Wymarzony pierścionek część XVII :)- saga nie tylko o pierścionkach;)

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Pewnie jelitówka, nigdy nie przeżyłam czegoś takiego, normalnie nigdy więcej

Haniu czyli zaciążyła przyjaciółka ta co szła na żywioł jak ja ?
Ehh no widzisz, wszyscy się rozsypują, musicie podjąć męską decyzję dotyczącą rozmnożenia Pomyśl sobie, że w grupie łatwiej się dzieci komponują

Wiem o czym mówisz z tą jelitówką..miałam to samo jakoś pół roku temu.

Tak dokładnie ta

Jak to powiedział mój brat ..."spoko Młoda jak podrzucicie do nas Stasia idąc na imprezę to nie zauważymy ..jedno krzyczące dziecko w tą czy w tą - co za różnica"

[goosia207]

Napisane przez jodie

hej!

gosia gratuluję pracy!

Napisane przez dorinka30

Cześć

Z czwartku na piątek strasznie się zatrułam, całą noc , więc schudłam chyba ze 3 kg. Minęło mi dopiero w sobotę, także piątek spędziłam cały w łóżku, dostałam gorączki nawet...do tej pory nie wiem co to było

Gosia gratuluję nowej pracy

Napisane przez hania811

GRATULACJE

Ale fajnie że Ci sie udało tak szybko.

Wariacie skoro raz powiedzieli "zapraszamy do współpracy" nie zadzwonią za chwilę ze jednak sie rozmyślili.

Dzięki dziewczyny
Bardzo mi zależy na tej pracy dlatego tak się stracham w porównaniu do mojej obecnej (prawie poprzedniej ) ta ma same plusy w budżetówce, praca od 7.30 - 15.30, weekendy wolne, pieniądze dużo większe ehh

Napisane przez hania811

Dowiedziałam się że moja przyjaciółka jest w ciąży.
I z kim ja teraz wino będę piła z kim na pilates chodziła...nie byłam na to przygotowana Wszyscy nasi bliscy znajomi mają już dzieci albo są w ciąży.


Mąż oczywiście zadał pytanie czy mi nie jest smutno że nie mamy bobo.
...i kurcze..nie!! absolutnie nie jest!!

Gratuluję koleżance. Dla mnie teraz też jeszcze nie jest czas na dziecko całkowicie

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Wiem o czym mówisz z tą jelitówką..miałam to samo jakoś pół roku temu.

Tak dokładnie ta

Jak to powiedział mój brat ..."spoko Młoda jak podrzucicie do nas Stasia idąc na imprezę to nie zauważymy ..jedno krzyczące dziecko w tą czy w tą - co za różnica"

Czyli szczęśliwy traf mieli , pewnie przyjaciółka szczęśliwa

No tak, ale Haniu zanim Ty się zdecydujesz to ich dzieci już dawno przestaną być "krzyczące"

Gosia tym bardziej gratuluję, takiej miłej odmiany, a finansowo też lepiej ?

[mykmyk]

Hej, znow poniedzialek, oszalec mozna.
Wczoraj bylam w OBI i kupilam lancuchy-girlandy i oplote nimi porecze na balkonie do tego skompletowalam nowy chlebak i czajnik elektryczny - uwielbiam zakupy domowe...

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Czyli szczęśliwy traf mieli , pewnie przyjaciółka szczęśliwa

No tak, ale Haniu zanim Ty się zdecydujesz to ich dzieci już dawno przestaną być "krzyczące"

Gosia tym bardziej gratuluję, takiej miłej odmiany, a finansowo też lepiej ?

Dlatego on to powiedział..żebyśmy robili bobo teraz, póki ich dzieci i dzieci znjomych jeszcze krzyczą

Ale spoko, mam umowę z moja kuzynką, starszą ode mnie o rok, z którą spędzałam całe dzieciństwo, że zaciążymy razem i nasze dzieci też będą się razem bawiły. Jej slub zaplanowany na maj 2011 ..także mam jeszcze czas

[goosia207]

Napisane przez dorinka30

Gosia tym bardziej gratuluję, takiej miłej odmiany, a finansowo też lepiej ?

Zdecydowanie

Napisane przez mykmyk

Hej, znow poniedzialek, oszalec mozna.
Wczoraj bylam w OBI i kupilam lancuchy-girlandy i oplote nimi porecze na balkonie do tego skompletowalam nowy chlebak i czajnik elektryczny - uwielbiam zakupy domowe...

Zazdroszczę zakupów do domu.Ja też chcę.
Na początku przyszłego roku chcemy szukać mieszkaniaz z dala od rodziców Chcemy się usamodzielnić. Zresztą planujemy ten ślub za 1,5roku, a musimy się sprawdzić mieszkając razem.

Qrcze same zmiany się szykują w moim życiu...

[mademoiselle betti]

Cześć


A ja dziś od rana próbuję się skontaktować ze sprzedawcą all i niestety nie mogę Tydzień po ślubie kupiłam tunikę i do tej pory ani widu ani słychu z nią Najpierw Pani utrzymywała, że podałam zły adres i wróciła do niej, mówię kurcze może byłam taka zakręcona i rzeczywiście wróciła. Potem dostałam od niej coś czego na pewno w życiu bym nie kupiła, jakąś bluzkę, która bluzkę tylko przypominała, ale na pewno nie tą moją. Okazało się, że Pani pomyliła przesyłki, kazała odesłać na podany adres, a ja miałam otrzymać swoją tunikę itd. I do tej pory nic A teraz to i żadnego kontaktu nie ma Kwota nie była duża, bo 50zł, ale czuję się oszukana i tak tego zostawić nie mogę

[ButterBear]

Cześć...

Haniu, ja też jakoś ostatnio ostygłam w chęci posiadania dziecka...więc na razie nawet nie ma mowy o tym

Cholerka i znowu poniedziałek-masakra. Poniedziałki są zdecydowanie za często...

Dziewczyny, ja od 1 grudnia będę pracować od 8 rano-bleee...nie wiem jak będę wstawać

[mademoiselle betti]

Napisane przez mykmyk

Hej, znow poniedzialek, oszalec mozna.
Wczoraj bylam w OBI i kupilam lancuchy-girlandy i oplote nimi porecze na balkonie do tego skompletowalam nowy chlebak i czajnik elektryczny - uwielbiam zakupy domowe...

Tez lubie takie zakupy

Napisane przez hania811

Dlatego on to powiedział..żebyśmy robili bobo teraz, póki ich dzieci i dzieci znjomych jeszcze krzyczą

Ale spoko, mam umowę z moja kuzynką, starszą ode mnie o rok, z którą spędzałam całe dzieciństwo, że zaciążymy razem i nasze dzieci też będą się razem bawiły. Jej slub zaplanowany na maj 2011 ..także mam jeszcze czas

To rzecywiscie duzo czasu jeszcze macie My zaczynamy starania za rowny rok Nasz przyjaciel nas pospiesza, bo chrzestnym chce byc

A wlasnie nie wiem czy Wam mowilam, ale tak sie z tego ciesze, ze napisze jeszcze raz. Moja najlepsza przyjaciolka i najlepszy przyjaciel mojego Tz sa para

Napisane przez goosia207

Zdecydowanie



Zazdroszczę zakupów do domu.Ja też chcę.
Na początku przyszłego roku chcemy szukać mieszkaniaz z dala od rodziców Chcemy się usamodzielnić. Zresztą planujemy ten ślub za 1,5roku, a musimy się sprawdzić mieszkając razem.

Qrcze same zmiany się szykują w moim życiu...

Gratuluje w takim razie takich zmian i oby byly to zmiany na lepsze

[mykmyk]

Napisane przez goosia207

Zdecydowanie

Zazdroszczę zakupów do domu.Ja też chcę.
Na początku przyszłego roku chcemy szukać mieszkaniaz z dala od rodziców Chcemy się usamodzielnić. Zresztą planujemy ten ślub za 1,5roku, a musimy się sprawdzić mieszkając razem.

Qrcze same zmiany się szykują w moim życiu...

Gratuluje pracy

A zmany tez sa fajnie

Napisane przez ButterBear

Cześć...

Haniu, ja też jakoś ostatnio ostygłam w chęci posiadania dziecka...więc na razie nawet nie ma mowy o tym

Cholerka i znowu poniedziałek-masakra. Poniedziałki są zdecydowanie za często...

Dziewczyny, ja od 1 grudnia będę pracować od 8 rano-bleee...nie wiem jak będę wstawać

Ja tez bylam niedawno u kolezanki na oddziale (jest w ciazy). Jeszcze bardziej widze, ze dziecko to moze kiedys.. moze

Juz na stale bedziesz miec na 8? Ja ostatnio tak mialam - straszne. Zdecydowanie wole isc na 9 i wyjsc godzine pozniej

[ButterBear]

Napisane przez mykmyk

Gratuluje pracy

A zmany tez sa fajnie

Ja tez bylam niedawno u kolezanki na oddziale (jest w ciazy). Jeszcze bardziej widze, ze dziecko to moze kiedys.. moze

Juz na stale bedziesz miec na 8? Ja ostatnio tak mialam - straszne. Zdecydowanie wole isc na 9 i wyjsc godzine pozniej

Tak, już zawsze na 8, co wiecej do 17:00... no ale trudno, jakos to przeżyję...to pokłosie mojej podwyżki

[hania811]

Napisane przez goosia207

Zdecydowanie
Zazdroszczę zakupów do domu.Ja też chcę.
Na początku przyszłego roku chcemy szukać mieszkaniaz z dala od rodziców Chcemy się usamodzielnić. Zresztą planujemy ten ślub za 1,5roku, a musimy się sprawdzić mieszkając razem.

Qrcze same zmiany się szykują w moim życiu...

To Wy jeszcze nie mieszkacie razem. Jakoś byłam przekonana że tak

Napisane przez ButterBear

Dziewczyny, ja od 1 grudnia będę pracować od 8 rano-bleee...nie wiem jak będę wstawać

Przyzwyczaisz sie szybko

I co z pracą TŻ??
Ma już jakąś odpowiedź??

[ButterBear]

Napisane przez hania811

To Wy jeszcze nie mieszkacie razem. Jakoś byłam przekonana że tak

Przyzwyczaisz sie szybko

I co z pracą TŻ??
Ma już jakąś odpowiedź??

Na pewno się przyzwyczaję. Szczerze powiedziawszy nie mam wyjścia.

Co do pracy TŻ, to mają się odezwać w tym tyg, więc możecie dalej trzymać kciuki, żeby faktycznie coś z tego wyszło...


Dziewczyny, moja psina wczoraj użarła mojego ukochanego skórkowego buta...jest dziura Może się to uda jakoś naprawić ... albo przynajmniej zatuszować...

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Tak, już zawsze na 8, co wiecej do 17:00... no ale trudno, jakos to przeżyję...to pokłosie mojej podwyżki

Dla mnie to normalna godzina, ja pracuję od 8,30 i dla mnie jest ok.

Wczoraj zakupiłam na allegro termoloki , sama jestem ciekawa jaką z tego fryzurę wyczaruję , ale zamarzyły mi się kręcone włosy i postanowiłam nie czekać długo z realizacją marzeń, zwłaszcza że sprzedałam kieckę

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

Dla mnie to normalna godzina, ja pracuję od 8,30 i dla mnie jest ok.

Wczoraj zakupiłam na allegro termoloki , sama jestem ciekawa jaką z tego fryzurę wyczaruję , ale zamarzyły mi się kręcone włosy i postanowiłam nie czekać długo z realizacją marzeń, zwłaszcza że sprzedałam kieckę

Bo to jest normalna godzina
Tylko ja teraz pracuję od 9...teraz bedę musiała wstawać godzinę wcześniej... ale co tam

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Bo to jest normalna godzina
Tylko ja teraz pracuję od 9...teraz bedę musiała wstawać godzinę wcześniej... ale co tam

Dasz radę

[ButterBear]

Napisane przez dorinka30

Dasz radę

Pewnie...poza tym podwyżka motywuje


Co tu taka cisza dziś?

Mieliśmy z TŻ w weekend gości i zrobiłam kurczaka w cieście francuskim wg przepisu Svinecki, wiecie ten warkocz. Zrobił furorę. Wygląda zjawiskowo i jest pyszny

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Pewnie...poza tym podwyżka motywuje
Co tu taka cisza dziś?

Mieliśmy z TŻ w weekend gości i zrobiłam kurczaka w cieście francuskim wg przepisu Svinecki, wiecie ten warkocz. Zrobił furorę. Wygląda zjawiskowo i jest pyszny

taka cisza jest już od kilku dni

Tez muszę go zrobić

EDIT.
Mąż znalazł mi kolejne ukochane perfumy słodziaki- Chopard Wish.
Zakochałam się w nich..siedzę w pracy z nadgarstkiem przy nosie i wącham

Cudnie że potrafi mi zrobić tak trafiony prezent perfumowy.

[dorinka30]

Macie zacięcie z tym warkoczem , ja się nie odważę

A dzisiaj na obiadokolację mam ochotę zjeść jajecznicę z pieczarkami, ja to jestem wybredna co

[ButterBear]

Napisane przez hania811

taka cisza jest już od kilku dni

Tez muszę go zrobić

EDIT.
Mąż znalazł mi kolejne ukochane perfumy słodziaki- Chopard Wish.
Zakochałam się w nich..siedzę w pracy z nadgarstkiem przy nosie i wącham

Cudnie że potrafi mi zrobić tak trafiony prezent perfumowy.

Fajnie sie masz
Ja mam obiecane jakies perfumidła jak mój TŻ znajdzie pracę...a mam nadzieję, że nastąpi to w przeciągu najwyżej dwóch tygodni ....

Napisane przez dorinka30

Macie zacięcie z tym warkoczem , ja się nie odważę

A dzisiaj na obiadokolację mam ochotę zjeść jajecznicę z pieczarkami, ja to jestem wybredna co

Dori, ale ten warkocz to nic trudnego, ja swój robiłam jakieś 10 minut...

Wprowadziłam oczywiście zmiany....nie dałam pieczarek, tylko posmarowałam kurczaki pastą ze zmiksowanych papryk Wyszło extra

[dorinka30]

Napisane przez ButterBear

Fajnie sie masz
Ja mam obiecane jakies perfumidła jak mój TŻ znajdzie pracę...a mam nadzieję, że nastąpi to w przeciągu najwyżej dwóch tygodni ....



Dori, ale ten warkocz to nic trudnego, ja swój robiłam jakieś 10 minut...

Wprowadziłam oczywiście zmiany....nie dałam pieczarek, tylko posmarowałam kurczaki pastą ze zmiksowanych papryk Wyszło extra

Może, może ale nie będe próbować, bo jakoś czuję że to nie mój klimat

Haniu ja właśnie myślałam ostatnio o tych Wish, zastanawiałam sie czy nie kupić ich w ciemno, bo kiedyś je wąchałam i bardzo mi się podobały, one są w kliamcie Lolity L (jabłuszko) ? dobrze kojarzę ?

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Macie zacięcie z tym warkoczem , ja się nie odważę

A dzisiaj na obiadokolację mam ochotę zjeść jajecznicę z pieczarkami, ja to jestem wybredna co

Dori to banał..nacinasz, przekładasz i gotowe

Ja na nic nie mam ochoty...pierwszy raz od dawna nie ma pomysłu na obiad.
Mąż ma rosół który wczoraj przywiozłam od rodziców..więc zapcham go chwilowo..a wieczorem może też jajecznica..albo omlet.

Napisane przez ButterBear

Fajnie sie masz
Ja mam obiecane jakies perfumidła jak mój TŻ znajdzie pracę...a mam nadzieję, że nastąpi to w przeciągu najwyżej dwóch tygodni ....

Trzymam kciuki żeby tak było

Małżon kupił perfumy w promocji na lotnisku za 19 euro....także jak to powiedział grzech było nie kupić..szczególnie że taka ładna buteleczka

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez dorinka30

Może, może ale nie będe próbować, bo jakoś czuję że to nie mój klimat

Haniu ja właśnie myślałam ostatnio o tych Wish, zastanawiałam sie czy nie kupić ich w ciemno, bo kiedyś je wąchałam i bardzo mi się podobały, one są w kliamcie Lolity L (jabłuszko) ? dobrze kojarzę ?

Pierwsza nuta jest brzydaczna..taki tani kwiatowy smrodek..ale...
rozwija sie cudnie...z minuty na minutę pachnie piękniej
Po 2 godzinach jest bardzo podobny do Lolity..ale nie do jabłuszka tylko serduszka.
http://www.allegro.pl/item817237188_...dp_decant.html

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Dori to banał..nacinasz, przekładasz i gotowe

Ja na nic nie mam ochoty...pierwszy raz od dawna nie ma pomysłu na obiad.
Mąż ma rosół który wczoraj przywiozłam od rodziców..więc zapcham go chwilowo..a wieczorem może też jajecznica..albo omlet.
Trzymam kciuki żeby tak było

Małżon kupił perfumy w promocji na lotnisku za 19 euro....także jak to powiedział grzech było nie kupić..szczególnie że taka ładna buteleczka

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------


Pierwsza nuta jest brzydaczna..taki tani kwiatowy smrodek..ale...
rozwija sie cudnie...z minuty na minutę pachnie piękniej
Po 2 godzinach jest bardzo podobny do Lolity..ale nie do jabłuszka tylko serduszka.
http://www.allegro.pl/item817237188_...dp_decant.html

Ale ten warkocz jakoś nie przemawia do mnie, ja tak mam że albo czuję jakiś przepis albo nie, tego nie czuję nawet na talerzu mi sie nie komponuje

Aha czyli jednak muszę raz jeszcze poniuchać, one na allegro są też tanie bardzo Kiedyś fanatyczki Angela kupowały Wisha jako tańszą wersję

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Ale ten warkocz jakoś nie przemawia do mnie, ja tak mam że albo czuję jakiś przepis albo nie, tego nie czuję nawet na talerzu mi sie nie komponuje
Aha czyli jednak muszę raz jeszcze poniuchać, one na allegro są też tanie bardzo Kiedyś fanatyczki Angela kupowały Wisha jako tańszą wersję

Rozumiemja też tak mam z przepisami. Jak nie poczuję od początku przepisu to nie zrobię i koniec kropka.

Stestuj na nadgarstku koniecznie. Bo on mocno sie zmienia z czasem. I po niuchu z papierka na pewno nie poczujesz go takim jakim jest na prawdę.

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Małżon kupił perfumy w promocji na lotnisku za 19 euro....także jak to powiedział grzech było nie kupić..szczególnie że taka ładna buteleczka

No tak, to fakt, grzech nie kupić

Trzymaj Haniu kciuki, trzymaj...przydadzą się

Co do obiadu, to ja się w weekend ostro nagotowałam - na to spotkanie ze znajomymi zrobiłam właśnie kurczaka wg Svinecki, do tego sałatkę ziemniaczaną, na przekąskę kury w cieście naleśnikowym, do tego 2 dipy, ciasto, chlebek włoski z oliwkami i fetą...no i deska serów... więc dziś jakąś zupę machnę i tyle

[goosia207]

Napisane przez mademoiselle betti

Gratuluje w takim razie takich zmian i oby byly to zmiany na lepsze

Napisane przez mykmyk

A zmany tez sa fajnie

Oby zmiany były na lepsze

Napisane przez hania811

To Wy jeszcze nie mieszkacie razem. Jakoś byłam przekonana że tak

Nie miszkamy pomieszkujemy, ale u rodziców, więc jeśli robimy imprezę, to robimy sami jedzenie, ale zawsze pod okiem rodziców bez sensu

Napisane przez ButterBear

Co do pracy TŻ, to mają się odezwać w tym tyg, więc możecie dalej trzymać kciuki, żeby faktycznie coś z tego wyszło...


Dziewczyny, moja psina wczoraj użarła mojego ukochanego skórkowego buta...jest dziura Może się to uda jakoś naprawić ... albo przynajmniej zatuszować...

Trzymamy
Ups szkoda buta.
Ja też nie lubię wstawać rano będę musiała sie przyzwyczaić do 7.30 od grudnia ,a na pewno przyzwyczaję sie do wychodzenia o 15.30

Napisane przez ButterBear

No tak, to fakt, grzech nie kupić

Trzymaj Haniu kciuki, trzymaj...przydadzą się

Co do obiadu, to ja się w weekend ostro nagotowałam - na to spotkanie ze znajomymi zrobiłam właśnie kurczaka wg Svinecki, do tego sałatkę ziemniaczaną, na przekąskę kury w cieście naleśnikowym, do tego 2 dipy, ciasto, chlebek włoski z oliwkami i fetą...no i deska serów... więc dziś jakąś zupę machnę i tyle

Już jestem głodna

[Madzialenka12344321]

cześć.

jestem wykończona. dobrze, ze choc słoneczko ładne świeci i jets w miarę ciepło

[hania811]

Napisane przez ButterBear

No tak, to fakt, grzech nie kupić

Trzymaj Haniu kciuki, trzymaj...przydadzą się

Co do obiadu, to ja się w weekend ostro nagotowałam - na to spotkanie ze znajomymi zrobiłam właśnie kurczaka wg Svinecki, do tego sałatkę ziemniaczaną, na przekąskę kury w cieście naleśnikowym, do tego 2 dipy, ciasto, chlebek włoski z oliwkami i fetą...no i deska serów... więc dziś jakąś zupę machnę i tyle

mmm..pychoty.
Wrzuć przepis na ten chlebek

Napisane przez goosia207

Nie miszkamy pomieszkujemy, ale u rodziców, więc jeśli robimy imprezę, to robimy sami jedzenie, ale zawsze pod okiem rodziców bez sensu

aa..no to trzeba rzeczywiście pójść o krok naprzód i zamieszkać ze sobą na pełnym etacie

[mademoiselle betti]

Dori, będziesz zadowolona Po termolokach sa takie miekkie i naturalne loki A jakie termoloki kupilas? Bo ja musze swoje wymienic

Napisane przez ButterBear

No tak, to fakt, grzech nie kupić

Trzymaj Haniu kciuki, trzymaj...przydadzą się

Co do obiadu, to ja się w weekend ostro nagotowałam - na to spotkanie ze znajomymi zrobiłam właśnie kurczaka wg Svinecki, do tego sałatkę ziemniaczaną, na przekąskę kury w cieście naleśnikowym, do tego 2 dipy, ciasto, chlebek włoski z oliwkami i fetą...no i deska serów... więc dziś jakąś zupę machnę i tyle

Aż ślinka mi leci

Napisane przez hania811

mmm..pychoty.
Wrzuć przepis na ten chlebek


aa..no to trzeba rzeczywiście pójść o krok naprzód i zamieszkać ze sobą na pełnym etacie

ja teraz żałuję, że nie mieszkałam z Tż przed ślubem

[ButterBear]

Napisane przez hania811

mmm..pychoty.
Wrzuć przepis na ten chlebek


aa..no to trzeba rzeczywiście pójść o krok naprzód i zamieszkać ze sobą na pełnym etacie

Spoko, wrzucę troszke później, sprawa jest banalna

Napisane przez mademoiselle betti

ja teraz żałuję, że nie mieszkałam z Tż przed ślubem

Czemu? Wyszły z niego brzydkie nawyki?