Lubelskie Panny Młode cz.VII (& Żonki'09)

[froggie]

Napisane przez oshinek

Ewelinko ja będę czekac z niecierpliwością na relację i uwagi dot Maciejowej chaty.

[Wioletaa]

Napisane przez maggie123

ja się za negatywne opinie nie obrażam
mam swój typ i wiem co mi się podoba
w sumie prawie we wszystkim wyglądam dobrze (podobno to dobrze, bo mogę ze wszystkiego wybierać, no ale przez to trudniej podjąć ostateczną decyzję)
chociaż już chyba jestem zdecydowana,
bo jednej nie chciałam zdejmować już

Och maggie jak ja Ci zazdroszczę, że już znalazłaś taką jaka CI się podoba tak bardzo. Ja właśnie wybrałam się w piątek na razie do trzech sklepów przymierzyłam z 6 sukienek nawet był mały rozmiar jeszcze na wyprzedażach 34 choć i tak trzeba trochę zwęzić (nie ma to jak być chudzielcem nie z wyboru niestety) no i w każdej niby ładnie każda pasowała ale nie zachwyciła mnie żadna jeszcze tak żebym się zakochała No nic w czwartek może znowu wybiorę się na poszukiwania tej jedynej echh

Oshinek ale musiał być obiadek pyszota muszę coś takiego sama spróbować zrobić

Ewelinkaaa czekamy na relację i zdjęcia

[ana_01]

Napisane przez Telka10

Zgadzam się z dziewczynami Nie ma najmniejszego sensu kogokolwiek polecać na forum publicznym bo to działa przeciwko nam... chyba warto częściej korzystać z priva

Ale to nie tylko polecani tutaj usługodawcy podnoszą ceny, ogólnie wszyscy mają parcie na kasę.. Ja jestem zdania, że należy tutaj polecać, ale i przestrzegać przed niektórymi. Szczerość i koniec.

Napisane przez maggie123

mam sporo stron do przeczytania, ale to wieczorkiem a teraz na szybciora
chyba znalazlam swoja suknie
co prawda waham sie nad dwiema
jadna z wyprzedazy z kolekcji 2009 a druga z 2010
co prawda ceny drugiej jeszcze nie znam (w sumie bylam pierwsza osoba ktora ja mierzyla, bo nawet jeszcze szpilki miala, ale panie w salonie chcialy zebym zmierzyla i wszystkim szczeki opadly) - rewelacja. duzo sie na niej dzieje ale to wszystko ogolnie nie daje efektu przesytu tylko jest pieknie (zdjec niestety nie mam)
no ale kilka zdjec wrzucam ponizej
na razie nie napisze ktora mnie urzekla, bo jestem ciekawa waszych opinii

Ja osobiście nie lubię sukienek z tymi dołami szerszymi i mi się one nie podobają, ale jak bym miała z tych wybierać to ostatnia fajnie wygląda. W jakich salonach byłaś, coś ciekawego jest jeszcze?

[maiia123]

Napisane przez maggie123

mam sporo stron do przeczytania, ale to wieczorkiem a teraz na szybciora
chyba znalazlam swoja suknie
co prawda waham sie nad dwiema
jadna z wyprzedazy z kolekcji 2009 a druga z 2010
co prawda ceny drugiej jeszcze nie znam (w sumie bylam pierwsza osoba ktora ja mierzyla, bo nawet jeszcze szpilki miala, ale panie w salonie chcialy zebym zmierzyla i wszystkim szczeki opadly) - rewelacja. duzo sie na niej dzieje ale to wszystko ogolnie nie daje efektu przesytu tylko jest pieknie (zdjec niestety nie mam)
no ale kilka zdjec wrzucam ponizej
na razie nie napisze ktora mnie urzekla, bo jestem ciekawa waszych opinii

mi najbardziej podoba sie góra drugiej sukienki bo dól juz nie koniecznie ale to tobie ma sie podobac a nie innym. w ogole wszystkie bardzo ladnie na tobie leza.

a mam pytanie wiecie moze kiedy w salonach sukien bedzie nowa kolekcja?? a moze juz jest??

a co do cen jakie oferuja uslugodawcy to naprawde tragedia. niektórzy przesadzaja i to baaardzo.

[tikida]

Napisane przez koniczyna111

Tikida, a jak się ten salon nazywa, to może bym poszła wypróbować? Powiedz coś więcej o tym Kamilu? Dlaczego jest wart aż tyle?

Kamil ma własny salon - Loko na Fabrycznej. Podoba mi się w nim to, że:
1. potrafi super dobrać fryzurę (dopasowaną do kształtu twarzy, rodzaju włosów i sugestii klientki)
2. można bez obawy mu zaufać i zdać się na niego jeśli chodzi o obcięcie - potrafi wymyślić coś oryginalnego, ale też nie przesadza z ekstrawagancją
3. bardzo się angażuje - ogląda dokładnie włosy, sprawdza różne opcje, a jak już coś wybierze, to tak jakby jeszcze się utwierdzał, czy dobrze wybrał
4. obcina bardzo dokładnie - powolutku, z ogromną precyzją - każdy włosek musi być na swoim miejscu, przed strzyżeniem robi "podział" (czyli rozdziela pasma na kwadraciki)
5. rewelacyjnie cieniuje - nie można nadążyć wzrokiem za pracą nożyczek w jego ręce (nigdy nie używa degażówek!)
Jest on dosyć specyficzny - nie zwraca się do klientek per Pani, w salonie głośno leci muzyka techno itp

Napisane przez asharoken

Tikida czy to Kamil S.? Jeśli tak, to przychylam się do Twojej opinii, że wart jest swojej ceny.
Czy i ja mogę prosić na priv namiar na fotografa?

nie mam pojęcia jak Kamil ma na nazwisko , priv wysłany.

Dzisiaj z TŻ idziemy na pierwsze nauki przedmałżeńskie. W naszej parafii jedno spotkanie trwa godzinę, jest tylko raz w tygodniu (niedziela o 17tej) i trzeba być na 10 lekcjach. Za pierwszym podejściem na pewno nie uda nam się być we wszystkie niedziele (choćby ze względu na pracę, a czasem też coś innego może wypaść), więc na pewno na jednym cyklu się nie skończy.

[maiia123]

[QUOTE=tikida;15431724]Kamil ma własny salon - Loko na Fabrycznej. Podoba mi się w nim to, że:
1. potrafi super dobrać fryzurę (dopasowaną do kształtu twarzy, rodzaju włosów i sugestii klientki)
2. można bez obawy mu zaufać i zdać się na niego jeśli chodzi o obcięcie - potrafi wymyślić coś oryginalnego, ale też nie przesadza z ekstrawagancją
3. bardzo się angażuje - ogląda dokładnie włosy, sprawdza różne opcje, a jak już coś wybierze, to tak jakby jeszcze się utwierdzał, czy dobrze wybrał
4. obcina bardzo dokładnie - powolutku, z ogromną precyzją - każdy włosek musi być na swoim miejscu, przed strzyżeniem robi "podział" (czyli rozdziela pasma na kwadraciki)
5. rewelacyjnie cieniuje - nie można nadążyć wzrokiem za pracą nożyczek w jego ręce (nigdy nie używa degażówek!)
Jest on dosyć specyficzny - nie zwraca się do klientek per Pani, w salonie głośno leci muzyka techno itp

a trzeba sie umawiac wczesniej?? czy tak z biegu jak zajde to tez mnie obetnie, bo musze cos z wlosami zrobic

[bellebelle]

Dziekuje serdecznie za wszystkie recomendacje
Moje przyjecie bylo by dosc male, max. 40 osob.

Czy ktoras z Was wie cos o organizowania wesel w Skansenie? Mam oddzwonic do nich jutro ale ciekawi mi ile sobie zycza.

Aha i czy moglabym prosic namiary (strona, galeria) na wymieniana Pania Ole makijazystke - czy ona ma wlasny salon czy dojezdza?

I jesli moge sie wtracic to Maggie - ja bym wybrala ta 4 w kolejnosci - podobna do mojej tylko ja nie mam tiulu

Pozdrawiam!

[tikida]

Napisane przez maiia123

a trzeba sie umawiac wczesniej?? czy tak z biegu jak zajde to tez mnie obetnie, bo musze cos z wlosami zrobic

Do Kamila trzeba się umawiać wcześniej, na priv wysłałam Ci numer do niego. Jego salon jest też trochę "ukryty" dla przypadkowego przechodnia, który szuka fryzjera z biegu - jest na pierwszym piętrze i trzeba dzwonić domofonem.

[maiia123]

Napisane przez tikida

Do Kamila trzeba się umawiać wcześniej, na priv wysłałam Ci numer do niego. Jego salon jest też trochę "ukryty" dla przypadkowego przechodnia, który szuka fryzjera z biegu - jest na pierwszym piętrze i trzeba dzwonić domofonem.

dziekuje

[Myszulek]

Napisane przez tikida

Kamil ma własny salon - Loko na Fabrycznej. Podoba mi się w nim to, że:
1. potrafi super dobrać fryzurę (dopasowaną do kształtu twarzy, rodzaju włosów i sugestii klientki)
2. można bez obawy mu zaufać i zdać się na niego jeśli chodzi o obcięcie - potrafi wymyślić coś oryginalnego, ale też nie przesadza z ekstrawagancją
3. bardzo się angażuje - ogląda dokładnie włosy, sprawdza różne opcje, a jak już coś wybierze, to tak jakby jeszcze się utwierdzał, czy dobrze wybrał
4. obcina bardzo dokładnie - powolutku, z ogromną precyzją - każdy włosek musi być na swoim miejscu, przed strzyżeniem robi "podział" (czyli rozdziela pasma na kwadraciki)
5. rewelacyjnie cieniuje - nie można nadążyć wzrokiem za pracą nożyczek w jego ręce (nigdy nie używa degażówek!)
Jest on dosyć specyficzny - nie zwraca się do klientek per Pani, w salonie głośno leci muzyka techno itp


nie mam pojęcia jak Kamil ma na nazwisko , priv wysłany.

Dzisiaj z TŻ idziemy na pierwsze nauki przedmałżeńskie. W naszej parafii jedno spotkanie trwa godzinę, jest tylko raz w tygodniu (niedziela o 17tej) i trzeba być na 10 lekcjach. Za pierwszym podejściem na pewno nie uda nam się być we wszystkie niedziele (choćby ze względu na pracę, a czasem też coś innego może wypaść), więc na pewno na jednym cyklu się nie skończy.

mam pytanie o Kamila, bo może mi gdzieś umknęło jak pisałaś - czy robi on upięcia na ślub/wesele??? Czy jest taki rewelacyjny w tym jak w cięciu? Z góry dziękuję za odpowiedź

Napisane przez bellebelle

Aha i czy moglabym prosic namiary (strona, galeria) na wymieniana Pania Ole makijazystke - czy ona ma wlasny salon czy dojezdza?
Pozdrawiam!

Pani Ola nie dojeżdza, zaprasza do siebie gdzie ma profesjonalny pokój z wielkim lustrem namiary do niej są na wizażu: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...24&postcount=1

[koniczyna111]

Napisane przez ona911

Zgadzam się w zupełności... a co do "tracę nadzieję, że damy radę" to NIE MOŻECIE tak nawet myśleć..dacie radę i to będzie jeden z najpiękniejszych dni w Waszym życiu
U mnie od strony finansowej jest trochę inaczej..bo podzieliliśmy się wydatkami...więc może nie będzie aż tak ciężko..ale to nie oznacza, że się zdecydujemy na fotografa za 4000 zł :/..
Głowa do góry damy radę
Pozdrawiam

Ona911, wielkie dzięki za wsparcie Cóż, nie mamy wyjścia, musimy dać radę!!

Napisane przez _Maya_

a no właśnie...mnie wczoraj wkurzyła Ola Sz...co prawda chciała być szczera no i mi wyjechała z tekstem "skoro fotografowie i Ci co organizują wesela podnoszą ceny to ja też tak zrobię w przyszłym roku, ale max o 20 zł"
więc wioskuję, że makijaż ślubny 120zł a próbny 100...??
kogo będzie stać za 3-4 lata na ślub?
doją młodych jak za przeproszeniem krowy...
no zdenerwowałam się tylko.

No coś podobnego!!! A moja koleżanka w zeszłym roku malowała się u niej za 50 zł, to co to ma być? Ponad 100% podwyżki?? To już nawet nie szaleństwo, to jest bezczelne wykorzystywanie ludzi, bo wiadomo, że każdy chce wyglądać pieknie w tym jedynym dniu i niejeden jest skłonny zapłacić więcej, ale to nie daje usługodawcom prawa do bezpodstawnego podwyższania cen tylko dlatego, że inni podwyższają Żeby przypadkiem nie spełniło się powiedzenie, że "chytry dwa razy traci" bo jak tak dalej pójdzie to pani Ola i inni zaczną tracić klientki. Prawda jest taka dziewczyny, że rzeczywiście chyba same tu na tym forum nakręcamy kabzę niektórym osobom. Nasze forum jest bardzo popularne i założę się, że wielu usługodawców je czyta. Nic więc dziwnego, że po przeczytaniu tylu pochwał, sodówa uderza do głowy i czują się upoważnieni do bezgranicznego podwyższania cen. A założę się, że jest mnóstwo wizażystek, które nie posiadają tzw "własnego atelier" a równie ślicznie malują i ceny mają rozsądne. Wystarczy tylko dobrze poszukać. I ja przychylam się wobec tego do pomysłu, żeby namiary na ewentualnych usługodawców podawać tylko na prv, to może trochę więcej pożytku z tego będzie.

Napisane przez asharoken

I wiedz, że będziemy Cię wspierać, żebyś mimo wszystko nawet na moment nie zwątpiła, że ten dzień BĘDZIE najpiękniejszy! .

Asharoken, dzięki

Napisane przez tikida

Kamil ma własny salon - Loko na Fabrycznej. Podoba mi się w nim to, że:
1. potrafi super dobrać fryzurę (dopasowaną do kształtu twarzy, rodzaju włosów i sugestii klientki)
2. można bez obawy mu zaufać i zdać się na niego jeśli chodzi o obcięcie - potrafi wymyślić coś oryginalnego, ale też nie przesadza z ekstrawagancją
3. bardzo się angażuje - ogląda dokładnie włosy, sprawdza różne opcje, a jak już coś wybierze, to tak jakby jeszcze się utwierdzał, czy dobrze wybrał
4. obcina bardzo dokładnie - powolutku, z ogromną precyzją - każdy włosek musi być na swoim miejscu, przed strzyżeniem robi "podział" (czyli rozdziela pasma na kwadraciki)
5. rewelacyjnie cieniuje - nie można nadążyć wzrokiem za pracą nożyczek w jego ręce (nigdy nie używa degażówek!)
Jest on dosyć specyficzny - nie zwraca się do klientek per Pani, w salonie głośno leci muzyka techno itp


nie mam pojęcia jak Kamil ma na nazwisko , priv wysłany.

Tikida, ja też poproszę o namiar

[diya1983]

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

[bianeczkaa]

A co da fakt ze tu napiszecie że ktoś tam jest super a nr tel dasz na priv przecież i tak rozreklamujecie daną osobę, nawet jeśli nie podacie namiarów, a dla chcącego nic trudnego. Trzebaby przestać wogóle pisać o jakichkolwiek usługam, rozmawiać o d...marynie, ale forum straci swój charakter. Poza tym rynek jest tak duży że tylko patrzeć a Taka p. Ola, Marta czy ktoś tam inny będą miały konkurencję i się skończy szał. A ludzie sie coraz bardziel liczą z pieniadzem. JAk zacznął tracic klientele to zejdą z cen jestem pewna.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Napisane przez diya1983

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

mnie się wydaje, że malina do sypialni nie za bardzo się nadaje, to raczej za agrsywny kolor do snu wrzos jak najbardziej a do zebry wszystkie kolory pasują, bo przecież jest czarno-biała

[froggie]

Napisane przez diya1983

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

ja zebry nie lubię pod zadną postacią.
ja akurat bym wybrała jakiś cieplejszy kolor do zebry, nawet tą malinę czy jakas czerwien (nie przeszkadza w spaniu, ale to już kwestia bardziej indywidualnych odczuć), wrzos i czarno-białe może spowodować ze pokój stanie się zimny.

podpatrz chociażby tutaj
http://deccoria.pl/galeria,id,7406

IMO taki motyw najlepiej wygląda w swoim nurcie kolorystycznym, odcieniach wanilii, ecru, śmietanki..

[diya1983]

Mama chciała koniecznie takie elementy, ja zwierzęcych nie lubię więc nie mam pomysłu dzięks za radę, podpowiem


My mamy w wynajmowanym białą, nie podoba mi się kompletnie i jeśli właściciel pozwoli to mamy zamiar zrobić sobie na jedną ścianę fototapetę z zachodem słońca tylko wtedy nie wiem jakie ściany będą

[froggie]

ja białych tez nie lubię, dla mnie są takie szpitalne

Diya jeszcze coś takiego znalazłam
http://www.dobrzemieszkaj.pl/a/2449/...,,cale_wnetrza
http://www.dobrzemieszkaj.pl/a/864,Tetno_Afryki,salony

[Telka10]

Napisane przez diya1983

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

Ja mam w salonie "malinowy krzew" i wygląda super i jeśli na ścianach nie będzie jakiś ciapek, wzorków itp to nawet zebra się spasuje tylko tych elementów nie może być za dużo powiedzmy poduszki albo narzuta i starczy

[diya1983]

Dzięki Froggie ten róż jest zniewalający, rodzice padną jak im pokażę

[MAGiALENA]

Napisane przez diya1983

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

ja tam w ogóle nie przepadam za motywami zwierzęcymi, futrzastymi, afrykańskimi itp. ale już mam wyrazić opinię, to powiem, że raczej wybrałabym do nich wrzosowy.

[ona911]

Napisane przez koniczyna111

Ona911, wielkie dzięki za wsparcie Cóż, nie mamy wyjścia, musimy dać radę!!

No i to mi się podoba tak 3maj


A co do zebry..to ja właśnie próbowałam namówić mojego TŻ na zebrę na jednej ścianie..ale cóż..mówi, że przy oddaniu wynajętego domu to będzie lipa i mogą się czepiać..więc zrezygnowałam..ALE nie do końca . Namalowałam sama sobie obraz i powiesiłam na ścianie..
a oto moje dzieło :d
PS Przy powiększeniu widać troszkę dziwnie..bo malowane na płótnie

[Telka10]

Napisane przez ona911

A co do zebry..to ja właśnie próbowałam namówić mojego TŻ na zebrę na jednej ścianie..ale cóż..mówi, że przy oddaniu wynajętego domu to będzie lipa i mogą się czepiać..więc zrezygnowałam..ALE nie do końca . Namalowałam sama sobie obraz i powiesiłam na ścianie..
a oto moje dzieło :d
PS Przy powiększeniu widać troszkę dziwnie..bo malowane na płótnie

Śliczna zeberka

[MAGiALENA]

Napisane przez ona911

a oto moje dzieło :d

eee...

[ona911]

[MAGiALENA]

dobranoc!

[_Maya_]

Napisane przez ona911

Namalowałam sama sobie obraz i powiesiłam na ścianie..
a oto moje dzieło :d
PS Przy powiększeniu widać troszkę dziwnie..bo malowane na płótnie

eeeee szcuneczek
widzę, że kolejny talencik na forum się ujawnił

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez ewelinaaa

mam dużo ale do Maciejowej Chaty a raczej do obslugi, stanowcz nie tak powinno byc...

mam nadzieje ze niedlugo uda mi sie naskrobac relac je
pozdrawiam wszstkie wizazanki

pisz koniecznie, bo ja mam Maciejową i chciałabym o wszystkich negatywach wiedzieć zawsze jest czas żeby coś dopisac do umowy albo poprostu omówić z szefową...

[tikida]

Napisane przez Myszulek

mam pytanie o Kamila, bo może mi gdzieś umknęło jak pisałaś - czy robi on upięcia na ślub/wesele??? Czy jest taki rewelacyjny w tym jak w cięciu? Z góry dziękuję za odpowiedź

Nie mam pojęcia czy Kamil czesze. Trzeba by się go zapytać. Chociaż ja nie wiem czy wyrobiłabym się z czesaniem w Lublinie, kiedy o 15.45 mam ślub w Kraśniku

Napisane przez diya1983

Ja wyjadę z pytaniem z innej beczki jak Wam się podobają elementy zebry w pokoju? i jakie wtedy ściany? malinowe mogą być czy lepiej wrzosowe? chodzi o salon lub sypialnię rodziców

Mi się zeberka podoba, połączyłabym ją z fuksją (mam obsesję odnośnie tego koloru :P).

Dziewczyny, jak wygląda dzień skupienia? Czy można go robić na długo przed ślubem czy lepiej poczekać aż się skończy nauki przedmałżeńskie?
Byliśmy dzisiaj z TŻ pierwszy raz na konferencjach i załapaliśmy się na lekcję nr 7. Za tydzień nie ma nauk tylko jest właśnie ten dzień skupienia i nie wiem czy się na niego wybrać, czy może lepiej poczekać.

[oshinek]

Napisane przez bianeczkaa

A co da fakt ze tu napiszecie że ktoś tam jest super a nr tel dasz na priv przecież i tak rozreklamujecie daną osobę, nawet jeśli nie podacie namiarów, a dla chcącego nic trudnego. Trzebaby przestać wogóle pisać o jakichkolwiek usługam, rozmawiać o d...marynie, ale forum straci swój charakter. Poza tym rynek jest tak duży że tylko patrzeć a Taka p. Ola, Marta czy ktoś tam inny będą miały konkurencję i się skończy szał. A ludzie sie coraz bardziel liczą z pieniadzem. JAk zacznął tracic klientele to zejdą z cen jestem pewna.

Wydaje mi się, że dziewczynom chodziło o coś innego - pisanie na forum dokładnie tak samo tyle, że bezosobowo, a jeśli ktoś jest zainteresowany to przekazywanie na priv nazwisk i namiarów. Poza tym usługodawcy o których mowa nie będą wiedzieć o kim mowa.
Wyjściem jest też założenie prywatnego klubu, gdzie inni użytkownicy nie mają wstępu(choć dla tych drugich nie jest to dobre rozwiązanie...)

To forum to niezła nakrętka dla wszystkich z branży i pewnie zacierają ręce, a potem śmieją się z panieniek-gaduł Wiadomo, ze każdemu zależy, że czasem "sraczkowanie" jest niezależne od człowieka, bo w grę wchodzą emocje, ale sianie paranoi jest na tym wątku powszechne- przykład: choćby zaklepywanie makijażu (za rok to już pewnie przyszłe panny młode zaczną go zaklepywać z 2letnim wyprzedzeniem).
Niektórzy mogą sie obruszyć, ale taka jest prawda, ze wiele rzeczy jest tu przesadzonych, a później jest dopiero lament i załamywanie rąk, że czemu tak drogo Zwykły mechanizm rynkowy ot co.

Napisane przez ona911

Namalowałam sama sobie obraz i powiesiłam na ścianie..
a oto moje dzieło :d

Wow, super

Diya a mi w sumie do zeberki pasuje i malina i wrzos
Ale pomogłam nie

[MAGiALENA]

Napisane przez tikida

Dziewczyny, jak wygląda dzień skupienia? Czy można go robić na długo przed ślubem czy lepiej poczekać aż się skończy nauki przedmałżeńskie?
Byliśmy dzisiaj z TŻ pierwszy raz na konferencjach i załapaliśmy się na lekcję nr 7. Za tydzień nie ma nauk tylko jest właśnie ten dzień skupienia i nie wiem czy się na niego wybrać, czy może lepiej poczekać.

my, na skupieniu, byliśmy w trakcie nauk, czyli jakieś 4-5 miesięcy przed ślubem. to w sumie była jakby katecheza, potem msza i możliwość spowiedzi.

[Kasia_7]

Napisane przez maggie123

na razie nie napisze ktora mnie urzekla, bo jestem ciekawa waszych opinii

Dla mnie suknia z tiulowym dolem jest "the best", sprawia wrażenie lekkiej i ma ładną, niebanalną górę (z kokardką)

[Telka10]

Napisane przez oshinek

Wydaje mi się, że dziewczynom chodziło o coś innego - pisanie na forum dokładnie tak samo tyle, że bezosobowo, a jeśli ktoś jest zainteresowany to przekazywanie na priv nazwisk i namiarów. Poza tym usługodawcy o których mowa nie będą wiedzieć o kim mowa.
Wyjściem jest też założenie prywatnego klubu, gdzie inni użytkownicy nie mają wstępu(choć dla tych drugich nie jest to dobre rozwiązanie...)

To forum to niezła nakrętka dla wszystkich z branży i pewnie zacierają ręce, a potem śmieją się z panieniek-gaduł Wiadomo, ze każdemu zależy, że czasem "sraczkowanie" jest niezależne od człowieka, bo w grę wchodzą emocje, ale sianie paranoi jest na tym wątku powszechne- przykład: choćby zaklepywanie makijażu (za rok to już pewnie przyszłe panny młode zaczną go zaklepywać z 2letnim wyprzedzeniem).
Niektórzy mogą sie obruszyć, ale taka jest prawda, ze wiele rzeczy jest tu przesadzonych, a później jest dopiero lament i załamywanie rąk, że czemu tak drogo Zwykły mechanizm rynkowy ot co.

Dokładnie o to chodzi A co do naszego forum..no cóż...ostatnio usłyszałam ciekawą opinię od swojego fotografa..."jakbym nie zajrzał na wizaż to bym nie wiedział jak mało biorę..." coś w tym jest...każdy szuka informacji w sieci...i skoro widzi że ludzie godzą się na takie ceny to sam je podnosi...zresztą niektórzy stale u nas przesiadują...zamiast zająć się swoją pracą

Napisane przez ana_01

Ale to nie tylko polecani tutaj usługodawcy podnoszą ceny, ogólnie wszyscy mają parcie na kasę.. Ja jestem zdania, że należy tutaj polecać, ale i przestrzegać przed niektórymi. Szczerość i koniec.

Ana nie tylko polecani usługodawcy czytają nasze forum...a okazuje się że ten kto za bardzo jest chwalony i polecany często potem olewa swoje usługi...(tacy np fryzjerzy...) i liczy tylko na swoje nazwisko...