ryżu pełnoziarnistego z sosem pieczarkowym ( pieczarki+jogurt naturalny+łyżeczka mąki+przyprawy)
- musli z mlekiem o,5%
- bułeczka pełnoziarnista z szynką i ogórkiem kiszonym
- 6 herbat zielonych;D

no i troszeczkę poćwiczyłam dziś;D

[SharMea]

Jak wam nie idzie, to pomyślcie, że piękności światowej też nie idzie. Nie mogę się oprzeć pokusie dodania tego zdjęcia tutaj ;] Oto Gemma Ward aktualnie: http://stylefrizz.com/200901/gemma-wards-weight-issues/
pewnie z chęcią dołączyłaby do naszgo wątku ;]

Co do dietki, to idzie wspaniale ;] Dzisiaj pyszny obiadek *.* pierś z kurczaka na grillu z przyprawą ostrą ;]
kolejny dzień a6w za mną ;D.

[caaalajaa]

coś tu cichutko ostatnio ;pp
ja dzisiaj wstałam przed 8 wypiłam kawę, teraz zjadłam ryż z sosem pieczarkowym bo mi troszeczkę z wczoraj zostało i zaraz zmykam na uczelnię.. ciężko mi przyszło jedzenie tak rano ale musiałam, bo dziś praktycznie nie mam przerwy na wykładach a w domu będę dopiero po 15.. więc wtedy coś zjem dopiero


zmobilizujcie mnie bardziej do ćwiczeń! ehh ;//

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez SharMea

Jak wam nie idzie, to pomyślcie, że piękności światowej też nie idzie. Nie mogę się oprzeć pokusie dodania tego zdjęcia tutaj ;] Oto Gemma Ward aktualnie: http://stylefrizz.com/200901/gemma-wards-weight-issues/
pewnie z chęcią dołączyłaby do naszgo wątku ;]

Co do dietki, to idzie wspaniale ;] Dzisiaj pyszny obiadek *.* pierś z kurczaka na grillu z przyprawą ostrą ;]
kolejny dzień a6w za mną ;D.

no troszeczkę się jej przytyło ;p