Pożegnanie z demokracją?! No bez jaj!!!

[Samafaja]

http://www.tvn24.pl/-1,1629832,0,1,natchniony-premier-chce-zmian-w-konstytucji,wiadomosc.htm l

Witajcie...

Natknęłam się na ten artykuł i postanowiłam się z Wami podzielić :P
Co sądzicie o pomyśle Tuska? Podobnie jak on uważacie, że lepiej będzie,gdy prezydent będzie wybierany przez Zgromadzenie Narodowe?

Ja jestem na NIE....

[rapifen]

Ja już dawno pogodziłam się z faktem że po studiach wyprowadzam się z tego kraju ;p
W tym kraju chyba nic już mnie nie zaskoczy.

[Samafaja]

Napisane przez rapifen

Ja już dawno pogodziłam się z faktem że po studiach wyprowadzam się z tego kraju ;p
W tym kraju chyba nic już mnie nie zaskoczy.

Chyba muszę się zacząć uczyć języka obcego i zrobić to samo... Język, który już znam przydałby mi się jedynie w kraju, w którym jest jeszcze większy bajzel
Od poniedziałku zapisuję się na kurs

[rapifen]

Tak, żałuję że nie uczą w szkole języków skandynawskich :P

[Barbie Killer]

Nie wiem czy wiesz, ale przy takiej pozycji jaką ma nasz prezydent powinien być wybierany przez Zgromadzenie.
To silny prezydent wybierany jest przez bezpośrednie głosowanie.
Polacy dostali szansę bezpośredniego wyboru po '89 chyba ze względu na to w jakiej sytuacji był nasz kraj przez wiele lat, aby poczuli, że w końcu mają wpływ na kształtowanie państwa.
W każdym razie (tyle o ile mnie uczono ) słaby prezydent powinien być wybierany pośrednio.

[Hultaj]

mam nadzieję, że mu to nie przejdzie.


natomiast uważam, że owszem, wypada zrobić coś na linii rządzenia , bo to jest niepoważne, aby jeśli na stanowiskach premiera i prezydenta są przedstawiciele wrogich sobie obozów , wiecznie się mogli torpedować nawzajem i wychodziły z tego tzw. rządy bez sensu (nikt nic nie przepchnie) albo w ogóle kuriozalne sytuacje.

[eyo]

1) generalnie uważam, że demokracja to jeden z najdurniejszych wytworów ustrojowych jaki powstał.. zakładanie, że większość ma racje/ jest madra w społeczeństwie gdzie ta większość więdze o swiecie czerpie z wyborczej mija się z celem.. poza tym to ustrój pokazówka - macie, głosuje, czujcie się lepiej

2) tak - u nas prezydent to pokazówka.. nie ma generalnie jakieś tam większej władzy i robienie wyborów znowu na pokaz to bezsens i strata kasy na karty wyborcze, obstawe osobowa wyborow etc.

[aktaga13]

Napisane przez rapifen

Ja już dawno pogodziłam się z faktem że po studiach wyprowadzam się z tego kraju ;p
W tym kraju chyba nic już mnie nie zaskoczy.

Napisane przez rapifen

Tak, żałuję że nie uczą w szkole języków skandynawskich :P

znów

Napisane przez eyo

1) generalnie uważam, że demokracja to jeden z najdurniejszych wytworów ustrojowych jaki powstał.. zakładanie, że większość ma racje/ jest madra w społeczeństwie gdzie ta większość więdze o swiecie czerpie z wyborczej mija się z celem.. poza tym to ustrój pokazówka - macie, głosuje, czujcie się lepiej

2) tak - u nas prezydent to pokazówka.. nie ma generalnie jakieś tam większej władzy i robienie wyborów znowu na pokaz to bezsens i strata kasy na karty wyborcze, obstawe osobowa wyborow etc.

hmm, ad 1. to już tematy na dłuuuższą dyskusję. z jednej strony demokracja jest głupotą. z drugiej - jest pożytecznym narzędziem w społeczeństwach świadomych przysługujących im praw i posiadających pewną wiedzę na temat polityki. nasz naród tego nie potrafi. co z resztą widać

ad2. generalnie

[LouLou25]

Zycze Wam wszystkiego najlepszego z przeprowadzkowymi planami, ale jak pomieszkacie troche za granica, to zobaczycie, ze lepiej zyc w swoim "burdelu" niz w cudzym

[aktaga13]

Napisane przez LouLou25

Zycze Wam wszystkiego najlepszego z przeprowadzkowymi planami, ale jak pomieszkacie troche za granica, to zobaczycie, ze lepiej zyc w swoim "burdelu" niz w cudzym

tak, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
pomieszkałam już trochę za granicą. tamten burdel przerażał mnie mniej niż ten... niestety.

[kennedy]

ja mysle ze premier i jego banda powinni sie zajac innymi sprawami
niech pokaza ze moga skoro tak sie rwa.. niech sie zajma sluzba zdrowia !

[Ankalime]

warto podkreslic, ze nasza demokracja to demokracja ulomna. mowienie, ze nic nie nalezy z tym zrobic, bo sobie politycy jaja robia.... coz.. ignorancja w temacie.
takie mam wrazenie, ze utarlo sie w PL takie oto zalozenie: nie wazne kto, nie wazne od kiedy, nie znamy sie ale i tak jestesmy na nie.
><

[Rena]

Przyznam sie z rozbrajajaca szczeroscia, ze kompletnie nie rozumiem idei pomyslu. Ciekawe co on chce tym osiagnac. Czy faktycznie chce, zeby zmienic forme wyborow, czy chce tylko szumu okolo tematu, czy chce zamaskowac inszy temat - niech publika ma o czym dyskutowac, czy to poczatek prezydenckiego lansu? Czy tez chce pozyskac grupe ktora ma takie wlanie poglady, a nie obawia sie utraty tych ktore juz ma?

No czas pokaze.

Co do demokracji - nie jestem zwolennikiem, ale idzie sie przyzwyczaic.

[madame_butterfly]

A ja chyba będę w mniejszości uważając, że to świetny pomysł. Polska jest w tej chwili swoistym tworem - ma elementy systemu prezydenckiego, parlamentarno-gabinetowego, półprezydenckiego. W ostatnich latach powodowało to wiele konfliktów. Lepiej byłoby się zdecydować na coś konkretnego, w tej części świata najczęstszą praktyką jest system parlamentarno-gabinetowy i taki w wydaniu kanclerskim wydaje się być dla Polski bardzo dobry. W klasycznym systemie parlamentarno-gabinetowym(który jest całkowicie demokratyczny) oczywiste jest znaczące zmniejszenie władzy głowy państwa. Wybory prezydenta nie mogą w nim być powszechne - wybór przez naród byłby symbolicznym nadaniem mu władzy, której w tym systemie nie posiada.

[Samafaja]

Napisane przez Ankalime

warto podkreslic, ze nasza demokracja to demokracja ulomna. mowienie, ze nic nie nalezy z tym zrobic, bo sobie politycy jaja robia.... coz.. ignorancja w temacie.
takie mam wrazenie, ze utarlo sie w PL takie oto zalozenie: nie wazne kto, nie wazne od kiedy, nie znamy sie ale i tak jestesmy na nie.
><

skoro ta demokracja jest ułomna to należy ją zmienić. Odbieranie możliwości decydowania ludziom, kto ma stać na czele władzy jest chorym pomysłem.

A założenie, o którym wspomniałaś owszem jest, ale weź pod uwagę to, że nie cały naród się go trzyma

[madame_butterfly]

[QUOTE=Samafaja;15423838]skoro ta demokracja jest ułomna to należy ją zmienić. Odbieranie możliwości decydowania ludziom, kto ma stać na czele władzy jest chorym pomysłem.

Ale w systemie kanclerskim prezydent nie posiada władzy, a więc nie odpowiada politycznie za swoje działania, a rząd tak. Dlatego np. w Niemczech głowa państwa nie jest wybierana w wyborach powszechnych, a przez ZN. Naród wybiera prezydenta w systemie prezydenckim, gdy ma on sprawować realne rządy.

[sine.ira]

Napisane przez rapifen

Ja już dawno pogodziłam się z faktem że po studiach wyprowadzam się z tego kraju ;p

Najlepiej do Niemiec

Napisane przez kennedy

niech pokaza ze moga skoro tak sie rwa.. niech sie zajma sluzba zdrowia !

No właśnie niewiele da się zrobić jeżeli koalicjant kijowy, a prezydent sabotuje wszelkie próby wprowadzania radykalniejszych reform jak np. reforma służby zdrowia.

Mnie się ten pomysł zasadniczo podoba. Poza wszystkim zawsze to taniej jak sobie damy siana z powszechnymi wyborami Prezydenta, który i tak de facto guzik może.

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Acha, no i twierdzenie, że proponowane przez Premiera zmiany to pożegnanie z demokracją jest, delikatnie mówiąc, dużą przesadą.

[basiao84]

Napisane przez sine.ira

Najlepiej do Niemiec



No właśnie niewiele da się zrobić jeżeli koalicjant kijowy, a prezydent sabotuje wszelkie próby wprowadzania radykalniejszych reform jak np. reforma służby zdrowia.

Mnie się ten pomysł zasadniczo podoba. Poza wszystkim zawsze to taniej jak sobie damy siana z powszechnymi wyborami Prezydenta, który i tak de facto guzik może.

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Acha, no i twierdzenie, że proponowane przez Premiera zmiany to pożegnanie z demokracją jest, delikatnie mówiąc, dużą przesadą.

Zgadzam się w całej rozciągłości. Szczerze denerwują mnie te ciągłe przepychanki na linii rząd- prezydent, zabawa w blokowanie ustaw.
Zamiast wprowadzać zmiany, my ciągnie babrzemy się w przeszłości, wyciągając jakieś tam nieważne z punktu widzenia rozwoju kraju brudy.

[passionfruit]

Ok, większość z Was nie zgadza się żeby prezydenta wybierało ZN. Prosze, napiszcie tak szczerze, czy odkąd zaczęło Wam przysługiwać prawo do głosowania w wyborach (prezydenckich, do sejmu, parlamentu europejskiego etc) to czy we wszystkich wyborach brałyście udział?

Biorąc pod uwagę statystyki głosowań widac, że większość społeczeństwa i tak nie głosuje. W wyobrach prezydenckich w 2005 wzięło udział mniej niż 50% uprawnionych obywateli.

Nie znaczy to, że jestem zwolenniczką pomysłu premiera. Próbuję tylko przedstawić drugą stronę medalu.

[teofano86]

a ten nasz prezydent to taka szycha, że naprawdę... wiele stracimy... przecież to jest na zasadzie "machania do narodu"...
ale to jest fajne, że jak się robi "zamach" na przywilej (w tym wypadku wybór prezydenta) to przynajmniej jest szansa, że ktoś pójdzie wybierać tego prezydenta w przyszłych wyborach
poprawka nie przejdzie prędzej rozstąpią się morza, z nieba zaczną spadać żaby, a do tego wszystkie psy wyzdychają

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez passionfruit

Ok, większość z Was nie zgadza się żeby prezydenta wybierało ZN. Prosze, napiszcie tak szczerze, czy odkąd zaczęło Wam przysługiwać prawo do głosowania w wyborach (prezydenckich, do sejmu, parlamentu europejskiego etc) to czy we wszystkich wyborach brałyście udział?.

ja byłam na każdych wyborach odkąd skończyłam 18

[rapifen]

Ok, większość z Was nie zgadza się żeby prezydenta wybierało ZN. Prosze, napiszcie tak szczerze, czy odkąd zaczęło Wam przysługiwać prawo do głosowania w wyborach (prezydenckich, do sejmu, parlamentu europejskiego etc) to czy we wszystkich wyborach brałyście udział?

Moje 1 wybory dopiero mnie czekają zgodnie z namową nauczycielki pójdę bo to obowiązek - ale oddam pusty głos.

Wiesz może to że ktoś zagrozi odebraniem tego prawa, sprawi że ludzie nagle zaczną o to walczyć i ruszą się?:P

[teofano86]

Napisane przez rapifen

Wiesz może to że ktoś zagrozi odebraniem tego prawa, sprawi że ludzie nagle zaczną o to walczyć i ruszą się?:P

W Polsce nie ma na kogo głosować... politycy (w 95%) są niewiarygodni, dla mnie w większości to tylko krzykacze, którzy nie mają najmniejszych podstaw do tworzenia prawa... do tego nadal nie wyszliśmy z PRLu, czyli każda rządząca partia robi dla siebie - nie dla obywateli. Ja rozumiem, że władza może podniecać, ale żeby z siebie robić $#%^&^& no to już jest żałosne.
dla mnie rządzą źli, będą jeszcze gorsi... błędne koło... a najgorsze jest to, że osoby, które mogłyby coś fajnego zrobić, nie chcą się pchać w politykę bo tego "zamkniętego lobby" nie przebiją...
a tak p.p.s to PO nieźle sobie leci w kulki... swoje zwycięstwo zawdzięcza w dużej mierze młodzieży/ studentom... a studencki projekt dot. zniżek na przejazdy nie został tknięty... no na bank ktoś na nich zagłosuje... a pan premier niech się nie przejedzie na sondażach.. bo prezydentem może w końcu nie zostać

[sine.ira]

Napisane przez teofano86

poprawka nie przejdzie prędzej rozstąpią się morza, z nieba zaczną spadać żaby, a do tego wszystkie psy wyzdychają

Też myślę, że nie ma szans na wprowadzenie takiej zmiany, czyli zmiany Konstytucji.
Zresztą o zlikwidowaniu Senatu też szczekają w każdych wyborach i na tym się kończy.

[beaucoup]

W sumie nie rozumiem oburzenia. Przecież to My wybieramy parlamentarzystów i dlaczego oni nie mogę za nas wybrać prezydenta? Bo co my chcemy wszystko sami, a potem wybieramy Kaczyńskiego, który wetuje wszystko, co zatwierdzi sejm. Taki prezydent byłby na pewno obiektywniejszym wyborem niż taki, którego wybierają ludzie kierując się często zdaniem ojca Rydzyka czy innego oszołoma.
System kanclerski od lat jest w Niemczech i co tam nie maja demokracji? źle im się tam żyje?
Demokracja to nie tylko udział w wyborach, na które większość społeczeństwa nie chodzi. A jak chodzi to głosuje na debili...

[teofano86]

Napisane przez beaucoup

Demokracja to nie tylko udział w wyborach, na które większość społeczeństwa nie chodzi. A jak chodzi to głosuje na debili...

jak to ktoś kiedyś powiedział.... "Co z tego, że demokracja to rządy większości skoro większość to idioci"

[Wyrak]

Napisane przez madame_butterfly

A ja chyba będę w mniejszości uważając, że to świetny pomysł. Polska jest w tej chwili swoistym tworem - ma elementy systemu prezydenckiego, parlamentarno-gabinetowego, półprezydenckiego. W ostatnich latach powodowało to wiele konfliktów. Lepiej byłoby się zdecydować na coś konkretnego, w tej części świata najczęstszą praktyką jest system parlamentarno-gabinetowy i taki w wydaniu kanclerskim wydaje się być dla Polski bardzo dobry. W klasycznym systemie parlamentarno-gabinetowym(który jest całkowicie demokratyczny) oczywiste jest znaczące zmniejszenie władzy głowy państwa. Wybory prezydenta nie mogą w nim być powszechne - wybór przez naród byłby symbolicznym nadaniem mu władzy, której w tym systemie nie posiada.

Jakie Polska ma elementy systemu prezydenckiego ? System prezydencki to jest w Stanach np, RP ma sie do tego jak piesc do nosa. Wg mnie system jaki jest teraz jest najblizej optymalnemu.

[rapifen]

Napisane przez teofano86

jak to ktoś kiedyś powiedział.... "Co z tego, że demokracja to rządy większości skoro większość to idioci"

Fajnie, ale nie ma ludzi równych i równiejszych. Idiota, bo idiota, alkoholik ćpun czy porzucone dziecko które nie umie dodawać - to też obywatel z takimi samymi przywilejami.
No i właśnie tu wychodzi że kij ma dwa końce.

W Polsce nie ma na kogo głosować... politycy (w 95%) są niewiarygodni, dla mnie w większości to tylko krzykacze, którzy nie mają najmniejszych podstaw do tworzenia prawa... do tego nadal nie wyszliśmy z PRLu, czyli każda rządząca partia robi dla siebie - nie dla obywateli. Ja rozumiem, że władza może podniecać, ale żeby z siebie robić $#%^&^& no to już jest żałosne.

pusty głos.

[beaucoup]

Napisane przez teofano86

jak to ktoś kiedyś powiedział.... "Co z tego, że demokracja to rządy większości skoro większość to idioci"

coś w tym jest. ale nie można generalizować
żaden system nie jest doskonały, w kazdym są wady. Demokracja też nie jest ich pozbawiona, ale lepszego systemu nie ma.
Ja np chciałabym, żeby władza w Polsce się dogadywała i ustabilizowała. Mam dość prezydenta, który wszystko wetuje a sam nic nie robi. Nie mówię, ze Tusk jest najlepszy, ale kto dzisiaj mógłby go zastapić? nie można wszystkich zadowolić.

[teofano86]

no właśnie... premier wart prezydenta...
ja nie uważam, żeby demokracja była najlepszym systemem... większość i tak nie korzysta z praw...
niech zapanuje anarchia

[savavita]

Po uslyszeniu w TV nowego tematu do zamieszania bylam zdumiona, ze ktos kto chce byc Prezydentem sam sobie galaz podcina, no ale coz trzeba miec o czym gadac. Grypa sie skonczyla mielili to chyba ze 3 tygodnie teraz czas na kontytucje.